Transfery zimowe
strona 6/8
30 listopada 2007, 15:42 / piątek
Będzie jutro, kiedy podpiszą umowę.
30 listopada 2007, 16:03 / piątek
Grucha604,nie spij :-)
30 listopada 2007, 16:55 / piątek
taka pogoda, że ciezko ;)
30 listopada 2007, 17:25 / piątek
Szkoda, że Michalski chce ściągnąć Paszula, z niego już nic nie będzie, co miał grać, to już grał. Pozasportowe aspekty tego zainteresowania same przychodzą na myśl.
30 listopada 2007, 18:38 / piątek
To że Wisła chce wepchnąć Paszula, nie znaczy że Lechia go weźmie. Błędy Szałęgi i Piątka, chyba nauczyły zarząd, że sprowadzać trzeba piłkarzy, a nie pacjentów ortopedii.
30 listopada 2007, 19:50 / piątek
kontratak: Piatka? Pamietasz chyba jak Piatek gral gdy nie mial kontuzji, byl jednym z lepszych na boisku. Mysle ze na wiosne bedzie gral tak jak 2 lata temu :)
30 listopada 2007, 20:10 / piątek
Komik, pamiętam jak grał. Ale wtedy był wypożyczony. Lechia kupiła go z kontuzją, po której nic wielkiego nie pokazał. Z finansowego punktu widzenia, transfer Piątka należałoby rozważać dopiero teraz. Byłby znacznie tańszy, niż latem.
30 listopada 2007, 20:55 / piątek
moze i masz racje ale nie jestem komik :) w kazdym badz razie ten transfer napewno jest bardziej udany niz transfer szalegi...
30 listopada 2007, 22:50 / piątek
Piątka bym kupił nawet z kontuzją bo jest "swój" czyli prawie jak wychowanek:) co do paszula to tez spoko, niech go mozna go przetestowac, ale pod jednym warunkiem, częśc kontraktu płaci Wisła ( bo i tak płaci) a częśc Lechia. A Ćwieląg do napadu z Rybskim to w sumie "para killerów" by była jak na 2 ligę
1 grudnia 2007, 12:50 / sobota
Radosław Michalski, który jest przymierzany do roli dyrektora sportowego w Lechii Gdańsk, wyjechał do Krakowa. Jak podał "Sport" do gdańskiego klubu na zasadzie wypożyczenia trafić mogą obrońca Jacek Paszulewicz i napastnik Piotr Ćwielong.
- Michalski pojechał do Krakowa prywatnie. Spotkał się tam ze swoim przyjacielem Jackiem Bednarzem, który jest dyrektorem sportowym Wisły. Radek chciał się bliżej zapoznać z tą pracą zanim podejmie ostateczną decyzję. Czy rozmawiał w sprawie pozyskania zawodników tego nie wiem. Dlatego nie potwierdzam tej informacji, ale też nie zaprzeczam - powiedział Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.
Na liście życzeń gdańskiego klubu są także Przemysław Łudziński i Daniel Koczon.
- Jesteśmy nimi zainteresowani. Jednak Łudziński ma podobno wrócić do Ruchu Chorzów, a Koczon pojechał na testy do pierwszoligowego Górnika Zabrze - wyjaśnia prezes Lechii.
Czy nowym sponsorem biało-zielonych zostanie Donbas? Firma ta przejmuje Stocznię Gdańską i mogłaby zainwestować w gdański klub.
- Rozmawiamy z jedną fiormą krajową i jedną zagraniczną. Na razie nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć - zakończył Turnowiecki.
W lutym przyszłego roku Lechia poleci na obóz do Turcji. Tymczasem po zatrzymaniu Dariusz Kubickiego przez CBA na początku października na trenera został nałożony przez prokuraturę zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.
- To już nieaktualne. Zakaz został zdjęty i będę mógł lecieć do Turcji - wyjaśnia Kubicki.
1 grudnia 2007, 14:40 / sobota
firma krajowa LOTOS a ta druga DONBAS no zobaczymy jesli wszystko pojdzie pomyslen niezla druzyne mozemy zbudowac :)
1 grudnia 2007, 15:38 / sobota
byle szybko sie okazalo czy bedzie kasa na transfery. a najbardziej cieszy ostatnie zdanie wypowiedziane przez kubickiego :)
1 grudnia 2007, 16:12 / sobota
Piszesz ze Lotos' Ja mysle ze szybciej Orlen - wlasnie wycofuje sie ze sponsorowania pilkarskiej druzyny Wisly Plock...
