Gdańsk: czwartek, 18 kwietnia 2024

GWWS

strona 1/2

3 października 2007, 08:24 / środa
Witam serdecznie!

Wczoraj obchodziliśmy w Stolicy 63 rocznicę zakończenia walk Powstania Warszawskiego. Ogromnie miło mi poinformować, że symboliczny udział w uroczystościach wzięły klubowe władze Lechii Gdańsk towarzysząc grupie OLD FASHION przy Pomniku Państwa Podziemnego na Śródmieściu Południowym.

[img]odnośnik
[img]odnośnik
[img]odnośnik
[img]odnośnik
[img]odnośnik

DziękujeMY Biało-Zielonym Przyjaciołom, że w natłoku służbowych zadań znaleźli chwilę na oddanie hołdu Naszym Bohaterom!

GDAŃSK WARSZAWA WSPÓLNA SPRAWA – TRADYCJA KTÓRA PRZETRWAŁA …

Pawełek
OLD FASHION MAN CLUB
Legia Warszawa
3 października 2007, 13:19 / środa
proszszsz
3 października 2007, 16:16 / środa
Szacuneczek!
3 października 2007, 18:42 / środa
>GDAŃSK WARSZAWA WSPÓLNA SPRAWA – TRADYCJA KTÓRA PRZETRWAŁA …

taaaa, szkoda tylko ze te obsrance Tedki nie bardzo ten teges...
3 października 2007, 18:50 / środa
I bardzo dobrze że nie ten teges
3 października 2007, 19:26 / środa
Zacna uroczystość więc miło że ktoś od nas zaznaczył swoją obecność

Chwała bohaterom!

Ps.Pawełek nie zapominaj o Lwowie:) Pozdrawiam Brachu
3 października 2007, 20:36 / środa
Sympatycznie, że sa jeszcze ludzie którzy pamiętają.

Znicze klubowe- wypas. Czy to seria limitowana czy też jest szansa na zakup takowych?
3 października 2007, 20:40 / środa
W takich momentach się nie zapomina o bohaterach, którzy nigdy nie przestali wierzyć w wolność. Pokój ich pamięci... [']
3 października 2007, 20:55 / środa
Animag-znicze robi chłopak z Warszawy jest mozliwość zamówienia
3 października 2007, 20:57 / środa
Odemnie,rowniez szacunek.
Ale te haslo brzmialo inaczej,po naszemu :
Polska sprawa,nie Warszawa,Gdansk stolica,reszta okolica !!!

To tyle.

LECHIA PONAD WSZYSTKO !!!!!
3 października 2007, 21:05 / środa
Troche inaczej to Czarny szło -Gdańska sprawa....... Lata osiemdziesiąte potem
myśle dużo się pozmieniało
3 października 2007, 21:06 / środa
Czarny w pelni popieram.
3 października 2007, 21:23 / środa
Rudolf88-zapewniam Ciebie,ze szlo :Polska sprawa.........
3 października 2007, 21:27 / środa
Lupaszko Lechia Gdansk! Precz z komuna!
3 października 2007, 21:28 / środa
Widocznie śpiewaliśmy inaczej teraz to i tak mało ważne
3 października 2007, 21:38 / środa
Jasne,ze tak :)
Wszyscy w Polsce i tak wiedza,co znaczy Gdansk na mapie !
4 października 2007, 10:11 / czwartek
rudolf88 – o Lwowie pamiętam – temat aktualny. Myślę, że pogadamy „live” w Gdańsku 28.X. - przy okazji drugiej rocznicy śmierci Dufa, o ile nie będzie okazji wcześniej. Serdeczności! :)

animag – skoro podobają Ci się znicze – pomyślimy, by trafiły na stałe do Gdańska jeszcze w tym miesiącu ;)

Czarny1968 – mój Ziom z Lechii to też Czarny (M) – kiedyś tu pisywał. Chłop ma film na Powstanie nie mniejszy niż Rodowity Warszawiak :) Pozwolisz, że na hasła poprzekrzykujemy się przy innej okazji ;)

Pozdrawiam!

