Korona Kielce - Lechia Gdańsk 11.05 20:45
strona 1/10
8 maja 2011, 23:44 / niedziela
Mecz z Wisłą to już historia najbliższe spotkanie już w środę z Koroną Kielce - najsłabszą drużyną wiosny. Po przegranej z Legią w piątek, Korona ma dwa dni odpoczynku więcej. Bilans spotkań jest niekorzystny dla biało-zielonych. W dodatku w ekstraklasie jeszcze z nimi nie wygraliśmy, ale jeśli nie teraz to kiedy.
Historia spotkań:
Sezon 1990/1991 – II liga
Korona Kielce - Lechia Gdańsk 4:0 (4:0)
Lechia Gdańsk – Korona Kielce 0:1 (0:1)
Sezon 1999/2000 – II liga
Korona Kielce – Lechia Gdańsk 1:1 (1:1)
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 2:0 (2:0)
Sezon 2009/2010 – Ekstraklasa
Lechia Gdańsk – Korona Kielce 1:1 (1:0)
Korona Kielce – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
Sezon 2010/2011 - Ekstraklasa
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 0:1 (0:0)
8 maja 2011, 23:45 / niedziela
Remis albo zwyciestwo Korony
8 maja 2011, 23:47 / niedziela
nie ma ch*ja!!! Tylko zwycięstwo,Lechijko tylko zwycięstwo!
8 maja 2011, 23:48 / niedziela
Nigdy nie spadnie Lechijka nigdy nie spadnie !!
8 maja 2011, 23:51 / niedziela
Stawiam, że przegramy w okolicach 0-3. Jeśli się pomylę to fajnie, ale na nic już w tym sezonie nie liczę. Kolejny stracony sezon, czekam na następny.
9 maja 2011, 11:36 / poniedziałek
Porazka bez celnego strzalu w swiatlo bramki z naszej strony
9 maja 2011, 11:41 / poniedziałek
2 celne strzały z naszej strony i przawaga w posiadaniu piłki tyle ugramy
9 maja 2011, 11:46 / poniedziałek
T.Kafarski po meczu w Kielcach:- ,,Mieliśmy optyczną przewagę, ale to goście wywalczyli trzy punkty. Nam z kolei właśnie zabrakło ostatniego podania,,
9 maja 2011, 11:51 / poniedziałek
No to jak goście zdobyli trzy punkty, to na chuja płaczesz?:)
9 maja 2011, 11:54 / poniedziałek
- 1 celny strzal w kierunku bramki z 30 metrow ale pilka nie dolatuje do bramki, turla sie i staje na piatym metrze przed bramkarzem. Wydaje mi sie, ze to bedzie wszystko na co bedzie stac nasza rozpedzona Husarie.
Ewentualne przyczyny porazki Rycerzow Wiosny:
a) bylo za zimno
lub
b) bylo za cieplo
9 maja 2011, 12:01 / poniedziałek
Silnoręki...zapomniałeś o :
c) brak dopingu kibiców, wszyscy kibicowali Koronie
9 maja 2011, 12:13 / poniedziałek
chciałbym się mylić ale będzie wpierdol w środę.
Co jak co ale na Lechii to się każdy przełamuje.
Niech to będzie i to 7 miejsce w tabeli na koniec, przynajmniej będę po części usatysfakcjonowany, że za nic nie robienie premii się nie dostaje!
LECHIA TO MY! a nie ty kafar!
9 maja 2011, 12:31 / poniedziałek
7-me to bedzie dupa bo zaraz zacznnie sie ze prawie cel osiagniety gdyby nie kontuzje, lepiej niech bedzie 10 lub nizej wtedy zero kasy i Kafar out, bo juz sie nie da patrzec na to ze od 25 kolejek probujemy "zaskoczyc" przeciwnika ustawieniem 4-3-3 nie majac nawet jednego prawdziwgo napastnika i nie da sie sluchac tego ze optycznie bylismy lepsi i zabraklo ostatniego podania, a to ze przeciwnik nastawil sie na gre z kontry, a to kibice niedopingowali jak nalezy no i jeszcze dziennikarze szpieguja
9 maja 2011, 13:46 / poniedziałek
Meczu jeszcze Nie ma a Już Płaczą .
