Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Rywalizacja mistrza z uczniem

strona 1/1

32 - tyle bramek w minionym sezonie wpuścili bramkarze Lechii Gdańsk Paweł Kapsa oraz Sebastian Małkowski. Wiosną zdecydowanym numerem 1. "między słupkami" był Kapsa, który wystąpił we wszystkich spotkaniach, w tym 12 od pierwszej minuty.

8 czerwca 2010, 10:12 / wtorek
jeżeli analizą postawy bramkarza z miniona wiosnę ma być dostrzeżenie w ilu meczach grał oraz wymienienie tych sytuacji w których trzech meczach dobrze odbił piłkę a w którym odbił źle to . . . . po co się oszukiwac ? ? ?
jak ktoś tego (preprowadzić anlazię) nie umie robić niech się nie wysila,
wiem ze próby ocen sa podejmowane co pół roku regularnie, ale jeśli mają być na tak żenującym poziomie to może lepiej żeby jej nie było ? ? ? ?

cytat: " . . . Jego notę obniżają trochę błędy, po których Lechia traciła bramki . . . "

no tak trochę,
pytanie mam: koszmarne, obnażające poziom sportowy bramkarze błędy które nie skutkowały utratą bramek,
tej noty nie obniżają nawet trochę ? ?
po co pytam,
no tak jak babole/samogole obniażają notę tylko trochę,
to babole gdzie piłka po błędzie bramkarza cudem nie wpadała do bramki nie obnizają wcale, logiczne
w każdym razie znacznie mniej niż trochę, czyli jakby nie patrzeć wcale,
mistrz to mistrz, wiadomo, nawet jeśli trochę dęty, a nawet dety bez trochę to . . . jednak mistrz i jako takiemu wytykać elementarnych braków warsztatowych nie uchodzi

stąd dobre odbicie będzie znakomite zawsze, a złe błędem na trochę obniżenie noty i to tylko to złe odbicie które sam sobie wrzuci do bramy, o wszystkich innych kaleczenach zawodu bramkarza sza, wiadomo mistrz
 
1
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.393