Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Koszulki "Kosovo Je Srbija!"

strona 1/1

21 kwietnia 2008, 17:36 / poniedziałek
odnośnik

Możliwy odbiór na terenie Gdańska.
21 kwietnia 2008, 17:45 / poniedziałek
Zajebiste koszulki! Popieram inicjatywe i chyba sam sobie kupie jedną taką koszulke!
21 kwietnia 2008, 20:46 / poniedziałek
odnośnik -> aukcja polecana przez najconalista.pl

nie żebym konkurencję jaką robił, ale kto w końcu pierwszy to wymyślił?, bo już bodajże trzecią taką aukcję widzę...
21 kwietnia 2008, 21:00 / poniedziałek
ta w pierwszym poście polecana przes sołectwo, skoro pojawiła się na forum Lechii to należy kupować
22 kwietnia 2008, 12:04 / wtorek
Kosovo Je Srbija!!! Kupię i będę z dumą nosił. Na pohybel pohańcom i muślinom!!! Zbrodnią jest oddawanie europejskiej ziemii tym albańskim terrorystom, handlarzom narkotykami i zywym towarem którzy biją czołami w stronę mekki...
22 kwietnia 2008, 12:46 / wtorek
narkotyki są wporządku
22 kwietnia 2008, 12:47 / wtorek
cukier krzepi, wodka lepiej
22 kwietnia 2008, 13:26 / wtorek
re: "goń się" rzeczywiście zapomniałem...

na poważnie: zwłaszca dla albańskich kozojebców bo mają z tego hajs...
22 kwietnia 2008, 14:12 / wtorek
100 % sprzeciwu dla jebania kóz w albani!
A co do samych koszulinek, eleganckie.. sam zakupie sztuke. No i oczywiscie tylko i wyłącznie od Lewego.
22 kwietnia 2008, 14:28 / wtorek
:) może green(!)peace by im tam wysłać?
22 kwietnia 2008, 14:36 / wtorek
Ciekawostka historyczna wtomacie:) ( popr.: na ten temat):
"Kiedy Kosowo zostało zajęte przez wojska Hitlera i Mussoliniego, nigdzie w Europie naziści i faszyści nie znaleźli równie chętnych sprzymierzeńców, co wśród bałkańskich muzułmanów (Albańczyków i Bośniaków). Notabene Europejczycy nie pamiętają już o tym, że Hitler był idolem całego świata muzułmańskiego właśnie za to, że masakrował chrześcijańsko-żydowską Europę (a Polacy nie pamiętają o tym, że wrześniowa klęska i kapitulacja państwa polskiego była w stolicach państw muzułmańskich fetowana jak święto narodowe, wybuchem entuzjazmu!). Włączone przez hitlerowców i faszystów do Wielkiej Albanii, Kosowo stało się muzułmańską rzeźnią eksterminującą Serbów. Komanda albańskich oprawców zwanych ballistami (oddziały Balii Kombetar), jak również muzułmańskie dywizje Waffen SS (bośniackie Hanczar i Kama, albańska Skanderbeg) wymordowały kilkanaście tysięcy Serbów (nigdy nie policzono dokładnie ofiar), a ponad 100 tysięcy Serbów zdołało uciec z Kosowa. Na ich miejsce Hitler i Mussolini sprowadzili tyle samo (ponad 100 tysięcy) Albańczyków z Albanii, co stało się fundamentem późniejszej (powojennej) silnej przewagi etnicznej Albańczyków w Kosowie".
copyright by Waldemar Łysiak
22 kwietnia 2008, 21:48 / wtorek
odnośnik

Tylko z tego odnośnika! Lepsza jakość... ta sama cena
23 kwietnia 2008, 23:56 / środa
Dobrze że jest możliwy odbiór osobisty :), nie będzie trzeba płacić za wysyłkę.

Chętnie kupię jedną sztukę.

