Polonia Bytom - Lechia Gdańsk 2009-10-03 godz. 19:15
strona 3/4
3 października 2009, 20:50 / sobota
REMIS!!!!!! LECHIA GDANSK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ZAJEBI SCIE!!!!!!
3 października 2009, 20:53 / sobota
moglo byc juz 1-2 gdyby Zablocki od razu pierdolnal w brame...
3 października 2009, 20:54 / sobota
www.koniecpzpn.pl
3 października 2009, 20:58 / sobota
Za pozno Nasi zaczeli grac
3 października 2009, 21:07 / sobota
koniec.... punkt powinien cieszyć... za późno Lechia zaczęła grać...
3 października 2009, 21:08 / sobota
brawo... szkoda ze po bramce zaczeli grac dopiero, bo z takim podejsciem mozna byloby osiagnac cos wiecej niz remis, ale mimo wszystko remis z tak grajaca w tym sezonie Polonia jest sukcesem ;)
3 października 2009, 21:09 / sobota
Jak na wyjazd nie jest zle, teraz kolejny ciezki z Ruchem
3 października 2009, 21:13 / sobota
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
3 października 2009, 21:14 / sobota
Kapsel super mecz i to jemu chłopaki powinni postawić dużego browara. Wiśnia dobra zmiana,bardzo odważny i zdecydowany. Punkt cieszy i to na trudnym terenie. Widoczny brak Iwansa w przodzie, Buzi mało wiatru robi może gdyby Zabłocki wszedł w przerwie to kto wie...
3 października 2009, 21:29 / sobota
DZIEKUJEMY !!!
3 października 2009, 21:57 / sobota
"DZIĘKUJEMY!!!"
Za co? Za bycie zdecydowanie słabszą drużyną przez większą część meczu i za remis?
Jest źle!!! Powinni o Częstochowe zachaczyć jak będą wracać, bo przez 3/4 meczu grali padake, a bramka dla nas z totalnej dupy. Obudzili się kurwa w końcówce ze snu zimowego jak zwykle. Strzelona bramka z niczego i obrona wyniku, gra na czas! Co to ma być? To jest Lechia? Czy jakaś drużyna ze wsi, co się broni przed spadkiem? Chcę oglądać Lechię, która gra o zwycięstwo, a nie remisu broni!!! Tym bardziej, że tu nie ma czego bronić, bo niby czego, szóstego miejsca?
Kafar ma terenerskiego nosa, trzeba mu oddać, z Zagłębiem zostawiony na boisku Lukjanovs, teraz zmiana Wiśni, który ożywia gre i wali bramę, z tym że robiąc tą zmianę cofnął do obrony Kaczmarka, który jedyny przez większą część meczu robił zamieszanie w ataku. Bez głowy, bo bez głowy, wkońcu to jego domena, ale jedno zagranie na 3 mu wychodziło. Tak nie powinno być.
Teraz pojedziemy na Ruch i znowu będzie gra na remis??? Rewelacja! 2pkt w 2 meczach, to już wole je przegrać, ale widzieć, że drużyna dała z siebie wszystko. Poza tym chyba większe szanse na to, że się uda wygrać mecz, są w momencie gdy się robi coś w tym kierunku, a nie gra tak, żeby tylko nic nie wpadło i liczyć na dary losu. Dzisiaj taki prezent dostaliśmy, ale wiadomo, że tak nie będzie w każdym meczu. Inna sprawa, że kilku piłkarzy udowadnia, że ekstraklasa, to poziom, w którym sobie ewidentnie nie radzą. Nie mogłem patrzeć jak Polonia sobie klepała na luzie piłeczke od nogi do nogi i konstruowała akcje za akcją, a my na jakiejś spinie, zero pomysłu, oddawanie piłki za darmo i żadnej stworzonej sytuacji przez lwią część meczu!
Surma dzisiaj grał? Gdzieś go widziałem w składzie, ale na boisku był chyba tylko duchem. Baicia z kolei trzeba wysłać na testy dopingowe, bo facet grał jakby sobie porządnego blanta zjarał przed meczem. Środek nie istniał, to i nie było komu sensownie podawać do napastników.
