TRANSFERY
strona 406/500
24 października 2012, 18:24 / środa
a ja pękam ze śmiechu jak widzę Rasiaka i Grzelczaka, którzy razem wzięci nie strzelili tylu bramek co Buzała w zeszłym i obecnym sezonie...
24 października 2012, 18:46 / środa
Nad tym to akurat płakać należy. Nie wiem czy porównywanie kogokolwiek z Grzelczakiem może być wyznacznikiem przydatności do Lechii. Nie wiem też czy porównanie z tak tragicznym szrotem jak Grzelczak by Buzałę ucieszyło.
Sentyment do Pawła jest, ale pisząc o wzmocnieniach proszę mierzmy je na zamiary. Nie bez powodu w Bełchatowie na temat Buzały jest mieszanka wkurwu z szyderą. Jeśli chcemy grać jak Bełchatów, ściągnijmy jednego ze słabszych piłkarzy Bełchatowa.
Ktoś mi niedawno mówił, że Buzale ostatnio stuknął setny mecz w ekstraklasie, przy bilansie 20 bramek. Nie wiem czy to dobrze policzone. Ale dawałoby bramkę średnio co piąty mecz. Grając wszystkie 30 spotkań ligowego sezonu wychodzi 6 bramek na sezon. No i chyba takiego Pawła znamy, na tyle go stać. I jeśli tyle oczekujemy od napastnika…
24 października 2012, 18:52 / środa
To jest fakt Buzała marnuje od huja sytuacji, nie wiem czy to dobry pomysł
może i strzelił więcej bramek niż Rasiak i Grzelczak ale mógł mieć dwa razy tyle
a gra regularnie wiec nie jest aż taki skuteczny
24 października 2012, 19:35 / środa
ja tam nie wiem ile marnuje setek, ale statystyki mówią, że w słabiutkim Bełchatowie strzelił w zeszłym sezonie 5 bramek, a nasz najlepszy strzelec 4. A w obecnym sezonie (w słabiutkim Bełchatowie ) tyle co Wiśnia czy Ricardinho więc śmiem twierdzić, że wymiana Rasiaka i Grzelczaka na Buzałę byłaby majstersztykiem i sportowym i finansowym.
26 października 2012, 17:36 / piątek
Mila ponoć o krok od podpisania 3 letniego kontraktu w Śląsku.
Mam nadzieje, że to oznacza zamkniecie mu furtki do Lechii - 34 lata na karku Nam nie beda potrzebne.
26 października 2012, 17:40 / piątek
Zaczekajmy do finalizacji, wtedy go pożegnamy badź nie (faktycznie 34 lata to troche za późno).
Kamil "milion"Poźniak tez był o krok od podpisania umowy z Jagiellonią i wiem jak to sie skończyło. ;-)
TYLKO LECHIA!
26 października 2012, 17:42 / piątek
Jeśli tak faktycznie zdecyduje,to dla mnie żaden z niego Lechista.Jakby naprawdę chciał wrócić do Lechii to z taką decyzją wstrzymałby się do Nowego Roku.
26 października 2012, 17:46 / piątek
Czegoś tu nie rozumiem. Niby Mila się zarzeka, że jest lechistą i chce wrócić tu - do domu, a tu negocjuje nowy kontrakt ze Śląskiem, i to trzy-letni.. Gdyby na prawdę chciał tu wrócić to po prostu powiedziałby działaczom, że wypełnia kontrakt do końca i odchodzi - wraca do domu..
Ktoś tu kłamie.
26 października 2012, 20:47 / piątek
Może to zagrania pod publiczkę?? Może celowe działanie żeby wyciągnąć więcej kasy od Śląska?? Pewnie nigdy się nie dowiemy.
26 października 2012, 20:55 / piątek
Jak dla mnie, to on wychodzi z założenia, że pogra jeszcze te 3 lata wielkiego lechistę, będzie całował herby itp - tak żeby sobie zapewnić spokojną emeryturkę w Lechii
26 października 2012, 21:01 / piątek
Tylko w wieku 34 lat to on dostanie od naszego zarządu, ale co najwyżej kopa w dupę. Ta decyzja jest kluczowa dla niego.
26 października 2012, 21:03 / piątek
przecież to oczywista taktyka, Mila chce sobie zapewnić lepszy kontrakt w Śląsku, wiadomo, że dużej kasy w Lechii nie zarobi - a gadanie nic nie kosztuje
trudno Mila - teraz (czyli od sezonu 2013/2014) albo nigdy.