1 grudnia 2007, 16:21 / sobota
1 grudnia 2007, 17:35 / sobota
co do Paszula
po pierwsze: na dziś dzień mógłby Hubertowi buty nosić
po drugie: o ile w enuncjacjach odnośnie tej kwesti tkwi krzta prawdy, świadczy to jak najgorzej o popaprańcu Michalskim
to tyle
1 grudnia 2007, 17:45 / sobota
a przy okazji
pytanie retoryczne
czy komuś ? komukolwiek
Michalski kojarzy sie z sukcesem bądź dobrą marką ?
1 grudnia 2007, 17:48 / sobota
toż ten facet porażkę ma wypisaną na twarzy
1 grudnia 2007, 18:16 / sobota
Filet9:
"PKN zobowiązał się do sponsorowania sportowców (przyp.: Wisły) na poziomie 9-10 mln zł przez trzy lata." - czy to zdanie przypadkiem nie poddaje pod watpliwosc teorii inwestowania przez Orlen w Lechie? Wiem, ze Plock to nie tylko pilka nozna, ale pewnie spora czesc z tej sumy bedzie szla wlasnie na pilkarzy. No i 9-10 baniek to niemala kwota, jak na realia polskiej sceny sponsorskiej, wiec raczej watpie, zeby Orlen mial zamiar wykladac kase jeszcze na nas. Obym sie mylil, bo... Donbas, Orlen i... Liga Mistrzow nasza, a i od przybytku glowa podobno nie boli;D
1 grudnia 2007, 18:38 / sobota
"toż ten facet porażkę ma wypisaną na twarzy"
przed przyjsciem Kubickiego duzo osob tak tez o nim pisało, w przeciagu kilku tygodni zmieni zdanie :)
1 grudnia 2007, 20:50 / sobota
Hehe mnie Michalski kojarzy się z plątającymi nogami.
Jednak nie wyklucza to że może być dobrym dyrektorem sportowym
WIOSNA NASZA
1 grudnia 2007, 21:38 / sobota
Lewy, jak na razie Kubicki nie osiągnął więcej niż Borek. Borek przed przerwą zimową też był chwalony, za końcówkę rundy jesiennej. Zobaczymy na wiosnę. Wierzę w awans, ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.
1 grudnia 2007, 22:48 / sobota
" . . . Borek przed przerwą zimową też był chwalony, za końcówkę rundy jesiennej. . . "
i trudno było nie chwalić skoro była to najładniej grająca Lechia od dobrych paru lat, po dziś dzień włącznie ! ! !,
a zasług Kubickiego o ( ile jakiekolwiek będą ! ! ) dopatrywałbym sie istotnie wiosną
1 grudnia 2007, 22:52 / sobota
w porównaniu z Borekiem,to Kubicki ma jakiś autorytet wsród piłkarzy i ma jakąś mysl taktyczną.A Borek na trenera się nie nadaję i skończy tak jak Kaczmarek w Pogoni Szczecin.Nikt go nie chce nawet w czwartej lidze,no i dobrze że już nie ma go w Lechii,przynajmniej skończyło się trochę kolesiostwo w drużynie i piłkarze uwiezyli w swoje umiejetności.Do zarządu-nie bierzcie Paszulewicza, bo Hubert się załamie jak będzie musiał z takim drewniakiem grać na stoperze.
1 grudnia 2007, 23:04 / sobota
nie piszę że Borek na trenera się nadaje, bo . . .chyba jednak nie
piszę tylko odnosząc sie do słów kontrataka`iż Lechia jesienią ub.r pod Borkiem była najładniej grającą Lechią od dobrych paru lat
to nie to samo ! ! wbrew pozorom
aktualnych wyników nie traktowałbym w kategorii: "kubicki jest cudotwórcą"
raczej w . . . przewietrzeniu atmosfery/relacji na linii drużyna poprzedni trener,
tamten istotnie autorytet miał jaki miał i próby jego budowania swoimi metodami opłacił tym czym opłacił
1 grudnia 2007, 23:35 / sobota
Nie bardzo Cię verde rozumiem. Oczywiście że "Kuba" nie jest żadnym cudotwórcą i dopiero wiosna pokarze na co naprawdę go stać. Ale póki co tej jesieni Lechia gra dla oka najładniejszy, najbardziej widowiskowy i chyba najskuteczniejszy futbol od przynajmniej 20 lat. Piszę przynajmniej bo na tyle sięgam pamięcią lecz nie zdziwiłbym się wcale gdyby ten okres był nieco dłuższy.
