Byli piłkarze Lechii

pomnik mu postawcie

Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.

Jarząbek z Kasperkiem obstawiają na mojej ulicy regularnie mecze w Fortunie. Patałachy jedne, pewnie do dziś Lechia wypłaca im kasę, bo Grubasy uwielbiają partaczyć transfery i umowy.

Lepiej nie pytać na kogo i za ile grają cwaniaki.

P.S.
A Buzi już ma tyle goli, co połowa całej naszej zdobyczy z tego sezonu.

odnośnik
Jurek Kruszczyński - warto posłuchać!

Bedi Buval strzelił bramkę dla Feirense w meczu pucharu ligi portugalskiej (Bwin Cup). Z tego, co udało mi się ustalić, był to debiut Bediego w nowym klubie :).
odnośnik
[Na liście występuje jako "Bastien" od Bedi Bastien Buval]

U nas też w debiucie strzelił ;) więc początek ma jak u nas ;)

Zawisza Bydgoszcz 2-3 Termalica Bruk-Bet Nieciecza
Rafał Leśniewski 7, Adrian Błąd 83 (k) - Krzysztof Lipecki 38, Marcin Szałęga 45, Emil Drozdowicz 74

Nieciecza już wiceliderem 1 Ligi

Artur Szczepanik, „Nasza Legia”:- Komu będziesz kibicować w meczu Legia – Lechia?
Grzegorz Szamotulski: Jak to komu? Wiadomo, że Legii. Dla mnie w Polsce liczy się tylko jeden klub i tylko jemu tak naprawdę kibicuję.

Bez komentarza. A dalej:

"NL":- Roku temu wydawało się, że Lechia jest znakomicie budowanym zespołem, skazanym na sukces. Legia wówczas z każdym meczem sypała się coraz bardziej. Co się stało w Gdańsku, że klub nie osiągnął oczekiwanego wyniku?

Szamo: - Myślę, że wszystko zaczęło się od ich porażki z Arką Gdynia w rozgrywkach o Puchar Polski. Wszystko jakby stanęło. Lechia naprawdę grała dobry futbol, ale nie przekładało się to na żadne sukcesy.

Chyba też bez komentarza...

Buzi gol

Szok, vel żółte ciżemki znowu punktuje, a jednak wielka strata że nie jest z nami.
Lechia powinna dać ogłoszenie " Oddam Poźniaka w zamian Buzała"

Dokładnie, Buzi już strzelił więcej goli niż nasi wszyscy napastnicy razem wzięci. Dzięki Kafar za odpalnie kolesia, kóry wsadzał najwięcej serca w gre.

A dziwicie mu się, że odszedł? To, że Kafar go puścił, swoją drogą, ale jak każdy wieszał na nim psy to na jego miejscu zrobiłbym to samo.

Tobie się dziwimy,
Buzi grał tu parę lat,
miał mieszkanie,
ściągnął do Gdańska żonę,
wcale nie chciał odchodzić,
przyszedł negocjować o parę groszy podwyżki to go w klubie wyśmiali,
to sobie znalazł pracodawcę który dał mu tyle na ile sam się wyceniał,

Może i zaczął strzelać bramki, ale nie pierdolcie głupot, że to Kafarski go odpalil. Kafarski wiele razy podkreślał, że chciał go dalej w zespole tylko że to Buzała chce zmienić otoczenie.

Dośrodkowania Zieńczuka poezja

Jeszcze troche i Buzi będzie miał wiecej bramek nie tylko od naszych obecnych napastników ale i niż cała drużyna razem wzięta. Lechia 6 - Paweł 4

No to jak - Buzi jest jednym z bardziej blyskotliwych napadziorow w lidze i poszedl za Pozniaka. Zienczuk poszedl za darmo a o Bieniuka nawet nie wiem czy byly jakies starania. No ale jakie byly stekania ze oni juz za starzy i nie takich szukamy. No to mamy...

Bramki Buzały, asysty Zieńczuka:
"a rozmontował ją przede wszystkim Marek Zieńczuk, który w ciągu dwóch kolejek zanotował pięć asyst." odnośnik
i jeszcze Kaczmarek.
Kaczmarek i Buzała byli jedynymi szybkimi zawodnikami, teraz nie ma kto robić rajdów.

rze o Bieniuka z Gdańska nikt się nie starał. Powiedział o tym sam przy okazji ostatniego meczu na PGE.

Buzi niedawno kupił mieszkanie w Gdańsku i nie wykluczył powrotu do Lechii.

niepotwierdzona informacja ...
Andrzej "Lufka" Głownia nie żyje ...