26 października 2012, 21:19 / piątek
A myślicie,że w Śląsku może liczyć na wiele większą kase o ile wogóle większą?
Na przełomie roku w drużynie braci z Wrocławia może się zrobić jeszcze większa kicha niż jest u nas.W dodatku muszą negocjować kontrakty z Kelemenem,Elsnerem,Diazem i właśnie Milą a my w grudniu a może szybciej będziemy wiedzieć czy zostanie u nas Traore,jeśli nie to pieniądze przeznaczone na podwyszkę dla niego można by zaoferować Mili.Dodatkowo nas w czerwcu nie będą opuszczać znaczący zawodnicy tylko szrot,który co miesiąc szyści konto klubowe.
27 października 2012, 13:22 / sobota
Prawda jest taka, że u nas krucho z kasą ale stabilnie. A Wisełka i Śląsk toną w długach. Jakiś czas temu będąc w Krakowie całkiem prywatnie wpadłem na Reymonta i uciąłem sobie mała pogawędkę z jednym z Dyrektorów. Nasłuchałem się co nie co o długach jakie ma Wisła, jak jeszcze spłaca Maskanta i erę holendrów. Na kilka najbliższych lat mają jeszcze zamrożone środki dla nich. Wisełki nawet nie stać na otwarcie tak jak to jest w Gdańsku tzw "wysp kibica" po prostu nie ma na to środków. Do tego drużyna gwiazdek które nie ukrywały, że nie chcą grac dla Probierza bo za dużo wymaga i krzyczy na treningach, od to biedaki ktoś im kazał pracować. Więc Probierz nie widział sensu żeby to dalej ciągnąć i z Wisełki zrezygnował bo innego wyjścia nie było. Bynajmniej zachował się honorowo i zrezygnował z lekkiej odprawy. A co do Śląska, dużo podobnych historii przez ich właściciela, afera z dziurą, centrum handlowe, Polish Masters wielka atrakcja dla Wrocławia która przyniosła zamiast zysków kilka milionów strat. Wydali na drużynę przed sezonem mistrzowskim, w pucharach nie poszaleli i teraz trzeba żyć na kredyt. Więc Mili nic wielkiego nie zaoferują bo po prostu nie mogą.
29 października 2012, 09:20 / poniedziałek
"Być albo nie być" jak mawiał słynny klasyk. Pytanie do Razowego.
odnośnikMam nadzieję,że po meczu z Legią ten dylemat się rozwiąże.
29 października 2012, 09:39 / poniedziałek
No właśnie .Jak wygramy to zostanie? a jak przegramy do odejdzie?.I tak odejdzie na koniec sezonu jak teraz podpisze z nami nowy kontrakt.Tak właśnie powinni się umówić bo Razaka w takiej formie długo nie utrzymamy.Obecnie żaden klub w polsce mu nic nie zaproponuje dlaczego bo już by to zrobił.Jeśli chodzi o kluby zagraniczne to nawet jak mu damy 200 tyś miesięcznie to i tak odejdzie bo za granicą zarobi 2-3 razy tyle.
29 października 2012, 11:23 / poniedziałek
"A przecież wciąż drzemią w nim ogromne rezerwy. Jak je wydobyć? To proste – poprzez codzienne treningi z piłkarzami pokroju – dajmy na to – Danijela Ljuboji, czy Jakuba Koseckiego. Przy takich postaciach nazwiska Piotra Wiśniewskiego, czy Marcina Pietrowskiego nie robią wrażenia…"
no kurwa jebłem hahaha GWIAZDORY.
29 października 2012, 11:52 / poniedziałek
odnośnik całkiem sensowny - chociaż zaiste z tymi gwiazdorami to gość przegiął i to mocno. To oczywiste doklejać lepszych lub dużo lepszych piłkarzy do tych dobrych i kształtowanie drużyny w oparciu o ich indywidualne predyspozycje i umiejętności to ścieżka ku sukcesom . Moment jest nadal jeszcze niezły . Czy piłkarze z Legią zagrają tak, aby ich czarny koleżka został , czy aby pan gwiazdor sobie poszedł w czorty?
