Legia Warszawa - Lechia Gdańsk, 02.10.2010, godz.19:15
strona 2/10
27 września 2010, 09:42 / poniedziałek
"buehehehe" to może dopisz po meczu. Jakoś Lechia z największymi markami sobie na razie nie radzi. Oby do soboty
27 września 2010, 10:05 / poniedziałek
jednym z punktow protestu byl temat biletow a glownie chodzi o ich sprzedaz w dniu meczu o 10 zl drozej. Klub obnizyl stawke o te 10 zl to dlaczego Stowarzyszenie od dzisiaj liczy sobie 10 zl wiecej za wyjazd do Warszawy.KTOS NA TYM ZARABIA? A MOZE TRZEBA ZROBIC PROTEST ?
27 września 2010, 10:17 / poniedziałek
@ziebek 28 czy też zjebek28
Poczytaj sobie 1 wpis w temacie zapisów na wyjazd na Legię, to się dowiesz.
Jeśli ci jednak to nie pasuje, to kup sobie sam bilet za 35 PLN i jedź samodzielnie.
Rozumiem,że jak by był koszt wyjazdu za ok. 100 PLN, to byś nie marudził jak teraz.
Kuźwa nie dogodzisz jednak wszystkim.
27 września 2010, 10:25 / poniedziałek
Klub bilety sprzedawał przez tydzień w niższej cenie a w ostatni w wyższej. LP w jeden dzień i to pierwszy sprzedawało bilety w cenie niższej (czyli początek a nie koniec). Wystarczy delikatnie wytężyć umysł by dostrzec różnicę. Więc zrobili bardzo dobrze. sam byłem ciekawy dlaczego więc spytałem chłopaka od wyjazdów. Prosta odpowiedź. Jest mega problem z transportem dla tyle ludzi, więc pierwszy dzień sprzedaży wyklarował sytuację o ile miejsc do przejazdu trzeba jeszcze walczyć. Okazało się, że o bardzo dużo. nieoficjalnie wiem, że Ci którzy czekają na ostatnią chwilę obudzą się z ręką w nocniku.
A Ty kolego płaczku, który widzi wszędzie, że LP walczylo o kase dla swojej kieszeni i tak wiecznie całe życie będziesz płakał. wystarczy zadzwonić i spytać. Kolejnym Twoim punktem płaczu będzie zapewne to, że dlaczego transport zorganizowany ma zniżkę a indywidualny już jej nie ma.
27 września 2010, 10:40 / poniedziałek
Wiesz co to jest promocyjna cena ??
Czy myślisz że każdy przewoźnik ma takie same stawki??(ułatwię tobie : najpierw tańsze autokary)
Czy wiesz że za każdy" zgubiony "zagłówek, ułamaną popielniczkę,wybitą szybę stowarzyszenie płaci kare ??
Jak chcesz wiedzieć więcej na czym polega organizacja takiego wyjazdu jakie są koszta z tym związane to zapraszam pod nr stowarzyszenia tam chłopak zajmujący się tym "od A do Z " Tobie to zagadnienie wytłumaczy.
Proszę tylko nie mieszaj pewnych rzeczy które nie mają ze sobą porównania.
27 września 2010, 10:48 / poniedziałek
ziebek28 ciekawy tok rozumowania coś na zasadzie jest Lechia Gdańsk i Pollena Lechia. Jedna gra w piłkę to dlaczego druga sprzedaje pasty do zębów.
Nie rozumiem co ma polityka sprzedaży biletów u siebie do wyjazdu???
Czy bilet na mecz zawiera Twój przejazd tramwajem lub samochodem na mecz ???
Lwy mogły od razu walnąć cenę za 70 zł wtedy nikt nie miałby problemów emocjonalnych z ceną 60 zł i zrobić zapisy w 2 dni - tak jak to jest w innych klubach. Jednak chłopaki odkąd pamiętam różnymi metodami próbują nauczyć ludzi kupowania biletów najszybciej jak się da. Mi osobiście ten system się podoba, choć czasem trzeba dopłacić żeby ludzie mogli sobie "po promocji" kupić bilet.
