Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Ekstraklasa sezon 2010-2011

strona 20/59

26 listopada 2010, 21:15 / piątek
ale przeciez ten wynik dla Nas jest bardzo dobry:) cracovia i tak spadnie, a bynajmniej Bełchatów został bez punktów, na dodatek dobry wynik jest tez do tej pory w bytomie, gdzie mają w 54 minucie remis 0:0 z legia
26 listopada 2010, 21:21 / piątek
Dla nas przegrana GKS-u to bardzo dobra wiadomość. Teraz trzeba wygrać z Zagłębiem. Jeszcze żeby Legia zremisowała lub przegrała...
26 listopada 2010, 21:22 / piątek
"cracovia i tak spadnie"

Ty naprawdę w to wierzysz? Akcja "Uratuj pejsów" przy zielonym stoliku rozpoczęła się na dobre.

Dzisiejszy mecz pejsów niczym Legia - Widzew w 97 roku, nawet minuty strzelenia bramek podobne.

Widać na co poszły wypłaty, których nie dostali...
26 listopada 2010, 21:37 / piątek
i legia prowadzi w 76min
26 listopada 2010, 21:44 / piątek
"ale przeciez ten wynik dla Nas jest bardzo dobry:) cracovia i tak spadnie, a bynajmniej Bełchatów został bez punktów"

Jakaś powtórka z polskiego? odnośnik
26 listopada 2010, 22:18 / piątek
Wynik Maccabi z Bełchatowem to kolejny dowód na to, że "stare" trzyma się wciąż w polskiej piłce lepiej niż dobrze... kto oglądał ten nie potrzebuje żeby mu rozrysować.

Polonia nie może nawet "uszczknąć" tak chujowo grającej Legii... gdyby to dziś przyszło nam grać w Bytomiu...

Nie ma srania po krzakach... jutro trzeba ogolić "krecików"... najlepiej do koła... 1-0 dla Lechii wziąłbym w ciemno... może mój ulubiony Wiśniewski?

Jesli Górecki nas jutro przekręci, to powinien zostać na niego wydany wyrok... tylko czy szkoccy sędziowie zgodzą się przyjechać nad Wisłę? :P
26 listopada 2010, 22:29 / piątek
Jak dobrze pogramy to i górecki nie da rady, a Wisnia oczywiscie od 60 min ;-)))
26 listopada 2010, 23:18 / piątek
odnośnik

Polecam zwłaszcza ostatnią sytuację w materiale (zaczyna sie mniej więcej 3:05) i dokładną analizę zachowania Tanevskiego (pieknie to widać w powtórce koło 3:17-3:20).
Zresztą Tanevski za obie ostatnie bramki pobierze chyba niezłą wypłatę z kasy Maccabi.
26 listopada 2010, 23:26 / piątek
Sorry, nie ma możliwości edycji.

Jeszcze lepszy materiał:

odnośnik

W ostatniej powtórce zajebiście widać jak Tanevski dokładnie mierzy, żeby nie trafić w piłkę... Monty Python normalnie.
27 listopada 2010, 08:46 / sobota
Tomasz Wróbel: Czuję się wydymany, jak dziwka po gang bangu.

