Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Ekstraklasa sezon 2011-2012

strona 23/34

13 marca 2012, 07:58 / wtorek
Nie chciałbym być złym prorokiem ale wydaje mi się, że WKS ma ogromne szanse na to aby jutro wjebać mecz o Puchar Polski ze szparką i wówczas jest po Oreście.

Ostatecznie zostaje jeszcze mecz w niedzielę u siebie ze sraczkowią. Jak tego nie wygrają to wówczas Orest leci na 100%. Nie mówię tu o wymęczonym zwycięstwie 1:0.

Najbliższy tydzień pokaże co jest wart Orest i jego załoga.
13 marca 2012, 10:18 / wtorek
Ale co Ty piszesz Kiko! Przecież Śląsk kupił paru piłkarzy zimą. Zrozumcie, że to nie jest tak, że kupisz paru grajków i drużyna zacznie grac jak z nut. W tym przypadku przyczyna lezy zupełnie gdzie indziej - na ławce trenerskiej.
13 marca 2012, 12:46 / wtorek
.....a to teraz orest jest do dupy tak?
13 marca 2012, 18:55 / wtorek
Ja tam źle Śląskowi nie życzę ale jakby Orest chciał poszukać u nas pracy , to bardzo bym się cieszył,gdyby dostał w Gdańsk zatrudnienie. Zgadzam się, że naprawdę dobry zespół musi mieć wybitnych a najlepiej w tej liczbie genialnego piłkarza, aby na dłuższą metę mógł wygrywać małym nakładem sił. Typowe drużyny turniejowe, to takie, które przechodzą eliminacje na zasadzie sparingu, wkłądając minimum wysiłku, później rzucaja na szalę tyle, ile trzeba, aby przejść a w półfinale i finale grtaja na maxa. W lidze trak sie jednak nie da. Trzeba miec szeroki, wyrównany skład i naprawdę kilku znakomitych piłkarzy, którzy jak źle idzie potrafią stworzyć tzw, "różnicę"
13 marca 2012, 21:01 / wtorek
Nie rozumiem Was, Śląsk zagrał kilka słabych meczów a tu wszyscy żegnają Oresta i psioczą na transfery porównując je do dokonań naszego "komitetu transferowego".
Ja jestem przekonany ze Sląsk jeszcze zaskoczy (oby juz jutro) z małym zacięciem na meczu z nami. Jesli zajmie im to wiecej czasu to stracą szanse na mistrzostwo a moze nawet puchary. Jutro licze na dobry wynik na stadionie Bałtyku i tyle.

TYLKO LECHIA!
14 marca 2012, 22:14 / środa
Po dzisiejszym meczu Śląska na stadionie Bałtyku stwierdzam ze chyba sie myliłem. Faktycznie coś jest spieprzone, bo nie można przegrać z Flotą 2:0 i to w takim stylu?!
Jednak na pewno nie zwolniłbym Oresta w tym momencie. Teraz moze potwierdzić ze jest dobrym treneiro jest wydobedzie wrocławiam z ciemnej d... w jakiej sie znaleźli.

TYLKO LECHIA!
14 marca 2012, 22:19 / środa
Cygnus, malo kogo obchodzi ze przegral te kilka meczy bo i tak zrobil cos niesamowitego z tym materialem ludzkim ale kurwa jego mac... jak mozna przegrac z gownem z Gdyni ? Wstyd i hanba....
15 marca 2012, 01:41 / czwartek
ŚmiećArka się już trochę ogarnęła . Trochę dystansu zatem. Jak mozna przegrać z Limanovią - to mnie bardziej dziwi. Niestety jest jeszcze jedno podobieństwo między Śląskiem a Lechią. To chujowe wyniki i gra na nowym stadionie. Mieliśmy pecha, że nasi wykonawcy wcześniej sie uwinęli z robotą niz ci z Wrocławia. Coś w tym może jest ?
Lech miał kilka dobrych meczów na w sumie nie nowym a tylko odnowionym stadionie. Ale to była końcówka ( w trakcie prac nad ostatnią trybuną ) . Potem bryndza i wio w dół jak my i jak Śląsk. Przypomina mi sie pewna piosenka , w której gość kupił nowy tapczan, aby panienki grzmocić i od razu nastała ... posucha. W końcu wkurzył się i wywalił grata i spiewał tak:
" nie ma tapczanu i znów sa dziewczyny
ze starej kozetki wystają sprężyny
Lecz nikogo to nie dziwi
złośliwość rzeczy martwych i zywych" :)
A zatem wracamy na T29 i jazda po frajerach aż będą o litość prosić.
Zaznaczam nie musi nam do tego być potrzebny spadek do I ligi
15 marca 2012, 07:42 / czwartek
co to zapiosenka? znasz wykonawce i tytuł?
15 marca 2012, 08:22 / czwartek
co by nie gadać o arce, to już otrząsneli sie po spadku. MAłe tego, ten spadek.. im sie przydał. Wyprali się z wszystkich kopaczy zagranicznych prezentujących zerowy poziom, tak jak zresztą wiekszosc Naszych.