Napastnicy zresztą też poniżej oczekiwań. Buzi niewidoczny, nie grał nic, Kowalczyk w swojej słabej formie, czyli "przyjmę piłkę jak mi się uda i jako, że nic sensownego nie jestem w stanie ją zrobić, w.......ę się w 3 obrońców i padne na glebe". Nowak też bardzo słaby mecz.
Na plus tylko Kapsa, Wiśnia, może Bąk, bo coś biegał po tej linii. Na mały plus Kaczmarek i Zabłocki, który spieprzył co prawda setkę, ale jak wszedł to przynajmniej widziałem, że ktoś w tej drużynie czuje sportową złość.
3 października 2009, 22:05 / sobota
W takim razie,co z tym wszystkim zrobisz wariat ?
3 października 2009, 22:16 / sobota
No niestety nic nie jestem w stanie zrobić.
3 października 2009, 22:27 / sobota
No wlasnie.
Kafar musialby zmienic osmiu zawodnikow-na dobra sprawe,a niestety gra tym,co ma,a i tak nie sa w formie,dlatego trzeba sie cieszyc tym,co mamy i w jakim miejscu jestesmy :-)
Dobrze,ze jest teraz przerwa,moze chlopaki nabiora troche swiezosci.
3 października 2009, 22:31 / sobota
Ależ wariacie trzeba cos zrobić!Przecież 5 miejsce w tabeli to porażka,tak samo remis w Chorzowie nie do przyjecia.Mnie tam tylko majster interesuje bo puchary
to slaby prestiż.LM to jest to!Ech wariacie zwariowany Ty na pewno cos wymyslisz;-)moze zadzwon do Kafara,pogadajcie i ustalcie razem taktykę na Ruch.Moze wypali i zagramy jak Barcelona?Chociaż nie,lepiej jak Real oni maja Ronaldo, fajnie graja i wygrywają.Wariacie zwariowany musisz cos zrobić nie masz wyjścia....;-)))
3 października 2009, 22:34 / sobota
Zawsze znajdą się płaczki które tylko narzekają narzekają i narzekają... Patrze na tabele i jestem zadowolony z progresu w porównaniu do poprzedniego sezonu. Kapsa na + brak Rogalskiego na +
3 października 2009, 22:36 / sobota
wariat ja pamietam mecz w poprzednim sezonie w bytomiu,kiedy prowadzil nas twoj ulubieniec koala,wtedy dostalismy 4 bramy,pozatym zawsze nam sie ciezko grało z brudnymi pazurami z Bytomia,dlatego szanuje ten remis,i mam prawo wykrzyknac DZIEKUJEMY !!
3 października 2009, 22:41 / sobota
Nie komentuję z zasady wpisów innych bo każdy ma prawo do swego!!!
Zachęcam tylko do zachowania proporcji i nie jechania z epitetami na drużynę po każdym nie wygranym meczu! Tyle. W mojej ocenie dziś w Lechii przede wszystkim zabrakło presingu przez całe spotkanie. Bramka to błąd obrony i trenera który zdecydował się na Cvirika kosztem Manuszewskiego który ostatnio nie wyglądał źle i chyba można było ten mecz jeszcze przegrać w ustawieniu z Manu. Nie wypalił również pomysł z Kowalczykiem na skrzydle szczególnie w defensywie. I na koniec z minusów w mojej opini to gra defensywnym Bajiciem w drugiej połowie gdzie wiadome było że Polonia grać będzie tylko jednym napastnikiem. W kontekście całego sezonu punkt w Bytomiu cieszy i do roboty na treningach.
3 października 2009, 23:19 / sobota
w zeszlym sezonie mielismy po 9 kolejkach tyle samo punktow :) oby dalej bylo lepiej. wtedy 3-1-0 u nas i 1-1-3 na wyjezdzie. teraz jest 2-1-2 i 2-1-1... trzeba poprawic skutecznosc u siebie i gorna polowa tabeli nasza ;]
3 października 2009, 23:23 / sobota
d.g. no cóż, ostro głupkowaty wpis... Jak rozumiem pisząc takie pierdoły odbierasz sobie prawo do jakichkolwiek komentarzy pomeczowych, wkońcu jarasz sie cudem nad Olimpijską i tylko twój punkt widzenia jest ten jedyny słuszny. :)))) Podnieca Cie ten remis, to się najeb z radości, ale nie zabraniaj innym trzeźwego oceniania tego co się działo na boisku.
