Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

LECHIA W MEDIACH

strona 68/79

21 czerwca 2019, 16:29 / piątek
Piotr Stokowiec o nowej Lechii, kolejnych transferach, losowaniu Ligi Europy, "koniu" Udoviciciu i rezygnacji prezesa

- W nowym sezonie zobaczymy Lechię trochę inną. Tak samo walczącą, zdeterminowaną, z podobną organizacją gry defensywnej, ale z większą jakością w ofensywie - mówi trener Piotr Stokowiec.

Szkoleniowiec gdańskiej drużyny podsumował pierwszy tydzień przygotowań zespołu do nowego sezonu, opowiedział także o kilku innych ciekawych aspektach związanych z zespołem i klubem. A zatem Piotr Stokowiec o:
Losowaniu Ligi Europy

– Wiadomo, że wśród rozstawionych drużyn słabeuszy nie było [Lechia w II rundzie kwalifikacji zagra albo z duńskim Broendby Kopenhaga albo fińskim Interem Turku]. Cieszy to, że uniknęliśmy dalekiej podróży, że klimat w obu tych krajach jest zbliżony do naszego. Zimą podczas obozu w Turcji graliśmy z duńską drużyną Odense, wiemy, jaki futbol tam grają i na co stać czołowe zespoły z tego kraju [Odense zakończyło sezon pozycję niżej niż Broendby, ale z taką samą liczbą punktów]. Myślę, że doświadczenie moje i mojego sztabu z przygody pucharowej Zagłębia Lubin sprzed kilku lat też nam się przyda. Wiemy, co robić, jak się zachowywać, jak to wszystko wygląda od środka. Uważam, że w dwumeczu z Broendby – o ile oczywiście Duńczycy wyeliminują Inter Turku, co wcale nie jest takie pewne – nie będzie faworyta, choć oni mają na europejskich arenach dużą większą renomę. Co ciekawe, Broendby będzie na obozie w Opalenicy, zagra sparingi m.in. z Lechem Poznań i Wisłą Płock, więc będzie okazja, żeby podejrzeć ten zespół.

Początku przygotowań i „koniu” Udoviciciu

– Start w europejskich pucharach nie rzutuje na nasze działania, tym bardziej że wcześniej gramy Superpuchar [13 lipca z Piastem Gliwice], pierwszy mecz ligowy [19 lipca z ŁKS Łódź], więc musimy być gotowi od początku. Najcięższa praca i taki najważniejszy moment dla drużyny jest teraz. Po badaniach mogę powiedzieć, że jesteśmy w dobrym miejscu. Zawodnicy odrobili zadanie domowe i od razu możemy pójść dalej. Ewentualne zawahania widać tylko u chłopaków, którzy wcześniej z nami nie pracowali, poza Żarko Udoviciciem, który „zamyka” wszystkie testy i jest nie do zajechania. Zdrowszego okazu chyba w ekstraklasie nie ma. Nawet przedstawiciele firmy, która przeprowadzała testy, przyznali, że kogoś takiego jeszcze nie widzieli.

Część zawodników dopiero wraca do zajęć, w czwartek pierwszy raz trenował z nami Lukas Haraslin, w poniedziałek pojawi się Filip Mladenović. Czekamy jeszcze, oby jak najdłużej, na Karola Filę [walczy z reprezentacją Polski na młodzieżowych mistrzostwach Europy] i Romario Balde [z reprezentacją Gwinei Bissau zagra w Pucharze Narodów Afryki]. Cieszymy się, że nasi zawodnicy jeżdżą na zgrupowania reprezentacji, to pokazuje, że się rozwijają, że wykonujemy solidną pracę i idziemy w dobrą stronę.
21 czerwca 2019, 16:31 / piątek
cd.