Poza tym co za problem, zbierasz kolegów i jedziecie sobie furą za 35 zł + paliwo.
27 września 2010, 10:48 / poniedziałek
chris3707
a ty chciałeś wszystkim dogodzić? :)
jeszcze się taki nie narodził :)
27 września 2010, 11:50 / poniedziałek
Ivica Vrdoljak nie zagra w następnym meczu Legii - z Lechią Gdańsk. To skutek żółtej kartki, jaką Chorwat zobaczył w piątkowym spotkaniu z Lechem Poznań.
Była to czwarte żółtko, jakie kapitan Legii zobaczył w tym sezonie. Ekstraklasa karze zaś za takie "osiągnięcie" jednym meczem przerwy.
Kupionego za milion euro pomocnika ciężko będzie zastąpić. Szczególnie, jeśli jest w takiej formie, jak w piątkowym meczu. Vrdoljak był najlepszym piłkarzem na boisku, dzielił i rządził w środku pola nawet wtedy, gdy Legia grała w osłabieniu.
Legia zagra z Lechią w sobotę 2 października o godzinie 19.15
27 września 2010, 20:57 / poniedziałek
Dziś wyrobiłem sobie kartę kibica i od razu kupiłem bilet (55 zł). Wszystko trwało 10 minut. Jak czytam o kolejkach na T29 to byłem w szoku. Dlaczego w warszawie potrafią wszystko załatwić błyskawicznie a u nas tak długo to trwa?
Nie chcieli mi na miejscu sprzedać biletu na sektor gości, twierdzili że nie mają takich w kasie, to musiałem wyrobić kartę i kupić na zwykłe sektory.
27 września 2010, 21:03 / poniedziałek
ze strony "PS":
Jak Lechia Gdańsk chce zapełnić nowy 40-tysięczny stadion, na którym za rok ma rozgrywać swoje ligowe mecze? Od soboty łatwiej uwierzyć, że szefowie klubu jednak jakiś pomysł mają i potrafią go zastosować w praktyce.
Do tej pory trochę wszyscy lekceważyliśmy tę Lechię, nie docenialiśmy. Grali sobie po cichutku, gdzieś w tam środku tabeli i tyle. Prezesi zapewniali, że wiedzą, co robią, że budują zespół z głową, że każdy transfer jest przemyślany i porządnie przedyskutowany. A jednak z pobłażaniem słuchaliśmy tych deklaracji. Bo każdy rozsądny prezes tak mówi. Trudno przecież, żeby narzekał na własną politykę transferową, takich samobójców to nie ma. I jeszcze ten trener. Bez piłkarskiego nazwiska, bez przeszłości. Tomasz Kafarski cały czas dawał wrażenie tymczasowości. Że w końcu ktoś znaczniejszy przyjdzie i go zastąpi. A razem z nim pojawi się kilka gwiazd, które w futbolu naprawdę coś znaczą. I wreszcie ten nowy stadion faktycznie zacznie się zapełniać.
Pogrom, jaki Lechia urządziła Górnikowi Zabrze, pokazuje jednak, że żadnej drogi na skróty nie będzie. Wychodzi na to, że cierpliwość jednak popłaca. Nagle mamy w Gdańsku drużynę, która potrafi grać ofensywnie i efektownie. Pewnie, że mogła strzelić nawet dziesięć goli. Ale niech regularnie strzela po pięć, nikt nie będzie miał pretensji. Owszem, może chodzi tylko o jednorazowy wyskok, nienaturalny wybryk.
Podobny do tego z poprzedniego sezonu, kiedy ni stąd, ni zowąd Lechia strzeliła sześć goli Cracovii, a potem wróciła do przeciętności. Teraz może i będzie inaczej, choć oczywiście gwarancji też nie ma żadnej. A weryfikacja nadarza się doskonała. Lechia jedzie na Łazienkowską. Skoro wygrał tam Bełchatów, jak równy z równym walczyła Cracovia, to i zespół Kafarskiego powinien się postawić. Dopiero po tym meczu zobaczymy, ile naprawdę warta jest ta Lechia.
