Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Odra Opole - LECHIA GDAŃSK 05.04.2008

strona 6/7

5 kwietnia 2008, 22:41 / sobota
i jak tu Jej nie kochać :))
5 kwietnia 2008, 22:52 / sobota
Pilsner,wywolales mnie do tablicy,wiec jestem.
Nie bede krytykowal,bo zwyciezcow sie nie sadzi,a jesli chodzi o moja pierwsza mysl,to ja podtrzymuje,bo jesli ktos ma konstruowac akcje,to kto,jesli nie Ryba?
Teraz widze,ze Kuba postawil po prostu na zywiol i dalo to efekt,za co pelen szacun dla Kuby !
Mnie po prostu zastanawia,dlaczego tak sie dzieje ? Nic wiecej.
Pozdrawiam
5 kwietnia 2008, 23:00 / sobota
CZarny mnie tez to zastanawia co kieruje Kuba , jakos nie chce mi sie wierzyc ze jest jakis konflikt , jak by byl takowy to Kuba z tych trenerow ktory by odsunol do 2 druzyny bo nie pozwolilby sobie skakac do oczu , a jednak kozysta z Ryby ,widac ze Rybe tez to wkurwia , ale szacun dla Kuby mial nosa i troche szczescia , sam sie zastanawialem o co chodzi jak jego zdjal w 7 min , ale co tu duzo mowic jestem szczesliwy
5 kwietnia 2008, 23:04 / sobota
Oczywiscie,ze jest ok !!!
Poczulem po prostu pewien zawod,bo kogo sie sciaga,za bramkarza?
Napewno pomocnika!Ale nie myslalem,ze to bedzie Ryba.
Dobra,najwazniejsze,ze to dalo efekt,nic teraz nie jest wazne !
5 kwietnia 2008, 23:08 / sobota
Czarny nie do Ciebie ale do wszystkich doszukujacych sie teorii spiskowych.
Sam tez zgaduje,wiec na zdrowy rozum Rybski jest cienki w defnsywie i chyba o to chodzi.
Rybski jest przydatny jesli Lechia jest strona atakujaca,natomaist kiedy trzeba sie bronic jest malo przydatyny.
No tak to wyglada.....aczkolwiek specem nie jestem.
5 kwietnia 2008, 23:10 / sobota
A MY SWOJE LECHIA GDANSK!!!!!!!!!!!!!!
5 kwietnia 2008, 23:12 / sobota
dobry doping bez bluzg i od razu zwyciestwo,z legla trzeba tak bylo :)

wpisu prosze nie komentowac :)
5 kwietnia 2008, 23:13 / sobota
LECHIJKO TYLKO ZWYCIESTWO mam tylko nadzieje ze sledzie jutro przegraja i to bedzie ich całkowity koniec !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
5 kwietnia 2008, 23:14 / sobota
co sie napinacie? wazne 3 punkyt
5 kwietnia 2008, 23:17 / sobota
właśnie był na TVP3 skrót z meczu, mam nadzieje, że ktoś nagrał i wrzuci :)
5 kwietnia 2008, 23:21 / sobota
Tez mam taką nadzieję - bramki fajne- przy wolnym Szpeji-albo mur był źle ustawiony, albo on jest drugim Platinim... :-)
5 kwietnia 2008, 23:27 / sobota
Bramki dla LECHIJKI ładne. Radość po 2 i 3 bramce w naszym sektorze taka duża jak w biało-zielonych domach!!!! Było słychać w TVP głośne jesssssstttttttt!!!!
TYLKO LECHIA BKS!!!! Ps. rok temu w Opolu też LECHIA wygrała.
Jak wchodziliśmy do 1 ligi w sezonie 1983/84 to na jesieni LECHIA wygrała w Opolu 3:0!!!
5 kwietnia 2008, 23:31 / sobota
No drugi Platini nam rośnie, na sparingach też ładne strzelał, chyba z Olimpią Elbląg o ile sie nie mylę i z kimś tam jeszcze, w każdym bądź razie myślę że w OE przyda nam się ktoś kto potrafi zakręcić tak piłeczką żeby znalazła drogę do bramki :)) .

A MY SWOJE !!!!!!!!!
5 kwietnia 2008, 23:46 / sobota
BRAVO LECHIA!

Pozdrowienia z Norwegii!!!

