LECHIA W MEDIACH
strona 6/79
1 lutego 2011, 16:35 / wtorek
jacaraca
1 lutego 2011, 12:11 / wtorek
@1947
W tym przypadku nie chodzi o coś co ktoś napisał tylko o coś co chcą nam zabrać, więc cel uświęca środki.
Cel nie uświęca środków !
chyba że u żydów i arkowców ( cel : awans, środek : korupcja )
1 lutego 2011, 19:08 / wtorek
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
1 lutego 2011, 19:11 / wtorek
"Wrzeszcz - nie lubimy obcych" - napis zostaje
ri2011-02-01, ostatnia aktualizacja 2011-02-01 16:40
Kontrowersyjny napis kibiców gdańskiej Lechii "Wrzeszcz - nie lubimy obcych" nie zniknie z murów przy stadionie gdańskiej klubu. Inicjatorami graffiti są kibice gdańskiego klubu - dowiedziało się "Radio Gdańsk".
Fot. Dominik Werner / Agencja Gazeta
Graffiti w pobliżu wejścia na stadion Lechii przy ul. Traugutta w Gdańsku...Po tym, jak malowidło krytycznie opisał portal "Trójmiasto", uznając je za ksenofobiczne - Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który jest administratorem terenu wokół stadionu, zażądał zlikwidowania napisu.
Po konsultacjach z kibicami nieoczekiwanie zmienił jednak zdanie.
1 lutego 2011, 19:26 / wtorek
jacaraca
1 lutego 2011, 12:11 / wtorek
@1947
W tym przypadku nie chodzi o coś co ktoś napisał tylko o coś co chcą nam zabrać, więc cel uświęca środki.
Pinochet
1 lutego 2011, 16:35 / wtorek
Cel nie uświęca środków !
chyba że u żydów i arkowców ( cel : awans, środek : korupcja )
Ja pisze o naszym konkretnym przypadku, a ty wyjeżdżasz mi z badziewiem. Tak lubisz żydów i arkowców że o nich piszesz na forum Lechii, dziwne obyczaje;)
Aejaejao!!!
1 lutego 2011, 19:34 / wtorek
Cholera! Najgorsze jest to ze byle pseudodziennikarzyna z półamatorskiego portalu zrobi z igły widły i już Radio Gdańsk, Gw, pewnie zaraz Dziennik Bandycki i TVPGdańsk zrobią z tego niusa dnia. Pewnie doopek z trojmiasto.pl poczuje sie dumny i bedzie kontynuował swoją krucjatę przeciwko złym hordom wandalów z T29.
Nastepnym tematem bedzie: skakanie w tramwaju, picie piwa przed kasami, zakłócona weekendowa idylla babci z kamienicy przy stadionie (Panie! Jak łone chałasują ! te kibice! Nie moge "Na dobre i na złe " łobejrzeć!!!).
Panie "redaktorze" do dzieła!
TYLKO LECHIA!
2 lutego 2011, 09:57 / środa
.. w Radiu Gdańsk od rana w kazdych wiadościach z wielkim żalem i oburzeniem informują ze napis jednak nie zostanie usunięty , nie moga pojąć decyzji mosir'u !!!???, przytaczają wypowiedź jakiegoś rzecznika UM Pawlaka - coś o ksenofobii .Czyżby kogoś w radiu też ten napis bolał ??? czy po prostu nie mają innych "supernewsów"
2 lutego 2011, 14:48 / środa
Napis "Wrzeszcz. Nie lubimy obcych" utożsamiany z kibicami Lechii ma zniknąć z muru przy stadionie Lechii. Taką dyspozycje wydał władzom Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Graffiti w pobliżu wejścia na stadion Lechii przy ul. Traugutta w Gdańsku...
Zamieszkanie i dyskusja wokół napisu rozgorzała, kiedy został opisany w jednym z trójmiejskich portali internetowych. Zareagowały władze MOSiR, do których należy płot znajdujący się w pobliżu stadionu Lechii przy Traugutta.
- Po tej publikacji zaprosiliśmy we wtorek rano na spotkanie kibiców, by sobie wyjaśnić parę kwestii - mówi.
Według Radia Gdańsk przed spotkaniem MOSiR chciał napis usunąć. Po spotkaniu zmienił zdanie. Jego rzecznik Grzegorz Pawelec oświadczył, że napis nie zniknie, bo nie zwiera żadnych treści, które są niezgodne z prawem.