Sytuacji kadrowej i postępach Rafała Wolskiego

– Jestem zadowolony z obecnego stanu kadry. Doszli do nas wartościowi zawodnicy, którzy znacznie podniosą jej jakość i poziom rywalizacji w zespole. Cieszę się też z szybkiego dochodzenia do pełni zdrowia Rafała Wolskiego. Co prawda nie trenuje jeszcze na sto procent, ale myślę, że to kwestia miesiąca, kiedy tak się stanie. Oczywiście nic nie będziemy na siłę przyspieszać, w sparingach jeszcze go nie zobaczymy. Pierwszą część sezonu poświęcimy, żeby spokojnie wprowadzać go do gry. Najważniejsze, że jest już z nami, a po badaniach biomechanicznych widać, że nie ma żadnej różnicy między kontuzjowaną i zdrową nogą, nie ma deficytów mięśniowych i może spokojnie pracować.
Do tego szeroką falą atakują młodzi piłkarze. W pierwszym zespole jest w tej chwili 13 młodzieżowców [rocznik 1998 i młodsi], mamy coraz szersze i mocniejsze zaplecze, dlatego chcemy, żeby w najbliższym sezonie rezerwy powalczyły o awans do III ligi.

Kolejnych transferach

– Myślimy jeszcze o pozyskaniu dwóch zawodników ofensywnych – napastnika i skrzydłowego. Chcemy korzystać z systemu 4-4-2, w którym będziemy grać na dwóch klasycznych napastników, a wiadomo, że Kuba Arak wróci dopiero za kilka miesięcy. Cały czas pracujemy nad wzmocnieniami i w każdej chwili ktoś może dołączyć. Oczywiście chcielibyśmy pozyskać Filipa Starzyńskiego, ale w tej chwili cena za niego jest dla nas za wysoka [2 mln zł]. Obserwujemy rynek, rozglądamy się, ale na pewno nie pozwolę na to, żeby – brzydko mówiąc – „zaśmiecać” drużynę. Nie stać nas w tej chwili na wpadki transferowe, także ze względów finansowych, dlatego pozyskujemy głównie zawodników sprawdzonych, co do których przydatności i jakości jesteśmy pewni.
Romario Balde

– Zobaczymy, jak będzie wyglądać po powrocie do Gdańska, tak naprawdę nie znam tego zawodnika. Wszystko zależy od niego, ja muszę go po piłkarsku dotknąć, zmierzyć, zważyć, poznać jego mentalność, zobaczyć, jaki ma potencjał motoryczny. Po wynikach badań z czasów, kiedy był w Lechii, widzę, że jest bardzo szybki. A to już jest duży atut, widać chociażby po Konradzie Michalaku, że szybkość jest dziś w cenie. Zawodnicy o takiej charakterystyce są nam potrzebni, dlatego Romario dostanie swoją szansę.

Bardziej ofensywnej grze

– W nowym sezonie zobaczymy Lechię trochę inną. Tak samo walczącą, zdeterminowaną, z podobną organizacją gry defensywnej, ale z większą jakością w ofensywie. Z w pełni zdrowymi Wolskim, Patrykiem Lipskim, Arturem Sobiechem, dobrze przygotowanym Lukasem Haraslinem. Już w sobotnim sparingu z Chojniczanką [godz. 12, stadion przy Traugutta, wstęp dla kibiców wolny] chcemy przećwiczyć wspomniany wariant 4-4-2. W tym ustawieniu Flavio Paixao będzie klasycznym napastnikiem, zresztą ja zawsze widziałem w nim właśnie napastnika. W poprzednim sezonie z konieczności grał na skrzydle, ale wiadomo, że nie ma tak dobrych parametrów szybkościowych. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest klasyczny skrzydłowy i jego miejsce jest bardziej z przodu.

Chcemy mieć gotowe różne warianty gry, na przykład z zawodnikami środka pola ustawionymi na skrzydłach, szukamy nowych rozwiązań, które mogą się przydać na przykład przez 20 minut jakiegoś meczu.
21 czerwca 2019, 16:34 / piątek
Cd.

Młodzieżowej prawej obronie

– Trochę ryzykujemy, zostawiając na tej pozycji samych młodzieżowców – Karola Filę, Rafała Kobrynia, także nowo pozyskanego Pawła Żuka – ale jest taki zamysł, żeby prawa obrona była w pewnym sensie „dedykowana” młodzieży. Oczywiście mamy do dyspozycji Tomka Makowskiego, który wywalczył sobie mocną pozycję w zespole, w ogóle jeśli chodzi o przepis o młodzieżowcu nie jest to w tej chwili dla nas żaden problem. Są Mateusz Sopoćko, Mateusz Żukowski, Daniel Mikołajewski, wrócił Adam Chrzanowski. Wybór jest szeroki, bylibyśmy gotowi nawet gdyby miało grać trzech młodzieżowców. Chcemy ich wszystkich zatrzymać w drużynie, choć na przykład w sprawie wypożyczenia Sopoćki dostałem chyba z dziesięć telefonów, były też zapytania o Chrzanowskiego.

