Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

LECHIA GDANSK-GKS Belchatow 11.04.2009

strona 4/8

11 kwietnia 2009, 17:53 / sobota
Niedługo dostanę zawału ;/ . Nie udalo sie z BOTEM to trzeba z Dyskopolo pocisnąć , chociaż to będzie naprawde cięzkie . Dobrze , że WISEŁKA ogarnia
(1-0 22') :D

LG!
11 kwietnia 2009, 17:57 / sobota
Dziś chłopaki zagrali pięknie i na wysokim poziomie zabrakło szczęścia przy dwóch - trzech sytuacjach niestety :( , no i szkoda że graliśmy w "dziesiątkę" bo Rogal był jedynie zapisany w protokole co piłka to strata żenujący gość , Arkowi Mysonie należy się skrzynka browaru chyba że woli wódeczkę na prawdę świetna gra , zawsze do końca i przy każdej okazji na maksa , tyle co do meczu co tu mówić albo poszczęści się nam albo nie i tyle .
11 kwietnia 2009, 18:00 / sobota
A tak propo Mysona - Rogalski. To dzisiaj Arek nieco pocisnął Rogalowi przy płocie. "Brawo Arek - Weźcie mi tego Rogala ze skrzydła..." :). Szkoda, ale nie ma się co łamać, wierzę, że będzie lepiej. W najgorszym razie utrzymać to miejsce barażowe, przecież baraż to też jest szansa na utrzymanie.
11 kwietnia 2009, 18:05 / sobota
castrop - melomani powiadasz? Ja to widze inaczej. Sa kibice, ktorzy chca widziec tylko wynik i tacy teraz sa miedzy nami, bo i liga jest najwyzsza, a i moda na Lechie od jakiegos czasu. Dla nich nie wazna ambicja, serce i charakter, a tylko 1:0 wrzucone reka ze spalonego. Sa tez inni kibice do ktorych moja skromna osobe wrzucam. Nie powiem dzisiaj zlego slowa na naszych graczy, bo walczyli, pokazali charakter ktory musi miec kazdy kto ma na sobie najpiekniejsze barwy swiata. I dla mnie mecz dzisiejszy w porownaniu z kilkoma poprzednimi to niebo, a ziemia (choc oczywiscie bledy dostrzegam - tak w grze chlopakow jak i w taktyce i zestawieniu skladu).
11 kwietnia 2009, 18:06 / sobota
Mane racja, to chaos przyprawiony podrażnioną ambicją, którą od biedy nazwać można walecznością. Ale psu buty można wypastowac z takim graniem i z taką ambicją. Nie ma punktów, nie ma nadzei. A o to dziś chodziło w tym meczu, o komplet punktów. Z tymi ludźmi nie ma szans na zbudowanie kiedykolwiek dobrej piłki w Gdańsku. Robienie kozła ofiarnego dziś z Michalskiego niedawno z Zielińskiego. Cóż oni mogli poradzić, skoro działacze nie zapewnili im odpowiednich środków na transfery, skoro nie znaleźli sponsorów. Mamy dzis skutki pseudopolityki nietworzenia kominów płacowych. Krawiec kraje jak mu sukna staje. Bez mąki żaden piekarz chleba nie upiecze. Z takimi pseudopiłkarzami to i Kubicki i sam Trapattoni nie utrzymaliby Lechii w lidze. By walczyć udanie nawet w tak słebej jak polska ekstraklasie, trzeba mieć budżet i skompletować piłkarzy trzymających odpowiedni poziom sportowy. A nasi pożal się Boże grajkowie na boisku coż potrafią utrzymać... chyba tylko mocz. Wiśniewki, Rogalski macie szanse na zrobienie kariery - Biedronka szuka magazynierów.
11 kwietnia 2009, 18:06 / sobota
Tak grająca Lechię chce się oglądać mimo przegranego meczu ! Widać było, że chłopakom zależało, a futbol to nie jest do końca sprawiedliwa gra. Przestańcie pisać jakieś bzdury o 1 lidze bo przy odrobinie szczęścia w 3 najbliższych meczach możemy śmiało zgarnąć 7 pkt.
11 kwietnia 2009, 18:11 / sobota
w 3 meczach? Śmiało powiem że zgarniemy 9 ptk :D
11 kwietnia 2009, 18:14 / sobota
W czterech ostatnich meczach zgarnęliśmy całe 0 pkt, nie wiem skąd u Ciebie ten optymizm, bo chyba nie na podstawie dzisiejszej gry :)
11 kwietnia 2009, 18:16 / sobota
castorp: "trzeba mieć budżet i skompletować piłkarzy trzymających odpowiedni poziom sportowy"

