Kafar dzięki, ale... ZOSTAŃ
strona 2/3
29 sierpnia 2011, 13:51 / poniedziałek
Misiek_fan 2 lata juz dostał, zadnych sukcesow, niezrealizowanie celow przedsezonowych to ile jeszcze ma dostać ?
29 sierpnia 2011, 14:00 / poniedziałek
z ciekawości sprawdziłem coś...
odnośnikteż trochę czekali aż stali sie wielcy
29 sierpnia 2011, 14:17 / poniedziałek
Nie dajmy się zwariować i nie porównujmy Kafarskiego z Fergusonem, a jeżeli już chcemy to warto zwrócić uwagę na fakt, że Ferguson przed przyjściem do MU już miał się czym pochwalić w cv
Aberdeen
Mistrzostwo Szkocji (3) : 1981, 1984, 1985
Puchar Szkocji (4) : 1982, 1983, 1984, 1986
Puchar Zdobywców Pucharów (1) : 1983
Superpuchar Europy (1) : 1983
Z MU pierwszy tytuł zdobył z kolei już w 1988 r. - wicemistrzostwo.
29 sierpnia 2011, 14:51 / poniedziałek
nie jestem jakims tam fanem Kafara ale ja bym poczekał chociaż do konca rundy. nie cofamy sie. rozwijamy. przynajmiej tak mi sie wydaje. patrząc na składy innych klubów to z tym co mamy to i tak nasza gra nie wyglada aż tak najgorzej. chyba ze jestem ślepy? pozdro
29 sierpnia 2011, 15:54 / poniedziałek
Szósty kwietnia pozostanie szóstym kwietnia dopóty dopóki następny 06.04 nie przyniesie nam awansu do finału PP...
Na chwilę obecną - po dogłębnym przeanalizowaniu naszego FORUM - zaskoczył, że można grać i wygrywać również innym systemem niż 1-4-3-3.
Na początek dobre i to.
Jednak szkoda, że tak późno, bo bylibyśmy - nawet z tym składem personalnym - znacznie dalej niż obecnie... czyli średniacy z 8-mym miejscem co roku.
Uważam, że na dwa-trzy lata przydałby się trener z zagranicy, a szósty kwietnia przy nim mógłby się podszkolić. Sam z siebie nie dojdzie do perfekcji w wykonywaniu zawodu - w każdym bądź razie nie w tak krótkim okresie czasu. Jego obecna wiedza skarze nas na kolejne 8 miejsca w lidze.
Po tym okresie mógłby zostać naszym Fergusonem...
29 sierpnia 2011, 20:13 / poniedziałek
Mam dobry nastroj i mimo, że nie jestem zwolennikem Kafara, to muszę przyznać, że po ostatnim meczu Kafar ma szansę sie obronić, ale to zależy tylko od niego i jego dalszej postawy moje plusy dla "murinio" po ostatnim meczu :
+ brak Dawida w pierwszej 11
+ wpuszczenie młodych
+ ustawienie 4-4-2, tak wogole to bylo widac TAKTYKĘ (konik trenejro)
+ nie wpuszczenie Pozniaka
+ wygrany mecz :-)))))))))
na najbliższą przyszlość minimum :
+ wygrana z Górnikiem
+ przestac pierdol.c o wyrownanym skladzie
+ wziac za "jaja" Traore i Bensona
+ wczesniejsze moje minimum było 6 pkt z ŁKS, srakowia i Wisla, mamy 5 pkt
wiec jak 7 pkt bedzie w trzech nalblizszych meczach i wygrana w PP to bedzie ok
dreptamy po cienkiej lini, jest szansa, że frekwencja znowu bedzie ponad 20tys mamy ZAJEBIS.Ą okazje stworzyc wspolnie cos WIELKIEGO, Panie Kafar masz ostatnia szanse tego nie spierol.ć, wiec bierz sie do roboty !!!
29 sierpnia 2011, 20:15 / poniedziałek
PS w zimie poproszę o dwoch "Machajów" jeden w napadzie i jeden na prawą obronę ;-)
29 sierpnia 2011, 21:14 / poniedziałek
Dodatkowy Machaj na bramkę też by się przydał. Małkowski na linii jest całkiem niezły (chociaż zdarzają mu się głupie błędy), ale te wykopy...