"Zawsze znajdą się płaczki które tylko narzekają narzekają i narzekają... Patrze na tabele i jestem zadowolony z progresu w porównaniu do poprzedniego sezonu."
No progres jest, pytanie tylko czy obecne miejsce w tabeli nie jest na wyrost, patrząc na to co prezentują piłkarze. Mecz z Zagłębiem - mega fart, mecz dzisiaj - 2 sytuacje, bramka z niczego. Jak nas klepała Polonia? Jak dzieci. Masa niedokładnych podań, oddawanie piłki za darmo, brak pomysłu na skonstruowanie akcji, więc i brak sytuacji, bieganie za piłką. Za to Polonia obiektywnie może sobie pluć w brodę, że tyle dośrodkowań i sytuacji wyłapał Kapsel.
Można sie cieszyć z dzisiejszego remisu, nikomu tego nie odbieram. Jednak ja widzę po raz kolejny, że Lechia gra poniżej swoich możliwości. Widziałem mecze, w których wymienienie kilku dokładnych podań nie stanowiło dla tych piłkarzy wielkiego problemu i potrafili tym bardziej konstruować składne akcje. W dzisiejszym i poprzednim meczu niestety brak tego.
"...i do roboty na treningach."
Z tym się zgodzę w zupełności. :-)
3 października 2009, 23:24 / sobota
Troszke szokuja mnie slowa -''bramka Lechii przypadkowa i szczesliwa''.
Przypadek i szczescie byloby wtedy,gdybym to ja,a nie Bak wyrzucal pilke z autu na piaty metr,a d.g wepchnalby ja brzuchem do bramki ! :-)
3 października 2009, 23:30 / sobota
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
3 października 2009, 23:40 / sobota
wariat : tu sie z toba zgadzam, na poczatku sezonu gra z klepki i kilka szybkich podan to nie byl dla nich problem, teraz razi dosc niedokladnosc i podawanie nie w tempo... moze 2 tygi przerwy pomoga w odzyskaniu brazylijskiego stylu. co do przyszlosci to patrzac realnie 2 pkty w 2 nastepnych meczach niezle, 4 wypas.
3 października 2009, 23:43 / sobota
Ty wiesz,co piszesz marys?
Dlaczego wyzywasz pilkarzy Lechii od............?!
Mnie tez sie nie podoba styl gry,taktyka itd,ale to nie powod,zeby wyzywac na publicznym forum .
3 października 2009, 23:49 / sobota
Panowie kurwa co wy pierdolicie. Cenny punkt w Bytomiu, Lechia jest w gornej czesci tabeli. Dla mnei jest lepiej niz sobie wyobrzalem. Niektorzy tojuz kurwa puchary se wyobrazaja. Z kim kurwa ? Z Rogalem, Kaczmarkiem, Mysona itp wy chcecie puchary ?
3 października 2009, 23:52 / sobota
Przepraszam dlaczego usunięto mój wpis ??? Za podobne odczucia do wariata? Za wyważoną krytykę pod adresem trenera i piłkarzy ??? Za to że trener i piłkarze pokazali kompletny brak charakteru nie próbując nawet dobić słaniającej się Polonii zadowalając się remisem ? Czy słowo "cioty" w tym przypadku to nadużycie ??? Jeśli tak to proszę Cię Czarny o synonim, który przejdzie, ok?
4 października 2009, 00:00 / niedziela
Wariacie dlaczego mnie obrażasz piszac że moj wpis jest glupkowaty?