Coraz lepiej wygląda również Egy Maulana Vikri, jego parametry idą w górę. W sobotnim sparingu z Chojniczanką wyjdzie w pierwszym składzie, zobaczymy, jak wypadnie.

Rezygnacji Adama Mandziary z funkcji prezesa

– Akurat w tym czasie byłem na urlopie, ale prezes uprzedził mnie o swojej decyzji. To nic nie zmienia w strategii klubu, bo przy wytyczonym planie postępowania to, kto jest prezesem, nie ma aż tak dużego znaczenia. Adam Mandziara dalej będzie miał duży wpływ na to, co się dzieje w klubie, a w kwestiach operacyjnych będzie go ktoś zastępował. Na funkcjonowanie zespołu ta decyzja wpływy nie ma żadnego.
21 czerwca 2019, 21:05 / piątek
Elegancko ! Dzięki za wywiad z trenerem Stokowcem. Pozdro
2 lipca 2019, 23:52 / wtorek
Tu o anonsowanym na głównej powrocie Wolskiego
odnośnik

oraz artykuł o Mario
odnośnik
5 lipca 2019, 12:02 / piątek
Wywiad z Duchem:

odnośnik

PS. Duchu, robiąc badania gdańszczan, pamiętaj, że od jakiegoś czasu ogromna część mieszkańców to ludność napływowa. (wystarczy rozejrzeć się po rejestracjach)
Kiedyś po sezonie/wakacjach obcych rejestracji można było ze świecą szukać, dziś tego jest zatrzęsienie. Tu może tkwić jeden z problemów - rozmywanie się tożsamości Gdańska czy regionu...

Pozdrawiam i powodzenia w Lechii !
5 lipca 2019, 12:58 / piątek
Przy tych cenach Duch bedzie mial zajebiscie trudne zadanie. Sam znam sporo ludzi, ktorzy zrezygnowali z chodzenia na Lechie w zeszlym sezonie bo najzwyczajniej w swiecie nie bylo ich na to stac a co dopiero w tym. Poziom ligi nie przyciaga, pogoda od listopada do kwietnia rowniez. Samymi wynikami frekwencji sie nie nabije. Dziwi mnie fakt, ze klub nie idzie droga - tansze bilety = wiecej ludzi na meczu = wieksza srednia frekwencja = wiecej kasy ze sprzedazy zarcia itd Wola miec drozsze bilety i mniej ludzi na trybunach co moze przelozy sie na podobny wynik kasy za bilety ale za zarcie i picie juz nie. Wieksza frekwencja zawsze przyciaga jeszcze wiecej ludzi na stadion. Licze, ze Duchu podola ale ciezki orzech do zgryzienia beda miec w tym sezonie.
5 lipca 2019, 13:09 / piątek
Rejestracja samochodu to nie wyznacznik napływu mieszkańców czy gości.Poza sezonem auta na tablicach z poza gdańska to po prostu auta leasingowe z inną rejestracją np siedziby firm leasingowych.Miałem tak podobnie.Byłem z Gdańska a miałem rejestracje Wrocławską a innym razem Gdyńską.
5 lipca 2019, 13:29 / piątek
Akurat rejestracja jest wyznacznikiem (kolega powyżej pewnie miał na myśli rejestracje typu NOS,NOL, GST itp czyli te które są przypisane do mniejszych miejscowości ). Auta leasingowe mają rejestracje raczej z dużych miast (GD,GA,WE,DW) . Poza tym " z poza Gdańska" , a gdańska to może być np. starówka.
5 lipca 2019, 14:51 / piątek
Poza tym poprawnie pisze się "spoza", a nie "z poza".
Poza tym Stare Miasto („Starówka”) znajduje się w północnej części gdańskiej dzielnicy Śródmieście, natomiast, to co wszyscy popularnie, choć nieprecyzyjnie nazywają starówką (m.in. ul. Długa, Długi Targ) znajduje się w dzielnicy Główne Miasto.
5 lipca 2019, 14:54 / piątek
Poza tym "gdyńską", "wrocławską" itp. jako przymiotniki piszemy małą literą w całej Polsce, w tym na Kaszubach.
5 lipca 2019, 15:03 / piątek
Zgadza się w 100%"spoza". Mój wielbłąd
5 lipca 2019, 15:04 / piątek
W Gdańsku nie ma "starówki", jest Główne Miasto i Stare Miasto.

