Frekwencja na meczach Lechii
strona 20/65
16 listopada 2012, 18:44 / piątek
To świetnie, a teraz najlepiej wypierdalaj za Sopot.
16 listopada 2012, 18:52 / piątek
Menda: to gitara najlepiej nie przychodz juz w ogole.ja pierdole skad takie debile sie biora?!
17 listopada 2012, 21:02 / sobota
hehe Polonia nie strzela czwartego karnego z rzędu ; ) dla odmiany Teodorczyk
17 listopada 2012, 21:18 / sobota
sory wątki mi sie popierdzieliły
18 listopada 2012, 13:30 / niedziela
Piątkowy mecz z wysokości trybun oglądało 10.264 widzów. Jest to najmniejsza frekwencja na meczu piłki nożnej w historii PGE Areny. Szkoda, bo spotkanie było widowiskowe, a przede wszystkim zakończyło się zwycięstwem Lechii.
Miejmy nadzieję, że w przyszłości będzie już tylko lepsza frekwencja i ten niechlubny "rekord" 10.264 widzów nie zostanie "pobity".
18 listopada 2012, 13:45 / niedziela
zapomniales zaplakac ze dzis padnie rekord frekwencji na innym stadionie i ze pogoda podobna i w ogole ze chetnie tez bys tam zasiadl :P
dziwny jestes z tymi Twoimi ciaglymi placzami o frekwencji :d
18 listopada 2012, 14:05 / niedziela
Ja tylko stwierdzam fakty i staram się robić wszystko, żeby w przyszłości było lepiej. Niestety takich jak Ciebie te fakty bolą.
18 listopada 2012, 14:28 / niedziela
A Ciebie te fakty cieszą? lol
Jak stwierdzasz te swoje fakty to chociaż nie mijaj się z prawdą - było na meczu piłkarskim na PGE kiedyś mniej kibiców - na sparingu z Żargilisem (ok. 3000). Pzdr
18 listopada 2012, 14:35 / niedziela
Nie dyskutujcie z nim. Każdy kto myśli inaczej jest z nizin społecznych. Przejrzyjcie inne wpisy "Bystrzaka". Kibic w pizdu, który żale tylko na forum wylewa, a w życiu kibicowskim ma do powiedzenia tyle co arka na temat panowania w trójmieście:). Tak, tak wiem "Bystrzaku", też jestem z tych nizin. Tylko w czym ludzie z nizin społecznych są gorsi od Ciebie? bo masz dyplom jak prezydent kwaśniewski?
18 listopada 2012, 15:33 / niedziela
"luz_man" oczywiście, że te fakty mnie nie cieszą. Jednakowoż nie oznacza to, że mam na ich temat milczeć. Ponadto do żadnych statystyk nie wlicza się meczów towarzyskich. Wydawało mi się, że to jest oczywista oczywistość dla każdego, ale jak widać, nie dla Ciebie.
"L P" skoro twierdzisz, że czytałeś moje poprzednie wpisy i wywnioskowałeś z nich, że każdy kto myśli inaczej jest z nizin społecznych, to obnażasz swoje braki w czytaniu ze zrozumieniem. Zachęcam do ponownej analizy wcześniejszych wpisów i rekolekcji z interpretacji tekstów.
Prócz tego wskaż mi, gdzie nie stwierdzałem faktów, a jak to nazwałeś wylewałem żale.
18 listopada 2012, 15:53 / niedziela
W czym ludzie z nizin społecznych są gorsi od Ciebie? Czy osoby będące na marszu niepodległości w warszawie wedle Twojej opinii są również z nizin? co robisz dla Lechii oprócz pisania na forum oraz spędzania 105 minut na stadionie co dwa tygodnie, że oceniasz ludzi zaangażowanych?
18 listopada 2012, 16:29 / niedziela
"L P" gdzie napisałem, że ludzie z nizin społecznych są gorsi ode mnie?
Ponadto o nikim nie pisałem, że pochodzi z nizin społecznych, tylko że prezentuje poglądy POCHODZĄCE z nizin społecznych. Czy naprawdę jest to takie trudne do zinterpretowania?