ten wynik był do przewidzenia, Śląsk gra taką tragedie, że nawet My ich pociśniemy ( n ten moment, bo forma może wrócić)
15 marca 2012, 08:54 / czwartek
Całkiem nie dawno w jednym z wywiadów Orest Lenczyk powiedział :gramy w naszym mieście przed naszą publicznością ale nie na naszym stadionie . I tu dodawać nic nie trzeba
15 marca 2012, 09:29 / czwartek
Jak dla mnie zwalanie na stadion to najwieksza bzdura. Gwarantuje sie zawodnikom super warunki, gre przy dziesiatkach tysiecy fanow, komfrotowe szatnie. Az sie wlos na glowie jezy jakie luksusy moga miec zawodnicy w szatni (wcale na to nie narzekam) i te warunki maja spowodowac slaba gre ? Lenczyk po prostu nie potrafi przepracowac okresu pomiedzy jesienia a wiosna. Byc moze jest swietnym motywatorem ale czegos mu brakuje. Tez nie podniecalbym sie nim zbytnio bo jak na tak "dobrego" trenera to sukcesow zbyt wielu nie ma. Oczywiscie nie mozna powiedziec ze wcale ich nie ma ale trofea na kolana nie powalaja. Slask po prostu gra slabo i jak odpali, bo w koncu na pewno odpali to ciekawe czy nagle powiedza o jaki fajny stadion ?

Zreszta o ile pamietacie to mistrzostwo zdobyl z Wisla, wyprzedzajac Slask raptem o jeden punkt ale notujac o trzy wygrane mniej niz Slask !
15 marca 2012, 10:10 / czwartek
Masz racje że nie można zwalać winy na stadion tylko to wszystko jakoś tak dziwnie wygląda np: legia która zaczeła grać na nowym stadionie w zeszłym sezonie grała słabo my w tym sezonie dostaliśmy nowy stadion gramy padake i to samo Śląsk jak przeniósł się na nowy obiekt zapomniał jak gra się w piłkę może ogrom tych obiektów przytłacza grajków albo brak treningów na stadionie jest tego przyczyną choć według mnie nie powinno mieć na to wpływu, wszystkie wielkie kluby w europie maja swoje ośrodki treningowe i nie trenują na głównej arenie ciężko powiedzieć może to zwykłe fatum nowego stadionu:)
15 marca 2012, 10:42 / czwartek
Idąc tym tokiem myślenia to w przyszłym sezonie powinniśmy grać znacznie lepiej, tak jak to zrobiła Legia. Dostała stadion grali beznadziejnie, sezon później-najlepiej w lidze. Bardzo bym sobie tego życzył, niezależnie od tego w jakiej lidze będziemy grali.
15 marca 2012, 17:49 / czwartek
No i oczywiscie 3/4 druzyny walczace o utrzymanie maja nowe stadiony, cos w tym jest ;)
15 marca 2012, 20:57 / czwartek
domino podaję link do tej piosenki:
odnośnik
A co do nowych stadionów, to chociaż ociera sie to o magię, to pewien problem z oswojeniem się może być. Powinni od czasu do czasu trenować na tym obiekcie, grać sparingi. Teraz czeka nas kilka meczów w krótkim odstępie czasu na naszym stadionie, może zatem trochę spowszednieje ta atmosfera dużego obiektu.
Janas odstawił młodych + Tadica i Andriusa. Zostali Spóźniak jak i nasi bramkostrzelni wirtuozi futbolu : Grzelak i Dawid. Ten drugi domyslam się dlaczego, zaś ten pierwszy, aby stanowił pewien punkt odniesienia ...
15 marca 2012, 21:50 / czwartek
Nie przesadzajcie z tą złą aurą nowych stadionów, zamiast wierzyc w gusła trzeba pomyslec logicznie i cofnąć sie w czasie. Od kiedy Lechia zaczęła regres? Od początku 2011 czyli jeszcze jak gralismy na T29, wiadomo przecież ze z dnia na dzien nie spadną na dno, ale juz wtedy zaczeła sie bryndza dyrektor sportowy Kafar walił głupote za głupotą (odpalił Zienia, Buziego, za to zespół coraz bardziej był zawalany tanim szrotem z zagranicy), kolejna przerwa (letnia) to kolejna degrengolada (Benson, Tadić itd), kolejne błedy zarządu i Kafara powodują dalszy regres ale juz na nowym stadionie, dwa remisy i już zaczeto szeptac ze to fatum nowego stadionu.
Oczywiscie brak treningów i ogranie na własnym boisku ma jakies tam znaczenie, ale raczej to drobny niuans niz podwaliny wielkiej teorii. Poza tym jesli zespoł słabo gra na nowym stadionie, bo wisi fatum....to dlaczego słabo gra też na wyjazdach? I mozna tak dalej...

