Gdańsk: czwartek, 18 kwietnia 2024

Wybory prezydenckie 2010

strona 19/23

5 lipca 2010, 00:13 / poniedziałek
hehe, dobre :) w sztabach musieli sie juz posrac :D
5 lipca 2010, 00:17 / poniedziałek
fifarafa, nie przejmuj się. Jedną nogą już jesteś poddanym Moskwy. To bardzo mocny związek uczuciowy Tuska (bo przecież Bronek to nie jest samodzielny byt polityczny) z Putinem.
Choć we właśnie podanym przez PKW komunikacie tłusta świnia jeszcze prezydentową nie jest.
Ale taka mała zagadka:
Co ma wspólnego z Anną Komorowską ten jegomość?
odnośnik
Nagrodę każdy odbiera sam: umiejętność posługiwania się szarymi komórkami.
5 lipca 2010, 00:19 / poniedziałek
grucha . . . myślę że w sztabach mają realne wyniki sondaży,
niż te dawane cwiercdebilom nie wiedzieć dlaczego nazywanyh młodymi wykształconymi z wielkich miast do wierzenia,
stąd znamienne chór wujów siedzacych blisko piszczenia w trawie nadzwyczaj powściągliwy w ocenach,
a i mnie się dobre wieści o uszy obiły kole 17.00,
oby to była prawda . . cóż zobaczymy,
5 lipca 2010, 00:41 / poniedziałek
Miałem oddać nieważny głos, ostatecznie jednak zagłosowałem na Kaczora, bo z obu marnych kandydatów, on jest chyba trochę lepszy (m.in. przekonała mnie do tego opisana na fanslasku propozycja nowelizacji ustawy o CBA).

Ostatecznie pewnie minimalnie wygra Bronek, jednak fajnie, że przynajmniej przez kilka godzin Bronek, Donek i "elity" w osobach Wałęsy, Bartoszewskiego i Wajdy mają pełne gacie :).
5 lipca 2010, 00:44 / poniedziałek
osobiscie zaglosowalem o 1951 :) ciesze sie, ze ten wor traktuje z przymruzeniem oka. jestem daleki od nazywania komora ruskim agentem, a kaczora szalonym dyktatorem :D po prostu dla mnie to sa dwie strony tej samej monety. dlatego otwieram piwo z okazji wyboru nowego prezydenta. ktokolwiek nim bedzie - glosowalem na niego. tak udalo mi sie pokonac dysonans zwiazany z obydwoma kandydatami.
5 lipca 2010, 00:46 / poniedziałek
o godz. 1.00 dane ze zliczenia 70 % komisji obwodowych,
ca o godz. 3.00 ze zliczenia 90 % komisji obwodowych
5 lipca 2010, 00:50 / poniedziałek
zliczone 51 % obwodów

odnośnik
5 lipca 2010, 00:56 / poniedziałek
patrzac na mapencje kaczor wygra. tak czulem w moczu. bedzie sie dzialo :D
5 lipca 2010, 01:12 / poniedziałek
godzina 1.00 zliczone głosy z 80,39 % procent ogólnej liczby obwodów

