TRANSFERY
strona 187/500
23 sierpnia 2010, 00:41 / poniedziałek
Jenek, chyba nie sądzisz ze klub ktory walczy o mistrzostwo kraju i ktoremu zostalo kilka kolejek do konca odda teraz swojego najlepszego strzelca. Wiadomosc jest oczywista, ale chyba nie dla baranow z Zarządu.
23 sierpnia 2010, 00:52 / poniedziałek
supersam, pan B to desant z Wrocławia i nie jest po pż
23 sierpnia 2010, 17:15 / poniedziałek
Brazylijski napastnik na testach w Lechii:
odnośnik
23 sierpnia 2010, 17:21 / poniedziałek
Najważniejsze, że jest biały.
23 sierpnia 2010, 17:22 / poniedziałek
Heh - prawdziwy egzekutor, który sporo się w ostatnim czasie nagrał! Niech biorą tego Islandczyka, a nie testują szrot.
23 sierpnia 2010, 17:25 / poniedziałek
W lidze portugalskiej 7 bramek w 48 spotkaniach przez 4 sezony. W lidze mistrzów 8 meczów 1 gol i 1 gol i 1 mecz w jakimś portugalskim pucharze. Supersnajper nie ma co...
23 sierpnia 2010, 17:31 / poniedziałek
TAK! Testujmy dalej! W końcu mamy jeszcze mnóstwo czasu....
23 sierpnia 2010, 17:48 / poniedziałek
23 sierpnia 2010, 18:02 / poniedziałek
nowy napastnik?
23 sierpnia 2010, 18:03 / poniedziałek
Lechia on tour lub Lechia on testum.
23 sierpnia 2010, 18:05 / poniedziałek
Mapa zasiegu skautingu Lechii z biura hJenka?
23 sierpnia 2010, 18:09 / poniedziałek
To jest oczywiście krąg zainteresowań...
23 sierpnia 2010, 18:11 / poniedziałek
To jest widok na ziemie z nowego biura Jenka na księżycu.
23 sierpnia 2010, 18:16 / poniedziałek
Bruno Moraes dos Santos - przyznajcie że facet uderzająco podobny innego brazylijczyka niejakiego Ricardo Kaka
23 sierpnia 2010, 18:26 / poniedziałek
Czy to przypadkiem nie ten Mora(l)es o ksywce... Killer II ?
ps. niezłą produkcję komediową zarząd na funduje
23 sierpnia 2010, 18:31 / poniedziałek
Netum-skuteczność na poziomie lukjanovsa który ma rzesze swych wiernych fanów na Traugutta którzy pieją z zachwytu nad grą blondynki więc tragedii nie będzie
23 sierpnia 2010, 18:43 / poniedziałek
23 sierpnia 2010, 18:50 / poniedziałek
no i ?
23 sierpnia 2010, 18:59 / poniedziałek
No i to, że taki grajek był do wzięcia za darmo, a nasz za przeproszeniem je**** zarząd miał to głęboko gdzieś...
23 sierpnia 2010, 19:00 / poniedziałek
A skad ty wiesz, ze mial gleboko gdzies ? byles przy negocjacjach ? to moze cos wiecej na ten temat powiesz :]
23 sierpnia 2010, 19:01 / poniedziałek
faktycznie, 30-letni piłkarz to wzmocnienie na długie lata
23 sierpnia 2010, 19:58 / poniedziałek
lepiej brac brata tego brazylijczyka ;D
odnośnik
23 sierpnia 2010, 20:18 / poniedziałek
Aha.Czyli Wasz tok rozumowania jest taki, że kupujemy piłkarzy 18-21 roku życia i jak będą grać tak będą.Surma okazał się kluczowym piłkarzem w walce o utrzymanie,a jest już zaawansowany wiekowo.W takim razie życzę powodzenia...Gdyby negocjowali z Kozakiem to na pewno by o tym pisały portale i byłyby o tym informacje również na tej stronie.Lecz skoro piłkarz, który ma 30 lat i jest reprezentantem Słowacji i nie byłby wzmocnieniem, a wzięli go do Bełchatowa to wybaczcie.
