TRANSFERY
strona 465/500
8 października 2013, 12:46 / wtorek
to trzeba bylo wysuplać 3 dyszki ze skarpetki i mu płacić co miesiąc.
8 października 2013, 14:31 / wtorek
no to masz, ten się idealnie wkomponował w strategie klubu;]
odnośnik
8 października 2013, 14:43 / wtorek
Dziwna sprawa, taki Dudka spokojnie mógł by jeszcze być wyróżniającą się postacią w naszej lidze. Do tej pory mysłałem, ze za brakiem zainteresowania stoją wysokie wymagania finansowe a teraz to już sam nie wiem gdzie jest haczyk. W końcu pewnie cyknie go Wisełka albo Górnik.
8 października 2013, 15:20 / wtorek
Mi się wydaje, że to dość proste.
Po prostu mu kasa nie jest aż tak potrzebna, swoje zarobił - i chciał na pół roku się załapać do drużyny, żeby wrócić do formy, odbudować się itp.
A wtedy po tym pół roku, gdy byłby już w formie to biło by się o niego kilka klubów i zgarnął by ładny kontrakt. Taki to haczyk.
8 października 2013, 17:50 / wtorek
Dlatego dziwna sprawa, że my ani nikt inny nie wyszedł dla niego z kontr ofertą nawet na sezon.
14 października 2013, 09:11 / poniedziałek
ze strony Gwardii:
"Transfer definitywny zostanie przeprowadzony po otwarciu najbliższego okienka transferowego, które rozpocznie się z początkiem stycznia. Do tego czasu Tsubasa będzie trenował z zespołem z Gdańska, a ligowe mecze rozgrywał w barwach naszego klubu."
odnośnik
31 października 2013, 20:09 / czwartek
Nasi napastnicy nie powalają ale mi się wydaje, że i tak jest lepiej niż w poprzednich latach, bo i Grzelczak potrafi zaskoczyć, i Buzi strzeli a jak strzeli, to wygrana pewna. Adamowi najlepiej grało się chytba w duecie z Rasiakiem - ot tak przy grze na aferę. Teraz idzie mu trochę gorzej. Tak czy inaczej dobry napastnik, do gry z kontry ale też taki, co potrafi znaleźć się w polu karnym, gdy liczebną przeqwagę maja obrońcy, by się przydał. Damianowi grozi wypożyczenie , zatem po 1-szym styczna mógłby zostać pożyczony do gry od Belgów. Nie wiem, jaką kasę chce ale nie sądzę, aby był nałogowym łowcą euro.
odnośnik
4 listopada 2013, 11:20 / poniedziałek
Staszkiewicz podaję na twiterze,że BVB poważnie zainteresowane Hieną.
Obecni byli na wczorajszym meczu przedstawiciele niemieckiego klubu.
4 listopada 2013, 11:23 / poniedziałek
już wczoraj o tym pisałem, ale ktoś uprzejmy skasował mój wpis
4 listopada 2013, 11:33 / poniedziałek
No to niech go sprzedadza, bedzie na splate pozyczek Kucharowych. Żenująco wyglada zarzadzanie tym klubem. Piaty budzet w lidze, stadion na 40 tys ludzi a ci bieduja jakby nie wiadomo co. Slask ostatnio oglosil upadlosc a jakich ma zawodnikow, to bylo widac na wczorajszym meczu.
4 listopada 2013, 12:27 / poniedziałek
Tutaj coś więcej napisali na ten temat.
odnośnik
4 listopada 2013, 13:26 / poniedziałek
Nic dziwnego, Dawidowicz spełnia najbardziej niewdzięczną role na boisku. z reguły od tego są starzy-doświadczeni wyjadacze jak to np Surma. Chłopak ma 18 lat i charakter, jest walczakiem, nie boi się i dużo widzi. Cieszmy się nim póki możemy. Pietrowski mógł by się sporo nauczyć od Dawidowicza.