TYLKO LECHIA!
15 marca 2012, 23:03 / czwartek
Ale panowie po co tu w ogole dyskutowac ? Czy boisko na nowych stadionach ma inne wymiary ? nie ! czy bramki maja inne wymiary ? nie ! wszystko co tyczy sie boisko jest takie samo albo i lepsze bo trawa jest o wiele lepszej jakosci. To jest tylko kolejna i wedlug mnie SMIESZNA wymowka w stylu Łobodzińskiego "było za głośno i nie mogliśmy sie komunikowac". Jedyna roznica to sa trybuny, ktore sa ladniejsze a jezeli musza sie na nie napatrzec zeby lepiej grac to chyba powinni tam spedzic jakis oboz przygotowawczy.
16 marca 2012, 00:09 / piątek
hime, dobrze napisane, jedyne o czym mogłeś jeszcze wspomnieć to, że na każdym stadionie gra się trochę inaczej, chodzi mi tu o punkty odniesienia, jeśli ktoś kiedyś grał to wie o czym mówię :)
16 marca 2012, 09:18 / piątek
Ja zanim coś napiszę to lubię się upewnić czy piszę prawdę :)

T29 Wymiary Boiska: 104 x 65m

PGE Arena Wymiary Boiska: 105 m × 68 m

Nie twierdze, że ma mieć to wpływ na formę drużyny ale jednak to w połączeniu z punktami odniesienia i cała resztą małych szczególików może mieć jakiś tam wpływ...

TYLKO LECHIA !! :)
16 marca 2012, 09:51 / piątek
Coś jednak jest na rzeczy.
Małe - otwarte - jest piękne, a duże - zamknięte - przytłacza.
Ilu z nas do tej pory nie może odnaleźć się na BA, pomimo jej architektonicznego uroku w stosunku do T29. Może to kwestia przyzwyczajenia?
A punkty odniesienia - wbrew pozorom - w życiu codziennym mają znaczenie.
Znamienne, że każda drużyna przenosząca się na nowy obiekt w pierwszym okresie miała kłopoty z wygrywaniem na nim. Zaczęło się już od Muminków i Scyzoryków.
16 marca 2012, 10:44 / piątek
T29 ma wymiary jeszcze wieksze ale w czasie meczow bylo to zawsze tylko tyle co dla stadionow 4 i 5 gwiazdkowych.

