TRANSFERY
strona 75/500
10 lutego 2009, 18:18 / wtorek
Gdzieś czytałem, że Bieniuk sam się do nas zgłosił. Jednak ze względu na jego wygórowane żądania finansowe i niepewną formę nie podpisano z nim kontraktu(zagrał w tej rundzie 2 mecze- oczywiście niepełne, a z Cypru podobno wyrzucili go, bo na treningu grał kompletną padakę). Swoją drogą- ciekawe skąd Żydzew ma ostatnio tyle kasy?
10 lutego 2009, 23:11 / wtorek
nikt ci tyle nie da, ile żydzew obieca!!!!
11 lutego 2009, 09:55 / środa
Teraz to troche inaczej Bieniuk to nie glupi typ pojdzie do sadu jak bedzie cos nie tak i wygra swoje sianko wiec Widzew bedzie musial mu splacac:)Gdzies czytalem ze na Cyprze mial dostawac 1,5 milniona Euro na sezon :)chociaz on i tak juz swoje zarobil grajac w 2 lidze tureckiej tyle co najlepiej zarabiajacy w Polsce
12 lutego 2009, 19:41 / czwartek
Opera mydlana związana z przejściem Łukasz Trałki z Lechii Gdańsk do Polonii Warszawa zakończona. Po wielu zwrotach sytuacji kluby wreszcie doszły do porozumienia i jest już pewne, że reprezentant Polski grać będzie w Polonii już na wiosnę.
Według informacji "Gazety" obie strony ustaliły wszystkie szczegóły i do zaklepania transferu potrzebne są już tylko podpisy na umowie. Do wymiany dokumentów ma dojść, drogą faksową, w czwartkowy wieczór. Informację potwierdził szef Polonii Józef Wojciechowski. - Rzeczywiście dogadaliśmy się z Lechią, Trałka będzie naszym piłkarzem już od rundy wiosennej.
Wcześniej Polonia podpisała z Trałką umowę, która miała obowiązywać od nowego sezonu. Na podobnych zasadach w przeciwną stronę podąży Krzysztof Bąk. Porozumienie w sprawie Trałki oznacza, że prawdopodobnie Bąk także zmieni barwy klubowe już zimą.
odnośnik
12 lutego 2009, 19:45 / czwartek
no i git, poszli po rozum do glowy. tylko Tralka wpada do Turcji a Bak sie nie zalapal w Discopolo... miejmy nadzieje, ze szybko wpasuje sie w zespol.
12 lutego 2009, 20:37 / czwartek
no to może i lepiej,u nas Trałka pewnie by się asekurował by nic mu się nie stało i nie dawał tego co potrafi a tak klub coś moze zarobi (może kogoś sprowadzi).A teraz cos dla smiechu - własnie obstawiałem mecze w Ekspekcie i patrze na ligę polską a tu takie cacko
specjalne
Cz 26/02/09
czas zamknięcia
(CET)
zdarzenie rodzaj kurs
23:59 2008/09
Czy Lech P. zostanie zdegradowany za korupcję? Pol. Ekstraklasa Tak 10.00
Nie 1.01
12 lutego 2009, 20:37 / czwartek
i dobrze
nie potrzebny nam drugi cygan w druzynie
miejmy nadzieje ze tralka podzieli losy cygana ;)
12 lutego 2009, 21:56 / czwartek
Najważniejsze, że dziura w środku po nim wypełniona.
12 lutego 2009, 23:52 / czwartek
niech tam kula pyzy w rytmie "jesteś szalona" z innymi wieśniakami.
13 lutego 2009, 10:26 / piątek
Wszyscy wiem jak Pawlak skończył w Polonii ;)
Wydaje mi się, że Tralka tego losu raczej nie podzieli...
Skoro się dogadali z dyskopolo to te 200 tys. zł jestem przekonany, że za niego skasowali. No i nie zapominajmy, że mamy nowego obrońcę :)
13 lutego 2009, 14:32 / piątek
nie 200 a 300 tysięcy. Michalski tym razem się popisał nie ustępliwoscia w negocjacjach z dyskopolo. Także brawa w tej kwestii.
