Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

KAFAR dzięki

strona 7/15

29 kwietnia 2010, 23:01 / czwartek
"...przeczytałem te kilka stron wątku, najbardziej zrozumiałem, że większość wypowiadających się na ten temat jest bezrozumnie nietolerancyjna..."

wlasnie chodzi o to, ze nic nie zrozumiales :)

pozdro :)
29 kwietnia 2010, 23:26 / czwartek
Domin napisał: ". . .Co do czytania ze zrozumieniem: przeczytałem te kilka stron wątku, najbardziej zrozumiałem, że większość wypowiadających się na ten temat jest bezrozumnie nietolerancyjna - w końcu jeszcze nie odpadliśmy, oraz najmądrzejsza (żeby nie powiedzieć przemądrzała) bo pewnie każdy skończył ze dwa kursy trenerki...."

to doprawdy nie trzeba mieć mnóstwa dylomów żeby odróżnić czy ktoś z Ciebie robi wała,
skoro wielu ludzi tak to odczuło to jest oczywiste, że nie odnajdują w sobie dość tolerancji by puszczać takie kanty płazem,

i dobrze że nie są tolerancyjni ! ! ! !
bo strach myślec co taki rozzuchwalony bezkarnością jeden z drugim mogliby w swych baniach ubrdać razem kolejnym następnym, w dupach się by poprzewracało, jeśli nie już : /
29 kwietnia 2010, 23:29 / czwartek
Słuchajcie koledzy - a który z Was zrozumiał to co ja napisałem? Przecież ja też bym nie wystawił 2 garnituru na Kafara miejscu!! Ale stało się - i nie odstanie niestety. Natomiast kilka dni potem mecz z Amicą pokazał, że ten skład jest wyrównany i tyle. Mi chodzi o to, że nie ma co jeździć po trenerze kiedy się okazało, że po pierwsze przyznał się do błędów, po drugie okazało się, że miał rację mówiąc że zmiennicy są godni zawodników podstawowych (to że z Jędzą nie wyszedł mecz to zupełnie inna bajka). W dalszym ciągu uważam, że należą się przeprosiny za chamówę, której prawie nikt z rzeczonych wyżej bezrozumnie nietolerancyjnych nie żałował Kafarowi byle tylko sobie ulżyć. Ja rozumiem krytykę i żal, ale myślę, że trochę obiektywizmu nie przyniesie Wam ujmy! Krytyka poza tym niech będzie konstruktywna - co komu po wyzwiskach i wrzutach?
29 kwietnia 2010, 23:34 / czwartek
przepraszam . . . głupi jesteś ?
co udowodnił mecz z Amiką ?
mógłbyś prównywać gdybyś z wczorajszego meczu wyjął jeszcze Nowaka, Surmę, Lukjanovsa . . . wtedy można byłoby szukac analogii

to co ty sugerujesz, niby adekwtność zachowanego potencjału w tych dwu meczach to jest . . . . kpina z rozsądku czytających to forum,

zresztą . . . . są mecze w których nie czas na gówniarstwo,
jesli tego nie rozumiesz to nie rozumiesz nic
29 kwietnia 2010, 23:49 / czwartek
Verde - ale przecież nikt z nikogo nie zrobił wała!! Kafar się zwyczajnie przejechał - wystawił innych ludzi niż zwykle, mecz im nie wyszedł, ale przecież to jest piłka (okrągła, dwie bramki - mówi Ci to coś ?) Chciałeś zobaczyć ulubionych, na papierze lepszych piłkarzy (ja też) a Kafar Cię zawiódł (mnie także) najbardziej w tym elemencie - a na boisku przecież mogło być różnie. I zostawmy już ten cholerny mecz w spokoju, bo mnie diabli biorą jak go sobie przypomnę. To już za nami. Chodziło mi o to, żeby pokazać jedną rzecz. Umiemy psioczyć, jechać na kogoś, ale - powiedzieć, że nas poniosło to już z tym gorzej. Czy to tak wiele kosztuje?