Dobra moze i macie racje, punkty odniesienia itd. Ale czy graja na T29 czy na PGE czy na wyjazdach to te punkty nie maja zadnego znaczenia by byc zaangazowanym i walczyc. Tyle ode mnie
16 marca 2012, 13:05 / piątek
i tu oczywiście się zgadzam... !!

Na T29 tez grali by piach z taką forma i zaangażowaniem...

TYLKO LECHIA !!!
16 marca 2012, 19:52 / piątek
No to kreciki wygrały w ostatniej minucie meczu.. ale nie oglądamy się na innych tylko musimy wygrać w poniedziałek.
16 marca 2012, 19:53 / piątek
no i Zagłębie pokonało żydków i teraz musimy bezwarunkowo wygrać w poniedziełek!
16 marca 2012, 19:54 / piątek
ale pizda na sam koniec i w 94 strzelili...no i sa nad nami, teraz to juz jak nie wygramy mamy narawde kiepską sytuacje.
16 marca 2012, 19:55 / piątek
Kurwa mac nieciekawie sie robi
16 marca 2012, 19:56 / piątek
Oby pozostałe żydki umoczyły swoje mecze.. No i w Poniedziałek obowiązkowo trzeba wygrać
16 marca 2012, 19:56 / piątek
Kurwa i wgl nie było spalonego..... A mogło być dobrze dla Lechii no ale nie ma co patrzeć na innych ,po prostu w poniedziałek trzeba się spiąć.
A MY SWOJE!
16 marca 2012, 20:51 / piątek
Wygrali szczęśliwie i przesunęli nas w szeregu. To boli. Całe szczęście, że teraz ruch ( bez aluzji) należy do Lechii.
16 marca 2012, 20:57 / piątek
co wy z tymi krecikami ? może jeszcze śledziki ? albo pyreczki ?

wersja oficjalna - jebane krety
dopuszczalne: cwele, pizdy, cioty,
dla kinomanów: marszczący z fredami
16 marca 2012, 20:58 / piątek
Przed chwilą w norweskiej telewizji nabijali się z ostaniej akcji z racami kuchenkorza na turnieju dla dzieci.Te przygłupy na gołych klatach z racami w rękach dopingowali dzieciaki.Masakra jakaś.
16 marca 2012, 21:00 / piątek
oglądasz norweską telewizję ? powaga ?
16 marca 2012, 21:03 / piątek
Powaga.Kanał z ligą angielską.
16 marca 2012, 21:21 / piątek
Szok.. dopingowali dzieci, co za bandyci!!
16 marca 2012, 23:53 / piątek
Rzeczywiście gość u nich bawi się w "zabijanie na wyspie" a śmieją się z kibiców że zdjęli koszulki...
17 marca 2012, 03:59 / sobota
Należy postawić fundamentalne pytanie: "Ale kogo?"
17 marca 2012, 16:16 / sobota
Buzała i 1:0 dla GKS z Wisłą.
17 marca 2012, 16:19 / sobota
Piąty gol... Połowa naszych strzelonych.
17 marca 2012, 16:24 / sobota
niestety debil kafarski oddal buzale i sciagnal swietnego bensona i tadica, prawda jest taka, ze buzala jaki jest kazdy widzi, ale aktualnie nie mamy napastnika o takiej charakterystyce, czyli malego, szybkiego zwrotnego, robiacego duzo wiatru ...
17 marca 2012, 16:38 / sobota
TO NIE KAFARSKI ODPALIŁ BUZAŁE ON SAM NIE CHCIAŁ TU GRAĆ, AMEN

