Budowa nowej drużyny na nowy sezon
strona 4/8
12 czerwca 2007, 16:17 / wtorek
KiBic z kąd te info??
12 czerwca 2007, 16:19 / wtorek
Z pewnego źródła,
"Pewnego" w rozumieniu dobrze poinformowanego:)
12 czerwca 2007, 16:36 / wtorek
A ja jestem pewny ze na nowy sezon jak zwykle zakupia sam szmelc i bedzie walka przed barazami o spadek! Z tego co slyszalem, maja takich grajkow na celowniku ze lepiej tymczasowym skladem dalej grac. Przynajmniej sie uczymaja. Baczek nas opusci na 100%. Ale ja mu sie wcale nie dziwie. Ma klase na lepsza lige ,wiec co ma gnic w tej cienkiej polskiej drugiej lidze. Baczek powodzenia. Piscie sobie co chcecie, ale w Gdansku przed 2011 nie bedzie 1ligii. A wiec trzeba grzecznie czekac.
12 czerwca 2007, 17:43 / wtorek
Werder zamknij sie prosze i pamietaj juz za 1godzine i 15 minut dobranocka;)))
12 czerwca 2007, 18:05 / wtorek
Sam jestem ciekaw czy Bączek odejdzie,
Trzeba przyznać, że poziom prezentuje już I-ligowy,
Sami to przynaliśmy na tym forum nie raz w tej rundzie więc nie dziwo, że tak ambitny chłopak myśli o rozwijaniu swoich umiejętności,
Wyższy klasa rozgrywek, wyższy poziom gry,
Lepiej zorganizowana baza treningowa, treningi pod okiem lepszych trenerów,
Większe pieniądze wypłacane na czas,
Nie można nie brać tego pod uwagę,
Czy Bączek rozważa odejście?
Pewnie się przekonamy przed końcem tygodnia,
Faktem jest jednak, że ma jeszcze ważny kontrakt przez rok,
Gdyby zdecydował się przedłużyć sprawa jasna,
W przypadku nie przedłużenia albo go teraz Lechia sprzeda komuś zainteresowanemu pozyskaniem klasowego zawodnika (i za zarobione pieniądze zakupi dobrego bramkarza)
Albo za rok Bączek odejdzie z kartą zawodnika na ręku a Lechia nic z tego nie będzie miała,
Oczywiście istnieje jeszcze możliwość wygaśnięcia kontraktu i zarazem awansu Lechii do I ligi,
W takiej sytuacji chyba nikt nie ma wątpliwości, że Bączek chciałby zainaugurować grę I-ligową w biało-zielonych barwach,
Czy za rok awansujemy?
Chyba w chwili obecnej jestem bliżej opinii Werdera,
Według mnie Borek się nie sprawdził, liga była piekielnie wręcz słaba w tym sezonie i na tle tak słabej ligi my wypadliśmy bardzo blado,
7 meczów bez bramki, mówi coś nie tylko o piłkarzach ale też w znacznej części o trenerze,
A tekst o juniorach w Stalowej Woli moim zdaniem tylko potwierdził bezradność i syndrom Kaczmarka (przy takiej ilości upokorzeń, brakuje już wymówek:(
12 czerwca 2007, 18:07 / wtorek
Do Werder
Bączek odejdzie na 100% ?? skąd te informacje.
Mają kupić slabych zawodników?? Podaj nazwiska to wspólnie ocenimy
12 czerwca 2007, 18:20 / wtorek
ja sie boje ze zainteresowanie Kapsa moze miec zwiazek z odejsciem Baczka oby tak nie bylo
12 czerwca 2007, 18:31 / wtorek
Panowie, pogadamy o mojim poscie na poczatku nowego sezonu. Wtedy mi dacie racje, ktorej bym niechcial miec! Ja do dzis nie moge sie pogodzic ze w tak frajerskim stylu olalismy awans do OE. Mam nadzieje ze dociera do was, ze takiej mozliwosci awansu dluogo nie bedzie.
12 czerwca 2007, 19:46 / wtorek
Werder - jasne, ze takiej szansy awansu nie bedzie dlugo. Przynajmniej do nastepnego sezonu, bo kto tam wie jakie jeszcze afery wyplyna;) Chociaz z drugiej strony pzpn juz zrobil pokazowke, uciszyli "opinie publiczna" i nikt sie ich nie czepi... przez jakis czas.