o jakiej Ty lidze piszesz? jestes pewien, ze o polskiej? Pokaz mi wtedy te wielkie gwiazdy i ogromne budzety Piasta, LKS-u czy Poloni B?
11 kwietnia 2009, 18:17 / sobota
pierwsza polowa bardzo dobra w wykonaniu Lechii.szkoda tych niewykorzystanych sytuacji... w drugiej polowie gra troche siadla a po stracie drugiej bramki to juz bylo bicie glowa w mur.dzis najlepsi na boisku to Mysona i Surma.ale cala druzyna dala rade...moze poza... zreszta wszyscy wiedza poza kim:)szkoda ze Lechia nie zagrala tak z polonia bytom czy odra.no nic.. moze uda sie urwac punkt discopolonii:)a mecze z baba jaga,szparka i piastem trzeba wygrac.moze wystarczy na utrzymanie,a w najgorszym razie na baraze...
11 kwietnia 2009, 18:37 / sobota
ale i tak w II połowie lechia była lepsza od gksu.

MY CHCEMY BĄKA NA BRAMCE
11 kwietnia 2009, 18:37 / sobota
szkoda kibiców i ludzi którzy włożyli tyle pracy i serca aby Lechia weszła do ekstraklasy bo spadek do I ligi jest już blisko
11 kwietnia 2009, 18:38 / sobota
chyba w kopaniu sie w czolo :D
11 kwietnia 2009, 18:50 / sobota
lelo nie pisz ze My chcemy tylko ze ty chcesz Baka w bramce:)ja uwazam ze Kapsa jest lepszy od Baka.Bak proste pilki lapie w paradach a na linii stoi jak zaczarowany.przypomnij sobie mecze z jesieni.np poprzeczke z discopolo na poczatku meczu.Bak stal jak pi... i tylko patrzyl jak pilka leci.bramkarzem numer jeden w Lechii jest poki co Kapsa!
11 kwietnia 2009, 18:51 / sobota
A ja powiem tak : ŁKS potrafi, Piast potrafi, Bytom potrafi. Mysle ze jak sie chce to wszystko mozna wygrac. Odnosnie dzisiejszego meczu. Belchatow odpuscil nam lewa strone...chyba sami widzieli ze Rogalski nie zyje i tu pytanie, dlaczego nie zmieniono go conajmniej 15 minut szybciej... ale z drugiej strony Kaczmarek nic nie polepszyl

BYlo 10-15 minut meczu w polowie gdzie potrafilismy grac na polowie rywala i zarowno w srodku pola jak i skrzydlami robilismy fajne akcje....a jak dostalismy na 1-2 bylo to co zawsze czyli, kikla podan na naszej polowie i potem jakby nie ma gdzie podac i dluga pilka. Macie podobne odczucia?

No i kurcze co by nie mowic brakuje Tralki.... jendak potrafil zagrac prostopadlą, rozrzucic na skrzydlo. Taka prawda panowie, brakuje chlopaka szczegolnie w naszej sytuacji.
11 kwietnia 2009, 18:55 / sobota
ZARZĄD !!! Kurwa dlaczego tak póżno wyp. "koalę ", te stracone 3 pkt. możecie sobie przypisać !!!
Tylko Lechia .
11 kwietnia 2009, 18:55 / sobota
larsen70 - nie chce tu zaczynac kolejnej dyskusji, ktory z naszych bramkarzy jest lepszy, bo sam nie mam zdania. Traktuje ich rowno. Jednak rzuca sie w oczy slabsza dyspozycja Kapsika. Moze po prostu poczul sie za pewnie od kiedy kontuzje zlapal Baczek? Babole w Krakowie, babol dzisiaj przy prostej pilce (na szczescie bez konsekwencji).
11 kwietnia 2009, 19:17 / sobota
A ja jestem wyluzowany, nie mam takiego ciśnienia na ekstraklasę, jak większość z Was.

Kibicem ukochanego klubu jest się bez względu na poziom rozgrywek, w których on występuje. Tak było i będzie zawsze, ale nie wszyscy do takiego rozumowania dorośli.