23 sierpnia 2010, 20:32 / poniedziałek
kupią fina i kupią brazyliczyka z fc porto, niech kupują, nie może byc nic gorszego od dzisiejszego napadu jakim dysponujemy.
23 sierpnia 2010, 20:33 / poniedziałek
Stogi z Lechia- To dlaczego zaden klub ze slowacji go nie chcial?? zaden nie chcial dac mu takiego kontraktu jaki on sobie zaspiewal?? No pytam sie wkoncu to taki talent ze hoho
23 sierpnia 2010, 20:41 / poniedziałek
LG-15- Mam nadzieje ze nie raz widziales Kozaka w akcji, w nie jednym meczu ze jestes taki zdegustowany
Jak nie to twoj wpis jest chuja warty
I rozumiem ze jak by sie nie sprawdzil to okolo 720tys pln rocznie oddawac beda kibice czy kto?
23 sierpnia 2010, 20:46 / poniedziałek
60 tys zl miesiecznie Lechia nie bylaby w stanie zaproponowac Kozakowi wiec nie ma o czym gadac. Lechia to klub biedny a Zarząd jest pazerny, wiec wnioski nasuwaja sie same ze kasy na transfery duzej nie bedzie tu nigdy.
23 sierpnia 2010, 21:03 / poniedziałek
czas na Prawdziwki teraz, Kozaki na zimę dopiero
23 sierpnia 2010, 21:25 / poniedziałek
A gdzie ty na grzyby jeździsz, że kozaki zimą zbierasz, zdradź to magiczne miejsce :D
23 sierpnia 2010, 22:22 / poniedziałek
kozaczki zakładam:)
23 sierpnia 2010, 22:31 / poniedziałek
- Robimy wszystko, aby pozyskać nowego napastnika, ale nic na siłę. To musi być realne wzmocnienie, a nie tylko kolejna "sztuka" - podkreśla dyrektor klubu Błażej Jenek. (K... to się nazywa zdynamizowanie działań, o których słyszeliśmy po wyjeździe Nigeryjczyków...)
W tej chwili priorytetem jest 21-letni Islandczyk Alfred Finnbogason, który zadeklarował, że chce grać w Lechii. Tyle że na transfer musi się jeszcze zgodzić jego klub - Breidablik. Do poniedziałkowego wieczoru zespół ten był wiceliderem ligi islandzkiej, ale w przypadku zwycięstwa z ostatnim w tabeli Haukar awansował na 1. miejsce. A Finnbogason to z 12 bramkami najlepszy snajper drużyny oraz całej ligi. Co ciekawe, jego najgroźniejszym rywalem w walce o tytuł króla strzelców jest... obrońca Hafnarfjordur Freyr Bjarnason, który również zdobył 12 bramek! Do końca rozgrywek zostało jeszcze 5 kolejek.
Opcją rezerwową jest Fin Jami Puustinen. Tyle że jego klub - FC Honka - też walczy o mistrzostwo, a Puustinen o tytuł króla strzelców (ma 9 goli, lider Juho Makela z HJK Helsinki zaliczył dwa trafienia więcej). W zanadrzu pozostają jeszcze dwaj inni zawodnicy, ale klub trzyma ich nazwiska w tajemnicy.
Tymczasem w poniedziałek na treningu Lechii pojawił się Brazylijczyk Bruno Moraes. 26-letni napastnik (180 cm wzrostu) znajduje się w kadrze FC Porto, ale od dwóch lat wypożyczany jest do innych klubów. Sezon 2008/2009 spędził w Vitorii Setubal, ale rozegrał w tym zespole ledwie cztery mecze (trzy w lidze i jeden w Lidze Europejskiej). Z kolei w poprzednich rozgrywkach był zawodnikiem Rio Ave i znów pojawiał się na boisku bardzo rzadko. W dziewięciu meczach (osiem w lidze i jeden w Pucharze Portugalii) zdobył jedną bramkę, co ciekawe w pucharowym meczu z... FC Porto. Trzeba jednak dodać, że w międzyczasie miał poważną kontuzję, która wykluczyła go z gry na kilka miesięcy. Ostatniego ligowego gola Bruno zdobył bardzo dawno, bo 11 grudnia 2006 roku. Z kolei miesiąc wcześniej strzelił gola HSV Hamburg w Lidze Mistrzów i to właściwie jedyny jaśniejszy punkt w jego piłkarskim CV. - Brazylijczyk przyjechał na własny koszt, testy trwać będą do środy - informuje dyrektor Jenek. Szkoleniowiec Lechii Tomasz Kafarski zobaczy go na zajęciach dopiero we wtorek, gdyż wczoraj przebywał w Warszawie na spotkaniu trenerów ligowych z Franciszkiem Smudą.
