Gdańsk: wtorek, 19 stycznia 2021
![]() |
|
Podstrony:
|
![]() LECHIA - cracovia 14.08.2011 KIBICOWSKO!strona 14/1514 sierpnia 2011, 21:24 / niedziela Atmosfera fantastyczna :) .Niestety trafiły sie wybryki.Jeden gosciu podchodzi do mojego zioma i mowi na mlynie Pan moje miejsce zajął :D Myslalem ,ze spadne tam na dol do bebniarzy :d 14 sierpnia 2011, 21:25 / niedziela Ja trafiłem na spoko ludzi, siadali tam gdzie chcieli i tyle. No cóż.. z czasem ludzie zrozumieją 14 sierpnia 2011, 21:29 / niedziela Dokładnie Chudy zdarzały się normalne osoby....brawo dla bębniarza i dla chłopaków którzy ogarniali doping,w pewnym momencie ekstaza,znajomy angol z WHU był pod mega wrażeniem!!!Panowie dużo osób załapie bajcykla na młyn podczas kolejnych spotkań! 14 sierpnia 2011, 21:30 / niedziela oglądałem mecz w telewizji bo niestety jestem z przyczyn zarobkowych poza krajem dlatego najpierw zapytam: czy były jakieś pięśni "powitalne" dla ryżego wuja donka ?:)i dla wałęsiaka? co do meczu to słoma z butów z kurzym gównem... Traore to się nadaje do biegania za antylopami w afryce,Dawidowski to Czarni Żagań to maks co go powinno czekać(nie ubliżając temu klubowi),Pietrowski to jest jakiś sabotażysta i myśle że jak odszedłby do szmacianego kulbu na północ od Sopotu to nikt by nie płakał po nim,Deleu nażelowany fluś rodem z telenowel wenezuelskich,Vućko to po 60 minucie był tak zmęczony że chyba chlał wczoraj całą noc:/ 14 sierpnia 2011, 21:33 / niedziela matrex mój ziomek też mi własnie o tym opowiadał ;d hahaha i z tego co wiem to tamten co sie prosił to nic nie wskurał ;d 14 sierpnia 2011, 21:34 / niedziela Niestety jest jeden mankament. Nagłośnienie. Na górze dolnej trybuny nic nie było słychać. Naprawdę trzeba było się nieźle skoncentrować żeby wiedzieć co teraz będziemy śpiewać. Mam nadzieje że to z czasem będzie poprawione, bo naprawdę ci którzy widać że pierwszy raz na meczu byli i do tego w młynie śpiewali. Nie było tak źle jak podejrzewałem. 14 sierpnia 2011, 21:37 / niedziela racja też siedziałem na górze i ciężko usłyszeć cokolwiek z głośników. co do kibiców to było ich nie więcej niż 10tys. 14 sierpnia 2011, 21:39 / niedziela Było prawidłowo :D Ciesze sie z nowego stadionu :) Gardlo zdarte chuj z wynikiem :) 14 sierpnia 2011, 21:42 / niedziela Nie było :> PS. Troche chujowy mieli mikrofon ,ale spoko prowadzili doping :) 14 sierpnia 2011, 21:51 / niedziela Młynarz u góry i po bokach młyna w ogóle nie był słyszalny, dlatego tak późno wszyscy załapali nową wersję w Wolnym Mieście. 14 sierpnia 2011, 21:54 / niedziela A ja mam takie pytanie - czy musimy wałkować przez tak długi czas "W wolnym mieście..."? Pieśń jest wspaniała ale żeby przez 1/3 meczu? Chyba każdy widział, że za każdym kolejnym razem entuzjazm w śpiewie spadał. A i wielka szkoda, że nie było HSV... Nie robiliśmy tego na własnym stadionie chyba od meczu z Widzewem w 2010... Już liczyłem na to jak dzieliliśmy się na pół, że zrobimy coś podobnego jak Wisła swego czasu : odnośnik 14 sierpnia 2011, 21:58 / niedziela Na wszystko przyjdzie czas :) , czekam na film z meczu ,Ciekawe jakie byly wrazenia z zewnatrz. Pierdolniecie