TRANSFERY
strona 335/500
19 stycznia 2012, 21:41 / czwartek
Problemu kasy nie ma, bo ...nie ma kasy, więc nie może być problemu z czymś czego NIE MA!
Znając filozoficzne podejscie Kuchara, myslę ze o to mu chodziło.
Jednego jestem ciekaw, czy mówiąc "3-4 konkretne nazwiska" Turnos naprawde miał kogoś na mysli (ale oczywiscie nic z tego nie wyszło, bo cashless nie przejdzie) czy od początku był to blef?
TYLKO LECHIA!
19 stycznia 2012, 21:52 / czwartek
Podobno mamy zostać zaskoczeni transferami....................jutro bądź pojutrze
19 stycznia 2012, 21:57 / czwartek
Tak to ma byc prawdziwa bomba.....mnie juz powaliło....
19 stycznia 2012, 22:01 / czwartek
@LGFT1973
Wierzysz jeszcze w to ??? Bo mnie nadzieja juz oposcila ze beda jeszcze jakies konkretne 3 - 4 nazwiska !!! Ja juz w to nie wierze !!! Moja cudowna przygoda z Lechia zaczela sie w 1976 kiedy uczylem sie w podstawowoce nr 15 znajdujacej sie tuz przy stadionie i od tamtych czasow pierwszy raz nadazyla sie okazja naprawde na WIELKA LECHIE i ta szansa zostala spierd....na. A tak myslalem ze za mojego zycia .... ech. Przyjdzie jeszcze poczekac
A My Swoje LECHIA GDANSK
pozdr z manchester
19 stycznia 2012, 22:06 / czwartek
Tak. A ja myślę że nie wykupili nowej funkcji w karcie kibica wymyślonej przez Sknerusa 60 baniek - TRANSFER !
19 stycznia 2012, 22:07 / czwartek
wyborcze bajdurzenie
Za dwie dwunasta. Będą poważne wzmocnienia w Lechii Gdańsk?
Od zakończenia rundy jesiennej minęło już 40 dni, tymczasem jedyną nową twarzą w zespole Lechii jest anonimowy Patryk Tuszyński. Czasu na wzmocnienie zespołu zostało już bardzo niewiele.
(...)
Na konferencji prasowej podsumowującej rundę jesienną prezes Maciej Turnowiecki przekonywał, że klub ma listę kilku piłkarzy, którzy po przyjściu do Lechii z miejsca wskoczą do pierwszej jedenastki i będą znaczącym wzmocnieniem zespołu. I że znajdą się na nich pieniądze. Takich transferów miało być minimum trzy, może nawet cztery. Podobno już w ciągu kilkunastu godzin (może dziś, może jutro) ma gruchnąć nazwisko zawodnika - jak mówią w klubie "charyzmatycznego, z dużymi umiejętnościami, który znacząco wzmocni zespół zarówno pod względem piłkarskim, jak i mentalnym". Nawet jeśli tak się stanie to wciąż będzie za mało.
Jeden taki piłkarz już w Gdańsku był, trenował nawet kilka dni z zespołem Lechii. Estończyk Enar Jaager to prawy obrońca, a wiadomo, że w przypadku biało-zielonych zbitka tych dwóch słów przyprawia o dreszcze. W Lechii to pozycja, mówiąc eufemistycznie, bardzo newralgiczna. Jesienią grali na niej pomocnik Marcin Pietrowski, środkowy obrońca Rafał Janicki oraz piłkarz o predyspozycjach bliżej nieokreślonych, czyli Deleu. Jaager to kawał piłkarza, od wielu lat niezastąpiony w reprezentacji Estonii, która do ostatniej chwili biła się o awans do Euro 2012, obyty w europejskim futbolu. Grał w lidze rosyjskiej, a w Norwegii robił za gwiazdę. Kto uważa tę ligę za "ogórkową", niech przypomni sobie skąd przyszedł do Lechii Traore, albo jak swego czasu poradził sobie w niej (a właściwie nie poradził) obecny lider Śląska Wrocław Sebastian Mila.
Problem w tym, że trenerowi przygotowania fizycznego Markowi Szutowiczowi nie spodobały się wyniki testów wydolnościowych Estończyka i koniecznie chciał je powtórzyć. Dłużej rzucić okiem na Jaagera chciał też trener Paweł Janas. Tymczasem piłkarz uparł się aby podpisać kontrakt już przed wyjazdem na obóz do Niechorza. Nie udało się również dobić targu jeśli chodzi o zarobki Estończyka. Lechia oferowała mu 35 tys. zł miesięcznie. Niby sporo, ale na przykład taki Hubert Wołąkiewicz inkasuje w Lechu 75 tys. zł, a nikt przy zdrowych zmysłach nie powie, że jest to piłkarz dwa razy lepszy od Jaagera. Estończyk też uznał, że zasługuje na więcej i teraz walczy o to, żeby zarabiać w dużo twardszej walucie. Od kilku dni przechodzi testy w szkockim Glasgow Rangers.
