List otwarty

cd źródło Dziennik Bałtycki

3. "Testujemy, bo mamy na to czas. Ci zawodnicy, którzy przyjeżdżali, byli praktycznie anonimowi, ale w takich sprawdzianach można czasami trafić na ciekawego gracza - przyznaje szkoleniowiec Lechii. Mamy trzon zespołu na kolejny sezon. Oczywiście wzmocnienia są nam potrzebne i pracujemy nad nimi, ale też nie chcemy za wszelką cenę zatrudniać piłkarzy tylko po to, by zwiększyć kadrę. Jestem zwolennikiem dokonania mniejszej liczby transferów, ale takich, które podniosą sportową jakość drużyny".
Jak długo i ilu przypadkowych graczy zamierza przetestować Lechia? Czy faktycznie Klub ma czas na takie działania, mając na uwadze że za 2 tygodnie startuje ekstraklasa? Co oznacza stwierdzenie, że gracze byli praktycznie anonimowi? Czy nikt w klubie nie ma wpływu na testowanych zawodników? Jak te słowa się mają do stwierdzeń, że pewnych graczy obserwowaliśmy od dłuższego czasu - Litwini, Albańczyk, a następnie okazuje się że po kilku dniach treningów lub po dwukrotnym testowaniu (Arapi) trener stwierdza, że zawodnicy nie nadają się?
Mizeria ataku Lechii jest wszystkim dobrze znana, tymczasem żaden napastnik - bez względu na swoje dotychczasowe osiągnięcia w ligach litewskiej, łotewskiej, słowackiej, ukraińskiej, nie okazał się wg trenera godnym podpisania kontraktu choćby na rok, a więc okazał się słabszy od napastników Lechii strzelających po 1 bramce w sezonie. Czyżby Klub liczył, że przyjedzie supersnajper z Nigerii?
4. "W najbliższych dniach można się spodziewać zaciągu kolejnych testowanych piłkarzy. Wśród nich znaleźć się mają Albańczyk Arberi Polizoi, a także gracze z Gruzji i Konga".
Gdzie jest Albańczyk i gracze z Gruzji oraz Konga? W ich miejsce pojawiają się na testach nigdzie wcześniej niezapowiadani zawodnicy, w tym gracze z klubu polonijnego w USA, czy napastnik z drugiej ligi białoruskiej. Przepraszam, ale klub z ekstraklasy, mający podobno ambicje i chcący zapełnić PGE Arenę, chyba nie powinien w ogóle interesować się takimi graczami. Ogólnie patrząc na działania Klubu (wystawienie w składzie Greków na mecz w Chojnicach, bo byli w okolicy i chcieli się sprawdzić; zawodnicy z nadwagą, z zaległościami treningowymi - Izraelczyk, Ormianin) uważam, że nie ma żadnej polityki transferowej, Klub szuka po omacku, licząc że trafi się za darmo bardzo dobry zawodnik, którym nikt dziwnym trafem nigdy wcześniej się nie zainteresował.
5. Klub podaje na głównej stronie "Andriuskevicius w minionym sezonie grał w zespole aktualnego wicemistrza Litwy - FBK Kowno."
Czy klub w ogóle wie, kogo kupuje i czy faktycznie zdaje sobie sprawę, że wykładamy kasę (podobno 150 tys. euro) nie za obrońcę wicemistrza Litwy, tylko za obrońcę drużyny amatorskiej (2 liga litewska, wcześniej zespół grał w 3 lidze litewskiej)? Grają w europejskich pucharach, w lidze gromią rywali przewyższając pozostałe zespoły, ale wicemistrzem byli w 2008 r.
6. Klub chwalił się nawiązaniem współpracy ze Skonto Ryga. Miały być mecze pierwszych drużyn, młodzieżowych, wymiana, korzystanie z bazy Skonto itp. Co w tym temacie się dzieje? Czemu nie ma żadnych efektów ogłoszonej współpracy?
7. Czemu Klub postanowił się pozbyć Arkadiusza Mysony lub odesłać do rezerw, nim w ogóle zakontraktowano jakiegokolwiek nowego obrońcę? Każdy wie, jakie problemy z zawodnikami w obronie ma Lechia i jak nieliczna jest to kadra.
8. Co się dzieje z Mateuszem Bąkiem? Czy Klub wypożyczył gdzieś zawodnika? Czy Portugalczycy przedłużyli wypożyczenie? Czemu, mam wrażenie, na siłę próbuje się pozbyć zawodnika z Lechii.
9. Czy Sportfive wspiera Lechię już kwotą 8 mln zł rocznie? Jeżeli nie, to od kiedy umowa jest wiążąca i będzie można się spodziewać zwiększenia budżetu Lechii? Czy budżet na poziomie 22 mln, o którym wspomina Klub, zawiera 8 mln zł od Sportfive?
10. Czy Klub zdaje sobie sprawę, że za rok będzie grać na PGE Arenie, a więc bez sukcesów, wzmocnień, zapełnienia w tym sezonie stadionu przy Traugutta 29 i docenienia długoletnich kibiców oraz pozyskania nowych nie uda się zapełnić nawet w 1/4 stadionu na Letnicy.
Pytania można mnożyć, ale gdyby chociaż na część udało się uzyskać od Klubu odpowiedź, to my jako kibice bylibyśmy usatysfakcjonowani.
Dariusz Littwin

carpaccio- zgadzam się, że Surma jest naszym najlepszym zawodnikiem, jednym z niewielu piłkarzy, jakich Lechia ma w kadrze.