Na Żużel Lub na Ręczną wypierdalać a najlepiej wyprowadzić się do śledziowa tam bedziecie mieli rarytasik (same porażki :) .Naprawde aż boli że kibic swojej drużyny skreśla ją przed meczem .
_____________________
Tylko Lechia
9 maja 2011, 14:21 / poniedziałek
@ Rafi,
to ty sie gon na zuzal, ludzie tutaj pisza na podstawie ostatnich wynikow i ogolnej postawie druzyny, jestes jednym z tych pajacow ktorych kompletnie nie rozumiem i ktorzy po przegranej reprezentacji Polski krzycza: nic sie nie stalo, Polacy nic sie nie stalo, gdy w przypadku innej reprezentacji terener musialby prosic o azyl polityczny w innym kraju, jestes minimalista i przez takich bedzwolow nie mozna wymusic jakiegokolwiek progresu a pikarze pokroju Buvala, zachowuja sie w mysl zasady czy sie stoi czy sie lezy kasa sie nalezy, na koniec maja spakuje manatki i poszuka nestepnych frajerow ktorych wydoji przez sezon
9 maja 2011, 14:39 / poniedziałek
Sezon 1990/1991 – II liga
Korona Kielce - Lechia Gdańsk 4:0 (4:0)
Lechia Gdańsk – Korona Kielce 0:1 (0:1)
hehe czy ten mecz u siebie nie zakończyl sie wbiegnięciem naszej bandy na murawę? Lechia wtedy na jesień strasznie lała wszystkich u siebie, 3-0 z Jagą, 4-0 z Resovią, 3-1 z Paprykarzami itd aż tu nagle przyjechała skromna Korona i wygrała niespodziewanie
a młodzieży zalecam trochę lodu na rozpalone głowy. pilka nożna jest jak życie, raz na wozie raz pod. pisali różni straceńcy że z Wisłą będzie 5-1...to się potem nie dziwię, że jest rozczarowanie. Zalecam pokorę i nie oczekiwanie zbyt wiele, to się potem nie rozczarujecie. Śpiewacie przecież czy wygrywasz czy nie...tu nie ma żandego ale...Lechię kocha się bezwarunkowo.
9 maja 2011, 14:45 / poniedziałek
Sam mówiłem o niedmuchaniu ponownie balonika, a większość mimo tego ponownie go nadmuchała i ponownie im ten balonik pękł... niektórych doświadczenia życiowe jednak nic nie uczą. Wszystko przez mylącą pozycję w tabeli. Mimo, że byliśmy na 3 miejscu to tak naprawdę pod względem gry byliśmy w środku tabeli i sądzę, że skończymy gdzieś w tych okolicach co znajdujemy się obecnie. Grając tak jak z Wisłą, czy mając paro minutowe zrywy w czasie 90 minut meczu nie można nawet myśleć o pucharach, bo po prostu nie wypada... nie z taką grą... fakt, że serce by chciało widzieć Lechię na europejskich salonach, ale rozum jednak mówi co innego...
...a Kafar niech się kurwa w końcu obudzi!!!
9 maja 2011, 14:46 / poniedziałek
Co do ustawienia, to wiadomo, że Kafar go nie zmieni, ale powiedzcie, na co on miałby je zmienić? Przecież w każdym ustawieniu potrzebny jest chociaż jeden środkowy napastnik, nie ma bata, a w proponowanym przez niektórych 4-4-2 nawet dwóch. A my nie mamy w tej chwili ŻADNEGO! Nie mówcie tylko, ze Wania albo Traore, jak oni grają na szpicy to już zdążyliśmy się przykro przekonać...ich miejsce jest na skrzydłach. Moim zdaniem lepiej żeby w obecnej sytuacji na szpicy grał mimo wszystko Buval, bo szkoda tracić ze skrzydeł Wanię lub Traore, bo tam prezentują oni najwyższą wartość, nie mamy lepszych skrzydłowych w chwili obecnej( i tu bardzo szkoda kontuzji Wiśni, wtedy eksperymenty z Traore na szpicy mogłyby mieć miejsce).