LECHIA jest wszedzie!!!
5 kwietnia 2008, 23:52 / sobota
Brawo i jeszcze raz brawo dla wszystkich pilkarzy za walke i gre do konca!!!!!!!!!!!!
Dla takich wlasnie chwil warto jest zyc!!!!
Tylko Lechia Bks!!!!!!!!!
6 kwietnia 2008, 00:01 / niedziela
ja chce takich emocji w Gdansku z (L) !!!!
6 kwietnia 2008, 00:27 / niedziela
Ten mecz pewnie przejdzie do kronik i zapisze sie jako jedno z najdziwniejszych i nawazniejszych zwyciestw!!!!!!!!!!Horror i klasyk w jednym!
Pamietam jeden taki mecz ze stilonem 4:4 gdzie do przerwy przegrywalismy 0:4
Dzisiejszy mecz mial inny charakter ,uklad tabeli !!! Wydaje mi sie ,ze bylo to najwazniejsze zwyciestwo w tym sezonie .Teraz to powinno byc juz z gorki!!!!!!!!!!!
Tylko Lechia Bks!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
6 kwietnia 2008, 00:28 / niedziela
a ja sie dalej szczypie czy to nie sen czy to prawda , pamieta ktos taki mecz ( bo ja nie poniewaz juz swietuje % i nie moge siegnac pamiecia ) 0:2 w 70 min na wyjezdzie i wygrywamy , cos pieknego , dziekuje wszystkim , calej druzynie na boisku i na trybunach , szczesliwego powrotu , LECHIA jest WIELKA
6 kwietnia 2008, 01:39 / niedziela
Galeria z meczu:
odnośnik
6 kwietnia 2008, 02:23 / niedziela
A ja dalej nie moge sie otrzasnac,a najwieksze wkur..nie to ze nie mozna tam bylo byc.Ja pier....le co za czasy mijaja nas na emigrcjii.
Kolego Czarny68 odezwij sie na meilete,tez siedze w anglii moze jakis wspolny browar?
6 kwietnia 2008, 02:33 / niedziela
Jak zobaczyłem wpisy ludzi ( bo te fałszywefakty.pl jakieś opóźnione ) że jest 2:3 to nie wierzyłem, jak zobaczyłem napis Speichler 92 2:3 to też nie wierzyłem... i dalej nie wierze.

BÓJCIE SIE CHAMY DO PIERWSZEJ LIGI WRACAMY!
6 kwietnia 2008, 02:43 / niedziela
ja mialem podobnie,ale to nie 1 kwietnia,to fakt!
6 kwietnia 2008, 07:25 / niedziela
Ja napiszę krótko (zmęczenie po podróży):
Właśnie dla takich chwil warto żyć, właśnie dla takich chwil trzeba być "zawsze tam gdziekolwiek nasze Lechia gra".
Podziękowania dla LP za świetnie wykonaną robotę (w temacie wyjazdu).
Pozdrawiam
6 kwietnia 2008, 08:12 / niedziela
Nic dodać, nic ująć! Zmęczenie jest, ale było warto jechać (zresztą jak zawsze)!!!
Z meczu na mecz jest coraz lepiej. I uwierzcie mi wszyscy, mamy drużynę z charakterem!!! A superman w wykonaniu Darka Kubickiego pierwsza klasa :):).
6 kwietnia 2008, 08:12 / niedziela
Powiem tak najlepszy mecz jaki oglądałem na żywo! kto nie był niech żałuje. Mecz ewidentnie kupiony 2 karne, ale mimo tego nadrobiliśmy i wygraliśmy 3:2 po każdym golu szał radości, ale to co sie działo po 3 bramce nie do opisania ludzie dosłownie tarzali się po sektorze. A ta radość Kubickiego.. :-)
BÓJCIE SIĘ CHAMY DO PIERWSZEJ LIGI WRACAMY!!
Nas na sektorze na moje oko ok. 250. Oczywiście po raz kolejny wielkie brawa dla Lwów za organizacje, kawał dobre roboty, oby tak dalej! KTO NIE BYŁ NIECH ŻAŁUJE!!
6 kwietnia 2008, 08:34 / niedziela
Fenomenalnie, za Lechią zawsze warto jechać!!! LP po raz kolejny organizacha na najwyższym poziomie, piłkarze walczyli o każycm boiska, przegrywali 1 na 1 no ale ciezko sie gra w 10, Sobański strasznie niepewny, reszta fantastycznie, Kubicki nieźle ześwirował :) brawa dla niego! Kto nie był niech żałuje!
6 kwietnia 2008, 08:34 / niedziela
zalujcie leszcze ahahah , takiego meczu dlugo nie zobaczycie , zajebisty mecz , szal radosci w klatce dla gosci , ide spac ;D
6 kwietnia 2008, 08:36 / niedziela
A mi dopiero teraz po powrocie puśiły emocje i powiem szczerze ,że poryczałem się jak dzieciak (przy chłopakach głupio było:))))) ). Takiego meczu wyjazdowego w wykonaniu naszej jedynej i ukochanej Lechijki jeszcze nie widziałem!!!! Ludzie oszaleli po bramce na 2:2. Takiej radości mimo 150 wyjazdów jeszcze nie widziałem. Apo bramce na 3:2 to już nie było radości, to po prostu zwykły pierdolec. Takiego pierdolca na oczy nie widziałem!!!!!!
Dziś idę podziękowac Bogu za to, że nagrodził mnie (nas) za wiarę w nasz ukochany klub. Niech żałują wszyscy nie obecni bo takiego dreszczowca już długo nikt z nas nie zobaczy