Dzialacze Lechii chcieli dac podwyzke Buziemu zeby nie odszedl ba dostalby nawet wiecej niz w Belchatowie ale ten odmowil.Kuchar mowil ze Buzala chial zmienic klimat mial troche dosyc beki kibicow i zlego traktowania.Buzala nigdy nie zdementowal tych slow Kuchara takze nie gadajcie ze dzialacze chcieli sie Go pozbyc

mati jak nie wiesz jak było to nie pierdol. Buzała chciał zostać mimo tego , że dawali mu w Bełchatowie wyższe wynagrodzenie. nasz zarząd nie czynił nic ku temu by go zostawić , a ten co miał zrobić innego chyba nikt by sie nie pchał do Lechii na siłe na jego miejscu.

Buzała odszedł przez trybuny i wcale mu się nie dziwię. Mimo, że piłkarzem jest średnio ligowym i częściej niż rzadziej kopał się po czole, to coś jednak dla Lechii zrobił. Podobnie zresztą jak Rogal, którego bramki i asysty dały Lechii powrót z niebytu.

dementi dot. Andrzej "Lufka" Głownia

w/w żyje, stan zdrowia bardzo poważny.

życzymy zdrówka !

Zieniu z wolnego na 1-0... a przed chwilą walną drugą z zamieszania. Ale ma zajebisty koniec jesieni. Szkoda, że nie u nas...

HAT-TRICK w 13 minut, tym razem z karnego.

odnośnik

odnośnik
Coraz niżej spada, a taki talent był, jakie to kluby go nie chciały ;)

odnośnik

odnośnik

Oļegs Laizāns lada moment podpisuje kontrakt z ŁKS-em Łódź.

Brawo dla kafarskiego za odpalenie Zieńczuka ...

Kafara to powinni zatrudnić i znowu wyjebać - tak dla przykładu. Przecież dzisiejszy mecz top jest kurwa pokłosie jego działań!!!

On według Kafara był za słaby i nie pasował do koncepcji drużyny.No i jemu też przecież trzeba było podnieść pensje,Ale Pan budżet 60 baniek Kuchar poskąpił paru groszy.Bravo Zieniu,jak na razie super mecz i brameczka też piękna.No ale my mamy Dawida,tez Lechistę.... nie.

Zieńczuk mógł zostać w Lechii, ale panowie działacze dawali mu pensje taką jaką w Lechii ma masarzysta!

odnośnik

Gol Zieńczuka! szkoda ze nasi "dzialacze" wyrzucili go na zbity pysk, i to jeszcze nie zachowywali sie fair wobec Wychowanka.. na Taczkach darmozjadów wywieźć !!

Kolejarz Stróże 2-0 Dolcan Ząbki
Maciej Kowalczyk 8, 24

Ciekawy wywiad z Buzałą w GW:

Tomasz Osowski: Jakie były prawdziwe przyczyny pana odejścia z Lechii, w Gdańsku krążą na ten temat najróżniejsze historie.

Paweł Buzała: Nie do końca chciałbym mówić o tym na łamach prasy, mogę tylko zdementować nieprawdziwe wypowiedzi wygłoszone niegdyś w tym temacie przez pana Andrzeja Kuchara [większościowy udziałowiec Lechii]. Po pierwsze: to nieprawda, że Lechia wyrównała ofertę finansową Bełchatowa, a ja mimo tego i tak zdecydowałem się na zmianę klubu. Nie wyrównała. Po drugie: bzdurą jest jakoby moje odejście spowodowane było żalem do gdańskich kibiców, za to, że w pierwszych latach mojej gry w Lechii nie do końca akceptowali moją osobę. Gdyby to miało być przyczyną, z Lechii uciekłbym już po kilkunastu miesiącach. Nie odszedłem, wytrzymałem, bo wiem, ze kibic ma swoje prawa i może oceniać grę zawodników. Akurat w ostatnich miesiącach pobytu w Lechii moje relacje z fanami układały się bardzo dobrze, dlaczego więc z tego powodu miałbym odchodzić? Nie wiem dlaczego pan Kuchar opowiada takie rzeczy tym bardziej, że nigdy z nim nie rozmawiałem, my nawet nigdy nie uścisnęliśmy sobie dłoni.

Tak więc w tym, że klub nigdy oficjalnie pana nie pożegnał, jak chociażby w miniony weekend Mateusza Bąka i Macieja Rogalskiego, nie ma przypadku?

