Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

MŁYN!

strona 3/3

11 maja 2007, 21:03 / piątek
Jeżeli chcecie aby łuk przy prostej też pokazał na co ich stać, jest jedno łatwe rozwiązanie... wystarczy kilka razy zarzucić "cały łuk odpowiada!"...a potem z czasem zaczną się wydzierać razem z wami. Swoją drogą fajnie by to wyglądało Wy śpiewacie na łuku przy krytej Oni na łuku przy prostej a w środku czarno-różowa dziura ;-P
11 maja 2007, 21:41 / piątek
No to mam nadzieje, ze bedzie w koncu tak jak mi sie marzy glosno ladnie i zajebiscie :) Tylko zastanawiam sie nad tym wyrzucaniem mlodych?? Ja chodze na Lechijke z mlodszym bratem i staram sie go poprawiac i uczyc nowych piosenek i naprawde chlopak ma 13 lat ale spiewa jak nie jeden dorosly, widac ze mu zalezy!! No i dlaczego mialby nas nie wspomoc?? Moze glupi problem mam ale...???
11 maja 2007, 23:01 / piątek
tez znam szczyli ktorzy sie staraja i nadaja do spiewania. łatwo bedzie rozpoznac kto sie tam lansuje a kto drze morde
12 maja 2007, 12:30 / sobota
panowie to gdziie sie spotykamy
12 maja 2007, 12:31 / sobota
NO TO USTALONE!SPOTYKAMY SIE NA ŁUKU PO PRAWEJ STRONIE KINDER MŁYNA,PO LEWEJ OD STRONY KRYTEJ.LUDZIOM PONIŻEJ OK 16-17 ROKU ŻYCIA DZIĘKUJEMY.POJEDZIEMY KONKRETNIE NA CAŁEJ K#%$IE !
12 maja 2007, 13:12 / sobota
Tak jak Pauloss napisał . postanowione G88
12 maja 2007, 13:41 / sobota
no to PANOWIE JUTRO SPIEWAMY JAK MOZEMY TYLKO ZEBY NAS TROCHE BYLO
12 maja 2007, 18:28 / sobota
No to do zobaczenia w ustalonym miejscu:)

Tylko Lechia!!
12 maja 2007, 20:26 / sobota
Taka troche dziwna sytuacja bo ja tam zawsze siedze i zawsze kibicuje,(od czasów 5 ligi) a tu nagle mi powiedzą, że mam wyjść bo 16-latków tam niechcą. :))
12 maja 2007, 21:38 / sobota
Jeżeli przestanie się wpuszcać małolatów na młyn to jak i od kogo mają się uczyć ? Starość z czasem musi ustąpić młodszemu, a lepiej mieć godnego następce nieprawda ?
12 maja 2007, 22:50 / sobota
mówie rzecz jasna o łuku przy prostej...
16 maja 2007, 14:41 / środa
Odnośnie młyna mam takie przemyślenia:
Wg mnie problem nie jest w tym, kto w tym młynie stoi (nie jeden 15 latek śpiewa, krzyczy, dopinguje więcej i bardziej się stara, niż starsi panowie). Jeśli wypraszane są panie, automatycznie większość chłopa (którzy są dużym potencjałem głosowym) też wychodzi z nimi poza młyn, przez co zostaje 2x mniejsza grupka, która daje rade tylko w pierwszej połowie (jak to było na Miedzi). Gdyby nie Bączuś większość osób na trybunie, gdzie powinien być prowadzony doping non-stop, przesiedziałaby drugą połowę:/
Problem wg mnie jest w tym, iż nie ma osoby (osób), która poprowadzi doping przez cały mecz. To musi być osoba (max 2 osoby) z animuszem, której posłuchają się wszyscy. Zastanówmy się, po jakiego h na gniazdo wchodzi koleś, który w każdym meczu jest wyśmiewany przez większość kibiców? To właśnie jest powód tego, iż mamy taki młyn jaki mamy..
Mam nadzieję, że zostanę zrozumiany, a jeśli macie inne przemyślenia to piszcie..