PS. Do Czarnego i innych
Z tym konfliktem z Rybskim coś jednak jest (wg mnie). Chłop po zmianie, wkurwiony opuszczxa plac, nie dziękuje nikomu, nikomu nie podaje ręki, ginie obrażony w szatni, z któej już do końca meczu nie wychodzi. Mimo mojej szczerej sympatii to tego piłkarza, teraz Kuba powinien odbyc z nim męską rozmowę i coś mi się zdaje, że chłopak może miec problemy. Obym się mylił.
6 kwietnia 2008, 08:39 / niedziela
Najebałem się wczoraj tak,że dzisiaj dopiero pisze JEEEEEEEEEEEEEEEEAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam wszystkich BIAłO-ZIELONYCH!!!
6 kwietnia 2008, 08:58 / niedziela
Gratulacje, wygraliście zasłużenie.
6 kwietnia 2008, 08:58 / niedziela
dzieki dla stowarzyszenia za bardzo dobrze zorganizowany wyjazd - wszystko gralo[wiecej piwa by sie tylko przydalo w drodze powrotnej;]

powtorze po wszystkich - kto nie byl niech zaluje
szybko takiego meczu nie ujrzycie ;)

BUZI MISTRZ i tyle :)

dobrze to ujales: przy 3-2 to byl pierdolec
6 kwietnia 2008, 08:59 / niedziela
mała relacja z mojej strony.

Nas do 200 na moje oko. Odry nie za duzo. stadionik ladny (polowa bo druga to... poprostu nie odnowili drugiej strony). Pilkarze wychodza w koszulakch stop rasizmowi czy jakos tak(?) ktore zostaja potem rzucone na trybuny Odry przez pilkarzy, kibice Odry rzucili sie na nie jak na przysłowiowe banany. Nas odzew na to był w wiadomych afrykanskich dzwiekach. Szybko rozpoczynaja sie bluzgi przez płot. Mecz rewelacja. Mimo tego ze od 11 minuty w 10 gramy Lechia cały czas cisnie. Dodam jeszcze ze jeden z murzynskich opolan(chyba tak sie odmienia? :P ) wydawal bardzo prowokujace dzwieki w stylu wykastrowanego 11 latka(nie obrazam tutaj 11 latkow chodzi o głos przedmutacyjny). Podroz w obie strony spokojna szkoda tylko ze tak szybko piwa zabrakło...

Jednym słowem wyjazd miazga!
6 kwietnia 2008, 09:04 / niedziela
Japan napisał: " . . . Właśnie dla takich chwil warto żyć, właśnie dla takich chwil trzeba być "zawsze tam gdziekolwiek nasze Lechia gra . . . "

eeeeeeeeh

arka psy - co prawda nie 2-0 i nie grając w osłabieniu, ale w bodaj 85 min przegrywaliśmy w Połchowie jedną bramką a mecz wygraliśmy w obecności 800 naszych kibiców,
6 kwietnia 2008, 09:05 / niedziela
Mecz po prostu SUPER zwłaszcza w 2 połowie. Nich żałują osoby które mogły jechac a odpuściły sobie ten wyjazd ze względu na odległośc (lenistwo). Podróż w bardzo godnych warunkach minęła bardzo szybko na sektorze meldujemy się w 164 osoby grupy pociągowej plus 30 - 40 osób z Śląska (dziękujemy za wsparcie). Ogólna liczba z 200 - 210 osób. Bramka na 3:2 majstersztyk, dobrze że po krótkim spięciu Cetnar odpuścił sobie wolnego i dal strzelic Speichlerowi. Radośc Kubickiego pod naszym sektorem pełen ODPAŁ. Dla takich chwil warto życ i nabijac kolejne km na szlaku.

P.S
JacaRaca gratulacje niech żyje nowo narodzona Lechistka.