Zaimponował mi Kafarski taktyką na Wisłę - gra Lechii wyglądała naprawdę nieźle, szczególnie porównując ją do poprzednich występów z tego sezonu.
Mam nadzieję, że miejsce w pomocy utrzyma Fortepian - to zdecydowanie jest jego pozycja. W ogóle można by przejść na stałe na 4-4-2 - Machaj z Surmą w środku, Wiśnia i Fortepian na skrzydłach, Benson z Wanią w ataku. Traore w takiej formie nie powinien być brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowej jedenastki.
30 sierpnia 2011, 09:15 / wtorek
Jest jedna rzecz jeszcze. Sam pisałem, że wygraliśmy ze zmęczoną, podłamaną Wisłą. Jednakże jak dobrze pamiętam, my gralismy w poniedziałek, Wisła we wtorek. Nasza Lechia też mogła być nieco załamana niewykorzystanamymi sytuacjami z Łksem. Dodatkowo pojechaliśmy grać w jakby nie było rezerwowym skłądzie (jak dla mnie nie powinien go zmieniać) i do tego powybijali nam w Krakowie szyby w autokarze oraz byliśmy po długiej podróży. Składając wszystko do kupy można wyciągnąć wnioski, że po pierwsze ilość przeciwności losu była na równi, być może poniedziałkowy mecz z Łksem i wtorkowy z Apoelem to nie to samo, ale scalając wszystkie fakty każda z Drużyn wychodziła na równym bilansie.
Do tego moim zdaniem bardziej wytrzymaliśmy ten mecz kondycyjnie. To cieszy bo w sobote lał się żar z nieba. Jak oglądałem np. mecz podbeskidzia z Koroną to widziałem wręcz slimacze tempo gry. Myślę, że wejdą w sezon, i już po meczu z kurnikiem będzie 8 punktów na koncie i znacznie więcej bramek po stronie strzelonych. A My swoje!!!!!!
30 sierpnia 2011, 09:57 / wtorek
a może to przekona malkontentów, przecież ważna jest relacja na linii piłkarze-trener:
Wiśniewski odniósł się także do spekulacji, że w razie porażki w Krakowie pracę straciłby trener Lechii Tomasz Kafarski. - To dodało nam jeszcze większej motywacji. Jesteśmy zżyci z trenerem, a współpraca układa się bardzo dobrze. Oby trener Kafarski był z nami jak najdłużej - dodaje piłkarz Lechii.
cytat za trojmoasto.sport.pl
30 sierpnia 2011, 10:53 / wtorek
W zeszłym roku w Krakowie nastąpił "przełom", z efektownie grającej Lechii po przegranej 5:2 zaczęło już tylko uchodzić powietrze, miejmy nadzieję że w tym roku będzie odwrotnie
30 sierpnia 2011, 14:41 / wtorek
@Szpila to chyba trzeba odwrotnie, skoro chec zwolnienia Kafar mobilizuje pilkarzy do lepszej gry, to trzeba zwalniac Kafara po kazdym meczu bez wzgledu na wynik ;-)
30 sierpnia 2011, 22:13 / wtorek
po meczu Drużyna podrzucała Go do góry jakbyśmy conajmniej zdobyli majstra albo utrzymali się rzutem na taśme :)
1 września 2011, 12:31 / czwartek
1 września 2011, 15:20 / czwartek
@dali - dyzurny krytyku- prosiłbym o zaproponowanie trenera z Polski, który by się nadawał wniósł by swoj styl- podyskutujmy- niech o bedzie kreatywne- sorry ale wicemistrzostwo to nie tytuł- nie dajmy sie zwariować. Jaką wolisz piłke by grał Lechia- taka jak gra Sląsk- opowiedz mi o taktyce Śląska- czy jest to rozpoznawalny styl- patrzysz na drużynę i wyslisz sobie- kurwa graja podobnie do Śląska!!, odpalasz tv i patrzysz polonia warszawa- 10 razy wiecej kasy wydanwe na transfery i myślisz sobie - ale unikalny futbol te 4-5-1 sobie wypracowali, patrzysz Wisła- ale powtarzalność kurwa! można na nich stawiać zawsze! Lech co za potęga- szkoda że nie grają w Pucharach. prawda jest taka że Lechia wybrała bardzo trudna i mozolną drogę do sukcesu. mogliby nakurwiać po kostkach jak korona kielce, ale niestety oglądac by się tego nie dało- kupić dwoch psychopatów z zabrza, czy chorzowa co umieją wybić piłkę i zgładzić typa- chcesz takiej Lechii? która bedzie 2 miejsca wyzej ale bez perspektyw lepszej gry?