ps. ile razy będzie to jeszcze wałkowane..
ps2. Prosze bardzo, wywiad z Buzała

" - Hubert Wołąkiewicz po podpisaniu kontraktu z Lechem mówił nam, że Lechia nie zrobiła wszystkiego, żeby go zatrzymać. W Pana przypadku było inaczej, prawda? To Pan bardziej chciał odejść.
- Dużo myślałem nad tym, jaką decyzję podjąć. Miesiąc czy nawet półtora miesiąca. Dokładnie to przeanalizowałem. Postanowiłem nie przedłużać kontraktu z Lechią. Nie było jednak między nami żadnych zatargów. Gdańscy działaczy złożyli mi ofertę, która była do zaakceptowania. Gdybym był zdecydowany na pozostanie w Lechii, na pewno bym ją przyjął. Nie ma co ukrywać, nie były to złe warunki. Ale ta decyzja nie dotyczyła finansów. Chciałem coś zmienić, spróbować czegoś nowego. "
17 marca 2012, 16:44 / sobota
I niech teraz odezwą sie płaczki-wielbiciele Kafara, jeszcze Zieniu strzeli znowu bramkę kolejki. Niezaleznie co zrobi Kafar w cracovii u nas juz sie wyplił i stoczył Lechię w ciemną otchłań. (nie zmienia to faktu ze w zamian NIE przyszedł trener przez duże T - to juz wina zarządu i Kuchara).

Wyniki w tej kolejce są wysoce chujowe dla nas i potwierdzają w jakim dołku jestesmy. Bełchatów pogrywa sobie z Wisła jak równy z równym a moze jest lepszy, a ŁKS cisnął Górnika i mogł wygrać.

TYLKO LECHIA!
17 marca 2012, 16:48 / sobota
dręczyciel - zmieniłeś retorykę po zmianie nicku z Boldiego (i innych) ale "miłość" do Buziego obnaża Cię.
Buzi odszedł bo widać było ze Kafar nie za bardzo chciał go zatrzymać. Tak samo było z Zieniem.

TYLKO LECHIA!
17 marca 2012, 16:51 / sobota
i asysta Buzały.
17 marca 2012, 16:51 / sobota
No to jeszcze se asyste dorzucił. Swoją drogą źle się dzieje w ŚWL.
17 marca 2012, 16:54 / sobota
Cygnus

Buzała nie jest tak wybitnym zawodnikiem, by zatrzymywać go za wszelką cenę. Zwłaszcza, że u nas tak nie grał, ja teraz w Bełchatowie. Chciał odejść i Kafar nie miał tu nic do gadania. Proste. Naprawdę, nie przypisujmy całego zła Kafarskiemu, bo niedługo dotkniemy ścian absurdu.

Coś w Lechii pękło i już. Przecież za Kafarskiego było nawet lepiej, niż teraz... Buzała ma dobry sezon, ale ja za nim za bardzo nie tęsknię.
17 marca 2012, 16:55 / sobota
TO NIE KAFARSKI TYLKO BOLDI ODPALIŁ BUZAŁE , AMEN
17 marca 2012, 16:59 / sobota
Bełchatów nigdy nam nie leżał, a wyjazd tam już za 2 tygodnie niby mecz meczowi nie równy, a w słabej polskiej Ekstraklasie, każy moze wygrać z każdym. Wisełka wygrywa u nas bez problemu, a teraz od nich zbiera bęcki. Na chwilę obecną remis w Bełchatowie to byłyby cud, trzeba wygrać 3 najbliższe mecze u siebie
17 marca 2012, 17:02 / sobota
duch - podobno to Kafarski pełnił rolę dyrektora sportowego, wiec nie pisz ze nie miał nic do gadania. Wywiad wywiadem o takich sprawach prawdy sie nie mówi, to chyba jasne. Buzi był po najlepsze swojej rundzie w karierze, po prostu twierdze ze z Kafara był żaden dyrektor i zagubił sie. Dokonał fatalnych wyborów zamienił w miare dobrych zawodników na zagraniczny szrot ktorego próżno teraz szukać w wyjsciowej "11"

Takie są fakty.

TYLKO LECHIA!
17 marca 2012, 17:02 / sobota
Przede wszystkim Buzi ma z kim pograć w GKS'ie w Gdańsku tego nie było. Jego najlepszy okres w Lechii to chyba wiosna w II lidze po której awansowaliśmy do e-klasy.
Potem bramki przestał strzelać.
Zabawne jest to że rok temu na forum pełno był wypowiedzi typu "Buzi wypier...", a teraz jak mu zapewniono kompanów do gry i chłopak odbudował formę to jest płacz, że go odpalono.
1 ..... 21 22 23 24 25 ..... 34
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.021