Teraz odnosnie "frajerskiego stylu w jakim olalismy szanse na awans" - szczescie sprzyja lepszym, po prostu. Zwlaszcza w tym "wyjatkowym" sezonie. Trzeba uczciwie przyznac, ze bylo kilka lepszych druzyn, ktorym ten awans nalezal sie bardziej niz nam. Zwlaszcza oceniajac po "zaangazowaniu", jakie prezentowali nam niektorzy grajkowie w kilku meczach. Chociaz przyznaje, ze kilka razy sam zadalem sobie pytanie "jak nie teraz, to kiedy?".
Co do Baka, to wcale nie zdziwilbym sie gdyby odszedl. Jest naprawde za dobry jak na 2-ligowe wymagania. Jednak mam nadzieje, ze nie pojdzie na latwizne i nie "przetransferuje" sie do OE (transferu do innego, 2-ligowego klubu nawet nie biore pod uwage), tylko wywalczy ja razem z Lechia na boisku.
Odnosnie zakupow na nowy sezon - poczekajmy. Teraz mozna wymyslac Bog wie co i kogo. Jutro ma wyjasnic sie sprawa z tym kto zostaje, a kto odchodzi. O "polityce" planowanych zmian, tez nie wiemy za duzo. Osobiscie boje sie tego, ze do walki o awans, nakupuja jakichs dziadkow z "nazwiskiem" i I-ligowa przeszloscia, ktorym sil wystarczy na 45 min.;) Trzeba tez pamietac o tym, ze to jest sport. Jeden, czy dwa sezony ktos jest w formie, a na nastepny... dupa (kontuzje, spadek formy itd.) Krotko mowiac - ZOBACZYMY.
12 czerwca 2007, 20:14 / wtorek
Szansa na awans bedzie juz w nastepnym sezonie!! I choc bardzo chcialem zeby Lechia weszla chociaz z 4, to teraz ciesze sie ze nie awansowalismy!! Wiem ze moze zostany teraz zjechany ale trudno!!! Ktos kiedys napisal ze woli awans na bosiku, zebysmy zajeli I miejsce i wygrali lige w cuglach a nie zeby potem pieprzyli ze to PZPN nam pomogl i zgadzam sie z nim w 100%!!!!A tak wogole to uwazam ze wcale nie trzeba duzej kasy w klubie aby awansowac!! Przyklad Ruch ktory ma ponoc 3 mln dlugu, Polonia B no i chociazby v-ce mistrz polski Bot Belchatow no teraz to juz budzet beda mieli 30 mln, ale tam wcale nikt bardzo znany nie gral i co udalo im sie osiagnac?? Najwazniejsi sa ludzie ktorzy beda zapierdalac padac na pysk ale walczyc dalej i to wcale nie musza byc ludzie z super nazwiskami,chociaz tacy tez sa napewno potrzebni co wodac po Pawlaku czy Manuszewskim. Pozdrawiam
12 czerwca 2007, 20:17 / wtorek
Panowie !
Nie robcie popeliny !!!
Przeciez to jest ich praca ! Kazdy dzis chce dla siebie stabilnej przyszlosci,
a ze przy okazji Baczek sie moze dalej rozwijac,to jeszcze lepiej.
Jasne,ze nie chcial bym,zeby odszedl,ale jak odejdzie,to nic,tylko jemu
zyczyc powodzenia.Tak naprawde,to dzis nikt nie gra tylko z milosci do klubu.
Najwazniejsze,ze ma serce bialo-zielone i jesli odejdzie,to predzej czy pozniej
wroci.
BO MAMY SERCA BIALO-ZIELONE.......................
12 czerwca 2007, 20:25 / wtorek
Poczekajmy jeszcze trochę. Przecież na dzień dzisiejszy Zarząd ma tylko opinię trenera o przydatnosci poszczególnych zawodników. Dziś i jutro przeprowadzane są rozmowy z zawodnikami i dopiero wtedy dowiemy się kto zostanie, a kto odejdzie. Dopiero pod koniec czerwca będzie wiadomo, na jakim poziomie będzie budżet, a co za tym idzie jakie będą cele drużyny.
Nie ma co się łudzić, że jeśli celem nie będzie walka o awans, to ambitniejsi zawodnicy z Lechii odejdą. Jaki zawodnik będzie chciał się cofać ??
