TRANSFERY
strona 430/500
7 lutego 2013, 13:57 / czwartek
Wystarczy spojrzeć na jego statystyki za ostatnie 2,5 roku.Nie grał lub prawie nie grał a jak już grał to nic z tego nie wynikało.A czy odpali -nie wiem.Na razie w słabym Podbeskidziu sobie nie poradził.Skąd wierz że Poźniak nie odpali i Sazankou -to bierzmy ich z powrotem.Rasiak nie odpalił w Jadze I go Lechia wzięła i co 1-bramka -1 asysta.To i tak lepiej niż Grzelczak i Jeleń razem wzięci.
Skończmy temat -bo Jeleń nie jest jego wart.
7 lutego 2013, 14:43 / czwartek
odnośnikTeraz Bobo może, pochwalić sie znajomosciami. Ja skupiłbym sie na Piatku lub\i Kokoszce.
Możnaby to nazwać "goldenshot".
TYLKO LECHIA!
8 lutego 2013, 19:17 / piątek
Przyrowski też wyjechał ze zgrupowania.Szkoda że mamy takich debilnych działaczy i pewnie nic nie załatwią bo bramkarz by się przydał.Nasi bramkarze jednak jeszcze poziomu nie trzymają takiego jaki byśmy sobie mogli życzyc a do tego kontuzje.
8 lutego 2013, 19:50 / piątek
Mamy 3 bramkarzy lepszych od Przyrowskiego. Jego ściągnięcie byłoby wystawieniem się na pośmiewisko całej Polski.
8 lutego 2013, 19:52 / piątek
Na 100 % nie bedzie zadnego spektakularnego transferu juz do konca okienka , szkoda czasu na maglowanie tematu , nie ma kasy i koniec .
9 lutego 2013, 10:09 / sobota
sieksta- Lepszy od Przyrowskiego jest tylko Kaniecki.Ale jak sie zainteresujesz tematem bardziej to dowiesz sie że jest on kontuzjowany.Chyba nie chcesz powiedziec że Małkowski z Buchalikiem są lepsi od Przyrowskiego.
9 lutego 2013, 10:21 / sobota
Czyli twierdzisz, że bardziej potrzebny jest nam bramkarz niż napastnik?
9 lutego 2013, 10:41 / sobota
A słyszałeś określeniu "puścić Przyrosia"? Naprawdę nie wiem jak można twierdzić, że ten pajac się do czegokolwiek nadaje. Cała liga się z niego śmieje. A sprowadzenie go do Lechii byłoby równie żenującym ruchem co transfer Zahorskiego do Górnika. Chociaż pewnie zaraz powiesz, że to znakomity zawodnik i zarząd zawalił sprawę, że go nie ściągnął.
Małkowski dawał rade przed kontuzją. Uratował nam chociażby mecz z Legią w zeszłym sezonie. Buchalik poza pierwszymi meczami również grał bardzo dobrze. Tak samo Kaniecki, który niebawem wróci po kontuzji. Jest też Sobczak. Jego również bym wolał niż parodystę Przyrowskiego. Naprawdę chciałbyś sprowadzić piątego bramkarza? A jakby się okazał słaby to kupiłbyś szóstego? Zresztą, nie wiem po co ta dyskusja, bo każdy kto choć trochę interesuje się Ekstraklasą i zna sytuację kadrową Lechii uznałby taki transfer za skrajnie idiotyczny.
9 lutego 2013, 10:41 / sobota
Kalczuk prosze Cie.. Bramka to jedyna posada, na której naprawdę nie musimy się martwić ( pomimo częstych niechęci między trybunami a np Małkowskim ).
Na Dwaliszwilego nie mamy najmniejszych szans, ale Piątka moglibyśmy wygarnąć.
9 lutego 2013, 10:43 / sobota
LP - Nie,napastnik to priorytet.Wiadomo że Buzi z Rasiakiem ligi nie zawojują.Chodzi mi o to że skoro mamy problem z bramkarzami to chociaż wypożyczyc na rundę by kogoś można.
