Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Cracovia Kraków-Lechia Gdańsk.07.08.2009.17:45

strona 7/8

7 sierpnia 2009, 22:34 / piątek
taa, komentatorzy byli niezli, chyba z 10 razy pomylili nazwy druzyn, teksty typu "cracovia prowadzi juz 2:0"... cezar byl, potem jeszcze wielki prysznic ;)sporo tez wspominali o policzku dla platka i pogromie :D jejejejej!!!
7 sierpnia 2009, 22:53 / piątek
brameczka Rogala piekna:) BRAWO:)
7 sierpnia 2009, 22:57 / piątek
teski prawde rzecze ;] moze sie troche od rogala odpierdola, a to z kolei moze przelozy sie na jego forme...
7 sierpnia 2009, 23:09 / piątek
odnośnik
A to cały komentarz juz na wesoło:) ale taki realny.
Sraxa wasze miejsce jest nie w II lidze. Po tym co zrobiliście z ŁKS zasługujecie na grę w starej IV lidze!!!!
Dziękuję wszystkim piłkarzom Lechii za ten dzisiejszy wynik!!!!! Panowie tak trzymać!!! Tak właśnie nalezy grać.Tylko z wiarą o zwycięstwo można pokonać przeciwnika. Szczególnie takiego jakim była Sracovia.
Jednym słowem wielkie gratki!!!!!!!!!!!!
Tylko BKS Lechia!!!!
7 sierpnia 2009, 23:10 / piątek
Cieszy skuteczność !!!!
7 sierpnia 2009, 23:18 / piątek
chris3707 - poplakalem sie ze smiechu czytajac weszlo :D
7 sierpnia 2009, 23:38 / piątek
Panowie gratulacjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!! !!!!!!!!!!Tylko Lechia!
8 sierpnia 2009, 00:13 / sobota
Co do bajicia...Po tych parunastu minutach z dorszami to był dla mnie drewniak i wogóle jakaś pomyłka, po dzisiejszym meczu nie wiem co mam myśleć, nie zagrał jakiegoś super nie wiadomo jak dobrego meczu ale zagrał poprawnie...Wstrzymam się jeszcze z jego oceną pare tygodni. Co do całej drużyny to jak tak będzie grać cały sezon, no to może i śmiesznie by to brzmiało widze lechia w top4. Wyeliminowali to było złe w derbach (bezsensowne podania i zabawa pod bramką), skuteczność świetna (wykorzystywanie wypracowanych sytuacji)...Czapki z głów Kafar!
8 sierpnia 2009, 00:23 / sobota
Jeb ać żydów skur wy sy nów! hahahahahaha 2:6 :D

TYLKO LECHIA!
8 sierpnia 2009, 00:31 / sobota
odnośnik

- tu Nowak w wywiadzie po meczu.

Pytanie, co mówi zapytany kto był mocny:

że 'my mocni byliśmy', czy 'my mocni nie byliśmy'? :]

pik.
8 sierpnia 2009, 00:34 / sobota
Mam pytanko, wie ktoś może o której jutro zbiórka na Traugutta, by przywitać Naszą dumę?? Pozdro.
8 sierpnia 2009, 00:34 / sobota
[w 1:15 ta wypowiedź]

Paweł, dzięki za mecz! Tak swoją drogą.
8 sierpnia 2009, 00:35 / sobota
Prawda jest taka ze jak zespol strzela 6 goli na wyjezdzie to znaczy, ze wszyscy zagrali dobrze. Ale ja zwrocilem szczegolnie uwage podczas meczu, a teraz ponownie na powtorkach na podanie Siwego do Surmy przy bramce Rogala - z bardzo trudnej sytuacji, prawie na kolanach i na podanie Baka przy 6 bramce - rewelacja.
8 sierpnia 2009, 00:46 / sobota
A ja jestem ciekawy w jaki sposób tym razem Zeto zjebie Rogala za grę, strzelenie bramki i w ogóle za całokształt.
8 sierpnia 2009, 01:15 / sobota
ok.. ogladam to wlasnie po raz dwa miliony trzeci i stwierdzam, ze Siwy jednak na kolanach nie byl :)... ale i tak niezle podal.
8 sierpnia 2009, 01:26 / sobota
Wywiadzik z Nowakiem:

odnośnik

z forum pejsów:

"Myślę, że w tym sezonie pobijemy ten rekord, bo przegraliśmy 6:2 z najsłabsza, oczywiście oprócz nas, drużyną. Piłkarze z obecnego składu wszyscy oprócz Ślusarskiego i młodych to są cwele i lepiej niech nie wychodzą z domu, bo zapisali się już w historii. Na jesień napewno nie zdobędziemy nawet punktu, a na wiosne mam nadzieje, że przynajmniej te 3 pkt z Lechią, która spadnie obok nas zdobędziemy."