A teraz trochę optymistyczniej dla "kibiców sukcesu" - WIARA UMIERA OSTATNIA.

Najważniejsze bedą kolejki 25-26-27, czyli śledzie, żabole i babyjagi. Zwycięstwo, remis, zwycięstwo natchnie naszych kopaczy wiarą, że jeszcze można powalczyć.
Kafar ma dwa tygodnie czasu do przekonania kopaczy do walki o te 7pkt - mecz z dyskopolo mogą przegrać, świat się nie zawali.
Po takich wynikach, nie ździwiłbym się, gdyby mecze z amicą i Wisełką nie zostały przegrane już w szatni i moglibyśmy coś ugrać. Jeżeli się nie uda, to pozostają Piastunki.

Nie lamentować tylko dopingować i ... wierzyć.
Jeżeli nie uda się utrzymać, no cóż, chociaż będą fajne wyjazdy.

MY (KIBICE) TWORZYMY HISTORIĘ

ps. (KIBICE) to dla niekumatych, aby wiedzieli o co w tym chodzi...
11 kwietnia 2009, 19:18 / sobota
a ja chcę teraz w każdym z ostatnich siedmiu meczów widzieć tak grającą Lechię i dodatkowo jeszcze trochę skuteczniej i bardziej przejrzyście w środku pola, 21 punktów nie zdobędziemy, ale ma być walka na pełnej parze, jeden plus, że nie możemy się już asekurować i wystawiać ultradefensywnego składu jak na Odrę Wodzisław.

[ale się właśnie łobodziński kopnął w czoło...]
11 kwietnia 2009, 19:22 / sobota
Nie trafia się do pustej bramki to nie wygrywa się meczów. To co mam do powiedzenie odnośnie tego i nie tylko meczu Lechii. Ale...już po paru dniach od wywalenia Ziela i pracy Kafara widać efekty !!! Lechia wcale źle nie grała ale trzeba strzelać gole do cholery i TRAFIAĆ DO PUSTEJ BRAMKI!!!!!!!!!!!
11 kwietnia 2009, 19:28 / sobota
karol880527, dokładnie, Piast potrafi, ŁKS potrafi, Odra potrafi, Bytom potrafi, więc spadną ci co nie potrafią, o dziwo Górnik, Cracovia i niestety Lechia.
11 kwietnia 2009, 19:34 / sobota
olo - dodałbym jeszcze Ruch i Arkę. Pomiędzy tymi zespołami rozegra się "walka" o spadek. Tak jak mówi MarekM (poparcie100%) nie ma jeszcze nic straconego. Możemy wygrać w Warszawie, z Arką czy choćby zremisować z Wisłą/Lechem. Wszystko zależy od koncentracji. Widać, że jak piłkarzom się chce to mogą. Pokazali dzisiaj, że Bełchatów też da się stłamsic. W Warszawie napewno nie ma nic do stracenia, tam zagrałbym o trzy punkty, bo w sumie nie tracimy nic. Panie Tomku, niech pan odsunie od składu za tydzień Rogala i niech pan zmotywuje pozostałych, naprawdę damy radę! Choćby utrzymać te baraże, przecież baraż to nie spadek. Tak więc głowy do góry, nie spadniemy! A jeśli nawet to trudno, co nas nie zabije to nas wzmocni. No i pojedziemy do Kołobrzegu, albo Szczecina :-)! LECHIO POWALCZCIE W WARSZAWIE I OŚMIESZCIE BRUDNE DYSKOBOLIOWE KOSZULE!!!!!!! :-)
11 kwietnia 2009, 19:40 / sobota
To co robi ..rogalski...to jest masakra za każdym razem strata dosłownie za każdym lepiej mu piłki nie podawać bo on i tak ją straci mam nadzieje żę Kafarski przeanalizuje to spotkanie i wyciągnie wnioski lepiej juniora na tą pozycje wstawić niech się ogrywa w ekstraklasie wiecej pożytku z tego bedzie.
11 kwietnia 2009, 19:43 / sobota
do 60 minuty jeszcze Nasi jakos grali

opcja z Bąkiem na prawej obronie odpada typ nie ogarnia nic

Rogal na lawke

duzy + dla Mysony

i brawa za Kafarskiego, ze zdazyl przez te pare dni wytluc ze lba Naszym podejscie i koncepcje gry koali
11 kwietnia 2009, 19:55 / sobota
Dla Gazety:

Paweł Kapsa (bramkarz Lechii):

- Uważam, że zagraliśmy najlepsze spotkanie na wiosnę, kontrolowaliśmy przebieg gry. Przypuszczam, że gdybyśmy tak grali od początku rundy to na pewno mielibyśmy teraz więcej punktów. Co z tego jednak skoro znowu nie mamy nawet punkciku? Może jest to jednak przynajmniej dobry prognostyk na przyszłość. Żal, że przegrywamy mecz, w którym rywale tak rzadko nam zagrażali, a co więcej strzelili gole, które wcale nie musiały paść. Przy bramce na 0:1 Ujek był na kilkumetrowym spalonym i cofając się specjalnie zablokował w Bajicia, który miał kryć Popka. Dla mnie to niesłuszna korzyść ze spalonego, ale pewnie inni uznają to za cwaniactwo. Natomiast akcja po której padł drugi gol zaczęła się od rzutu wolnego przy którym rywale przesunęli sobie do przodu piłkę. Faul był w połowie ich połowy, ale wykonali go z naszej połówki i poszła bramkowa akcja. Można przymknąć oko na kilka metrów, ale nie na 30!

I faktycznie jak się dokładnie przyjrzeć odnośnik Ujek "wjeżdża" barem Bajicia faulując go.
Mimo że Bąk nie upilnował Nowaka uważam, że grał całkiem dobre zawody z tym, że od jakiejś 60 min oddychał rękawami czego efektem była ta bramka.
11 kwietnia 2009, 19:55 / sobota
Na plus:
Mysona
bramka Surmy (chociaż zagrał słabo)
Zabłocki (super się zastawiał)
pierwsza połowa całej drużyny
Piątek (dopóki miał siły)

Na minus:
doping (co Limak gadał o spadku pod koniec meczu to normalnie żenada)
Kowalczyk i Kaczmarek (zmiany popsuły w miarę dobrze pracujący zespół w 2 połowie)
Ktoś zamulił przy drugiej bramce, nie wiem kto ale dał się ograć jak dziecko.

CZEMU ZAWSZE ATAKUJEMY W PIERWSZEJ POŁOWIE NA BRAMKĘ OD ZEGARA???
Większość meczy wygrywaliśmy jak bramkarz gości miał Nas za plecami i czuł presję!!! Kapitanie Piątek z Arką proszę o wybranie w 1 części połowę od strony Zegara!!!
11 kwietnia 2009, 20:00 / sobota
Wreszcie mecz na ktory mozna bylo popatrzec. Duzo walki i zaangazowania u wiekszosci pilkarzy, ktorzy napewno nie zasluzyli sobie na wyzwiska i gwizdy po meczu. Mam nadzieje ze ci wielcy 'kibice' Lechijki wreszcie znikna z naszego stadionu. Zostana sami starzy znajomi i nie bedzie wstyd na wyjazd jechac z banda zapitych malolatow co sraja po gaciach przy kazdej okazji,wielcy chuligani. Jebac pilkarzy trzeba za mecze takie jak z Polonia B. czy tez z Odra a nie za mecze w ktorych chlopaki zostawili wiele na boisku co jednak nie starczylo dzis na mocny BOT. Czy wygrywsz czy nie ja i tak KOCHAM Cie... - to tylko slowa dla Was?? to czas wypierdalac ze stadionu i przezucic sie na Barce, MU lub inny Inter przed telewizorem...

Czy wygrywsz czy nie ja i tak KOCHAM Cie w sercu moim Lechia najwspanialszym klubem jest!!!
11 kwietnia 2009, 20:06 / sobota
to ja dorzuce jeszcze tak jak spiewalismy w 96r. na krytej po ostatnim meczu:

"W pierwszej lidze czy nie, ja i tak kocham Cie, w moim sercu LECHIA najwspanialszym klubem jest".
11 kwietnia 2009, 20:12 / sobota
Black Jack jeszcze bylo tez na ta sama nute "Zarzad..." ale to juz naszczescie neaktualne. I jeszcze bylo pod Miecia Foga " Nie placz..." ktorego mam nadzieje ze nie bedziemy powtarzac juz wiecej. Ale jezeli sie to stanie to widze tez wiele pozytywow tej sytuacji...