Kaczor 48,68 %
podstawianiec 51,32 %

pierdole ; ) idę spać : )
5 lipca 2010, 01:18 / poniedziałek
hehe

trzeba czekac na mazury bo tam sie centralnie opieprzaja. niezla noc maja przydupasy kandydatow w sztabacj. nie wiedza czy pija na smutno czy na wesolo
5 lipca 2010, 08:29 / poniedziałek
jaki ładny dziś dzień :)
5 lipca 2010, 08:44 / poniedziałek
Krisblu i Tobie podobni - Wy nie jesteście głupi czy też mądrzy inaczej ; Wy jesteście po prostu biedni ludzie , w sposób skrajny odmóżdzeni i niezdolni do samodzielnego myślenia .
Wybory aż nadto dobitnie ukazały ilu jest kretynów w tym pięknym kraju , gdzie medialna , wroga wszelkim przejawom patriotyzmu propaganda zrobiła z Waszymi umysłami dokładnie to , co chciała zrobić . Naczelny żydo-gówna miał swego czasu rację , twierdząc że ten naród to stado baranów . Ty i Tobie podobni przyczyniliście się do wybrania kolejnej marionetki , która teraz pod komendą swoich mocodawców ubezwłasnowolni ten kraj do reszty . Marionetki z krwią na rękach , dla której jedynym właściwym miejscem jest ściana a przy niej pluton egzekucyjny . W kraju silnym , świadomym swej historii , swojej tożsamości za zdradę Polski i polskich interesów po prostu innej kary jak kara śmierci by nie było . Ale jako że przyszło nam żyć w kraju , gdzie owe stado baranów tworzy niestety grupę najbardziej liczną to teraz przyjdzie wszystkim zbierać "plon" waszej pseudo-świadomości . Biedni ludzie...
5 lipca 2010, 08:47 / poniedziałek
sio za obraz :P
5 lipca 2010, 08:49 / poniedziałek
Tak nie ukrywam, że piękny.
Żal mi patrzeć na ludzi pokroju wieszcza, którzy nie potrafią pogodzić się z porażką i uciekają się do największego kurestwa jakim jest wyzywanie kolegów po szalu. Tak właśnie wygląda elektorat PiS wyzywający od kretynów ludzi o innych poglądach.
5 lipca 2010, 09:18 / poniedziałek
Piękny dzień! Zdrastwujtie towariszcz Krisblu2. Tepier budiem gaworit russkij jazik.
Cze1984 nie rozumie, ze teraz szybciutko nie będzie "kolegi po szalu" lecz co najwyżej "kolega po popcornie".
Witam w nowym, wspaniałym świecie. Co prawda nie tym Aldousa Huxleya, lecz bardziej tym z Orwella. Tak tak, kolego cze, "1984" Orwella. Jaki interesujący zbieg okoliczności...
5 lipca 2010, 09:21 / poniedziałek
Ty się już 1947 nie pogrążaj, bo w tym temacie oprócz prób uraczenia nas swoją kolekcją zdjęć, przy których oglądaniu spędzasz godziny bijąc swojego Niemca po kasku nie skleciłeś ani jednego konstruktywnego i wnoszącego coś do dyskusji. Wybory się skończyły możesz wracać do swojego hobby.
5 lipca 2010, 09:27 / poniedziałek
1984-dla mnie najważniejsza jest Ojczyzna...Lechia jest dodatkiem do mojego szarego życia !!
Zdrajców powinno sie wieszać bez względu na kolor szalika.
Jeszcze Polska nie zginęła puki my żyjemy...
5 lipca 2010, 09:30 / poniedziałek
TBG: naucz się najpierw hymnu patrioto od siedmiu boleści
5 lipca 2010, 09:47 / poniedziałek
Jak to jest, kolego cze1984 (cze od Che? 1984 ro od Orwella czy data urodzenia?) kiedy się jest poddanym takiej persony:
odnośnik
Bo przyznasz, że to Twoja pierwsza dama? Pierwszy babsztyl, znaczy się.
5 lipca 2010, 09:57 / poniedziałek
ale wy sie przypierdalacie :) 5 lat bronka, narod wybral. taki lajf, za slabo agitowaliscie. ale nie bierzcie tego tak bardzo do siebie, wbrew pozorom zbyt wiele sie nie roznia, platforme zawsze da rade pogonic za rok.
5 lipca 2010, 10:02 / poniedziałek
kaczor 47.37%
Komorowski 52.63%
różnica zwiększa się :D
5 lipca 2010, 10:13 / poniedziałek
1947 jeżeli już Cię to bardzo interesuje to jest różnica między liteką "z" a literką "h" więc nie wiem na jakiej podstawie próbujesz stwarzać równość między cze a che. 1984 w tym przypadku to akurat mój rok urodzenia.