Pozdrawiam.
24 kwietnia 2008, 11:06 / czwartek
Jak możemy się skontaktować? Nie mam konta na allegro i nie bardzo chce mi się zakładać, mogę przekazać jakieś namiary lub gdzieś podjechać w Gdańsku...
1 maja 2008, 15:32 / czwartek
hmmm, aukcje chuje usunęły, to kontaktuj się na mail Lewego :)
5 maja 2008, 22:13 / poniedziałek
odnośnik
PRZEKAŻ DALEJ!!

Dla licznej rzeszy ( III ) osób, które chciały kupić te jakże wspaniałe, idealne, wysokiej jakości koszulkil.
5 maja 2008, 22:31 / poniedziałek
odnośnik
KOSZULKI "KOSOVO JE SRBIJA!"

Wiadomość PRZEKAŻ DALEJ !

pozdro

--------------------

Spamujcie :)
11 maja 2008, 21:47 / niedziela
Lewy możesz podać jakiegoś mail'a? Mój adres krzysztofolesinski@lotosasfalt.pl
13 maja 2008, 23:44 / wtorek
Gen. Franco - Lewy ma konto na allegro wiec może przez allegro mu wyślij maila :)
15 maja 2008, 15:15 / czwartek
Znalazłem już jego adres na lechia.net ale nie odpowiedział na mail'a ...
19 czerwca 2008, 15:14 / czwartek
a to chuj z niego
19 czerwca 2008, 15:24 / czwartek
Zajeb Lewemu, Generał zajeb Lewemu! Zajeb Lewemu, Generał zajeb Lewemu ;-)
19 czerwca 2008, 15:32 / czwartek
Don-kkwmq, pisze się III Rzesza a nie rzesza III....

Wiecie co, ja chyba zajebię Lewemu :) tylko nie wiem jak... może z laczka?
1 lutego 2011, 01:34 / wtorek
3 lutego 2011, 05:12 / czwartek
3 lutego 2011, 22:45 / czwartek
Wojska Niemieckie miały ogromne trudności w opanowaniu całości serbskiego terytorium, w praktyce teren około Ravnej Gory był enklawą wolnej Serbii, postawa partyzantów zmuszała Niemców do ciągłej czujności, sam Hitler przeklinał serbskiego dowódcę, który skutecznie uprzykrzał życie Niemców w teoretycznie podbitym i rozdartym między sojuszników kraju. Niemcy nie stosowali taryf ulgowych. Podczas jednej z bitew z czetnikami prowadzili przed swoimi kolumnami, zgodnie ze starą jak świat teutońską brutalnością, pojmaną ludność cywilną. Serbowie mogli tylko zakrzyknąć: „Cholera! Bandyci! Co za kanalie!”. Od tej pory wielu z nich nie strzelało do żołnierzy niemieckich, strzelali do niemieckiego „mięsa”. Te i inne represje wobec ludności cywilnej zmusiły Mihailovicia do nieustannego przemieszczania się poprzez szczyty, doliny i przełęcze. Sam pułkownik wkrótce, bo 7 grudnia 1942 roku otrzymuje awans do rangi generała porucznika, dzierży rzecz jasna stanowisko Głównodowodzącego Armii Jugosłowiańskiej w Kraju oraz ministra wojny. Czetnicy utworzyli na Bałkanach niemal drugi front, wg raportu angielskiego sztabu generalnego angażowali w walkę 42 dywizje niemieckie, dezorganizowali cały ruch kolejowy, wysadzali całe pociągi, zdobywali na Niemcach lekką artylerię. W tym czasie titoiści dopiero się organizowali. We wrześniu 1942 roku Anthony Eden pisał: „Na własnym terenie, pod przywództwem bohatera, który nazywa się Mihailović, armia regularna, armia jugosłowiańska, prowadzi ciężką walkę przeciwko nieprzyjacielowi. Jest to fakt wojskowy o dużym znaczeniu. Dywizje, których Niemcy pilnie potrzebują na froncie wschodnim lub w Libii, są unieruchomione przez Jugosłowian”. Pod koniec 1944 i w 1945 roku na Serbów czekała już tylko nędza i śmierć. Pozbawieni pomocy aliantów i zaplecza, nękani przez Titę, masowo umierali na tyfus, zamykano ich w obozach koncentracyjnych (choćby Mladenovac), odziani w łachmany, jedzący pokrzywy i ślimaki, ważący po 45 kg nie przypominali niczym dawnych bohaterów z gór. Brytyjczycy wydawali ich komunistom w zaplombowanych bydlęcych wagonach. Ci dumni wojownicy zgodnie postępujący za słowami ich filozofa mówiącego, że „Orzeł wije gniazdo na wzgórzach, gdyż na równinie wolność nie istnieje”, teraz błagali zagranicę w dramatycznym apelu za pośrednictwem agencji Jugo-Press o ukrócenie czerwonego terroru. Niektórzy przedostali się do Francji, mogli mówić o wielkim szczęściu, jednak ku fatalnemu rozgoryczeniu spotkały ich tam obelgi i oskarżenia o faszyzm. Ostatni etap walki, owa Golgota czetników jest smutna, a zarazem ujmująca, zresztą cała historia Serbów nie jest usłana różami. Naród serbski stał zawsze twarzą do historii, w 1389 na Kosowym Polu poniósł klęskę lecz zatrzymał azjatyckie hordy napierające na granice Europy. Była to klęska chwalebna, nie będąca porażką, ta druga wszak dotyczy rzeczy błahych. Podczas drugiej wojny światowej bił się bohatersko po tej samej stronie- stronie Europy. Niemcom i komunistom wryło się z pewnością w pamięć, że „W Serbii każde drzewo strzela”.