Prócz tego jak określić wulgaryzmy, inwektywy, bluzgi i wyzwiska w stosunku do innych osób, jak nie słownictwem czy poglądami z nizin społecznych?
Dlaczego z tematu o frekwencji schodzisz zupełnie na inny?
18 listopada 2012, 16:37 / niedziela
Bo masz poglądy oderwane od rzeczywistości. Chodzi mi tylko i wyłącznie o poglądy czysto Lechijne i kibicowskie. Skoro stwierdzasz różne fakty, które tak naprawdę jak sam widzisz małą liczbę osób interesują, to ja stwierdzam, że na Lechii jesteś nikim. Nie istniejesz poza forum. Stąd moje pytania w czym się w życiu kibicowskim udzielasz. Powtórzę się. Uważam, ze na Lechii jestes nikim, a nie w życiu osobistym. Tu Ci życzę jak najlepiej i tego co piszę nie odbieraj jako wrzuty, ale jako fakty. Jeżeli robisz coś więcej niż kupno biletu/karnetu i przebywaniu na Lechii po 105 minut co dwa tygodnie to z góry przepraszam.
Po prostu nie lubię jak ktoś się mądruje tylko w necie.
18 listopada 2012, 16:57 / niedziela
LP przeczytaj jeszcze raz co napisałeś i przepros te 10-15 tys które co dwa tygodnie idą na Lechie bez względu na wyniki
18 listopada 2012, 16:59 / niedziela
Poglądy oderwane od rzeczywistości? To, że w piątek było najmniej widzów na meczu piłkarskim na PGE Arenie jest oderwane od rzeczywistości? Przytocz proszę mój pogląd, który jest oderwany od rzeczywistości.
Wskaż gdzie się mądruję, skoro tak stwierdzasz?
Permanentnie wciskasz mi słowa i poglądy, których nigdy nie napisałem. Po co to robisz?
Obaj jesteśmy kibicami Lechii i niczym się nie różnimy w tym względzie. Wedle Twojego rozumowania około 11 tys. ludzi, którzy przychodzą na mecze Lechii są NICZYM. Albowiem średnia widzów w tym sezonie to około 16 tys., a na Młyn przychodzi około 5 tys.
Ciekawy pogląd, że Ci wszyscy kibice są niczym, tym bardziej, że dają do klubowej kasy ponad dwa razy tyle co Młyn. Ot, co Ci ludzie dają Lechii.
18 listopada 2012, 17:16 / niedziela
Nie rób ze mnie i z siebie durnia. Pytam sie kim jestes kibicowsko na Lechii. Nie dla klubu. Lechia to my, pojmujesz?
18 listopada 2012, 17:29 / niedziela
Przecież już napisałeś, że jestem NICZYM. Poza tym, że jestem NICZYM, to jestem takim samym kibicem, jak te 16 tys. co średnio chodzi na Lechię.
18 listopada 2012, 17:34 / niedziela
Ok LP Lechia to Wy więc jako pionek spadam z tego forum, nie wyrzucam już do puszek
18 listopada 2012, 17:41 / niedziela
Nie wybilelaj siebie. Piszę konkretnie o Tobie. Szanuje wszystkich kibiców Lechii. jak napisałem wcześniej, irytują mnie Ci, którzy ograniczają się tylko do wizyt co dwa tygodnie na stadionie i wypisuja tylko tu swoje mądrości. Myślałem, że może jakoś uczestniczysz w życiu kibicowskim i się myle co do Ciebie. Jednak jest to regułą, że Ci co nie robią nic, najwięcej maja zawsze do powiedzenia. Na tym kończę swoja dyskusję. Czy mozesz mi napisac ile masz lat i jak długo chodzisz na Lechię? Nie pytam o to by się potem dowalic, czy ocenić. Czysta ciekawość.
18 listopada 2012, 17:43 / niedziela
Kolego doskonale wiesz, ze pisząc Lechia to my mam na myśli tylko i wyłącznie kibiców. Więc się nie fochuj:).