4 listopada 2013, 14:24 / poniedziałek
Był już w Lechii jeden taki nad którym rozpływała się cała piłkarska Polska, nazywał się Pawłowski Wojciech. Wszedł do drużyny z marszu i od razu stał się "gwiazdą". W młodym wieku wyjechał na zachód i co się z nim stało? Przepadł... Obecnie siedzi na ławce w średniaku z Serie B. Nie twierdzę, że identycznie skończy Dawidowicz, ale historia ostatnich lat pokazuje, że ci którzy wyjeżdżają do zachodnich klubów w młodym wieku, zazwyczaj grzeją ławkę w rezerwach, albo wypożyczani są do średniaków z niższych lig.
4 listopada 2013, 22:06 / poniedziałek
Nie ma co porównywać Dawidowicza do Pawłowskiego bo ten drugi to był zwykły cham i prostak. Wypiął się nie tylko na Lechię ale nawet na reprezentację. Cud, że opchnęliśmy go za taką kwotę i jeszcze mamy zaległy mecz z Włochami (ktoś coś wie na ten temat ? kiedyś się jeszcze odbędzie ?)
Dawidowicz obecnie trochę spuścił z tonu ale wejście do pierwszego składu i tak ma bardzo dobre. Żałuję, że nie jest mu dane grać z Surmą od którego mógłby się sporo nauczyć a z Pietrowskim z którym chyba tylko imprezy są udane. Sprzedać go do Borussi nawet za 3 miliony ojro to byłby strzał w stopę. Kasę niemcy przeleją, nasi jeszcze pewnie wyrzebrzą mecz towarzyskii to będzie na tyle tej transakcji. Mądry zarząd by zjechał z ceny i wziął w rozliczeniu jakiegoś piłkarza (nawet na wypożyczenie).
4 listopada 2013, 22:48 / poniedziałek
Sprzedanie go, jak najbardziej! Sprzedać za 2 bańko ojro, na 5 letni kontrakt w Borussi i automatyczne wypożyczenie do Lechii na 2 lata! Do tego ugadany ala super mecz z Dortmundem w pakiecie i sam im go zapakuje. Pod warunkiem, że będzie wypożyczenie do Lechii.
5 listopada 2013, 00:31 / wtorek
Co z tego, że Pawłowski to cham, prostak, przygłup czy debil? Ważniejsze od tego jest to, że posiadał umiejętności, którymi przyklepał sobie transfer do Udinese. Właśnie jego przykład czy Wolskiego/Milika pokazuje, że bycie "gwiazdą" w Ekstraklasie nie oznacza automatycznego miejsca w pierwszym składzie nowego zespołu.
Polecam zejście na ziemię... 3 miliony Euro za piłkarza, który zagrał 14 meczów w Ekstraklasie? Z czego tylko 3-4 na wysokim poziomie? 500 tysięcy Euro to MAKSIMUM, chociaż i taka suma wydaje się nierealna.
5 listopada 2013, 08:52 / wtorek
hmmm tak na pewno, Hiena do Borussi i wypożyczyć kogoś z Dortmundu. Zastanówmy się kogo...Może Reus? A może Sahin?
Polecam Wam zejsć na ziemie. Jeśli Borussia będzie chciała Hiena odejdzie, pytanie tylko kiedy - zimą teraz, czy po sezonie latem. Tak to działa, pieniądze rządzą światem, tak zawsze było i będzie. Oby Lechii udało się co rok kogoś sprzedać do klubu z tej półki to byloby pięknie.
Była latem oferta w klubie i to znacznie wyższa niż pisze kolega o 500 tys euro.
5 listopada 2013, 09:47 / wtorek
Kamil Biliński do wzięcia za darmo, od zaraz.