Tak, Verde - głupi jestem.... bo w ogóle tracę czas próbując trafić do najgłośniejszych krzykaczy. Wiesz czemu dzwony słychać głośno i daleko? Bo są puste w środku. Samo serce to nie wszystko - jeszcze głowa potrzebna, najlepiej chłodna i trzeźwa.
Bez napinki.
29 kwietnia 2010, 23:58 / czwartek
ja chciałem zobaczyć lepszych piłkarzy NA PAPIERZE? ? ?
mogło być różnie ? ? ?
nie, nie mogło być,
przy takim zestawieniu TO SIĘ MUSIAłO TAK SKOŃCZYĆ JAK SIĘ SKOŃCZYŁO,
nie miało prawa to wygladac inaczej,
i od tego ma się trenera aby takie oczywiste oczywistości wiedział,
a nie zachowywał się jak małpa z brzytwą na eleganckim przyjęciu a potem udawał Greka,

to czy on się przyznał czy nie, ( akurat ja widze że do niego nadal nie dociera ze skazał druzynę na porażkę) nie jest już aż tak istotne,
zresztą . . . cała Polska widziała ; )
teraz czekamy na . . . . konsekwencje,
30 kwietnia 2010, 00:11 / piątek
Miałem na myśli to, że "na papierze lepsi" czyli ci, których Ty uważasz za "w praktyce lepszych" też mogli polec (czytanie ze zrozumieniem). Konsekwencje powiadasz? Cóż - ja poczekam na rewanż, a potem konsekwencje to oczywistość, która zależy od wyniku dwumeczu:
wariant 1 - wchodzimy do finału i napiszesz: Kafar jesteś jednak zajebisty
wariant 2 - nie wchodzimy do finału i wtedy: a nie mówiłem???

I wiesz co Verde? - jak by nie było będziesz miał rację, wyjdzie na Twoje i

Skąd w ogóle TACY Verde się biorą?? :))
Pozdrowienia. Wrócimy do tematu za kilka dni
30 kwietnia 2010, 00:21 / piątek
bronisz przegranej sprawy,
nieudolnie,
udajesz, że nie rozumiesz w czym tkwi problem (bynajmiej nie w awansie ub jego braku)
w tej granej "naiwności" robiąc szum liczysz na przysłużenie się,
ale się nie przysłużysz . . . . bo sprawa już jest przegrana, (nie mylić z dwumeczem, tu cały czas rzecz idzie o . . . dopuszczalność rzeczy których nie miało prawa być, a były, a tego już ani odkręcić, ani obronic się nie da)
dobrej nocy
30 kwietnia 2010, 11:17 / piątek
verde nigdy nie napisze, że Kafar jest zajebisty. bo niby czemu miałby tak napisać ? że ograł Wisłę i po raz pierwszy od 27 lat gramy w półfinale ? pewnie nawet koala z tym składem by doszedł... nie nie stary. Kafar jest do dupy bo popełnił błąd w meczu z jagą i chuj.

a to, że skończymy ligę (zapewne) na 6 miejscu i to pierwszy raz od roku (uwaga) 1959 to też chuj.

a to, że przed nami drugi mecz z jagą i możemy jednak zagrać w finale to też chuj.

a to, że piłkarze i trener grają o pieniądze no bo muszą z czegoś żyć to też chuj. (przy porażce w Lubinie mielibyśmy teraz 6 miejsce, tyle samo punktów co zagłębie i 3 pkt więcej niż jaga,polonia i craxa czyli trzeba by ostro spiąć dupy żeby te 6 miejsce obronić).

