Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Jagiellonia - LECHIA, liga + Puchar Polski

strona 2/13

2 marca 2011, 22:00 / środa
1945 jak MY mamy braki techniczne, to chyba w e-klasie nikt techniki niema.
Gramy najbardziej techniczna piłke, błedy przez Ciebie wytoczone mogą być spowodowane ewentualnie przez brak czucia piłki na początku sezonu.

Mimo wszystko jestesmy w dobrej sytuacji przed rewanżem.
Tam Oni nie beda sie tak bronić, a Nam to na ręke.

A pamietajcie,że na każdą Naszą bramke Oni musze strzelić dwie.
2 marca 2011, 22:03 / środa
Czy wygrywasz czy nie ....
Szkoda akcji Buvala , nowi na + ( jak dla mnie )
Żurek za tłusty no ale za 5 zł może być :D

LG!
2 marca 2011, 22:06 / środa
Może źle to ująłem, ale generalnie chodziło o te ciągłe straty i błędy w przyjęciu. Być może to przez zimno, ewentualnie brak czucia piłki.

Natomiast faktycznie, dziwi brak strzałów z dystansu.. próbujemy na siłę wejść z piłką do bramki, gdzie w niektórych sytuacjach jest wręcz wskazane strzelić..
2 marca 2011, 22:11 / środa
"W Białymstoku na każdy nasz gol, rywale będą musieli odpowiedzieć dwoma"-Kafar matematyk.
To znaczy, jeśli Lechia huknie trzy bramy, to Jaga musi strzelić sześć? Chyba, że nasz treneiro zakłada max 1 bramkę dla Lechii:)
2 marca 2011, 22:19 / środa
Zatęsknimy jeszcze za Buzałą, ojjj zastęsnimy!
Małkowski - na początku dwa czy trzy fatalne wybicie, później wszedł w mecz i uratował nam remis
Pietrowski - poprawnie, Bąk na początku dramat, potem trochę się ogarnął, Vucko - przyzwoicie, Ormianin- na początku jako tako, w drugiej części już słabiej.
Nowak - jeden najsłabszy na boisku, brak zaangażowania, brak pomysłu, i chyba z kondycją problem. Poźniak - drugi mecz i kompletnie nie wiem co o nim myśleć... Jak na razie bez szału ale bramke mógł strzelić. Surma - średnio, poniżej swoich możliwości ale też dramatu nie było. Traore - chyba najlepszy z naszych ale też jego gra dupy nie urywała. Buval - walczył, starał się ale to nie będzie chyba gwiazda ligi. Słaby jeden na jeden, a jego stówe to i junior młodszy z Pcimia Dolnego by strzelił.. No i kurwa czemu to on wrzuca piłke na pole gdzie w powietrzu ma walczyć mikrus Traore??? Sazankow.... kurwa, przy nim to Paweł B. był demonem intelektu boiskowego. Jak dla mnie to największa porażka dzisiejszego meczu. Zresztą Kafar chyba też go tak ocenił, zdejmują w przerwie. Wania - dzis bezbarwnie.
Mecz padaka, aczkolwiek lepszy niż w Chorzowie. Z Polonią będzie kurewsko ciężko wygrać, bo postawią autobus i zagrają z kontry. A w tej formie to o bramkę bedzie ciężko.
Nic to, w rewanżu trzeba powalczyc i liczyć, ze Jaga nastawi się na mistrzostwo a puchar sobie odpuszczą... chociaż szczerze w to wątpię :)
Pzdr
2 marca 2011, 22:22 / środa
GDZIE JEST BUZAŁA !!!!???

jak mozna wymienic Buzale w zyciowej formie na jakiegos Pozniaka co ma same straty, co on takiego pokazal w tym Belchatowie?
2 marca 2011, 22:26 / środa
Buzała jest w Bełchatowie. Ludzie, nie rozumiem Was, on sam chciał odejść więc do kogo macie pretensje? Dajcie Poźniakowi się ograć trochę, a nie już po dwóch meczach piszecie, że to zła zamiana.
2 marca 2011, 22:28 / środa
A jeszcze 10 dni temu:
"MENDApospolita
22 lutego 2011, 16:20 / wtorek
(...) najwiekszy zwolennik Buzaly co nic nie strzela i marnuje 90% sytuacji, to jest dopiero zapchaj dziura, ekspert pilkarski pokroju hajty sie znalazl nie ma co odpisywac na jego posty brawa dla Marko, oby wrocil do formy z przed kontuzji"
2 marca 2011, 22:33 / środa
MENDApospolita- jak juz kogos od jelopow wyzywasz to Lechia piszemy wielka litera a nie duza.