Odnośnie przyciągnięcia kibiców na mecz, po zmianie cen z łuków na niebieskiej, na cenę równą trybunie żółtej (prosta) w tym sezonie jest na 100% -1 kibic, bo mi wyszło równe 50% więcej czyli jeden członek rodziny zostaje w domu. Prosta kalkulacja przy założeniu, że idą dwie osoby:
Poprzedni sezon: 30+20=50, obecnie: 45+30=75. +50%
Przy 4: 30+20+20+20=90, 45+30+30+30=135 PLN +50%

Jeśli chcą przyciągnąć kibiców to jeśli mają na myśli rodziny to strzelili sobie w kolano. Mnie żółta nigdy nie interesowała - słońce w ryj i drogie bilety.
Zielona - jedynie sam.

Wolałem łuk z uwagi na świetny przegląd pola akurat mi pasujący więc mówienie o potencjale marketingowym przy jednoczesnej podwyżce na sektor rodzinny to takie mydlenie oczu. Przysłowiowy huj w dupę temu kto podjął taką decyzję.
5 lipca 2019, 15:56 / piątek
Przy zakupie rocznego karnetu, bez zniżek za membership, cena biletu na prostą to 31 pln, do młyna 18 pln, to dość dobrze skalkulowana cena, zmiany są na Z i rodzinnym, moim zdaniem, chcą podpompować frekwecję na prostej , Z i GH są z reguły nieżle zapełnione, szczególnie Z jest zawsze pełen, bo cena była jak za młyn a sektor już na prostej a w TV nie jest to widoczne, tymczasem na prostej są mecze , że poza P,Q,R jest pustka i widać to bardzo niefajnie w TV, prawdopodobnie jak komuś będzie za drogo na takim Z to przejdzie do młyna, jeżeli nie przejdzie na prostą
5 lipca 2019, 18:49 / piątek
Pikuś, przestań pierdolić głupoty, bo ośmieszasz siebie i przy okazji region z którego pochodzi fura dobrych chłopaków !
Prędzej na Kaszubach lub Kociewiu Duch znajdzie nowych kibiców naszej Lesi, niż wśród nowych "gdańszczan".
Nie chcę uogólniać ale niestety, duża większość z nich ma w dupie swoje małe ojczyzny i tradycje, tym bardziej Gdańsk i Lechię. Jest to typ fit pizdy w rurkach robiący karierę w gdańskim Mordorze.

Pisałem wcześniej o "zatrzęsieniu obcych rejestracji" idąc za ciosem zrobiłem mały eksperyment...
W szycie (godzina 16sta) pojechałem odebrać żonę z Gdańska Głównego i zacząłem zapisywać obce rejestracje (nie uwzględniałem samochodów służbowych, zagranicy oraz samochodów z województwa pomorskiego)
Przejechałem, w dwie strony około 15 km w towarzystwie:
BGR, TK, FMI, ST, NGI, NMR, WZU, SC, DJ, CRY, CW EBE, RT, NIL, WSE, LTM, NDZ, ZS, PZ, NB, CRA, PKA, NEB, TK, WWL, DOA, KNT, ETM, BSU, WND, SMI, KR, WG, KOS, BI, NLI, WB, WOS, WE, WI, ZSZ, CB, WPI, PP, NBR, CG, LU, NBA, CT, WD, NOL, NO, NOS, WY, NIL, DWR, WU, WJ, SBI, CBY, WLI, TSA, CGD, WLI, BI, WPL, PO-(część się powtarzała)
No kurwa, sam leasing i turysty...!
5 lipca 2019, 19:18 / piątek
TSA bardzo lubie,ale tej kurwy PO nienawidze!
5 lipca 2019, 19:57 / piątek
Taki eksperyment w wakacje nad morzem nie mają sensu.Połowa aut w wakacje na obwodnicy jest spoza Gdańska ale to nie znaczy że tu mieszkają.Wykonałeś pracę bez znaczenia.Na pewno wiele osób na obcych tablicach mieszka w Gdańsku nie będąc Gdańszczaninem ale masa jest z Gdańska mając auta w leasingu.
Z resztą po co to tłumaczyć mądry zrozumie .
5 lipca 2019, 20:02 / piątek
No nie mogę z gamoniem...

