Ruszamy na pzpn !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Od dłuższego czasu, jestem zdania, że działania pzpn są delikatnie pisząc "niestosowne" i działają na szkodę Polskiej Piłki. Ale to co zrobili wczoraj, woła o pomstę do nieba !!!!!!!!!!!!!!!!
odnośnik
odnośnik

Te leśne dziady, skorumpowane łajzy znów jawnie nas kantują !!!!!!!!!!! Teraz aby awnasować, trzeba wywalczyć CONAJMNIEJ 2 miejsce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Trzecia pozycja nie gwarantuje baraży, bo tych po prostu nie będzie !!!!!!!!!!!!!

Moim zdaniem jest to jeden z największych skandali, jakich dopuściły się dziady z Miodowej !!!!!!!!!!!
To tak, jakby finiszującym maratończykom, obwieścić, że puchar dla zwyciężcy zajebał listkiewicz.

Dlatego uważam, że my kibice powinniśmy jak najszybciej wyrazić swój sprzeciw, przeciwko tolerowaniu złodziejstwa i korupcji w Polskiej Piłce. Najlepiej w formie najazdu na Miodową.

Nie ma sprawy!! W przyszłym tyg. będę w W-wie i mogę podrzucić jakiś koktajl ;)

Tak, żeby było jasne nie za to co zrobili teraz, ale za to co robią wogóle. Najlepiej wychodzi im trzymianie się stołków.

Możeny na razie zrobić rozgrzewkę na OZPN-nie, a potem do W-wy. Myśle, że jest to poważny pomysł i powinno się tym zająć Stowarzyszenie, żeby zjechała cała Polska pod ten burdel na Miodowej. Przecież na każdym stadionie słychać "PZPN, PZPN j***bać .....". Może w końcu trzeba coś zrobić i usunąć tych dziadów !!!!

Jeśli ma to mieć swoją wymowę i siłę i dać rzeczywisty efekt to musi się zjednoczyć w tym celu cała brać piłkarska (nie ważne czy z Gdyni czy z Suwałk !!).

odnośnik

Dwa ostatnie zespoły w tabeli spadną w tym sezonie z piłkarskiej Orange Ekstraklasy do drugiej ligi niezależnie od tego, czy zostaną zdegradowane w wyniku afery korupcyjnej, postanowił w czwartek zarząd PZPN.
Jeśli klub zdegradowany za korupcję (Arka Gdynia i Górnik Łęczna) zajmie pozycję wyższą niż 15., jego miejsce w ekstraklasie zajmie kolejny - trzeci i ewentualnie czwarty - zespół z drugiej ligi.

Teoretycznie więc w tym sezonie spaść z ekstraklasy mogą aż cztery zespoły - dwa z miejsc 15. i 16. oraz dwa zdegradowane.
Baraż o miejsce w ekstraklasie będzie możliwy tylko w przypadku, gdy oba zdegradowane zespoły zajmą dwa ostatnie miejsca w tabeli. Wówczas w barażowym dwumeczu 14. zespół Orange Ekstraklasy zagrałby z trzecią drużyną drugiej ligi.

Decyzję o spadkach PZPN musiał podjąć dlatego, że minister sportu Tomasz Lipiec zakwestionował wcześniejszą uchwałę w tej sprawie.

"Decyzję o zasadach spadków zarząd PZPN podjął po burzliwych dyskusjach. Jest ona zgodna z sugestiami ministra Lipca i Ekstraklasy S.A. Moim zdaniem jest to rozwiązanie najbardziej sportowe" - powiedział rzecznik PZPN Zbigniew Koźmiński.

Koźmiński dodał, że dla uniknięcia podobnych niejasności w przyszłości została powołana grupa do opracowania nowego regulaminu. "Okazało się, że dotychczasowe przepisy nie przystają do rzeczywistości".

Podczas niedawnego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Statutowego PZPN ustalono, że kluby zdegradowane przez Wydział Dyscypliny PZPN za udział w aferze korupcyjnej zostaną na koniec sezonu przesunięte na ostatnie miejsca w tabeli, niezależnie od wyniku sportowego. W takiej sytuacji żaden inny zespół nie spadłby do drugiej ligi (zdegradowane zostały Arka Gdynia i Górnik Łęczna), a odbywałaby się jedynie walka o uniknięcie miejsca barażowego.

27 kwietnia minister podpisał decyzję o zawieszeniu spornej uchwały PZPN. Obligowało to związek do jej zmiany.

12 kwietnia Wydział Dyscypliny PZPN wydał wyrok w sprawie sześciu klubów zamieszanych w aferę korupcyjną, w tym dwóch pierwszoligowych. Górnik Łęczna, który jako jedyny nie przyznał się do zarzutów, został zdegradowany o dwie klasy rozgrywek i ukarano odjęciem 10 punktów na starcie kolejnych rozgrywek. Arka Gdynia została zdegradowana o jedną klasę rozgrywek, a sezon 2007/08 rozpocznie z pięcioma ujemnymi punktami. Na oba kluby nałożono także grzywny.