9 lutego 2013, 10:44 / sobota
Ps. Sieksta Zahorski strzelił zwycięską bramkę ostatnio w sparingu 1:0 :P
9 lutego 2013, 10:48 / sobota
Kalczuk gdzie Ty masz problemy z bramkarzami!
9 lutego 2013, 10:49 / sobota
Ta, a Sikorski z Terekiem. Szkoda, że w lidze ma okrągłe 0.
9 lutego 2013, 14:38 / sobota
Przyrowski ?!?! hahaha jeblem :D tuz to bramkarski Sikorski :D Ty Kalczuk a moze jeszcze ze dwoch, trzech bramkarzy ? a najlepiej cala jedenastke :D gdybys sie sam zainteresowal a nie innych pouczal to bys wiedzial, ze akurat obsade bramki Lechia ma dosyc dobra jak na nasza lige.
9 lutego 2013, 15:06 / sobota
Ten pomysł z Przyrowskim to jak rzucenie topiącemu się kanapki zamiast koła ratunkowego. W sumie przecież może być głodny...
11 lutego 2013, 18:06 / poniedziałek
11 lutego 2013, 20:23 / poniedziałek
No wygląda to ciekawie, moim zdaniem. 145 spotkań w Segunda Division i 12 bramek. Do tego niewiadoma liczba asyst ;). Jak na ofensywnego pomocnika to niezły wynik. Podobno wszędzie grał w podstawowym składzie. Warto zwrócić uwagę, że np. Paweł Brożek zupełnie nie radzi sobie w tej lidze i notorycznie grzeje ławę, albo jest poza kadrą meczową. W naszej nędznej Ekstraklasie może być wyróżniającym się piłkarzem. Zobaczymy, czy te spekulacje się potwierdzą.
11 lutego 2013, 20:48 / poniedziałek
145 meczy. Czyli jakby grał w każdym meczu tzn., ze w ciągu czterech sezonów strzelił 12 bramek. Co daje 3 bramki na sezon. Okurwiony w mózgu jesteś pisząc, ze to niezły wynik jak na ofensywnego pomocnika?
11 lutego 2013, 20:55 / poniedziałek
Myślę, że powinieneś nieco ochłonąć zamiast obrażać ludzi bez powodu. Troszkę Ci się chyba pod kopułą zagotowało.
Uważam, że gość z takim bilansem bramkowym w lidze niewątpliwie mocniejszej niż polska może u nas być wyróżniającą się postacią. Tym bardziej, że grał w podstawowym składzie i pewnie notował jakieś asysty, bo przecież nie miał miejsca w pierwszej 11-tce za ni. A na pewno pod względem statystyk jest lepszy niż nasz ofensywny pomocnik, Machaj, który strzela jednego gola na sezon.
Możesz się ze mną nie zgadzać, ale zachowaj sobie swoje żenujące teksty dla siebie, albo idź się wyżyj na jakieś śledziowe forum.
11 lutego 2013, 21:26 / poniedziałek
Jest tak dobry, ze musi opuszczać ligę hiszpańską. więc dlaczego Brożek jej nie opuszcza?
11 lutego 2013, 21:28 / poniedziałek
Bo jego kontrakt wygasa 30.06.2014?
11 lutego 2013, 21:33 / poniedziałek
Dla mnie ten Perico może być .Kolor skóry odpowiedni . Mam nadzieję ,że podpisze kontrakt z Lechią
11 lutego 2013, 21:35 / poniedziałek
Skoro nie rozumiesz w prosty sposób to zapytam jeszcze prościej. Skoro ten chłopak jest tak dobry to dlaczego odchodzi z Hiszpanii do Polski?