- W klubie chcą, żebym został, ale szanse na to są niewielkie. Władze Żalgirisu wiedzą, że mam lepsze propozycje pod względem sportowym i finansowym. Moja przyszłość powinna wyjaśnić się w grudniu - zapowiada Biliński, który po wygaśnięciu kontraktu będzie do wzięcia za darmo. To oznacza, że Śląsk nie zarobi na jego przenosinach do nowego klubu ani grosza. Przypomnijmy, że wrocławianie oddali swojego wychowanka do Żalgirisu za darmo, ale zastrzegli sobie 40 proc. z przyszłego transferu. Fakt, że Biliński będzie miał kartę w ręku, sprawia, że po zawodnika już ustawiła się kolejka chętnych. Biliński: - Mam kilka ciekawych propozycji. Jedną z nich jest oferta z belgijskiej ekstraklasy. Nie chcę jednak zbyt szybko podejmować decyzji. Chciałbym postawić kolejny krok w karierze i sprawdzić się w silniejszej lidze. Jednak przy wyborze klubu będę się kierował nie tylko aspektem sportowym, ale także finansowym. Jestem w takim wieku, że mam szansę złapać dobry kontrakt - mówi 25-letni snajper. Biliński nie wyklucza powrotu do Polski. Blisko powrotu do ekstraklasy był już pół roku temu. Czy chciałby wrócić do Śląska, z którego jeszcze nie tak dawno pozbyto się go lekką ręką?
5 listopada 2013, 09:50 / wtorek
Też wyjechałeś z nazwiskami... To, że znasz tylko pierwszą jedenastkę z Dortmundu to nie znaczy, że tylko tacy piłkarze tam grają. Pierwsza kadra liczy obecnie 37 zawodników i jeżeli nie wzięlbyśmy kogoś nawet z głębokich rezerw to oznaczałoby dla nas łatanie dziur takimi piłkarzami jak Kacprzycki a tego by chyba nikt nie chciał. Takich talentów jak Dawidowicz możemy nie sprzedawać co sezon bo jednego już oddaliśmy bez walki za drobne tyle, że do Schalke. W tej drużynie tylko Dawidowicz i Frankowski mogą być cokolwiek warci ale też tylko oni mogą tej drużynie dać coś więcej a kasa z transferów jak zawsze trafi do Kuchara.
5 listopada 2013, 10:24 / wtorek
Kolego, pogdybać zawsze można, jednak radzę Ci pogodzić się z tym, że Hiena odejdzie i nikt nie przyjdzie w zamian. Może na Smoczka może na Franka może na kogoś innego znajdzie się chętny, tak to działa. Lechia jest biednym klubem, który ledwo stać na bieżące funkcjonowanie, a niektorzy tu piszą o pucharach i piątym budżecie w lidze....
Z jednym punktem Twej wypowiedzi zgadzam się w 100% - cała kasa za Hienę trafi do Kuchara, jeśli mnie pamięć nie myli do końca roku przypada rata do spłaty dla dobroczyńcy - 4 bańki zdaje się.
5 listopada 2013, 10:59 / wtorek
Zarząd miał negocjować prolongatę spłaty tej raty.
Budżet wirtualny, a Wy prawicie o transferach. Chyba, że z Lechii do...
5 listopada 2013, 11:49 / wtorek
Hektopaskal
Sugerujesz, że latem Dortmund chciał zapłacić za Dawidowicza, którzy rozegrał ~75 minut w Ekstraklasie milion Euro, albo i więcej? Przecież gdyby tak było, to dzisiaj naszą parę defensywnych pomocników tworzyliby Pietrowski z Zyską, a Hiena grałby w III drużynie Borussii D.
A tak przy okazji to po co Dortmund miałby wypożyczać do nas jakiegoś piłkarza? Przecież dla tego grajka to byłby krok wstecz w swojej karierze.
5 listopada 2013, 11:53 / wtorek
Zapytaj Sarnowskiego, on ci prawdę powie.