cały tekst odnośnik

Alianci też ich sprzedali ...
14 lutego 2011, 23:55 / poniedziałek
Film dokumentalny "Skradzione Kosovo"
odnośnik
polecam
15 lutego 2011, 04:06 / wtorek
w samo poludnie
fajny wpis

...ale czy oni tez sa za nami ? bo wydaje mi sie ze po naszej"misji pokojowej" nie za bardzo....moja siostra przejezdzala tamtedy do Grecji i niezbyt mieli przychylne spojrzenie .
18 lutego 2011, 15:42 / piątek
spedzilem troche niechcacy 2 tyg. w serbii, jezdzac w ta i z powrotem i nigdzie indziej nie spotkalem tak pozytywnie nastawionych ludzi jak Serbowie.
21 lutego 2011, 23:30 / poniedziałek
22 lutego 2011, 11:01 / wtorek
Czyli reinkarnacja Wolnego Miasta Gdanska jest rowniez niemozliwa i sprzeczna :)
22 lutego 2011, 12:05 / wtorek
O ilę się nie mylę WMG nie zostało prawnie "rozwiązane".
22 lutego 2011, 14:06 / wtorek
w jalcie chyba zostalo
22 lutego 2011, 15:38 / wtorek
Chodziło Ci chyba o... Poczdam, ale to też nietrafne.
WMG "utworzyła" Liga Narodów, po której schedę przejął ONZ. Rozwiązywać cokolwiek może tylko organ założycielski, a on (Liga Narodów później ONZ) tego nie zrobił do dzisiaj.

Na konferencji poczdamskiej "przyznano" ziemie "zachodnie" oraz WMG Polsce, ale bez jakiejkolwiek umowy. Na mocy tych postanowień Polska wydała dekret (ot tak, sama z siebie, miała "kaprys", hihi) o utworzeniu województwa gdańskiego, który to (chyba w 1975) uchyliła.