Raz jeszcze podziękowania dla Turnosia, Krawca i Błażeja.

Precz z komuną – na wieki wieków…

Amen!

P.S.

ultima thule – obecny klimat warszawsko-gdański spod szyldu GWWS, który owocuje pewnymi wspólnymi przedsięwzięciami, imprezami, a czasem wizytami na meczach - nie zahacza o „sport i politykę” – i o tym wiedzą dobrze osoby decyzyjne zarówno w Gdańsku jak i w Warszawie – nie pomijając Krakowa, Wrocławia i Sosnowca.
A jeśli już masz odwagę kogoś obrażać przez net – miej mu również odwagę powiedzieć to bezpośrednio. Tym bardziej jeśli chodzi o TB, bo nikt od nich Tobie tu nie odpisze. Zatem podbij do kogo trzeba na Lechii, weź numery telefonów – i w ten sposób rozładuj swoje napięcie. Oczywiście jeśli w ogóle zostaniesz uznany za osobę wystarczająco kompetentną, by taki numer pozyskać.
Chcesz ten bezsens kontynuować – masz datę (28.X.) – kiedy go można przewinąć na żywo. Większość zorientowanych bez kłopotu Ci nas wskaże.
4 października 2007, 10:36 / czwartek
Ech Pawelek faktycznie nie ma co kontynuowac, ale wytlumacze Ci jedynie ze mi wlasnie lezy na sercu fakt ze relacje sa takie jak sa, a nie takie jakie byly, a glownej przyczyny upatrywalbym wlasnie w owych TB. Bez odbioru.
4 października 2007, 11:01 / czwartek
Ultima – jednak odbiorę :)
To temat rzeka – i historia na tyle skomplikowana, że nie do rozebrania w tak zwanym internetowym praniu brudów, więc o tym na pewno tu pisać nie będziemy.
Było jak było, jest jak jest – a jest właśnie obecnie pewien skład ludzi dobrej woli, dzięki któremu zacne tradycje można podtrzymywać. I wrażeń jest sporo, bo dzieje się wciąż wiele :) Zechcesz – możemy się w powyższym terminie poznać. Nie wchodźmy jedynie w sprawy, które od nas nie zależały i nie mieliśmy (nie mamy) na nie wpływu. Pozdrawiam.
4 października 2007, 11:16 / czwartek
Hehe, no sa ludzie sa, chocby moj szwagier, ktory na Legii od 20 paru lat, a od 2 sezonow smiga ze mna w miare mozliwosci na T29 i nawet zaczal juz O Nasz podspiewywac, a na mysl o derbach 10.10 dostaje sraczki ze szczescia...;-) Pozyjemy, zobaczymy jak to bedzie.
4 października 2007, 11:19 / czwartek
Dobrze będzie...

;)
4 października 2007, 13:30 / czwartek
a Ty jak zwykle wprowadzasz zamieszanie w necie ;)))
oj Pawełku Pawełku :)

Pozdro Bracie i do zobaczenia 28.X.

GWWS!
4 października 2007, 14:19 / czwartek
kiedy zwycięży u nas wreszcie racjonalne podejście i uznamy raz na zawsze Powstnie za zły pomysł który skazał na cierpienie ludność Warszawy, unicestwił samo miasto, uśmiercił wielu wartościowych młodych ludzi i ucieszyłzarówno Niemców jak i RUskich