PS. tt pytał o Ciebie.
5 lipca 2019, 22:38 / piątek
Raginis szkoda klawiatury dla niego...kolejne wcielenie mądrego inaczej.
Popierdoli trochę i zniknie z forum. Poza tym pełna zgoda z tym co napisaleś.
Dziś mlodsi odcinaja sie od korzeni. Kiedyś mieliśmy swoje podwórka, ulice czy dzielnice.Były mecze i walki bo każdy uwazał swoje terytorium za małą Ojczyznę.To kształtowało charakter bo mimo lokalnych wojenek - czy było sie chłopakiem z Wrzeszcza czy z Orunii, z Siedlec czy Biskupiej lub Portu to Lechia nas jednoczyła.
Pamietam jeszcze nawet stare forum i klimat na nim panujący a to co dziś jest to porażka. Tu żadne akcje i nawet darmowe bilety nie pomogą.Miłości i lojalności sie nie kupuje...przynajmniej tej prawdziwej. I tym bardziej miłości do Lechijki.
6 lipca 2019, 08:56 / sobota
Chciałbym jeszcze poruszyć wspomniany temat tzw. elementu napływowego i czy mnie się to podoba czy nie to także muszę siebie do niego zaliczyć. Jednakże myślę, że jest to zagadnienie nieco bardziej złożone i powinno być rozpatrywane w kategoriach każdego z osobna. Można jak najbardziej jakiś spory procent uogólnić, tylko czy on wówczas będzie wyznacznikiem? Trzynaście lat temu po raz pierwszy pojawiłem się na Traugutta, nie znając wcześniej ani jednej osoby z Lechii, a od siedmiu miesięcy tutaj mieszkam. Nie zapominam przy tym nigdy, gdzie się urodziłem i skąd jestem, ale najważniejsze jest dla mnie (i tak było zawsze) to, co czuję w sercu. Spore grono osób z moich rodzinnych stron tego nigdy nie zrozumie. Nie zamierzam się z tego komukolwiek tłumaczyć, bo to tak naprawdę moje życie i mój wybór. Nie rozumieją - trudno, to nie jest mój problem.
Czy przez ten miniony czas mogę o sobie powiedzieć, że jestem Lechistą ? Na pewno nim się czuję, choć dla niektórych pewnie nigdy nim nie będę. To też nie jest najważniejsze. Liczą się przyjaciele i to, że także dzięki Nim mogę realizować tutaj swoje marzenia. Być z Lechią na co dzień, a nie niemal 600 km od Niej. I każdego dnia odczuwam z tego powodu niczym nie skażoną dumę. Tyle od napływowego ;-).
6 lipca 2019, 09:22 / sobota
Będa sukcesy będzie frekwencja. Kolega od marketingu w pierwszym roku ma ograniczone pole manewru bo przypuszczam, że stroje na ten sezon były już wybrane na przykład. Nie mam jakichś szczególnych oczekiwań w tym roku w zakresie marketingu bo wiele rzeczy leci rozpędem. Chciałbym może większej współpracy z miastem i lokalnym biznesem, więcej spotkań w szkołach itp. Co do cen biletów to zastanawiam się jaki będzie koszt wyjazdu np do Turku. Kto pojedzie - bo to parę stówek będzie za wyjazd raczej skoro wyjazd do Gliwic to 120-140 PLN. Niestety takie są koszta w tych czasach i nie poradzisz. 610 PLN (najdroższy karnet) to niecałe trzy tankowania samochodu. Na fajki i piwo nie chce mi się przeliczać bo tu każdy pije i pali co innego :D
6 lipca 2019, 10:56 / sobota
elber68: odnośnie rejestracji GMB zawsze z Lechią, ale Ty to doskonałe wiesz.
6 lipca 2019, 11:11 / sobota
Wieszczu - ująłeś mnie swoim wpisem. Rożne są sposoby, by być bliżej Klubu. Gdy mieszkałem zagranicą, a nie mogłem wyjechać do Gdańska, to ... załatwiłem (juniorom) mecz towarzyski w miejscu mojego tymczasowego pobytu. Natomiast to co napisałeś - jest wiele mocniejsze. Jak dla mnie Ty jesteś Lechistą i to nie byle jakim.
Wracając do wątku marketingowego: gdzieś w okresie awansu z III do II ligi ( PP) na skwerze (obecnie Anny Walentynowicz, wówczas bez nazwy) stała tablica, na której znajdowała się informacja z kim gra nasza Lechia. A były to jeszcze czasy, gdy na słupach ogłoszeniowych wyklejano plakaty o meczach. Co zatem odróżniało tę tablicę od plakatów? Bo tam było jasno napisane, że jest to NASZA Lechia.