Nie mniej jednak, jego przyjście do Lechii, to bardziej dzieło przypadku, niż przemyślanej polityki transferowej.

Od czasów pozbycia się Roberta Sierpińskiego, do Lechii trafiają przypadkowe karykatury piłkarzy. Czasami trafi się 6 w totka. Nam trafił się Surma. Na następną 6, musimy poczekać z 50 lat.

Albo się coś zmieni i cały zarząd będzie z nami grał fair, albo będzie rozpierducha, kibice mają tego dosyć!!!!

Panowie list listem ... ale gdzie odpowiedz i działania zarządu !!! ?
- gdzie te wielkie transfery
- gdzie te wielkie nazwiska
- gdzie te wzmocnienia
- gdzie ta wielka Lechia która nam obiecano
- gdzie ta walka o mistrza kraju ... czemu co roku z góry walczy się o środek tabeli ???
Czas coś zmienić w klubie !!!!!!!

Proponuje trenerowi Kafarskiemu obejrzec ten, zapewne wielu znany material filmowy - odnośnik

Niech sobie przypomni swoja wypowiedz z 4:40-5:30 i sie do niej ustosunkuje odnosnie obecnej sytuacji. Co sie zmienilo i dlaczego?

Do tej calej listy pytan, ktore zostaly zadane w listach otwartych na trojmiasto.pl i lamach DB ja bym dodal jedno odnosnie budowy kompleksu pod Pruszczem. Bo po podpisaniu listu intencyjnego zapadla glucha cisza i zadnych nowych wiadomosci w tej sprawie nie slyszalem od bardzo dawna. To juz kilka miesiecy minelo i jestem ciekawy (zreszta mysle, ze nie tylko ja) co w tej sprawie wiadomo nowego, czy sprawa ruszyla do przodu? Jezeli tak to o ile, a jezeli nie to dlaczego i kiedy cos sie zacznie w tej kwestii dziac konkretnie?

Przecie to chyba nie sa tajne informacje i wielu kibicow na nie czeka, dlatego nie rozumiem tego milczenia ze strony klubu.

Jak wygląda sprawa obiektów treningowych w gminie Pruszcz Gdański?
- Na razie te obiekty nie są budowane, ale mamy teren. Przez projektowanie, do wejścia na teren zawodnika musi minąć realnie patrząc 2,5-3 lat. To oczywiście nam pomoże, ale na razie tego nie mamy.
odnośnik

rozszerzenie pytań do władz Klubu:
1. Dlaczego Klub nie wziął udziału w badaniu Deloite dot. klubów
ekstraklasy?
odnośnik
Czyżby Lechia nie miała się czym pochwalić lub chciała pewne rzeczy
ukryć? Czyżby niechęć do udziału w badaniu była efektem niekorzystej
opinii o sytuacji finansowej Klubu w raporcie Ernst&Young?
2. Andrzej Kuchar wchodząc do Lechii zobowiązał się zasilać budżet Klubu
co rok kwotą 5 mln zł. W 2009 r. władze spółki zwolniły Andrzeja Kuchara
z konieczności wpłaty. Mając na uwadze, że kwota ta stanowi około lub
ponad 1/4 budżetu Klubu jest to dość dziwna decyzja. Na jakiej podstawie
podjęto taką decyzję? Można przypuszczać, że Andrzej Kuchar został
zwolniony, gdyż znalazł sponsora, czyli w tym przypadku firmę Sportfive.
Jeżeli tak, to w 2009 r. chyba Sportfive powinien wnieść do budżetu
Lechii 8 mln zł. Jeżeli nie wniósł to czy decyzja o zwolnieniu nie jest
działaniem na szkodę spółki?
3. Zgodnie z informacją podaną przez Klub pierwsze wyniki zostaną
poddane ocenie po pełnym roku działalności spółki, a więc po zakończeniu
2010 r. Wówczas też ma zostać rozpatrzona kwestia udzielenia
absolutorium dla zarządu spółki. Czy spółka mogłaby jednak podać do
wiadomości publicznej (spółka akcyjna), jakim wynikiem zamknął się rok
2009? Jakie były koszty i przychody?

Tak, tak ja czytalem ten wywiad. Jednak z tej jego odpowiedzi nic nie wynika. To, ze maja teren jest wiadomo od dawna, ale co sie dzieje dalej? Na jakim etapie obecnie jest ta inwestycja? Czy powstaje jakis projekt architektniczny? Czy jest jakis plan zagospodarowania? No nie wiem, cokolwiek, czy cos sie dzieje konkretnego?