bylo na poczatku meczu jak Spiker wywołał KTO WYGRA MECZ!? I pierdolniecie az po plecach poszlo LECHIA :) 14 sierpnia 2011, 22:10 / niedziela bardzo duzo gwizdow bylo przy "kurwy pokonamy"itp...od chuja zakamuflowanych sledzi bylo no i przy doknu-kondonku ujawnilo sie kilku wielbicieli plemiela...ale po kilku ostrych zdaniach uspokoili sie...przynajmniej u mnie w sektorze;-) 14 sierpnia 2011, 22:17 / niedziela kibicowsko SUPER!!!! bo wiadomo ze trzeba wziac poprawke na to ze wszyscy mieli debiut. do dogranianjest komunikacja góra - dół oraz doki ze troche na "U" zagdzywałem co bedzie, ale doping był by suuuper wszyscy sie spisali patrząc na gra naszych kopaczy to 10 z +. Oby tak dalej !! To ta na szybko i na pijano PIŁKARSKO DNO!! TYLKO LECHIA! 14 sierpnia 2011, 22:24 / niedziela Na ŁKS musi być lepsze nagłośnienie. W połowie dolnego sektora praktycznie nie było słychać gniazdowego. 14 sierpnia 2011, 22:38 / niedziela pierwszy mecz także wszystko sie ogarnie z dopingiem zarząd obiecał pomóc zobaczymy 14 sierpnia 2011, 22:40 / niedziela Ktoś już wcześniej pisałe- na pewno brakuje tych spontanicznych haseł, druga rzecz masa,masa pikników,do której mimo wszystko trudno się przyzwyczaić,bo na Lechię nigdy "przypadki" nie przychodziły. Ewidentnie mamy teraz kibiców "stadionu",jak przyjdą wyniki,pojawią się Ci od sukcesu i dalej poleci jak na Wisełce... Najważniejsze jest teraz jedno- tam gdzie mamy młyn,zrobić drugie T29,reszta niech siedzi na dupie i podziwia krzesełka. 14 sierpnia 2011, 22:41 / niedziela Racja ja siedziałem na 22 i nie słyszałem nic z tego co mówił Młynarz , może megafon rozwiązał by sprawę . 14 sierpnia 2011, 22:45 / niedziela 14 sierpnia 2011, 22:45 / niedziela Ogólnie zajebiście :) Przypadek pierwszy koleś który siedzi za mną: możesz usiąść bo nic nie widzę a przyszedłem mecz obejrzeć, a ja jak chce stać to młyna moglem iść :) Przypadek drugi podczas Trójmiasto jest nasze, ktoś stuka mnie w plecy i prosi żebym szal wziął niżej bo on nic nie widzi. Ehh jednak będzie mi brakować T29 14 sierpnia 2011, 22:52 / niedziela Na pierwszy raz bardzo pozytywnie. Brawa dla prowadzących doping i dla ultrasów, mikrofon lub ustawienie głośników jedyny mankament. T29 to miejsce magiczne, oby i to się kiedyś takim stało.Po dzis jestem dobrej mysli 14 sierpnia 2011, 23:34 / niedziela młyn zajebisty, szkoda tylko że prosta z T29 sie skonczyła i trzeba siedziec bo sie zaslania innym widoki, myslalem ze tego nigdy nie napisze ale mam nadzieje ze wynalazki juz drugi raz nie przyjda lub niech ida i siadaja w sektorach wokol VIP'ow, szkoda, że nikt nie pomyslał i nie sa na prostej wyznaczone sektory dopingowe.... 14 sierpnia 2011, 23:41 / niedziela Najbardziej irytowaly mnie na Mlynie dziadki , jeden stoi obok mnie i kiedy bylismy objeci i skakalismy od do mnie ze nie skacze bo go Plecy bola, drugi przedemna , wyciaga soczek i widze kocyk jeszcze mial.Jedna para siedziala caly czas. Mozna tak wymieniac jeszcze i jeszcze... Szkoda gadac :/. Dobrze ze pozniej sie ogarneli troche ludzie. 