jedyne czego brakuje Lechii to agresywnego pressingu i wykończenia- serio drużyna kuma jak ma sie ustawiać i ze soba grać. Prosze o podanie szkoleniowca polskiego i jego wizji gry, która Ciebie przekonuje. bo Lenczyk sorry ale przez 25 lat zdobył jeden tytuł mistrzowski- a Śląsk jest skuteczny i nic ponad to. Fajnie że nas wyprzedzili - 2 mecze o tym zadecydowały. i nie pisz że to jest rola zarządu- ok jest fakt. ale jaką rola w takim razie jest twoje gadanie- po co one? napisz konkretnie trener- jakim sytemem gry.
1 września 2011, 15:37 / czwartek
@eljot- podobał ci sie wypowiedz Małeckiego- ok świetnie ale czy kontrakt tego małeckiego który chce zarabiać 100 kafli miesięcznie i nie chce podpisac mniejszego z Wisłą- wiadomo na trybunach - jazda, jazda, a po meczu dawaj kse kurwa śmieciu. Sorry jestem tez kibicem Wisły ale , ten koleś jest idiotą- woli 5 koła to niech gra w świnoujściu- przy wielkiej opiłce nie ma kolesiostwa- jak pierdoli sprawę- bo jego gra z Lechią i apoelem zasługuje na taki komentarz masz prawo mu to powiedzieć- to co tylko klaskac- jestescie klakierami- . jest pracownikiem najemnym - jak pracujesz do dupy to szef ma prawo ciebie zjebać- a na sam konie c wypieprzyc z roboty jak nie robisz wyników. Kolesiowi już totalnie odwaliło.po meczu z Łks krzyczałeś " kurwa mać- Lechia grać , a potem biłeś brawo? przecież to jest jawnę zachwianie emocjonalne"
przeczytaj moze skumasz- te teksty tyczą sie także transferów- moze dlaczego także ich nie ma
odnośnikodnośnikO i nie wyzywaj kibiców Lechii od pejsów, bo chyba to słabe jest co nie ?
1 września 2011, 23:27 / czwartek
cos o nowym starym Kafarskim jak to było............
odnośnik
20 września 2011, 18:25 / wtorek
Gdzie są teraz wszyscy obrońcy kaszuba? Pytam się kurwa gdzie?
20 września 2011, 18:27 / wtorek
w wagonie 14 ;] tak serio to jak ekstraklasowi pilkarze, z ekstraklasowymi pensjami nie moga ograc starej IV ligi to ja nie mam pytan. kafar cos nie ogarnia ale sam tez nie gra, nasze gwiazdy z super cv sie rowniez nie popisaly
20 września 2011, 18:29 / wtorek
niektórzy chcieli mu dać szansę, ale czara goryczy została brutalnie przelana... temat do zamknięcia !
20 września 2011, 18:29 / wtorek
schowali sie. Nadal zyja meczami z lechem i legia z zeszlego sezonu, a wlasciwie 10cioma minutami z obu tych meczy...
20 września 2011, 18:55 / wtorek
Było dużo argumentów za tym żeby Kafar został. Niestety porażka z LL nawet największym optymistom każe powiedzieć: Kafar dzięki ale odejdź !!!
20 września 2011, 19:39 / wtorek
Same chwasty na tym polu. Jak może coś dobrego wyrosnąć. W dodatku podlewane przez takie cioty jak paru tu paranoików liżących dupę komu się da w Lechii głośno mlaskając. Z takimi "kibicami" tylko ciemność widzę.
20 września 2011, 19:41 / wtorek
moderator zamknąć ten temat !!!!