Przy okazji poznamy potencjał Legii, która z Lechem wygrała siłą charakteru. Tak wszyscy mówią. Teraz trzeba spokojnie poczekać, aż legioniści zaczną pokonywać rywali umiejętnościami.
Narzekalismy (w tym ja) ze każdy pomija Lechię w pomeczowych komentarzach, a teraz co drugi artykuł o LECHII!, mam nadzieje, ze piłkarzom sodówka nie strzeli do głowy, bo przed nami dwa bardzo ważne mecze i jesli oba skończą sie zwycięstwami wtedy naprawde bedzie powód do dumy, a póki co "Nec Temere Nec Timide".
TYLKO LECHIA!
27 września 2010, 21:50 / poniedziałek
@Ursus man
U nas w tygodniu nie ma kolejek.A w głowie to ty masz zajebiście skoro w kasach legły pytasz o nasze bilety.
Głęboko wierzę, że będzie tak jak napisał kolega wyżej. Że Lechia pokaże swoje miejsce w szyku i że 5 miejsce to nie przypadek. Mówiłem to kilku osobom, gdyby nie Bełchatów bylibyśmy wiceliderem!!!
Aż nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mecz z ległą. Jak biją głową w mur w naszą obronę ,a nasi napastnicy ich kłuja.
Obstawiam 0:1 do przerwy, 1:2 na koniec.
BTW, było by grejt jak Lwy postarałyby się o jakąś oprawę. Lech coś tam pokazał, a legła ma zaległą oprawę z meczu z lechem.
27 września 2010, 22:50 / poniedziałek
Ursus man: i teraz masz kartę kibica LEGII rotfl
tłumacząc jesteś kibicem Legii :)
28 września 2010, 08:37 / wtorek
A to jak nasz mecz Legia-Lechia widzą fanatycy z Żylety
odnośnik chyba o wynik sportowy to się obawiają
28 września 2010, 10:26 / wtorek
28 września 2010, 12:14 / wtorek
raczej nie tyle co sie boja,co poprostu nie maja kim grac;]
w ostatnim meczu z Lechem stracili 3 graczy, Choto kontuzja, Rybus czerwona i pauza, no i Vrdoljak czwarta żółta karta i również pauza. Szczególnie brak tego trzeciego Nas cieszy, po takim spotkaniu jakie rozegral z amica ;)
28 września 2010, 12:21 / wtorek
Nie ma przeszkód by Rybus zagrał z nami. Dostał 2 żółte a ponieważ były to jego pierwsze kartki w sezonie zapewne zobaczymy go w sobotę na murawie
28 września 2010, 13:09 / wtorek
no ale zlozyly sie w czerwona, za kora w takich okolicznosciach jest pauza jednego meczu co nie ?
28 września 2010, 13:15 / wtorek
Nie ,trzeba mieć 4 żółte kartki.
28 września 2010, 13:28 / wtorek
Nie do końca blada twarz...
Zawieszenie na jeden mecz nastepuje po 4 żółtych kartonikach lub czerwonej kartce ale bezpośredniej...
Pamiętam jak któryś z chlopaków na tym forum tłumaczył mi to przy okazji któregoś meczu rok temu
28 września 2010, 14:49 / wtorek
Mam nadzieję, że w końcu się przełamiemy i wygramy na Łazienkowskiej. Jednak obawiam się, że nawet jeśli to i tak w mediach będą pierdzielić farmazony o tym, że Lechia wygrała z osłabioną kontuzjami i kartkami Legią, a nie że po prostu ograła warszawiaków.
28 września 2010, 18:29 / wtorek
to nie istotne wygra czy przegra..ważne, że pokaże futbol bo tego jestem pewien i ważne że ostatnimi czasy chłopaki zaczynają wierzyć w swoje siły(Kafar ich zaraził) i na boisku fajnie się bawią. jak dla mnie wynik już jest, bo 5m jest w zasięgu i nie schodźmy poniżej pewnego poziomu..w końcu jesteśmy w najlepszej "trójce" ligi (ernst&young)..