14 sierpnia 2011, 23:44 / niedziela "Maszhasz 14 sierpnia 2011, 22:45 / niedziela (...)koleś który siedzi za mną: możesz usiąść bo nic nie widzę a przyszedłem mecz obejrzeć, a ja jak chce stać to młyna moglem iść :) (...)podczas Trójmiasto jest nasze, ktoś stuka mnie w plecy i prosi żebym szal wziął niżej bo on nic nie widzi. Ehh jednak będzie mi brakować T29(...)" Takich gamoni trzeba prostować (nie olewać) od razu, bo nie daj Boże ma taki jeden z drugim karnet i co mecz będą kogoś "upominać", żeby mu nie zasłaniał. Jak mówił, że do młyna mogłeś iść to trzeba było mu powiedzieć, że mógł sobie vip-lożę wykupić, tam mu nikt nie będzie zasłaniał i niech wyp*erdala. Ogólnie nie ma się co szczypać, bo to my jesteśmy u siebie, a "nowi" czy tam "okazjonalni kibice" niech się dostosują do tego jak było i jest na stadionie, bo inaczej nie będzie. To nie teatr!!! 14 sierpnia 2011, 23:55 / niedziela ret --> co było to było, nowy stadion nowe zasady, przestańcie cwaniakować, cały stadion atmosfera zajebista, miałem brać przykład z nawalonych ziomów co pionu nie potrafili utrzymać? to jest KIBIC ? 15 sierpnia 2011, 00:09 / poniedziałek Keczup służył cały mecz do hotdogów, więc ok. Inauguracja stadionu niezła, choć kilka sytuacji budzi niesmak. Generalnie trudno powiedzieć w jaką stronę to pójdzie dalej. Brawa dla ultrasów i Lwów za całą ciężką pracę nad wieloma tematami - mieli z różnych względów bardzo mało czasu na ich dopięcie. Szkoda, że trans do oprawy był dużo słabszy niż reszta jej elementów. 15 sierpnia 2011, 00:14 / poniedziałek @malyr Najebanej patologii nie powinieneś naśladować. Atmosfera na nowym stadionie zajebista - zgoda, ale dzięki komu? Dzięki "starym" kibicom. "Nowych" i "jednostrzałowców" było widać z daleka. Jeśli część "nowych" da się porwać Lechii to chwała im za to, ale niech wezmą pod uwagę to, że na stadionie jest jak jest i zwracanie uwagi o wysoko podniesiony szal jest przynajmniej nie na miejscu. "Było jak było" będzie można powiedzieć z czystym sumieniem po kilku meczach, kiedy minie moda na fejsbukowe fotki na nowym stadionie i zostaną Ci, którzy byli zawsze, Ci, którzy są długo i Ci, którzy dali się wciągnąć. 15 sierpnia 2011, 00:40 / poniedziałek niezła jazda była w młynie!~!~ Wielkie Podziękowania dla Ultrasów i Prowadzących Doping!! Szacunek!! 15 sierpnia 2011, 00:49 / poniedziałek Zgadzam sie z opinia, ze "W Wolnym Miescie Gdansku" bylo zbyt czesto spiewane - to juz zaczynalo byc nudne. 15 sierpnia 2011, 00:53 / poniedziałek było ok :) mam nadzieje, że frekwencja się utrzyma :D gdzie sa ludzie którzy mówili, że przyjdzie 6000 ;d ?? 15 sierpnia 2011, 09:21 / poniedziałek Kurna najlepszy był strażak "na PGE obowiązuje zakaz palenia" :D 15 sierpnia 2011, 10:05 / poniedziałek Ludzie , trzeba ogarnac ten sektor z młynem , bo jeszcze 2 lub 3 razy i będzie tam wojna ;d , to co się tam wyczynia to kurwa przesada , jest to sektor dopingowy a tam kurwa zwracanie uwagi ze za glosno , jakies kurwa babcie z pozatykanymi uszami , strazacy mowiacy o zakazie palenia ? .. Ja się kurwa pytam , WHAT THE FUCK!!!!!!!!!!!!!!! 15 sierpnia 2011, 10:15 / poniedziałek "Małysz" na sektorze U spóźnił się i jeszcze wykłócał o swoje miejsce. Delikatna sugestia i potem już skakał z nami za bary trzymając się, także spokojnie, nauczy się ich. 15 sierpnia 2011, 10:22 / poniedziałek po co ta szydera z pikników . niech chodza na mecze .jak wczoraj sie komus atmosfera na trybunach nie podobała to niech chodzi na rezerwy.Na sektorze dopingowym szkoda ze wszyscy nie spiewaja ale z biegiem czasu to sie ogarnie. 