to tak offtopic ale bez kitu nie rozumiem tej podjarki wokół Powstania
4 października 2007, 16:02 / czwartek
rze - niezależnie od decyzji dowództwa AK – Warszawa chciała się bić. Poczytaj wspomnienia żołnierzy SS określające Stolicę jako najniebezpieczniejsze dla Niemców miasto w Europie. Tu spontaniczne akcje przeciw okupantom – na mniejsza skalę trwały cały czas. Pamiętaj o tym, że został powszechnie przez Warszawiaków olany rozkaz Gubernatora stawienia się do 25, czy 28 października 1944 - 100.000. mężczyzn do kopania fortyfikacji. Wszyscy spodziewali się za to represji i byli gotowi stawić im czynny opór.
A zburzone miasto – cóż bywa… jak to na wojnie. Jest kwestia odbudowy. Pamiętaj, że swój dzisiejszy dramatyczny ład architektoniczy Warszawa zawdzięcza komunistycznej pseudoodbudowie, polegającej na systematycznym dobijaniu miasta do późnych lat siedemdziesiątych. To już grubo po wojnie ze Śródmieścia Północnego bolszewicy (1949) wygonili tysiące mieszkańców i wyburzyli 170 zabytkowych kamienic, by w sercu miasta postawić Stalinowi Pałac (pałac kultury). Podobnie było z Marszałkowską – a przykładów są jeszcze dziesiątki.
I owszem każda stara warszawska rodzina ma kogoś, kto poległ w Powstaniu. Ale godność i Honor ceny nie mają - i nie płaczemy.
Tak chcieliśmy – tak mamy i z tej historii jesteśmy dumni.
4 października 2007, 16:16 / czwartek
rze, ja też się nie cieszę, że zginęło wtedy tylu zajebistych chłopaków (KK Baczyński). Ale powstanie musiało wybuchnąć. Gdybyś wtedy żył, to skumałbyć "podjarkę" wokół powstania. Zamiast psioczyć, pomyśl o typach, którzy nie mogli chodzić na mecze, bzykać panien na plaży i pić piwa oglądając "M jak miłość", którzy zginęli bo mieli dosyć faszystów. Kiedyś Bóg, honor, Ojczyzna coś znaczyło, teraz jest tylko podjarka i zajawka. Pozdro 600/1500.

Natomiast wracając do tematu: każda akcja oddająca hołd Powstańcom jest ważna i nie ważne kto ją organizuje. Powstanie to wspólna sprawa każdego Polaka.
4 października 2007, 16:22 / czwartek
no taka już Polska romantyczna tradycja--- czy wszyscy tego chcieli na pewno nie - nie mieli juz wyboru, gdy ryzykuje się czyjeś życie ważna jest nie chwała czy honor a raczej namacalne cele które można osiągnąc i liczenie sił na zamiary, z punktu widzenia romantycznego to jak najbardziej chwalebne i można sobie wzdychać, naród wybrany i Matka Boska, z punktu widzenia militarnego i postawionych celów - czyli przygotowania terenu pod rząd emigracyjny i przeciwstawienie sie w ten sposob sprowadzeniu Polski do roli cześci CCCP - to była kompletna klęska, wyginął kwiat najbardziej patriotycznych sił i zarząd ruchu oporu, z nimi i tak miał policzyć sie Stalin ale Niemcy wykonali to za niego i Armia Radziecka wjechała na gotowe
Wiadomo walczyli pieknie, bohatersko, zażarcie jak nikt inny co sami Niemcy podkreślają ale w walce nie chodzi o styl a o zwycięstwo. Polacy tym Powstaniem strzelili sobie samobója, to zbrodnia przeciwko własnemu narodowi wysyłać go na pewną śmierć. Ale mit przeżywa a nie fakty :/
4 października 2007, 16:26 / czwartek
rze, ja się w całości z Tobą zgadzam, choć pamiętaj że powstańcy liczyli na Rosjan zza Wisły. Ale stało się. I jedyne co nam pozostaje to czcić tych zajebiście odważnych ludzi.