A- jest słaby
B - jest tak dobry, ze chce spróbować w Polsce
C - płacimy lepiej niż w Hiszpanii
11 lutego 2013, 21:38 / poniedziałek
D- jest zdesperowany ,bo przez pół roku nikt go nie chciał
ps.też nie wierzę w transfery z Hiszpanii do Polski
11 lutego 2013, 21:42 / poniedziałek
Z - za dobry na Hiszpanie , chce sprobowac w lepszej lidze :)
11 lutego 2013, 21:44 / poniedziałek
Swoją drogą mamy za sąsiadów Czechów ,których drużyny leją nasze na miazgę. Płacą tam połowę tego co w Polsce, a my Hiszpanów ściągamy. Lem odpowiedz , bo ja tego nie rozumiem. Głupi jakiś jestem
11 lutego 2013, 21:52 / poniedziałek
Skoro nie rozumiem, to do czego odnosiło się pytanie o Brożka? Zamiast zarzucać mi, że czegoś nie rozumiem, lepiej byś przyznał, że jeden z Twoich argumentów wziął w łeb.
Jasne jest, że gość wynosi się z Hiszpanii, bo go tam nie chcą. Pewnie znaleźli kogoś lepszego i tyle. Czy oznacza to jednak, że jest za słaby na naszą ligę? Skoro przyzwoicie się tam prezentował przez kilka sezonów, to u nas tym większe są na to szanse.
11 lutego 2013, 21:53 / poniedziałek
Ta , a Rasiak grał w Totenhamie
11 lutego 2013, 22:05 / poniedziałek
Robiąc dziś skład do fantasyligi na wp znalazłem niespodziankę.
odnośnikChyba zapomnieli nam wspomnieć, że go kupili ;)
11 lutego 2013, 22:07 / poniedziałek
...gdzie zagrał w 9 meczach w ciągu jednej rundy. Perico w 145 meczach w ciągu 5 sezonów. Mówię o REGULARNYM graniu przez 5 SEZONÓW w lidze, która stoi na wyższym poziomie niż nasza Ekstraklasa. Nie grał też w żadnym outsiderze. Obecnie, jego ostatni klub [Elche] jest na 1. miejscu w tabeli z 10 punktami przewagi nad Almerią.
11 lutego 2013, 22:07 / poniedziałek
Wyprzedziłeś mnie kolego, bo chciałem napisać, że dziś właśnie był w Gdańsku Wilk.
Czy był tu podpisać kontrakt/na zakupach/w odwiedzinach/poruchać w rozi - tego nie wiem, ale był.
Co do hiszpana. Myślałem, że last minute będzie ewentualnie zawodnik, który z biegu wskoczyłby do skłądu, a ten nie będzie miał formy..
No nic, zobaczymy. Z CV wygląda fajnie.
11 lutego 2013, 22:09 / poniedziałek
Nie dodałeś ,że chłop pół roku nie grał w piłkę... Nie dziwi Cię to ? Nie zastanawia? Andreu do outsidera strzałkę zrobił z miejsca , a ten "as" chce w drugą stronę...
11 lutego 2013, 22:11 / poniedziałek
Jedno mnie bardzo cieszy. Pózno bo pozno ,ale ogarnięcie nastąpiło , oby to zrobić z głową!
11 lutego 2013, 22:21 / poniedziałek
Jasne, że to niedobrze, że ostatnio był bez klubu. Jakiś powód na pewno był, ale wątpię, by chodziło o to, że nagle zapomniał jak się gra w piłkę. Przecież wcześniej grał regularnie w niezłym klubie.
Warto jeszcze przypomnieć, że ostatnio bezrobotni Hiszpanie ograli Piasta, a na przykład taki Ruben Jurado wziął się z jeszcze niższej ligi hiszpańskiej.
11 lutego 2013, 22:24 / poniedziałek
ad prawda
Ja bym trochę zmienił sugerowaną odpowiedź C,płacimy więcej niż Hiszpanie w stosunku do umiejętności.
I do takiej bym się skłaniał.
Jeżeli jutro koleś nie zagra w sparingu to myślę,że temat jego gry w Lechii można włożyć między bajki.