GW
23 sierpnia 2010, 23:46 / poniedziałek
Islandczyk zagrał dziś w meczu swojej drużyny w pełnym wymiarze czasowym. Jego klub przegrał 0-2.
24 sierpnia 2010, 00:03 / wtorek
Uprzedziłeś mnie Ad 1 - ale to dobrze, że sa ludzie, którzy poza wyzywaniem, wszystkiego i wszystkich zajmują się jeszcze czymś logicznym. Wynik dobry dla nas - daje jedynie do myslenia jak w naszej marnej przyznajmy ligowej piłce poradzi sobie facet który nie strzelił bramki ostatniemu zespołowi ligi islandzkiej. Jednak bądxmy dobrej myśli.
24 sierpnia 2010, 00:11 / wtorek
i tak czlowiek jedzie z ta nadzieja tyle lat........:-)
24 sierpnia 2010, 00:13 / wtorek
heh 100% racji
24 sierpnia 2010, 00:16 / wtorek
No tak ,ale ten testowany brazylian ,też nie grzeszy skutecznością.Nam chyba jednak potrzeba grajków co strzelają bramki i to chyba pilnie!!! Pozostał tylko tydzien do zamknięcia okna transferowego.
24 sierpnia 2010, 01:05 / wtorek
Animag masz rację, ale na przykład w poprzedniej kolejce strzelił gola liderowi rozgrywek ;) (jego drużyna zremisowała ten mecz 1-1).
Wcześniej strzelał też innym drużynom. Strzelił dwie bramki drużynie Valur (8 miejsce), Keflavik (6 miejsce), Stjarnan (5 miejsce - hattrick w tym meczu).
Uwzględniłem mecze tylko w lipcu i sierpniu.
Jednak z drugiej strony nie ma się co czarować, liga islandzka jest dużo słabsza od naszej [olaboga! :)] i o wiele łatwiej tam nastrzelać bramek. Warto dać mu szansę, ale obawiam się, że może być podobnie jak z Wanią (tfu, tfu). Ivans przychodził do nas z dorobkiem 14 bramek w 15 meczach.
A wystarczyło kupić Niedzielana...Korona mogła, a my nie?
24 sierpnia 2010, 01:10 / wtorek
Ja bym nie ryzykował i nie pisał, że islandzka liga jest słabsza od naszej.
Niedzielan był za free.
24 sierpnia 2010, 01:35 / wtorek
Chyba z lekka poza tematem(może nie do końca)- bardzo przepraszam...czytam i czytam to forum, spory, kłotnie...co gorsza fakty... jak malejąca frekwencja, 2pkt zamiast 7 na starcie, tragiczny i mało liczny(obiektywnie) skład nawet w kategoriach naszej "ekstra"klasy, kolejne testy 23.08!!!,dyrektor zebrał strzały.......
i tak sobie wspominam nastrój przed pierwszym meczem 1/2 PP i rozmowy przedmeczowe przy browarku i wodzenie palcem po mapie Europy, gdzie to za Lechią przyjdzie się w wakacje wybrać....i...kurwa parę minut pózniej usłyszałem z ust spikera wyjściową jedenastkę...
Transfery: tak potrzebny napastnik,tak potrzebny ofensywny pomocnik,tak jeszcze paru innych też, ale..TRANSFEREM NUMER 1 jest wypierdolenie frajera, który rozpoczął całą tę kichę,który pierdolił ,że wzmocnień nie potrzeba,który widzi zajebisty postęp po przegranym meczu,który spodziewa sie chaosu po straconej bramce,którego charakter można opisać słowem...,...tak ciebie kaszubska gwiazdo!