De facto (wg prawa międzynarodowego) WMG nadal istnieje, więc nie ma czego "reinkarnować", hihi.
23 lutego 2011, 11:47 / środa
23 lutego 2011, 23:22 / środa
Polska dokonala aneksji WMG , za pozwoleniem wiodacych narodow , cos jak rekompensata..wiem ze to nie ten temat ....ale nie wiem czy oplaca sie zakladac nowy...chociaz mozna to jakos polaczyc jesli ktos chce....czytam tu o kosovie , widzialem transparenty....wolny slask....sluchalem przemowienia tego goscia z linku , ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat..Czy WMG to tylko haslo reklamowe? dawny chwilowy ewenement? czy moze cos wiecej....
3 marca 2011, 00:52 / czwartek
Dlaczego Kosovo ma być Serbskie, a nie muzułmańskie?
A choćby dlatego:
odnośnik
6 marca 2011, 00:21 / niedziela
Czeczenia-Brudna wojna
Materiał zebrany w ciągu 9 miesięcy ukazuje narodowowyzwoleńczą walkę Czeczenów, która zapoczątkowana w 1994 roku coraz częściej postrzegana jest przez pryzmat terroryzmu. Autorzy filmu starają się ukazać hipokryzję przywódców państw Zachodu oraz Pupina, którzy wpisują wojnę w Czeczenii w ramy ogólnoświatowej wojny z terroryzmem – podejście o tyle krzywdzące, iż bazujące na ludzkim strachu oraz krzywdzie niewinnych osób.Autorzy docierają do nr 2 w czeczeńskim ruchu oporu, Doki Umarowa, podkomendnego Hamzata Giełajewa, który po śmierci swego dowódcy niejako przejął jego zadania i kontynuuję walkę. Dzięki wywiadowi z Umarowem dowiadujemy się, jakie plany strategiczne mają czeczeńscy partyzanci oraz co sądzą o milczącej postawie Zachodu w kwestii czeczeńskiej. Film dokumentalny powstał w kooperacji z brytyjską stacją Channel 4 – w Polsce pokazywany był w Krakowie, Warszawie oraz Łodzi – oficjalna premiera nie miała miejsca.
odnośnik

odnośnik

odnośnik

odnośnik
odnośnik

Inna tematyka ale nie wiedziałem gdzie wrzucic bo film naprawde ciekawy z Polskimi napisami
6 marca 2011, 12:12 / niedziela
odnośnik

Delije - Crvena Zvezda
7 marca 2011, 11:17 / poniedziałek
odnośnik
Europa wstaje dumna,lecz za pózno i na trumnach
Przyjdzie ten dzień uciszy sie bestie Kosovo było,jest i bedzie Serbskie.
7 marca 2011, 11:58 / poniedziałek
24 marca 2011, 02:27 / czwartek
Arkan, który w latach 90 –tych był oficjalnym szefem ochrony w Cvenej Zvezdzie Belgrad i kontrolował Delije. kiedy rozpoczęła się wojna domowa sformował grupę paramilitarną zwaną „Tygrysy”. Grupa została założona pod auspicjami kontrolowanego przez Serbów rządu Jugosławii. Tygrysy były rekrutowane przez Arkana z chuliganów Crveny Zvezdy.Po wybuchu wojny domowej w Jugosławii jego organizacja znacząco wzmocniła siły armii federalnej oraz zapewniła ochronę cywilnej ludności serbskiej. "Tygrysy" walczyły w latach 1991-1995 z wojskami chorwackimi o zamieszkaną głównie przez Serbów Krajinę, m.in udział w walkach podczas oblężenia Vukovaru.Był jednym z najbardziej poszukiwanych ludzi w Europie przez Trybunał Haski, jako podejrzany o zbrodnie przeciw ludzkości i zbrodnie wojenne.