Szkoda, że wypuszczono Jaagera lekką rączką, bo lepszy kandydat na prawą obronę już się w tym okienku transferowym pewnie nie trafi. Zamiast tego na testy zapraszany jest piłkarz z ligi serbskiej, gdzie rynek wydrenowany został z dobrych piłkarzy do głębokości kilku kilometrów pod poziom morza. I oczywiście testów w Lechii nie przechodzi.
Oby nie skończyło się na tym, że główna część rekrutacji nowych piłkarzy odbędzie się podczas zgrupowania w Turcji. Dzielni klubowi skauci rozjadą się po okolicy, aby w dziesiątkach sparingów rozgrywanych wówczas w tej części świata (głównie przez zespoły z krajów "zimowych") szukać kandydatów do gry w Lechii. A to szukanie igły w stogu siana. Przy odrobinie szczęścia trafi się zawodnik pokroju Luki Vucko (tak jak rok temu), ale gdański zespół w tej chwili potrzebuje piłkarzy lepszych.
W kwestii transferów jest już nie za pięć dwunasta, ale za dwie dwunasta, to już naprawdę ostatni dzwonek. W klubie zapewniają, że w ciągu kilku dni czekają na kibiców Lechii niespodzianki. Oby były to niespodzianki przyjemne, czyli takie, które realnie wzmocnią zespół.
19 stycznia 2012, 22:07 / czwartek
darlog to zaczęłeś mniej wiecej w tym samym czasie co ja:-)nie martw sie chlopie być może doczekasz sie prędzej niż myslisz;-)dni grubasów i inwestora 60 baniek budżetu sa policzone,nie bedzie przyzwolenia na niszczenie Lesi,oni o tym wiedzą i dlatego sie srają ze strachu wydając bzdurne oswiadczenia.
19 stycznia 2012, 22:11 / czwartek
Podobno Grzesiu tfu tfu lato postanowił wznowić karierę......
19 stycznia 2012, 22:16 / czwartek
Turnoś i Jenek gdzie są te cztery transfery.Macie czas do jutra do otwarcia T29.
19 stycznia 2012, 22:17 / czwartek
@ dg
oby :) Amen i niech tak sie stanie
pozdr dla wszystkich Lechistow
PS w lutym krotki urlop planuje byc na meczu z LKS , mam nadzieje ze jakis official wyjazd bedzie organizowany :)
19 stycznia 2012, 22:18 / czwartek
Przykro patrzeć jak konkurencja sie zbroi. Większość drużyn walczących o utrzymanie zatrudnia nowych piłkarzy...
19 stycznia 2012, 22:40 / czwartek
hahaha. a w wyborczej fantasta zwany pismakiem napisał
odnośnik (ostżegam że to z g...a wybiórczego). musiał zdrowo wciongnoć przed napisaniem co by chciał i jak on to widzi. to chyba jakis kuzyn tego pałuchy. Wogóle pałaucha cos dawno nie pisała. o co kaman?
19 stycznia 2012, 22:40 / czwartek
Coś mi się zdaje, że te głośne transfery to będą Łukasiewicz i Niedzielan/Grzelczak. Do tego może wezmą jakiegoś taniego prawego obrońcę i ogłoszą sukces, bo przecież "4 duże transfery i w dodatku sami Polacy"
19 stycznia 2012, 22:49 / czwartek
Białych Polaków !
19 stycznia 2012, 22:51 / czwartek
Nie ma innych Polaków, są tylko biali.
19 stycznia 2012, 22:57 / czwartek
a różowy poseł z Gdyni to nie Polak?
19 stycznia 2012, 23:08 / czwartek
Tak, to nie jest Polak.
19 stycznia 2012, 23:20 / czwartek
jego sponsoruje biedronka, nawet nazwisko zmienił :D
20 stycznia 2012, 08:49 / piątek
Posluchajcie radia gdańsk, jest NAsz dyrektorinio teraz w studiu.
Cieżkie pytania mu zadaje babka:)
Stwierdził, że dziś przyjeżdza jakis zawodnik
20 stycznia 2012, 08:57 / piątek
zobaczymy co to bedzie za powazne wzmocnienie.
Maja byc docelowe 3 jeszcze tranfery,
znaczy sie ze 1 tranfer juz byl jestesmy "wzmocnieni" Truszczynskim...