18 listopada 2012, 17:48 / niedziela
@Bystry
"Ciekawy pogląd, że Ci wszyscy kibice są niczym, tym bardziej, że dają do klubowej kasy ponad dwa razy tyle co Młyn. Ot, co Ci ludzie dają Lechii."
Teraz to dojebałeś . Poziom fanatyzmu można mierzyć w kilometrach ,które kibic pokonuje na wyjazdach ,a nie w tym ile dołożyłeś do kasy klubu kupując kiełbaskę .
To tak jak z gadaniem , że jest patriotą ten , kto płaci podatki .
L P , w tym przypadku ma zupełną rację . Lechia to nie klub , tylko jej kibice ( nie mylić z piknikami )
18 listopada 2012, 17:53 / niedziela
No tak, irytuje Ciebie te 11 tys. które oprócz Młyna chodzi na Lechię. Nic dziwnego, jak się patrzy na Twoje wpisy.
Po raz kolejny pytam jakie mądrości? Piszę suche fakty.
Pienisz się nie wiadomo o co. Wciskałeś mi prawie w każdym wpisie słowa i poglądy, których nigdy nie napisałem. Poprosiłem Cię o przytoczenie moich wypowiedzi, na dowód tego co piszesz. Nie zrobiłeś tego, tylko dalej wciskasz mi poglądy, których nie wyrażałem. Nie wiem o co Ci chodzi.
18 listopada 2012, 18:02 / niedziela
Monar-24" oczywiście, że miłości do klubu nie liczy się pieniędzmi. Ale czy Ci pozostali kibice są niczym, jak stwierdził "L P"?
18 listopada 2012, 18:04 / niedziela
Znowu Bystry się mylisz. to już naprawdę ostatni wpis do Ciebie. Irytują mnie Ci, którzy spełniają dwa warunki jednocześnie, które przytoczyłem w postach wyżej. Takich jak Ty na forum jest kilku. I tylko i wyłącznie o tych piszę. Ale Ty oczywiście wiesz lepiej jak ja kogo postrzegam i oceniam. Dla wszystkich czytajacych. moje wpisy dotyczyły tylko i wyłącznie Bystrzaka. To ile ma lat i jak długo jest kibicem Lechii pozostanie tajemnicą z bardzo prostego powodu. Pozdrawiam:)
18 listopada 2012, 18:25 / niedziela
Mam nadzieję, że to, iż niektórzy na tym forum irytują Ciebie, nie będzie już nigdy więcej powodem do oczerniania kogoś, przytaczania poglądów które ktoś nigdy nie wyraził i przytaczania tego co ktoś nigdy nie napisał. Pozdro.
18 listopada 2012, 18:33 / niedziela
Skoro przytaczasz fakty oczywiste z Twojego punktu widzenia, musisz niestety też przyjąć na klate fakty dotyczące siebie jako kibica. Uwierz, ze kibicem Lechii nie jest sie tylko na stadionie i na forum. Żyj Lechią kolego, a wszystko co widzisz na stadionie i dookoła związanego Lechia będziesz widział w kolorach biało zielonych a nie czarnych. Po prostu nie widzisz pewnych rzeczy, które widzi i czuje fanatyk. Mam nadzieję, ze kiedyś zobaczysz i nim zostaniesz. Wtedy nie będzie Cię interesować czy ludzi jest mało, która liga i ktore miejsce. Spojrzysz trochę szerzej na to co sie dzieje.
18 listopada 2012, 18:58 / niedziela
polecam wam obydwu film dokumentalny o was
odnośnik
18 listopada 2012, 19:03 / niedziela
"L P" to Ty spójrz szerzej na pewne aspekty i buduj lepszą przyszłość dla Lechii. Nie zamykaj się przed Światem. Nie udawaj, że nie zauważasz, że na piątkowym meczu było 10.264 widzów - najmniej widzów na Lechii od prawie półtora roku. Rób wszystko, żeby każdy kolejny mecz przyciągał na trybuny przynajmniej jeszcze raz tyle ludzi.