;)))
27 listopada 2010, 09:38 / sobota
Podobnie pograło PGE z Arą pod koniec poprzedniego sezonu.
27 listopada 2010, 15:17 / sobota
Slask- szparka 1-0 karny
27 listopada 2010, 15:21 / sobota
Slask pyknie Areczke a my Zaglebie i bedziemy kwita :)
27 listopada 2010, 15:28 / sobota
40 min Slask - szparka 1-1
27 listopada 2010, 15:33 / sobota
qrwa 45min Slask-szparka 1-2
27 listopada 2010, 15:35 / sobota
45+1 Slask- szparka 2-2 !!!!
27 listopada 2010, 15:36 / sobota
2:2 Kazimierczak
27 listopada 2010, 18:17 / sobota
Naszych slychac przez caly czas jak dopinguja, ale zawodnicy nie graja swojego :( cienko
27 listopada 2010, 18:54 / sobota
ogolnie padaka mecz podobny jak z amika nic nie grali totalna padaka ale coz moze nastepnym razem !
27 listopada 2010, 20:09 / sobota
Jak narazie to zydzew gra pod nas oby taki wynik utrzymali !!
28 listopada 2010, 13:49 / niedziela
odnośnik - może jeszcze w podsumowaniu ekstraklasy zwiaza go z terroryzmem?
28 listopada 2010, 15:12 / niedziela
Wisla juz prowadzi w Warszawie po samobóju Pietrasiaka
28 listopada 2010, 17:21 / niedziela
Straka już z nami niezagra dostał 4 żółtą kartke ;)
28 listopada 2010, 17:44 / niedziela
Teraz trzeba liczyc, ze ruch wygra z jaga, wowczas nie beda mieli takiego cisnienia na mecz za tydzien to raz, a dwa, ze szproty wraz z sracovia znajda sie na spadkowej w takim wypadku.
28 listopada 2010, 18:52 / niedziela
Malinowski też dostał 4 żółtą kartkę w sezonie...
czyli też nie zagra w meczu z Lechią.
28 listopada 2010, 19:00 / niedziela
15. Arka Gdynia
16. Cracovia

Oby tak formę utrzymali do końca sezonu :)
28 listopada 2010, 21:33 / niedziela
Co jest z Sazankov'em w FM'ie mi dobrze gral a tu taka lipa. Nie chce mi sie wierzyc zeby byl taki przeskos jesli chodzi o forme.........
28 listopada 2010, 21:34 / niedziela
w FM'ie..

ja pierdole..
28 listopada 2010, 21:43 / niedziela
FMie grał dobrze?! Kurde mi sie też nie chce wierzyć jak to czytam.......:)

Co do wyników 15 kolejki to 7 wyników było dosc dobrych dla nas i jeden zły, bardzo zły, ciekawe jakie wyniki były w FMie...

TYLKO LECHIA!
28 listopada 2010, 21:47 / niedziela
Jak Kafarski chce jakiejsc rady niech wali smialo. Ustawilem mu inwidualny trening i lecialy bramki az milo. To samo moge przelozyc na T29- ile to roboty...

Fajnie by bylo jak by ktos podal strone gdzie sie pobiera mecze bo z tego co pamietam mozna tam tez sciagnac LIGE+ a dzisiaj gosciem byl MAASKANT
28 listopada 2010, 23:15 / niedziela
"Jak Kafarski chce jakiejsc rady niech wali smialo. Ustawilem mu inwidualny trening i lecialy bramki az milo."

Ja pierdole :D
29 listopada 2010, 00:04 / poniedziałek
Piłkarze z Gdyni w ostatnich trzech spotkaniach wywalczyli tylko punkt, taka postawa zepchnęła ich na przedostatnie miejsce w tabeli. O ile defensywa żółto-niebieskich należy do najszczelniejszych w lidze, o tyle piętą achillesową jest skuteczność. Stąd pion sportowy pod wodzą Andrzeja Czyżniewskiego usilnie stara się znaleźć ofensywnych i kreatywnych graczy, którzy byliby istotnym wzmocnieniem Arki w rundzie wiosennej.
W tym tygodniu w Gdyni obserwowani będą środkowy pomocnik Vlado Zadro, oraz znany już na polskich boiskach Marcelo Sarvas.

W niedzielnym treningu udział wziął już VladoZadro. Jest to piłkarz urodzony 17 marca 1987 roku w Mostarze. Posiada dwa obywatelstwa: chorwackie oraz Bośni i Hercegowiny. Od 2007 roku był zawodnikiem HSK Zrinjski Mostar. W Premijer Lidze w 79 meczach zdobył 9 bramek. Grał także w reprezentacji Bośni i Hercegowiny do lat 21.

Natomiast w poniedziałek w klubie pojawi się awizowany wcześniej, brazylijski środkowy pomocnik - Marcelo Sarvas. Zawodnik, urodzony 16 października 1981 w Sao Paulo, mierzy 178 cm i waży 73 kg. Aktualnie reprezentuje barwy Polonii Warszawa, gdzie w 24 meczach Ekstraklasy zdobył 2 bramki.