6 lipca 2019, 15:10 / sobota
Lille - 1 dzięki, ale gwoli wyjaśnienia muszę też napisać, że moja miłość do Lechii nie nastąpiła z dnia na dzień. Po prostu z biegiem czasu dojrzewały we mnie pewne rzeczy, poznawanie nowych ludzi i ta cała otoczka związana z Biało-Zieloną rodziną spowodowały, że zacząłem przesiąkać tym wszystkim coraz bardziej. Miało to, że tak powiem, naturalną kolej rzeczy. Wcześniej 25 lat spędziłem na stadionie innego klubu, niekoniecznie jedząc słonecznik przez 90 minut ;-). Trochę zdrowia tam zostawiłem, a to które jeszcze pozostało oddam teraz Lechii. Dzisiaj już nie wyobrażam sobie miejsca gdzie indziej; inna sprawa, że pewnie byłbym tutaj wcześniej, ale mieszkałem z synem i nie mogłem go zostawić. Teraz młody jest już dorosły i ma swoje życie, a ja tym samym też mogłem podjąć decyzję, nie mając przy tym dylematów. Ok, już nie przynudzam i nie rozmywam tematu. Pozdrawiam.
6 lipca 2019, 16:32 / sobota
Aimar od kiedy w Gdańsku nie ma starówki?
6 lipca 2019, 16:47 / sobota
Od zawsze.
6 lipca 2019, 16:48 / sobota
Wieszczu, druhu ! Dlatego też napisałem, że nie chce uogólniać...
Sam w rodzinie mam podobny przypadek do Twojego. Chłopak pochodzi ze Szczecinka podzielonego na Amikę i Legię a On tam dumnie reprezentował nasze barwy. Swojego czasu wżenił się w rodzinę, z Gdańskiem nic go wcześniej nie łączyło.
Pierwszy raz na meczu Lechii był w zeszłym roku (dopiero jak się przeprowadził z rodziną do Gdańska) Lechie kocha od czasów niższych lig. Nie zakochał się w finezji Buziego czy główkach Cetnara - zakochał się w całej otoczce towarzyszącej Lechii, jej wyjątkowości !Powiedział kiedyś, że Lechia to nie tylko drużyna to przede wszystkim styl życia.
Kończąc, pozwolę sobie zacytować Romana Dmowskiego, bo o to mi przede wszystkim chodziło, pisząc o "nowych sąsiadach" i rozmywaniu się tożsamości Gdańska i regionu. W naszej dyskusji słowo Polak można zastąpić Gdańszczaninem czy też Lechistą:
"Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.
Bo im szersza strona mego ducha żyje życiem zbiorowym narodu, tym jest mi ono droższe, tym większą ma ono dla mnie cenę i tym silniejszą czuję potrzebę dbania o jego całość i rozwój.
Z drugiej strony, im wyższy jest stopień mego rozwoju moralnego, tym więcej nakazuje mi w tym względzie sama miłość własna."
6 lipca 2019, 17:23 / sobota
Raginis, otóż to! Wspomniana przez Ciebie otoczka, która tworzy wyjątkowość tego zjawiska. Ktoś, kto nigdy się z tym bliżej nie zapoznał to i nigdy nie zrozumie czym jest Lechia dla Jej wyznawców!
6 lipca 2019, 20:11 / sobota
Z tą starówka ton jest tak że wy pewnie tam nie mieszkacie, a ja mam tam rodzinę i całe dzieciństwo tam spędziłem, ludzie którzy tam mieszkają używają tego słowa "starówka" tyle w temacie. Pozdrawiam
6 lipca 2019, 20:20 / sobota
Oni mieszkają na "Starówce". A my jeździmy do "Gdańska".
6 lipca 2019, 22:50 / sobota
Sam mam rejestracje samochodu GMB i kibicuje Lechi Gdańsk - jeżdżę na mecze - cały Malbork jest za Lechiom Gdańsk 😊😊
6 lipca 2019, 23:10 / sobota
Strach na ulice wyjeżdżać jak ty masz prawo jazdy. Cały Malbork jest za Lechią , za Lechiom chyba tylko ty
7 lipca 2019, 00:42 / niedziela
koniec przygotowań ceny karnetów znane a gdzie jakaś prezentacja przed nowym sezonem ,ktoś pisze nowe stroje w dniu meczu o superpuchar.Normalnie jak zwykle pole do popisu jest tylko czy to jest pole rolne czy marketingowe tego nikt nie wie,trochę to słabe.
7 lipca 2019, 01:09 / niedziela
@edwin: on ma Gesellschaft Mit Beschränkter (jako ograniczony)... haftung popełnia codziennie, to na blachy już nie było potrzeba.