14 lutego 2009, 09:02 / sobota
W końcu witamy Bąka w drużynie a Łukasza żegnamy.Teraz tylko na wiosnę grac dobrze!!!
14 lutego 2009, 12:38 / sobota
Dla mnie TRALKA niech sie wali, zostawiac taki zespol i takich kibicow... FRAJER jakich malo..... Wiem ze pilkarz jak stocznoiwiec czy gornik kase do domu musi przyniesc, tym bardziej ze o kontuzje dyskwalifikujaca do konca kariery jest latwo, ale gornika czy stoczniowca nie oglada 10 kola ludzi. To jest jeszcze trudniejsza robota i wymagajaca.
TRALKA FRAJER i BASTA!!!!!!!!
14 lutego 2009, 12:52 / sobota
Na górnika chodzi sporo, na stoczniowca fakt, mniej.
14 lutego 2009, 23:25 / sobota
A tekst Trałka dał niezły na koniec -Wróce tu jeszcze i bede grał na Baltic Arena.Chyba w kręgle(poszedłeś koleś za kasą to idż i nie wracaj),normalnie sportowy awans HE HE zobaczymy co bedzie za jakiś czas jak się prezesiowi Poloni znudzi piłka( zrobi to samo co z siatkówką i wycofa kasiorke z dnia na dzień)ale to nie nasz problem,szkoda tylko że poszedł tak pózno bo inaczej bysmy mieli tego z Sandecji a tak nie mieliśmy kasy i trzeba było zrezygnować.
14 lutego 2009, 23:34 / sobota
a ja pretensji nie mam. Trałka nie jest naszym wychowankiem, więc szacunek dla niego, za to że wspomina atmosferę i klub. Każdy idzie za kasą. Tylko Messi nie, ale on jest akurat 3 najlepiej zarabiającym piłkarzem świata. Nie wypowinajcie mu odejścia a raczej to, co zrobił dla Lechii i Lechia dla niego. Dawał serce i walczył za nasz Klub więc nie rozumiem tego wieszania psów jak odchodzi. Nie idzie do kurwiarki więc wyluzujcie.
15 lutego 2009, 01:25 / niedziela
Ta, ale teksty "wrócę jak będzie kasa i stadion" to trochę zachowanie a'la pies ogrodnika. Może to mocne słowa, daleki jestem za wieszaniem psów na chłopaku, za przejście do innego klubu, ale on chyba doskonale wiedział co wybiera.
Polonia w dniu dzisiejszym jest w stanie przelewac mu co miesiąc na konto więcej pieniędzy niż Lechia, ale za dwa lata ta sytuacja może się odmienic diametralnie. Lechia będzie miec kapitał i to Lechia bedzie miec ogromny stadion i to Lechia zawsze bedzie miec kibiców, czego nigdy nie będzie miec Polonia.
Łukasz - wybrałeś co wybrałeś, ale myślenie "teraz ich zostawię, niech walczą o utrzymanie sami, ja zarobie se w Groclinie, a wróce jak będą miec więcej kasy i stadion" - to nasuwa się tylko jedna myśl - spierdalaj. Albo-albo, prosta zasada. Albo pomagasz, albo spierdalasz.