Obydwaj zawodnicy przejdą w poniedziałek testy szybkościowe oraz wydolnościowe, a od wtorku uczestniczyć będą w zajęciach z trenerem Dariuszem Pasieką, który określi ich przydatność do zespołu Arki.
29 listopada 2010, 14:34 / poniedziałek
odnośnik

A Małek nadal drukuje i ciagle pomaga Koronie. Oni juz byli zamieszani w korupcje i widac proceder nadal trwa. Brawo PZPN.
29 listopada 2010, 15:16 / poniedziałek
Jak dla mnie ani Małek ani asystent nie mogli prawidłowo ocenić sytuacji. Małek był zasłonięty, a asystentowi sytuacje zasłaniała... na noga Stilica, przez co nie widział pewnie momentu nadepnięcia i miał prawo zinterpretować to jako próbę wymuszenia karnego. Nie bronie sędziego, bo faktycznie karny był jak byk, ale problemem w tym jest to, że sędzia w takiej sytuacji jest usprawiedliwiony, zarówno główny jak i asystent. W takich przypadkach pomysł z sędzią za bramką ma sens.
29 listopada 2010, 20:59 / poniedziałek
Dla tych co mają chwilowo dość naszej kopanej za chwilę prawdziwa piłka w meczu Barcy z Realem.
29 listopada 2010, 22:21 / poniedziałek
K.... a mój generał się w gorobie przewraca !
29 listopada 2010, 22:26 / poniedziałek
Widok wqrwionego Ronaldo... bezcenny.
A po za tym inny świat. Już pomijając technikę i tępo gry to zaangażowaniem w tym meczu obdarowali by całą naszą ligę.
29 listopada 2010, 22:48 / poniedziałek
Z Ronaldo się zgadza ale czerwonych nie cierpię , Barca to komuna !!
29 listopada 2010, 23:01 / poniedziałek
Nie mieszaj prawdziwej piłki z polityką bo każda tych drużyna ma ciekawą przeszłość.
A mecz piękny. A teraz wracamy do naszej rzeczywistości ;-)
A tak z innej beczki czy orientuje się ktoś jaka jest minimalna temp przy jakiejś może być rozgrywany mecz piłki nożnej ??? to tak apropo Lech-Juve ma być troszkę na minusie.
30 listopada 2010, 00:16 / wtorek
zapytaj tych w Moskwie,Spartak kiedyś regularnie grywał w grudniu czy w lutym w lidze mistrzów a boisko otaczały zaspy śniegu jak banery reklamowe na metr do góry
30 listopada 2010, 00:23 / wtorek
Śląsk - Liverpool, listopad 1975, - 15 C albo jeszcze mroźniej. I grali przy 50-tysięcznej publice.
Jedyne plusy komuny: nie pierdolili się z pedałami i żydami oraz nie marudzili jak popada trochę śniegu lub mróz nieco ściśnie.
Teraz pewnie się rozpłaczą i przełożą mecz.
30 listopada 2010, 08:21 / wtorek
No i zespoly nasze lepiej graly. Juz fakt, ze Slask gral z Liverpoolem mowi sam za siebie.
30 listopada 2010, 18:14 / wtorek
gdansk.naszemiasto