20 stycznia 2012, 09:05 / piątek
@Adam.Morena
Czwarty transfer to będzie Łuczak do Korony:)
20 stycznia 2012, 09:21 / piątek
20 stycznia 2012, 12:51 / piątek
Łukasiewicz, Grzelczak, Niedzielan, do tego jakiś szrot z bałkanów i to pewnie będzie na tyle.
No dobrze, a gdzie te głośne transfery i wzmocnienia?
Opcje są dwie. Albo zarząd ma nas za idiotów i myśli, że na tyle nie znamy się na piłce, że przyjmiemy iż owe gwiazdy i super wzmocnienia to pan Łukasiewicz i pan Grzelczak.
Druga opcja, że oni jednak potrafią myśleć i do tych pożal się Boże piłkarzyków dołączą KONKRETNE NAZWISKA, prawdziwe wzmocnienia, a nie jakiś trzeci garnitur ekstraklasy.
20 stycznia 2012, 13:29 / piątek
OPCJA PIERWSZA.
Drugiej nie ma nawet w wirtualnej rzeczywistości.
20 stycznia 2012, 13:37 / piątek
Antoni Łukasiewicz po słowie z Lechią Gdańsk
Lechia Gdańsk zainteresowana jest pozyskaniem Antoniego Łukasiewicza, który ostatnio występował w ŁKS Łódź. - Rozmowy w tej sprawie są zaawansowane - mówi rzecznik klubu Michał Lewandowski.
28-letni Łukasiewicz może grać na pozycji środkowego obrońcy bądź defensywnego pomocnika. Jest wychowankiem Polonii Warszawa, a potem grał w hiszpańskim Elche, portugalskiej Leirii oraz Śląsku Wrocław. W rundzie jesiennej obecnego sezonu zagrał w barwach ŁKS w 12 meczach i zdobył 3 bramki.
20 stycznia 2012, 13:40 / piątek
To jest max na co Lechię stać :) z pustego i salomon nie naleje.
20 stycznia 2012, 13:49 / piątek
Kurwa no to jest zajebisty komin płacowy !?
20 stycznia 2012, 13:52 / piątek
Łukasiewicz to naprawdę dobry kopacz, chyba przesadzacie z negatywną oceną tego gracza
20 stycznia 2012, 14:16 / piątek
Oni założyli sobie, ze kominy płacowe są be, że powodują napięcia w drużynie.
Jest tu na pewno sporo racji ale też wiadomo,że teoria ta UNIEMOŻLIWIA budowanie coraz lepszej drużyny. Zatem jest to teoria, która prowadzi nas do miejsca , w którym się znaleźliśmy - czyli 3 pkt do I ligi. zatem albo zmienią oni to założenie albo z budowania silniejszej drużyny będa nici.
Jeżeli przyczyną tej zgubnej w skutkach teorii jest chęć zachowania dobrej atmosfery w szatni, to trzeba poszukać sposobów na rozładowania cięższej atmosfery np.
1) dochody zawodników są tajne. Jeżeli wyjdzie to na jaw zawodnik otrzymuje niższą pensję ( o ile info wyciekło od niego)
2) w złym tonie jest podpytywanie kolegi "ile zarabiasz"
3) odsyłać obrażonych do ewangelii, do przypowieści o właścicielu winnicy i o wywiązywaniu sie jego z poczynionych zobowiązań.
jeżeli przyczyną głoszenia tej teorii jest brak kasy, to niech nie pierdolą, że parcie na puchary będzie tylko :
CELEM naszym jest gra wychowankami oraz promocja wyróżniających się zawodników z niższych klas a nastepnie przekazywanie ich do klubow, które
zaoferują im lepsze warunki placowe jak i szanse na sukces sportowy ( czyt. finansowy do kwadratu)
Przykład Jagera jest dołujacy, bo to byłoby chyba pozbycie sie kłopotów na prawej obronie.
Wiadomo, że żadna drużyna nie ma nieograniczonego zaplecza finansowego ale te odstajace prędzej czy później lądują w I lidze, skąd wydostać się , nawet z lepszą kasą , jest juz bardzo trudno. dawniej każdy lider kupował mecze i bez tego nie było awansów. Takie życie.
20 stycznia 2012, 14:16 / piątek
A czy on nie jest wypożyczony ze Śląska? Pytanie czy transfer definitywny czy tylko wypożyczenie.