5 listopada 2013, 15:11 / wtorek
Hektopaskal
5 listopada 2013, 10:24 / wtorek
Kolego, pogdybać zawsze można, jednak radzę Ci pogodzić się z tym, że Hiena odejdzie i nikt nie przyjdzie w zamian. Może na Smoczka może na Franka może na kogoś innego znajdzie się chętny, tak to działa. Lechia jest biednym klubem, który ledwo stać na bieżące funkcjonowanie, a niektorzy tu piszą o pucharach i piątym budżecie w lidze....
Z jednym punktem Twej wypowiedzi zgadzam się w 100% - cała kasa za Hienę trafi do Kuchara, jeśli mnie pamięć nie myli do końca roku przypada rata do spłaty dla dobroczyńcy - 4 bańki zdaje się.
No to zapytam, skoro już nawet nikt nie usiłuje ściemniać. Jeżeli z przesłabej drużyny ma zostać sprzedanych dwóch (jedynych) piłkarzy , ktorzy mogą być jakąś nadzieją na lepszą przyszłość , a kasa za nich ma trafić do Kuchara, a nie na transfery... Ok to dokąd zmierza Lechia? Czy czarnowidztwem jest stwierdzenie ,że za chwilę odwrócą się kibice i frekwencja spadnie do Traugutowych 6 tysięcy , w dalszej kolejności upadek sportowy a za nim odwrócenie się sponsorów?
Czy tu już chodzi ,tylko o to by Kuchar położył klub , ale za nim to zrobi wycisnął ile się da?
Tak wynika z tego co napisałeś i jak tak jest to osobiście dziękuje za dalsze napychanie Kucharowej kieszeni będące jednocześnie podtrzymywaniem przy życiu cierpiącej i konającej Lechii. Wtedy trzeba już teraz zaczynać od zera
5 listopada 2013, 15:25 / wtorek
Mam wrażenie, że ta dyskusja toczyła się już tu 500 razy, ale niech tam...
No więc nie jest tak, że Pan Kuchar bierze pieniądze z Lechii bo tak mu się podoba.
To co odbiera to są pieniądze, które Lechia kiedyś od niego pożyczyła, na procent, na telefon, niepotrzebne skreślić. Kto te pożyczki brał i w jakim celu? Nie trzeba być geniuszem, zeby na to odpowiedzieć...
Nie popadajmy w skrajności. Lechia jest obecnie jednym z niewielu klubów, które w T-mobile płacą na czas. Nie są to kokosy (góra 30 tys.) ale jest terminowo. Oczywiście można te pieniądze wydać lepiej, ale to jest sport nie można przewidzieć wszystkiego. Może Probierz nie musiał ściągać Dawidowicza, nie dostalibyśmy dwóch goli ze Slaskiem i byśmy mieli szóste miejsce czy któreś? Pytanń jest wiele, np. takie - czy trener Lechista musi odbierać pensje chociaż nie jest juz trenerem, a przecież ma biało-zielone serce itd itp
Wszystko jest kwestią oczekiwań. Ja osobiście nie rozumiem napalania się na puchary z takim składem jakim mamy, chociaż oczywiście rozumiem nadzieje rozbudzone na początku sezonu.
Ok wyjebać Kuchara, ktory zamiast "inwestować" daje pożyczki. Jestem za. Tylko co w zamian? Może tak jak w Porstmouth, my kibice odkupimy od niego klub i będziemy decydować o nim i go finansować? To, ze skład będzie ustalany tu na forum to wiadomo, tylko co dalej?
5 listopada 2013, 15:36 / wtorek
Czyli generalnie jakiekolwiek budowanie silnego klubu Kuchara już nie interesuję? Nie ma żadnego planu, nie ma ambicji? Jest próba trwania i spłacania Kuchara?