Tylko że nie martwmy się na zapas. Być może pod koniec czerwca Zarząd nas pozytwnie zaskoczy.
12 czerwca 2007, 20:54 / wtorek
''Jak tak sobie siade i mysle.............''
Po slowach Turnowieckiego,wynika,ze srodkowego pomocnika(rozgrywajacy)
juz mamy i jest ok,tak?
Prawa obrona
Lewa obrona
Atak.
I co,juz koniec ?
Wkurwia mnie to,bo sa same znaki zapytania.
Tak nawiasem mowiac,czy ktos slyszal,co sie dzieje z Marcinem Garuchem ?
Caly czas szukam o nim wiadomosci,czy ma wazny kontrakt i czy ktos juz go
nie zaiwanil pod swoje skrzydla.
Wszedzie o nim cicho sza !
Moze ktos ma o nim jakies info,to prosze o namiar.
LECHIA PONAD WSZYSTKO !!!!!
12 czerwca 2007, 21:11 / wtorek
DZIENNIK BAŁTYCKI;
Sebastian Fechner w rundzie jesiennej sezonu 2007/08 nie zagra w barwach drugoligowej Lechii. Taki jest efekt pierwszych spotkań działaczy gdańskiego klubu z zawodnikami. Dzisiaj druga tura rozmów. Pod znakiem zapytania stoi dalsza gra w Lechii Sławomira Wojciechowskiego, Pawła Żuka i Marcina Szulika.
Z naszych informacji wynika, że nowe kontrakty otrzymali Rafał Kosznik, Paweł Buzała i Marcin Szałęga. To wiadomości nieoficjalne, bowiem działacze i trenerzy gdańskiego klubu nie chcą nic zdradzać przed środową konferencją prasową.
- Fechner odchodzi? To nie jest prawda - twierdzi Tomasz Kafarski, drugi trener Lechii.
- Jesienią nie będę grał w Gdańsku - mówi z kolei Fechner. - Mam iść na wypożyczenie do innego klubu, aby się ogrywać. Na razie była mowa o wypożyczeniu na pół roku. Teraz jadę do domu i muszę spokojnie wszystko przemyśleć. Jestem na pewno trochę rozczarowany taką decyzją, ale też staram się podejść do niej ze zrozumieniem.
Pod znakiem zapytania stoi pozostanie w Lechii Damiana Trzebińskiego. Tutaj jednak przyczyny są inne. Finansowe.
- W piątek mam poznać ostateczną decyzję. Skończyło się moje wypożyczenie z ŁKS Łódź, a podobno cena za mój transfer definitywny jest zaporowa. Jeśli kluby nie dogadają się do końca tygodnia to będę musiał szukać sobie nowego klubu albo wrócić do Łodzi. Ja chcę jednak nadal grać w Lechii - powiedział nam Trzebiński.
Najwięcej pozytywnych ocen za swoją grę w minionym sezonie zebrał bramkarz gdańszczan, Mateusz Bąk. On ma jednak jeszcze przez rok ważny kontrakt z biało-zielonymi.
- Na rozmowy jestem umówiony w czwartek. Zagrałem kilka dobrych meczów i jest jakieś zainteresowanie moją osobą, ale ja mam jeszcze rok ważny kontrakt i z tego się cieszę. Zresztą moim marzeniem jest gra w ekstraklasie w barwach Lechii - przyznał Bąk
Mnie zastanawia z kolei inna wypowiedź Turnowieckiego;
"Trener Borkowski to wyjątkowa postać, od dziecka związana z Lechią. I w Lechii jest jego miejsce pracy - niezależnie od posady."
Czy jest to odniesienia do przeszłości i jego gry w Lechii czy może przyszłych posunięć i zmiany na stanowisku trenera i przesunięcia Borka gdzieś indziej???
12 czerwca 2007, 21:11 / wtorek
Dzisiaj w "Manhattanie" widziałem Burkhardta(chyba tak sie pisze).Tylko czy to ma związek z Lechią???
Jak odejdzie Bączek to bedzie przejebane TO PRAWDZIWY LECHISTA!!!