Pozwolę sobie zapytać czy Twój nick to chęć upamiętnienia wyboru na prezydenta bolesława bieruta??
5 lipca 2010, 10:25 / poniedziałek
do cze: przyznasz, ze fonetycznie różnicy nie ma? Co do nicków: każdy wybierając go sobie, ma coś na myśli. Ciekawe, o czym Ty myślałeś? Data urodzenia - ok, ale to "cze"?
1947 - tak, masz rację. Data. Powstania Śląska Wrocław - teraz już wiesz, co dla mnie jest ważne.

do Rettever: ty już nie patrz na różnice w ilości głosów. Zacznij odnotowywać różnice między tym co hrabia pitolił jako kandydat, a tym co zrobi jako prezydent.
Po tym jak PO "realizuje" swój program wyborczy sprzed 3 lat mam przekonanie graniczące z pewnością, że tutaj różnica będzie olbrzymia.
5 lipca 2010, 10:27 / poniedziałek
Lepsza tłusta dama niż wpierdalająca whiskas. :D
5 lipca 2010, 10:33 / poniedziałek
1947
Ci co mają wiedzieć to wiedzą skąd w moim nicku te trzy literki zapewniam Cię, że che fujara nie ma tu nic do rzeczy. Oczywiście bierut był ironią z mojej strony. Widać jak chcesz to stać Cię na konstruktywną i nieobrażającą nikogo wypowiedź. I skończmy już tę wymianę zdań bo nie pasuje do tematu tego wątku.
5 lipca 2010, 10:35 / poniedziałek
Po wygranej tego oblecha platfusy nie będą miały zwalić na kogo, że blokuje ich cudowne reformy. Czarno na białym wyjdzie ta ich niekompetencja i próżniactwo. Nastepne wybory to wygrana PiS i chyba niestety SLD.
Szkoda tylko, że telewizja publiczna przestanie być niezależna. Właściwie nie będzie już żadnych wolnych mediów, krytycznych wobec platfusów. Na szczęscie jest jeszcze TV Trwam i tam zawsze będzie można zasięgnąć obiektywnych informacji.
Komorowski nigdy nie będzie moim prezydentem!
5 lipca 2010, 10:51 / poniedziałek
Lepszy gajowy niż gej i zeofil
5 lipca 2010, 11:07 / poniedziałek
Dla gei i zoofili lepszy gajowy, bo nie zawetuje ustawy o związkach sodomickich i parnterskich. Lepszy także dla Bolka i dla mistera "Gruba krecha", którym w pierwszych słowach dziękował. Lepszy także dla Michnika, Jaruzela, Urbana i innych czerownych, których poparcie dostał. Szkoda tylko, że dla Polski nielepszy, a wręcz tragiczny. To osobnik z tej samej pólki co Kwaśniewski. Może ociupinkę tylko lepszy od TW Alka. Podobny jak nie ten sam elektorat na nich głosował.
5 lipca 2010, 11:14 / poniedziałek
też tak, Castorp, myślałem. Kilka trefnych ustaw i sami się pogrążą. Jednak....po aeferze hazardowej, skandalu związanym z tragedią Smoleńską innymi POczynananiami rządu jeszcze dostaja 50%...... Obawiam się, że największy bubel nie zniechęci narodu do POpaprańców (media)

Jedyną reformą będzie przekształcenie mediów publicznych. Teraz dopiero będzie nam się dobrze żyło. Nadzieja w tym, że PiS dalej będzie taki jak w ostatnim okresie, czyli niereagujący na prowokacje. Przy okazji zajebiste sachowanie Pisowców po ogłoszeniu wyników. Uśmiech na twarzach, spokój, dziennikarze byli w szoku:))
Jeśli bedzie tak jak pisze- buble ustawowe z jednej strony i brak agresji z drugiej peło straci największą broń- straszenie PiSem.