21 września 2011, 00:26 / środa
Kafar utrzymałeś Nas w lidze,dwa razy pólfinał pucharu Polski,dzisiaj nie wyszło,szkoda,Twoja praca nigdy nie była usłana różami,jeżeli takich ludzi jak Ty nie szanuje się w Gdańsku,to co dopiero Trenerów zagranicznych,Kafar trzymaj się,są jeszcze na Kibole oddani Tobie!
21 września 2011, 00:50 / środa
lg3 obrońco uciśnionych, pisz w liczbie pojedyńczej "kibolu" - chyba, że chodziło ci o kibel i jest tam was więcej, oddanych kafarowi?
PS. ile wątków obskoczysz jeszcze broniąc "trenera"?
Nie odpowiadaj!!!
21 września 2011, 00:58 / środa
jeremi,dzisiejszy mecz przegrali piłkarze,a do Trenera mialbym najmiejsze pretensje
21 września 2011, 01:32 / środa
Pewnie, bo:
- to piłkarze ustalają skład
- to piłkarze są winni temu, że nie są w formie
- to piłkarze są winni temu, że nie mają siły biegać przez 90 minut
- to piłkarze są winni temu, że nie potrafią się motywować przed meczem
- to piłkarze są winni temu, że grają ciągle to samo
- to piłkarze sami decydują, że chcą by Lechia ich kupiła za milion złotych
- to kibice i dziennikarze są winni temu, że brakuje ostatniego podania
- to przeciwnik jest na tyle bezczelny, że nie podpowiada naszym piłkarzom jak mają go zaatakować by z nimi wygrać
- itd.
No, bo przecież Kafar jest nie winny... Najlepszy trener na świecie po prostu!! Cześć mu i chwała!! I dożywotni kontrakt na trenerkę dla niego za 2 krotne wygranie pucharu Polski z rzędu i za kolejne sukcesy w lidze! Za te brawurowe awansowe do Ligi Mistrzów! Ah cóż to jest za trener! Któż wie co by się stało z Lechią gdyby nie on... po prostu żenada...
21 września 2011, 01:43 / środa
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
21 września 2011, 01:51 / środa
Skoro tylko tyle masz do powiedzenia to gówno cię obchodzi w co ja wierzę, skoro nawet merytorycznie nie potrafiłeś odpowiedzieć na wypisane przeze mnie obiekcje, a kupiony to Ty masz mózg na bazarze pod Kalingradem rybi łbie.
Zresztą po Twojej wypowiedzi widać, że z Lechią to ty wspólnego nic nie masz, a z kurwami z wioski za Sopotem dyskutować nawet mi się nie chce... także bez odbioru.
21 września 2011, 10:37 / środa
lg3 -ty jestes wynalazek parowo ... przyjacielu donka kondomka.. produkt uboczny swiata w ktorym zyje..
ty i tobie podobni !
LECHIA TO MY !!!
pozdrawiam kolegow po szalu !
21 września 2011, 11:50 / środa
Powiem tak -porażki zdarzaja sie kazdemu- kiedyś Real dostał w dupę z alcaraz. kafarski nie panuję nad drużyną- niestety. powinien odejsc juz szatnia nie trzesie. Mam tylko jeden zarzut do naszych kibiców- za bardzo lubicie obrażać ludzi- niestety niewłaściwych- Te piłkarskie , kórwy , wkłady do koszulek powinni zapierdalać z brzezna do sopotu w kółko przez 5 godz dziennie- za dobrze maja centa handlowe- spacerki- kogo lubice z tego zespołu- kto w was wzbudza sympatię- nie walczą wogóle- regularnosć ich jes na poziomie dna. Lechia to my- kaszub niestety nie umie walnac sie w pierś- piłkarzy uczy zajebistości- niestety są pizdami i jedyne co mogą robic to cięzko zapierdalać. Dawidowski- kożans, pozniak- młoda ekstraklasa- na 3 mecze. Cały zespół powinien dostać po pensjach- 2 tygodnie zabrać i na młodzież- jak ktoś sie bedzie buntował- to do rezerw- koniec z tym kółeczkiem- Zarzad musi wykazac sie tutaj jajami, bo ci piłkarze to idioci- piłkarz z ekstraklasy powinien amatorów ograc będąc najebanym. wstyd- szkoda że grają w bielsku bo bym ich tak jebał przy linii że chyba zakaz by był od razu. Kafar out, ale bardziej wkurwiły mnie te pizdy.