Mecz byl jaki byl, ani porywajacy ani nudny. Z takiego bezbramkowego wyniku trzeba sie cieszyc, skoro nie mozemy dzis swietowac zwyciestwa. Najwazniejsze- zaczelo sie! Byle do niedzieli.
2 marca 2011, 22:47 / środa
Z pozytywów to mamy serie meczów bez porażki i straty gola :)

Mam nadzieję że z dwóch meczów wyjazdowych z Jagą na wiosnę jeden wygramy, nie ważne który.
2 marca 2011, 22:54 / środa
No właśnie drodzy kibice spójrzmy na to z tej strony w tym roku już 2 meczy o stawkę nie przegraliśmy ba nie straciliśmy żadnej bramki a to już jest sukces ;D
2 marca 2011, 23:01 / środa
Ten mecz był spokojnie do wygrania...
Szkoda tych głupich piłek straconych w środku pola po złym odbiorze piłki czy złym podaniu. Ale trzeba też patrzeć na to jakie na ten moment panują warunki. Remis nie jest najgorszy bo to Jaga będzie musiała się bronić nie my, oni muszą wygrać, nam wystarczy bramkowy remis (najlepiej wygrać) powyżej) i mamy awans:)
2 marca 2011, 23:01 / środa
Keanoo...

chyba Cie pojebało... albo w tvn turbo inny mecz pokazywali - nie jestem w stanie zgodzić się z żadną z Twoich ocen poszczególnych zawodników. Nie chce mi się prostować Twoich wywodów...

skończcie biadolenie - było nieźle, jedynie za mało strzałów i jak zwykle brak skuteczności ale nie ma co narzekać na jakąś mega padake albo płakać za Buzałą i jeszcze może Rogalskim, hehe
2 marca 2011, 23:03 / środa
przeciez to oczywiste ze Ivan nie gra od poczaktu bo nie jest przygotowany na 90 minut grania. Przez wieksozsc czasu byl chory wiec jak moze grac od poczatku? bedzie w lepszej dyspozycji fizycznej to pewnie bedzie gral caly mecz , czy czasami az TAK CIEZKO POMYSLEC ?

sazankou - tragedia .
2 marca 2011, 23:04 / środa
Pietrowski do Chojniczanki, chlopak sily nie ma na wiecej niz 15 min.
Vuko dobry mecz, podstawa obrony w tej chwili.
2 marca 2011, 23:11 / środa
@MENDApospolita zluzuj bo ferment siejesz. Niektórym od razu po meczu tak ciśnienie skacze że od razu chcą robić rewolucje w klubie.
2 marca 2011, 23:12 / środa
'Pietrowski do chojniczanki'- Ty chyba inny mecz oglądałeś
2 marca 2011, 23:17 / środa
Keanoo wez ty wiecej nie pisz bo sie osmieszasz "ekspercie".
Dzieciaku nie masz pojecia o pilce noznej... piszac o slabej postawie Nowaka sam wystawiasz sobie swiadectwo.

Viva BKS!
2 marca 2011, 23:19 / środa
littlebro hahahahaha, dobre. Lewa strona obrony to newralgiczny punkt zespolu.
Pietrowski nic nie gra i juz koniec basta. Nie bede tez wchodzil w zadne pogadanki i polemike. Kto cos w pilce kuma, wie sam.