Skończmy ten wątek bo nas wygonią na forum dla historyków.
4 października 2007, 17:38 / czwartek
rze czyli uwazasz ze powinnismy zapomniec o tych ludziach ktorzy walczyli i gineli? zostwic ich groby i miejsca w ktorych walczyli zapomnieniu?piszesz ze decyzja o Powstaniu byla zla. nie mnie to oceniac. Powstanie i tak by bylo. skoro dla Ciebie pamiec o ludziach ktorzy zgineli to "podjarka" to wspolczuje. biorac udzial w obchodach Powstania nie oceniam. oddaje po prostu hold bohaterom ktorzy oddali swoje zycie.

zal mi Ciebie
4 października 2007, 18:00 / czwartek
Zeto bylo dokladnie jak piszesz.
Gdansk byl niemiecko jezycznym miastem odebranym III Rzeszy przez Polakow.
Inna sprawa ze do III Rzeszy zostal przyloczony w 1939, bo wczsniej byl Frei Stadt Danzig.
Jaki jest problem bo nie kumam?

Trzeba pisac ze to nie prawda, czy moze wszystkim co pamietaja tamte czasy wmowic ze sa pierdolnieci?
4 października 2007, 18:10 / czwartek
Nie wolno tez zapomniec ilu tych wspanialych chlopakow zginelo potem z rak komunistow,za to ze sluzyli w AK.A najgorsze jest to ze zabili ich bracia Polacy ktorzy sie sprzedali komuchom.
Precz z komuna-na zawsze
4 października 2007, 18:13 / czwartek
Wpisalem sie nie w tym temacie:(

No ale skoro jestem to pozdro Pawelek:)
4 października 2007, 18:24 / czwartek
Axel nie pisz tu o takich rzeczach bo Pan rze ci powie ze jakimis starymi rzeczami sie zajmujesz ktore sa juz zalatwione zamiast bronic zagrozonej wlasnie demokracji.

gadka jakbym sluchal kwacha kalisza lub inne czerwone scierwo
4 października 2007, 20:05 / czwartek
Nie chodzi o to, czy decyzja o wybuchu PW była słuszna, czy nie. Wybuchło, zginęło wielu bohaterów i wielu zwykłych ludzi. Im należy się nasza wspólna (nie tylko Warszawiaków), pamięć. Kto tego nie rozumie, nie ma serca.

Pzdr Pawełek, pzdr "czarnuszku" :-)))).
4 października 2007, 20:18 / czwartek
należy im ise jak każdemu kto walczył o wolną Polske ale nie róbmy drugiego PRL-u tylko informujmy ludzi jak wygladała prawda o Powstaniu, o WOjnie oObronnej w 1939 i tak dalej
są różne metody uczenia historii - albo pokazuje się fakty ze strony przedstawiącej nas z tej chwalebnej strony nie wspominając o błedach lub historia będąca krytyczną i obiektywną oceną czasów przeszłych - bo na czym mamy się uczyć jak nie na błedach przodków?
nie mam nic wspólnego z Kwachem, Kaliszem i innymi ale rzygam brandzlowaniem sie nad nasza historia w tym stylu ze ją sie zafałszowuje - pokazując elementy widowiskowe i mityczne a zapominając o prawdzie; mesjanistyczna wizja Polski z kart poetów romantycznych to było wtedy-- a teraz jest XXI wiek, największą cześć oddamy Powstańcom dbając o to o co walczyli - aby Polska była suwerenna, aby rosła w siłe itd a te obchody oprócz tego że dotyczą jeszcze wielu żyjących to często okazja do zbicia kapitału politycznego - wczesniej Kwaśniewskiego sic! teraz Kaczyńskiego - z tym że to ten drugi jest z wyboru ludzi głoszacych pomyysły typu - Matka Boska Królową Polski i Polska Chrystusem Narodów
no chyba że obraziłem kogoś kto uważa ze jesteśmy Narodem Wybranym :/
4 października 2007, 20:20 / czwartek
Pawełek:
Tak chcieliśmy – tak mamy i z tej historii jesteśmy dumni.