21 września 2011, 13:22 / środa
moim zdaniem on jest arogancki, dlatego musi odejsc
21 września 2011, 14:09 / środa
Simek "- to piłkarze są winni temu, że nie potrafią się motywować przed meczem"
Z tym zarzutem się nie zgodzę. Piłkarze to nie są małe dzieci - to profesjonaliści, którzy za swoją chałturę pobierają kasę. Stopień umowtywowania nie zależy tylko i wyłącznie od trenera. Po części tak, ale jeżeli piłkarz sam z siebie nie jest zmotywowany przed jakimkolwiek meczem to moim zdaniem powinien zmienić zawód. Ja jako amator gdy gram od czasu do czasu w piłkę ze znajomymi na sztucznym boisku to zapierdalam na 100 %, więc tym bardziej krew mnie zalewa jak piłkarz nie ma motywacji by zasuwać.
Swoją drogą nie rozumiem takiego podejścia do pracy u polskich piłkarzy. Przecież można zyskać tak wiele - szacunek u kibiców, uznanie ekspertów, kasę z premii a do tego np taka Korona pokazuje teraz, że można wygrywać nawet jeżeli jest różnica na niekorzyść w umiejętnościach czysto piłkarskich.
21 września 2011, 15:32 / środa
MrLayzzz, to była ironia do argumentu, że to tylko piłkarze są winni, a nie Kafar. Chodzi tu głównie o to, że to od reakcji i charyzmy trenera zależy z jakim nastawieniem drużyna wyjdzie na mecz czy 2 połowę, czy też w odpowiednim momencie w czasie meczu będzie wstanie ich zrugać z linii by zaczęli coś grać. Z pozycji boiska, fakt faktem współodpowiedzialny za motywację wg mnie jest kapitan drużyny. Jednak to nie on ustala jak drużyna ma grać i w jakim składzie personalnym, stąd też reszta moich obiekcji w ramach podtekstu ironicznego. Kwestia zrozumienia i podjęcia merytorycznej dyskusji, a nie rzucania od razu inwektywami itp.
Pozdrawiam
21 września 2011, 15:51 / środa
Przyznaję się. Byłem obrońcą Kafara, ufałem, że jest jeszcze z tej mąki upiec jakiś chleb.
Niestety zawiodłem się. Choć nadal cenię go jako człowieka, jako lechistę i TAKŻE JAKO SZKOLENIOWCA, to jednak w tym konkretnym przypadku - prowadzenia przez niego tej drużyny - pewna formuła już się wyczerpała. Niestety Kafarski nie ma już na tych piłkarzy wpływu. Jest ambitny, bardzo mu zależy, na pewno przeżywa porażki niemniej niż my, kibice. Ale niestety on już nie ma ani pomysłu, jak odmienić grę Lechii, ani jego metody nie oddziałują już na grę drużyny, tak, jakby on chciał.
Dlatego w tym momencie powinno się Tomkowi podziękować za to, że 2 i pół roku temu uratował Lechię przed spadkiem z ekstraklasy (jestem przekonany, że spora w tym właśnie jego zasługa), za to, że był w stanie na rundę jesienną 2010 wypracować piękny, niepowtarzalny wręcz w polskiej lidze styl gry Lechii i po dżentelmeńsku podając mu dłoń - pożegnać go. Nie chować urazy za błędy, które niewątpliwie popełnił, bo nie popełnia ich ten, kto nic nie robi. Na pewno popełnił ich celowo. Facet może i jest uparty, może i pochodzi z Kaszub (wielu, nie wiedzieć czemu bardzo to przeszkadza - mi nie), ale z pewnością podchodził do swojej pracy z pełnym zaangażowaniem fizycznym i emocjonalnym. Te cechy, zwłaszcza w dobie zastępów obcokrajowców i wyrobników w polskich klubach powinno się ZWŁASZCZA CENIĆ!