pozdrawiam
2 marca 2011, 23:23 / środa
Gringo przykro mi ale Jedi grał na prawej ;) trzeba trochę znać się na stronach.
Zamiast grać w piłkę na podwórku to trzeba było jakieś papiery trenerskie robić , bo połowa ludzi tutaj nie zna się zupełnie na taktyce i sposobie gry 1-4-3-3
2 marca 2011, 23:25 / środa
blysnales Gringo:)
3 marca 2011, 01:02 / czwartek
chyba jednak blysnal
1 polowa akcja jagi...pozniak idzie-doslowie...juz sie szykowalem na ksywke"rogalski-bis"...
len patentowy do potegi...wkurwia mnie ten pozniak niemilosiernie
a nowak mimo ze byl po przeciwleglej stronie boiska gdzie pilka zapierdalal by grac pressingiem i walczyc z atakujacymi zubrami...minal pozniaka ktory stal w polowie boiska i dobiegl do lini koncowej i walczyl!!!
won z leniami z Lechii
pozniak albo zapierdalasz albo opierdalasz sie!!!
3 marca 2011, 06:20 / czwartek
też, ze dwa czy trzy razy ukłuło to moje oczy, zapisałem w pamięci, ale nie chciałem pisac, spowokowałeś mnie,
skoro zapierdala taki Surma czy Nowak, wzdłuż i wszeż i atakują omal każdą piłkę, niech będzie: zapierdalają wszyscy ! !
to jego powroty wyglądały na zmanierowaną gwiazdę - emeryta który przyszedł dograć do emerytury i wraca do defensywy jak rasowy napadzior który szanuje swe siły do innych, "wyższych" zadań,
dynamika jego powrotów, walka w grze obronnej, a raczej jego nieudane "gonienie" gry obronnej zalatywały takim zmanierowanym dostojeństwwem, jakby tasma z jego ruchem została nałożona na film gdzie reszta ludzi na boisku zapierdala ze dwa razy szybciej.
jak napisałem, może ze dwa może ze trzy razy, ale jednak zakłuło to i moje oczy,
chyba ze trener mu tak kazał : ) od czasu do czasu sobie odpuść, niech zapierdalają inni

jak widze to nie jest zły gracz, ale . . . to co wyżej,
między innymi to co wyżej bo mógłbym nieco więcej o nim, póki co . . . niech ma okres ochronny, powstrzymam się : )
3 marca 2011, 08:46 / czwartek
Gringo koleżko, ubliżasz mi a nie masz pojęcia na jakiej pozycji gra Pietrowski.... Wystawiłeś sobie świadectwo.
Powtórzę jeszcze raz - Nowak, szczególnie w drugiej połowie grał straszną padakę! To jest gracz który potrafi zaprezentować dużo wyższy poziom, potrafi być motorem zespołu a wczoraj nie był. Sporo strat, dużo niedokładności, mało celnych podać do przodu, większość to klepanie z Surmą do siebie. Nie podjął się rozgrywania. Na swoje możliwości i na to, do czego nas przyzwyczaił, to zagrał wczoraj padakę. I tyle. Możesz mieć swoje zdanie chłopaku ale mi nie ubliżaj, gdyż na Lechię chodzę zapewne więcej lat niż Ty masz.
3 marca 2011, 08:55 / czwartek
Przepraszam, że jeden post pod drugim.