15 lutego 2009, 11:59 / niedziela
niefortunna wypowiedz, poczul sie juz "international level"... jak bedzie Arena to nie bedziemy juz potrzebowac takich ogorkow ;) zreszta zobaczymy, gdzie on bedzie za 4 lata. zeby sie nie przeziebil od wiatru przez wiatr hulajacy miedzy pustymi krzeselkami na konwiktorskiej ;]
15 lutego 2009, 16:42 / niedziela
Moim zdaniem tej jesieni był chyba najważniejszym piłkarzem Lechii. Dzięki dla Łukasza Trałki za to co dla Lechii w ostatnich dwóch latach zrobił, myślę, że on też ma za co podziękować Lechii, bo tutaj rozwinął ostatnio skrzydła. Myślę też jednak, że przesadnie wielkim piłkarzem nie będzie i w reprezentacji też na dłużej nie zagości więc to, czy będzie mu dane zagrać na Baltic Arenie zależy nie tylko od przyszłego rozwoju Lechii ale i od jego rozwoju, może będzie za słaby na Baltic Arenę:)
Mam natomiast wątpliwości czy szeroko rozumiane "spierdalaj" za to, że ktoś idzie zarabiać większe pieniądze i przechodzi do lepszego sportowo klubu, jest logiczne.... Każdy pracujący może się zastanowić, czy jak ktoś Ci proponuje pracę za np. 2 razy (DWA RAZY) większe pieniądze w lepiej stojącej finansowo firmie to czy nie zastanawiałbyś się bardzo poważnie nad taką ofertą, nawet jeśli to firma konkurencyjna....
21 lutego 2009, 17:49 / sobota
Nie chcę zakładać nowego tematu, chociaż moze sprawa by się do tego nadawała. Z tego co słyszę i czasami widzę osobiście, w bardzo dobrej formie jest Marcin Szałęga. Ja wiem, że trapiony przez kontuzje itd. Ale przypatrzcie się jego grze w Lechii. Pierwszy sezon, za Borkowskiego, złamana kość śródstopia niemal na dzień dobry, przerwa i powrót na sam finisz sezonu. Następny sezon. Miał nawet dobre wejście, bo w swoim pierwszym meczu strzelił zwycięską bramkę w Lublinie, gdy debiutował Kubicki w roli trenera. Później to ten trener nie stawiał na Szałęgę, podobnie robił później Zieliński. Ich prawo.
Efekt - Szałęga przez dwa i pół roku w Lechii rozegrał ledwie 12 meczów w pierwszym zespole, w tym tylko w trzech wychodził w podstawowym składzie. TAK NAPRAWDĘ NIE DOSTAŁ SZANSY. I zastanawiam się czy na nią jednak nie zasługuje, zwłaszcza że ma ważny kontrakt, a kontuzji na środku pomocy w pierwszym zespole mnóstwo (Piątek, Bajić, Miklosik). On naprawdę jest w formie, o czym można przekonać się obserwując mecze sparingowe rezerw.
Nie jestem jego adwokatem, kumplem czy - Boże broń - menedżerem. Pytam po prostu co o tym sądzicie?
21 lutego 2009, 18:10 / sobota
A kto to jest Szalęga? Mamy Bajica i Cacica a do tego Radovanovica! Oni maja takie pierdolnięcie że aż strach się bać.
A tak serio to ja bym jednak dał mu szansę, wygląda na jedynego który ma pojęcie o biciu rzutów wolnych.
Zielinski musi odejsc...!!!!
21 lutego 2009, 18:19 / sobota
Ja bym coraz poważniej zaczął rozważać włączenie do pierwszej drużyny Dudy, chłopak strzelał mnóstwo goli w juniorach, a teraz podobnie w drużynie ME. Szczerze powiedziawszy, ja dałbym mu szansę - nie patrząc na wiek i brak doświadczenia; w Polsce niestety wciąż pokutuje przekonanie, że np. gracze 24-letni uznawani są za talenty.
21 lutego 2009, 18:35 / sobota
Adam to jeden z największych talentów w Lechii, ale stawiałbym na zrównoważony rozwój. On nie skończył jeszcze 18, puka dopiero do wrót ME i chyba się dopukał tymi bramkami:) Mam nadzieję, że się sprawdzi i w niedługiej przyszłości będziemy mieli z niego dużo pożytku.