Slaba druzyna jest liderem Ekstraklasy po 2 kolejkach a jeszcze slabsza, ją zamyka :) Poza tym... przynajmniej 3 pkt? to mozna dostac wiecej za wygranie meczu? moze to jest tak jak w zuzlu ze 1 pkt bonusowy jest? Ktos cos wie na ten temat? Prosze info na PW jak cos ;)

"Nie sądzę, że Lechia to objawienie. To my jesteśmy objawieniem bylejakości. "

Co do 1 zdania jak po 4 kolejkach bedziemy miec min. 10 pkt to uwazam ze mozemy sie podpiac pod objawienie rundy juz lekkie ;) oczywiscie o ile nasza gra sie nie pogorszy :)

"Oj bracia az przykro bylo patrzec na ten zenujacy mecz. Ale trudno, bedzie lepiej, tylko pan Janusz musi sie zdecydowac czy chce cos osiagnac z Craxa czy tylko prac pieniadze, bo niestety tak to wyglada. Zobaczymy co Arka zagra w niedziele, ale tez zaczynam sie obawiac. K***a i Krause i Filipiak do biednych nie naleza, ale cos im w tym sporcie nie wychodzi w odruznieniu od szambonurkow spod znaku SNG. C***a pokazali a zdolali strzelic 6 bramek. CRACOVIO POWSTAN JAK FENISK Z POPIOLOW, zycze Wam tego z calego serca. ARKA GDYNIA"

Skoro my chuja gralismy w zenujacym meczu to co graly pejsy w takim razie? :D to samo tyczy sie rybioglowych :D

"Nad nami ciąży jakaś klątwa. Był Majewski, teraz jest Płatek, a żeby tego wszystkiego było mało to ciągle w drużynie i w zarządzie są jakieś nieodpowiedzialne osoby. Bycie kibicem Cracovii to jest naprawdę ciężki kawałek chleba."

jak się kradnie tak się ma....
8 sierpnia 2009, 01:29 / sobota
co do linku to dopiero teraz dojrzalem ze juz pique wrzucil go wczesniej :)
8 sierpnia 2009, 02:00 / sobota
dzisiejsze gazety: ,,Pogrom Żydów w Sosnowcu''
8 sierpnia 2009, 03:40 / sobota
kilka fotek zza płota Cracovia idzie jak burza!hehehe
odnośnik
8 sierpnia 2009, 04:28 / sobota
spoko, "internetowe managiery" znajda cos na Rogalskiego :) np. ze sie chujowo cieszyl po bramce ;)

male bledy zawsze sie znajdzie ale dzisiaj brawo dla wszystkich za meczyk!!! oby tak dalej panowie :)
8 sierpnia 2009, 05:16 / sobota
Rogal zagra po wejściu bardzo poprawnie. W zasadzie oprócz jakiegos tam nieporozumienia z kolegą to wszystko ok. Faktem jednak jest ze przy strzeleniu gola nie trafił czysto w piłke :).

Przy sytuacji (chyba) gdzie Cabaj zrobił tego wielbłąda wszystko zaczelo sie od mega bomby jednego z Lechistów (Bak? Cvirik?). Co prawda gol i tak padł, ale szkoda, że piłka uderzyła w jednego z krakowian. Mogłaby byc dobra brama.
8 sierpnia 2009, 05:36 / sobota
to byl Bajic z wolnego :) ladnie pilka szla :)
8 sierpnia 2009, 08:26 / sobota
Nowy nabytek Nowak ładnie sie w zespół wprowadził, a tak swoja drogą to może Lechia w europejskich pucharach, po 2 pierwszych meczach można patrzeć w przyszłość z optymizmem.
8 sierpnia 2009, 08:32 / sobota
no to wszyscy dzisiaj na T29! Młoda Ekstraklasa też opierdoli sraxę w samo południe do kompletu szczęścia jakieś 17 - 1!!!
8 sierpnia 2009, 08:42 / sobota
Co za wynik:) rano sprawdzalem jeszcze raz, czy mi sie to nie przysnilo:) Gratulacje dla wszystkich chlopakow!!!! AVE LECHIA!!