Ja bym raczej poeksperymentował w presonaliach, może Fortepian na ofensywnej pomocy z Nowakiem, a Surma za nimi, no ale patrząc na naszą ostatnią grę, to ja naprawdę nie wiem, co oni mogą jeszcze wymyślić. Kafar zrób coś, pokaż jakim jesteś trenerem, jeszcze masz szansę, przynajmniej u mnie...
9 maja 2011, 15:07 / poniedziałek
@rafi,
ty jak wielu tutaj zle odbierasz niektore komentarze, to ze ja czy ktos inny skrytykuje Kafara i kilku grajkow to wcale nie oznacza ze Lechie mamy w dupie bedziemy z nia dalej, a te komentarze to w naszym przekonaniu maja przedewszystkim pomoc bo w obecnym ukladzie trenersko zawodniczym dalej bedziemy tylko mogli marzyć o Wielkiej Lechii
9 maja 2011, 15:35 / poniedziałek
2:0 dla korony. My bedziemy prowadzic gre, 178 dosrodkowań, zadnego calnego strzalu na bramke. Pilkarze zostawia zdrowie na boisku zdaniem Kafara. Brawa sie beda nalezec. Mam nadzieje, ze nie bedzie nerwowki i wali o utrzymanie
9 maja 2011, 15:54 / poniedziałek
ja proponuję obronę w składzie:
Bąk - Kożans, Vućko - Harpetjan
9 maja 2011, 16:39 / poniedziałek
Do Delmas...
a W jakim ty świecie żyjesz ?? kurwa człowieku mamy 25 kolejke wiec za poźno na jakieś zmiany , bedzię koniec sezonu wtedy bedzie czas na ocene , do puki liga gra wszystko jest mozliwe , a nie odrazu przegramy . zastanów sie zanim cos napiszesz bo to jest temat meczu "Korona Kielce - Lechia Gdańsk 11.05 20:45 " a nie oceny graczy oraz zarządu lub innych odpowiedzialnych za dzisiejszy stan Drużyny
9 maja 2011, 17:57 / poniedziałek
Jeśli mamy poważnie myśleć po europejskich pucharach to mecz w Kielcach trzeba wygrać!.Ile to już razy się słyszy że "zabrakło ostatniego podania".
3pkt jadą do Gdańska koniecznie!
9 maja 2011, 18:07 / poniedziałek
0-1 Dwa słabe występy były więc teraz się zepną bo im wizja zwolnienia(trenerzy) braku premii(zawodnicy) zajrzała w oczy.
9 maja 2011, 19:05 / poniedziałek
Może i Lechia jest w kryzysie ale to co gra Korona w tej rundzie to jest już totalne dno.Nie ma gorszego zespołu na przełamanie się na wyjeździe niż teraz Korona.Co prawda Wisła zremisowała tam 2-2 ale podejście do Wisły to każdy wie jakie mają inne zespoły a poza tym nawet słabiutka Polonia Bytom potrafiła ustrzelić tam 3 bramki.Tak więc trzeba być dobrej myśli.Mój typ na środę to 2-0.Bramki : Buval i Nowak. :)
9 maja 2011, 19:09 / poniedziałek
Olo.gda, nie jest taki zły pomysł z towim zestawieniem obrony, ale ciekawe w jakiej formie jest Koza (chociaż w gorszej formie niż Deleu na pewno nie jest) :D
9 maja 2011, 22:21 / poniedziałek
Jedno jest pewne Zagra 11 . Drugie , będe wciągał Żywca przed TV .
Taktyka -Ważne , by każdy pilnował każdego , szczególnie Deleua , Bąka i ostatnio Andruskiewiciusa lub niech nie grają .
Wprowadzić na wzór piłki siatkowej rotację w ustawieniu . Każdy niech kopie do przodu
może coś z tego będzie .
Mam też Tyskie , zobaczymy co Lechia ma na środę .
Wierzę, że Lechia nie spadnie poniżej 10 miejsca.