Ja w miarę możliwość staram się to robić, bo potencjał Lechii jest o wiele większy niż ma to miejsce w tej chwili.
18 listopada 2012, 19:13 / niedziela
Chuj z kibicami pokroju Bystrego. Przyszedł na Lechie pewnie wraz z nowym stadionem i chce nowego jak towarzysz Tusk.
18 listopada 2012, 19:24 / niedziela
Wypowiedź "prawdy" jest kwintesencją myślenia pewnych ludzi. Nie nazywajcie nowych kibiców niczym. Nie zamykajcie się na nowych kibców, nie zamykajcie się we własnym gronie, tylko pozwólcie rzeszy innych ludzi tworzyć prestiż i wielkość Lechii. Im więcej kibiców ma dany klub, tym większa jego wartość, tym więcej znaczy w piłkarskim światku i nie tylko.
18 listopada 2012, 19:33 / niedziela
Więc będąc nowym musisz dostosować się do zasad tu panujących.
18 listopada 2012, 19:45 / niedziela
Tą wymianą zdań proponuje zakończyć dyskusje .
Nowi kibice wkręcający się w panujący od lat klimat ,to jest to na czym zależy wszystkim.
18 listopada 2012, 19:52 / niedziela
"Prawda" nie do końca kij ma dwa końce.
Lechii potrzebni są zarówno fanatycy jak i kibice nowego rzutu (wraz z PGE), którzy czasem zabiorą dziewczynę, rodzinę etc., zjedzą i wypiją piwko na stadionie.
Doskonale wiesz, że jedyne co was rozdziela to sektor na trybunach - Ja bym chciał aby fanatyków było 2x tyle, z uwagi na doping i atmosferę, ale prawda jest brutalna - bez pełnych sektorów 13-18 oraz N-S nie będzie Wielkiej Lechii.
Mam nadzieję, że fanatyków będzie wystarczająco dużo, aby zapełnić 19-26 oraz T-Y co do ostatniego krzesełka. Wspólna debata jak to zrobić - czy potrzeba współpracy z lokalnym samorządem, szkołami, powiększać klub kibica LG w całym województwie pomorskim etc. Ważne jest to, w jaki sposób przyciągnąć kibica okazjonalnego - bo Ci co przyszli tylko zobaczyć stadion już nie wrócą - a sposobów na spędzanie wolnego czasu jest masa. Żeby nie było - jestem gdzieś po środku - ale jeśli trzeba drę japę.
Powiem wam jedną rzecz- uwaga do zarządu Stowarzyszenia - większość ludzi na sektorach piknikowych nie wie co śpiewacie - nie zna słów - może tak wyświetlić na telebimach słowa danej piosenki? Próbowaliście coś takiego? Ci kibice nie czują tej atmosfery na dużym stadionie - potrzeba ok. średniej 30 tys.i zaangażowania całego stadionu (o dzieciaków z rodzinnego bym się nie martwił) aby stadion "żył" wydarzeniem jakim jest mecz. O sportowym aspekcie nie wspominając (widowiskowa i skuteczna gra - marzenie każdego kibica).
18 listopada 2012, 19:55 / niedziela
Bystry, mam taką prośbę - przyjdź na kolejne spotkanie Stowarzyszenia LP podejdź do prowadzących, przedstaw się: "Witam jestem Bystry z forum i mam pomysł jak można dać :"rzeszy innych ludzi tworzyć prestiż i wielkość Lechii."
I uwierz mi że akurat LP robi bardzo dużo aby: "L P to Ty spójrz szerzej na pewne aspekty i buduj lepszą przyszłość dla Lechii. Rób wszystko, żeby każdy kolejny mecz przyciągał na trybuny przynajmniej jeszcze raz tyle ludzi." tyle tylko skąd Ty masz to wiedzieć siedząc i narzekając ciągle przed monitorem. Przyjdź i porozmawiaj, wysuń kilka pomysłów skoro Ci zależy żeby frekwencja z meczu Widzewem nigdy już nie spadła. Niech się założę: jak bedzie otwarte spotkanie LP to się rozchorujesz albo bedziesz w pracy, prawda?