Jebac sezonowcow i kibicow sukcesu !!!!
11 kwietnia 2009, 20:15 / sobota
Amen.

Nie placz [...] bo caly Gdansk za Toba jest (poza kibicami sukcesu) :-).
11 kwietnia 2009, 20:46 / sobota
Powiedzcie mi, czy dobrze kombinuję: w przypadku degradacji Jagi, dwie drużyny spadają z ekstraklasy a BARAŻE SIĘ NIE ODBĘDĄ? Trzecia drużyna I ligi z automatu wchodzi do Ekstraklasy?

Wierzę w Lechię , że uda nam się zająć miejsce wyższe od 14-ego, ale tak naprawdę obrona ligi może sprowadzić się do obrony 14-ego miejsca: Craxa przegrywa w 30 minucie na Łazienkowskiej 0-3 a Kasperczakowi jakoś dotąd nie udało się odczarować Gónika więc....
Co oczywiście nie znaczy, że nie życzymy Piastowi, Arce i innym "sąsiadom" z tabeli straty jak największej ilości punktów
11 kwietnia 2009, 20:58 / sobota
Olo, jak to nie życzymy?!
Oczywiście, że życzymy!
Przy ewentualnych zdobyczach punktowych przez Lechię jest szansa przeskoczyć te drużyny w tabeli :)
11 kwietnia 2009, 21:08 / sobota
"Co oczywiście nie znaczy, że nie życzymy" = życzymy....
11 kwietnia 2009, 21:08 / sobota
Olo - czytałem, że wlaśnie tak będzie. Jeśli Jaga spadnie za korupcję to dwie nastepne spadają i nie ma barażu. Tak chce Ekstraklasa i Canal + (nie chca aby żaden "wynalazek" typu Piast lub Polonia Bytom awansowały w przyszłym sezonie. do Ekstraklasy.
11 kwietnia 2009, 21:09 / sobota
To co zagarał Pan Bąk na prawej obronie w drugiej połowie to z tym Panem co go wynalazł, ściągnał i zakontraktował powinni dostac kopa w dupe i one way ticket gdziekolwiek.
Miałem przyjemnośc a raczej jej brak obserwować poczynania tego Pana całą druga połowę bo siedziałem całkiem blisko miejsca gdzie kopał się w czoło. Zawalił druga brame tak że ręce z szelestem opadają do kolan.
Pan Michalski robi zajebistą krecią robotę. Ściąga drewnianych żołnierzyków a Pan Bąk to się dziś ruszał jak by był co najmniej z ołowiu.
11 kwietnia 2009, 21:09 / sobota
sezon 2006/07 odnośnik
sezon 2007/08 nie sędziował żadnego meczu Bełchatowa
sezon 2008/09odnośnik

Sami zobaczcie, jakie wyniki osiąga Bot Bełchatów, kiedy sędziuje ta kurwa co dziś!!!!
Przypadek?????

Kurwa, przy jego sędziowaniu, ten jebany Bot wygrał nawet na Wiśle i na Legii!!!!!

Przez 3 lata tylko jedna porażka, w tym sezonie w Krk!! Reszta to same zwycięstwa.

Patrząc na ilość błędów tego cwela- dwa razy powinien pokazać czerwoną kartkę dla Bota i powinien zagwizdać co najmniej jednego karnego (jeśli nie dwa) dla Lechii, uważam że Lechia dziś został OSZUKANA przez siejewicza!!!!!
11 kwietnia 2009, 21:17 / sobota
castorp od wisni sie odpierdol,ty chyba go mylisz z WIŚNIEWSKIM z ich troje.ty chyba meczu nie ogladałes!!!!!!!!!!!!!!!!
11 kwietnia 2009, 21:20 / sobota
Kielas powiedziałem, że jeśli (być może ale tak się nie stanie !!) spadniemy to chciałbym zobaczyć na stadionie tylu kibiców ile było dzisiaj !! Śmiem wątpić że tak będzie i dobrze trybuny znormalnieją i się przerzedzą. Więc co wg. Ciebie jest żenadą??