mówię ci stary, to wszystko się nie liczy bo przegraliśmy pierwszy (sic!) pucharowy mecz z jagą...
30 kwietnia 2010, 14:54 / piątek
Verde znowu dorabiasz dowody do swojej teorii. Więc i ja dorzucę do swojej.
Ale zacznę od tego co Ty nazywasz szkieletem.
Po pierwsze dopiero ten mecz uzmysłowił Tobie, że Cie zawodnicy mogą stanowić (i na obecną chwilę stanowią) siłę drużyny. Jednakże drużyna musi mieć rezerwowych, którzy muszą zastąpić tak zwany szkielet.
Ten mecz pokazuje, że jednak mamy rezerwowych i chyba można czasami nich postawić (oczywiście te zmiany były wymuszone). A skoro to pokazał to trener, który w przeciwieństwie do Ciebie jest bliżej drużyny, ma rozeznanie czy są wstanie zagrać dobry mecz. Więc i wierząc w tych zawodników mógł wymienić część szkieletu. Chociaż to jest oczywiste wiem, że nie spróbuje tego dostrzec bo Twoje własne ograniczenia nie pozwolą dostrzec, że tak było. Wolisz wierzyć w teorie spiskowe i zakładać, że Kafar nie chce pucharu, czy ktokolwiek inny nie chce pucharu (jak już wcześniej pisałem, chociaż by ze względów marketingowych).
Masz prawo czuć się zawiedziony, rozczarowany czy też oszukany, że owi zawodnicy zagrali jak zagrali, czy też że trener wystawił tych a nie innych, ale przestań już pisać o sabotażu i innych teoriach z dorabianymi dowodami.

Dla mnie mecz z Lechem udowodnił jeszcze jedno Bajic i Kosznik powinni trzymać się z daleka od drużyny. A zamiast Rogalskiego powinien być w drużynie Szuprytowski.

Kto nie ryzykuje ten nic nie osiąga. Kafar zaryzykował... a czy mu się uda?
Ja wierzę w drużynę i wierzę, że z tym trenerem mogą osiągnąć więcej.
4 maja 2010, 22:15 / wtorek
dzieki Kafar!
4 maja 2010, 22:17 / wtorek
Kafar "wielki dzieki!"
4 maja 2010, 22:19 / wtorek
Gdyby nie pierwszy mecz!!!! więc pozostaje mi jak w pierwszym wątku "KAFAR dzięki"....no i Pan Kuchar nie ma już "problemu"....QRWA!!!!! dramat
4 maja 2010, 22:20 / wtorek
Kafar, przeszedłeś do historii Lechii
4 maja 2010, 22:21 / wtorek
Pakuj walizki Kafar i do Kościerzyny eksperymentować!!!
4 maja 2010, 22:21 / wtorek
Eksperymenty to w grudniu i lutym mogl Kafarski robic.

A nie w pierwszym polfinale.

Dziekujemy za spelnione marzenia na bialo-zielony najazd na Bydgoszcz.
4 maja 2010, 22:22 / wtorek
Teraz najważniejsze jest 8 miejsce. Może wtedy nie wywalą z roboty? W tej rundzie Lechia gra strasznie, jeden wygrany mecz na całą rundę, to jest wstyd.
4 maja 2010, 22:23 / wtorek
Kurwa!

jak w temacie- kafar dziekuje
4 maja 2010, 22:25 / wtorek
Ja dziękuje za skład w pierwszym meczu, za transfer sezonu "polskiego Xavi'ego" czyt. Nowaka, za wspaniałego Bąka, za zajebiste zmiany w drugiej połowie Buzałooney'a i Rogaldo...
4 maja 2010, 22:25 / wtorek
8miejsce?
chyba żarty stroisz !!Przynajmniej jeden punkt do końca sezonu i wypadamy z 10
4 maja 2010, 22:26 / wtorek
Dziekuje, dobranoc, dowidzenia
4 maja 2010, 22:27 / wtorek
wszyscy widzieli,
taka to różnica pomiedzy Kubickim a Kafarskim,
4 maja 2010, 22:29 / wtorek
Naprawdę życzę, by Lechia nie zajęła miejsca w ósemce, bo na to nie zasługują piłkarze, a zwłaszcza Mourinho z Kościerzyny.