Luz man - a w której ocenie tak się mylę??/ Małkowskiego, że najpierw słabo wybił piłkę wprost pod nogi graczy Jagi i to chyba trzy razy, a później obronił sam na sam z Frankiem? Bąka, który wczoraj odpierd... takie numery, ze aż zęby bolały -(vide strata pod własną bramką ok 40 min pierwszej połowy)? Sazankov, którego Kafar zmienił w przerwie, bo chłopak nie ogarnia kompletnie gry? Ormianina, który w drugiej połowie popełnił kilka takich błędów w wyprowadzaniu, po których Jaga miała przewagę pod naszą bramką? Buval, który schodzi na skrzydło i wrzuca piłki na głowę najmniejszego na boisku Traore, a jak ma stówę to wali w bramkarza?? Mogę się oczywiście mylić, w końcu powtórek nie widziałem, gdyż oglądałem mecz na stadionie...
3 marca 2011, 09:05 / czwartek
Szczerze i bez napinki- z sazankova nic nie będzie, chłop jest sztywny i ma gruba dupe, jest mało zwrotny i wolny. Na 1-2 lige byłby dobry. Podobnie z napastnikiem Bedi Buval (nowa ksywa- bedi zjebal albo też pedigripal)- oprocz biegania nic z niego nie ma, nieudane kiwki, moim zdaniem gorszy od Buzały. Niestety wciąż nie mamy typowego snajpera, Traore jest najgrozniejszym "napastnikiem" u nas.
3 marca 2011, 09:14 / czwartek
garść statystyk:
Lechia - Jagiellonia
0 Gole 0
4 Strzały celne 5
2 Strzały niecelne 6
3 Strzały zablokowane 0
8 Dośrodkowania 13
6 Sytuacje bramkowe 5
3 Rzuty rożne 6
8 Faule 9
0 Spalone 2
0 Żółte kartki 2
0 Czerwone kartki 0
3 marca 2011, 09:15 / czwartek
Keanoo obejrzyj mecz na spokojnie w TV i zobacz kto w ofensywie gorowal w pojedynkach glowkowych a sie zdziwisz kolego. To, ze Traore jest niski jak hobbit to nie oznacza ze nie ma jumpa. Bo momentami wygrywal glowki ze Skerla i innymi :]
Niestety Sazankow jest zbyt sztywny i za wolny i Kafar pewnie predko z niego zrezygnuje w wyjsciowej 11.
Bardzo podobaja mi sie decyzje Kafara. Rzadko, ktory trener w naszej lidze wyklada na boisko tylu graczy ofensywnych na raz. Brawo. Ma facet jaja. Kto nie ryzykuje ten nie ma.
3 marca 2011, 10:06 / czwartek
chcę tylko niektórym przypomnieć, że w PP gra się tak, żeby awansować dalej a nie pięknie. chociaż w moim przekonaniu Lechia zagrała dobry mecz mimo, że na przeciwko mieli lidera ekstraklasy.
po drugie jak chcecie wiedzieć jak cwaniactwo a nie solidna piłka wchodzi do 1/2 PP obejrzyjcie mecz groclinu z amiką.
po trzecie wracając do pierwszego, rok temu Lechia pogoniła Wisłę przy 0-0 u nas dlatego, że grając na wyjeździe i strzelając bramę przeciwnik nie ma nic do gadania albo strzela dwie...i Białystok o tym wie..nie wiem czemu Probierz wydumuje, że to dobry dla nich wynik..
3 marca 2011, 11:17 / czwartek
Bo w Bialymstoku od 7iu meczy nikt nawet nie zremisowal, bez napinki
3 marca 2011, 11:19 / czwartek
dlatego statystycznie najwyższa pora na remis lub przegraną.
Również bez napinki.