TLG!!
16 maja 2007, 15:19 / środa
Gizbern ma racje,mialem tez kiedys 15 lat (jak i każdy z was) i nikt mnie wyrzucał..... Brakuje chyba właśnie takich osób co w młynie i głównie na prostej pociągną doping,ruszą na prostej ludzi....W tym kierunku trzeba chyba mysleć,jak zmobilizować tych ludzi i bedzie okey... Wystarczy pewnie grupka ok 20-25 ludzi zaczynajaca doping na prostej i wiekszośc już ruszy z dopingiem....
16 maja 2007, 16:35 / środa
Chodze na Lechie od 2 ligi. Nie jest to dlugo. Jak bylem na pierwszym meczu z wiedzewem to usiadlem na prostej i wtedy zauwazylem grupe kibicow ktora przez caly mecz spiewala. Fajnie im to wychodzilo. Podobalo mi sie. Od nastepnego meczu chcialem z nimi pomagac Lechii w walce o pierwsza lige. I tak sie stalo. Lecz od kilku meczow doping jest slaby. Nie wiem co mam myslec. w mlynie jest tez sporo osob ktore staja tam zeby potem sie pochwalic ze byli na mlynie (jak juz ktos wyzej napisal :)) mysle ze to moze byc tez kwestia mlynarza. Nie wszyscy lubia Roberta. Lub tez slabo grajaca druzyna. Ja tam mam takich kibicow ktorzy chodza na Lechie zeby potem sie pochwalic w dupie. A czasami dziewczyna bedzie glosniej spiewala niz facet. Ch*j ze slabo ale bedzie z siebie dawala wszystko ! Ja nie wiem ale z takim dopingiem to do OE nie mozna wejsc. Pozdrawiem fanatykow z T29 :)
16 maja 2007, 17:10 / środa
siemanko,wydaje mi sie,ze w mlynie jest dlatego teraz taka hujnia,poniewaz duzo ludzi kumatych i smigajacych przez wiele lat do mlyna jest teraz na emigracji i dlatego w mlynie jest srednia wieku 14,chociaz mi osobiscie wydaje sie ,ze wiek nie gra az tak duzej roli sam gdy mialem 14lat smigalem do mlyna chodz bylo to dawno temu(94)piekne czasy:)PS.A to co dotyczy tych gowniar co uwazaj sie za gwiazdy i chodza po stadionie jak by szukaly huja do dupy(pewnia nie jedna juz miala:)to racja wypierdalac spod zegara.BIALO-ZIELONE POZDRO Z ANGLII(wszystko mam w nosie SOUTH AMERICA LA COLUMBIA:)Pozdro dla kumatych uczeszczajacych do DUETU.KOHORTA DOLNY WRZESZCZ.Jackson robimy sztuke:)?
16 maja 2007, 17:35 / środa
Nic dodac nic ujac to co napisal oman to swiete slowa panny sie po tym stadionie woza jak dody i rolody, a te ladne siedza z boku przestraszone i przygaszone :P
16 maja 2007, 17:56 / środa
Ja jak ostatnio bylem z dziewczyna na Śląsku to ladnie spiewala wiec na podstawie tego wnioskuje, ze jest wiecej takich dziewczyn... Ale niestety rozowe lampucery sa na stadionie co smuci wszystkich :( tak jak powiedziales szukaja ch*ja do dupy ale zapomniales tez o ustach xD:P
16 maja 2007, 18:13 / środa
to promocja obecnie jest chuj do dupy w pakiecie z ustami :) hehe
16 maja 2007, 18:22 / środa
xD taki przedwakacyjny mix :P ... mam nadzieje, ze teraz jak beda bebny to bedzie ladnie na ruchu :) odrazu sie ludzie ozywia :D
22 maja 2007, 17:56 / wtorek
Lepiej jak by nasz mlyn byl na prostej jak na Wisełce
wtedy by bylo wiecej kibiców
ale nie wpuszczac 12-14 latkow
tak od 16 lat Ci to juz spiewaja jak tylko moga o ile nie sa po%%
takich tez nie wpuszczac
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
12 listopada 2007, 12:15 / poniedziałek
KURWA! Co jest z naszym młynem? Co to wczoraj było? Cały czas inny koleś na młynie prowadzący doping. Panowie tak nie może być. Tylu kibiców na meczu, a doping taki słabiutki. Trzeba coś z tym zrobić! Czy nie możemy poprosić kogos o mocnym gardle do prowadzenia dopingu?
12 listopada 2007, 13:05 / poniedziałek
Z całym szacunkiem ale ten Nasz młyn to nie młyn....Plus za starania, ale nic nie wychodzi...zróbcie coś z tym..Gdzie te czasy młyna..Oj pamiętam pamiętam....

TYLKO BKS
12 listopada 2007, 13:14 / poniedziałek
Stałem z kumplami koło zegara, było nas czterech i byliśmy głośniej niż cały młyn. Trzeba coś z tym zrobić, jak ma być 1 liga to musi być doping i otucha dla naszych grajków!

TYLKO LECHIA
12 listopada 2007, 13:24 / poniedziałek
Przestancie wreszcie pierdolić jak jest źle w młynie ! Są organizowane spotkania dopingowe a nie widzę , żeby na nie chodziło sporo osób !

Jak widzisz koło siebie jakiegoś małolata albo lampucerę nie śpiewającą - wyproś go z młyna !

Kto ma to zmienić ? Jak nie MY ??

Nadal tak będzie jak wszyscy bedą tylko krytykować a mała garstka osób będzie się starała i te starania będą nadal bezpodstawnie krytykowane to nic się nie zmieni.