15 sierpnia 2011, 12:02 / poniedziałek Powiem tak , nie dajmy sobie wejsć na głowę historia z szalikiem i z siadaj bo nic nie widzę sie zdarzała cyklicznie. krótka wymiana zdań i relaks. dużo pikoli przyszło z żonkami i starali sie przyszpanować. trzeba byc kulturalnym ale bezprzesady. przychodzą w nowe miejsce , niech sie ucza specyfiki- i jeszcze teksty- jestem tu pierwszy i ostatni raz! sorry, ale powoli zgadzam sie z osobami , które obawiały sie marudzacych pikoli. tu jescze na tym forum sie nie uwydatniają. ale na lechia-gdansk.pl jest ich wysyp i mega jadą po dopingu 15 sierpnia 2011, 12:08 / poniedziałek Ja widziałem dużo ludzi, którzy widać, że może i byli pierwszy raz(przynajmniej w młynie) ,ale starali się wkręcić i dostosować , dobrze się bawili,może się wkręcą. Pozostali, o których mowa powyżej sądze,że po prostu zmienią sektor, lub się więcej nie pojawią(stadion już zobaczyli), także było bardzo dobrze a po kilku meczach będzie jeszcze lepiej.Kwestia czasu, każdy musi znalezc swoje miejsce na trybunach 15 sierpnia 2011, 12:19 / poniedziałek Traore wczoraj grał tylko dlatego że sam chciał. duza tragedia rodzinna. pokazał że ma jaja... 15 sierpnia 2011, 12:26 / poniedziałek nowicjuszami nie ma się co przejmować. Przecież nie zmienimimy się po to by komuś się przypodobać. To ich szczęście, że mieli okazję pojawić się na Lechii a nie nasze, że było ich tak dużo. Chcą przychodzić w przyszłości niech się dostosują. 15 sierpnia 2011, 12:34 / poniedziałek Edwin - nie każdy musi! Na Lechii nie ma i nie będzie miejsca dla wszelkiej maści wynalazków. A jeżeli takowi są to - tak jak już niektórzy tutaj pisali - niech oni się dostosowują do nas - prawdziwych kiboli. Co do reszty wpisu to pełna zgoda. Poza tym tak już jest proponowane w temacie Lechia - ŁKS, jeżeli znajdzie się obok was na stadionie jakiś nieogarnięty kibic-zwiedzacz stadionu to nie bójcie się mu zwrócić uwagi - szczególnie jeżeli ma to miejsce na sektorze dopingowym (zarówno góra jak i dół). 15 sierpnia 2011, 13:13 / poniedziałek Przy tej akustyce pierdolniecie konkretne! ps.Rozumiem,że to podrygiwanie to teraz nasz znak rozpoznawczy?Kiedys sami szydzilismy ze śledziuchow...muppet show!Nie ma to jak to jak własna tozsamość... no ale widocznie nowe idzie,trzeba sie pogodzić na przerabianie,kserowanie Ale czy o to chodzi? 15 sierpnia 2011, 13:21 / poniedziałek dokładnie d.g, pierwsze co mi do głowy przyszło jak zobaczyłem ten "do the poznan"; - o ja pierdole - muppet show 15 sierpnia 2011, 13:25 / poniedziałek Te szopki z odwracaniem się plecami do piłkarzy i podskakiwaniem w mało rytmiczny sposób to jakiś absurd,osobiście mam nadzieję,że bardzo szybko zaprzestaniemy tego typu cyrków.Nie dość,że jest to głupkowate to przy tak wąskich przejściach mało bezpieczne. |