2 grudnia 2007, 08:57 / niedziela
Kiko przypomij sobie końcówkę jesieni w ubiegłym roku. Kmita 5-1, Stalowa 3-0. Ja po tamtych meczach byłem pewien, że Lechia awansuje. Potem wiosenne zwycięstwo z Jagą i początek koszmaru. Trzeba też zauważyć, że rok temu Lechia miała gorszą kadrę. A Kaczmarek z Pogoni został wyjebany- taki był dobry!
2 grudnia 2007, 08:58 / niedziela
tylko o to by zachować pewną powściągliwość odnośnie glorfikowania Kubickiego do wiosny
co do efektowności, widowiskowości - rzecz subiektywna - jesienią po przejęciu drużyny przez Borka po Kaczmarku bylo dużo widowiskowych, okazałych meczy, jak dla mnie efektowniejszych - acz spierać sie o to nie zamierzam
co do dwudziestu lat, jak wspomne grę piłką między Untonem, Chociejem, Kaczmarczykiem, Sobczakiem, Pawlakiem czy niech i Giruciem to obecnej drużynie jeszcze troszke brakuje (choć może, może wspomnienie jak to wspomnienie, podretuszowane in plus)
2 grudnia 2007, 11:55 / niedziela
Doskonale pamiętam sytuację z przed roku. Dlatego dziś mimo lepszej gry większego potencjału drużyny nawet na moment się "nie podpalam". Pomny doświadczeń z poprzedniej jesieni kiedy uważałem naszą drużynę i naszych piłkarzy za najlepszych w lidze, dziś na samą myśl AWANS czym prędzej biegne do łazienki i wsadzam łeb pod kran z zimną wodą !!!!!
verde, ja również jestem sentymentalny i czesto lubię wracać do przeszłości lecz patrząc oczami teraźniejszości widzę naprawdę fajną grę i fajną drużynę, która tak na prawdę dopiero teraz musi udowodnić swoją wartość.
2 grudnia 2007, 12:27 / niedziela
kiko7,przeczytalem Twoj wpis i doszedlem do wniosku,ze tak wlasnie dluzej byc nie moze !
Przed rokiem,sam ostudzalem co niektorym glowy i pisalem,ze to jeszcze nie czas.
Tylko w latach 80-tych,Lechia byla ''w gazie'',ale dzisiaj sa inne czasy.
Sam bylem wsciekly,ze Lechia glupio stracila kilka punktow,przez co nie awansowala,z drugiej strony,zdawalem sobie sprawe,ze ten czas jeszcze nadejdzie.
No wlasnie,dlaczego niby teraz nie ma byc ten czas ?!
Mysle,ze wlasnie teraz mamy realniejsze szanse na awans,niz w rundzie poprzedniej.
Nienawidze slow :''Chcemy zajac jaknajlepsze miejsce w lidze''
Dosc mam juz tego minimalizmu,asekuranstwa i ''chodzenia na ugietych nogach'' !
Trzeba glosno i stanowczo powiedziec,ten awans zdobedziemy teraz i ja w to gleboko wierze !
Co do meritum watku,to uwazam,ze dwa wzmocnienia nam wystarcza,napastnik i obronca i bedzie ok.
Wierze w ''cwaniactwo''Kuby i co by nie zrobil,jestem przekonany,ze zrobi dobre ruchy.
