Plotka dnia czyli kolejny "farmazon?" o kupnie Lechii...

Tutaj macie swoje "źródło" informacji o 30 mln "euro" ;) koleś z brazylijskiej plaży hehe

"W sumie fajna i budująca jest wiadomość o nowym właścicielu Lechii Gdańsk. Oczywiście i tu, i w przypadku Legii nowi posiadacze i starzy zbywacze chowają się za jakimiś tajemnicami handlowymi. Przyczyna zdaje mi się prosta – ze wstydu. Kwoty tych transakcji są żałośnie niskie, a poziom długów niebotycznie wysoki. Ale kolega, który ma akcje Lechii twierdzi, iż budżet klubu może sięgnąć nawet 30 milionów euro, a to by oznaczało iż będzie wyższy niż ten z Legii. Ha, spełnienia snów życzę! I mistrzostwa, pierwszego dla Gdańska. Kolega akurat jest w Brazylii, ale jak donosi, nie poleciał tam szukać piłkarzy, choć roją się na każdej plaży. I słusznie. Danzig powinien brać zawodników głównie z Niemiec. Pomijając poziom sportowy, czuliby się jak w domu."

Czytałem wczoraj. Grubas Zarzeczny wie tyle o nowym inwestorze i jego możliwościach ile Adriano o 6-stce Weidera.

Dlatego też nie rozumiem tej dalszej dyskusji tutaj na forum o takich pieniądzach.

nowy właściciel to już fakt, ale farmazonienia w wątku nadal nie brakuje :)

a tak przy okazji to chyba pierwszy taki przypadek w historii ekstraklasy, aby właściciel większości akcji klubu nie ujawniał się, ale jednocześnie przyczynił się do wzmocnienia drużyny.

Na ten moment to jeszcze nie wzmocniliśmy składu, bo nie jest powiedziane, że aktualne transfery (Makuszewski, jego kolega, Stolarski, Jagiełło) SĄ wzmocnieniem. Na razie to tylko zwiększenie konkurencji na pozycjach na których oni mogą występować i tyle. Czekam na środek pomocy do konkurencji z Machajem i lewa obrona. I to takich z miejsca do podstawowej 11.

Przestań wybrzydzać, bo nie jeden klub pokusiłby się o takie transfery jakie przeprowadziliśmy. Weź pod uwagę, że większość klubów się osłabiła (vide Górnik) i fakt, że obecnie mamy jedną z najszerszych kadr i przyzwoitą ławkę rezerwowych, co jest marzeniem dla wielu. Transfery to zawsze jakieś ryzyko i o ile Stolarski to uzupełnienie, a Sadajew to niewiadoma, to Makuszewski krok po kroczku w Turcji pokazuje, że warto było w niego zainwestować. Są transfery - źle, nie ma - jeszcze gorzej. Cieszmy się z tego co mamy, bo przy pozostaniu Kuchara przy stołku jedynymi wzmocnieniami byliby piłkarze pokroju Garbacika czy Gołuńskiego.

Ja przyjąłem założenie, że skoro w mediach mówi się, że to nie koniec wzmocnień, a dotychczasowe "plotki" się potwierdzały, to jednak wejdziemy w rundę wiosenną mocniejsi.

Wypożyczenia to oczywiście jeszcze nie transfery, ale mogą być wzmocnieniem.
Ruch transferowy w Polsce jest z roku na rok słabszy.
Podajcie mi przykład transferu za kase, gdzie do Lechii przychodzi w miarę znany i dobry piłkarz z innego klubu ekstraklasy w ostatnich 5 latach. Ile było takich transferów?

Proszę bardzo, oto przykład -ONE MILION - POZNIAK

Ty tak na poważnie ? Dla jakichś 80% z nas (w tym dla mnie) był no namem. Rozegrał w końcu jakieś 16 meczów w Bełchatowie.

Grzelczak za 400 tyś.

odnośnik

KOLEJNA REWELACJA
odnośnik

Było wczoraj, zwykły przedruk.