Wezmy się wszyscy do roboty to wtedy młyn wróci

thomas - dla Twojej wiadomości podam , że młynarz jest kontuzjowany i nie mógł wejść na gniazdo wczoraj.
12 listopada 2007, 14:20 / poniedziałek
bracki jest po ciezkiej operacji,ale powolutku wraca do zdrowia i mysle ze wroci na gniazdo z Wisla P...
Dario-trzymaj sie stary,wracaj do zdrowia!!!
pozdro
12 listopada 2007, 15:40 / poniedziałek
No wczoraj byla na parwde padaka. Raz ze mlyna praktycznie nie bylo, dwa garstka kibicow na stadionie, chociaz tu akurat przekornie widziallbym plus sytuacji, bo byli na prawde najtwardsi, co sie zimna nie boja i jak sie ryknelo na prostej to przynjamniej w miare rowno bylo. Aczkowliek nie zmienia to faktu, ze tak mizerna obsada liczebna na Traugutta, to generalnie porazka. Nawet Kubicki w wywiadzie stwierdzil ze wieksza ilosc kibicow na meczach bylaby wskazana. W koncu mamy druzyne z Wielkiego Miasta, a na mecze przychodzi tyle ludzi co na jakas prowincjonalna kopanine. Na prawde trzeba sie wziac w garsc i nie zawiesc naszych grajkow i trenera, jak na Turze i bezwzgledu na warunki atmosferyczne stawic sie w konkretnej liczbie na meczu. Zwlaszcza ze na te okazje ceny biletow sa symboliczne.
12 listopada 2007, 16:35 / poniedziałek
Co do ilości kibiców, może trzeba rozwieszać plakaty w mieście, może więcej informacji w radiu, może tak jak kiedyś, ktoś przygotuję wersje plakatu do wydruku i trzeba to porozwieszać na osiedlach. A może to wina tego forum i bluzgów na siebie, sam już nie wiem.
12 listopada 2007, 18:29 / poniedziałek
Wydaje mi się, że z tylu kibiców bo było wczoraj można by było zrobić zajebisty młyn. Ale moze sie myle
12 listopada 2007, 18:36 / poniedziałek
nikt tu nikogo pod pistoletem nie trzyma,
zmuszał ani prosił nie będzie,

z tym, żeby przyjść ne Lechię bez względu na pogodę PO TO aby nie zawieść trenera i piłkarzy to też dałeś do pieca : ))))))) gruuubo

a pogoda faktycznie pod psem i te 4 tysie (jak nie lepiej) to znów nic aż tak złego by na tą okazję lamentować,

ps. liczy się jakość a nie ilość ;-)
12 listopada 2007, 18:39 / poniedziałek
12 listopada 2007, 19:26 / poniedziałek
Niestety nie moge być na tym spotkaniu, ale dam z siebie na meczu 100% zreszta jak zwykle!
12 listopada 2007, 23:42 / poniedziałek
mazi 76 masz na imie TOMEK i jestes z moreny
13 listopada 2007, 00:21 / wtorek
no wlasnie mazi to ja czy ty?niezla ksywka moze na plocku pogadamy?
pozdrawiam
jesli cyfry przy nikiu sa ok to i rocznik ten sam hehe
jeszcze raz pozdrawiam
13 listopada 2007, 11:38 / wtorek
Może jeszcze Mazdą jeżdżę ? a 76 to faktycznie 1976, ale mama mówiła żebym nie zawierał znajomości przez internet.
13 listopada 2007, 12:40 / wtorek
Mazi i do tego też z Kwietnia.
13 listopada 2007, 19:17 / wtorek
no dobra to ktory mazi jest TOMEK i z MORENY
13 listopada 2007, 22:06 / wtorek
Poszlo niby info ze do Tczewa sie wybieramy.
Mysle ze kazdemu zalezy na dopingu, wiec idziemy na spotkanie dopingowe...?!?!
Bo jezlei bedzie 10 osob to nie ma sensu robic spotkania...
Jaka decyzje podejmujemy ?
14 listopada 2007, 22:24 / środa
Mialem napisac po meczu z Turkiem ale nie mialem czasu wejsc na kompa :( Doping totalna lipa niestety!! Chlopak na gniezdzie sie staral ale jakos to nie szlo chociaz brawa dla niego za szczere checi :) Co do spotkan dopingowych to naprawde z checia bym przyszedl ale pracuje i nie mam jak :( Ale jestem na kazym meczu na T29 i daje z siebie wszystko jak nie znam jakies piosenki to poslucham raz drugi i juz lapie i spiewam ile mam sil!! Niestety co niektorzy ida do mlyna siadaja sobie pala fajki i uwarzaja sie za huliganow bo byli w mlynie!! Musimy cos z tym zrobic zeby nasz doping wygladal tak jak na np. Gorniku!! Brakuje mi bardzo na gniezdzie Dario :( Nie znam go osobiscie ale chlopak naprawde super prowadzi doping i chcialbym aby jak najszybciej wrocil do zdrowia no i na gniazdo :) No i jeszcze jedna rzecz tak jak napisalo gdzies Dario dlaczego jest tak ze potrafimy sie soiac tylko na jebanych sledzi?? Ja bym chcial po kazdym meczu wracac do domu zachrypniety :) No ale licze z wisla P bedzie dobrze i ze zobacze naszego mlynarza na gniezdzie :)
1 2 3
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.420