2 grudnia 2007, 19:27 / niedziela
czarny1968 napisał: "Nienawidze slow :''Chcemy zajac jaknajlepsze miejsce w lidze''
Dosc mam juz tego minimalizmu,asekuranstwa i ''chodzenia na ugietych nogach'' ! " "
rozumiem kontekst odnoszący sie do wypowiedzi naszych "sterników" ( cudzysłów jak najbardziej zamierzony)
ale, co mnie gryzie . . . żeby było jak było zawsze i jak ma być, i by ludzie się w tym nie gubili
użycie zwrotu " ugiętych nóg" w JAKIMKOLWIEK ! ! kontekście odnoszącym się do Lechii jest cokolwiek nie na miejscu (łagodnie mówiąc) i dobrze aby zwłaszcza młode roczniki sie w tym nie gubiły
czarny1968 napisał: " . . . Wierze w ''cwaniactwo''Kuby i co by nie zrobil,jestem przekonany,ze zrobi dobre ruchy. . . "
wolny (?) kraj
dobre Twoje prawo wierzyć w co tylko zechcesz,
niech i w kubickiego,
a nawet . . . . w jego ruchy : ))))
tymniemniej, rozbierając na części
lepiej aby ew. sukces sportowy podparty był klasą piłkarzy czy kondycją klubu,
aniżeli "cwaniactwem kubickiego" (zresztą jak dla mnie póki co mocno wątpliwym) które w dobie demaskowania patologii drążącej pzpn może (nie musi ! ! może) brzmieć cokolwiek dwuznacznie
ps. jebać awasne : ))))) Lechia to zdecydowanie zjawisko/fenomen zdecydowanie wybijający się ponad aspekt sportowy, w wielu płaszczyznach
nie usiłujcie tego zmieniać,
nie róbcie z lada awansu jakiegoś zjebanego idee fix,
ps. lubię kiedy się Zieleni . . .
2 grudnia 2007, 20:00 / niedziela
verde napisał:
"ps. jebać awasne : ))))) Lechia to zdecydowanie zjawisko/fenomen zdecydowanie wybijający się ponad aspekt sportowy, w wielu płaszczyznach
nie usiłujcie tego zmieniać,
nie róbcie z lada awansu jakiegoś zjebanego idee fix,"
O to, to... z mordy mi'ś to wyjął.
2 grudnia 2007, 20:38 / niedziela
Po Piotrze Ćwielongu i Jacku Paszulewiczu pojawił się trzeci piłkarz Wisły Kraków, który jest przymierzany do gry w Lechii Gdańsk.
To 20-letni Krzysztof Mączyński. Według gazety Fakt, zawodnik ten ma największe szanse na angaż w Lechii spośród całej trójki wiślaków.
Mączyński pokazał się ostatnio z bardzo dobrej strony w barwach Białej Gwiazdy. Zdobył zwycięską bramkę w meczu Pucharu Ekstraklasy przeciwko Górnikowi Zabrze.
Bierzemy wszystkich! :)
2 grudnia 2007, 20:45 / niedziela
Mam nadzieję że tematy pt."Paszulewicz" i "Burkhardt" to tylko kaczki dziennikarskie. Obym się nie mylił :-)
verde - ok, Lechia to z całą pewnością fenomen wykraczający poza piłke kopaną ale... uważam że właśnie teraz, nasz zarząd powinien jasno wypowiedzieć się, bez żadnego maskowania i asekuracji... powiedziec głośno GRAMY O AWANS!! Właśnie teraz, kiedy ten zespól na prawdę gra ciekawą piłkę, kiedy na horyzoncie (oby!) jawi się mocniejszy sponsor, trzeba ruszyć tą machinę pt.Lechia Gdańsk. Niech ta machina się rozpędza, z meczu na mecz, z miesiąca na miesiąc... niech uderza ze zdwojoną siłą... czego sobie i wszystkim biało zielonym bracią życzę ;)
A MY SWOJE...
2 grudnia 2007, 21:09 / niedziela
jak na moje to nie chodzi o maskowanie się czy zbytnią asekurację
zwykłe a i porżądane mierzenie zamiarów na siły
czy to nam się podoba czy nie sedno w zasobności,
możny sponsor to na razie . . dywagacje, mniej czy bardziej uzasadnione ale mrzonki, bliższa bądź dalsza ale niestety tylko perspektywa
póki co ( a i po wieki wieków)
całkowicie mi wystarczy jeśli każdy mecz na Lechii bedzie Widowiskiem przez wielkie W
na który ludzie będą przychodzili kierowani EMOCJĄ, niezależnie od klasy rozgrywkowej
reszta . . przyjdzie sama jako efekt tego o czem sie w poprzednim zdaniu zjąknąłem,
i to bez pukania do zatrzaśniętych drzwi
2 grudnia 2007, 23:15 / niedziela
Verde dokładnie jak piszesz. Awans to jedynie wisienka na przesmacznym torcie jakim jest Lechia. Osobiście nie ma dla mnie znaczenia, w której lidze gra Lechia. Ważne, żeby była to Lechia!
3 grudnia 2007, 07:36 / poniedziałek
Wiadomo cos wiecej z transferem Marcina Burkhardt`a ? Mamy wciąż szanse na niego??