Pytanie retoryczne , ale chciałbym usłyszeć od Ciebie i szacunek ,że odpowiadasz
5 listopada 2013, 15:42 / wtorek
Nie wiem Edwin, to musisz Kuchara pytac, albo zarząd. Ja, prosty kibol, Kuchara widziałem dwa razy w życiu - raz na polibudzie, raz na meczu Trefla w kosza. I tyle, ale mi on brat, ani swat. Mogę mówić za siebie. Moim zdaniem, mogę się mylić, jest możliwe zbudowanie drużyny na ligową czołówkę za te pieniędze które mamy. I na początku sezonu tak to wygladało. A potem się zesrało. Ale ta liga jest pojebana, nie zdziwię się jak pociśniemy Podbeskidzie i wróci nadzieja, a nie zdziwie się również jak dostaniemy tam trójkę...tu wszystko jest możliwe, zwierzęta są szczęśliwe itd....
5 listopada 2013, 15:58 / wtorek
Hektopaskal myślę że z tym napalaniem na puchary to nie do końca tak jest.
Każdy w miarę rozgarniety oglądacz naszej ligowej piłki wie,że jak przeszlibysmy pierwszą rundę obojętnie jakich rozgrywek to byłby sukces.
Tu chodzi o co innego.
Liga jest tak słaba że skandalem jest nie wywalczenie w kolejnym roku z rzędu przez Lechię lokaty premiowanej medalem,bez znaczenia z jakiego kruszcu.
To najbardziej wkurwia ludzi nie sam brak gry w pucharach.
5 listopada 2013, 16:02 / wtorek
No tak stary, ale medal = gra w pucharach. Czyli na jedno wychodzi. Moim zdaniem zajmiemy tradycyjne 8 miejsce.
5 listopada 2013, 16:06 / wtorek
Tak to prawda pomylilem sie pisza o 5 budzecie w lidze. Mamy 6 miejsce pod wzgledem przychodow. Wyprzedzaja nas Legia, Lech, Slask, Zaglebie i Wisła.
Oto link do raportu Ernst & Young
odnośnikW rankingu ogólnym jestesmy na 3 miejscu. Ranking ogolny oprocz wielkosci przychodow uwzglednia ich dynamike, oraz inne wskazniki finansowe w tym rentownosc oraz stosunek zobowiazan do aktywow.
5 listopada 2013, 16:13 / wtorek
Hektopaskal
"Wszystko jest kwestią oczekiwań. Ja osobiście nie rozumiem napalania się na puchary z takim składem jakim mamy, chociaż oczywiście rozumiem nadzieje rozbudzone na początku sezonu."
Tym składem jaki mamy możemy spokojnie walczyć o podium. W tej lidze transfery gotówkowe nie mają żadnego przełożenia na osiągane wyniki, a drużyny teoretycznie słabsze co roku zajmują czołowe miejsca w Ekstraklasie.
2008/2009: 5 miejsce w tabeli zajmuje GKS Bełchatów
2009/2010: 3 miejsce w tabeli zajmuje Ruch Chorzów:
2010/2011: 4 miejsce w tabeli zajmuje Jagiellonia (punkt straty do 3 miejsca)
2011/2012: 2 miejsce w tabeli zajmuje Ruch Chorzów
2012/2013: 4 miejsce w tabeli zajmuje Piast Gliwice (BENIAMINEK)
Czy te drużyny w tamtych sezonach miały solidną kadrę? Wydawały masę pieniędzy na transfery? Nie... Po prostu walką na boisku, ambicją i chęciami osiągały sukcesy większe lub mniejsze. Polska liga jest tak żenująco słaba, że nawet średniak może wywalczyć promocję do Europejskich Pucharów.
5 listopada 2013, 16:14 / wtorek
No to chociaż srebro w Pucharze Polski;)
Po tym sezonie chyba nie premiowane grą w UEFA?