Chciałbym spytać moderatora, czy ujęcie moich spostrzeżeń i obaw w formę satyry łamie regulamin tego forum?
Jeśli tak, to przepraszam.

Nie jestem autorem listu - patrz IMIE

bardzo trafne i zasadne pytania, miejmy nadzieję że zarząd siędo nich odniesie bo źle się dzieje w państwie Lechijnym

Lechista HH domyślam się, że Jerzy Litwin :-) Rozszyfruję zagadkę, autorem listu jestem ja. Z resztą część tych pytań umieszczałem już na forum.
Co do budowy ośrodka w gminie Pruszcz Gdański to myślę, że nic się tam nie dzieje. Po prostu podpisano kolejny list intencyjny (tak jak w Rydze odnośnik rezerwując u władz gminy tereny, a czy ośrodek powstanie to już kwestia tylko posiadania środków, których jak można przypuszczać Lechia nie ma. Nie zdziwiłbym się, gdyby ośrodek nigdy nie powstał...

Dokładnie Dali, podpisano list intencyjny i nic dalej z tym nie zrobiono. Nawet grunty jeszcze nie są własnością Lechii.

Bo strategią "właścicieli" Lechii jest aby wszystko dostać za darmo (piłkarze-odpady, ziemia, tereny na Traugutta, wynagrodzenia dla wychowanków). Odjebanie każdego człowieka, który ma swoje zdanie i mówi je na głos ( Kubicki, Pęczak, Bąk, Manuszewski, Kasperkiewicz, Mysona, Sierpiński). Klub ma cały czas roszczenia wobec miasta oraz kibiców. Dodatkowo różnej maści chwasty z T109 próbują wmawiać kibicom, że herb KS jest cacy a BKS be. Odchodzą od tradycji, która jest budowana na tym stadionie od 60 lat na każdy możliwy sposób. Nawet flagi zaczęły im przeszkadzać i chcą skrócić plot do 1,20m podczas gdy flagi mają 2 metry. I jeszcze śmią mówić, że są przedstawicielami kibiców w zarządzie.

ITI SPIERDALAJ

Jeszcze dojdzie do tego, że kibiców Śląska będą chcieli posadzić w klatce dla gości. Obym się mylił.

Sytuacja jest taka ,że klub jedzie na "chemii".Awans do ekstraklasy przed dwoma laty.I klub myśli ,że tym zatka gebę kibicom którzy tworzyli Lechię od podstaw.Niestety albo i stety kibice to nie są osły, którym da sie wcisnąć każdą ciemnotę.Dobrze wiadomo ,że listami intencyjnymi to w zasadzie można podetrzeć sobie cztery litery.Liczą się fakty.Zamiast ściągać do Lechii młodych perspektywicznych polskich chłopaków to ściąga sie jakichś baranów z Nigerii, którzy niejednokrotnie farbują swe łby by zakryć siwe kudły.Wydolność maja taka, że ..a w zasadzie nie mają żadnej wydolności.Zawodnicy i ludzie , którzy maja w sercu Lechię cały czas a nie w dniu kiedy ustawia się kolejka po hajs), a mają coś do powiedzenia swojego są wyrzucani .Tylko dlatego, że maja własne zdanie odmienne niż pryncypały.Najłatwiej siedzieć sobie w ciepłym fotelu ,ubrać się w gajerek ,usiąść na trybunie wśród "oficjeli" i rżnąć głupa.W takim klubie jak Lechia to nie wystarczy.Trzeba być menagerem,dyrektorem,prezesem itd 24h a nie od 8 do 16.I czy na stadionie zjawia się gdańszczanin 40 letni Kowalski z tytułem doktora czy 15 letni Nowak z Chojnic,Malborka,Tczewa itd.. z wykształceniem podstawowym ,to trzeba Go szanować tak samo.Nie chcemy drugiej Legii -Walterów,Miklasów itd.Z biało-zielonym pozdrowieniem!

No to mamy klopot bo klub oświadczeniem po wilnie wywołał tą wojnę.

prawda ,
klub wojnę wywołał już dużo wcześniej ,a oświadczeniem się skompromitował i pokazał ostatnim nieprzekonanym o prawdziwych zamiarach.

"Złotousty" zarząd ciekawe jak odniesie się (jeżeli w ogóle) do ostatniej migracji dzieci młodych roczników do gorszego klubu z północy .
Czyżby rodzice młodych piłkarzy też mieli coś do powiedzenia w temacie profesjonalnego traktowania naszych wychowanków ??
Czy podejście klubu Lechii SA do szkolenia młodzieży jest czysto zarobkowe ??

Ostatnio miałem przyjemność rozmowy z zdesperowanymi rodzicami którzy naprawdę są zrozpaczeni ,bo są kibicami Lechii ale żeby dzieciaki mogły się rozwijać muszą uciekać z nimi w inne miejsca .

odpowiedz Klubu: odnośnik

Dżihad - jakoś nie wpadłem na pomysł chodzenia na super klub z północy gdy Lechia grała z Siwiałką a super klub z północy po heroicznej walce zdobywał ekstraklasę, każdy ma swój rozum

Czyli twierdzą , ze dzis mamy bezchmurne niebo i jest jakies 32 st C.