Koali i Michalskiego już nie ma, czas na Kafara.
4 maja 2010, 22:31 / wtorek
KAFAR DZIEKI ZA UTRZYMANIE LECHII ale w tej chwili juz CZAS BYS ODSZEDŁ, brak finału to tylko twoja ----W I N A ---- !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
4 maja 2010, 22:32 / wtorek
Dzieki Kafar!!! Mogłeś w cv miec zdobycie PP... Dzieki, że wraz z zapinajacym Cie od tylu wlascicielem zabrałeś nam wszystkim wielkie marzenie jakim bylo zdobycie tego pucharu i przeżycie najpiękniejszej chwili w życiu!!!!!
4 maja 2010, 22:38 / wtorek
KAFAR SPIERDALAJ!!

pisze po pełnym przemyśleniu, bo szansa była jak nigdy, gdyby się nie odpuściło pierwszego meczu, na Piasta wystawiło rezerwe(aby odpoczęli zawodnicy) i dziś lepiej zagrało (dzisiejszy mecz brak walki itd.) prędzej bym powiedział że PP był oddany bez walki itd. niż mecz z Piastem!!

A odpuszczania najważniejszych meczy nigdy nie zrozumiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!
4 maja 2010, 22:45 / wtorek
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
4 maja 2010, 22:49 / wtorek
adria od psów to Go nie wyzywaj...aczkolwiek wiele zlego stało się w 1 meczu....i tego NIKT Ci nie zapomni
4 maja 2010, 22:49 / wtorek
Tomasz Kafarski - od bohatera do frajera.

Przepadnij Ty Kościerska .....marionetko!!!
4 maja 2010, 22:51 / wtorek
from hero to zero...
4 maja 2010, 22:51 / wtorek
Poczekaj do jutra az ludzie ochlona, to naturalne, ze niektorzy musza dac wypust zlym emocjom.
PS. "Go" - czyzby Kafar byl jakims bogiem, tudziez meczennikiem, ze z wielkiej litery? Istnieje to slowo pisane rowniez mala, choc wiele osob o tym zapomina.
4 maja 2010, 22:59 / wtorek
bierz tuska i wracajcie razem na kaszuby
4 maja 2010, 23:01 / wtorek
Kurwa I-ligowa ekipa w finale. Finałowy mecz spokojnie do wygrania, a kibicowsko też bardzo ciekawie. Tak wielka szansa na Puchar Polski i Europę może się już długo nie powtórzyć. A wszystko przez to, że jeden skurwiel zrobił nas w chuja i wystawił rezerwy w jednym z najważniejszych meczów ostatnich lat! Nie mogę tego kurwa pojąć! Marzenia tak wielu zniszczone przez jednego chuja, który nie potrafił dobrze wykonać swojej pracy, za której "wykonywanie" dostaje tyle ile większość z nas nie dostaje w rok! 8 punktów w 10 meczach na wiosnę. Średnia 0,8 pkt z mecz czyli gorsza od osiągów ostatniego zespołu tabeli w przekroju całego sezonu. Z pełną świadomością wypowiadanych słów: KAFAR WYPIERDALAJ!!
4 maja 2010, 23:01 / wtorek
chcąc nie chcąc, życze Ci Kafar 9 miejsca w lidze! Żebyś kurwa tych pieniędzy z premii za cel minimum 8 miejsca w lidze nie zobaczył sabotażysto!!! Nie dla psa kiełbasa!!
4 maja 2010, 23:02 / wtorek
Kafar zniszczyłeś marzenia tysięcy ludzi, 22 maja w Bydgoszczy mógłbyć najpiękniejszym dniem w moim życiu !!!!!!!!!! Nie zapomne ci tego
4 maja 2010, 23:04 / wtorek
Bo Trawa ..... była napromieniowana.
4 maja 2010, 23:11 / wtorek
za wielki rozmiar kapelusza,
zresztą nie tylko Kafara,
4 maja 2010, 23:18 / wtorek
jedno Pytanie :

Jakim Kurwa mać cudem dla Kuchara puchary to problem a dla Jagiellonii i Pogoni nie?