Co do newsów o Mili - możliwości są różne:
a) ściema, aby podbić stawkę w Śląsku mającym problemy z utrzymaniem zaangażowania miasta a także z wyprowadzeniem budżetu na zero
b) aby skłonić do zadeklarowania się Lechii, czy jest zainteresowana jego grą w Gdańsku.
Jest to raczej tajemnica handlowa - wymuszona nie tylko dobrem negocjacji ale też przepisami UEFA. Prawdę zna Roger.
W kontekście montowania silnego zespołu dogadanie się z Sebastianem oraz podpisanie nowego kontraktu z Traore mogłoby stanowić przełom w tej sprawie. Nie załatwia sprawy - to wiadomo- ale stwarzałoby realne perspektywy, aby taka grupę piłkarzy zebrać, którzy chcą walczyć o wyższe cele i w oparciu o tę grupę zbudować silny zespół , przynajmniej na skalę Polski .Myślę o Kalu Uche - dla mnie to porównywalni zawodnicy i Kalu dał sobie radę na Zachodzie ( o ile dobrze pamietam - w serie A ) i choć kariery Drogby nie zrobił, to trochę kasiory na pewno zdążył natrzaskać.
29 października 2012, 11:58 / poniedziałek
Cały ten artykuł śmierdzi Ległą na kilometr jakby to było przez Nich napisane czy sponsorowane w ogóle Legła na dzień dzisiejszy nie wiele wiecej od Nas ma do zaoferowania i przejście Razacka tam nie byłoby żadnym krokiem na przód a ewentualnie krokiem w bok jeśli chce awansu sportowego musi jechać za granice bo w Polandii nic wiecej chyba nie osiągnie
29 października 2012, 19:59 / poniedziałek
Jeśli dla Traore najważniejsze będą pieniąchy to pójdzie do Legii bo są w stanie dać mu więcej nawet w kryzysie nie oszukujmy sie, jeśli dalsza kariera+pieniąchy to poszuka klubu
za granicą (podobno miał propozycje z Rosji) a jeśli sentyment w co wątpię to może zostanie
Scenariuszy jest wiele, osobiście wierzę że da się go namówić przecież nikt ostatnio nie rzucał bananami :) relacje się poprawiły
29 października 2012, 20:13 / poniedziałek
Im bardziej przedłuża sie ta sprawa tym bardziej maleją szanse na to ze Traore zostanie u nas. Znalazł nowego menago wiec ten bedzie chciał sie wykazać i znaleźć mu atrakcyjne oferty z ciepłych krajów, albo grube petropensje gdzieś w dawnym zwiazku sowieckim.
TYLKO LECHIA!
30 października 2012, 07:18 / wtorek
Pojebalo Was coś z ta Ległą co tam miałby Razowy szukać przecież ten marny klubom niczym nie różni sie od reszty e-klasy więc nie rozumiem o czym piszecie? Jeżeli Razi chce awansu to tylko zagranica go znajdzie bo tacy piłkarze jak Lluboja i Kosa to dla Niego rozgrzewka a nie wspólnicy na poziomie
30 października 2012, 08:16 / wtorek
A mnie się zdaje, że Razowy, gdy już podpisze z kimś kontrakt, nieważne z kim, to przycieniuje, odwali lenia, i znowu mu palma odbije. Będzie pokazywanie środkowego palca kibicom, prezentowanie pojebanych fotek na pejsie, prowokacje na boisku, bezsensowne faule, czerwone kartki i niestrzelone karne.
Razowy teraz ma dobry okres, bo się widać jakoś wziął za siebie. A to jednak jest gostek, który ma problemy z aklimatyzacją i widać, że podróże po Europie mu szkodzą.
Teraz wszyscy dmuchają ten balon, ale jak zmieni klub, to balon jebnie w pizdu.
30 października 2012, 09:10 / wtorek
30 października 2012, 09:40 / wtorek
Bez Traore wiadomo, ofensywa kuleje, ale nie popadajmy w skrajności. 100 tysięcy za miesiąc? Zdecydowanie za dużo. Na wiosnę będzie nowy kontrakt i forma już daleka od dzisiejszej, wtedy będzie lament. Podwyżka? Pewnie, ale nie taki komin. Nie on, to kto inny może przyjść za takie pieniądze.
30 października 2012, 10:07 / wtorek
W nowym kontrakcie dla Traore chodzi o to, by coś na nim zarobić. I to nie mało, zapewne już w lecie. Jednak moim zdaniem szanse na przedłużenie z nim kontraktu nie są większe niż 20, 30%. Obym się mylił.