Sraxa - "Na kolana!!!!!!!!!"
8 sierpnia 2009, 09:01 / sobota
A TO ARTYKUŁ Z PORTALU WESZŁO OD PANÓW REDAKTORKÓW
Ale Beka

Cracovia idzie jak burza!

7 sierpnia 2009 - 22:38

Dobra wiadomość - jeszcze tylko 28 kolejek i Cracovia wyląduje tam, gdzie jej miejsce. Czyli w pierwszej lidze. Nic nie mamy do tego klubu, do kibiców, ale na Boga - są jakieś granice przyzwoitości. Ci piłkarze, prowadzeni przez tego trenera - funkcjonujący zbiorczo jako TA DRUŻYNA - nie potrafią grać w piłkę. Razem stanowią wstyd dla polskiej ekstraklasy. Słabsza chyba była tylko Pogoń Szczecin z brazylijskimi sprzedawcami kaktusów w składzie.

Tym razem Cracovia przegrała 2:6 z Lechią. Marcin Cabaj, pokraczny bramkarz, stwierdził: - Po takim meczu można się zastanowić tylko nad zakończeniem gry w piłkę. Takie słowa padały w szatni, bo płakać to chyba mało po takim meczu. Na zwycięstwo może nie zasłużyliśmy, ale porażka 6:2 to za dużo. Co się stało? Nie wiem. Myślę, że trener nam to w niedługim czasie powie.

Trener wam może tego nie powie, za to my bardzo chętni - JESTEŚCIE CHUJOWI. Słowa o zakończeniu kariery nie są takie bardzo głupie. Szczerze byśmy się nad tym zastanowili. Sądzimy, że Cabaj ogłaszający koniec z futbolem nie byłby powodem do stu samobójstw w Małopolsce. Raczej spodziewalibyśmy się jednego, wielkiego westchnienia ulgi. Weszło w razie zakończenia kariery przez Cabaja wystosuje apel do prezydenta Kaczyńskiego o ogłoszenie święta narodowego. Nie może być tak, że mówi się o polskiej szkole bramkarskiej, a gdzieś tam funkcjonuje sobie taki... taki... taki Cabaj (lepszego określenia oznaczającego pierdołowatość jeszcze nie wymyślono).

Spodobało nam się też tłumaczenie Płatka. Leciało jakoś tak: - Pierwsza bramka padła w bliźniaczej sytuacji do tej we Wrocławiu, tylko minuty były inne. Drugi gol to był totalny przypadek. Trzeci z kolei padł, bo nie potrafiliśmy wyprowadzić piłki z pola karnego.

Hmm... Czyli w zasadzie mecz na remis. Drogi panie P. - czy wy czasem nie mieliście właśnie udowodnić, że zasługujecie na ekstraklasę? Bo jeśli już skończyliście udowadniać - mając w perspektywie kolejne miesiące rozgrywek - wolelibyśmy jednak tych dziadków z Łodzi, z siwiejącym Świerczewskim na czele, niż was...
8 sierpnia 2009, 09:36 / sobota
Widać, że pejsy trzymają ze szprotami bo prezentują ten sam poziom...A za tydzień kolejne 3 pkt z Odrą!
8 sierpnia 2009, 10:00 / sobota
z tego co wiem to MESA w pon. o 17. chyba ze sie myle ??

TYLKO LECHIA !!
8 sierpnia 2009, 10:23 / sobota
Gdzie mozna zobaczyc skrot z meczu? Bialo Zielone Pozdrowienia z Poludniowych dzielnic Gdańska
8 sierpnia 2009, 10:30 / sobota
odnośnik

Skrót meczu. Pozdrawiam :)
8 sierpnia 2009, 11:18 / sobota
Ludzie ochłońcie trochę, graliśmy z dwiema najsłabszymi drużynami w lidze, które powinny być w I lidze. Mówienie o pucharach jest przesadą po meczach z takimi drużynami. Jednak cieszy, że w końcu wygrywają z tymi, z którymi wygrywać powinni jako drużyna aspirująca o środek tabeli i spokój przez cały sezon.