Dziś próbowaliśmy zapytać, co doprowadziło władze MOSiR do takiej decyzji.
- Nie jest to treść wulgarna i obraźliwa i nie nosi znamion przestępstwa - potwierdził rzecznik.
Do rozmowy przyłączył się szef MOSiR, Leszek Paszkowski. Okazało się, że MOSiR jeszcze raz musi zmienić zdanie.
- Właśnie odebrałem telefon od prezydenta Pawła Adamowicza, który nakazał usunąć napis - poinformował nas Paszkowski. - Już go usuwamy.
źr. GW
odnośnik
2 lutego 2011, 14:54 / środa
Gryzipiórki szukają ch.. do dupy!!! Komu ten napis przeszkadza,jakiś imbecyl zapewne z Gazety Wybiórczej albo mający podobne poglądy jak te icki dodał sobie do tego jakże pięknego graffiti swoją własna ideologie i jakieś buraki zaraz się tym przejęły i chcą to zamalować...nie chce tu teraz bronić amici czy lubinków,ale coś mi się zdaje że przed Euro nagonki na kibiców się jeszcze wzmożą,tak jak w tych dwóch przypadkach i byle kogo za byle co złapią ale przybiją mu że był na meczu np. klubu Tęcza i już to będzie pseudokibic:/
2 lutego 2011, 15:06 / środa
Dziwnym trafem napis znowu pojawił się na murze po niespełna godzinie :)
2 lutego 2011, 15:44 / środa
Świeżo po wyborach to już ma wyjebane w kibiców pała jebana. Skutek będzie taki, że tych grafów powstanie od groma, do tego flaga itp. Prezydent kolejny raz pokazał, że brak mu jaj!!!!!!!!!! Szkoda, że chuj jeden w trybie natychmiastowym nie nakazał zaklejać dziur na trakcie św. Wojciecha, które są zajebistą wizytówką Gdańska oraz knajpy czynne do godziny 23 przez co stajemy się miastem, które w nocy umiera.
2 lutego 2011, 15:48 / środa
kuuurwa, debil jeden. Podwozie w mym aucie jest rozklekotane a ten cymbał się grafami zajmuje
2 lutego 2011, 15:51 / środa
1 2 3....10 już ochłonąłem. Teraz na zimno- jakaś akcję przeciwka (tfu) prezydentowi trzeba wykręcić. I nie wchodzimy na trójmiasto.pl
2 lutego 2011, 16:00 / środa
I co na to teraz powiedzą Ci którzy popierali Budynia w ostatnich wyborach
2 lutego 2011, 16:06 / środa
już po wyborach
a co tam, Jazda z budyniem!!!
Edwin rośniesz, mówię Ci! Twoja gazeta klepie już drugi dzień ten sam temat. Tylko, że teraz zniknęła sonda i twoja facjata.
2 lutego 2011, 16:06 / środa
Trochę pokory dla tych co się pienia i chodza na T29 od 2-3 lat.
odnośnik
2 lutego 2011, 16:32 / środa
No to Rebe Kossakowski zaszalał. Z tego dupka taki redaktor jak ze mnie baletmistrz. To taka mieszanka muzyka, poety i koszernego pseudo-publicysty. Skurwiel szuka sensacji. Pisze publikacje między innymi dla gówna wybiórczego. Publikował również w Autografie, Akancie,Migotaniach Przejaśnieniach. Pierdolone gejowsko lewackie wydawnictwa.Niedawno obchodził swe 31 urodziny . Jednym z zaproszonych gości był Michał Samet, działacz społeczności żydowskiej, przewodniczący Filii ZGWŻ w Gdańsku, członek Rady Religijnej przy Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP oraz członek Zarządu Maccabi Polska. Wiec podejrzewam , że kossakowski też należy do beznapletkowego narodu wybranego. Stąd takie parcie na kibiców i szukanie zamieszania. Kossakowski Jako chłopiec śpiewał w chórze Pueri Cantores Olivenses. Stąd mu została na pewno miłość do chłopców. Teraz opiekuje się działalnością muzyczną klubu Żak. Często można go tam spotkać.
odnośnikźródło / ex koleżka boryska
2 lutego 2011, 16:54 / środa
widac, że to żydowska morda.