Jest jeszcze UPR bądz WiP. To jedni ze zwycięsców tych wyborów. Myślę, że 2 tygodnie temu coś pękło, ale nie zapeszajmy:))

Póki co zdrastwuj tawariszcz po popcornie:)))))
5 lipca 2010, 11:55 / poniedziałek
Zniechęci, zniechęci, już są na krzywej spadkowej. Do rozliczenia i nagłośnienia sprawek korupcyjnych (Sawickiej, Drzewickiego, Chlebowskiego, Sobiesiaka) wróci się w czasie kampanii parlamentarnej. Plus do tego dojdą niespełnione obietnice cudów gospodarczych i inne kompromitacje. Oczywiście winę platfusy nadal będą zrzucać na b. Prezydenta Kaczyńskiego, kryzys na świecie, powódź, opozycję itd. Część półgłówków da się na to nabrać. Ale nie traćmy nadziej, bo przecież na afery SLDowskie ludzie też patrzeli pobłażliwie przez długi czas, a komuchy miały 40% poparcia. W końcu się miarka przebrała. A platfusy po prosu przerosły SLD w pazerności i bezczelności o kilka poziomów. Im wyżej się wspięli w tym względzie, tym zlecą i potłukła się dotkliwiej, bo z bardzo dużej wysokości. Korupcja, kombinatorstwo i obłuda to są fundamenty założycielskie tej formacji. W ostatnich latach umocnili i otynkowali te fundamenty zręczną propagandą i kłamliwym PR. Cała ich formacja ideologiczna jest jak odnowiona kamienica na przejazd cesarza: z zewnątrz odmalowana fasada i glanc, w środku kompletna ruina i rudera. Cudów nie ma. Nie utrzyma się to długo, runie. Moim zdaniem wystarczy poczekać kilka miesięcy, a nowe afery same sypną się jak z worka obfitości. Natury się nie uda oszukać (to jakby zaprogramowane w ich mentalności i "moralności"). Dalsza degrengolada i kompromitacja w sposób nieunikniony będą postępować, a wpadki staną się coraz częstsze. Sam gajowy dostarczy ich bez liku. Jeszcze się uśmiejemy do rozpuku. A i takich na przykład kompromitacji piesiewiczowskich będzie jeszcze kilka. Już teraz prawie 50% głosowało przeciwko nim, a jeszcze 2-3 miesiące temu PiS miał 15-20% poparcia. Hieny dziennikarskie (nawet te z TVN) nie odpuszczą platfusom, bo służą nie tylko nim, ale w dużej części postkomunie. A głównym rywalem platfusów w walce o podobny elektorat jest właśnie SLD. Komorowski wygrał głownie dzięki przepływowi w II turze głosów Napieralskiego. W wyborach parlamentarnych tych głosów platfusy nie dostaną. Chyba że się zwąchają na trwałe z postkomuną i zrobią powyborczą koalicję. A wtedy biada Polsce.
5 lipca 2010, 12:16 / poniedziałek
z całym szacunkiem, castrop, nie bądź naiwny. PO już wie jak zneutralizować przeciwnika. Zawłaszczą media. I nawet największe afery będą zamiatane pod dywan. Skąd ludzie będą wiedzieć o tych aferach, skoro będzie się je nagłaśniać tylko przez media o niskim odbiorze?
Polska przegrała właśnie ostatnią szansę. Mieliśmy jedną, ale 4 czerwca 1992 Bolek spierdolił sprawę, bo jego agentura okazała się ważniejsza od jego dokonań solidarnościowych. Na moment sprawa wymknęła się spod kontroli w chwili wyboru PiS, ale zmasowany atak medialny spowodował, że szansa przepadła.
Teraz skurwiele zrobią wszystko. Jeśli te trzy miesiące Bronka jako p.o. prezydenta Ci nie dały do zrozumienia w jakiej Polsce przyjdzie nam żyć, to znaczy że widząc ich wały - nie doceniasz ich.
5 lipca 2010, 12:34 / poniedziałek
Alfawet uże my znajem,
uże piszem i czytajem,
a wsie bukwy po pariadku,
bez aszybki nazywajem:
a, be, we, gie...