30 października 2012, 10:07 / wtorek
Uwielbiam takie komentarze...uwazasz, ze 100tys to za duzo dla kolesia bez ktorego bedziemy dnem tej ekstraklasy ? dla kolesia,ktory gral w lidze mistrzow w tak mlodym wieku ? to kogo proponujesz w jego miejsce ? podaj konkretny przyklad... bo pisanie, ze kogos mozemy znalezc i to w polowie sezonu ktory go ma zastapic troche mija sie z celem...i zastanow sie, ktory znaczacy pilkarz przyjdzie to LEchii, ktora po pozbyciu sie Traore pokaze, ze celem nie sa zadne puchary tylko gra o srodek tabeli i to przy dobrym szczesciu bo poki co Traore to 90% naszej sily ofensywnej. Takze lepiej zatrzymac go za wszelka cene, dac spora podwyzke a pozniej sprzedac z zyskiem niz oddac w polowie sezonu za darmoche...
30 października 2012, 10:55 / wtorek
Klękać przed nim tylko dlatego żeby został? Z Traore czy bez niego, moim zdaniem i tak jesteśmy ligowym średniakiem, zajmiemy miejsce gwarantujące spokojne utrzymanie. Do tego żeby walczyć o wyższe cele, potrzeba jest trzech takich traore i na nich budować zespół.
30 października 2012, 11:07 / wtorek
Nie wiem jak przebiegają negocjacje z Razackiem ale wiecej jest plusow za tym by zostal niz by odchodzil gdziekolwiek. Jesli rzeczywiscie dostanie pensje powyzej 100 tys zł, to mysle ze niedlugo dowiemy sie o przedluzeniu kontraktu.
30 października 2012, 11:21 / wtorek
Ja też byłbym za tym, żeby Razovy w takiej formie, jak jest obecnie, grał dalej Lechii. Jednak widzę spore zagrożenie: kontrakt będzie nieodwołalny. Będzie kasował spore siano niezależnie od prezentowanego poziomu. Jest to człowiek nieprzewidywalny o bardzo chwiejnej psychice. To niemal pewne, że nie będzie w tak dobrej formie jak obecnie po podpisaniu kontraktu i od razu się wyda nieco przepłaconym.
Druga sprawa to nie sądzę, aby model zespołu "Razack i reszta" był perspektywiczny i rozwojowy. Wydaje mi się nawet niebezpieczny. Koleś będzie coraz bardziej popadał w zmanierowanie, wszyscy będą grali na niego, w razie jego absencji będzie zupełnie inna drużyna.
Ja bym wolał zespół równych średniaków. Owszem naświetlam pewną skrajność, negatywny scenariusz, może trochę przesadzam. Jednak myslę , że stawianie problemu tak, że Razowy musi być, bo inaczej to klęska, świadczy li tylko o tym, że sprawy obrały bardzo niekorzystny kierunek. Owszem potrzebny jest lider, cieszący się charyzmą, autorytetem, umiejący grać, ale w przypadku Razacka to raczej mamy do czynienia ze zjawiskiem gwiazdorstwa.
30 października 2012, 12:42 / wtorek
Bez Razaka nie będziemy nawet ligowym sredniakiem. Taka niestety prawda. On plus dobry napastnik to murowana górna połowa tabeli. Komin placowy jak najbardziej w tym wypadku wskazany. Za dobra robote, dobra kasa i tyle w temacie. Z drugiej strony, nie wiemy jak skonstruowany będzie nowy kontrakt. Może coś w stylu 50 tys premier za gte w meczu i jak będzie w chuja walił to za siedzenie na ławie guzik zarobi.
30 października 2012, 13:12 / wtorek
Jeżeli Traore dostanie 100tys bez względu na to czy gra czy nie to na wiosnę może być liderem ale w zdobytych żółtych kartkach i odpali lenia, jest obawa, że teraz znowu "błyszczy" bo się kontrakt kończy :-( ,
na szczęście punkty zdobyte teraz nie znikną ;-)
30 października 2012, 13:24 / wtorek
To może pomoże jakaś klauzula w kontrakcie. Np. to, że odmrozi się dodatkowa (spora kasa) po wywalczeniu min. 3 miejsca w lidze. Może to spowodowałoby jakąś stabilizację jego formy. Chociaż takie premie dostałaby pewnie cała drużyna...