BĄCZUŚ NIE ODCHODŹ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
12 czerwca 2007, 21:18 / wtorek
Wiecie co? po przeczytaniu wypowiedzi Baczusia normalnie lezka w oku mi sie zakrecila:) Kurde juz teraz powinni go "uwiecznic" w alei gwaizd, to jest Lechista w 1000% !! Ale co do przedluzenia kontraktu Buzale??? Moze faktycznie ma jakies umiejetnosci jest dosyc szybki potrafi wyjsc na super okazje ale nie potrafi jej wykorzystac!! Chcialbym sie mylic i zeby Buzala w nowym sezonie strzeli z 20 goli!!! NO i temat ktorego nie mozemy odpusic to GARUCH!!
12 czerwca 2007, 21:21 / wtorek
TAK !
Wszyscy Garuch i Garuch ! Ale ''poszperac,to nie ma komu !
Ja juz szukalem i dupa zbita ! Nic !
12 czerwca 2007, 21:27 / wtorek
Bączek zostanie w Lechii jedynie pod warunkiem że zarząd zgodzi się na jego warunki-kontrakt ma ważny jeszcze rok ale jak trafi się konkretna oferta odejdzie-będzie to wielka strata dla naszego klubu .Jedynie co nam wtedy zostanie to przypływ pewnej niemałej gotówki dla klubu jak i wielki żal do zarządu.Tak więc wszystko w rękach zarządu-rozmowy się toczą już między nimi od dłuższego czasu-info z pierwszej ręki.
12 czerwca 2007, 21:30 / wtorek
Prosze bardzo cudowna wiadomosc ;) Tylko zebysmy sie nie obudzili z reka w nocniku :)
odnośnikNa forum Zaglebia Lubin tez o nim pisza trzeba brac chlpaka szybko!
Moze napiszemy do Pana Turnowieckiego nie przepuscmy takiej szansy
12 czerwca 2007, 21:34 / wtorek
czarny1968- Garuch jest juniorem, więc o ile się nie mylę, to Miedź może dostać za niego jakiś niewielki ekwiwalent pieniężny i to wszystko.
Mnie zastanawia tylko jedno, po co on w Lechii ??? Jak na razie w II lidze zagrał w kilku meczach i to niecałych. Fakt strzelił 2 bramki Polonii Warszawa i "wybił z głowy" grę Wojciechowi. Ale czy to jest powód, aby go sprowadzać ????
Spójrzmy na Rogalskiego. Kiedyś strzelił nam dwie bramki. Dziś jest największym rozczarowaniem wiosny.
Jeśli nasz zarząd podpisuje kontrakty z Szałęgą i Buzałą, to ja PIERDOLĘ, ale wyjebać taki zarząd na zbity pysk!!!!!!!! Przecież jeden częściej leczy kontuzje niż gra, a drugi to patałach a nie piłkarz.
12 czerwca 2007, 21:35 / wtorek
Wiem,ze moze to co najmniej nie etyczne,ale na miejscu zarzadu dal bym
Baczkowi kazda zaproponowana przez niego kwote !
On po prostu zasluzyl sobie,jak nikt inny !
12 czerwca 2007, 21:41 / wtorek
Zeto: Tak tylko ze Garuch ma 19 lat :) I chyba sam widziales co robil w Gdansku!! Zobacz ile on zasuwal na boisku takich ludzi nam potrzeba!! I co z tego ze zagral tylko w 6 meczach to co mamy go sobie odpuscic?? A za rok zobaczymy jak bedzie gral OE I znowu bedziemy zalowac!! Moim zdaniem trzeba zaryzykowac bo duzo nie bedzie nas kosztowal :) Ryzyko moim zdanie bardzo oplacalne!!!
12 czerwca 2007, 21:46 / wtorek
Maszhasz- w pożądnym klubie nie ma miejsca na ryzko. Nie można podniecać się zawodnikami, którym wyszedł jeden czy dwa mecze. Kiedyś mieliśmy amuffele, bo strzelił nam na T29 bramki, podtem jak już grał dla nas, był bezużyteczny. Teraz mamy Rogalskiego, bo też strzelił nam dwie bramki. Mamy Szałęgę, który zagrał ze 3 mecze w Wiśle i Buzałę, bo strzelił jedną bramkę w I-szej lidze. I co ???? Czy uważasz że są to zawodnicy na awans ??????????
Nie po to w klubiee pracuje skaut, żeby brac byle piłkarzyka, bo raz w roku udało mu się kopnąć piłkę!!!!!!! Trener swoje wzmocnienia powinien opierać na notesie skauta !!!!