Swoją szosą trzeba być absolutnie nieświadomym swojej ułomności żeby się tak samemu upokarzać przy każdej sposobności. Wyjątkowy nieogar.
7 lipca 2019, 01:21 / niedziela
trochę w kwestii starówki, dbajmy o poprawność
odnośnik
7 lipca 2019, 09:00 / niedziela
A Lwia Dolina? Można by wrócić do tej nazwy.

odnośnik

W końcu tu się przyjeżdża do paszczy lwa ;)
7 lipca 2019, 16:11 / niedziela
odnośnik

... link do PS, ale napisane dość bezstronnie i rzetelnie; o transferach i przygotowaniach.
8 lipca 2019, 08:22 / poniedziałek
Podoba mi się ten artykuł :) ale czy jest bezstronnie i rzetelnie napisany ? Wygląda jakby był napisany na zamówienie :D
8 lipca 2019, 13:56 / poniedziałek
Pisałem to w zeszłym roku, napiszę i teraz - jeżeli chodzi o położenie stadionu - to najbardziej niewykorzystanym potencjałem jest południowa i wschodnia część regionu.
Moim zdaniem, gdyby klub zainteresował się, by podstawić autobus bezpośrednio na stadion z Nowego Dworu, czy choćby z Pruszcza i potem zapewnić powrót w ten sam sposób - tam można pozyskać duże grupy kibiców, szczególnie gdyby ułatwić im dojazd, bo teraz dojazd na/z meczu jest jednak nieco karkołomny z tych regionów, a tunel znacznie ułatwiłby to rozwiązanie - oczywiście jest to inwestycja, tyle tylko, że trzeba ludziom prostować drogę na stadion, nie ją utrudniać.
Inna sprawa -powrót do współpracy z GKS Wybrzeże - kiedyś były podstawiane autobusy z meczu na mecz i wzajemne promowanie wydarzeń, teraz niestety tego nie ma, niech to będzie nawet 5 zł zniżki z biletem, ale spowoduje, że ludzie pomyślą, czy może nie iść zobaczyć meczu (szczególnie kibice szukający sukcesu, a tych w Gdańsku za wiele nie ma).
Tak czy siak, trzeba przyznać, że marketing nie jest najmocniejszą stroną klubu, a ceny biletów dodatkowo nie wspierają tego tematu. No ale od czegoś trzeba zacząć.
8 lipca 2019, 14:19 / poniedziałek
no z Pruszczem to bym nie przesadzał z tą trudnością z dojazdem...chyba gorzej z Osowy w godzinach szczytu dojechać ....-:)
8 lipca 2019, 15:49 / poniedziałek
GKS wybrzeże to ten klub którego kibice klaszczą jak Lechia przegrywa?
8 lipca 2019, 16:43 / poniedziałek
dab,
Po ch** piszesz takie rzeczy?
8 lipca 2019, 17:54 / poniedziałek
To proste, nie lubię się pchać gdzie mnie nie chcą i nie udaję jak plują, że pada deszcz. Szyk i elegancja
8 lipca 2019, 19:28 / poniedziałek
Chodze na zuzel w Gdansku regularnie od ponad 20. lat i NIGDY nie spotkalem sie z jakimikolwiek oznakami niecheci kibicow Wybrzeza wobec Lechii. Wrecz przeciwnie. Zdarzalo sie, ze gdy mecz zuzlowy poprzedzal mecz pilakrski to na trybunach dalo sie zobaczyc mnostwo ludzi z bialo-zielonymi szalikami lub ubranych w charakterystyczne pasiaki.