Pod postacią żydo-pseudoliberałów wróciła komuna rozbudowana o tęczowe cechy unijne.
Kibicowsko - zajebiście... znów będzie jazda... jak za dawnych czasów - hasło PRECZ Z KOMUNĄ nic nie straciło na wartości
Narodowo - niekoniecznie... stajemy się wasalami Rosji i Unii - mówię o tych 47%, bo reszta poddańczość ma we krwi

ps. Kaczor nie jest bohaterem "mojej bajki", wybierałem "mniejsze zło"...
5 lipca 2010, 12:59 / poniedziałek
Nie przesadzaj, byle kto Polski nie jest w stanie pokonać i trwale upodlić. 80% Polaków to patrioci, a tylko góra 20% to mierzwa, kosmopolici, ludzie nie poczuwający się do związków z tradycją, historią, narodem, ale wyłącznie z grillem, weekendowymi zakupami w galeriach handlowych, kolekcjonowaniem komórek, piwkowaniem i opalaniem się na łączce przy głośnej muzyce z radia samochodowego. Problemem jest to, że część tych 80% to ludzie zmanipulowani. Ale oni w lwiej części są absolutnie do odzyskania.
Prognozuję, iż przy okazji kolejnych parlamentarnych wyborów skoczą sobie zajadle do gardeł PO i SLD właśnie przy pomocy mediów. Dla SLD będzie to być albo nie być na scenie politycznej. Teraz na wygranie prezydentury postkomuniści szans nie mieli żadnych, więc zachowali pewien dystans i oszczędzali amunicję. Ale jeżeli się nie odbiją w kolejnych wyborach, to skończą jak kiedyś UW, na kompletnym marginesie. Połknie ich Tusk i, jak to tylko on potrafi, beknie, strawi i wysra. Dlatego postkomuniści wiedza, że muszą walczyć do upadłego. Z tego względu na część dziennikarzyn można liczyć. Będą harcować, podgryzać i atakować PO (oczywiście nie z miłości do prawdy czy do PiS). Pewne rysy, symptomy pęknięcia już się uwidoczniły. Przykładem sprawa Maleszki i sporu (zapudrowanego wprawdzie szybko, ale jednak) między TVN a GW.
A Bolek, cóż... nic nie spierdolił, świetnie odegrał swoją rolę, napisaną dla niego przy okrągłym stole. Nabrał nas. Miał skanalizować i zneutralizować niezadowolonych z przemian i z braku rozliczenia komuny. Wykonał zadanie znakomicie. To wtedy przegraliśmy wielką batalię i jedyną szansę na całkowite wyeliminowanie postkomuny z życia społecznego i politycznego.
5 lipca 2010, 13:23 / poniedziałek
Ale nie można siedzieć z założonymi rękoma i tylko biadolić. Pracę organiczną oddolną należy rozpocząć już teraz od siebie samych, każdy wedle swoich możliwości, na własnym odcinku i na swoim podwórku: wśród kolegów, znajomków, przyjaciół, współpracowników, rodziny, na forach, dworach i w zajazdach, w kolejce przy kasie w Biedronce, na stacji po benzynę, na polanie i na łące itp. Tylko to pozwoli w miarę szybko pokonać impass, UWolić Polskę od uPOdlenia. Jak powiadał nasz wielki wieszcz:

Więc wojna, car z cesarzem, królowie z królami
Pójdą za łby, jak zwykle między monarchami;
A nam czy siedzieć cicho? Gdy wielki wielkiego
Będzie dusić, my duśmy mniejszych, każdy swego.
Z góry i z dołu, wielcy wielkich, małych mali,
Jak zaczniem ciąć, tak całe szelmostwo się zwali
I tak zakwitnie szczęście i Rzeczpospolita.
Nieprawdaż? - Prawda! rzekli, jakby z książki czyta.
5 lipca 2010, 14:00 / poniedziałek
Coz panowie musimy załozyc,ze jakies 20% to "bydło wyborcze"-jak trafnie to kiedys ujął "profesor"-"demencja starcza"Bartoszewski.I ci ludzie są absolutnie nie do odzyskania,to zwykłe głupki, którzy pisza o zoofilach i gejach lub ich argumentami są obrazki z demotywatorów.I ch^^ im w dupę!
O cała resztę powinniśmy walczyć.Zgadzam sie z Castropem,ze teraz nastąpi wysyp afer(oni mają to we krwi) i predzej czy pózniej dojdzie do walki na śmierć i zycie Sld z PO.Tusk mając poparcie wszystkich mediów do następnych wyborów parlamentarnych jak zwykle będzie pozorowal reformy,dużo ,o nich mówił,i jak zwykle nic z tego nie będzie wynikać.Dopiero po wyborach parlamentarnych,jakby nie daj Boże PO znow wygrało ruszą prawdziwe cięcia budzetowe:)I wtedy będzie płacz i zgrzytanie zębow:)
Panowie przetrzymaliśmy komunę,przetrwalismy okupacje niemiecka,przetrwamy tez rządy nieudaczników z PO.A wszystkim kibicom Lechii Gdańsk głosujących na Komorowskiego zyczę by na własnej skórze przekonali sie do czego zdolna jest PO,jak przekonali się o tym kibice Legii Warszawa w 2008r.Niech uczą sie na własnych błedach,skoro nie potrafią na cudzych:)
5 lipca 2010, 14:07 / poniedziałek
Przykro mi, castrop, lecz zgadzając się z Twoją diagnozą pracy u podstaw, uważam, że nie do końca zajarzyłeś czym naprawdę jest PO. To SLD-bis. Ten sam elektorat, przynajmniej "ten z nazwiskami". SLD już nie jest nikomu do niczego potrzebny, może co najwyżej stanowić straszaka na Tuska. Takim był przez moment Olechowski.
Natomiast teraz dopiero zobaczymy, co to znaczy zawłaszczanie kraju. Zrobią to, a zaczną od mediów.
Bardzo chciałbym, by wyszło na Twoje, ale w to nie wierzę. Życie mnie nauczyło, że wygrywają ci, którzy którzy słuchają Niccolò di Bernardo dei Machiavellego. Tymczasem PO przerosło autora "Księcia".
5 lipca 2010, 14:23 / poniedziałek
Wpis Wajdy na twitterze:
Dziś jest wspaniały dzień dla Polski, już niedługo wywalimy tego trupa z Wawelu. Bitwa wygrana walka jeszcze trwa.
odnośnik
WAJDA ZWARIOWAŁ NA STAROSC :(
5 lipca 2010, 14:45 / poniedziałek
Nie rozumiem takiego czarnowidztwa i defetyzmu. Rozumiem traumę dzień po wyborach, ale u licha, przecież Komorowski nie triumfował w przygniatający sposób w proporcji np. 70% do 30%, ale wygrał minimalnie, rzutem na taśmę. Tendencja spadkowa dla platfusów jest wyraźna i - mam nadzieję - nieodwracalna. Żadne srajdy i palikoty im nie pomogą, nie zdołają zakląć rzeczywistości.
Tak więc więcej optymizmu, mości panowie, więcej wiary w Polaków, w przyszłość, w żywotność narodu, w zwycięstwo nad kłamstwem. Historia udowadnia, iż nikt na dłuższą metę nie zbudował niczego trwałego na oszustwie i propagandzie, na obietnicach i manipulacjach, choćby i miał 100% monopolu w mediach czy nawet aparat przemocy na usługach. Oczywistością jest, że w 90% elektorat SLD i PO jest ten sam, ale elity tych środowisk są wobec siebie konkurencyjne, mają antagonistyczne interesy i wzajemne uprzedzenie. A wierchuszka postkomuny jest jak hydra, której zawsze odrasta głowa i nawet machiawelizm czy cudotwórstwo Tuska nie są w stanie nic na to poradzić. Może i postkomuna nie odzyska nigdy pozycji za czasów Milera i Oleksego, ale na pewno ma dość jeszcze wpływów, siły i nade wszystko woli, by działając we własnym interesie napsuć mnóstwo krwi platfusom, by ich podgryzać, podszczypywać, kopać po kostkach, by punktowca ich błędy i wypaczenia. To wiem na pewno, że wszystkich swoich brudów i sprawek platfusy żadną miarą nie będą w stanie zmieść pod dywan czy przypudrować, przynajmniej nie na długo.
5 lipca 2010, 15:06 / poniedziałek
Castorp godnie poprowadź do zwycięstwa armie rydzyka, hołotę i wieśniaków ze wśi oraz ludzi z wykształceniem podstawowym.
5 lipca 2010, 15:12 / poniedziałek
ZAKI TO TY?? odnośnik
5 lipca 2010, 15:15 / poniedziałek
Wolę armie rydzyka ,wieśniaków ze wsi niż pajaców z miast co sami myśleć nie potrafią!
5 lipca 2010, 15:16 / poniedziałek
TBG: nauczyłeś się już hymnu?
5 lipca 2010, 15:21 / poniedziałek
Konf, tak.