Cholera a ja widze co innego.

TYLKO LECHIA!

Budowa „nowej” Lechii trwa już niemal dekadę. Od blisko dziesięciu lat Lechia ma nakreślony cel, a działania, które wykonuje nigdy nie były nerwowe, podyktowane wątpliwą krótkofalową korzyścią. Fakt, że na przestrzeni wspomnianego okresu czasu wszystkie cele i zadania były realizowane, jest niespotykany nie tylko w sporcie i piłce nożnej, ale również na płaszczyźnie tradycyjnie pojmowanych przedsiębiorstw. W chwili obecnej klub jest w najlepszej kondycji sportowej, ekonomicznej i organizacyjnej w całej swojej historii! Lechia ma zapewnione podstawy funkcjonowania na kolejne 10 lat! To wszystko daje nam dzisiaj mandat do tego, aby powiedzieć „dziękujemy za troskę, życzylibyśmy sobie trochę więcej zaufania i optymizmu”.

Zdajemy sobie sprawę, że niektóre działania klubu mogą być dla wszystkich jasne. Jest to zrozumiałe zważywszy na to, że o szczegółach, ze względu na konkurencyjną działalność innych podmiotów nie mówi się głośno. Poniżej przedstawiamy informacje dotyczące niektórych aspektów bieżącej działalności. Przypominamy jednocześnie, że klub, jako spółka akcyjna nie może pozwolić sobie na otwarte komentowanie zawieranych przez siebie umów cywilnoprawnych.

Zawodnicy z Ameryki Południowej

Klub był mocno zainteresowany pozyskaniem zawodników z Argentyny i Paragwaju. Ich dzisiejszy status jest taki, że podpisali kontrakty z zespołami najwyższych klas rozgrywkowych w swoich krajach, wybierając po prostu pracę bliżej domu.

Sprawa Nigeryjczyków

Przyznajemy, że jesteśmy rozczarowani samymi zawodnikami, a co za tym idzie współpracą w tym zakresie z GOL International. Nie spodziewaliśmy się, że gracze, którzy trafią do nas będą prezentowali słabszy niż zapowiadany poziom. Złe wrażenie spotęgowały również problemy wizowe zawodników. Sprawę składamy na karb początku współpracy z agencją menedżerską. Chcemy wierzyć, że to tylko złe miłego początki.

Liczba testowanych zawodników

Życzymy sobie, aby teraz i w przyszłości z 10 testowanych graczy 1 w pełni spełniał nasze warunki i nadawał się do natychmiastowego zatrudnienia. To niezła średnia. Piłkarzy sprawdza się, aby zminimalizować ryzyko błędu. Każdy musi zaprezentować się na boisku, a przypadku dalszego zainteresowania przejść szczegółowe badania medyczne.

W tej grupie znajdują się zawodnicy zarówno obserwowani wcześniej jak i polecani przez menedżerów. Fakt, że sztab trenerski chce w pełni zapoznać się z ich umiejętnościami na boisku nie jest chyba zły? Nieprofesjonalne byłoby to wtedy gdyby transfer przeprowadzano na podstawie materiału video.

Zawodnicy z Gruzji, Konga, Albanii i USA

Zawodnika z Konga czeka na wizę. Polizoi wypadł z kręgu zainteresowania po tym jak spóźnił się na samolot, a Amerykanie mieli jedynie towarzyszyć Dannemu Szeteli. Temat Gruzina upadł w momencie, kiedy zakontraktowany został Deleu. Takie zdarzenia w piłce nożnej nie są niczym nadzwyczajnym.

Sprawa Andriuskieviciusa i FBK Kowno

Sytuacja klubu z Kowna jest specyficzna - faktycznie grał on sezon w 3 i 2 lidze. Tyle tylko, że nie dlatego że do niej spadł, ale na kanwie konfliktu właścicieli klubu z władzami federacji (zespół został relegowany z rozgrywek). Wcześniej odgrywał kluczowe role w litewskiej ekstraklasie (wicemistrzostwo kraju, gra w pucharach).

Współpraca ze Skonto Ryga

Współpracę każdy może interpretować inaczej. Skonto nie jest naszym klubem filialnym. Pozyskaliśmy z Łotwy Lukjanovsa i Kozansa, którzy stanowią dzisiaj o sile Lechii. Ostatnio w Skonto przebywał na szkoleniu trener bramkarzy pierwszej drużyny Dariusz Gładyś, wcześniej kilka meczów obserwował Tomasz Kafarski. Władze klubu z Rygi umożliwiają nam ponadto szereg kontaktów z tzw. rynkiem wschodnim. Na tym etapie jesteśmy z tej współpracy zadowoleni i zamierzamy ją w takiej formie kontynuować.

Sprawa zawodników, którzy odchodzą z Lechii

Część graczy już zimą zgłaszała chęć odejścia z zespołu. Część odchodzi ze względów pozasportowych. To wszystko, co możemy na ten temat powiedzieć.

