Gdańsk: czwartek, 22 kwietnia 2021
|
Podstrony:
|
Doping z głośnikami czy bez??
strona 1/1
12 marca 2008, 23:09 / środa Niech wpisują sie wszyscy co uważają jechanie dpingu na głośnikach za bezsens 12 marca 2008, 23:33 / środa ... 12 marca 2008, 23:35 / środa popieram wpis tzej! 13 marca 2008, 09:04 / czwartek Juz chyba w 5 temacie walkujesz ten temat, naglosnienie jest niezbedne, tylko musi byc odpowiednio skonfirugrowane, zresztą na wiosnę zapewne bedzie naglasniac tylko mlyn i luki. Oczywiscie nie moze byc za glosne co sie niestety pare razy zdazalo. PS Naglosnienia uzywa bardzo duzo ekip w Polsce, a nie tylko my jak pislaes w jakims temacie 14 marca 2008, 09:26 / piątek Niech bedzie nagłosnienie ale młynarz niech zaintonuje tylko daną piesn a reszta niech spiewa sama młynarz w tym momecie powinien byc juz cicho a nie tak ja to było na derbach smiali sie z nas bo bylo slychac go ponad wszystkimi co spiewali dopracujcie to to bedzie dobrze pozdrawiam:D
na zawsze Lechia!!! 14 marca 2008, 18:35 / piątek zawsze miałem bekę z włoskiego dopingu gdzie słychac było przede wszystkim głośnik. Czułem się jakbym ogladał uroczystośc w meczecie a nie mecz piłki nożnej. Zawsze imponowała mi atmosfera angielska nie trudno się domyślec, że jestem przeciwnikiem głośników. Skoro już muszą byc (kompromis) to niech młynarz jedynie zapodaje piosenkę jak napisał poprzednik. 14 marca 2008, 23:01 / piątek dokładnie popieram zzz
|