30 października 2012, 13:30 / wtorek
Traore zostanie jak będzie pewny że za pół roku -góra rok ktoś go kupi.To Lechia powinna mu zagwarantować.Teraz jest środek rundy jesiennej i nikt go nie weźmie(z polskiej ligi na pewno).Jedynie zostaje wschód lub zachód a tam pójdzie od razu jak jego menago załatwi mu klub.Tam płacą 3-4 razy więcej.Więc jak damy mu nawet 25 tys euro miesięcznie to i tak tam pójdzie.Liczę na to że nie od razu.
30 października 2012, 18:13 / wtorek
Nie ma żadnej gwarancji ani Traore, ani Lechia , że na takim lub wyzszym poziomie będzie grał Razowy również wiosną i w następnym sezonie.
Owszem z punktu widzenia klubu lepiej tak spisać kontrakt, aby płynęła do niego duża kasa, gdy gra i gdy drużyna wygrywa, ale ... jest i druga strona tego kontraktu.
Po co nam jest potrzebny dobrze grający Traore ?
Doraźnie, aby były dodawane systematycznie kolejne punkty
Perspektywicznie, nawet gdyby miała to być niezbyt odległa perspektywa np. 1-1.5 roku, to po to, aby wokół niego -postaci nietuzinkowej w polskiej ekstraklasie -zebrać takich graczy. których poziom gry sprowadzi Traore do jednego z ogniw zespołu a nie jego filaru. Bo, jak słusznie zauważył 'trzczy' zespół wyrównany będzie mniej uzależniony od gry jednego piłkarza i jego dobrej formy. Ma większe szanse, aby w przeciągu sezonu zdobyć wiecej punktów niz konkurencja. Nie wymieniam tu wielkich światowego futbolu zdając sobie sprawy z wydajności biznesu piłkarskiego w naszym kraju a tylko dla przykładu podam zawodników będących w stanie wydatnie poprawić jakość gry Lechii i w przeszłości grajacych w Gdańsku taki jak np. S.Mila, J.Kosecki . Oczywiście zakontraktowanie Traore wcale nie musi oznaczać, że posiadacz wiekszości akcji Kuchar zdecydował się jednak na budowę Wielkiej Lechii na miare naszych aspiracji - . jest wielce mozliwe, że zaoferuje kontrakt w nadziei, że Traore w najblizszym sezonie będzie regularnie grał w reprezentacji B-F , utrzyma przez dłuższy czas swoja formą, zostanie królem strzelców albo przynajmniej strzeli z 15 bramek w TME i że go Bobo lepiej przysposobi do gry obronnej i wpoi mu wieksze zaangażowanie w odbiór piłki. Wtedy nowy menago na pewno znajdzie kupca za dobrą cenę i Kuchar wyjdzie na swoje a my przeżyjemy wiele emocji i uzyskamy chociaż przez rok mozliwość oglądania na PGE Arenie ładnej piłki
30 października 2012, 18:56 / wtorek
"Ja bym wolał zespół równych średniaków." to bardzo trafne podsumowanie "rozważań" połowy ludzi na forum. Tylko co to znaczy? czy to zestaw Sazankow, Pozniak, Grzelczak, Rasiak, Andreu, Benson czy Tadic? Kto powiedział ze zespoł równych średniaków bedzie tani i efektywny?
W zeszłym sezonie mielismy az nadto zespoł równych sredniaków a i tak Traore bez formy wygrał nam kilka meczy bo był dwa razy lepszy od wyżej wymienionych.
Kazdy boi sie o motywacje dla niego po podpisaniu, to co lepiej nie podpisywac bo mu sie byc moze nie bedzie chciało?
Inna sprawa- niech ktoś pokaże tzw gwiazde ligi która błyszczy nieprzerwanie przez 3 sezony? Kazdy ma dołki i wzloty, a wszyscy pamietamy jak do zeszłego sezonu zespoł przygotował Mourinho spod Koscierzyny, nie tylko Razi grał słabo.
Pełno tu obaw i dylematów a jak przychodził Sazankow czy Pozniak to niewielu miało chwile powątpienia, kazdy piał z zachwytu, tylko na jakiej podstawie?
Kolejna rzecz jesli nie Traore to kto? Wejdziemy na allegro i zakupimy w tej cenie 3 o podobnych parametrach?