W przypadku Mateusza Bąka najistotniejszy jest fakt, że rok temu przegrywał rywalizację sportową z Pawłem Kapsą. Zawodnikowi nie odpowiadała rola rezerwowego. Ze względu na długoletnią grę przy Traugutta, klub nie robił Mateuszowi problemów przy wypożyczeniu do Maritimo Funchal. Po powrocie status zawodnika się nie zmienił (doszedł jeszcze jeden konkurent w postaci Sebastiana Małkowskiego). Trudno więc dziwić się Bąkowi, że szuka innego klubu, sam poprosił o wystawienie na listę transferową. Na Lechii zawsze jest jednak mile widziany.

Podsumowanie transferów

Uważamy, że na podsumowanie ruchów kadrowych przed nowym sezonem jest jeszcze za wcześnie. „Okno transferowe” jest cały czas otwarte.

Jakoby odpowiedź zarządu na list otwarty opublikowana na stronie lechia.pl

Odpowiedź klubu to chyba żart . . . Cała polityka informacyjna to żywce wzięta z PRL-u...same sukcesu....Zero informacji o umowie z Sportfive...
Normalnie masakra;(

Sprytnie podane, strona oficjalna klubu, ale tytuł oraz brak podpisu umożliwiają w każdej chwili na odcięcie się od tekstu.
Tłumaczenie w sprawie FBK Kowno pokazują ich taktykę - iść w zaparte i odwracać kota ogonem. Tylko totalny matoł mógłby przyjąć wytłumaczenie w tym punkcie.

w odpowiedzi..jest jeden wielki gnoj a nie odpowidz!

To Pinokio jest na etacie w klubie????

Oczywiscie ani slowa o kasie ze Sportfive. Kuchar nie daje kasy, Sportfive nie daje kasy i jest wszystko cacy.

Równie dobrze klub mógł po prostu odesłać do tego linka: odnośnik

Na wstępie chciałbym powiedzieć że jestem uspokojony szczegółową i wyważoną odpowiedzią zarządu na poszczególne punkty. Aż chce się zakrzyknąć ZARZĄDZIE PROWADŹ!!! i nie oglądać się na innych, którzy wbijają szpilki: to nie ludzie-to wilki

Wstęp do mojej wypowiedzi jest oczywiście odniesieniem do języka użytego w tej jakże celnej ripoście na wstrętne wątpliwości pseudokibiców. Ale jako że jestem wyjątkowo wrednym człowiekiem to chyba zacznę jątrzyć:

"Przypominamy jednocześnie, że klub, jako spółka akcyjna nie może pozwolić sobie na otwarte komentowanie zawieranych przez siebie umów cywilnoprawnych."
To niezwykle ciekawe stwierdzenie, a czy może ktoś mi wyjaśnić na jakiej podstawie prawnej ktoś postawił takie twierdzenie. Zawsze mi się wydawało że spółka akcyjna jest taką formą działalności gospodarczej która na pierwszym miejscu stawia transparentność(w zakresie nie dotyczącym działalności innych osób prawnych i fizycznych). No ale co ja się znam.

"Klub był mocno zainteresowany pozyskaniem zawodników z Argentyny i Paragwaju. Ich dzisiejszy status jest taki, że podpisali kontrakty z zespołami najwyższych klas rozgrywkowych w swoich krajach, wybierając po prostu pracę bliżej domu."
Rozumiem że klub Lechia Gdańsk jako równorzędny partner dla agencji GOL International po rocznych obserwacjach tych wyselekcjonowanych graczy nic sobie nie zrobił(bo przecież kontynuował jakby nigdy nic współpracę z tą agencją) z tego że menadżer tych zawodników negocjował jednocześnie kontrakt dla nich z innymi klubami.

cdn.

"Życzymy sobie, aby teraz i w przyszłości z 10 testowanych graczy 1 w pełni spełniał nasze warunki i nadawał się do natychmiastowego zatrudnienia. To niezła średnia. Piłkarzy sprawdza się, aby zminimalizować ryzyko błędu. Każdy musi zaprezentować się na boisku, a przypadku dalszego zainteresowania przejść szczegółowe badania medyczne.

W tej grupie znajdują się zawodnicy zarówno obserwowani wcześniej jak i polecani przez menedżerów. Fakt, że sztab trenerski chce w pełni zapoznać się z ich umiejętnościami na boisku nie jest chyba zły? Nieprofesjonalne byłoby to wtedy gdyby transfer przeprowadzano na podstawie materiału video."
Cały ten ustęp wykazuje na skrajną niekompetencję. Testy sportowe są jedynie alternatywą dla obserwacji w meczach oficjalnych. Powinny odbywać się tylko wtedy gdy:
a) zawodnik jest bardzo młody i nie zdołał jeszcze przebić się do pierwszej drużyny swojego klubu
b) zawodnik przechodził długotrwałą rehabilitację(zgłaszał problemy pozasportowe w macierzystym klubie, był chory etc.) i z tego powodu nie mógł grać w meczach oficjalnych
Jeśli proces wzmacniania Lechia dalej chce opierać o testowanie 30-40 zawodników(klub sam mówi o kupowaniu 3-4 graczy co okienko, a jednocześnie o tym że może 1 na 10 testowanych nadaje się do gry w Lechii) to nie wyobrażam sobie by w najbliższych 5 latach Lechia walczyła o cokolwiek innego jak pewne utrzymanie(walka o miejsca 4-6 jest walką właśnie o to). Dowodzi to nie tylko że osoby odpowiedzialne za transfery i skauting to amatorzy ale i to że nie uczą się na błędach.