Niestety nie wszyscy są dumni z historii. Ludzie pokroju Duliego rozsyłają pogardliwemaile, "ratuj Polskę, zabierz babci dowód"
4 października 2007, 20:44 / czwartek
rze Ty oczywiście wiesz najlepiej jak wygląda prawda o Powstaniu,o czym nie omieszkałes nas poinformować.Oczywiście nasza gdańska delegacja pojechała na obchody zbijac polityczny kapitał?Nie doszukuj sie wszędzie politycznych podtekstów.Zwykła ludzka przywoitość nakazuje oddać hołd tym Ludziom.
Nie wspominając juz o wartościach, o jakich wspomniał Pawełek.
A przywileju bycia narodem wybranym nie odbieraj jedynej uprawnionej do tego nacji;-)my Polacy tego nie potrzebujemy.
Chwała bohaterom na wieki!!!
4 października 2007, 22:00 / czwartek
oooo, zeto i tutaj się do mnie przypierdala, czuję się wyróżniony atencją Pana Wiem Najlepiej. Bogu dzięki moja babcia nie słucha Radio Maryja. Moja babcia - w przeciwieństwie do jego słuchaczy - nie czuje nienawiści do nikogo, w tym Żydów, UE i masonów. No i przeżyła Powstanie i jest dumna z tych młodych ziomów, którzy rapują o PW i palą znicze. Ja jej dowodu nie muszę zabierać, ale proponuję żebyś ty zeto twój dowód zgubił, będzie jednego oszołoma mniej.

A łańczuszek smsowy o zabieraniu dowodu babci jest całkiem śmieszny, chyba że ma się poczucie humoru w stylu marszałka Dorna, czyli żadne, PISiolu.
4 października 2007, 22:19 / czwartek
Dulli jezeli łańcuszek jest dla ciebie śmieszny to ty jesteś oszołomem
4 października 2007, 23:16 / czwartek
każdy jest na swój sposób oszołomem, pewnie ja też. Ale o gustach i poczuciu humoru się nie dyskutuje. Jednych śmieszy Tadziu Drozda a innych humor na BBC. Mnie śmieszy łańcuszek i chyba nie wyrażam w ten sposób pogardy wobec nikogo, jak to twierdzi zeto, he ?
4 października 2007, 23:20 / czwartek
Dulli pożartuj sobie z dziadka z wermachtu. Powstańców zostaw w spokoju. Wierz mi, że przewracają się w grobie ze śmiechu, z kretyńskich łańcuszków. Walczyli o wolną Polskę, a wywalczyli europejski kołchoz.
4 października 2007, 23:25 / czwartek
czy zawsze poważny temat musi się kończyć odpowiadaniem na jakieś idiotyczne notki ? Superatak poczytaj moje wpisy, przetrzyj pingle, zmień dilera i wyśpij się.
4 października 2007, 23:55 / czwartek
Dulli nie dosc ze piszesz glupoty,masz dziwne poczucie humoru, to jeszcze obrazasz wszystkich nie zgadzajacych sie z toba.To swiadczy jedynie o tym,ze albo jestes bardzo mlody,albo masz zajebiste kompleksy.Bez odbioru
5 października 2007, 02:05 / piątek
Pawelek, Jaco, Cypis
pozdrawiam
5 października 2007, 08:59 / piątek
Panowie, kwestie dotyczące Powstania Warszawskiego to temat na dłuuugie rozmowy w ciągnące się nudne jesienno zimowe wieczory…

Na początek sprostowanie: ten termin zgłoszenia się 100.000. Warszawiaków do kopania fortyfikacji – upływał oczywiście 25 lub 28 lipca 1944. Wczoraj się z pośpiechu pomyliłem wpisując datę październikową.

Oczywiście, należy przyznać, że w kwestii wybuchu Powstania – nie było w Stolicy totalnej jednomyślności. Sam pamiętam z lat siedemdziesiątych dyskusje rodzinne przy stole „u cioci na imieninach”, gdzie strony okopywały się po stronach linii podziału biegnącej jeszcze według wyznacznika Piłsudski/Dmowski – i padały głosy sceptyczne. Przeciwna była jednak miażdżąca mniejszość.