21 lutego 2009, 20:33 / sobota
Chciałbym pare slow o Szałędze.Cały czas kibicuje mu bo jakis taki sympatyczny,cichy i spokojny,nie macha łapami,na boisku po cichu robi swoje.Moze mało przebojowy ale to kwestia ogrania.Troche chyba za wstydliwy i dlatego jest tam gdzie jest bo sie nie upomni o swoje.Chłop ma naprawde pecha z tymi kontuzjami a widac ze talent,technika jedna z lepszych.Mysle ze jak ktos dałby mu szanse sie ograc i by mu zaufał to by chyba wypłynął.Widze ze teraz gra na lewej gdzie probował go Kuba i dla mnie jest super.W sparingach bramki,dzisiaj specjalnie go obserwowałwm.Boisko cięzkie a on jeden z lepszych,bramka nie uznana,dwie asysty.Nic dodac nic ując.Marcin życzę zdrówka.Moze ktos przyjdzie po rozum do głowy i nie zmarnuje w Lechii twego talentu i pieniędzy za ciebie.powodzonka
21 lutego 2009, 21:35 / sobota
mimi popieram
22 lutego 2009, 04:44 / niedziela
Osobiście o Szałędze pisałem po turnieju sylwestrowym, że za to co pokazał(a pokazał się z zajebistej strony każdy przyzna) powinien dostac jeszcze w Lechii szansę. W odpowiedzi poleciało dużo opinii, że to tylko hala, na hali każy potrafi itp. Ale ja zdania, że to dobry piłkarz, chociaż pechowy, nie zmieniłem. Jeżeli jest zdrowy, to na szansę zasługuje. Jak na treningach obecnie potwierdza formę z turnieju, to mam nadzieję, że Zielu to widzi i go spróbuje w środku.
22 lutego 2009, 17:25 / niedziela
O Szałędze wiele do powiedzenia nie mam. Pamiętam jednak, że jest (był) bardzo szybki. Ale nie my jesteśmy trenerami, choć może rzeczywiście warto go jeszcze spróbować.
23 lutego 2009, 13:29 / poniedziałek
Cadu w Gdańsku? MAMY MURZYNA!! HEHE
23 lutego 2009, 13:40 / poniedziałek
jak strzela dużo bramek to nawet chińczykiem może być!!
23 lutego 2009, 14:43 / poniedziałek
niech Lechia zmieni nazwe na Binbang Bonk byle wygrywała.
STOP LEWACKIEJ MODZIE
23 lutego 2009, 14:52 / poniedziałek
LP z całym szacunkiem, ale trochę Cię poniosło :D A co do Luz Marii Lusesity Eduardo Bebeto Vito Boba Perreira "Cadu" to niech go biorą, skoro taki dobry. I tak po pół roku go wyjebią bo nikt (Kuchar?) bańki ojro nie da :P No chyba, że okaże się drugim Bebeto czy Romario :D Pozdro dla biało-zielonej braci.
23 lutego 2009, 15:56 / poniedziałek
nie nadaje się za mało czarny
odnośniknigdyfięcej będzie nie pocieszone...
23 lutego 2009, 16:40 / poniedziałek
czas walki - ciebie?
po pierwsze - spekulacja ps
po drugie - jeśli to jest czarnuch, to jużniepornold arka 19kupaśmniechu29 gdynia nie kupowała
CHUJ Z CZRNUCHAMI LECHIJKO JESTEŚMY Z WAMI!
BIAŁA RASA, BIAŁA DUMA, BIAŁY MIŚ
23 lutego 2009, 16:46 / poniedziałek
Fakt...za mało czarny :( ale jeśli dobry?:D
24 lutego 2009, 00:01 / wtorek
24 lutego 2009, 10:55 / wtorek
To sobie go weź jak chcesz
24 lutego 2009, 13:10 / wtorek
Dzikidingo wypowiedz LP jest ironiczna.