5 listopada 2013, 16:17 / wtorek
W piłce, na szczęscie, nazwiska nie grają, rankingi też. Choć dla nas to może akurat i szkoda. Dziwny ten ranking, jeśli firma z wielkiej czwórki tytułuje jakiś swój dokument jako: "FINANASOWY". Czy tu chodzi o jakieś ananasy? A tak bardziej serio - Cracovia, Jaga płacą więcej kopaczom niż my, a nawet Pogoń (Ława, Robak). Ale jak już wspomniałem - pieniądze nie grają.
5 listopada 2013, 16:20 / wtorek
No własnie. Mi bardziej niż o jednostkowy sukces chodzi o długofalowy plan , którego nie widać. Skoro tych pieniedzy jest mało to tym bardziej potrzeba dyrektora sportowego i kilku ludzi , którzy będą jezdzili co tydzień po wiochach i szukali nowych Dawidowiczów. A skoro , już nawet tego się nie chce robić...
6 listopada 2013, 00:37 / środa
Robakowi nie płaci Pogoń tylko sponsor, więc trzeba do tego podejść trochę inaczej.
Mnie najbardziej irytuje to, że piłkarze mają płacone na czas, na mecz jadą zawsze dzień wcześniej i to super wygodnym autokarem, zgrupowania w ciepłych krajach ( trzeba przedłużyć ? okej przedłużone ), mają naprawdę dobrą bazę treningową jaką jest T29, grają na najładniejszym stadionie w Polsce przy naprawdę sporej frekwencji jak na ten poziom, nawet do Krakowa lecą w dwie strony samolotem i nie potrafią dać od siebie czegoś więcej. Nie potrafią zapierdalać tak żeby nadrobić wszystkie braki. Odrazu mówię, że nie chodzi mi celowanie w podium rok w rok ale chociaż jeden sukces. Chociaż zagrać w finale PP, albo z ostatniego miejsca wejść do pucharów. Tutaj nie pomogą żadne transfery, skoro nawet taka "ikona" jaką jest Wiśniewski musi być odsunięta od składu za brak zaangażowania. To jest dramat tego klubu i tego się już nie zmieni. Kolejni trenerzy tego nie zrobią. Ja uważam, że trzeba wziąć się ostro za szkolenie młodzieży. Legia to zaraz zacznie robić na ogromną skalę i czuję, że tak mocno odjadą nam i całej reszcie, że już możemy ich nigdy nie dogonić. Możemy dziadować z tej lidze ale żebyśmy mieli jakąś perspektywę. Teraz żyjemy od pożyczki do spłaty i czekamy na cud. Pewnie w końcu wejdziemy jak Piast do pucharów, jedna runda, obkupimy się i na tym koniec a pensję będzie trzeba płacić. Wegetacja.
6 listopada 2013, 16:10 / środa
26-letni obrońca Lechii Gdańsk Christopher Oualembo podpisał nową umowę z klubem. Kongijczyk z francuskim paszportem związał się z Biało-Zielonymi na kolejne trzy lata.
odnośnik
6 listopada 2013, 16:19 / środa
To tylko pokazuje w jak czarnej dupie jesteśmy. Na kolejne 3 lata wiążemy się z gościem, który jest kompletnie nieprzydatny drużynie... W ogóle jest ktoś w stanie stwierdzić jaka pozycja na boisku jest jego mocną stroną? Na początku przygody z Lechią grał na środku pomocy, później został przesunięty na prawą pomoc, a teraz gra na prawej obronie. Na wszystkich tych trzech pozycjach grał słabo, albo fatalnie... Może to napastnik? Albo bramkarz?
6 listopada 2013, 16:20 / środa
Jezus maria,........
6 listopada 2013, 16:34 / środa
Spoko. On ma odpowiadać Za dobre kontakty z kibicami na facebooku i robić za tłumacza bo jest poliglotą. Teraz pora na piłkarzy
6 listopada 2013, 16:55 / środa
To jest skandal. Koleś jest zapchajdziurą i podpisują go na 3 lata?
Chyba, że gra za talerz zupy w co wątpię.
6 listopada 2013, 17:10 / środa
Wolałbym takie info o Deleu.