Sędzia Górecki mylił się na niekorzyść piłkarzy Lechii
Mirosława Góreckiego - sędziego z Katowic - piłkarze Lechii Gdańsk z pewnością miło wspominać nie będą. A pewnie najlepiej by było, aby ten arbiter więcej nie sędziował meczów z udziałem biało-zielonych. Trzy razy w tym sezonie prowadził mecze gdańszczan i we wszystkich dochodziło do kontrowersyjnych sytuacji. Klub z Gdańska nie złoży jednak do PZPN protestu.
września 2010 roku Lechia grała w Bełchatowie z GKS. Gdańszczanie przegrali 0:1, po bramce zdobytej przez Janusza Gola w 72. minucie spotkania. Chwilę później w polu karnym gospodarzy sfaulowany został Paweł Buzała, ale arbiter kazał grać dalej.
- Z tym się zgadzam. Buzała był faulowany. Może nie powiedziałbym, że skrzywdziłem Lechię, tylko nie podyktowałem rzutu karnego - stwierdził wczoraj sędzia Górecki.
17 października 2010 roku Lechia podejmowała w Gdańsku w meczu derbowym Arkę Gdynia. Biało-zieloni wygrali 1:0, ale jeszcze przy wyniku bezbramkowym Górecki nie zauważył zagrania ręką w polu karnym i nie podyktował jedenastki dla gdańskiego zespołu.
- Nie widziałem później tej sytuacji w telewizji, więc nie będę tego komentował - uciął krótko arbiter z Katowic.
27 listopada 2010 roku Lechia przegrała w Lubinie z Zagłębiem 1:3. Gdańszczanie zagrali najsłabszy mecz w tym sezonie, ale swoje trzy grosze wtrącił Mirosław Górecki. W pierwszej połowie, przy stanie 1:0 dla Zagłębia, nie zauważył faulu w polu karnym na Bedim Buvalu, a po przerwie podyktował jedenastkę dla zespołu z Lubina, choć Sebastian Małkowski nie faulował Wojciecha Kędziory. Tego karnego bramkarz biało-zielonych jednak obronił.
- Ewidentny karny dla Lechii. Obrońca Zagłębia nie był zainteresowany piłką. W drugiej sytuacji faulu nie było, bo to Kędziora nastąpił na Małkowskiego - ocenili te sytuacje w studiu Canal+ Sławomir Stempniewski, obserwator sędziów, oraz były piłkarz Grzegorz Mielcarski.
- Nie zgadzam się z tym - odpowiedział nam Górecki. - Uważam, że podjąłem właściwe decyzje. Jeśli chodzi o rzekomy faul na Buvalu, to proszę zauważyć, że pozwoliłem na twardą grę i w mojej ocenie nie było tam przewinienia. Rozmawiałem z kapitanem Lechii, panem Surmą, który też stwierdził, że takich fauli się nie gwiżdże.
- Tak oceniam tę sytuację na gorąco, bo z boiska wyglądało na walkę bark w bark. W telewizji tego zdarzenia nie widziałem - przyznał Łukasz Surma.
Sędzia Górecki cofnął się jeszcze do poprzedniego sezonu.
- Nie można powiedzieć, że ja nie lubię Lechii. W poprzednim sezonie prowadziłem w Gdańsku mecz z Bełchatowem i w ocenie pana Stempniewskiego błędnie podyktowałem rzut karny dla Lechii, a nie zauważyłem, że jedenastka należała się drużynie przeciwnej - tłumaczył arbiter z Katowic.
Tomasz Kafarski, trener Lechii, nie chciał komentować pracy Góreckiego w tych meczach.
- Uczczę to minutą ciszy -powiedział szkoleniowiec biało-zielonych.
W gdańskim klubie rozważano złożenie pisma, aby ten sędzia nie prowadził więcej meczów Lechii.
- Nie podejmiemy żadnych inicjatyw. Nie będziemy szli śladem innych klubów, domagając się, aby dany sędzia nie prowadził naszych meczów. A suma szczęścia i tak równa się zeru - powiedział Maciej Turnowiecki, prezes Lechii.
30 listopada 2010, 20:01 / wtorek
To koniec. Radosław Matusiak i Bartosz Ślusarski nie zagrają już w Cracovii. - Zapadła decyzja o rezygnacji z ich usług. Chcemy, by już zimą zmienili klub - mówi anonimowo jeden z pracowników Pasów.

Po meczu z Jagiellonią Białystok (przegranym 2:4) obaj piłkarze trafili do drużyny Młodej Ekstraklasy. I wszystko wskazuje, że szybko się z niej nie wygrzebią. Bez nich w składzie Cracovia pokonała GKS Bełchatów 3:2. W klubie uznano więc, że decyzja o odsunięciu Matusiaka i Ślusarskiego była słuszna.

- Obaj mają wysokie kontrakty, a nie spełniają pokładanych nadziei - tłumaczy prezes Janusz Filipiak. Do tej pory właściciel Cracovii nie wypłacił im pensji za październik. Dobrze jednak wie, że prędzej czy później będzie musiał to zrobić. Jeśli sprawa wyląduje w sądzie, piłkarze z pewnością ją wygrają.