Brakuje mi w postępowaniu Kafarskiego jednego - honorowego podania się do dymisji, przyznania się, że na tym etapie już nie podołał zadaniu i życzenia Lechii jak najlepszych wyników w przyszłości. To byłoby, pomimo fatalnej formy piłkarzy, do której doprowadził, pożegnanie z klasą. Niestety jego upartość jakoś nie pozwala mi specjalnie liczyć na to, że tak się stanie...
21 września 2011, 16:19 / środa
Trochę źle się wyraziłem w swoim poprzednim poście. Zrozumiałem, że to była ironia i masz zarzut, że brak motywacji piłkarzy to głównie wina Kafara.
Chciałem właśnie odnieść się do tego, że się z tym zarzutem nie zgadzam (ale tylko z tym) Tak jak wyżej napisałem - trener ma na to jakiś wpływ, ale marginalny. To znaczy taki ma w poważnym futbolu - tam profesjonalisty pełną gębą nikt szczególnie nie powinien motywować do tego by zapierdalał na boisku. Według mnie w Polsce "demotywujący" jest system płac - powinno się płacić średnie pieniądze za kontrakt i naprawdę duże za określone sukcesy. Ale to już materiał na dłuższą dyskusję.
Co zaś do reszty zarzutów przeciwko Kafarowi to się z Tobą zgadzam. I nie rzucam inwektywami - braci po szalu się nie obraża. Chyba wtopiłem Ci się w ogólny obraz tego forum :). Również pozdrawiam.
21 września 2011, 16:28 / środa
przyznam szczerze, cały dzień czekam aż ogłoszą o zdymisjonowaniu Kafara...
( nigdy na żadnego naszego trenera ani piłkarza nie bluzgam i nawet w tym przypadku nie zamierzam)
wychodzi na to, że nie ma facet pomysłu
nie potrafi, nie może wpłynąć na zawodników
niestety, ten przegrany mecz to dzwon bijący na trwogę!
ps. nie rozumiem, na boisku powinno być widać różnicę klas, powinien znaleźć się choć jeden zawodnik co robi różnicę!
21 września 2011, 16:30 / środa
Nie wtopiłeś mi się, tylko chciałem zaznaczyć bardziej, że jak widać po Twoim poście, można przejść do merytorycznej dyskusji zamiast rzucać inwektywami tak jak robią to inni.
Pozdrawiam.
21 września 2011, 16:36 / środa
corney pełna zgoda z Tobą. Kafar i tak pozostanie jednym z najlepszych trenerów w historii Lechii. Wypracował styl, który każdemu innemu trenerowi ciężko będzie podrobić. Niestety dla Kafara ale w piłce liczą się wyniki. Ten po prostu ich nie ma więc siłą rzeczy musi zostać pożegnany. Z szacunkiem mu należnym. Ten szacunek będzie tym większy im szybciej poda się do dymisji. Jeśli sam tego nie uczyni, to ludzie będą mieli prawo sadzić, że kurczowo trzyma się stołka.
21 września 2011, 17:19 / środa
Witam. Kafar pewnie poleci (ktoś beknąć musi), ale uważam, że problem jest gdzie indziej... Mianowicie, albo brakuje kasy albo panuje zwykłe skąpstwo zarówno zarządu jaki i kuchara. Mnie zaintrygowały dwie sprawy:
1) postępowanie wobec Razaka.
2) postępowanie wobec Kapsy.
Razak chciał podwyżkę bo mu się po prostu należała. Dlaczego nie dostał ? Dlaczego razem z podwyżka nie dano mu do podpisania nowego kontraktu ?
Przecież to zawodnik "z innej bajki" można by wokół niego zbudować drużynę. Teraz nie gra w ogóle, ale powołanie do kadry dostał... O co chodzi ?
Kapsa marudził ale kontrakt chciał podpisać . Ale nie, obraźili się kurwa i mamy Małkowskiego, który pewnie jeszcze ze trzy mecze zawali i Buchalika, którego nikt nie widział... O co chodzi ?