Oczywiście, wolę w środku Antka niż dajmy na to Poźniaka czy Pietrowskiego. A może on grać nawet na środku obrony.. w meczu z Cracovią strzelił dla ŁKS zwycięską bramkę po strzale głową.. pierwszy mecz gramy w Krakowie:)
20 stycznia 2012, 15:17 / piątek
@Lille1
W Anglii powszechnie wiadomo kto ile kasy dostaje, do tego w każdej drużynie są znaczne różnice w zarobkach i jakoś nie wpływa to na jakość drużyny. Albo ktoś jest profesjonalistą i jest zadowolony z warunków jakie sam (bądź też jego menago) wynegocjował, albo jest amatorem i strzela fochy bo kolega ma więcej.
Zły wpływ kominów płacowych to bajka dla tych, którzy chcą wiedzieć dlaczego nie mamy dobrych (i co się z tym wiąże - dobrze opłacanych) piłkarzy.
20 stycznia 2012, 15:46 / piątek
no właśnie zdaję się, że Łukasiewicz to środkowy obrońca ale w ŁKS grał jako defensywny pomocnik i był jednym z lepszych obok Kaki i Szałachowskiego
20 stycznia 2012, 18:27 / piątek
Łukasiewicz OK. Ale Grzelczak ? 10 goli w 66 meczach w ekstraklasie... To równie dobrze można czekać na odblokowanie Tadica i Bensona i liczyć na karne Dawida. Grzelczak to nie wzmocnienie.
20 stycznia 2012, 19:12 / piątek
Jenek mówił w radiu, że dziś sie ktoś stawi. Kolejne kłamstwo?
20 stycznia 2012, 19:39 / piątek
Mówił, że stawi się na negocjacje kontraktu. To może i dobrze, że nie wiemy kto to, bo jest duże prawdopodobieństwo, że mogą się nie dogadać i znowu będziemy wkurwieni jesli to miał być dobry zawodnik.
20 stycznia 2012, 19:44 / piątek
Pewnie Łukasiewicz.. chociaż chciałoby się obiecanego prawego obrońcę, ofensywnego pomocnika.. o napastniku nie wspominając..
20 stycznia 2012, 19:45 / piątek
- Jesteśmy pod wrażeniem. Jääger to bardzo solidny obrońca. Wkrótce złożymy mu ofertę - powiedział trener Rangers Ally McCoist.
To ja już nie chce wiedzieć jakie my mamy wymagania wobec zawodników.
20 stycznia 2012, 19:52 / piątek
I nie chcieli mu dać więcej niż 35tys... a Bedi brał 50.
20 stycznia 2012, 20:19 / piątek
jednak jenek dotrzymał słowa, i jest zawodnik :D hahahahahahahah
20 stycznia 2012, 20:20 / piątek
odnośnikTo są jakieś jaja chyba... już by lepiej nic nie obiecywał...
20 stycznia 2012, 20:23 / piątek
20 stycznia 2012, 20:24 / piątek
Tak jakby komuś się nie chciało klikać:
"Rozegrał dziesięć spotkań w II lidze i strzelił jedną bramkę."
Dręczyciel - To o nim mowa? :)
20 stycznia 2012, 20:25 / piątek
Aleksander Kwiek... to ten zapowiadany dzisiejszy hit? ;D Nie no bez jaj... co do Łukasiewicza jestem na tak... dobrze się prezentuje jako obrońca i defensywny pomocnik, a Surma nie młodnieje... więc dobra alternatywna na środek pola... oby Bajic wyzdrowiał i wrócił do formy to nie będzie tak źle z tym środkiem, mam nadzieję, że w końcu szanse Duda dostanie i wykorzysta (brakuje dobrych wychowanków, a z tego rocznika chłopacy dobrzy byli)... no i czekamy na 1-2 wzmocnienia, a nie uzupełnienia składu...
20 stycznia 2012, 20:30 / piątek
Obiektywny, oczywiście że o Niego mi chodziło:]
20 stycznia 2012, 20:32 / piątek
To Jenek zajebał z grubrj rury.
20 stycznia 2012, 20:42 / piątek
że co?... Kwiek?... jakiś "NAPASTNIK", który w II lidze strzelił 1 gola?.... KURWAAAAA JENKI TURNOSIE WYPIERDALAAAAAĆ
20 stycznia 2012, 20:45 / piątek
Ręce Opadają ...
Chyba czas powoli Pisać jąkąs Petycje o dymisje zarządu i zbierać podpisy ....
20 stycznia 2012, 21:07 / piątek
nadal nam jest potrzebny napastnik i prawy obrońca
Kwiek w sumie podstawowy zawodnik Górnika
20 stycznia 2012, 21:12 / piątek
nadal nam jest potrzebny napastnik i prawy obrońca
Kwiek w sumie podstawowy zawodnik Górnika
20 stycznia 2012, 21:23 / piątek
Ten lewandowski swietnie sie wpisze w tę mizerie : 1 bramka w 2 lidze