Filipiak chce jednak zmusić Matusiaka i Ślusarskiego do odejścia z Cracovii w inny sposób. Obaj mają grać w Młodej Ekstraklasie tak długo, aż będą mieli tego serdecznie dość i sami poszukają sobie nowego klubu.
30 listopada 2010, 20:08 / wtorek
Picnick -są drużyny i ich kibice którzy się z ideologią lubią identyfikować , oczywiście mogą . macabi tez jak cracowia ma swoich wielbicieli a ja ich nie szanuję . Kibicowanie bez szowinizmu nie ma sensu . Gdybym kochał piłkę nożną
tylko jako widowisko mogłbym oglądać mecze jak film , czyli "iti" .
Pozdrawiam Biało i Zielono
30 listopada 2010, 20:15 / wtorek
Myślę, że to całkiem niezły sposób... Wyobraźmy sobie:

Jest mecz piłkarski który sędziuje niejaki Górecki. W - mniej więcej - 88 minucie ;-) wbiegam na boisko i upierdalam arbitra w łeb (wiadomo, że "liczy się pierwsze pierdolnięcie", więc walę "buły" łokciami).

Potem spokojnie schodzę z boiska, podchodzę do takiego Szymkowiaka na przykład i spokojnie przed kamerami stwierdzam:
"Nie widziałem później tej sytuacji w telewizji, więc nie będę tego komentował."

Na koniec dodaję:
"Wygląda na to, że przy uderzeniu jeden z zębów pana sędziego wbił mi się w łokieć, więc najwyraźniej suma szczęścia wychodzi na zero i nie powinniśmy mieć do siebie pretensji".

Dziękuje. Dobranoc. :-)
1 grudnia 2010, 15:01 / środa
Arka Gdynia wzięła na celownik bramkarza poznańskiego Lecha, Krzysztofa Kotorowskiego. Ostatnie "popisy" defensywy gdynian i bramkarza Norberta Witkowskiego zmusiły działaczy do rozglądania się za innym golkiperem - informuje "Fakt".

Nie tylko błędy w ostatnich spotkaniach, ale również brak wartościowego zastępcy dla Witkowskiego, spowodował próby sprowadzenia nowego golkipera do drużyny Arki Gdynia. Starano pozyskać się Macieja Gostomskiego, Bartosza Białkowskiego i Krzysztofa Kotorowskiego, jednak bez skutku.

Transferem piłkarza Lecha Poznań trenerzy Arki wciąż są jednak zainteresowani. Nie wiadomo jednak czy "Kotor" będzie chciał zmienić otoczenie, chociaż w Gdyni miałby pewne miejsce na boisku. W Lechu musi liczyć się z konkurencją Jasmina Buricia.
1 grudnia 2010, 15:15 / środa
Wiem z pewnego źródła, ze bezdomni pertraktują z Mateuszem Bączkiem. Są na 99 procent dogadani.
1 grudnia 2010, 15:29 / środa
Rewelacja godna tego, że Kozans namawiał Huberta do przejścia do amici...

Tak samo z Kotorowskim. Ich nie stać na takiego zawodnika, który gra regularnie w LE i ma ogromne doświadczenie ligowe, także też sądzę, że to bzdura jest...zresztą ten ich pojebany dyrektor sportowy Czyżniewski ostatnio mówił gdzieś, że szukają "dobrych, darmowych zawodników co przystaną na ich żądania", a jak wiadomo to piłkarze stawiają żądania odnośnie kontraktów i nie ma dobrych i darmowych zawodników...

Zresztą co nas te kurwy obchodzą... Nie nasz staw, nie nasze śledzie...
1 grudnia 2010, 15:37 / środa
oszolom_
1 grudnia 2010, 15:15 / środa
Wiem z pewnego źródła, ze bezdomni pertraktują z Mateuszem Bączkiem. Są na 99 procent dogadani.

ta.weź to przeczytaj i przemyśl co napisałeś
1 ..... 18 19 20 21 22 ..... 59
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.024