TYLKO LECHIA!
3 marca 2011, 11:27 / czwartek
Napewno bedzie to ciekawy rewanz, graja ze soba dwie rownorzedne druzyny, mecz do jednej bramki, pozdrawiam
3 marca 2011, 11:40 / czwartek
Zgodze sie ze są to dwie równorzedne drużyny, dlaczego wiec ma to byc mecz do jednej bramki??? No chyba ze Jaga zamierza sie bronic i czekac na kontry.

TYLKO LECHIA!
3 marca 2011, 11:51 / czwartek
Poprostu sadze ,ze czy Lechia czy Jaga, ktora strzeli pierwsza bramke to bedzie sie bronila i liczyla na kontrataki, napewno poczatek meczu bedzie asekuracyjny, zadna z druzyn nie bedzie chciala stracic gola, jesli pod koniec meczu bedzie wciaz 0 - 0 to albo obie zaatakuja, bardziej sie odkryja,a jak nie to dogrywka i ewentualnie karne a to juz loteria
3 marca 2011, 11:54 / czwartek
W lidze pewnie Jaga by atakowala ,bo nawet jesli by stracila punkty to zawsze mozna je nadrobic w nastepnych meczach a tutaj jeden blad moze kosztowac wiele, sadze ze to bedzie mecz podobny do wczorajszego, powodzenia w niedziele
3 marca 2011, 11:54 / czwartek
Chyba chodziło mu o to, że kto pierwszy strzeli gola ten wygra :)
3 marca 2011, 12:02 / czwartek
To tez kwestia tylko w ktorej minucie padlaby pierwsza bramka hehe, ale zapowiada sie ciekawy mecz, najbardziej wkurzajace jest to ze gramy z wami 3 mecze ( jeden rozegrany) w ciagu tak krotkiego czasu, ktos musial manipulowac przy losowaniu jak co roku. Dla mnie osobiscie wolabym zdobyc mistrzostwo, jesli po 5ciu kolejkach bedziemy na 1 miejscu nawet z minimalna przewaga to jestem dobrej mysli ,wtedy puchar jest mniej istotny ale mily dodatek
3 marca 2011, 12:07 / czwartek
Trzeci mecz Lechii w tej edycji Pucharu Polski i nadal bez straconej bramki.
3 marca 2011, 12:17 / czwartek
To tak jak Jaga nie stracila bramki, wg. mnie bedzie dogrywka i karne, nerwowka do konca
3 marca 2011, 13:29 / czwartek
jaga od 7 meczy wszystko wygrywa tak?, a kiedy Lechia ostatnio w Białymstoku przegrała?:)
3 marca 2011, 13:33 / czwartek
Ostatni raz Lechia z Jagiellonią w Białemstoku przegrała w sezonie 2008/09. Z tego co pamiętam było wtedy 2:0. Od tamtej pory Lechia zanotowała bodaj 3 remisy na ich terenie.
3 marca 2011, 13:36 / czwartek
ooo i teraz mogę pogadać na temat rewanżu:)
3 marca 2011, 13:37 / czwartek
Gdyby Buval strzelił to co tak koszmarnie zjebał to by wartość Traore skoczyła o jedno zero bo asystę by miał jak z LM.
3 marca 2011, 13:43 / czwartek
Jesli chodzi o rewanz trudno wskazac faworyta,moze lekko na nas bo gramy u siebie , z drugiej strony, jak Lechia strzeli pierwsza bramke to dla nas bedzie nie ciekawie, wszystko w tym meczu moze sie wydarzyc, ja licze ze bedzie wiecej strzalow na bramke i niech wygra lepsza druzyna tego dnia, to jest poczatek rundy wiec ciezko powiedziec jak bedzie
3 marca 2011, 15:05 / czwartek
Oby tą lepszą druzyną była Lechia. W końcu to Puchar Polski a nie Białorusi ;))

Tylko zwycięstwo Lechijko !!! (ewentualnie remis bramkowy) :)
3 marca 2011, 15:06 / czwartek
"Sazankow.... kurwa, przy nim to Paweł B. był demonem intelektu boiskowego. Jak dla mnie to największa porażka dzisiejszego meczu. "
"sazankou - tragedia"
" z sazankova nic nie będzie, chłop jest sztywny i ma gruba dupe, jest mało zwrotny i wolny"
"Niestety Sazankow jest zbyt sztywny i za wolny i Kafar pewnie predko z niego zrezygnuje w wyjsciowej 11"

Na tą chwilę żaden z nas nie widział go na jego nominalnej pozycji. Na skrzydle chłop ewidentnie sobie nie radzi, tylko że całe życie grał na środku napadu(najczęściej wysuniętego napastnika i grał bardzo efektywnie przynajmniej w tych 8 meczach w których go widziałem obstawiając ligę białoruską) więc należy pomyśleć czy jest na odpowiedniej dla niego pozycji. Skoro Buval ma gigantyczne tąpnięcie formy to może pora dać mu szanse tam gdzie czuje się dobrze?
3 marca 2011, 15:12 / czwartek
A ten nasz doping... tragedia ;/ Momentami było całkiem całkiem, ale momentami brak słow. Może dlatego że środa, że PP no i że nie było za dużo ludzi.. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
3 marca 2011, 15:16 / czwartek
buziek

zauważ jedna bardoz ważna rzecz , że nasi napastnicy nie są sztywno przywiązani do sowich pozycji. Praktycznie ciagle sie zmieniaja , oczywisice przez wiekszosc meczu Buval gra na srodku , ale był tez dluższy moment kiedy Sazankou poszedl na srodek ataku na Buval na prawe skrzydło. okolo 20 minut tak grali , jestem pewien bo siedziałem na prostej bliskoi młyna i pamietamze Buval biegał po prawej stronie.

Nie oszukujmy sioe jakby byl w formie to by radzil sobie nawet na skrzydle , facet kompletnie nie moze sie odnalezc narazie .
3 marca 2011, 15:20 / czwartek
a ja chcialbym zobaczyc od poczatku meczu atak: Traore - Sazankov - Lukjanovs.

Buval w tych dwoch meczach zupelnie mi nie podchodzil.
3 marca 2011, 16:06 / czwartek
A ja chcial bym zobaczyc taki atak: Traore - Buval - Lukjanovs
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.445