18 listopada 2012, 19:57 / niedziela
"prawda" nie napisałem, że jestem nowy.
Zgadzam się w 100% z "Aimarem". Cieszę się, że są na tym forum tacy, którzy w ten sposób rozumują.
18 listopada 2012, 19:57 / niedziela
Ja nie mam nic do dodania:)
18 listopada 2012, 20:30 / niedziela
Wiem ze nikt nie jest zadowolony z tej frekwencji, ale jednak mimo wszystko mielismy drugą frekwencję w tej kolejce. Wiadomo ze w Poznaniu jest cisnienie na Legię, ale mogę sie założyc ze nastepny mecz nie przyciągnie wiecej ludzi niż u nas. Generalnie widać ze spadajaca liczba widzów to problem całej extraklasy. Medialne demonizowanie nawet najdrobniejszych incydentów robi swoje, druga sprawa to idiotyczne zamykanie trybun, zakazy dla gosci i do tego idiotyczne terminy powodują taką sytuację.
Spójrzmy na siebie. Mecz w piątek o 20.45 spowodował ze sektor rodzinny wyglądał jak wyglądał, czyli jakies 2-3 tys mniej, podobnie było na prostej, do tego brak gosci (na pewno przyjechaliby w konkretnej liczbie), to nam daje niezaprzeczalnie jakies 17 -18 tys ludzi, jesli spotkanie rozegrano by w normalny czasie i bez bzdurnych zakazów.
Wiadomo, kto ma przyjsc to przyjdzie, ale zgadzam sie z Aimarem ze budowe Wielkiej Lechii trzeba prowadzić na wielu płaszczyznach i każdy kibic przychodzący na stadion jest potrzebny. Bez tych pikników, rodzin z dziecmi, "dziadków z krytej wpierdalających czekoladki" nie doczekamy sie wielkiego klubu, a conajwyżej kółko wzajemnej adoracji. Nie ma co sie wzajemnie obrażać bo to do niczego nie doprowadzi. Ciesze sie ze Lwy Północy mają łeb na karku i ich działania są przemyslane (ostatnio w sprawie Piro), takze nie widzę powodów do czepiania sie stowarzyszenia.
PS. Jedna uwaga, podobnie jak ktos pisał powyzej, ja także wysłuchałem osób z prostej, którzy twierdzili ze gdyby słyszalnosc młynarzy byłaby tam lepsza to pewnie właczyli sie do dopingu.
TYLKO LECHIA!
18 listopada 2012, 21:09 / niedziela
wy tutaj rozbieracie przyczyny na pierwiastki śladowe - a o godz. 20:45 w dzień powszedni nigdy nie będzie frekwencji wyższej od weekendu do max 17:00
druga sprawa w TV są wszystkie mecze, jak będzie awaria wozu transmisyjnego to i tak mecz przesuną ROTFL
TV rządzi bo płaci, ale jakoś tylko u nas
18 listopada 2012, 21:21 / niedziela
Gedania - to dodaj współczynnik pogodowy, cen biletów, czas dojazdu (nie każdy może zarezerwować ponad 4h licząc dojazd) i inne.
To, że TV ustala godziny w porozumieniu z sponsorem to jest to NORMALNE na całym świecie. Bez zysków z reklam i tym podobnych co najwyżej będziesz mógł mecz obejrzeć w retransmisji na paśmie regionalnym.
Pamiętasz czasy kiedy mecze LG leciały na regionalnej TVP3? To było wieki temu, teraz wszystkim rządzą stacje komercyjne. Inna kwestia jest ile% z tych kontraktów powinno trafić bezpośrednio do kasy klubowej - i tu wyniki sportowe mają niebagatelne znaczenie. Struktura wypłat powinna być w miarę płaska z większą premią za TOP 3.
18 listopada 2012, 21:22 / niedziela
Cygnus: wygląda na to, że mieliśmy jednak trzecią frekwencję w tej kolejce:
odnośnik ale to i tak nieźle...