9 maja 2011, 23:23 / poniedziałek
Niestety balonik był za bardzo dmuchany. Najpierw nie docierało do entuzjastów, że wysokie miejsce w lidze jest iluzoryczne, a potem nie dotarło, że mecz ze śledziami był praktycznie przegrany i całkowicie obnażał niemoc.
Dlatego ja liczę na jakiegoś li tylko fuksa. Ręka w pol karnym Korony i Traore z karnego. Potem przechwycenie piłki przez Wanię, kiedy obrońca Korony niefortunnie próbuje podać do bramkarza. Ewentualnie jeszcze Vucko z główki po dośrodkowaniu Poźniaka ze stałego fragmentu.
Reasumując 4:3 dla Korony
10 maja 2011, 05:22 / wtorek
Zbiórka o 18.00 na dworcu w Kielcach. Wszyscy obowiązkowo w wielkich biało-zielonych cylindrach z wężem w kieszeni i "marsylianką" na ustach. aha orientuje sie ktoś po ile kurczaki,ziemniaki w Kielcach?
10 maja 2011, 07:27 / wtorek
Lechia najlepszą drużyną na przełamanie - 2:0 dla Korony.
10 maja 2011, 07:50 / wtorek
Długo czekam na przebudzenie naszego trenera i mam już bardzo małą nadzieje ze to nastąpi jutro. Tzn Lechia zagra zupełnie inaczej niż w ostatnich meczach.
Moze Kafar słuchał Maaskanta na konferencji i usłyszał ze taktyka to klucz do zwyciestwa.
Korona bedzie miała ogromne ciśnienie na punkty bo dół tabeli zaczyna sie do nich zbliżac wiec to nie ułatwi zadania.
Mam nadzieje ze nie zobacze takiej zepchniętej Lechii jak w derbach (w I połowie). Jesli sabotażysta Deleu nic nie spartoli i zagrają na 0 z tyłu, to przy zmianie sposobu gry w ofensywie moze coś ustrzelą.
I nie chcę słyszeć ze zabrakło ostatniego podania albo ze indywidualny błąd w stałym fragmencie gry spowodował..........
TYLKO LECHIA!
10 maja 2011, 08:41 / wtorek
enige overwinning - powiedział by Maaskant hehe
10 maja 2011, 12:37 / wtorek
Wierzyć trzeba zawsze.
Mając jednak na uwadze pojawiający się temat zainwestowania pieniędzy przez Profusa (majątek 1,4 mld zł) w Koronę, muszą się nasi grajkowie przygotować na mega napór ze strony Korony.
Walczyć Lechia, walczyć!!!
10 maja 2011, 12:44 / wtorek
10 maja 2011, 12:52 / wtorek
"Hektopaskal
Sezon 1990/1991 – II liga
Korona Kielce - Lechia Gdańsk 4:0 (4:0)
Lechia Gdańsk – Korona Kielce 0:1 (0:1)
hehe czy ten mecz u siebie nie zakończyl sie wbiegnięciem naszej bandy na murawę?"
O ile pamiętam, Ziółek wtedy dostał "z liścia" :-) A zaczęło się od tego że zaczął padać deszcz i wszystkich wpuścili na krytą...
10 maja 2011, 15:00 / wtorek
nie przeceniajcie Korony.w tym sezonie gra slabo,pozbycie sie Kielba daje im sie we znaki.mysle,ze przynajmniej remis Lechia stamtad wywiezie,a nie ukrywam ze licze na zwyciestwo w tym meczu.
10 maja 2011, 15:17 / wtorek
remis jest do dupy nic z niego nie bwyniknie wiec albo zwyciestwo i iluzoryczne nadzieje na LE albo przegrana i 10 miejsce a z nim przemeblowanie
10 maja 2011, 22:48 / wtorek
coś czuje, że po jutrzejszym meczu dopiszemy sobie 3pkt.
10 maja 2011, 22:51 / wtorek
Co gorsza do składu po kartkach wraca Pavol Stano,który jest połową potencjału jaki ma Korona,stoperów jutro czeka truuudna robota.