Piłkarscy impotenci na puchar Polski zabrakło wam chęci
4 maja 2010, 23:22 / wtorek
chuj wam w dupe za szyderstwa pod naszym adresem wy jebane poniemieckie kurwy dlugooo czekalem na ta chwile na kolana patalachy jebane PUCHAR JEST NASZZZ
4 maja 2010, 23:23 / wtorek
"Jeżeli nie jesteś kibicem Lechii Gdańsk, ani żadnej drużyny z nią zaprzyjaźnionej i chcesz na łamach tego forum pokazać niechęć do naszego klubu, to nie rób tego. Bez względu na to, co chciałbyś tu napisać, i tak wiemy, że liczysz się z naszą Lechią i jej kibicami, a my zawsze znamy swoją wartość."
4 maja 2010, 23:25 / wtorek
wynika to chyba z ich niewiedzy/głupoty
przecież najpierw byśmy grali w eliminacjach z jakimiś stepowymi kelnerami
na które nie ma jakiś szczególnych wymagań stadionowych
4 maja 2010, 23:27 / wtorek
4 maja 2010, 23:28 / wtorek
Dzihad, mimo wszystko, udało Ci sie mnie rozweselić ;)
4 maja 2010, 23:31 / wtorek
Dzihad - dobre. Ale jesli moge miec jedno "ale" to zamiast Buzaly umiescilbym tam mojego ulubienca- kosznika. Buzala gra jak gra ale mozna mu zarzucic tylko braki umiejetnosci, stara sie przynajmniej. Czego nie mozna powiedziec o koszniku jak i pozostalej dwojce. Proteza- jeblem.
4 maja 2010, 23:39 / wtorek
tu nie chodzi tylko o grę ale również o zachowanie
"bo źle podałeś"
"wyraz twarzy"
"Po chuj nam kibice jak i tak nas wyzywają ciągle"
"bo bo bo zawsze jak jak cos nie idzie to kiiiibbbiiiccceee mnie i Maćka(Proteza Rogalski) wiinych robia i wyzywaaaja nassss"
I już kultowe (po 7 miesiącach) Co wy chcecie przecież strzeliłem bramkę w derbach
4 maja 2010, 23:40 / wtorek
Tak, Kosznik zamiast Buzały lepsze posunięcie.

A NA ATAK DAWIDOWSKI I SZUPRYTOWSKI ! Niech się młody chłopak szkoli u boku prawdziwego Lechisty.
5 maja 2010, 10:09 / środa
czy ktoś rozumie? dlaczego w półfinale Pucharu Polski trener kafarski wystawił rezerwowy skład Lechii ??? mam taką zagwozdkę od kilku tygodni!
5 maja 2010, 14:38 / środa
Dumałeś Kafar, dumałeś... i żeś piwa nawarzył
Miało być tak pięknie, tyś wszystko skafarzył
Pilny uczeń to niegdyś u samego Koali
Chciał błysnąć geniuszem i... puchar zawalił
Gdy znowu spartoli, powie... że się sparzył
My powiemy spierdalaj! Boś zwyczajnie kafarzył
Niejeden z nas padnie jak uwiędły kwiat
Kiedy czekać przyjdzie znowu wiele lat
Kiedy przyjdzie przełknąć gorycze porażek
Przypomni się ta wiosna pełna naszych marzeń
Pogrzebałeś wielką szansę, o niej każdy marzył
W 90 minut wszystko żeś skafarzył
5 maja 2010, 15:12 / środa
" Być może zabrakło troszeczkę szczęścia i umiejętności. Musimy teraz się pozbierać, bo w lidze zostały jeszcze trzy kolejki, niezmiernie dla nas ważne. "

Co dopiero Kafarski mówił że puchar jest najważniejszy i musimy wygrać z Jagiellonią a teraz mówi że szczęścia nie było ludzie ku*rwa o co tu chodzi? Teraz mówi że kolejka jest ważna no tak jak się DUPY dało to się teraz płacze żenada żenada zawiodłem się! Wstyd
5 maja 2010, 16:44 / środa
Jak wszyscy dziękują Kafarowi to i Żuberek .
Kafar dzięki za puchar !
Cały Białystok jest Ci wdzięczny .
1 ..... 5 6 7 8 9 ..... 15
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.546