Nie rozumiem, po co oni odświeżają takie newsy? Pare tygodni temu były już informacje o zmianie Probierza na Wdowczyka czy Michniewicza, teraz oni znowu powtarzają. Po co?

kliknięcia się same nie złapią, trzeba nabazgrać gówno, dać super kontrowersyjny temat, żebyś tylko kliknął i już, money money money...

W temacie Michniewicza klub jeszcze nie wydal oświadczenia ;) Bardziej mnie ciekawi czemu ciągle przewija się Kuchar w kontekście Sląska?

Ja też nie potrafię pojąć o co chodzi z naszym eks-dobroczyńczą w kontekście Śląska. Przecież udziały Solorza przejęły od miasta jakieś 3 wrocławskie firmy niezwiązane z Kucharem... Poza tym - nie było kasy na transfery zawodników, a na trenera się znajdzie?
Ponadto dlaczego Probierz miałby chcieć zamieniać Lechię z perspektywami na rozwój, transfery i osiąganie celów sportowych na WKS, w którym... No w którym wiadomo co się dzieje.

Oczywiście w grę wchodzi opcja, że wyniki na koniec sezonu będą marne i trener zostanie zwyczajnie zwolniony, ale sądzę (i mam nadzieję), że w najbliższych miesiącach Probierz pokaże ile jest wart.

Z tego co było w mediach Miasto Wrocław sprzedało tym trzem firmom 49%, zostawiając sobie "pakiet kontrolny".

Co do ew. zmiany Probierza, to raczej nikt nie musi go pytać, co on by wolał. Zrobią co będą chcieli.

Tak, tak i wtedy bedziemy mieli trzech trenerów na liscie płac (Bobo, Guardiola i ...) No muszą byc strasznie bogaci ci inwestorzy ;) Dajcie spokój. Wszystkie słabo rozgarnięte pseudopismaki umieszczają naszego byłego dobroczyńcę w Śląsku, bo na etat wbij się tam jego człowiek, czyli Żelem. Dlatego czekam na tekst typu AK lub jego żona wykupili akcje firm A, B i C tratataa itd. Fantasy w miernym wydaniu.

TYLKO LECHIA!

Powielają te same artykuły po milion razy byle o czymś pisać... Sprawa właścicielska w Śląsku już dawno została rozstrzygnięta. Prędzej u nich zmienią trenera niż u nas.

No tak, tylko w tym cały pic, że plotka mówi o zmianie ich trenera na naszego :D

Czyli szukający oszczędności Ślask weźmie sobie na utrzymanie drugiego trenera wykupując go od nas bo Żelem jest prezesem... A Kuchar już czeka z 60 mln na wykup akcji. Tylko co na to Ewka Andreasik ?
Jak Probierz obroni się wynikami to nie będzie tematu.
TYLKO LECHIA!

Już drugi raz w artykułach pojawia się nazwa International Football Management GmbH. Czyżby to była szwajcarska część konsorcjum?
strona: odnośnik
główni podopieczni: odnośnik (w tym: Kuba Błaszczykowski)
Na stronie czytamy, że zajmują się głównie:
- agencja menadżerska
- scouting
- doradztwo sportowe
- organizacja zgrupowań i meczów towarzyskich/sparingów
- kontrakty reklamowe piłkarzy
w referencjach mają współpracę z czołowymi klubami niemieckimi, ale też z federacją szwajcarską, grecką i ... PZPN.

Nie wiadomo czy to oni, bo jak donosi trojmiasto.pl, mniejszościowi akcjonariusze nie dowiedzieli się tego na dzisiejszym spotkaniu.

Byłoby też moim zdaniem trochę dziwne, gdyby firma zajmujaca się doradztwem sportowym korzystała z usług doradczych ETL Gruppe (Wernze), ale też nie jest to niemożliwe.