28 września 2010, 21:12 / wtorek
@w0jti1
o moją głowę się martw :)
@gedania
by móc być na meczu musiałem kupić bilet, by kupić musiałem wyrobić kartę. A że tam jest napisane 'karta kibica'? Dla mnie to zwykła transakcja handlowa, nie lubię łatek. Pierwszy mecz na Lechii to był z Pogonią Szczecin z 15 lat temu. Od tej pory jestem kibicem Lechii, teraz posiedzę sobie na trybunie z miejscowymi, ale skoro na co dzień jeżdżę z nimi tramwajem, pracuję z nimi (choć w pracy to większość przyjezdni), tak że i mogę na meczu z nimi siedzieć. Ale po meczu to ja będę zadowolony, a oni nie :)
28 września 2010, 21:18 / wtorek
@ ursus man nie było z mojej strony złośliwości tylko bardziej ... ostrzeżenie bo z tym faktem były problemy z wchodzeniem na inne stadiony (coś takiego wystąpiło w Warszawie, ale szczegółów już nie pamiętam - ale chodziło że ktoś wyrobił sobie kartę aby pójść na sparing Legii trafił oczywiście na listę kibiców Legii bo to jest równoznaczne i tym samym nie mógł wejść na mecz derbowy na Polonii, nie pomagało nawet złożenie rezygnacji z tej karty w Legii)
28 września 2010, 21:45 / wtorek
Na Polonii też miałem problem, najpierw miałem jeszcze meldunek z Przymorza i miałem problemy, a potem miałem już meldunek w Ursusie to i tak powiedzieli że mnie nie wpuszczą bo co prawda adres warszawski ale miejsce urodzenia im się nie spodobało :)
Na szczęście wszedłem i obserwowałem nasze zwycięstwo. Mina Oleksego po porażce-bezcenna.
28 września 2010, 21:54 / wtorek
mina tej łysej ściery jest zawsze bezcenna. jebać cweli
28 września 2010, 22:00 / wtorek
oleksy jest cwelem ? siedział we wronkach ? czy w sztumie ?
28 września 2010, 22:27 / wtorek
Legia jest jak najbardziej do pyknięcia w tym meczu. Wyłączyć Manu utemperować Kucharczyka i 3/5 siły ofensywnej Legii przestaje istnieć.
Ktoś pisał że ten kto nie pyknie w tym sezonie Legii to frajer, ja się z tym zgadzam i mimo iż mecz z Lechem/Amicą troszkę zafałszował obraz to Legia cały czas jest garstką niezgranych i mocno przeciętnych grajków dowodzoną przez przeciętnego trenera, którym najprawdopodobniej zwycięstwo z poprzedniej kolejki wystarczy by bujać się do końca rundy. Jeśli nie piłkarze nie przegrają tego meczu w głowie to na boisku jestem spokojny o wynik
28 września 2010, 22:29 / wtorek
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
28 września 2010, 22:35 / wtorek
lepiej odbiegnij i nie wracaj z takimi gownianymi linkami.
28 września 2010, 22:41 / wtorek
Rudy chuj.
Nie wchodzcie w tego linka bo nastepny malolat w internetowego chuligana sie bawi.
29 września 2010, 14:26 / środa
30 września 2010, 16:35 / czwartek
Komisja Ligi postanowiła zawiesić trenera Legii Warszawa Macieja Skorżę na dwa spotkania - poinformowała oficjalna strona stołecznego klubu "Legia.com".
Szkoleniowiec Legii został ukarany za swoje zachowanie w przerwie meczu z Lechem Poznań, kiedy został odesłany na trybuny.
30 września 2010, 16:59 / czwartek
"Kto nie zleje Legii ten frajer"- to hasło powinno przyświecać naszym piłkarzom podczas sobotniego spotkania. Między bajki należy wsadzić opowieści o silnej Legii, jej sportowej marce czy też ukrytym potencjale. To było kiedyś !!! Dzisiaj jedziemy do OGÓRKÓW, których atutem są tylko lub aż: kibice i stadion !
KAFAR I PIŁKARZE ! Legia już od początku tygodnia trzęsie przed Wami portkami dlatego skopcie im tyłki jak należy !!!