Po za tym skoro jest do zapełnienia nowy stadion, to dlaczego nie kupiono graczy "z nazwiskami", których poziom sportowy podniósłby wartość drużyny... O co chodzi ?
ps. proszę nie pisać, że Kafar mówił to czy tamto. Kafar nie decyduje o tym ile pieniędzy wydać na transfery. I nie uwierzę, że jest na świecie taki trener, który nie chciałby mieć wartościowych (czyli drogich) graczy...
21 września 2011, 17:40 / środa
Cały zarząd Lechii z Kafarskim na dokładkę śmierdzą kłamstwem. Nie chcą ludzi, którzy mogą zagwarantować sukces sportowy bo sukcesu nie chcą. Chcą tylko kasę od naiwnych głupich kibiców. Znaczy się krótko mówiąc cholubia frajerstwo i uwielbiają jak im z rączki jedzą. Ci co ni jedzą i się wynikają dostają w łeb. W Lechii ważniejsze od wyniku jest zasada równości, lojalności dziwnie pojmowanej i układy. Istnienie profesjonalnego klubu w takich warunkach jest wykluczone.
21 września 2011, 22:47 / środa
Balshoy kto ma robić różnicę? Te rozpieszczone cipeczki zwane piłkarzami? Jak ktoś napisał wcześniej dla nich nawet lepiej, może dostaną jakąś kare finansową, ale suma summarum stratni nie będą i wyjda na swoje. A kilka meczów im odpadnie, więcej czasu na grzanie dupy i zbijanie bąków. Trenera sie nie boją, Pietrowski by mu nasikal na głowę to pewnie i tak by grał, a Dawidowskiego by nakrył z żoną w łózku to i tak by go wystawił w meczu. Niestety.
21 września 2011, 22:54 / środa
Kafar poleci ? zejdzmy na ziemie chcialbym...moim zdaniem to wszystko bylo zaplanowane przegrana w pucharze -kary finansowe smiech na sali ...wygrana z podbeskidziem i zatykamy usta pozdr
21 września 2011, 22:56 / środa
taa hehe kafar wmówił piłkarzom , żeby przegrali to klub zaoszczedzi hehe
co jak co, Kafar powinien byc zmieniony, ale od tych waszych glupot to az strona sie wylaczyla na pare godzin
21 września 2011, 23:37 / środa
sory panowie ale jestem troche po piwku :) newsa pisalem kolo 16 ale strona nie chciala dzialac, chyba z glupot pisanych przez niketorych.
wklejam tresc ktora specjalnie zapisalem, zeby wyslac jak stroan sie wlaczy.
butthead, znasz stan kasy klubowej ? kogo maja kupic, jakie glosne nazwiska ? moze nie ma kasy. ja mam w dupie czy stadion jestpusty czy zapelniony bo przyszedl np messi. ja chce zeby na stadionie byli lechisci a nie cale spoleczenstwo bo przyszlo tylko bo jest nowy stadion i nowy zawodnik. nie znasz budzetu klubu, nie zam go ja nie mamy wgladu w takie papiery wiec nie nalezy nikogo osadzac.
a co do kapsy i razaka. nie znam powodow dlaczego odszedl kapsa. nie znam powodow co do podwyzki razaka. moze bylo cos na rzeczy, jakies inne sprawy ktore wplynely na takie a nie inne decyzje, fakt faktem razakowi podwyzka sie nalezala, ale to typowe gadanie murzyna. zagra dobra runde i chcialby podwyzek. podpsial kontrakt na tyle i na tyle to niech zapierdala, gra dobrze trduno zobowiazal sie. mnie cieszy plynnosc finansowa Lechii, to w dzisiejszych czasach jest wazne. niektorzy mysla, ze jest lotos, coca cola to klubowa kasa pecznieje. utrzymanie calego klubu kosztuje nie male pianiadze.
co do kafara, ktos powiedzial ze pilakrze mogli zagrac przeciwko niemu. napewo by to zrobili w lidze, gdzie bylo by mniej widoczne. pilkarze to nie glupi ludzie zeby sobie robic specjalnie wstyd, a porazka w lidze az takim wstydem nie jest jak przejebanie z limanovia. spieprzyli robote, zlekcewazyli to i do widzenia.