Co do meczu popieram Marka M że nic nie jest stracone jeśli piłka jest w grze jesteśmy w Ekstraklasie !! Musimy w końcu się przemóc i damy radę !! Będzie dobrze jesteśmy Lechistami a nie jakimiś kibicami sukcesu śmiesznego klubu. Jesteśmy Lechia Gdańsk "Nie dla Nas jest porażki smak...." !!
Taką ambicję jaką widziałem dziś w 1 połowie to dawno nie widziałem. Ale cóż to jest ich obowiązek i muszą zawsze tak walczyć. Tylko punktów nie ma i to jest ten ból że czwarty mecz z rzędu i nic. Może faktycznie powinni szybciej zwolnić Zielińskiego kto to wie??
11 kwietnia 2009, 21:23 / sobota
A moim zdaniem piłkiarze po prostu przejrzeli na oczy , zobaczyli jaki kurwa w tym klubie jest gnój :) wyszli po to , zeby to wygrac...no niestety GKS nawet przy slabej formie to jednak ten GKS z górnej półki ligi ...

z taka gra jak dzisiaj , bez takiego trenera jakim byl Zielinski i co najwazniejsze z AMBICJAMI , nie ma innej opcji niz zostanie w Ekstraklasie ;-).
11 kwietnia 2009, 21:24 / sobota
MarkuM od ilu lat chodzisz na Lechie ??
11 kwietnia 2009, 21:24 / sobota
ty nawet nazwiska nie umiesz poprawnie napisać castrop.jaką ty szkołę kończyłes,chyba specjalną.chciałbym z tobą się skonfrontować i omówić grę wiśni.JEDEN Z DWÓCH WRAZ Z ARKIEM MYSONĄ,KTÓRY MA JAJA W TEJ DRUŻYNIE!!!!!!!!!!!!!!JA CI ZAŁATWIĘ ROBOTĘ W BIEDRONCE,ALE W PORTUGALII
11 kwietnia 2009, 21:32 / sobota
Do Limaka: Chodzi o to że po co gadać o spadku i ilu chciałbyś oglądać kibiców w 1 lidze. Jak Ty mówisz takie słowa z gniazda to jak uskrzydlić ludzi do dopingu. Powinno być raczej : "Prędzej ja padnę trupem niż Lechijka spadnie" i tyle w temacie. O spadku nie ma rozkminki póki to nie będzie prawda (oby nigdy się to nie zdarzyło). A zamiast Arka dziwko derby blisko (ciekawe do kogo to było-kto miał być słuchaczem) moglibyście pociągnąć jakąś dobrą pieśń. Na Arke jeszcze przyjdzie czas.
11 kwietnia 2009, 21:34 / sobota
No dokladnie . Spinka na tą Arke jest zawsze i wszędzie ;) . tak samo w tramwaju :).

szacunek dla tych wszystkich , ktorzy dzisiaj zdzierzali gardła po to , zeby ta kurwa zla passa mineła ...mysle , ze powoli wchodzimy ja jakis etap , ktory mam nadzieje pozwoli nam sie utrzymac . Z taka gra na 1lige nie zaslugujemy :)

bez podrowien dla Castorpa.
11 kwietnia 2009, 21:44 / sobota
Akurat mi kolego kielas nie możesz zarzucić nam tej jednej spinki na Akre zawsze jak ktoś krzyknie o nich szybko jest to cięte. A takie pierdolenie, że trzeba było nie powiedzieć tego a tamtego do mnie nie przemawia bo chyba słabo mnie słuchałeś wtedy a wyciąłeś akurat to zdanie co Ci pasowało basta..... Pogadajmy lepiej co by tu zrobić aby wygrywać !!

A i Wesołych Świąt mimo przegranej :)
11 kwietnia 2009, 21:50 / sobota
Ale mam beke z success hooligans... :))) Tak, chuj, że to był mecz o życie, jeden z niewielu do wygrania... Ważne, że Lechia dobrze grała buahaha. Najważniejsze, że Świnoujście, Płock, Poznań to fajne niedalekie wyjazdy, a co do reszty naszej "brygadiery z murawy" to się niewypowidam, bo żal klawiatury. :) Jak dla mnie to powinni ich wszystkich wyjebac i juniorów dac + pare nowych walczaków, bo kaska na parę transferów się znajdzie myślę. Ci co teraz herb zakładają niezasługują na niego i tyle w temacie.