3 grudnia 2007, 09:57 / poniedziałek
3 grudnia 2007, 14:11 / poniedziałek
A ja bym wolał i tak Zienia bo to co ujrzałem w "metrze"-(gazeta) to normalnie łezka w oku.Chodzi tu o szaliczek Lechii.To jest prawdziwy wychowanek:)
3 grudnia 2007, 15:24 / poniedziałek
Widze verde,ze zle zinterpretowales moje slowa.
''chodzenie na ugietych nogach''-chodzilo mi,zeby sie nie czaic,za plecami faworyzowanych druzyn,czychajac na ich podkniecia.
Nie chodzilo mi o brak znaczenia naszej(Lechijnej)wartosci,bo kto,jak kto,ale my od dawien dawna,chodzimy z podniesiona glowa.
Nawet,gdy Lechia grala w nizszych ligach,moi znajomi pytali mnie :czarny,gdzie jest ta twoja Lechia ?!
Ja ze spokojem odpowiadalem:nie wazne,gdzie teraz jest,wazne,ze jest moja !
''cwaniactwo''Kuby:
Nie chodzilo mi bron Boze,o jakies machlojki,lub nie uczciwe postepowanie.
Pod pojeciem''cwaniactwo''rozumialem: doswiadczenie,mysl taktyczna itd.
Nikt nie musi go lubic,ale trzeba przyznac,ze ruszyl to wszystko i wyciagnal z jakiegos marazmu.
Myslisz verde,ze gdyby Borek w tej chwili prowadzil Lechie,grali by tak,jak dzis graja ?
Smiem twierdzic,ze dalej by bylo kopanie sie w czolo,i zmiany dokonywane by byly przy niekorzystnym wyniku,w 80-tej minucie.
Oczywiscietych przykladow jest o wiele wiecej,i nie czas i miejsce,zeby je przytaczac.
Ty piszesz,ze trzeba mierzyc zamiary na sily.
Ja smiem twierdzic,ze wlasnie teraz Lechia moze byc silna,po wzmocnieniu sie jednym napastnikiem i jednym obronca.
Jakich ty oczekujesz widowisk,przez duze W,z Pelikanem,Lomza,Turem,Kmita ?
Bo co,bo powioza ich 2,3 do zera ?
Chyba nie o to nam chodzi ?
Przez te wszystkie lata chodzenia na T29 w drugiej lidze,wielkie widowiska widzialem moze 3,4 razy na sezon.
Dlaczego wlasnie teraz,nie mialbym zjesc tego przesmacznego torcika z wisienka ?
Moim zdaniem,chyba za duzo nie wymagam,co nie zmienia faktu,ze przy braku awansu,dalej bede kochal Lechie,bo to juz tyle lat..........
Pozdrawiam
3 grudnia 2007, 19:31 / poniedziałek
wątek bez bluzgów ? dziwne...
3 grudnia 2007, 19:39 / poniedziałek
A ja pierdole już te 2 lige czas wrócić tam gdzie jest Lechii miejsce czyli OE.
Dość już mam drugoligowej kopaniny i wyjazdów do Turka czy Switu.
Teraz czas na Legie i Wisłe to są właściwi piłkarscy przeciwnicy dla Lechii.
Jle można siedzieć w tym drugoligowym marażmie czas na 1 lige ,a kto wie może w przyszłości puchary?
3 grudnia 2007, 20:35 / poniedziałek
Dobrze prawisz Rudolfie 88-miejsce Lechii jest jak najbardziej i bezsprzecznie w OE.
Tylko pamiętaj o tym,że marzenia i myśli wyrażane przez kibiców nie zawsze są odzwierciedleniem tego,co siedzi w głowach piłkarzy i działaczy.
Aby awans stał się faktem muszą chcieć tego absolutnie wszyscy.Sam już to przerabiałem,że awans niekiedy może być komuś nie na rękę. Oby w Lechii było inaczej. Miło byłoby ujrzeć pierwszoligową Lechię,wypełnione trybuny i fanatycznie odśpiewany (przy komplecie rzecz jasna) "Myyy wieerzyymyy...." Tak,aby człowiek znów poczuł ciary na całym ciele (vide mecz z arką) :-))) Pozdrawiam i niech Wasze marzenia zostaną zrealizowane.