Nagła śmierć dosięgła Zeljko Raznjatovicia, osławionego Arkana, w garażu luksusowego hotelu Intercontinental w Belgradzie. Zamachowcy oddali trzy strzały w tył głowy "rzeźnika Bałkanów", herszta paramilitarnej serbskiej formacji Tygrysy. Zginęli również dwaj towarzysze Arkana. Chwila nieuwagi kosztowała życie całą trójkę. Wykonawcami egzekucji musieli być prawdziwi zawodowcy. Ochroniarze nie odstępujący Arkana ani na krok oddali kilka strzałów, ale zamachowcy zdołali zniknąć równie szybko, jak się pojawili. Na całym świecie Arkan uchodził za bezwzględnego bandytę i oprawcę. Dla tysięcy Serbów był jednak wzorem bohaterstwa i patriotycznych cnót. Jego nagła śmierć pogrążyła ich w żałobie - najbardziej oddani zwolennicy płakali przed szpitalem, do którego przewieziono umierającego Raznjatovicia. Stolicę Jugosławii obiegły pogłoski, że wyrok śmierci na serbskiego watażkę zapadł na najwyższym szczeblu politycznym. 47-letni Raznjatović poszukiwany był listem gończym przez Międzynarodowy Trybunał ds. Zbrodni Wojennych w Hadze. Jego przedstawiciele wyrazili żal, że jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy z czasu wojen bałkańskich lat 90. nie stanie już przed obliczem Temidy. Oficjalnie Arkan odmawiał wszelkich kontaktów z haskim trybunałem. "Akceptuję tylko sądy w moim kraju, ponieważ są niezależne. Moim zdaniem, trybunał w Hadze jest sądem politycznym" - powiedział w rozmowie z tygodnikiem "Wprost" w maju 1999 r.

ARKAN TIGERS odnośnik
30 marca 2011, 13:01 / środa
Ivan Bogdanow – fanatyk Crvenej Zvezdy Belgrad i aktywista serbskiego antyreżimowego ruchu Naši 1389 został skazany na trzy lata i trzy miesiące pozbawienia wolności za przerwanie meczu Włochy-Serbia. Poza nim skazano również trzech innych kibiców, wszyscy ostatnie kilka miesięcy spędzili we włoskim areszcie. Po meczu zatrzymano 19 serbskich kibiców.

Wszystko zaczęło się podczas październikowego meczu eliminacji Mistrzostw Europy 2012 pomiędzy Włochami a Serbią, który został przerwany w 7. minucie za sprawą serbskich kibiców. Ivan Bogdanov wdrapał się na ogrodzenie oddzielające sektor gości od murawy rozcinając cześć ogrodzenia. Przez dziurę w siatce na murawie wylądowało kilka rac. W międzyczasie spłonęła flaga Albanii, będącej dla wielu Serbów symbolem grabieży i rozbicia ich kraju.

Awantura jakich wiele na stadionach, ale udział w całej sprawie miały media wraz z FIFA. Określiły te wydarzenia mianem “bandyckich”, “ultranacjonalistycznych”, “neonazistowskich”, a nawet “terrorystycznych”. W wyniku tego aktywista usłyszał tak absurdalny wyrok za sprowokowanie zamieszek.

Dla przykładu, zwyrodnialcy otrzymują wyroki w postaci dwóch lata więzienia w zawieszeniu na pięć za pedofilię.

Artykuł plus zdięcia odnośnik
30 marca 2011, 13:34 / środa
30 marca 2011, 20:32 / środa
ku przestrodze: Serbia – znikający naród

odnośnik
31 marca 2011, 00:09 / czwartek
Dokładnie . Komuch Tito nasprowadzał Albańców do Kosowa wysiedlając Serbów i wprowadził aborcję, Albańce sie mnożyły na potęge ( model rodziny 2+8 ) Serbowie się skrobali ( model rodziny 2+2 plus aborcje ). Potem komuch Milosevic zablokował zakaz aborcji, po prostu demografią Albańce wygrały Kosovo.
31 marca 2011, 13:17 / czwartek
niedługo Albańce będą większością także w Macedonii, PO prostu spedalone i skurwiałe społeczeństwa POstchrześcijańskie demograficznie dążą do samozagłady
17 lutego 2013, 18:54 / niedziela
W sobotę 16.02.2013 odbyła się w Warszawie manifestacja na rzecz Serbskiego Kosowa odnośnik
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.021