I dzisiejszy news z trójmiasto.pl:
"Z przekazanych informacji wynika, że intencją inwestorów jest, aby Lechia na stałe weszła do grona drużyn, które występują w europejskich pucharach. Jednak w rundzie wiosennej przed biało-zielonych nie będzie jeszcze takiego zadania. Walka o awans do Ligi Europejskiej ma zostać postawiona przed drużyną w przyszłym sezonie.

Środki na rozwój Lechii mają pochodzić m.in. od klientów niemieckiej grupy ETL, która należy do Franza-Josefa Wernze. Wiele wskazuje na to, że pieniądze mogą pochodzić od funduszy inwestycyjnych zarządzanych przez ETL.

Za powodzenie strony sportowej przedsięwzięcia ma odpowiadać zaś grupa menedżerów skupiona wokół Adama Mandziary. "

Czyli wiadomo, że nic nie wiadomo..

Jednak chociaż coś tam wiadomo.

"Nowi właściciele zamierzają wprowadzić do zarządu osobę, która przejmie pieczę nad sprawami sportowymi w spółce. Zadbają jednocześnie nad utrzymaniem płynności finansowej klubu. W tym celu ma zostać odłożona w czasie spłata pożyczki, które zaciągnęła Lechia wobec WCF.

- Padła też obietnica, że zmniejszony zostanie procent, który zostanie naliczany od tych kwot - mówi nam jeden z mniejszościowych akcjonariuszy.

Przypomnijmy, że Lechia zaciągnęła wobec WCF pożyczki na łączną kwotę 11,4 miliona złotych, które były oprocentowane na 6 procent w skali roku.

Potwierdzono, że trenerem biało-zielonych pozostanie Michał Probierz. Szkoleniowiec otrzyma również nowego piłkarza na lewą obronę. "

Nadal nie kumam w jakim celu te tajemnice. Drużyna została lekko wzmocniona co względem ery Kucharowej już jest progresem.Do tego sprowadzani są zawodnicy na których potencjalnie jest duża szansa zarobku. Z obecnym składem mamy prawo spoglądać raczej w górę tabeli niż obawiać się ,że się w niej osuniemy.
Tym nie mniej do składu , który miałby zapewnić regularną grę w pucharach to droga daleka.
Wyjątkowo ciekawa ta zima, ale z radością nadal się wstrzymuję do poznania konkretów.
Kto będzie odpowiadał za płynność finansową klubu ? Obecny zarząd czy zostanie powołany nowy?
Za stronę sportową to chyba dyrektor sportowy , a nie nowy członek zarządu?
No nic trzeba czekac

Ciągle nie wiadomo kto jest większosciowym właścicielem Lechii Gdańsk? Skoro "nieznani właściciele" przejęli Lechię poprzez wykupienie WCF we Wrocławiu to nikt nie jest w stanie sprawdzić w rejestrze firm kto jest właścicielem WCF??

Nie jest nikt w stanie. Bo żadne zmiany nie zostały zgłoszone w KRS.
Ale jak chcesz sprawdzać sam osobiście ,to możesz jeździć do Sądu na Piekarniczą lub
wejść na taką stronę odnośnik

Wie ktoś o której miała być ta cała rada nadzorcza co mieli m.in. potwierdzić Juskowiaka?

Potwierdzone, Juskowiak w zarządzie Lechii. info z głównej

Farmazonu cd...
Już się śmieją, że w Gdańsku zostali wpuszczeni w maliny.

odnośnik

i dalej beda siac farmazony do czasu nie zwolania konferencji prasowej, z drugiej strony ktos kupil Lechie a nie wiadomo kto. Juskowiak powiedzial ze do polowy marca maja sie pokazac te osoby ktore przejely Lechie.
Takie rzeczy to tylko w Polsce

Na www.lechia-gdansk.pl jest podane kto został nowym właścicielem

dopiero uwierzę, jak będzie na wikipedii.

Hektopaskal -
Najśmieszniejsze jest to że na wikipedii taka informacja już była i to jakiś czas.
Nie wiem dlaczego ale teraz nazwisko Wernze znikło.