11 lutego 2013, 22:34 / poniedziałek
No właśnie jakiś powód jest i ten powód to klucz czy temat ma w ogóle sens. Wersja Incognito ,jeśli ktoś chce patrzeć optymistycznie wydaję się jedyną realną , bo ten nasz anonimem jak Jurado w Hiszpanii nie był. Cudów po nim na pewno nie ma co oczekiwać
11 lutego 2013, 22:42 / poniedziałek
Tylko ciekawe czemu nie zapukał do Jagi ( grał w tym samym klubie co Franek ) ? Co prawda nie razem ale pewnie jakieś kontakty tam ma.
11 lutego 2013, 22:42 / poniedziałek
To całe Elche ma biało - zielone barwy. Będzie się czuł jak u siebie.
12 lutego 2013, 00:30 / wtorek
Edwin, skoro zwróciłeś się do mnie, to coś naskrobie:)
Co do Czechów, czemu naszych leją, a mniej tam płacą - wydaje mi się, ze mają cały system wydajniejszy. My nie mamy systemu szkolenia, dopiero kilka klubów w Polsce coś z głową zaczyna ogarniać na wiekszą skale (Legia, Lech, Zagłębie, mam nadzieje, że Lechia). Jest szkoła trenerska, u nas w kraju jest mało mądrych trenerów od piłki. Powoli się to zmienia, ale jeszcze kilka lat temu, większość trenerów grup młodzieżowych w Polsce to byli średnio zaangażowani, zupełnie nierozwijający się Panowie z wąsem (wiem, że upraszczam), nie mający pojęcia o organizacji gry, taktyce, prowadzenia młodego człowieka itp. Dla nich liczyło się tylko w wygranie mniej lub bardziej wiejskiej ligi, z większą, lub mniejszą ilością tzw. przerostów w zespole i tyle. Wystarczyło spojrzeć na górę PZPN, naprawdę w tym środowisku, mało inteligentnych, uczciwie i systematcyznie pracujacych osób przebywało. W latach 70 w wielu innych krajach też tak było, ale inni poszli do przodu, a my zostaliśmy w miejscu, do tego transformacja zupełnie załamała resztki system - co również w Lechii dało się zauważyć.
Czechów jest cztery razy mniej, wiec statystycznie mają 4 razy mniej talentów, ale jak zauwazyłes ich kluby i kadra przez ostatnie lata były lepsze.
Uwierz mi że 11 grających facetów, produktów lepszego systemu, jeżeli jest lepiej zorganizowanych może na tle podobnie utalentowanych innych 11 facetów wyglądać na dwa razy lepszych.
2 przykłady: ostatni mecz z Irlandią, nasi indywidualnie (akurat tych jedenastu utalentowanych) są dużo lepsi, jako drużyna była dzida na Lewego i zadnej organizacji gry, jakby ich ktoś całkowicie przypadkowo zebrał. Irlandczycy, indywidualnie gorsi, ale potrafili umięjętnie wygrać mecz.
drugi przykład: mecze PNA, w druzynach grało wielu dobrych indywidualnie piłkarzy, ale oglądało się to jak naszą 2 ligę, albo mecze w latach 80, zero inteligencji zespołowej, jakies szarpane indywidualne akcje, olbrzymie odległosci między strefami itp.
Czesi są obecnie jeszcze piłkarsko mądrzejsi od nas, wiec za mniejszą kasę moga nas jechać. U nas np. trochę większa kasę wykładała ostatnio Jagiellonia (personalnie jest nawet mocna), ale jej trenerem jest Hajto, wiec o czym można tam mówić, na jakiś od przypadku, do przypadku wynikający z potencjału zawodników jak w Poznaniu mecz.