Taki historyjka z kamienicy na Powiślu, przy Solcu 103: 31 lipca 1944 – mój dziadek oświadcza matce, że idzie się bić z Niemcami. Moja prababcia wrzeszczy na niego, że za robotę ma się wziąć, bo w domu bida – i żeby najlepiej zaraz przyniósł coś tam z komórki. Dziadek posłusznie złazi do tej komórki na podwórzu – a prababcia blokuje czymś drzwi tak, że za nic wyjść nie można – i każe mu tam siedzieć aż zmądrzeje... I przesiedział zdaje się dwa dni o suchym pysku, w końcu się wydostał – a gdy tylko wyszedł z bramy na ulicę wlazł na niemiecki patrol. Nie rozwalili go tylko dlatego, że nie miał biało-czerwonej opaski na rękawie i godzina była wczesna.... W trybie pilnym trafia na roboty do Prus Wschodnich pod Osterode (Ostródę).
I tyle z tego miał, że przeżył – dręczony do końca życia kompleksami, iż nie brał udziału w Powstaniu…

Po prostu – Warszawa chciała się bić. Chciała walczyć bez względu na wszystko…

Pozdrawiam i dziękuję za pozdrowienia.

P.S.

W miarę czasu – się jeszcze pobajerzy…

;)
5 października 2007, 09:50 / piątek
Słuchjąc takich ludzi jak Zeto i podobni ręce opadają.Jak można być tak zakochanym w PIS-ie.Kawał o babci jest bardzo śmieszny , ale z drugej strony tragiczny ponieważ trzeba sie uciekać do takiej skrajności , aby ochronić kraj przed rzeszą starszych kobiet , które podobnie jak PIS nienawidzą wszystkich którzy maja inne poglądy. Gdyby ktos obraził moją rodzinę ,to nie mówiłbym , że białe jest białe ,a czarne jest czarne i jest to oczywista oczywistośc.
Lecąc do Portgalii na mecz misiałem tłumaczyć poznanym osobom w samolocie( obocokrajowcom) to dzieje się w naszym kraju i skąd wzieliśmy tych braci.
Należy się dużu szacunek takim inicjatywom o których pisał Pawełek.
Pozdro dla wszystkich normalnych...

ps. Kubickiego aresztował układ czyli Tusk lub Kwaśniewski
5 października 2007, 10:54 / piątek
Ja lecąc do Portugalii na mecz nie musiałem nikomu się tłumaczyć, a poznani Portugalczycy chwalili zawsze nas za patriotyzm i konerwatyzm naszego Narodu, który im bardzo imponuje.
5 października 2007, 11:46 / piątek
Widzę, że temperatura dyskusji przedwyborczych – na tym Forum – zgodnie z ugruntowaną tradycją – jak zwykle wysoka :)

Zainteresowanym tematami dotyczącymi bieżących wydarzeń politycznych w RP – polecam, znakomitą stronę internetową - dobrze niektórym z Was znanego Foxxa z naszej ekipy.

odnośnik

Jak dla mnie – majstersztyk...

;)
5 października 2007, 11:47 / piątek
Daro 72 to jest forum o Lechii,a z takimi tekstami to idz na forum komuszkow z Lidu,lub na forum PO.
5 października 2007, 11:52 / piątek
Pawelek oczywiscie masz racje,tyle ze te wszystkie POdpierdolki z tego forum najwyrazniej chca,wicepremiera Szmajdzinskiego,ministra Olejniczaka,czy np marszalka Kwasniewskiego.
5 października 2007, 11:56 / piątek
daro 72- tylko ludzie mali i zakompleksieni muszą się tłumaczyć. Mnie zawsze rozpierała duma, z tego, że urodziłem się w Gdańsku i jestem Polakiem.

Dowcip o babci nie jest śmieszny, tylko żenujący. Takie bezdaniowe wykształiuchy jak ty, dzieci europejskiej uni, brzydzicie się, że PiS niby ogranicza wolność w kraju, a sami chcecie ograniczyć wolność myślenia starszych ludzi.

A teraz wytłumacz się z tego, dlaczego tak właśnie jest ??
 
1 2
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.466