Brawo za wynik i oby więcej zwycięstw na wyjazdach w tym sezonie.
8 sierpnia 2009, 14:00 / sobota
Zwycięstwo ogromnie cieszy jednak tak jak pisze Szkot , ochłońmy wszyscy ! Jak do tej pory graliśmy chyba z dwoma najsłabszymi drużynami w tej lidze w dodatku Cracovia też grała na wyjeździe. Dziś oglądając na spokojnie ten mecz, oprócz wyśmienitych momentów naszej gry można było dostrzec wiele mankamentów.
W meczu z Odrą będziemy 100 % faworytem, jednak przestrzegam przed dopisywaniem sobie 3 pkt. przed pierwszym gwizdkiem. Zbytnia pewność i brak pokory nie jedna już drużynę doprowadziły do zguby. Ave Lechia !
8 sierpnia 2009, 14:04 / sobota
Szkot - zgadzam sie z twoją opinią w 100%. W dodatku gdyby Cracovia dostała karnego za ręke mogło sie skończyć zupelnie inaczej. W zeszlym sezonie było 3:1 w plecy tym bardziej to zwyciestwo cieszy. Czekamy teraz na Odre.
8 sierpnia 2009, 14:06 / sobota
Szkot LG - daj się nam pocieszyć... Oczywista, to nie jest koniec sezonu i chyba nikt przytomny nie myśli o pucharach?
Przed nami napewno ciężki mecz z Odrom Wodogłowie, ale to dopiero w niedzielę. Bardzo chcę w tym meczu przynajmniej remisu, bo terminarz potem też nie będzie się do nas uśmiechał.
Ale odnieśliśmy MEGA zwycięstwo (jeśli chodzi o wynik), i cieszmy się. Tylko tyle i AŻ TYLE!!!
8 sierpnia 2009, 14:11 / sobota
chcesz remisu? Jak w meczu u siebie mozna dopuscic do siebie mysl o remisie ?! to ja juz wole by Lechia ewentualnie przegrala nawet 10-0 nizby miala bronic remisu
8 sierpnia 2009, 14:14 / sobota
kto broni remisu z zasady przegrywa, wiadmo jak bedzie remis czy nie daj boze przegrana swiat sie nie skonczy ale nalezy wyjsc do meczu myslac tylko i wylacznie o wygranej
8 sierpnia 2009, 14:43 / sobota
Kozacko:) Osobiście szkoda mi Lukjanovsa, chłopak haruje aż miło i szkoda że nie dołożył swojej bramki. Ale nikt nie broni mu popisać się z Odrą :D

Wiadomo że nie można mówić o pucharach, będą czekać nas też gorsze mecze i różne porażki, ale teraz trzeba się cieszyć. Znów mamy prawo być dumni z tego co robią nasi grajkowie.
8 sierpnia 2009, 15:43 / sobota
wszystko gicio, tylko bramkarz jakiś rozkojażony! Jak tak dalej będzie to trzeba będzie go spowrotem na ławeczkę odesłać!
Pozatym GRATULACJE!
8 sierpnia 2009, 21:14 / sobota
Ciekawostka z jednego z portali sportowych:

"Liczba

8

Tyle lat temu piłkarze Lechii po raz ostatni wygrali dwa pierwsze mecze w sezonie. Grali wówczas w... VI lidze"
8 sierpnia 2009, 23:56 / sobota
..Wynik idzie w swiat i za to wielkie gratulacje. cracovia zdecydowanie jest w tej lidze najslabsza ale to chyba nie ma znaczenia, ogladajac dzisiaj na spokoju meczyk raz jeszcze miedzy 45-60 min..tragedia..jakbym znowu koale zobaczyl..na nasze szczescie poszlo po naszemu i dalej bylo juz jak to ktos napisal "jak z platka"..mam nadzieje ze Kafar zdazy to do niedzieli wyeliminowac. Tez nie jestem zwolennikiem dodwania punktow przed meczem ale obejrzywszy mecz odry kazdy inny wynik bedzie zaskoczeniem a gre mimo wyniku trzeba poprawic a w 4tej kolejce czeka smuda z polonia..
9 sierpnia 2009, 21:13 / niedziela
10 sierpnia 2009, 11:08 / poniedziałek
odnośnik
Głosowanie na gol kolejki - w tym bramka Nowaka na 2:6
10 sierpnia 2009, 11:22 / poniedziałek
macie może jakieś linki do całego meczu? Jeszcze raz bym sobie to obejrzał :)
10 sierpnia 2009, 17:10 / poniedziałek
Ogromne brawa dla drużyny za postawę: za organizację gry, za skuteczność, za to, że pomogła szczęściu (rykoszet przy 2 golu, kiks Cabaja przy 5). Trochę szczęścia mieliśmy z Arką, jeszcze więcej z Cracovią, a ponadto wykonywaliśmy już w tym sezonie 2 karne. No ale szczęściu trzeba pomagać :)

Po kolejnych smsach w drodze powrotnej z U2 wierzyć mi się nie chciało jak "łatwo"
potoczył się ten mecz.

Nie mniej zapomnijcie o pucharach, takie cuda się nie zdarzają, po pierwsze mamy zająć 8-me miejsce i trzeba będzie naprawdę ciężko o nie walczyć, a po drugie... parę lat temu niesławna Lechia/Olimpia była liderem ekstraklasy po 4 kolejkach (10 punktów) a spadła z ligi. Tak więc nie dzielić skóry na niedźwiedziu i walczyć o koleje punkty z Odrą! Prawdziwą wartość tej drużyny pokażą mecze od czwartej kolejki, ale najważniejsze aby przystępować do nich z solidnym zapasem punktów. Potencjał drużyny jest naprawdę spory: strzeliliśmy już 8 goli i ... żadnej nie strzelił napastnik! To co będzie jak rozbujają się napastnicy?:) Szczególny szacuneczek dla Kafara i Nowaka!

Mały minusik za utracone bramki, niestety pierwsza obciąża Mateusza Bąka.
10 sierpnia 2009, 22:19 / poniedziałek
Rozbawił mnie ten artykuł :)

odnośnik
10 sierpnia 2009, 23:21 / poniedziałek
Dzisiejsza rozmowa z jednym z piłkarzy LG: (napisze mniej więcej)

- Jak tam mecz z craxą? Ładnie z nimi pojechaliście...
- Szczerze, to odrazu jak się mecz zaczął to jużwiedzieliśmy, że są ciency i ani na moment wynik nie był zagrorzony...
- A jak tam drużyna, zgranie, kontakt itd. wszystko ok?
- Nawet lepiej niż ok, świetnie się dogadujemy, atmosfera w zespole jest rewelacyjna (jak nigdy wcześniej). Bojowe nastrone na każdy następny mecz no i przede wszystkim gramy pewnie i w każdym klejnym meczu naszym celem są tylko i wyłącznie 3pkt, żadnego kalkulowania!

Tak mniej więcej...Już jakiś czas temu mówiło się że atmosfera po zmianie trenera zdecydowanie się zmieniła (na + oczywiście). Pracować nad stałymi fragmentami bo to wg mnie jedyny mankament w grze LG na dzień dzisiejszy...
11 sierpnia 2009, 08:15 / wtorek
MR M,

art. pierwsza klasa. Po tekście Łazarka: "Za komentarz do całej sytuacji najlepiej mogą posłużyć słowa Wojciecha Łazarka, opublikowane w serwisie futbolnet.pl: „po takich fatalnych występach pozostaje już tylko włożyć sobie... piórko w dupę i udawać chińskiego bociana”. "

wyjebałem się na plecy jak biedronka :)
12 sierpnia 2009, 10:05 / środa
odnośnik

Aejaejao!!!
12 sierpnia 2009, 15:26 / środa
odnośnik

hahahahahahahaha, i jeszcze kurwa czerwonego dywanu brakuje hahahaha
12 sierpnia 2009, 15:37 / środa
TUPET ROKU:)))
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.472