Kolejny wysoki wynik Komorowskiego to 67,80% w Gdańsku. Jego kontrkandydata Jarosława Kaczyńskiego poparło 32,20% gdańszczan.

TBG, a kto Twoim zdaniem myśli za te 70% ludzie prawie? Nie odpowiadaj tylko, że TVN i GW bo to w 100% lanie wody i objaw hipokryzji.
5 lipca 2010, 15:24 / poniedziałek
Dlaczego zatem Komorowski i PO wygrali?

Dla rządzącej partii te wybory były kwestią życia i śmierci. Przegrana oznaczała koniec koalicji z PSL, nieprzejednaną niechęć SLD oraz ożywienie upiora komisji śledczych. Co więcej, następstwem wygranej Kaczyńskiego byłaby również zmiana pokoleń w krajowej polityce. Młode wilczki w głównych partiach zgodnie dążyły do wypchnięcia z kręgów decyzyjnych resztki dinozaurów z epoki okrągłego stołu.

Przegrała w tych wyborach Polska. Establishment III RP, który napompował do granic wytrzymałości bańkę wyborczą Komorowskiego, bez opamiętania sprzedawał papkę wyborczą pt. „bój się kaczyzmu”. Bez skrupułów posunięto się do manipulacji wyborczych w rodzaju sondaży PBS DGA dla "Gazety Wyborczej" w przeddzień pierwszej tury wyborów. Mówiąc krótko, układ III RP gra jak hazardzista, który po każdej przegranej podwaja stawkę, by wyjść z długów.
odnośnik
5 lipca 2010, 15:27 / poniedziałek
Panowie!
Nienawisc, zlo, agresja tym pis przegral juz dawno temu ( a ciagnac sie bedzie latami). Sposob uprawiania polityki na poziomie kgb, inwigilacja, podsluchy, hasla bez pokrycia ; doktorek, blida itp. Wasza polemika jest na poziomie podlogi. platfusy maja teraz wiekszosc w parlamencie i koguta na gorze, ktory bedzie pial jak mu beda kazali! Ale bylo to konieczne aby rozliczyc rzad z obietnic ( teraz nikt nie bedze wetowal, przeszkadzal) czekam na podatek liniowy!!! on mnie interesuje najbardziej! Jak po nie wezmie sie do roboty zginie z kretesem jak aws i tyle w temacie! sympatie i antypatie, ten zly ten dobry, ten chce prywatyzowac a tamten chce budowac socjal, gdzie nie popatrzysz i tak WSZYSCY GADAJA O TYM SAMYM, ALE ROBIC NIE MA KOMU! DLATEGO CIERPLIWOSCI, poczekajmy i do kurwy nedzy przestancie sie wyzywac, albo zapiszcie sie do w/w partii i tam walczcie na slowa, piesci i plucie! W DUPIE MAM POLSKE W POLSCE PRZEDE WSZYSTKIM LICZY SIE POLAK, jego dobrobyt, szansa rozwoju, spokojne zycie tak sie cementuje pokolenia! Natomiast historia historia, gdybysmy dalej podchodzili emocjonalnie do sasiadow to nadal bysmy mieszkali w lepiankach i zwierzyyne lowili kamieniami, nie tedy droga.
amen
5 lipca 2010, 15:41 / poniedziałek
WSZYSCY GADAJA O TYM SAMYM, ALE ROBIC NIE MA KOMU!