12 czerwca 2007, 21:48 / wtorek
Zgadzam sie z toba Zeto,ze zostawienie Buzaly i Szalegi bylo co najmniej
nie na miejscu.
Co do Garucha,to nie chcial bym,zeby w przyszlym sezonie wyrosl w innej
druzynie,jako odkrycie roku !
Ten chlopak ma charakter,wole walki ,a jak zauwazyles u nas moglismy
takich pilkarzy ze swieca szukac.
I tak nie ludzmy sie,wielkich nazwisk nie bedzie.
Mam przeczucie,ze w tym sezonie talent Garucha wypali.
Pozdrawiam cie Zeto i mam nadzieje,ze nie bedziemy musieli czekac
na awans do przyszlego roku,zeby te pare browarkow wychylic..............
LECHIA PONAD WSZYSTKO !!!!!
12 czerwca 2007, 21:55 / wtorek
Zeto ok zgadzm sie z Toba :) Wszyscy widzieli jaka ten chlopak ma wole walki :) A skad wiesz czy jak powiedzmy kupimy dawidowskiego to bedzie dobrze gral?? Chodzi mi o to ze, wydaje sie ze koles ma talent i nie ma czasu na jego obserwacje bo sezon sie skonczyl :( Mysle ze jego transfer jest sprawa groszowa w porownaniu do Rogalskiego i naprawde warto dac mu szanse:) A tak szczerze jezeli kupi go inny klub i bedzie on odkryciem to znowu bedziemy zalowac :( Stawiam ze i tak bedzie 100 razy lepszy od Buzaly bez urazy dla wielbicieli talentu Buzaly ;)
12 czerwca 2007, 21:58 / wtorek
Zeto ja myślałem ze ty się każdym piłkarzem interesujesz. Piękny pisarzyk z gazety DB napisał ze podpisali nowe kontrakty: Buzała, Szałęga co on pierd.......Oni przecierz mają ważne kontrakty a jeżeli sie troszkę znasz na podpisowaniu umów rozwiązanie takiej umowy to KARY i odszkodowania. Jak już to mogli by przedłużyć na nastepne laty a raczej wątpie aby to było teraz możliwe.
12 czerwca 2007, 22:03 / wtorek
Dobra,dobra kibic 79.
Ale czy czasami nie ma klauzuli w druga strone ?
12 czerwca 2007, 22:04 / wtorek
kibic79 lepiej zapłacic karę niżby obaj wymienieni mieli grać dalej w Lechii.
Szałęga i Buzała hmm.. no to szkielet zespołu na ekstraklasę juz mamy,ciekawe co dalej?
12 czerwca 2007, 22:11 / wtorek
kibic79- nie wiem do kiedy obaj mają kontrakty w Lechii, ale wiem, że każdy kontrakt, jako umowa cywilno prawna może być negocjowana przez obie strony i jeśli one dojdą do porozumienia, podpisuje się albo aneks, albo nową umowę. W jednym z tematów już napisałem, wszystko będzie wiadome jutro, kiedy pójdą oficjalne informacje. Dziś to jest gdybanie.
Co do Garucha, moim zdaniem będzie to przeciętny piłkarz. Sama wola walki nie wystarczy. A dośc chaotyczny sposób gry raczej mi pozostanie. Ja w nim widzę drugiego Buzałę. Być może się mylę.
A jeśli faktycznie jest warty uwagi, to powinien być w notesie Sierpińskiego. Z tego co pamiętam, Sierpik był na meczu z Miedzią, a po takim występie raczej wykonał kilka telefonów w sprawie Garucha. I dalej będę upierał się przy swoim zdaniu, tylko pożądna selekcja oprta na kilku, kilkunastu obserwacjach przez skauta, powinna być podstawą do testowania w Lechii jakiegokolwiek zawodnika.
12 czerwca 2007, 22:20 / wtorek
Ja sie rowniez bede upieral przy tym ze Garuch bedzie dobrym zawodnikiem mam nadzieje ze Lechii :) Z jednej strony masz racje ze powinna byc odpowiednia selekcja ale przypominam , ze Gauch zagral tylko 6 meczy i we wszystkich wykazal sie wola walki!! Moim zdaniem warto podjac walke o Malutkiego :) Ale przeciez kazdy ma prawo do swojego zdania!!