18 listopada 2012, 22:12 / niedziela
Przebrnąłem przez cały wątek i chociaż nabrał on trochę formy prywatnego dialogu ,a nie ładnie się wtrącać to jest to w końcu otwarte forum
@LP
Moim zdaniem na forum swoją opinię ma prawo wyrazic każdy kibic,nawet anonimowy to wynika z samej definicji forum(pod warunkiem ,że uszanuje panujące tu zasady). Poza tym z tych niezaangażowanych zawsze może wyłonić się ktoś kto będzie pisał z sensem i zaproponuje coś ciekawego , a może i ktoś kto się wciągnie w temat. Argument ,że ktoś jest mnie zaangażowany niż Ty...:) He,he to z kim Ty chcesz gadać :) ?
@Bystry
Nie rozumiesz, nie chcesz zrozumieć albo manipulujesz. LP pisał o Twoim zaangażowaniu w kibicowskie życie , a Ty robisz z tego jakiś dramat , że jesteś nikim i ,że cała prosta to zero- obrzydliwe takie odwracanie kota ogonem . Człowieka ,który poświęca większość wolnego czasu na szeroko rozumiane promowanie Lechii , może wkurwiać marudzenie anonima ,który do tego zachwyca się frekwencją Amici. Takie dziwne? Z resztą ktoś Ci napisał masz pomysł co zrobić by tych ludzi było więcej to się nim podziel.
@
mmfx
18 listopada 2012, 17:34 / niedziela
Ok LP Lechia to Wy więc jako pionek spadam z tego forum, nie wyrzucam już do puszek
Tu to już ręce opadają. Nie podobają ci się słowa LP ,więc będziesz za to karał biedne dzieci...?! Spadaj z tego forum jak napisałeś pajacu
18 listopada 2012, 22:22 / niedziela
Matti - no byc moze masz racje, akurat tej liczby widzów nie znalazłem ale ogladałem mecz i za cholere nie dałbym złamanego grosza, ze było wiecej niż 10 tys. Moze uprawiają w Krk wirtualną rachubę, jak swego czasu u nas.
TYLKO LECHIA!
18 listopada 2012, 23:11 / niedziela
To byłoby dziwne... 90 minut raczej zawsze miał liczby wiarygodne a na pewno bardzo zbliżone do rzeczywistych, tak czy owak nawet w "kryzysie" jesteśmy na podium :-)
18 listopada 2012, 23:20 / niedziela
@edwinsopot masz racje, troche mnie "poniosło", juz spadam...
18 listopada 2012, 23:22 / niedziela
Aimar: przecież właśnie o to chodzi gdy mówię o padace z godz. 20:45
jakoś Bundesliga potrafi ustalić godziny sensownie i wszystkiego w TV nie ma - więc więcej osób aby zobaczyć zasuwa na stadion
a TVP3 kojarzę z niektórymi meczami wyjazdowymi, częściej relacje ze SportowychFaktów.pl ;) / bo gdybym miał oglądać Lechię grająca w Gdańsku przez telewizor musiałoby mnie pognieść
18 listopada 2012, 23:47 / niedziela
mmfx i Bystry, krzyż na droge ...
19 listopada 2012, 09:43 / poniedziałek
Cygnus: może jednak miałeś rację?
odnośnik
29 listopada 2012, 19:24 / czwartek
Na chwilę obecną niecałe 7 tysięcy. Stawiam, że skończy się na dwunastu.
30 listopada 2012, 10:55 / piątek
Ackja LP aby poprawić frekfencję na meczu z kretami.
odnośnik
30 listopada 2012, 11:52 / piątek
Akcja Lwów fajna, tyle że ma mega konkurencję ( antyreklamę ).
Otóż na autobusach które reklamują ten mecz występuje straszak w postaci Grzegorza R vel Drewno. Przecież to strzał w stopę i bardziej antyreklama tego meczu. Kto dopuścił do tego by jego postać widniała na reklamach ? Czy w tym klubie nie ma innych osób które by zachęcały do przyjścia na mecz a nie odstraszały ?