Co do Hiszpana, który jest produktem jeszcze lepszego systemu, to z uwagi na słabość naszej ligii, 28 letni facet, który rozegrał 150 meczów w drugiej lidze hiszpańskiej spokojnie by sobie poradził i mogłby u nas robić za silny punkt drużyny. Z jednej strony, to ze przez pół roku nigdzie nie grał, może wynikać z tego, że jakiś menago go wydymał, że miał jakiegos pecha, ze rynek jest trudny i zapchany w Hiszpanii i podbnych mu, młodszych jest 40, mało wolnych kontraktów (jak się jakiś pojawi to lecą na niego w 3 minuty jak Andreu), a on nigdzie nie chciał poza Hiszpanie wyjeżdzać, ze podiął złe decyzje i chciał za dużo itp. Z drugiej strony może miec wadę o której nie wiemy, np. jak Pietre rozpieprzone kolano, uzależnienie od hazardu, koksu, ze jest mega leniwy i z roku na rok rozmienia swój talent na drobne itp.
Jeżeli byłaby ta pierwsza opcja, to można go ewentualnie wziąć na zasadzie jak Colombo, za paczkę frytek do odbudowania, co pewnie by zajęło z 2/3 rundy.
Bo nie oszukujmy się, że koleś, który od września nie grał w piłkę, przyjdzie na 10 dni prze ligą i z marszu da radę. Gdyby go ogarnęli już od Cetniewa to można by mieć nadzieje, że zostałby odbudowany.
Jak ktoś słusznie napisał, pewnie jutro się okaże, jak zagra to będzie dalej można rozkminiać.
12 lutego 2013, 01:38 / wtorek
Takie porównania ligi polskiej do czeskiej czy jeszcze jakiejś innej to można sobie o kant dupy rozbić... Reprezentacja ligi polskiej leje jak chce swoich odpowiedników z Rumunii, gdzie połowa drużyn z tamtejszej tabeli u nas pewnie biłaby się o majstra :D
Tak samo porównania że skoro Brożek nie gra to Hiszpan musi być cienki :)
Jaka słaba zatem musi być liga holenderska gdzie "wymiata" Benson :P
12 lutego 2013, 08:11 / wtorek
Po 1. Na razie oprócz strony 2x45 nikt nie potwierdził faktu negocjacji z Perico (reszta powtarza za 2x45).
Po 2. Nie wiadomo czy faktycznie dojdą do porozumienia.
Po 3. Pół roku przerwy w graniu ciężko bedzie szybko zniwelować.
Po 4. Hiszpanie to u nas, nigdy nie zatrybili.
Wniosek: cyt " Cudów po nim sie nie spodziewajcie".
Osobiscie chętniej widziałbym próbę sprowadzenia Piątka z Polonii ( tylko nie wiadomo czy to możliwe)
TYLKO LECHIA!
12 lutego 2013, 08:37 / wtorek
No właśnie,jak to jest z piłkarzami Groclinu?
Czy można wogóle z nimi podpisać kontrakty?
Chyba tylko dlatego jeszcze nikt po nich nie wyciągnął ręki bo z ich statutem nie wszystko jest wiadomo.
Zakontraktuje jakiś zespół takiego a UEFA bądź PZPN zawiesi go do wyjaśnienia sytuacji.
Za duże ryzyko.
12 lutego 2013, 08:46 / wtorek
A może chłopaki się rozpaśli i nie widzi im się grać za średnią krajową piłkarza ekstraklasy tylko wolą siedzieć na tyłkach i liczyć narastające odsetki za zwłokę...?
Ogólnie nie wydaje mi się, żeby przed rozwiązaniem umowy przez PZPN z winy klubu mogli rozmawiać o kontraktach z innymi klubami, a więc jeśli już to robią to po cichu. Jak tylko ich zwolnią ze złotych klatek to pewnie będzie tylko formalność podpisać nowe umowy z dogadanymi wcześniej pracodawcami...
12 lutego 2013, 08:51 / wtorek
Z filmiku wynika, że najlepszą stroną tego Pederico jest gra bez piłki:
odnośnik
12 lutego 2013, 09:23 / wtorek
To tak jak Rasiaka:).