White Power ! White Mis!
odnośnik
24 lutego 2009, 16:01 / wtorek
Dzięki, że wyprowadziłeś mnie z błędu kolego po szalu :)
24 lutego 2009, 19:35 / wtorek
No to wyglada na to ze na dzien dzisiejszy nie dysponujemy pomocnikiem o inklinacjach ofensywnych. Bajic jezeli mialby sie podjac tej roli jest nieczynny, Piatek w takim charakterze sie nie pokazywal, pojawienie sie w 11 Rybskiego byloby niespodzianka a Kasperkiewicz nalezy moze do wielkich ale nie rozgrywajacych.
24 lutego 2009, 19:44 / wtorek
chyba jednak dysponujemy: Wiśniewski, Kaczmarek. Rogalski... no i Rybski
24 lutego 2009, 19:58 / wtorek
na dzien dzisiejszy sklad wyglada miej wiecej tak
kapsa
peczak bak cvirik mysona
wolakiewicz surma
kaczmarek rybski kowalczyk
trafarski
24 lutego 2009, 20:15 / wtorek
Tak, na pewno wyjdziemy takim składem ;-)
25 lutego 2009, 11:44 / środa
I nie ma murzyna, który i tak okazał się biały :D
odnośnik
25 lutego 2009, 14:26 / środa
Rugby, myślę, że zamiast Ryby i Trafarskiego - "niezatapialny" Rogal i Buzi. Zresztą zobaczymy już w sobotę.
25 lutego 2009, 19:31 / środa
No przydałby sie ktos kto bedzie kreował gre.... Nawet czarnuch... ale za darmo to raczej nie ma ich za dużo taka prawda. I w takim wypadku popieram oszolomow bialej rasy, jak ma byc pizda to juz niech lepiej dadza szanse jakiemus juniorowi.
P.S Warka zostala technicznym sponsorem Ekstraklasy i za runde kazdy ma dostac 120 tys zl. Wiec nastepny sezon bijemy sie o mistrza. Bedzie kasa na transfer...
25 lutego 2009, 19:43 / środa
chyba jednak dysponujemy: Wiśniewski, Kaczmarek. Rogalski... no i Rybski
Mam nadzieje ze to miala byc ironia... bo jak nie to gratuluje wiedzy... Graczy ktorych wymieniles to skrzydlowi i zawodnik ktory jest uwielbiany przez kibicow niewiadomo za co. DO cholery nawet w 2 lidze Rybski w kazdym meczu na tle lepszego rywala gral slabo. I nei oczekujcie po nim cudow w 1 lidze. Narazie wyglada na to ze z klasowych zawodnikow 1 ligowych w ofensywie mamy tylko Kaczmarka.
26 lutego 2009, 17:10 / czwartek
no i karol
27 lutego 2009, 00:18 / piątek
bo my mamy grać skrzydłami.. trzeba grać jak skład pozwala, a nie marzeniami ściętej głowy! mamy skrzydłowych więc grać nimi, mamy środkowych defensywnych więc zabezpieczać środek pola i tylko przytrzymać tam piłkę jeśli potrzeba, dziś nie jesteśmy Realem czy inną Barceloną, jutro co innego..
Kasperkiewicz? jak dla mnie to defensywny pomocnik
Rybski? ostatnio Zielu powiedział, że nie nadaje się do środka bo ma braki w grze defensywnej, więc zagrać może, ale w ataku lub gdybyśmy grali 5 pomocnikami,
Surma i Kasperkiewicz w środku i gra skrzydłami, ot co!
27 lutego 2009, 09:18 / piątek
Kolego mylisz sie i to strasznie. Zgadzam sie ze skrzydla sa wazna. ALe na boisku rzadzi druzyna ktora opanuje srode pola. Nie wiem czy wiesz ale to srodkowy pomocnik najczesciej uruchamia skrzydlowego. Wymieniles naszych dwoch defensywnych. Jezeli Kasperkiewicz ma zabezpieczac srode pola to witaj 2 ligo. Zero zwrotnosci i szybkosci. DO soboty
27 lutego 2009, 10:27 / piątek
ja myslicie kto wyjdzie w bramce,bak czy kapsa?