Oba kluby lacza tysiace fanow z Gdanska i w ogole calego Pomorza. Po co budowac sztuczne podzialy skoro ich nie ma?...
8 lipca 2019, 21:00 / poniedziałek
odnośnik

Wywiad z Egym , po cichu myślę że to może być jego sezon, a co wy o nim myślicie?
8 lipca 2019, 21:21 / poniedziałek
dab jesteś jakimś pojebanym dziwakiem.Kibic Lechii i żużla to ten sam kibic,a ty to pewnie jesteś śmierdzącym śledziem,który nigdy nie widział zawodów żużlowych.
8 lipca 2019, 22:09 / poniedziałek
Jako dzieciak też latałem na żużel , nawet miałem koszulkę Marvin Cox ! Teraz mam wywalone , ale nie wydaje mi się by kłóciło się jakkolwiek z Lechią ,wręcz odwrotnie można by wykorzystać terminarz i łączyć wydarzenia dzieląć się biletami (tu masz duchowaty polę do popisu , bo to jednak wyniki zbudowały Raków z całym szacunkiem, a egzamin to masz u nas- szczere powodzenia).

Egy? Nie lubię ogólnie takich wynalazków ,ale ten małolat wzbudza sympatię i tak myślę, że może się pokazać w tym roku
8 lipca 2019, 23:18 / poniedziałek
Regularne niszczenie szarych komórek może mnie przekłamywac ale chyba 7 czy 8 lat temu jak nałożyły się mecze Bksu i Gksu, po podaniu informacji o porażce Lechi na stadionie Wybrzeża zapanowała ogólna radocha - info od osób, które akurat wybrały mecz na długich ogrodach - nie ma co ukrywać na żużel chodzi sporo osob z wrogiej nam części Pomorza i pod nieobecność Lechistow pokazali swoją zajebistosc.... kiedyś każdy wiedział ze kibice Wybrzeża i Stoczniowca to tacy trochę inni Lechiści ale Lechiści .... od bardzo dawna nie byłem na Wybrzeżu wiec nie mam pojęcia co tam się dzieje ale kiedyś te same twarze spotykało się na Bksie i Gksie - ot retrospekcja :)
9 lipca 2019, 10:27 / wtorek
@portfel masz rację - na żużel jak i na hokej dużo rybich łbów przychodzi. Dzisiejsze Wybrzeże kibicowsko to już nie to samo co dawniej. Chodziłem na żużel ale nigdy nie miałem dylematu pomiędzy Lechia a GKS...Lechia jest jedyna i tyle.
9 lipca 2019, 11:15 / wtorek
Normalny Gdańszczanin będzie kibicował GKSowi, jeśli chodzi o żużel.

Lechii, jeśli chodzi o piłkę nożną.

Stoczniowcowi, jeśli chodzi o hokej.

Inni to jacyś przebierańcy muszą być...
1 ..... 66 67 68 69 70 ..... 79
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.632