24 sierpnia 2010, 08:32 / wtorek
Zaraz jade na trening i zobacze tego moraesa.
24 sierpnia 2010, 08:36 / wtorek
To daj znać co i jak.
24 sierpnia 2010, 08:49 / wtorek
25.07.2010
Po niedzielnym sparingu z Bałtiką Kaliningrad dyrektor Lechii Błażej Jenek zapowiedział dokonanie jeszcze kilku wzmocnień kadry pierwszego zespołu.
- W najbliższym tygodniu będziemy dynamizować rozmowy transferowe z piłkarzami, którzy nie wymagają testów - powiedział Jenek.
- Chcemy zatrudnić napastnika i pomocnika, a być może i piłkarza, który podniesie nam konkurencję w drużynie na prawej obronie.
No to miesiąc minął... Czas zapytać też w Klubie o Kongijczyka, który zgodnie z odpowiedzią na list otwarty, czekał na wizę...
24 sierpnia 2010, 09:06 / wtorek
"- Robimy wszystko, aby pozyskać nowego napastnika, ALE NIC NA SIŁE." Tekst miesiąca.
24 sierpnia 2010, 10:36 / wtorek
24 sierpnia 2010, 10:38 / wtorek
Trochę bawią mnie historie pod tytułem: nie bierzemy gościa, który jest za darmo bo np. tak jak Kozak chce 60 tys. miesięcznie.
Z tego co wiadomo to Lechia jest w stanie kupić piłkarza który kosztuje max. 100-150 tys. euro. Tyle kosztował podobno Traore i w podobnej cenie oferowani są Islandczyk i Fin.
Ale halo! Przecież Ci goście też nie będą grali za darmo, może nie 60 tys./miesiąc ale 15-25 tys. to spokojnie.
Podsumowując więc, wykładając za takiego grajka 400-600 tys złotych i dając mu 20 tys pensji to i tak jest więcej za sezon niż za takiego Kozaka.
Rachunek jest prosty. A za 10-15 tys. euro pensji miesięcznie naprawdę można znaleźć na rynku gościa, który będzie stanowił wartość dodaną dla naszej Lechii.
I dodam jeszcze. Pierdolą mnie kominy płacowe. Za fachowców się płaci. Wojciechowski w Polonii zrobił kominy ale ma drużynę na 1 miejscu w lidze, która gra fajną piłkę.
24 sierpnia 2010, 11:53 / wtorek
@sudsuhka
ale z ciebie kurwa ekspert, o ja pierdole. skoro takiś mądry, to czemu polonia w zeszłym sezonie nie grała tak rewelacyjnie? a pierdolenie o kimś "lider" po 3-ech kolejkach jest ŚMIESZNE! Ale fakt jest faktem, jak nie zaczną się transfery i większe pieniądze i wykorzystywanie każdego okienka do wywalania najsłabszych ogniw i zastępawania jest lepszymi, to poziom sportowy w Gdańsku nie pójdzie do góry. Ludzi na nowy stadion można przyciągnąć dwoma głównymi sposobami: cenami karnetów i sukcesami. każdy by chciał by coraz więcej ale pewnego pułapu bez dużych pieniędzy poprostu się nie przeskoczy.
24 sierpnia 2010, 12:16 / wtorek
W dziesiejszym Przeglądzie jest artykuł w którym jest mowa, że Lechie stać na 1 zawodnika za 250 tys. euro lub dwóch tańszych. Podobno 250 tys. euro ma kosztować zarówno napastnik z FC Porto jak i ten z Islandii. Pierwszeństwo zakupu ma zawodnik z Islandii. Patrząc na nasz atak to raczej powinni pomyśleć nad uzbieraniem funduszy i zakupem dwóch zawodników do napadu, szczególnie, że nie ma żadnej pewności czy któryś z tych napastników u nas w lidze wypali.