ZAWSZE LECHIA !!!
30 września 2010, 18:16 / czwartek
Kiko7, jeżeli chodzi o atuty Legii to nie zapominaj o dwunastym zawodniku, którym na Łazienkowskiej jest zawsze ... sędzia.
Skorża już chyba dwukrotnie w tym sezonie narzekał w mediach na sędziów – czytaj żebrał o standardowe wsparcie, jakie Legia zawsze od sędziów otrzymywała.
Też wierzę w zwycięstwo, wbrew kursom bukmacherów, nie wiem czemu u nich Legia jest aż takim faworytem.
Oprócz sędziego obawiam się trochę o głowy naszych zawodników, o umiejętności jestem spokojny, ale sukces w tym meczu zależy od tego z czym w głowach wyjdą na ten mecz. A presja jest spora.
Z atutów Legii jest jeszcze Manu – IMHO to świetny zawodnik. Szczęście, że dotychczas Manu był na tyle szybki, że ... zwykle koledzy z drużyny po prostu za nim nie nadążali :-)
30 września 2010, 18:21 / czwartek
Skorża mecz będzie oglądał z trybun.
30 września 2010, 18:23 / czwartek
Pewnie w czapeczce na uszy;)
30 września 2010, 19:55 / czwartek
jestem spokojny o formę sportowa Lechii i o psychikę też. Pokazali to chłopaki w Bełchatowie. Nie wierzę w syndrom "dużego miasta". W tym roku zagrali taki mecz w Poznaniu, że strach się bać a w Krakowie? Lechia lubi grać z dobrymi zespołami, grając z Legią czy z Górnikiem bramka jest takich samych rozmiarów i nie ma się czego bać. najwięcej szumu i zamieszania to robi wokół Legii prasa i tylko to jest być może jakimś problemem. Lechia w Warszawie potwierdzi klasę.
30 września 2010, 19:55 / czwartek
odnośnik Piekna inicjatywa kibicowskiej braci spod znaku L. Szkoda, ze u Nas potrafia sie ludzie tylko wzajemnie na forum jezdzic, a nie organizowac takie cos.
30 września 2010, 20:04 / czwartek
Boldi, a : Pomoc dla Pawła, dla Jasia, BZ wakacje, pomoc dla hospicjum itp. to co to jest?
Zostan w sobote w wa-wie jak Ci się tam tak podoba.
30 września 2010, 20:18 / czwartek
Boldi- to sa akcje chlopakow z Lechia.net - nie stad.
30 września 2010, 20:48 / czwartek
@Blada Twarz, który napisał: "u Nas potrafia sie ludzie tylko wzajemnie na forum jezdzic, a nie organizowac takie cos."
Rozumiem, że piszesz o swojej osobie, bo nie uraź się, ale to Ty często siejesz ferment na forum. Więc właśnie, zorganizuj coś od siebie, przebij LP i innych kibiców Lechii w akcjach tego typu. Bo na razie to znów - cytując ciebie "jeździsz po innych na forum". Pyskaty jesteś i mądry w wypominaniu innym ich błędów, marudzeniu i ciaglę pierdzielisz to samo. Co ty chcesz udowodnić i komu? Daj najpierw coś od siebie, zrób coś sam, a wtedy będziesz w moich oczach (i myśle, że nei tylko moich) wiarygodny, na razie jesteś pyskaczem, który lubuje się w robieniu burzy w szklance wody.
30 września 2010, 21:15 / czwartek
proponuje go zabic, zlozyc w ofierze by osiagnac wygrana w wawie. przyda sie do czegos :D
30 września 2010, 21:19 / czwartek
false prophet ja właśnie najbardziej obawiam się o głowy naszych piłkarzy.
Przedmeczowa wypowiedź Bajicia dla GW: - Jeśli zagramy tak dobrze jak z Górnikiem, to będzie to możliwe - mówi Bajić. - Ale rywale mają bardzo dobrą drużynę. Być może niektórzy zawodnicy potrzebują tylko trochę więcej czasu na aklimatyzację. Ale to świetni piłkarze i to tylko kwestia czasu, kiedy zaczną wygrywać jak maszyna. Mam oczywiście nadzieję, że jeszcze nie teraz, bo jedziemy tam po punkty - podkreśla Serb.