Czyżbys wariatem był nie tylko z nicka?Nie napisalem że moja racja jest najmojsza wiec o co Ci biega?Po prostu wkurwiaja mnie wpisy placzkow i znawcow od siedmiu boleści,ktorym zawsze cos nie pasuje.Nie jaram sie jak to określiles remisem bo przeżyłem wiele radośniejszych chwil z Lechią,kiedy Ty jeszcze srałes w gacie albo moze Cie jeszcze nie było na tym padole:-)ale mnie ten remis cieszy a tym bardziej miejsce w tabeli.A Ty dalej placz,analizuj i krytykuj.
ps.Czarny68 on na pewno widział ze Ty wrzucałes a ja brzuchem po ziemi:-)))
pozdro ziomek!
4 października 2009, 00:17 / niedziela
Tak marys,to slowo uwazam za naduzycie,czy to Ci sie podoba,czy nie.
Nie odbieram Tobie prawa do krytyki,ale jesli wyzywasz,to juz jest nie ladnie.
Na drugi raz,nie bede sie tlumaczyl,dlaczego wykasowalem wpis-to gwoli scislosci.
OBRAZASZ LECHIE---------BAN ! ! !
4 października 2009, 00:33 / niedziela
Ten 1 pkt w Bytomiu to mozna z pocałowaniem ręki wziąć... napewno nikt sie nie spodziewal ze z druzyn ktore sa w stanie przerwac znakomita passe Polonii na swoim stadionie to wlasnie Lechia tego dokona... coniektorym juz troche odbija... Lechia ma zajac w tym sezonie miejsce w srodku tabeli, bo na to pozwalaja zarowno warunki organizacyjne jak i kadrowe. Jak kolega wyzej napisal, niektorym po meczu z Cracovia troche szarpnelo i zaczeli snic o pucharach tylko zeby grac w pucharach to trzeba miec jeszcze kim grac, a na aktualnym stopniu kadrowym to jedynie mozna sie osmieszyc, patrzac np na takiego Rogala... Troche obiektywizmu. Lechia dopiero rosnie w sile ale nie jest na tyle mocna by walczyc o niewiadomo co... do najlepszych w kraju nam jeszcze sporo brakuje, dlatego po takich meczach gdzie praktycznie skazywano nas na pozarcie a wyciagnelismy jak najbardziej korzystny wynik na boisku druzyny ktora jest u siebie w tym sezonie niepokonana, to trzeba tylko bic brawo i podziekowac. Styl gry byl jaki byl, zawsze go mozna poprawic, ale lepiej zdobywac pkt brzydko niz przegrac po pieknej grze i umierac w niedosycie ze mozna bylo cos urwac do nastepnego meczu...
Cieszmy sie z wyniku, bo przyniosl nam 1 cenny pkt, ktory a noz gdzies moze nam sie przydac!
Pozdrawiam
4 października 2009, 00:38 / niedziela
d.g. dlaczego mnie obrażasz pisząc, że jestem wariatem nie tylko z nicka? Oceniłem tylko to co napisałeś, przecież się nie znamy.
Poza tym szydera jakiej użyłeś w swoim poscie, była wystarczająco mocna.
Szanuję to, że Cię rozpiera euforia z faktu, że ukochana Lechia gra w upragnionej ekstraklasie. Też już kilka ładnych lat od małolata śmigam, ale nie za bardzo czaję, co ma staż na Lechii do oceniania jej nieciekawej gry w ostatnim meczu. Chyba jesteś chłopie przewrażliwiony.
I faktycznie, jak będe widział niezadowalającą i niegodną Lechii postawę na boisku, to tak - będę "płakał", analizował, krytykował. Żeby już nie używać niekulturalnych słów, napisze grzecznie - nic Ci do tego.
4 października 2009, 02:52 / niedziela
A MY SWOJE !!! LECHIA GDAŃSK !!!
ps.napisalbym ze szybko wrociles z bytomia ale szkoda slow ..............
4 października 2009, 03:37 / niedziela
Dobrze, że ty kurwa w Bytomiu byłeś...
4 października 2009, 03:41 / niedziela
Brawo dla piłkarzy że po słabszych pierwszych minutach meczu zarówno pierwszej jak i drugiej połowy potrafili się zmobilizować!!!!