24 sierpnia 2010, 12:26 / wtorek
Podobno lechia chciała Kupisza. nie postarali się i teraz mają. ;p
"Jagiellonia sprowadziła go latem za darmo. Jak się okazuje, ubiegła Koronę Kielce, Lechię Gdańsk i Arkę Gdynia. Piłkarz od razu wkomponował się w drużynę Michała Probierza. Gołym okiem widać, że Anglia go czegoś jednak nauczyła. Kupisz ma 20 lat i żadnych kompleksów: przeprowadza rajdy, drybluje, strzelił pięknego gola. W europejskich pucharach obrońcy Arisu Saloniki nie mogli go dogonić." <wp.pl>
24 sierpnia 2010, 12:34 / wtorek
W Lechii Gdańsk nie ustają poszukiwania nowego napastnika. Dzisiaj na treningu pojawił się Brazylijczyk Bruno dos Santos Moraes "Bruno Moraes" - poinformowała "Gazeta Wyborcza".
Bruno Moraes ma 26 lat i jego pierwszym europejskim klubem był FC Porto. Ostatnie sezony spędził jednak na wypożyczeniach do Vitória FC Setúbal i Rio Ave FC.
- Brazylijczyk przyjechał na własny koszt, testy trwać będą do środy - informuje dyrektor Lechii Błażej Jenek.
To już nie nasza Lechia...
24 sierpnia 2010, 13:55 / wtorek
W nawiązaniu do powyższej informacji o artykule w PS:
"O angaż w Lechii walczy Bruno Moraes dos Santos. Brazylijski napastnik dla FC Porto strzelił gola w Lidze Mistrzów. Jednak numerem jeden na liście życzeń gdańskiego klubu nadal jest islandzki snajper Alfred Finnbogason.
Za każdego z tych piłkarzy Lechia Gdańsk musiałaby zapłacić około 250 tysięcy euro, a zatem w grę wchodzi tylko jeden transfer.
- Jesteśmy po kolejne turze rozmów z Breidablik. Nastąpiło zbliżenie stanowisk, ale ostateczną odpowiedź Islandczycy warunkują od wyniku rywalizacji o fotel lidera tamtejszej ekstraklasy - przyznaje Błażej Jenek, dyrektor Lechii. Perspektywa skutecznej walki o mistrzostwo sprawia, że Finnbogason, który w tym sezonie strzelił w 16 meczach ligowych 12 goli, do pozyskania może być dopiero po 25 września.
Dlatego Lechia nie czeka bezczynnie. Na testy zaprosiła napastnika FC Porto. - Mamy określony budżet transferowy. Możemy kupić dwóch tańszych napastników albo Finnbogasona lub Moraesa, gdyż kwoty odstępnego są zbliżone. Ale najpierw Brazylijczyk musi przekonać trenera Kafarskiego do swoich umiejętności. Czas otrzyma do środy - zdradza nam dyrektor Jenek.
Mierzący 180 centymetrów wzrostu piłkarz jest wychowankiem słynnego Santosu. Do Portugalii trafił latem 2003 roku. Do dzisiaj zagrał w tamtejszej SuperLidze niespełna 50 meczów, strzelając 7 goli. Jeśli Lechii nie uda się pozyskać ani Finnbogasona ani Moraesa, wróci temat Fina Jami Puustinena (FC Honka), zaś w czwartek, jeśli z Ligą Europy pożegna się Dynamo Mińsk, do wzięcia będzie białoruski napastnik Aleksandr Sazankow, do którego transferu Lechii 5 sierpnia zabrakło... minuty. W ostatnich sekundach spotkania Dynamo strzeliło bowiem gola na wagę awansu z Maccabi Hajfa."
Szczerze powiedziawszy to myślałem, że Brazylijczyk jest do wzięcia za darmo czy też za drobną kwotę. 250 tyś. z zawodnika, który nie jest super snajperem, ostatnio raczej mało grał, a do tego leczył kontuzję to zdecydowanie za dużo. Potrzebny nam jest napastnik, który strzela regularnie, a do tego jest gotowy z marszu grać (w Finlandii i na Islandii trwają rozgrywki, a więc są w rytmie meczowym). Wydaje mi się, że liga fińska jest lepsza niż Islandzka, a dodatkowo Fin ma lepsze osiągnięcia, ale to nie ja będę decydował.