co do kafara na stolku trenera, no coz pierdoli glupoty czasem, ze sluchac sie nie da. ma swoje teorie, ale zrobil dla nas nie malo. ludzie sie podniecaja fornalikiem. w wisle sie podniecano i skorza, w legii urbanem, a w lechu bakero bo awansowal do 1/16 LE. U nas na poczatku tez podniecano sie kafarem, bo utzrymal Lechie w ekstraklasie. bylo to jak obejmowal zespol po zielinskim. prosta sprawa mamy takich a nie innych zawodnikow, mamy takiego i takiego trenera. lepszego za te pieniadze znalezc bedzie ciezko. fornalika wyciagnac z ruchu bedzie ciezko, bo trzeba go wykupic. przyjdzie wygra z poczatku pare meczy, pozniej spierdoli robote i bedzie chujowy. wylatywal juz z nie jednego klubu. w polsce niestety rynek juz jest zamkniety. zostaje nam dan petrescu i zachod europy.
jest jedno ale ... tzreba by wypierdolic 5/6 druzyny bo normalny trener nie bedzie tolerowal sprzeciwien pilkarza notabene swojego pracodawcy. nie podoba sie wypierdalaj. a ze polskim pilakrzom nie chce sie trenowac, tylko licza kase dobrym przykladem jest peszko. pojechal peszko do bundesligi i marudzi, tak samo wielkie oczy pokazal klich. jak pilkarz ma posiedziec w klubie 4-6 h dziennie to juz marudzi.
wszystko w swoim czasie, bo numerem jeden dla mnie na najblizsze lata bedzie budowa osrodka w bystrej i poprawa i to znaczaca struktura jak i sama praca z mlodzieza.
wobec glebszych refleksji ja uwazam, ze kafar zostanie bo nie ma w tej chwili potrzeby zmiany trenera, bo to nic nie da.
czysta prawda niestety
23 września 2011, 20:40 / piątek
ja sie pytam gdzie jest lg3 ?!
24 września 2011, 11:03 / sobota
@ULG
tez uwazam ze Kafar zostanie (z tych powodow ktore opisales czyli z powodu kasy), ale uwazam ze potrzeba jest zmiany, to chyba jedyna szansa by nowa miotla troche inaczej zamiatala , bo na powazne wzmocnienia jak sam stwierdziles ( co ja tez tak uwazm ) - nie ma szans. Kafarowi skonczyly sie pomysly na ta druzyne, wszystkie kluby maja nas rozpracowanych i Kafar nie potrafi niczym zaskoczyc, potrzeba jest trenera ktory ma troche wiekszy wachlarz taktyk na roznych rywali, potrzebne sa zmiany by cos jeszcze wycisnac z tych chlopakow. a jesli zarzad bedzie czekal do zimy to moze byc strasznie nerwowo bo jakos nie wiem czemu ale mam wrazenie ze z taka gra to my w polowie sezonu to bedziemy w strefie spadkowej, i obym sie mylil Amen
pozdrowienia z manchester dla WSZYSTKICH KIBICOW LG
24 września 2011, 11:47 / sobota
smutny napisał: " . . . Cały zarząd Lechii z Kafarskim na dokładkę śmierdzą kłamstwem. Nie chcą ludzi, którzy mogą zagwarantować sukces sportowy bo sukcesu nie chcą. Chcą tylko kasę od naiwnych głupich kibiców. Znaczy się krótko mówiąc cholubia frajerstwo i uwielbiają jak im z rączki jedzą. Ci co ni jedzą i się wynikają dostają w łeb. W Lechii ważniejsze od wyniku jest zasada równości, lojalności dziwnie pojmowanej i układy. Istnienie profesjonalnego klubu w takich warunkach jest wykluczone. . . "
dobrze postawione,
wyglada to na mamienie motłochu głodnymi kawałkami, przy żadnych nakładach i pozorowanych ruchach mających na celu zachowanie status quo obecnego dziadostwa
24 września 2011, 11:53 / sobota
zresztą, pomimo całej bucowatości szóstego kwietnia nie zdziwiłbym się wale gdyby piłkarze nie grają akurat chcieli nie tyle go uwalić,
ile zwrócić uwagę chłopcom w krótkich spodenkach oraz ich prycncypałowi że jak ktoś tu pisał za pinezki Wielkiej Lechii wybudować się nie da,