Ja tam ryczec nie będę, a na Lechię będę chodził i jeździł obojętnie w jakiej lidze, tyle, że tych leszczy na murawie widziec już nie chcę!
11 kwietnia 2009, 21:52 / sobota
Kazdy widzuial dzis kto gral cos , kto nie.Tam wyzej ktos napisal ze Bąk zageral poprawnie...Ty chyba napisales o meczu z Ruchem bo nie o ostatnich trzech ,Przy drugiej bramce Bak dał sie ograc jak dziecko Nowakowi, zreszta podobnie bylo z Bytomiem, rowniez w Wodzislawiu bramka to przynajmniej w polowie jego "zasluga".Nie dziwie sie ze Polonia oddala go bez zalu.Piatkowi sie wydaje potrafi bic stale fragmenty, z ktorych nic nie ma, Bajic tragedia , powinien Manu wyjsc od poczatku. Dla mnie tylko Mysona, nikt wiecej .Ale ciekawie bylo po meczu , ten kto byl w okolicach "Lozy Szydercow" wie o co chodzi, a kibicom spiewajacym dzis po meczu "Nic sie nie stalo, Lechiko nic sie nie stalo"napisze tak : Nie przychodzcie wiecej na mecze i nie wkurwiajcie prawdziwych kibicow, dmuchaj sobie w trabke w bialej czapeczce przed telewizorem.Michalski, jenek,Surma,: WYPIERDALAC!!!!
11 kwietnia 2009, 21:54 / sobota
Słyszeliście tę wionzankę jaką posłał Hubert przed 1. gwizdkiem ? ja nie dokładnie ale się postarał Ryknoł jak petarda i ON jest prawdziwym KAPITANEM Lesi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Rozmawiałem z Nim po Sraksie miał wesoły spokój w oczach i wiarę w BKS.
Mało ludzi przyszło- i sie tak nie napinajcie że przychodzą łikiendowi kibicowie jak będzie 15000 prawdziwych to pikniki nie wejdą!!!!
K-far dasz radę- masz zaszczyt. Lechia nigdy nie spadnie. Wesołych Świąt.
11 kwietnia 2009, 22:07 / sobota
Jeszcze tylko przestudiuj troche słownik języka polskiego ;).

Wariat wez nie pierdol trzy po trzy :) . Mecz byl do wygrania , a to ze przegralismy to nie tylko wina naszych kopaczy . Kto ich mial przygotowac ? Zielinski ? Chuja on ich nauczyl :) A jezeli Ciebie tak bardzo męczy ogladanie tego co dzisiaj grali to zmien dyscypline na TENIS; ) tam poogladasz dobrą gre. Sa gorsze i lepsze chwile . Teraz jestesmy w tej gorszej i musimy zrobic wszystko , zeby z dołka sie wyciągnac . W Lechii są mozliwosci , jakie nie raz juz pilkarze pokazali , trzeba je teraz tylko wykorzystac. Co za tym idzie po pierwsze -SZKOLENIE JUNIORÓW - na najwyższym poziomie;], po drugie jakies transfery?Dobry sponsor był by na czasie;)
11 kwietnia 2009, 22:08 / sobota
Spoko Limak bez napinki. Recepta na utrzymanie - grać pozostałe 7 meczy tak jak pierwszą połowę z GKSem (oczywiście lepiej bronić przy stałych fragmentach gry - poza tym dzisiaj przy 1 golu był faul) i wtedy będzie dobrze :)
Wierzę że z Dyskopolo uda się coś ugryźć :)
11 kwietnia 2009, 22:28 / sobota
Było dziś widać że zmienił się trener. Szkoda, że tak późno bo gdyby Kafar przejał Lechię wcześniej to myślę, że zarówno z Polonią Bytom, jak i Odrą Wodzisław mielibyśmy inne, lepsze wyniki. Mam nadzieję, że zawodnicy się nie podłamią dzisiejszym niepowodzeniem, niezasłużonymi obelgami od niektórych osób po meczu i przywiozą punkty z Warszawy. W końcu kiedyś trzeba się przełmać! Dzisiaj widzieliśmy walkę, zaangażowanie, grę do produ, brakowało jednak tradycyjnie celnych strzałów, ostatniego podania, wykończenia ale myślę że w koljnych meczach będzie już lepiej. Co prawda końcówka spotkania, doliczone minuty nie były takie jak chcielibyśmy oglądać, wyglądało że nie wierzą, nie mają pomysłu ale ogólnie zasłużyli na brawa za swój występ. Czekamy teraz na punkty!!! Spokojnych świąt i lepszego nastroju w przyszły weekend...
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.019