12 czerwca 2007, 22:23 / wtorek
Zeto bardzo dobrze to przedstawiłeś. Teraz stanę w obronie Buzały. Choć czasem jest zbyt narwany to jednak jest trzecim najlepszym strzelcem w sezonie. Gdyby uznali mu bramkę w Łomży co sam mówiłeś prawidłowo strzeloną, bramka z Chorzowem też zapisał bym jemu, (bo by się wkulała gdyby nie Cetnar) wtedy co byś powiedział. Zal mam jedynie o to ze nie wykorzystał paru setek. Lecz powiedz mi który z piłkarzy zrobił sobie takie setki. Ale wierzę ze to można poprawić. Jeszcze dodałbym asysty o których pisałeś w meczu z Sosnowcem po których powinny być bramki i naprawde mógłby wyglądać on w twoich oczach inaczej. Lecz widzę z Buzałą pewną analogię taką jak z Cetnarem. Jeszcze niedawno był dla Ciebie ........ sam sobie dopowiedz a po tej rundzie już widziałeś w nim piłkarza. Zobaczmy jak będzie.
12 czerwca 2007, 22:29 / wtorek
Przecierz to jest normalne ze przedluzyli kontrakty z Buzalą i Szalęgą bo niebeda rezygnowac z zawodników za których sporo zaplacili.
12 czerwca 2007, 22:32 / wtorek
kibic79: Osobiscie nie mam nic do Buzaly bo tak jak napisalem Buzala jest szybki i waleczny potrafi dojsc do setek ale boli mnie to ze nie potrafi ich wykorzystywac :) No ale faktycznie napewno da rade nad tym popracowac :)
12 czerwca 2007, 22:33 / wtorek
kibic79- ja w Buzale widzę "dzikusa", który niebardzo ma pojęcie o tym co się dzieje na boisku. Dużo biega, bo tylko to potrafi. Zbyt często moim zdaniem odbija się od rywali (i tak pewnie niedługo będzie z Garuchem), zbyt dużo piłek traci po bezsensownych kiwkach i zbyt rzadko wykorzystuje sytuacje strzeleckie.
Gdyby nie kontuzja Piątka, Buzała nawet nie powąchałby piłki. Mało tego, uważam że „odpalony” Rusinek był o klasę lepszym piłkarzem, niż Buzi.
Co do Cetnara, to miał bardzo dobrą jesień. Wiosna, to już równia pochyła. Tłumaczyć mogą go tylko „kłopoty sercowe” i Jastrzębski. Po jednym z meczy Cetnar powiedział, że jemu i reszcie brakuje „fizyki”. Pomimo tego, że nie zachwycał dalej był najskuteczniejszy w Lechii.
12 czerwca 2007, 22:34 / wtorek
komosaba wiesz co z tego co sie orientuje to za Szałęge zapłaciliśmy 100 tyś strzelił o bramek, za Rogalskiego 150 tys strzelił 2 bramki, za Buzałę o zł i strzelił 5 bramek. Czyli i tak dobry intres na tym Buzale jest zrobiony
12 czerwca 2007, 22:37 / wtorek
Trzeba by jeszcze policzyć, czy Szałęga zagrał choć 180 minut przez rok "gry" w Lechii ;-))))) I fakt, że nie można mu zapomnieć asysty z Podbeskidziem ;-)))
12 czerwca 2007, 22:38 / wtorek
Kto pierdolil ze baczek odchodzi.Takie infa prywatne do dupy se wsać.Tylko robisz zamieszanie na forum a tu jest
odnośnik i wejdz e news
12 czerwca 2007, 22:54 / wtorek
Zeto zgodzę sie z Toba o setki ok. Bo to trzeba wykorzystywać. A że kiwa. Wszyscy jesteśmi nerwowi jak to nie wychodzi a jak juz wyjdzie to jesteśmy zachwyceni. Zobacz jak oglądamy zachodnią piłkę ile tam jest pojedynków jeden na jeden. Ale jak sie komuś nie uda raz drugi to nie dostaje opierda........... tylko prubóje dalej. Ja zezwoliłbym naszym piłkarzą na więcej takich zagrań jeden na jeden a nie długa piłka na Cetnara jak w IV lidze i może cos wpadnie do bramki.