Jak dla mnie DRAMAT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kiedy w końcu doczekamy się wypowiedzi w stylu : - Nie ukrawam, że atuty sportowe są po naszej stronie. Owszem Legia to kiedyś była piłkarska marka, ale dzisiaj to zlepek średniej klasy piłkarzy, którzy aby z nami wygrać muszą wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Jesteśmy świadomi własnej wartości, gramy zawsze o 3pkt. lecz nie zapominamy, że piłka nożna to tylko sport , w którym nic nie jest "na pewno".
30 września 2010, 21:36 / czwartek
Wiesz Kiko7, jest takie powiedzenie: " Ciszej idziesz-dalej dojdziesz" . Bialo - zielone pozdrowka dla Ciebie i calej Braci po szalu!!!
Tylko Wielka Lechia!!!!!!!!!!!!
30 września 2010, 21:43 / czwartek
kiko7 : po 1. to polska liga, jaka jest kazdy wie. po 2. na razie rozpykalismy beniaminka. po 3. uwajaj, uwajaj!
30 września 2010, 22:53 / czwartek
Daleko mi do pychy, arogancji, braku szacunku dla przeciwnika czy też samouwielbienia. Bardziej utożsamiam się ze starą maksymą gdańszczan "nec temere, nec timide". Swoje posty w tym temacie pisze na podstawie własnych obserwacji. A z nich jednoznacznie wynika, że mecze z Wisła, Legią czy Lechem od lat przegrywamy już w szatni. Niestety taka jest mentalność polskich piłkarzy. Brak wiary w siebie i własne umiejętności, a jak powszechnie wiadomo to w psychice są człowieka największe rezerwy. Dlatego nie jestem pewien czy wypowiedz Bajicia to kurtuazja, skromność, szacunek. Raczej wydaje mi się, że on naprawdę tak myśli. Dla tego po porażkach tak łatwo niektórym przychodzą frazesy typu - chłopaki ambitnie walczyli, Wisła to Wisła, Legia to Legia, a z MP porażka wstydu nie przynosi. DOŚĆ !!! Kiedy są w formie i w gazie po walce przegrać można. Dziś na mecz z Lechią prawda o Legii jest taka:
bramkarz -brak
obrońcy - Astiz, Rzeźniczak, reszta brak
pomoc - Manu, chimeryczny Rybus, najbardziej przereklamowana łamaga Borysiuk, piłkarz, którego na silę próbowano się pozbyć, przewracający się o własne nogi Radovic,
atak- Kucharczyk jadący na młodości i euforii
Czy jest się czego bać skoro już przed meczem gramy 7 na 11 ??? No chyba, że sędzia ale w takich okolicznościach musiałby zrobić "wałek" 100 lecia ;)
30 września 2010, 23:16 / czwartek
Na składzie legły się nie znam, ale nie można bagatelizować Iwańskiego. Skorza ma mu wszystko wybaczyć i ma on zagrać. Ostatnie 2:0 w Warszawie było po jego akcjach.
Oby nie grał chyniyama, bo on Lechii wkopał już kilka bramek. Zanosi się na to, że nie zagra.
Jak przegraliśmy z ległą w Gdańsku 3:2 (1:2 do przerwy) to chyba 3 czy 2 bramki warszawiacy strzelili ze stałych fragmentów gry. W tym 1 to była szmata Kapsy. Tym razem wygra zespół lepiej grający czyli Lechia.
30 września 2010, 23:20 / czwartek
Iwański jest kontuzjowany
30 września 2010, 23:22 / czwartek
jeszcze a propos strachliwej postawy Bajica. W pełni zgadzam, ale są nowi zawodnicy, dla których legła to abstrakcja zupełna, nasze nowe wzmocnienia, i nie mają obciążeń.
30 września 2010, 23:45 / czwartek
Buval, Traore, Deleu, Andruskevicius, Sazankov, nikt z nich nie zna legły............a ja nie mogę jechć...............kurwa mać..................