2 lutego 2011, 17:21 / środa
to już wiadomo gdzie mu blache można wyjebać :)
2 lutego 2011, 18:11 / środa
Kontrowersyjny napis zniknął. Prezydent nakazał
Napis "Wrzeszcz. Nie lubimy obcych" utożsamiany z kibicami Lechii zniknął z muru przy stadionie Lechii. Taką dyspozycje wydał władzom Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Zamieszkanie i dyskusja wokół napisu rozgorzała, kiedy został opisany w jednym z trójmiejskich portali internetowych. Zareagowały władze MOSiR, do których należy płot znajdujący się w pobliżu stadionu Lechii przy Traugutta.
- Po tej publikacji zaprosiliśmy we wtorek rano na spotkanie kibiców, by sobie wyjaśnić parę kwestii - mówi Grzegorz Pawelec, rzecznik MOSiR.
Według Radia Gdańsk przed spotkaniem MOSiR chciał napis usunąć. Po spotkaniu zmienił zdanie. Jego rzecznik Grzegorz Pawelec oświadczył, że napis nie zniknie, bo nie zwiera żadnych treści, które są niezgodne z prawem.
Dziś próbowaliśmy zapytać, co doprowadziło władze MOSiR do takiej decyzji.
- Nie jest to treść wulgarna i obraźliwa i nie nosi znamion przestępstwa - potwierdził rzecznik.
Do rozmowy przyłączył się szef MOSiR, Leszek Paszkowski. Okazało się, że MOSiR jeszcze raz musi zmienić zdanie.
- Właśnie odebrałem telefon od prezydenta Pawła Adamowicza, który nakazał usunąć napis - poinformował nas Paszkowski. - Już go usuwamy.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Więcej...
odnośnik
2 lutego 2011, 18:13 / środa
Przewiń wyżej do postu ...
nazwa
2 lutego 2011, 14:48 / środa
2 lutego 2011, 18:13 / środa
ajj.. nie zauwazylem:) ale zaraz bedzie szum :D
2 lutego 2011, 19:25 / środa
....BUDYŃ !!!!!
.......COOOOO!!!!!!
......TYYYY (dobrze wiesz co)!!!!!!
2 lutego 2011, 20:27 / środa
2 lutego 2011, 20:58 / środa
Zabłockiego mi nie szkoda, ale wobec pozostałej trójki, a zwłaszcza Bąka jest to bardzo nie fair. Kurwa, czy w jakimkolwiek innym klubie postąpiono by tak wobec faceta, który stał się symbolem jego odrodzenia?
2 lutego 2011, 21:09 / środa
Będę lekko zgryźliwy. Huja lekko, będę zajebiście zgryźliwy:
Jak tam współpraca z mediami?
2 lutego 2011, 21:34 / środa
Chyba 1947 miał racje - dymają nas jak chcą...
2 lutego 2011, 21:36 / środa
co za kabaret, o kurwa mać. co drugi mur pomazany a tu gówno wyborcze se znalazło afere...niech teraz adamowicz zapierdala z farbą po całym mieście i zamazuje wszystkie pomazane mury, bo skoro powiedziało się A to trzeba powiedzieć B...
2 lutego 2011, 21:37 / środa
Brygada młodzieżowa obiecuje w czynie społecznym naprawić wyrządzoną szkodę...
2 lutego 2011, 21:39 / środa
@ datt ale tu nie chodzi o pomazany mur tylko o schludny malunek, gorzej malunek o tematyce kibicowskiej. Tak być nie może! Nie będzie kibol pluł im w twarz!
Po prostu którejś nocy trzeba podjechać i naprawić malunek ot co
2 lutego 2011, 21:39 / środa
W damskiej ubikacji ktoś napisał "głupi kaowiec".
Co pan na to panie Pudding?
2 lutego 2011, 21:44 / środa
Nie ma grafu = wszyscy już lubią "obcych"
Proste rozumowanie Budynia.
A dziury w drogach i korki na jak były, tak są...
2 lutego 2011, 21:54 / środa
Dobrze mówisz dziury w ulicach można liczyć w tysiącach są kurwa korki a oni się przyczepili do grafa na murze czy to normalne ? radziłbym temu anty redaktorkowi zmienić prace lub udać na jakieś badania czy ma wszystko dobrze z głową.
2 lutego 2011, 22:48 / środa
Prezydent miasta w trybie pilnym nakazuje usunąć napis z muru...
Nawet samą decyzje można w jego sytuacji zrozumieć, ale fakt zabrania w ogóle głosu w takiej sprawie i to że trzeba to zrobić już, natychmiast...
Zadziwiające, że kwestie kibicowskich napisów są takim priorytetem dla władz miasta, może redaktorowi Kossakowskiem jakąś nagrodę dadzą za wypatrzenie tego haniebnego napisu...