3 grudnia 2007, 20:42 / poniedziałek
Dzięki Tomasz:)
3 grudnia 2007, 21:24 / poniedziałek
CZy naprawde sadzicie ze Bury to zly pomysl??? chlopak napewno ma talent bo kiedys to pokazal zbladzil trudno jak kazdy z nas ale w pilke grac umie i nikt mi nie powie ze nie!! To moze byc jego ostatnia szansa na powrot do pilki a nasz trener potrafi postepowac z pilkarzami, zobaczmy chociazby Rogala ktory naprawde zaczal grac po przyjsciu Kuby :) No i jeszcze jeden wazny aspekt Bury potrafi bic wolne a tego nam brakuje bardzo moim zdaniem!!
4 grudnia 2007, 00:32 / wtorek
No to juz raczej o tranferze Przemka Łudzińskiego mozemy zapomniec....
odnośnik
4 grudnia 2007, 00:33 / wtorek
odnośnik...hmm Paszulewicz, Bury, Ćiweląg, to by było coś. Jedynie nad Paszulewiczem bym się zastanowiłm, nad Burym ( w końcu miałby kto wolne bić) i Ćwielągiem zastanawiać się nie trzeba, brać w ciemno.
Biało-zielone pozdrowienia z UK.
4 grudnia 2007, 10:06 / wtorek
Lechia chce Ulmana
O zgodę klubu na transfer z ŁKS-u Łomża nie musi prosić Kamil Ulman. Bramkarzowi właśnie wygasa umowa z Łomżą. Na nowego pracodawcę długo czekać nie powinien. Ulman najpierw miał propozycję z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a obecnie znalazł się na celowniku Lechii Gdańsk. Szefowie trzeciej drużyny drugiej ligi chętnie widzieliby go w swoich szeregach.
- Jesteśmy z Lechią po zaawansowanych rozmowach. Najbliższe dni powinny wszystko wyjaśnić - przyznaje jeden z liderów ŁKS-u Łomża.
odnośnik
4 grudnia 2007, 11:06 / wtorek
Ja nie powitałbym z radością Burkhardta - kiedy ten gracz zagrał ostatnio jakiś dobry mecz? Poza tym trafił do Legii za ponad 650 tys. euro, więc na pewno za darmo by do nas nie przyszedł, a i pensję chciałby niezłą.
Niespecjalnie widziałbym Burego na drugoligowych boiskach, gdzie wyszkolenie techniczne schodzi na dalszy plan, tu liczy się przygotowanie motoryczne i ogromna ambicja, walka - a z tego były gracz Amiki raczej nie słynie.
Zdecydowanie lepszą opcją byłoby wypożyczenie/kupno Mariusza Marczaka z Jagi, który na pewno opuści zimą Białystok. Przydałby się ofensywny środkowy pomocnik, ograny i sprawdzony na II ligowych boiskach.
4 grudnia 2007, 11:20 / wtorek
a po cholere on (Marczak)? Sam mówiłeś na 2 ligowe boiska... Jak wiesz walczymy o awans i taki "drugo ligowy" gracz nam w 1 lidze się nie przyda.Jak myślisz, czemu Jaga pozbywa się Marczaka ? BO JEST ZA SŁABY NA 1 LIGE ! Myśle, że Bury to dobry wybór ale ile z tego prawdy a ile fałszu ... okaże się w następnej rundzie.
Pozdrawiam
4 grudnia 2007, 12:00 / wtorek
Gdyby swego czasu podobnie jak Ty myślał Borkowski - to w Lechii nie byłoby Buzały (został odpalony przez Lecha - czyli był za słaby na OE). Pamiętam Marczaka z gry w Jadze i Łomży w II lidze i był zdecydowanie wyróżniającym się graczem (co docenili nawet nasi działacze, którzy starali się o niego). W tym roku zagrał kilka meczów w OE, widziałem go ostatnio w PE i zaprezentował się naprawdę korzystnie.
Nie wiem czy przyjście Burego nie zaburzyłoby dotychczasowej koncepcji gry w środku pola z dwoma defensywnymi pomocnikami (i bardzo ofesnywnie grającymi skrzydłowymi), która się bardzo dobrze sprawdzała - bo on nie przyszedł by tu by grzać ławkę. Innym aspektem jest sprawa kontraktu gracza Legii, i niewątpiliwe jakiejś kwoty odstępnego (przecież nie oddadzą za darmo gracza, który kosztował ich znacznie ponad pół miliona euro).