6 listopada 2013, 17:56 / środa
nie wiem dokladnie ile zarBia , ale mowi sie ze to sa smieszne pieniadze nawet jak na Lechie...
6 listopada 2013, 18:18 / środa
Edwin ma rację.
Za talerz zupy mamy menagera d/s PR, komunikacji internetowej, tłumacza z jakiegoś na jakiś - a za pomocą Deleu nawet na polski - oraz gościa potrafiącego lepiej lub gorzej kopnąć piłkę. 4 w 1. To się nazywa interes.
Teraz czekamy na kontraktowanie obcokrajowców posługujacych się francuskim, angielskim, portugalskim i Bóg wie jeszcze jakim jezykiem. Afryka i Ameryka Południowa stoi przed naszymi skautami otworem.
Pierwsze czteropaki już w okienku zimowym.
6 listopada 2013, 18:27 / środa
O Deleu???? Nowym reprezentancie Polski
Z zajebistymi statystykami przez całą runde i 2 poprzednimi latami???
Zapomnijcie
Nasi cudowni szefowie stwierdza ze jest za długo , i sie go pozbędą[ ironia mode on]
7 listopada 2013, 13:33 / czwartek
Ja powiem tylko tyle, że u nas pogoniono Kosznika. Obecnie najlepszego lewego obrońcę ligi i świeżo upieczonego reprezentanta. Zatem wydaje mi się, że należy przyjąć prostą metodę. Nie pozbywać się nikogo, póki nie znajdzie się ktoś lepszy.
Co do Oualembo to trzeba pamiętać, że on jest jedynie rezerwowym dla Deleu i jeśli faktycznie tak mało zarabia, to nie widzę przeciwwskazań, żeby się dalej w Lechii rozwijał. Bo póki co i tak nie ma go kto zastąpić.
Ważniejsze teraz jest znalezienie dobrego lewego obrońcy. Zresztą umówmy się, to jest u nas najważniejsze od lat.
7 listopada 2013, 13:47 / czwartek
Bez przesady z tym Kosznikiem. W bełchatowie był cieńki a w Górniku nagle nauczył się grac? Po prostu jest bezrobotny na lewej obronie i może się koncentrować na grze ofensywnej szału nie robi a nazywanie go najlepszym lewym ligi to już w ogóle na trzeźwo nie przejdzie. Co do Qualembo każdy widział jakie elementarne-szkolne błędy już popełnił po których padły gole, było jeszcze kilka takich gdzie na szczęście gole nie padły. Dla mnie co najwyżej żelazny rezerwowy ze wskazaniem na III ligę. Jak kiedyś dożyje czasów, że założę facebooka to może będę na niego łagodniej patrzył...
7 listopada 2013, 15:34 / czwartek
poza tym nie 'pogoniliśmy' Kosznika tylko wymieniliśmy na 100.000 EUR, które dziś raczej nadal przedstawiają większą wartość niż jego umiejętności :) Poza tym, jak go wtedy pamiętam to było z jego gry tylko dużo śmiechu i nie można decyzji o sprzedaży frajerom z Cypru oceniać przez pryzmat tego co wiemy dziś...
13 listopada 2013, 15:55 / środa
odnośnik 6 minuta - pada pytanie i odpowiedź.
Smuda go podobno za bardzo nie chce za bardzo.
odnośnik Co myślicie o ewentualnym przyjściu do Lechii? Zakłądając, że byłaby taka możliwość...
13 listopada 2013, 16:31 / środa
artykulik bilansujący transfery w ostatnim roku. Wniosek jest jeden ... i to smutny :-(
odnośnik
18 listopada 2013, 20:42 / poniedziałek
Mam nadzieję,że to prawda i będą konkretne według linka
odnośnika nie ściemnianie kibicom.I nie wliczają w to kapitana Tsubasy.Na razie pewny i jedyny transfer to wywalic kuchara!!