Kapsa nareszcie zagrał mecz bez żadnego błędu.
Kowal na skrzydle tragedia.
Kibice cała druga połowa zajebisty doping!!!!!!!!!!!!!!
Brawo dla Wiśni, który przerwał wywiad żeby razem z całą drużyną podziękować kibicom
Jesteśmy HUJ wie gdzie!!!!!!!!!!!!!
dobrze bawimy się!!!!!!!!!!!!!!!!!!
aejaoooooo aejaoooooooooo
4 października 2009, 06:30 / niedziela
Nareszcie w domu!
Ciekawy wyjazd, najlepszy piesek-koza przy bramie :))
Nasz doping rwany, z przerwami, ale ciężko było się przebić przez doping tych kopaczy węgla. Swoją drogą fajny "HYMN" mają.. hehehe
4 października 2009, 06:41 / niedziela
Simek , Wariat gdzie wy byliscie internetowi chuligani ?
4 października 2009, 06:53 / niedziela
4 października 2009, 07:14 / niedziela
Gdzie jest kierowca ?
4 października 2009, 07:23 / niedziela
chłopie o co Ci chodzi? Myślisz że każdy ma czas za każdym razem jeździć na wyjazdy? Zresztą do poziomu internetowego chuligana i cwaniaka w przeciwieństwie do Ciebie to sporo mi brakuje...
4 października 2009, 07:34 / niedziela
Eee to sporo was bylo w Bytomiu ;) Ktos liczyl dokladnie? Ja ogladalem w TV i z tej perspektywy wg mnie najslabszy byl Cvirik i Surma. Szkoda Cvirika bo to naprawde fajny chlop ale to chyba jego ostatni sezon przy T29. Nie wiem czy lepszy bylby Manu, mam nadzieje, ze Kozans zacznie w koncu grac. Wisnia gral z kolei tylko 30 minut a byl najlepszym zawodnikiem ;) I co, nie mozna tak grac przez caly sezon? Oby to nie byl jeden przeblysk. Ogolnie mecz ciekawy. Polonia miala w sumie tylko ta jedna sytuacje, ktora wykorzystala i szkoda, ze szesciu naszych obroncow nie potrafi poradzic sobie z trzema atakujacymi gospodarzy. Szkoda tez ze nasi zaczeli grac dopiero jak stracili gola - to juz nie pierwszy raz. Oby do przerwy zimowej, mam nadzieje na jakies wzmocnienia z prawdziwego zdarzenia.
LECHIA!!
4 października 2009, 07:37 / niedziela
nas z Gdańska ~120 osób + delegacje z Krakowa i Wrocławia, na oko było nas łącznie 250~~
Gdzie jest kierowca?
Z tyłu kurwa!
4 października 2009, 07:42 / niedziela
co do meczu, najbardziej przejebane miał Mysona, ktory musiał pilnowac dwie łyse paly na lewej stronie. Co dziwne bramka wpadła po ataku prawą stroną(ostatnio zastanawiam sie czy nielepiej byłoby przesunąc K.Bąka na skrzydło, a jego miejsce w obronie ManU/Kożans. Jakoś dziwnie mnie nie przekonuje ten gracz jesli chodzi o destrukcje). W pierwszej połowie widoczna nieporadnośc w poczynaniach, w drugiej udane zmiany ozywiły zespół. Wielkie brawa dla Wiśniewskiego, wszedł strzelił bramke i robił rozpierdol do końca spotkania
4 października 2009, 09:24 / niedziela
Generalnie jest dobrze. 14 pkt i 5 miejsce w tabeli i to trzeba docenić. Jednak gra w 3 ostatnich meczach nie przypomina tej z początku sezonu. Wczorajszy mecz obnażył nasze słabości zarówno na boisku jak i na ławce trenerskiej. Niezrozumiała zmiana Cwirka, na Manka, Kowal na skrzydle to nieporozumienie, no i ....Bajić. Przecież ten zawodnik, to sabotażysta ! Nóż w plecy dla drużyny ! Pan, trenerze tego nie widzi ? Nie widział Pan, że po strzeleniu bramki Polonia usiadła i śmiało można było zagrać o zwycięstwo ? Co mieliśmy do stracenia ? Dlaczego nie zagraliśmy wtedy naszej fajnej, krótkiej ofensywnej piłki ? 5, 8 czy 10 miejsce na koniec sezonu, jakie to ma znaczenie ? Drużyna ma mieć styl i charakter, a wczoraj po zdobyciu wyrównania tego wyraźnie zabrakło i to najbardziej wkurza.