10 maja 2011, 22:52 / wtorek
Obyś był wspaniałomyslnym prorokiem :)
10 maja 2011, 22:54 / wtorek
3 punkty jutro spowodują że Lechia znów powróci na 3 miejsce przy założeniu że Lech nie wygra z Wisłą;D także trzymajmy kciuki;D
10 maja 2011, 22:56 / wtorek
a na podium TKWM w tym sezonie Wisła , Śląsk i Lechia trzeba tylko wygrać jutro w Kielcach;D
10 maja 2011, 23:22 / wtorek
michu ochlon i policz jeszcze raz w tej keljce nie mamy szans na 3 miejsce bez wzgledu na wyniki Amiki, a zeby miec 3 miejsce na koniec potrzeba minimum :
1. Wisła wygrywa z Amiką
2. Śląsk przegrywa 1 mecz
3. Legia przegrywa 1 mecz
4. my remis lub wygrana z Amiką i resztę trzeba wygrać
10 maja 2011, 23:25 / wtorek
Ciekawe jak mamy wskoczyć na 3 skoro Śląsk ma 40 punktów, a my 36.
10 maja 2011, 23:26 / wtorek
Że też wy macie w sobie tyle optymizmu, że wierzycie w to trzecie miejsce:)
10 maja 2011, 23:33 / wtorek
To są jeszcze tacy, którzy wierzą w 3 miejsce? Eh, marzyciele...
10 maja 2011, 23:46 / wtorek
W tej chwili moze byc taka sytuacja ze jak chca walczyc o 6 miejsce zeby dostac kase musza tak samo walczyc jak o 3 miejsce wiec dlaczego nie ?
Maja ostatnia szanse pokazac ze im sie chce,
ale to nie dotyczy meczu z Koroną bo ten BEZWZGLĘDNIE
trzeba wygrac walczac nawet o 6 miejsce.
11 maja 2011, 01:18 / środa
spokojnie, myślę, że jak zajmiemy 6te miejsce to będzie sukces, cel zarządu osiągnięty, premie będą wypłacone i kibice powinni być zadowoleni. Wiadomo, że były mecze, w których graliśmy padakę, ale było naprawdę sporo obiecujących fragmentów gry - 0:3 na Łazienkowskiej długo nie zapomnę, no i kilka fajnych meczy: Górnik, Widzew, legła w Gdańsku...
Tylko żeby zająć te 6te miejsce to trzeba kurwa zapierdalać i dzisiaj gryźć trawę!!!!!!
Jak pokażą charakter to poradzimy sobie w Kielcach bez problemu, bo Korona cienka jest i nie gra nic. Mam nadzieję, że tak będzie bo inaczej 14te miejsce i zostaje Traore.... i Poźniak ze swoim kontraktem wrrrrrrrrrrrrr
AVE LECHIA !!!
dzisiaj 3 punkty !!!!!!!
11 maja 2011, 02:00 / środa
"- Jesteśmy drużyną, która bez względu na to, czy gra u siebie, czy na wyjeździe chce pokazać tę samą, dobrą jakość. Liczę, że utrzymamy dobrą dyspozycję, a do tego dołożymy jeszcze wyższą skuteczność niż ostatnio - dodaje gdański szkoleniowiec."
Dobra dyspozycja, dobra jakość? Facet ewidentnie odleciał, przydałoby się dużo lodu na głowę.
11 maja 2011, 07:36 / środa
Może to, że chcemy pokazać dobrą jakość, to nie znaczy, że za każdym razem ją pokazujemy, ale raczej to oznacza, że chcemy ją pokazać, staramy się ją pokazać :)
Chociaż patrząc na tabelę i system premiowy wydaje mi się, że dziś jakość może już zejść na drugi plan i liczy się głównie efektywność, Korona jest najsłabszą drużyną tej wiosny (słabszą niż Arka, Bytom, Cracovia) i po prostu trzeba udowodnić piłkarską wyższość.
Optymistycznie strzelam, że przełamie się dziś Bedi Buval i coś tam wturla :) Bardzo optymistycznie