amen
5 lipca 2010, 15:42 / poniedziałek
malysz ile masz lat,bo piszesz takie bzdury,że masakra :]
Ja mam 27 lat i kiedys może bym sie zgodził z toba,ale gdy w stopniu wiekszym niz podstawowy poznałem najnowsza historie Polski po 1989 roku,to zmieniłem swoje poglady polityczne o 180 stopni

W DUPIE MAM POLSKE W POLSCE PRZEDE WSZYSTKIM LICZY SIE POLAK, jego dobrobyt, szansa rozwoju
a to zdanie to twoje motto ???
5 lipca 2010, 16:01 / poniedziałek
"Castorp godnie poprowadź do zwycięstwa armie rydzyka, hołotę i wieśniaków ze wśi oraz ludzi z wykształceniem podstawowym."

Zaki, ty jesteś szczylem i wieśniakiem. I wykształceniem też raczej nie błyszczysz, bo pokazujesz ignorancję historyczną i "argumenty" z tvnowskiej półki, najniższych lotów.

Przypuszczam, że na własnej pupie odczujesz niedługo dobrodziejstwa peowskiego monopolu - i to być może dosłownie pałką od milicjanta na wyjeździe, bijącego bezkarnie "kibola" z poduszczenia michnikowskiej swołoczy albo od tęczowego biedronia, podczas parady "kochających inaczej".

Zobaczysz wtedy może, że odpowiedzialność za Ojczyznę nie zależy od statystyk, wykształcenia, czy statusu materialnego. I mam nadzieje przestaniesz w debilny sposób obrażać brata po szalu i swoja babcię mieszkającą na wsi.
5 lipca 2010, 16:03 / poniedziałek
Tak moje motto! mysle, ze lepsze niz bij kacapa, pluj na niemca za wojny za rozbiory za wszystko co zlego spotkalo polske! Prawda jest taka, ze kazdy rzad bedzie kradl, bedzie dzialal pod siebie, jak myslisz ze pis jest swiete to zla literature historyczna czytasz, PRAWDA ZAWSZE JEST PO SRODKU! chce aby rzad odpierdolil sie ode mnie, wywalil kosciol z polityki, chce aby bylo normalnie
Co do polityki po okraglym stole komuchy podzielily sie wladza z prawica i wyszlo gowno , ktore sprzatamy do dzis. Nie chce sie ogladac za siebie, wole patrzec do przodu za horyzont aby ludzie zyli GODNIE w naszym kraju reszta mnie malo obchodzi. Pieprzenie sie wzajemnie w historycznej sadzawce mi sie juz znudzilo, ale jak historia pokazuje POLAK musi z kims walczyc nawet z wiatrakami bo taka ma mentalnosc....
Lat mam 34 nie sympatyzuje z zadna opcja, sld, pis, po, psl i inne scierwa sa tacy sami ale w innych kolorach. WYBRALEM SPOKOJ! a reszte napisze zycie
5 lipca 2010, 16:11 / poniedziałek
Hejnał: z czym Ty chcesz polemizować? z tym ze na kaczora głosował niewykształcony postlepperowski zaścianek? taki któremu łatwiej nawciskać pseudopatriotyczne kawałki
taka jest statystyka wyborcza
ciemnogród i tyle
1 ..... 17 18 19 20 21 ..... 23
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.499