Szkoda gadać
2 lutego 2011, 23:33 / środa
niedługo odbędzie się instruktażowe przedstawienie - jak ma wyglądać "właściwe" graffiti będzie we właściwych ... żółto niebieskich kolorach :)
-----CYTAT --------------
Zamiast zamalowania napisu lepiej byłoby wspólnie z młodzieżą stworzyć nowy - mówi Zamorska.
-----------------------------
2 lutego 2011, 23:44 / środa
Takie akcje czesto spotykaja sie z reakcja, znajda sie pewnie tacy, ktorzy wpadna na pomysl zrobienia jeszcze wiekszej afery i dopisza na zamalowanym fragmencie "nie lubimy GW" "nie lubimy adamowicza" "nie lubimy czarnych/zydow/etc." tylko po to by plan gw legl w gruzach, bo przeciez zamalowano cos co nikomu od lat nie wadzilo a teraz "kompromitacja Gdanska" bedzie gw mogla napisac. Oczywiscie prosze nie odbierac mojego posta jako jakiejkolwiek sugestii.
Przykro bylo zobaczyc zamalowany napis, nie wiem komu to wadzilo, jednak sa ludzie ktorzy cierpia na chorobe, ze wszedzie widza rasizm/ksenofobie/faszyzm itp.
To podobne schorzenie do tego gdzie ktos wszedzie widzi znienawidzonych warszawiakow badz ich potomkow, zydow (oczywiscie pomijajac sytuacje gdzie siedza zakamuflowani pod innymi nazwiskami) czy innych. Szkoda grafa, smutne ze adamowicz zajmuje sie takimi pierdolami.
2 lutego 2011, 23:46 / środa
Lubimy obcych ; )
taka mrugająca buźka jak z pamiętnej reklamy piwa bezalkoholowego EB bodajże.
3 lutego 2011, 00:27 / czwartek
A moim zdaniem t-t na zamalowanym miejscu powinien pojawić się taki napis :
Ocenzurowano - po prowokacyjnym donosie pseudodziennikarzy z Głosu Tel Awiwu i rozkazie pewnego łysiejącego POpaprańca
A wszyscy dzięki reklamie wspomnianego wyżej pisma i tak będą wiedzieli jakie hasło pierwotnie tam się znajdowało.
3 lutego 2011, 00:42 / czwartek
Się powtórzę:
Będę lekko zgryźliwy. Huja lekko, będę zajebiście zgryźliwy:
Jak tam współpraca z mediami?
3 lutego 2011, 07:58 / czwartek
: )
3 lutego 2011, 08:07 / czwartek
Media są pro żydowskie albo pro niemieckie i w większości zatrudniają malowanych chłopców,więc jak może się cokolwiek układać...
3 lutego 2011, 08:11 / czwartek
3 lutego 2011, 08:19 / czwartek
3 lutego 2011, 09:32 / czwartek
3 lutego 2011, 09:49 / czwartek
:)))
można jeszcze było dodać, nie lubimy obcych, pawła adamowicza, gazety wybiórczej i trójmiasto.pl ;)
Aejaejao!!!
3 lutego 2011, 10:41 / czwartek
3 lutego 2011, 12:40 / czwartek
Może powinno być napisane nie lubimy pseudodziennikarzy.
albo "Panowie A. i B. - piłkarzyki pseudodziennikarzy"
Ponadto proponuje przeprowadzenie ankiety jaki napis powinien się tam znajdować.
1. Wrzeszcz - Nie lubimy obcych.
2. Wrzeszcz - Od nas wszyscy mają wpierdol.
3. Wrzeszcz - Innym nacjom wstęp wzbroniony.
4. Wrzeszcz - Gość w domu, bóg w domu.
5. Wrzeszcz - Nie podchodzić, mur grozi zawaleniem.
3 lutego 2011, 12:42 / czwartek
O i jeszcze jedna propozycja (wykorzystywana na vlepkach bodajże):
Wrzeszcz - Murem za Lechią
3 lutego 2011, 13:08 / czwartek
@fifarafa - przeglądasz czasem forum?
3 lutego 2011, 14:28 / czwartek
Wrzeszcz - trudna lekcja dialogu. Co z tymi obcymi?