Jeśli Górnik Łęczna zajmie w obecnych rozgrywkach miejsce 15. lub 16., w przyszłym sezonie będzie występował w czwartej lidze. Jeśli obroni się przed miejscem spadkowym, zostanie zdegradowany do trzeciej ligi. Odpowiednio Arka Gdynia będzie występowała w trzeciej lub drugiej lidze. a ja myśle ze do wejscia z 2 do 1 wystarczy 4 miejsce zeto ja kiedys pisałem ozmianie regulaminu a ty na to nie twórz nowego regulaminu prosze wyszło na moje pozdrawiam

Zamiast najazdu na pzpn proponowałbym całą enerigę przeznaczyc na doping piłkarzom i działaczom do tego aby w sezonie 2007/2008 zajeli 1.miejsce i tym samym awansowali bez wzgeldu na to co zrobią te dziady(najbardziej działa mi na narwy Kolator) pozdrawiam...

zbys72- pisałem i miałem rację. Nie tworzy się nowego regulaminu, w trakcie rozgrywek. A dziady z Miodowej tak własnie dzisiaj zrobiły !!!!!!!!!!!!!
I załóżmy, że dwa ostanie miejsca zajmą skorumpowane kluby, i co wtedy ???? Czy trzecia drużyna II-giej ligi zagra baraż ??? Nie !!!!!

Poza tym wypowiedzi pseudodziałaczy są jednoznaczne:
Już wszystko ustalone – dzisiaj zarząd PZPN podejmie kolejną kuriozalną decyzję: w tym sezonie z ekstraklasy spadną dwie najsłabsze drużyny i nie będzie żadnych barażów.

Jeśli wśród nich znajdą się **** i Łęczna, to już nikt inny nie opuści ekstraklasy! Jeśli natomiast obie już ukarane za korupcję kluby zajmą pozycje wyższe niż 15. i 16., to z ligi polecą w sumie cztery drużyny, a pierwszoligowy skład uzupełnią zespoły II-ligowe z miejsca 3. i 4. Z tym, że PZPN przygotował genialny plan, by powyższy zapis nie znalazł zastosowania.
Jak to zrobił? Otóż jeżeli "dobierani" drugoligowcy nie będą rokować nadziei na szybkie spełnienie surowych wymogów licencyjnych, to w ekstraklasie zastąpią je jednak drużyny, które powinny spaść. – Będzie można tak zrobić, bo tak stanowią przepisy licencyjne – tłumaczy nam jeden z działaczy.

I to jest pezetpeenowska sprawiedliwość.
Ktoś kiedyś mówił "W chuja cięcie, też zajęcie". Najwyraźniej dziady z Miodowej mają pełne ręce roboty !!!!

a kiedy nie cieli w chuja, zeto? jeszcz klub, jak to ujales, **** ich przycisnie grozba pozwu za PP i dostana majstra, wcale bym sie nie zdziwil. gromkie "jebac pzpn" jak zawsze na miejscu... jedyne co mozna to trzymac kciuki zeby te kuriozalne decyzje pomoglym nam...

Zeto już od dłuższego czasu piszesz o tym najeździe, jakoś nie widzę tego w rzeczywistości, ale rozumiem, że pomarzyć zawsze można ;-) grunt, że Lechia wygrała.

z checia sie przylacze jestem za

My im wpoimy naszą religie. Stworzymy im.. kurwa czwartą rzesze.

"**** ich przycisnie grozba pozwu za PP i dostana majstra, wcale bym sie nie zdziwil."

Obawiam się, że nie tylko ci z Gdyni ale w ogóle nikt nie przyciśnie pzpnu jakimkolwiek pozwem z jakiegokolwiek tytułu. Gdyby była taka możliwość, dawno już by to zrobiono, z jednego z paru milionów powodów, dla których "jebać pzpn" odśpiewywane jest jak Polska długa i szeroka.

Kluby, które chcą uczestniczyć w rozgrywkach "organizowanych" przez pzpn, uczestniczą w tychże na warunkach dyktowanych przez pzpn. Jednym z warunków jest pewnie brak możliwości kwestionowania decyzji tej organizacji odnośnie rozgrywek, skoro uczestnictwo w niej jest nominalnie dobrowolne (grać w piłę można i na podwórku albo w lidze salezjańskiej, gdzie nie obowiązują zasady pzpn) Największym problemem jest to, że decyzje pzpnu nie podlegają kontroli sądowej. Coś tam może minister sportu, ale i on działa na ogół jak mu wygodnie, a nie jak powinien. Pzpn funkcjonuje tym samym de facto poza zasięgiem prawa. Może po prostu robić, co chce i tak też postępuje. Jutro mogą uchwalić nowy statut, mocą którego zdegradują Lechię z powrotem do seriei nikt nie będzie w stanie skutecznie zaprotestować.

Sam chciałbym zobaczyć kiedyś tę hołotę pozwaną, zwindykowaną do ostatniego grosza i na kolanach. Ale nie ma szans, by to nastąpiło, chyba, że wszystkie - lub przynajmniej ogromna większość liczących się polskich klubów - zawiązałoby własną organizację. Ryzyko jest jednak takie, że i ta organizacja szybko przerodziłaby się pzpn II.