12 czerwca 2007, 22:58 / wtorek
Co do Garucha też jestem za tym aby go sprowadzono. Byłem na meczu z Legnicą i widziałem jak on walczył. A po za tym ma jeszcze jedną dobrą zaletę: ma tylko 19 lat i z pewnością jest głodny sukcesów i I ligi tak jak my wszyscy kibice. Więc drogi zarządzie: KIBICE CHCĄ GARUCHA!!! A problem wzrostu można wyeliminować. Medycyna poszła tak do przodu że wszystko jest teraz możliwe.
12 czerwca 2007, 22:59 / wtorek
kibic79
"Ja zezwoliłbym naszym piłkarzą na więcej takich zagrań jeden na jeden a nie długa piłka na Cetnara jak w IV lidze i może cos wpadnie do bramki."
A ja mając tak zbudowanego zawodnika jak Cetnar, opieprzyłbym Buzałę i Wiśniewskiego, że grają tak daleko od niego. Jesienią kiedy jak cień za Cetnarem podążał Piątek, Lechia miała najwięcej bramek. Wiosną, kiedy Wiśnia i Buzała latali bez sensu po boisku, nie miał kto zbierać piłek w środku.
13 czerwca 2007, 00:26 / środa
Ludzie co wy z tym Garuchem tak wypaliliście,
Czy on ma zbawić Lechię,
Byłem na Miedzi, chłopak walczył ale powiedzmy sobie szczerze nic z tej jego walki nie wynikało,
Dostawał piłki na skrzydło i NIC,
Żeby chociaż jakieś zagrożenie stwarzał a nie tylko biegał i wzbudzał uznanie bo niby taki mały a gra w II lidze,
Nie byłem na meczu Polonii z Miedzą, ktoś z Was był?
Może się piłka od niego dwa razy odbiła albo dobijał do pustej,
Popieram Zeto,
Rogalski tez wielki talent, gdyby patrzeć na jego występ w barwach KSZO w meczu na Traugutta,
A pamięta ktoś gdy rundę później, we wrześniu wciąż w barwach KSZO zmarnował setkę stojąc sam przed Bączkiem i uderzając nad bramką,
Może trzeba było pamiętać o tym występie zanim się podpisało kontrakt,
Do Buzały mam pretensje za zmarnowane setki, i wcale nie uważam, że sobie wypracowywał sytuacji TYLKO został kilka razy dobrze obsłużony przez kolegów,
W Łomży też zmarnował setkę, po doskonałym podaniu od Wojciecha, dopiero później strzelił po "podaniu" Cetnara,
Gdyby wykorzystał sytuację z Ruchem byłoby po meczu, itp, itd.
Z drugiej strony nie przepłaciliśmy za niego więc na ławce może jeszcze posiedzieć,
Co innego Szałęga, Rogalski i Łożyński - to nie jest przypadek, że żaden z tych tranferów nie wypalił, ktoś nieźle spieprzył robotę, którą mu powierzono,
Gdybym ja w mojej pracy miał takie wyniki sprzedaży jak ta osoba transferowe pożegnałbym się z robotą,
Potrzebny nam napastnik z prawdziwego zdażenia, bo jak czytam w Wyborczej, że najlepszym piłkarzem jest Wiśniewski to mnie krew zalewa,
Bramka na inaugurację i na zakończenie sezonu,
Za takich napastników to ja dziękuję,
Czemu rozmawiamy i prawie składamy petycję do zarządu o Garuchu a nie rozmawiamy z tymi osobami, które strzelają kilkanaście bramek w sezonie,
Polkowice mają piłkarzy, Łęczna ma piłkarzy, Arka już ma wzmocnienia a u Nas jak makiem zasiał,
Czekam na konkrety i lepiej, żeby w klubie tak jak w normalnej firmie ludzie byli rozliczani prawidłowo z wykonanej przez siebie roboty
Amen
13 czerwca 2007, 01:24 / środa
Szulik odchodzi, Wojciech odchodzi, Bączek raczej też, podpisują nowy kontrakt z Sząłęga...