Wyburzyć i zaorać ziemię, to tylko jedno z możliwych rozwiązań problemu. Proste, ale na dłuższą metę nieskuteczne. Dialog jest trudny, czasochłonny, ale wypracowany kompromis ma szanse przetrwać dłużej niż kilka godzin. Na życzenie prezydenta zamalowano część hasła "Wrzeszcz - nie lubimy obcych" pozostawiając tylko nazwę dzielnicy. Jeszcze tego samego dnia kibice "odrestaurowali" malowidło.
W tej zabawie w "kotka i myszkę" na razie górą są kibice i to się raczej nie zmieni. Dla nich klub jest największą wartością. Nie oszukujmy się, w walce na spraye i pędzle to kibice będą bardziej zmotywowani niż urzędnicy.
Gdy zwróciliśmy uwagę na to hasło po raz pierwszy, naszym celem było zapytać: dlaczego? Dlaczego taki napis powstał, dlaczego niektórzy się z nim utożsamiają i propagują np. w postaci utworów hip-hopowych. W jaki sposób stał się elementem miejskiej kultury?
- Ludzie tak już mają, że dzielą się na swoich i na obcych - tłumaczy Michał Parzuchowski, doktor psychologii społecznej SWPS, prywatnie fan Lechii Gdańsk. - Kibice nie są tu wyjątkiem. Posiadanie wspólnego wroga, "nielubianego obcego", to naturalny mechanizm utrzymania grupy społecznej.
W tym sporze obie strony mają swoje racje. Oznaki dyskryminacji nie są dobre dla promocji miasta. Z drugiej strony kibice zbierają się na stadionach po to, by obserwować jak "swoi" pokonują "obcych". Pytanie, czy skłonni są swoich racji wysłuchać.
- Prezydent nie uczy się na własnych błędach, a szkoda - mówi Lidia Makowska, szefowa wrzeszczańskiego Stowarzyszenia Kultura Miejska. - Takich problemów nie zamyka się "poleceniem", bo później odbija się to czkawką. Kilka miesięcy temu urzędnicy zamalowali mural Radykalnej Akcji Twórczej i zamiast rzeczowej dyskusji skończyło się na awanturze. Postawa prezydenta jest "arogancka". To, co dla jednych jest absurdem, dla innych może być rzeczą zupełnie normalną. Hasło stało się swego rodzaju subkulturowym dziedzictwem i od początku było dla mnie jasne, że jeśli się je usunie, to kibice namalują je na nowo.
Ani Lechia, ani Wrzeszcz nie należą wyłącznie do kibiców, ani do prezydenta. Napis widnieje na murze od lat, ale urzędnicy często wolą przemilczeć temat, by nie wdepnąć na minę. Stąd potem zarzuty czepialstwa pod adresem dziennikarzy, którzy pytają o sprawy, które (wydawałoby się) zamiecione pod dywan nigdy nie ujrzą światła dziennego. Po latach okazuje się, że pod dywanem jest brudno, ale nikt już nie pamięta kto, ani dlaczego nabrudził.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że urzędnicy postanowili odrobić tę trudną lekcję dialogu. Obiecują, że znajdą rozwiązanie, które zadowoli wszystkich.
- Według psychologicznej koncepcji kontaktu obcy przestaje być nielubiany, kiedy można go poznać i, niemal dosłownie, dotknąć - - kontynuuje dr Parzuchowski. - Gdy do drużyny Lechii dołączyli Abdou Traore czy Luis Deleu spotkali się z niezbyt przychylnym powitaniem. Teraz większość kibiców ma ich za swojaków.
Czyli można, ale trzeba chcieć i wiedzieć jak.
Borys Kossakowski
trojmiasto.pl
3 lutego 2011, 15:28 / czwartek
100 % poparcia! Jestem za dotykaniem obcych !
Dotknięcie musi być krótkie i z odpowiednią siłą. Raczej nie przepadam za dotykaniem obcych za pomocą specjalistycznych sprzętów dotykowych. Ale może być dotykanie czubkami obuwia. W skrajnych przypadkach - podeszwą.
Dotykanie obcych na polskich stadionach (i nie tylko polskich) ma długą i chwalebna tradycję...
Dobra, starczy. Mam taki moment wisielczego humoru, to się nim z Wami podzieliłem. Na razie obcy nr.1 to pismak, a obcy nr. 2 to Adamowicz. Ciekawe jaką rolę w całym zamieszaniu odegrał obcy nr.3, ale udający swojaka Paweł Pryszczaty zwany Żelemem. Pewnie "jak zwykle to nie była jego decyzja i na pewno nikomu nijak nie doradzał w tym temacie".