W MOIM SERCU TYLKO LECHIA
6 kwietnia 2008, 09:08 / niedziela
Chyba sobie nie mogłem wymarzyc lepszego pierwszego wyjazdu;))

Ale tyłek to mnie boli jeszcze:D <lol2>

A MY SWOJEE...
6 kwietnia 2008, 09:10 / niedziela
"Król lew", czarnoskóry z afro na głowie to na pewno hit tego wyjazdu :-)
6 kwietnia 2008, 09:33 / niedziela
warto było jechać!!!!
bramki z tego meczu:
odnośnik
6 kwietnia 2008, 10:03 / niedziela
Japan napisał: " . . . Właśnie dla takich chwil warto żyć, właśnie dla takich chwil trzeba być "zawsze tam gdziekolwiek nasze Lechia gra . . . "

Nic dodać nic ująć. O takich 5 minutach pamięta się całe życie:))
6 kwietnia 2008, 10:13 / niedziela
odnośnik

skrót
6 kwietnia 2008, 10:42 / niedziela
wyjazd i mecz ZAJEBJOZA!!!!!!!!!!!!!!!!!kto nie był niech żałuje! AVE LECHIA!!!
6 kwietnia 2008, 11:29 / niedziela
LP- powinieneś napisać, po 3 golu dostaliśmy pierdolca, który był zaledwie marną namiastką tego, co działo się w drodze powrotnej w pociągu- Bajabongo A! Bajabongo E! i wogóle odlot na całego! :-) żałujcie ci, których w domu zatrzymał leń w dupie. Wolę jeden taki wyjazd do Opola, niż 10 do Warszawy.
6 kwietnia 2008, 11:58 / niedziela
"Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, trzymając w ręku szal biało-zielony patrzeć jak wszystko zostaje w tyle..." taki wyjazd będzie się pamiętać bardzo, bardzo długo :-)
Teraz czas na Łomże i Poznań.
6 kwietnia 2008, 12:29 / niedziela
do siwekk-leszczy to poszukaj sobie u siebie w wannie,troche kurwa szacunku,myslisz ze byles na tym wyjezdzie to jestes boski.
Wiadomo wiele ludzi poprostu nie moglo i bardzo zaluja ,a ty nie cwaniakuj i nie nazywaj swoich kolegow po szalu leszczami.
6 kwietnia 2008, 12:48 / niedziela
Do warszawy w środe mogło 1000 a do oplola w sobote niecałe 200???? 10% może i nie mogło, ale reszcie się po prostu nie chciało. Mało tego. Około 30 osób, które zapłaciły za wyjazd nie pojechało. A pieniążków już nikt nie zwróci. A kolega, który był napewno nie jest boski, ale zawsze będzie mógł powiedziec, że tam był, a Ty?
6 kwietnia 2008, 13:05 / niedziela
kurwa nie pisze o ludziach ktorzy chcieli i nie mogli ale o tych ktorzy nie pojechali bo pisali ze wyjazd dlugi , ze slabym przeciwnikiem itd...
6 kwietnia 2008, 13:29 / niedziela
Niektórym łatwo gadać, mam 17 lat, uczę się i nie pracuję. Gdybym miał pięniądzę byłbym na każdym wyjeździe, jestem pewny że sporo osób jest w podobnej sytuacji.

Wkurzają mnie opinie że ludzie nie jeżdżą bo nie chcą ruszyć dupy!
6 kwietnia 2008, 13:39 / niedziela
Stowarzyszenie z tego co pamiętam wypowiadało się na ten temat, potrzeba rąk do pracy, nie masz kasy, daj coś od siebie, a na wyjazd pojedziesz, najlepiej pieprzyc, że sie na nic nie ma, zawsze jest jakies wyjscie wyjazd co 2 tygodnie wyjątkiem teraz ta Warszawa, na pewno można kasę znaleśc, wystarczy chcieć!
6 kwietnia 2008, 13:44 / niedziela
Sa jeszcze tacy ktorzy nie pojechali bo musieli byc w pracy a wzieli wolne w srode.Gdybym mogl napewno zaliczylbym 2 wyjazdy bo nigdzie nie ma takiej atmosfery jak na wyjezdzie
6 kwietnia 2008, 14:07 / niedziela
żal pl . po co sie tłumaczycie i płaczecie
6 kwietnia 2008, 14:14 / niedziela
A ja Kolego L P nie bylem bo nie moglem,natomiast bylem w wielu miejscach w ktorych Wy pewnie nie byliscie.Generalnie chodzilo mi o nazywanie "leszczami"kolegow po szalu,i o szacunek dla wszystkich Lechistow i to wszystko.
Wkurwia mnie wozenie sie.
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.410