Zadałem tu juz chyba z 10 pytań, a teraz czas na podsumowanie.
Uwazam ze trzeba zrobić wszystko aby zatrzymac Razacka w drużynie.
Nikt nie da nam gwarancji ze bedzie strzelał na zawołanie, ale pokażcie mi innych graczy którzy to gwarantują (pomijam Messiego i CR7).
Motywacyjna forma wynagrodzenia jest raczej niemożliwa do osiagniecia, bo teraz to Traore jest rozdającym karty (obecne osiagniecia).
Jesli nie uda sie przedłużyć, to trzeba bedzie wywalic takze duże pieniadze na konkretnego pomocnika typu Mila czy Mierzejewski, bo samymi drwalami daleko nie zajedziemy (mimo ze komus sie tak wydaje taki Sląsk zwany drużyną drwali ma swojego wirtuoza- Milę), każdej drużynie jest potrzebny "artysta", a my mamy okazje miec najlepszego w lidze.
ps. a i tak uważam ze szanse na przedłużenie kontraktu są niewielkie, podobnie jak to ze Mila bedzie grał u nas.
TYLKO LECHIA!
30 października 2012, 19:13 / wtorek
Ktoś tu już pisał, co i ja zasłyszałem i co wydaje sie prawdopodobne, że nowy kontrakt Razacka będzie zależał w dużej mierze od tego o co grać będzie Lechia. I tak jak pisałem, mieliśmy niesamowicie pechowo przegrany mecz ze Śląskiem, który gdyby potoczył się normalnym torem, nie zanotowalibyśmy niesamowitego niefarta, to gralibyśmy w sobotę mecz na szczycie ekstraklasy. Traktorek był niesamowicie wkurwiony po meczu, więc wnioskuje, że zależy mu na dobrej grze Lechii i chciałby tu odnieść sukces, ale z drugiej strony napewno dochodzi myśl (jak u każdego normalnego piłkarza) o awansie sportowym. Chłopaki zanotowali wkurw, ale pojechali PBB i utrzymali kontakt z czołówką. Teraz więc kolejny arcyważny mecz dla nas i wydaje mi się, że również w kontekście przyszłości Razowego w Lechii.
30 października 2012, 19:20 / wtorek
Wg mnie to conajmniej dziwne uzależniac dwu- trzyletni kontrakt od wyniku najbliższego meczu.
A jesli wygramy 3:0 a potem bedziemy dołowac? Albo przegramy a potem załapiemy serię zwyciestw to co?
Przecież wynik z Legią na tym etapie o niczym nie swiadczy, co najwyzej o tym czy po 10 kolejce bedzie w czołowce czy w srodku tabeli.
TYLKO LECHIA!
30 października 2012, 19:32 / wtorek
To chyba normalne, że piłkarz woli grać o mistrzostwo/puchary niż o utrzymanie.
30 października 2012, 19:35 / wtorek
Nie chce sie powtarzac, ale czy po ewentualnej porażce z Legią nie bedziemy mieli juz sznas na mistrzostwo czy Puchary?
A po ewentualnym zwyciestwie o co bedziemy walczyc?
Chodzi mi tylko o to ze wynik najbliższego meczu nie powinien miec żadnego znaczenia przy podejmowaniu decyzji kontraktowych, szczególnie ze zagramy zdziesiatkowani kontuzjami i ze złamanym nosem Bieniuka...
TYLKO LECHIA!
30 października 2012, 19:49 / wtorek
Dziwią mnie wpisy, głoszące, ze jeżeli Traore nie podpisze to może i lepiej....( bo jak podpisze to zaraz mu się odechce...). Wiadomo nie od dziś, że jest to nasz najlepszy gracz który umiejętnościami przewyższa każdego z naszych graczy, śmiem powiedzieć, że razem z Ljuboja są to najlepsi obcokrajowcy grający obecnie w naszej lidze.... I właśnie dlatego, że jest to gracz nietuzinkowy to rzeczą wielką będzie go zatrzymać w średnim zespole naszej ligi. Ja wolałbym, żebyśmy myśleli nad zawodnikami pokroju Traore którzy mogliby wzmocnić nasz zespół i podnieść jego jakość tak żebyśmy już na wiosnę włączyli się o grę w europejskich pucharach ( przy słabości tej ligi uważam za jak najbardziej realne przy wzmocnieniu 2 graczami pokroju Razaka ). A to że na pewno zdarzą mu się słabsze mecze nie ulega wątpliwości, nie ma możliwości grać na wysokim poziomie przez cały rok. Reasumując jeżeli Traore podpisze z nami to będzie to wielki sukces klubu i oby w przerwie zimowej dołączyłby choc jeden gracz z umiejętnościami Traore i który przegrywając mecz ze Śląskiem najchętniej by zajebał Pietrowskiemu i reszcie, że stracili trzy bramki w tak łatwy sposób....