"Sytuacja klubu z Kowna jest specyficzna - faktycznie grał on sezon w 3 i 2 lidze. Tyle tylko, że nie dlatego że do niej spadł, ale na kanwie konfliktu właścicieli klubu z władzami federacji (zespół został relegowany z rozgrywek). Wcześniej odgrywał kluczowe role w litewskiej ekstraklasie (wicemistrzostwo kraju, gra w pucharach)."
Czy Andriuskievicius był w kadrze pierwszego zespołu FBK Kowno gdy klub ten zdobył wicemistrzostwo? Czy pisanie o aktualnym wicemistrzu nie jest nadużyciem?

"Część graczy już zimą zgłaszała chęć odejścia z zespołu. Część odchodzi ze względów pozasportowych. To wszystko, co możemy na ten temat powiedzieć."
Którzy zawodnicy zgłaszali chęć opuszczenia Lechii, jakie wystąpiły przyczyny pozasportowe. Zaś oświadczenie "to wszystko co możemy a ten temat powiedzieć" jest o tyle dziwne o ile stawia klub w roli nie decydenta, a klienta piłkarzy i menadżerów tychże.

"Uważamy, że na podsumowanie ruchów kadrowych przed nowym sezonem jest jeszcze za wcześnie. Okno transferowe; jest cały czas otwarte."
Czy autor tej odpowiedzi wie że w każdym profesjonalnym klubie w pierwszej kolejności przeprowadza się transfery najważniejsze. Nie od dziś wiadomo że w Lechii brakuje napastnika i kreatywnego pomocnika. Czy wobec tak późnego sprowadzenia(jeśli nastąpi) graczy na te pozycje trener/zarząd zechcą wziąć na siebie odpowiedzialność za gorsze ich przygotowanie do sezonu, za brak zgrania w drużynie, za wyniki w najbliższej rundzie?

Oraz najważniejsze kto jest autorem tej odezwy, kto za niego przyjmie odpowiedzialność, kto weźmie odpowiedzialność za ewentualne nie wypełnienie celu sportowego na najbliższy sezon? Bez podania nazwiska decydenta który odpowiada za ten wywód pismo to traci jakąkolwiek wartość.
.................................................. .................................................. .................

Tyle gwoli komentarza do tej propagandy sukcesu, ja karnet już kupiłem. Ale chyba wybiorę się w tym sezonie na 10 meczy wyjazdowych i żaden u siebie, ot mój sprzeciw przeciwko obecnej sytuacji w klubie.

buziek! nie ma powodów do niepokoju! bo można te lige sobie spokojnie ustawić tak, zeby z niej nie zlecieć jak najmniejszym kosztem więc po co się szarpać? za czasów Zielińskiego też nie było powodów do niepokoju az się znaleźliśmy na spadkowym. a przypuszczam, że gdyby niepokój kibiców też nic nadzwyczajnego by sie nie stało i koala by został.
cala nadzieja w nas "płaczkach", którzy ten niepokój mamy jakoś genetycznie zaimplantowany i potrafimy pokrzyczeć jak nam "coś" nie leży.

czy akcjonariusze LG SA którymi są między innymi kibice Lechii (tzw strażnicy) maja możliwość wglądu do umowy ze sport5 i innych umów które są podejrzane dla kibiców. Jeżeli tak to niech się ktoś tym zajmie i uspokoi kibiców lub zainterweniuje w działania zarządu LGSA

taki dopisek do komentarza

Bundesliga sezon 2009/10 startuje 07.08 wydawałoby się profesjonalny klub Bayern kupuje Robbena 28.08

natomiast w sprawie odpowiedzialności za swoje czyny czy słowa to w świetle faktów podanych również na tym forum lepiej zamilczeć zgodnie z tym że mowa jest tylko srebrem

Z tymże kupił Robenna w wyniku słabej dyspozycji Altintopa w pierwszych kolejkach(nie jestem pewny ale chyba złapał kontuzję) oraz ponawianych ofert sprzedaży Ribery-ego. Jeśli nie dostrzegasz różnicy to ciężko mi będzie polemizować.

Co zaś do odpowiedzialności za słowa, masz mi coś do zarzucenia?

Komedia odpowiedź. Po wczorajszym meczu przestaje być śmieszna...

gedania- a ile testów przeszedł Robben w Bayernie?? Oczywiście poza medycznymi :)

Odpowiedz Zarzadu w stylu my wsszystko wiemy najlepiej, jest bardzo dobrze, wy kibice sie nie za bardzo znacie bo to trudne, zaufajcie nam wszystko jest pod kontrola, kojarzy mi sie ze sposobem dzialania jednej z czolowych naszych partii politycznych. Smutne to jezeli ze wszystkich stron ludzi traktuje sie jak smieci.