- Jako piłkarz Bełchatowa grałem w tym sezonie na PGE Arenie, była więc taka okazja, ale broń boże nie mam do nikogo pretensji, że nic takiego nie miało miejsca. Ja nie byłem żadną gwiazdą Lechii, na pożegnania zasługują legendy klubu, takie jak np. Zdzisław Puszkarz. Ja zawsze będę miał do Lechii ogromny sentyment, spędziłem tu piękne lata, a to czy na koniec dostałem jakąś paterę czy kwiatka nie ma najmniejszego znaczenia. Zresztą po zakończeniu kariery chce na stałe osiedlić się w Gdańsku i marzę, żeby kiedyś była tu wielka drużyna.

Tęsknisz za Buzim? - powspominaj go u nas na Facebooku! »

Na razie to broni się ona przed spadkiem, a na wiosnę gra po prostu fatalnie. Kiedy pan odchodził z Lechii zespół był na fali, potem zaczął staczać się po równi pochyłej.

- Miło mi, kiedy ktoś zauważy, że wraz z moim odejściem Lechia zaczęła grać dużo gorzej, ale przecież nie jestem bufonem i wiem, że to w dużej mierze przypadek. Na to co teraz dzieje się w Gdańsku wpływ ma wiele czynników i z oddali ciężko mi o tym mówić, ale ewidentnie widać, że w tej chwili Lechia ma gorszy zespół niż np. dwa lata temu. Mogę tylko powiedzieć, że kiedy ja grałem w Gdańsku trzon zespołu tworzyli Polacy, to oni byli najważniejszymi postaciami. Teraz jest dużo więcej obcokrajowców.

Czyli potwierdza pan słowa Mateusza Bąka, że obcokrajowcy mają w Trójmieście klawe życie, ale nie do końca rozumieją czym jest gra dla Lechii?

- Mateusz ma prawo wygłaszać takie sądy, był w Lechii kilkanaście lat, przeszedł z nią drogę od A klasy, zna ten klub od podszewki. Ja byłem tylko małym trybikiem i znam swoje miejsce w szeregu. Nie będę więc tego komentował.

W piątkowym meczu mógł pan wyrównać rachunki z Wojciechem Pawłowskim, który w pierwszym spotkaniu w Gdańsku nie tylko wybronił panu trzy sytuacje „sam na sam”, ale na dodatek próbował pana... dusić. Jednak Pawłowskiego w kadrze na mecz z GKS zabrakło.

- To dla mnie zaskoczenie, bo Wojtek wybronił Lechii sporo punktów, ale to nie są moje sprawy. Ja osobiście żadnych rachunków do wyrównania nie miałem, chociaż koledzy w szatni śmieją się, że to Buzała wypromował nazwisko Pawłowski. Bo to nie tyle on wybronił te trzy sytuacje, co ja trafiałem prosto w niego. A po meczu z Bełchatowem usłyszała o nim cała piłkarska Polska. Wówczas Wojtek łapiąc mnie za szyję zachował się dziwnie, ale ja go znam i wiem, że on po prostu ma taki charakter. Lubi sprowokować, lubi kogoś obrazić. Ale i tak życzę mu wszystkiego najlepszego.

Miał pan okazję pracować z trenerem Janasem, który sezon zaczął jako szkoleniowiec Bełchatowa [został zwolniony po 5. kolejkach]. To dla Lechii odpowiedni człowiek na trudne czasy?

- O Janasie mogę się wypowiadać tylko w samym superlatywach. Co prawda kiedy on był szkoleniowcem Bełchatowa, ja akurat leczyłem kontuzję i trenowałem z nim raptem dwa tygodnie, ale wrażenie zrobił na mnie bardzo pozytwne. Takie same odczucia mieli koledzy z zespołu, ogólnie był on bardzo lubiany. Wierzę, że wyciągnie Lechię z tarapatów, choć ma bardzo ciężkie zadanie. Ja znam tych chłopaków, oni naprawdę potrafią grac w piłkę, widocznie wystąpiła u nich jakaś blokada psychiczna. To jest bardziej problem głowy, niż mięśni czy nóg. Potrzebują na przełamanie jakiegoś zwycięstwa.

Na przykład w Bełchatowie?

- Powiem tak: nas w tym meczu na pewno nie zadowoli remis.

odnośnik

bankrut :)

To sie na 1 kwietnia nadaje, serio.

z ciekawosci sprawdzilem jak Buval radzi sobie w Portugalii, grajac w najslabszej druzynie ligii w 13 meczach strzelil 4 bramki

Czyli trochę tak jak u nas. Na początku nastrzelał i teraz blokada :).

odnośnik

"Wojciech" wyjaśnia zamieszanie w sprawie tej kasy: odnośnik