30 października 2012, 19:50 / wtorek
No wiesz, z ósmego miejsca w momencie gdy odjeżdża nam czołówka, już bedzie trudniej nagle wyskoczyć z formą i wygrać 5 meczy z rzędu. Tak na dobrą sprawę, to jak się walczy o coś, to każdy mecz jest arcyważny, a ja już tak mam, że gdy Lechia ma szanse na coś to wierzę i na dzień dzisiejszy patrzę ile mamy straty do czołówki, a nie przewagi do utrzymania.
Po ewentualnym zwycięstwie i zakotwiczeniu dajmy na to w pierwszej czwórce to o co będziemy walczyć? O utrzymanie?
Mi chodzi o to, że dla Razacka może być ważne czy z Lechią ma szanse powalczyć o jakieś wyższe cele, czy zapuścić korzenie w mizerii ligowego średniaka.
Mecz ze Śląskiem miał być tym właśnie dającym odpowiedź i stało się co się stało. Dlatego włąśnie następny mecz, do tego z liderem, jest ważny.
Co gdy zgodzi się podpisać, ale np. na rok?
30 października 2012, 21:23 / wtorek
co do Razaka w 2010 roku trafił do Lechi na zasadzie wypożyczenia
odnośnik z opcją przedłużenia to raz, po niezłych kłopotach w poprzedniej drużynie, obiecujący dajmy mu szansę, minęły dwa lata stał się gwiazdą ligi polskiej, czy da radę w innych ligach, niech mu na zdrowie będzie z kasiorką i takie tam, byle by nie przeszedł do zespołu z ligi polskiej bo skandal to będzie, a nasza Lechijka na wychowankach ma stać, a nie na zaciężnym piłkarskim niby gwiazdorstwie
30 października 2012, 21:44 / wtorek
nawet jak Razowemu nie bedzie się chciało po podpisaniu to i tak bedzie wyrórzniającą sie postacia na tle innych
30 października 2012, 22:09 / wtorek
Podpisuję się pod tym co wyskrobał czarny78.
Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie Lechii bez Traore. Wystarczy zobaczyć w ilu meczach uratował nam dupsko. Co do wynagrodzenia to wart jest każdych pieniędzy, - poziom, który reprezentuje jest nieosiągalny chyba dla nikogo w polskiej bieda-lidze. Nie widziałem lepszego kozaka w biało-zielonych barwach od końcówki lat 80-tych. Nawet gdyby po podpisaniu kontraktu przysiadł na dupie to zakładając - że za ostatni okres, gdzie był gwiazdą - kasował mało to i tak wyjdzie na zero. Bądź co bądź pokazał ostatnio charakter i raczej wątpię w nagły spadek formy.
Nie dziwię mu się, że uzależnia decyzję w jakimś tam stopniu od spotkań z czołowymi klubami z ekstraklasy, bo to pokazuje na co nas stać; na środek tabeli czy puchary, gdzie mógłby wypłynąć na szersze wody.
31 października 2012, 11:53 / środa
Nie wiem czy dobry pomysł taka luźna propozycja może by tak Ntibezonkize?
31 października 2012, 12:45 / środa
galizero - w tabeli na debila na forum wyprzedziłeś mnie własnie. dziękówa
31 października 2012, 18:22 / środa
No to ciesze sie bardzo, może powiesz dlaczego
31 października 2012, 21:11 / środa
Bo ten Nitbazonkiza to taki Sazankou. Amica go nie wzięła bo ma jakis problem z kolanami ...
1 listopada 2012, 12:10 / czwartek
galizero
31 października 2012, 11:53 / środa
Nie wiem czy dobry pomysł taka luźna propozycja może by tak Ntibezonkize?
domino33
31 października 2012, 12:45 / środa
galizero - w tabeli na debila na forum wyprzedziłeś mnie własnie. dziękówa
KOCHAM TO FORUM !!!