W ogóle to w telewizji leci teraz spot reklamowy pt. DREWNO W DOMU, Leroy Merlin. Jako, ze firma jest partnerem Lechii, chodzą słuchy, że pan Grzegorz będzie teraz odwiedzał gdańskie domy. Informacja bez potwierdzenia, więc plotek nie będę siać.
12 lutego 2013, 12:18 / wtorek
skoro nie chcieli Warzychy bo nie grał pół roku czy więcej to i temat hiszpana można uznać za nie aktualny
12 lutego 2013, 20:14 / wtorek
Wisła negocjuje z Piątkiem.. Szkoda, liczyłem na tego gościa w Gdańsku, że Bobo po znajomości Go ściągnie.
13 lutego 2013, 06:58 / środa
"Bobo Kaczmarek wyśmiewa doniesienia o Perico..."
- Nie będę brał piłkarza na podstawie filmików z YouTube, który od pół roku nie gra w piłkę. Przecież ja go nigdy nie widziałem, więc jak moglibyśmy prowadzić z nim negocjacje? Absolutnie dementuję tę informację - tak w rozmowie ze Sport.pl trener Lechii, Bogusław Kaczmarek skomentował nasze poniedziałkowe doniesienia na temat rozmów z Hiszpanem Perico.
źródło: sport.pl
"...my tłumaczymy, jak było"
W jednym "Bobo" Kaczmarek ma rację. Perico ostatecznie do Lechii nie trafi. Zawodnik chciał grać w Gdańsku, klub też go chciał, ale strony ostatecznie nie potrafiły wypracować kompromisu odnośnie finansów, mimo że Perico nie miał żądań z kosmosu. Z naszych informacji wynika, że chciał około 80 tys. euro rocznie.
Skoro nic z tego nie wyszło, najłatwiej mówić potem, że nie wiemy o kogo chodzi i nigdy tego kogoś nie chcieliśmy. Praktyka stara jak transfery w piłce, dawno się przyzwyczailiśmy.
Możliwe jednak, że Perico w Polsce zobaczymy, tyle że w barwach innego klubu. Kilka drużyn wyraziło wstępne zainteresowanie tym pomocnikiem.
źródło: 2x45.com.pl
16 lutego 2013, 18:13 / sobota
Nie ma co dyskutować na temat wzmocnień Piątkiem,Kokoszka czy kimkolwiek z zagranicy.Lechia podobnie jak większość klubów ma poważne kłopoty finansowe. Już dzisiaj ledwie wiąże koniec z końcem i po tym sezonie pewnie paru graczy opuści szeregi biało zielonych.Bobo wie o tym doskonale i dlatego już teraz ogrywać zaczyna wychowanków lub zawodników za darmo. Taki niestety będzie obraz Lechii przez najbliższe kilka lat. Z jednej strony to dobrze, bo wychowankowie zawsze stanowili o sile Lechii. To, że w Gdańsku młodzież jest uzdolniona piłkarsko nikt nie wątpi. Wystarczy prześledzić składy obecne jak i te dawne zespołów ekstraligi, ilu ludzi z Lechii grało dla innych. Teraz to może się zmienić i to w Lechii będą kontynuować swoją karierę. Niestety marzenia o grach w pucharach możemy odłożyć na następne kilkanaście lat, chyba że Drutex i jego właściciel wyłoży niemałe sumy jak to miało miejsce w przypadku Trefla a potem Prokomu przez sponsora R. Krauze. Myślę, że środek tabeli to wszystko na co możemy aktualnie liczyć.
16 lutego 2013, 20:15 / sobota
Tak skoro zamyka sie gorne sektory , nie zalezy na transferach , wiekszej ilosci kibicow,slaby wlasciciel ,slabi dzialacze,slaby skauting .Magia LECHII to jej kibice ktorzy wierza , ale klub nic nie robi aby im dorownac .