... III liga III liga Lechia Gdańsk *
mamy sponsora, to wydajmy na nowy sezon 3 mln na transfery, gwarantuje ze bedziecie mieli Lechie w I lidze ;]
13 czerwca 2007, 01:30 / środa
Spokojnie 1liga bedzie;))
13 czerwca 2007, 06:53 / środa
Zeto
"A ja mając tak zbudowanego zawodnika jak Cetnar, opieprzyłbym Buzałę i Wiśniewskiego, że grają tak daleko od niego. Jesienią kiedy jak cień za Cetnarem podążał Piątek, Lechia miała najwięcej bramek. Wiosną, kiedy Wiśnia i Buzała latali bez sensu po boisku, nie miał kto zbierać piłek w środku"
Zgodze sie z Tobą lecz jest jedno ale. System który preferował Borek z jednym napastnikiem i dwójką ofensywnych pomocników moim zdaniem nie tak funkcjonował jak powinien. U nas tych dwóch pomocników biegało obrona atak obrona atak i kto by nie grał Kalka Wiśnia Rogalski itd. przez to robiły sie dziury pomiedzy Cetnarem a dwójką ofensywnych pomocników. Przecież tych dwóch pomocników nie powinno sie cofać pod swoją bramkę od tego powinni byc pomocnic ustawieni za tymi pomocnikami. No dobra skoncze juz bo odbiegam od tematu. Kwestia taktyki to inna sprawa. Ps. Zeto kiedyś sie musze ugadać z Tobą na piwko i pogadamy
13 czerwca 2007, 09:21 / środa
kibic79:
"Teraz stanę w obronie Buzały. Choć czasem jest zbyt narwany to jednak jest trzecim najlepszym strzelcem w sezonie. Gdyby uznali mu bramkę w Łomży co sam mówiłeś prawidłowo strzeloną, bramka z Chorzowem też zapisał bym jemu, (bo by się wkulała gdyby nie Cetnar) wtedy co byś powiedział."
Polecam wszystkim, szczególnie zarządowi, dyrektorowi i trenerom:
odnośnik czas 00:09- moim zdaniem bramka z Ruchem, to PRZEOGROMNA ZASŁUGA BUZAŁY. Niestety.
"System który preferował Borek z jednym napastnikiem i dwójką ofensywnych pomocników moim zdaniem nie tak funkcjonował jak powinien. U nas tych dwóch pomocników biegało obrona atak obrona atak i kto by nie grał Kalka Wiśnia Rogalski itd. przez to robiły sie dziury pomiedzy Cetnarem a dwójką ofensywnych pomocników. Przecież tych dwóch pomocników nie powinno sie cofać pod swoją bramkę od tego powinni byc pomocnic ustawieni za tymi pomocnikami."
System z jednym wysunietym i dwójką "oszukanych" napastników sprawdzał się znakomicie jesienią, kiedy Borek stawiał na piłkarzy. Kiedy wiosną odkrył swój kunszt trenerski i kontuzjowanego Piątka zmienił Rogalski, a następnie Buzała wszystko się rozpieprzyło. Tak samo z uporem maniaka będę powtarzał, że złem było sprowadzenie Miklosika, ponieważ on i Pawlak grają podobnie, z tym że Pawlak jest o niebo lepszy. Jednak obaj musieli grać, więc Lechia zamiast dwójką środkowych i jednym defensywnym, grała odwrotnie dwójką defensywnych i tylko jednym z ofensywnym pomocnikiem. Tak więc ta dziura w pomocy wynikała z dwóch powodów- zły dobór zawodników, zbyt mała liczba atakujących piłkarzy.
13 czerwca 2007, 11:22 / środa
A ma ktoś może jakieś info w sprawie Rusinka czy wraca do Lechi czy moze dalej bedzie wypożyczony??
13 czerwca 2007, 12:27 / środa
Coraz blizej konferencji prasowej,na ktorej dowiemy sie kto zostaje a kto wylatuje z kadry.Tak to bedzie wygladac w/g Kuby Staszkiewicza z "Fuck-tu"
odnośnik
13 czerwca 2007, 12:34 / środa
Komosaba - tylko nie to!
13 czerwca 2007, 13:00 / środa
Hevelius nie czytaj tego gówna, jebać fakt! :) pozdrawiam
13 czerwca 2007, 13:08 / środa
Lozynski, zuk, dziengielewicz, kazubowski brawo w koncu pomysleli i robia czystke, ja jednak bardziej bym sie pozbyl kosznika niz fechnera seba ostatnio docodzil do wysokiej dyspozycji i nie chcialbym zeby odhocdzil on potrafi grac na poziomie. Co do trzebika jest mlody i nie taki zly ale za 200 tysiecy zlotych to bym go raczej nie wykupil, troche sporo. co do cetnara mam mieszane uczucia