Pokrętne te odpowiedzi z Klubu, pewne nie na temat... Nic dziwnego że nikt nie chciał się pod nimi podpisać. Ubawił mnie m.in. fragment dot. sensowności testowania Amerykanów o polskich korzeniach "Amerykanie mieli jedynie towarzyszyć Dannemu Szeteli". Hmm, mieli towarzyszyć aby nie było mu smutno lub obco, mieliśmy ich kupić w pakiecie z Szetelą bez względu na ich umiejętności? Rozumiem, że w ogóle Klub nie był zainteresowany ich pozyskaniem, a więc po zo ich testowano, po co informacje o nich na głównej stronie? Ech, trochę obciach takie stwierdzenie w oficjalnej odpowiedzi ;-)

Czytam ostatnio sporadycznie, ale z jedną sprawą nie mogę się połapać... Otóż ktoś komuś WMÓWIŁ, że Sportfive będzie zasilało budżet Lechii kwotą 8 mln zł rocznie...
Wg mojej wiedzy (proszę mnie poprawiać) Sportfive jest agencją marketingową a nie sponsorem albo reklamodawcą.
Zadaniem agencji jest poszukiwanie partnerów biznesowych (sponsorów, reklamodawców), z którymi za jej pośrednictwem zawierane będą umowy. Innymi słowy: Sportfive wyszukuje Lechii sponsorów za np. 1 mln zł i z tego 1 mln Lechia dostaje 900 tys. bo 100 tys. to prowizja (tak sobie strzelam, nie wiem jaka jest marża). Większego problemu z zebraniem tych 8 baniek nie będzie, bo prawdopodobnie rozmowy z SNG czy Energą już odbywają się za pośrednictwem Sportfive a nie służb marketingowych klubu. Co z tego wynika? Że nie następi taki moment, w którym Sportfive z tytułu zawartej z Lechią umowy przeleje jakieś 8 baniek za niewiadomoco. Może się natomiast zdarzyć, że pozyska sponsorów na kwotę większą niż 8 baniek.

olo.gda - 100% racji

olo, animag, ale o takich sprawach trzeba kibiców informować, rozmawiać z nimi ! Polityka współpracy na linii klub - kibice nie istnieje. Dodając do tego absolutny brak Lechii w mediach ( wywiady z właścicielem/prezesem itp. raz na ruski rok) tylko potęguje zarzewie konfliktu. Skąd zwykły kibic ma wiedzieć, że jest tak jak piszecie ?

Żeby nie było, to na niwie kibicowskiej też jest wiele do zrobienia. Lecz jak Zarząd nie potrafi tego wyartykułować, to przepraszam bardzo czyja to wina ???!

olo.gda marionetka zarządu!!! oczernia prawdę, zaciera ślady, mataczy i wmawia nam ciemnotę!!! nie słuchajcie go bo jeszcze przestaniecie płakać i całe to forum straci swój czar i urok! nie poddawajcie się i płaczmy wszyscy razem!

p.s. ja mimo wszystko poczekam i trochę się pośmieję, co ma być to będzie aejaejaooo

olo - kto nam wmowil? ten grubas na zdjeciu po srodku (kiedys moj kolega i kibic tego samego klubu co ja). To samo co w tym artykule podawaly wszystkie media. I na podstawie gwarancji tychze 8 milionow Kuchar wystapil o zwolnienie z koniecznosci placenia 5 mln? Nie bylo Cie przytym czy glupa kleisz?

grubas na zdjeciu i artykul tutaj: odnośnik

"80 milionów złotych. Tyle, wedle naszych informacji..." by Stankiewicz

czy to nie ten koles, ktory podpadl Lechii jakis czas temu?
czy ktos widzial ta umowe?
czy w tej umowie jest napisane, ze to bedzie 8 baniek rocznie?
czy jest tam zapis, ze to bedzie kasa bezposrednio od Sportfive czy moze ma to wygladac tak:

"To będzie wszystko, co można sprzedać na stadionie w Letnicy. Ale też negocjowanie wszelkich umów, także ze spółkami miejskimi. zależy nam na dobrych kontraktach, -->bo my żyjemy z prowizji<-- - powiedział prezes polskiego oddziału Sportfive."

tak tylko sie pytam, bo nie znam dokladnie tej umowy :)

jesli chodzi o transfery to faktycznie jest padaka jak do tej pory...

caroll - to powiedz nam, albo zapytaj kolege co ostatnio lepiej wie, na jakiej podstawie Kuchar zostal zwolniony z zdeklarowanej wplaty?

odnośnik

"który gwarantuje nam stabilizację i środki finansowe przez 10 najbliższych lat, począwszy od obecnego sezonu. Chcę podkreślić, że elementem kontraktu jest kwota gwarantowanych przychodów klubu"
"Ostateczna wartość tych gwarancji zależeć będzie od warunków użytkowania przez Lechię nowego stadionu w Letnicy"

Skoro więc warunki użytkowania obiektu są najlepsze z możliwych domyślam się że kwota gwarantowana przez Sportfive będzie najwyższą z zakładanych w umowie.