4 października 2009, 09:54 / niedziela
Widac ze nie jestesmy juz do bicia na trudnych terenach. Warszawa a teraz Bytom. Kuchar z Solorzem rywalizuja i to jak na razie widac przynosi efekty.
4 października 2009, 10:22 / niedziela
Galeria FOTO z meczu Polonia - Lechia
odnośnik
4 października 2009, 11:17 / niedziela
grucha604, zgadza się tyle, że w zeszłym sezonie nasz terminaż od 10-tej kolejki wyglądał tak:
Jagiellonia (w),
Legia (w),
Lech (d),
ŁKS (d),
Wisła (W),
Piast (d),
Legia (d),
ŁKS (w) .
a w tym sezonie mamy taki sam wynik a Legie i Wisłę już za sobą.
Co do spostrzeżeń maruderów, oczywiście macie rację, gramy piach ostatnio, wygrywamy na farcie z Lubinkami po wielbłądzie sędziego, ale czemu nikt nie widział, że na farcie Wisła nas ogoliła z punktów, a Odra to w ogóle wygrała u nas mając niesamowicie dużo szczęścia, wtedy graliśmy dobrze i powinniśmy z tych dwóch meczów mieć conajmiej 4 pkt.
Nie widzicie maruderzy, że Kafar dopiero co dostał drużynę i żeby to wszystko poukładać musi minąć parę rund a i weźcie pod uwagę, że, budżet ograniczony. Gdyby nie ograniczenia budżetowe mielibyśmy w składzie jednego z najlepiej rokujących obrońców ligi Brzyskiego, niestety zarząd poskąpił grosza, a Brzyski jest jednym z filarów 2-giego Ruchu.
No ale cóż, nie którzy marudzą, zawsze i wszędzie, już zapowiadają, że remis z Ruchem to będzie porażka i chuj!!!
Śmieszni jesteście i tyle Wam powiem.
Biało-zielone pozdrowienia.
4 października 2009, 12:35 / niedziela
Absolutna racja, że nie gramy już tak jak na początku sezonu - zaczynamy grać jak wszyscy.
Wzorem naszej gry z klepki metodą mnóstwa podań, na pierwszy kontakt był mecz z Cracovią i Dyskopolo (ten drugi szczególnie), potem już było coraz gorzej.
Zamiast tych magicznych wymian - bieganie z piłką przy nodze, zamiast gry z pierwszej - przyjmowanie i rozglądanie się za partnerem do gry. Wczoraj to aż kłuło w oczy. No i wybicia rozpaczy, podczas, gdy zazwyczaj potrafiliśmy wyprowadzić piłę klepką z najtrudniejszych sytuacji. Gol dla Bytomia padł właśnie po wybiciu rozpaczy Mysony.
Albo wróci nasza gra sprzed kilku tygodni, albo my wrócimy na 3 miejsce od końca tabeli.
4 października 2009, 13:25 / niedziela
Nie wiem o jakiej dobrej grze z początku sezonu wy mówicie. Jedyny dobry mecz który rozegraliśmy to z Polonią w Warszawie...
4 października 2009, 13:36 / niedziela
Nie no meczu z cracovia nie bylo a wynik 6:2 to mogl byc tylko w fifie przy komentarzu Szpakowskiego... Lechia nie jest chlopcem do bicia, udowodnili to chocby wczoraj!
4 października 2009, 13:52 / niedziela
zagrali wtedy po prostu słabo z jeszcze słabszą Krakowią... wynik o niczym nie świadczy
4 października 2009, 14:00 / niedziela
w tym sezonie zdobylismy na wyjezdzie juz tyle punktow ile w calym poprzednim :)