Co zaś do sumy 80 mln przez 10 lat którą olo.gda kwestionuje(chociaż ty kwestionujesz również zobowiązania S5 do gwarantowanej wpłaty, jakakolwiek by ona nie była) to jest ona oczywiście faktem medialnym jednak jeśli klub ani razu nie zakwestionował wartości kontraktu, ani nie uczyniło tego Sportfive można śmiało przyjąć że suma w kontrakcie jest zbliżona do tej podawanej w mediach. Jednocześnie odsyłam do wywiadu z Placzyńskim który nie dementował sumy podanej przez media co niechybnie by uczynił jeśliby ta w sposób rażący odbiegała od rzeczywistości. Bowiem jeśli S5 chce nawiązać współpracę z kolejnymi klubami w Polsce to na takie nieścisłości nie może sobie pozwalać. odnośnik Polecam również przeczytać wywiad z Kucharem odnośnik

Odpowiedz pokretna i nie na temat. Ogolnie rzecz biorac GOL polecial w chuja i rzuca nam odpady. Z drugiej strony czemu mamy sie dziwic? Jestesmy srednim zespolem zajebiscie slabej ligi polskiej. Nic lepszego nam nie dadza. Pozatym pewnie sportfive czeka na to az bedziemy grali na BA a teraz kokosow niebedzie.

olo.gda po części masz rację, zadaniem agencji menagerskiej jest pozyskiwanie reklamodawców. Umowa z tego co wiem, ma wejść w życie w momencie gry Lechii na bursztynku. s5 zagwarantowało Lechii, że znajdzie reklamodawców na kwotę nie niższą niż 8mln na rok. Jeśli nie wywiąże się z umowy, to brakującą kwotę będzie musiało dopłacić z własnej kasy.

Co do kuchara, to jego zobowiązania były podobnie skonstruowane, ale kwota była niższa (5mln). No i z tego co wiem, reklamodawcy znalezienie przez OSP Lechia nie wchodziły do tego rozliczenia, tak więc umowy m.in. z Energą, SNG, Jako czy Baltą nie były brane pod uwagę.

Jak łatwo się domyśleć, umowa z s5 wejdzie w życie najwcześniej w 2011r. Do tego czasu pan kuchar musiałby wpłacić jakieś 10-15 mln zł. No ale został z tego wspaniałomyślnie zwolniony. Zrobił to przy niewielkim sprzeciwie mniejszościowych udziałowców (bodajże tylko 3 głosowało przeciw), ale tak po prawdzie, nawet gdyby wszyscy zagłosowali przeciw, wynik głosowania byłby dokładnie taki sam.

Z tego co mi wiadomo to umowa z S5 to ma dzialac na zasadach jak opisal olo.gda. S5 ma dla klubu szukac sponsorow, szukac dostawcy sprzetu, sprzedawac loze i prowadzic podobne dzialania marketingowe na rzecz klubu.
Strona finansowa tej umowy to jest tak jak pisze Buziek. W zamian za prawo do reprezentowania klubu (posrednictwo) S5 ma zapewnic wplywy do klubu rzedu minimum 80mln w ciagu 10 lat. Jesli nie zapewni pieniedzy od sponsorow to sama S5 bedzie musiala wylozyc kase.
Wedlug mojego rozeznania to suma 80mln nie jest dzielona 10 rownych corocznych wplat po 8mln. W pierwszym roku ta suma jest pewnie znacznie nizsza. Zobowiazania S5 wzrastaja w miare obowiazywania umowy czyli rozwoju klubu. Inne mozliwosci marketingowe ma klub w tym roku a inne, znacznie wieksze, bedzie mial za kilka lat grajac na nowym stadionie. Nie znam dokladnie jak rozkladaja sie te kwoty podczas 10 lat.

Zgodze sie z innymi, ze komunikacja na linii klub - kibice jest fatalna.

Ale wy ciemna masa jesteście. Przecież jak byk jest napisane w artykule którego odnośnik jest powyżej że:

"- Przede wszystkim pieniądze - mówi Placzyński. - A jak będzie miała pieniądze to kupi lepszych piłkarzy. A jak będą lepsi piłkarze to zagra w europejskich pucharach. Wtedy będziemy mogli sprzedawać Lechię."

Proszę zwrócić uwagę na ostatnie zdanie ;)

Taka mała konkluzja, jeszcze nikogo nie kupili a już naszą Lechijkę rozsprzedają.
Kasa jest ale w kieszeniach Jenka, Kafara, Borkowskiego i całej tej mafii. Mało tego pewnie i coś skapnęło naszemu przedstawicielowi w zarządzie Lechii, bo coś cicho siedzi.

"Lepsza 4 liga bez krętactwa, aniżeli ryje Jenka, Kuchara i innego buractwa !"