:)

Ciasteczko88. Usunęli zapewne dlatego , bo ja zmieniłem właściciela na Małysza ;) pozdro

Międzynarodowa golec-orkiestra kupiła Lechię i tak zamienił stryjek fujarkę na kijek. A tu Juskowiak prawi, że w przyszłym sezonie nie będzie na transfery 10 mln euro. Człowieku, 10 mln euro to są jaja, tu potrzeba minimum (podkreślam minimum) 50 mln euro, żeby w końcu zakontraktować jakichś piłkarzy (a nie bezwartościowych darmowych zamienników) i pokazać się w rozgrywkach europejskich, bo o to warto grać i tam warto grać (bo wiadomo, że polska liga, poza garstką, nikogo, kto kocha piłkę, nie interesuje, a wartość tytułu mistrza Polski w piłce nożnej jest prestiżowo porównywalna do tytułu mistrza hokeja na lodzie w Sudanie Południowym).

A jest jakiś dowód na kupno sprzedaż? Kuchar sobie siedzi, zawija sreberka i kręci beke.

Nie zobaczę oficjalnego info w nic nie uwierzę.

oficjalna informacja była już dawno..
odnośnik

Castorp ile złośliwości ? Masz oczywiście rację jeżeli chodzi o prestiż tej extraklasy.Ale o 50 mln euro możemy zapomnieć, wystarczy, że będą kontraktować zawodników, którym piłka nie przeszkadza w grze i nie kopią się po czołach. potrafią szybko biegać i myśleć.Na tą ligę starczy, czy na Europę tego nie wiem.Przynajmniej nas nie oszukują. Właściciel większościowgo pakietu akcji - WARNZE to poważny biznesmen w Niemczech i nie tylko.Ten fakt rodzi pewne nadzieje.NA razie musimy się martwić czy przypadkiem nie spadniemy z tej klasy rozgrywek, choć wydaje się ,że są słabsze jeszcze ekipy od nas.

paranoja
odnośnik

tak naprawdę to jakie to ma znaczenie kto się pojawi w KRS jako właściciel WCF ? A jak to będą na przykład dwa fundusze jeden z Cypru a drugi z Malty to co ? Dalej nie będzie wiadomo kto za nimi stoi ale będzie wiadomo kto jest właścielem - czy taka wiedza co niektórym wystarczy czy będą marudzić dalej i czy będą dalej żądali ujawnienia się właścicieli tychże funduszów ?. Grunt, żeby kasa była a kto ją inwestuje to średnio mnie to interesuje bo pieniądze nie mają narodowości :) no i lubią ciszę :D a tu czasami jazgot jak na bazarze wśród przekupek.

Amen

Niech w końcu ci nowi inwestorzy odkryją karty i jasno zadeklarują, jakie są ich plany względem Lechii, a przede wszystkim niech odpowiedzą na 3 kluczowe pytania:
1) Ile zamierzają wydać na transfery,
2) Kiedy,
3) I dlaczego tak mało?
Na razie to wszystko (te całe tajniaczenie się) wygląda nieprofesjonalnie, niepoważnie. Kpina z akcjonariuszy mniejszościowych, kibiców, opinii publicznej.

Za PRZEGLĄDEM SPORTOWYM.

LECHIA NIE ZMIENIŁA WŁAŚCICIELA!!

W Gdańsku coraz bardziej tajemniczo. Formalnie właścicielem Lechii jest wciąż ta sama spółka - Wrocławskie Centrum Finansowe.

Jeśli ktoś się zastanawiał, dlaczego nowi właściciele Lechii Gdańsk tak długo mogą pozostawać anonimowi i dlaczego nic wciąż nie wiadomo o strukturze klubu, oto odpowiedź: dzieje się tak, ponieważ Lechia... nie zmieniła właściciela.

Do tej pory właścicielem klubu z Gdańska była spółka żony Andrzeja Kuchara- Ewy Andrea sik-Kuchar. Wrocławskie Centrum Finansowe. W tej kwestii nic się nie zmieniło. Przedmiotem transakcji nie były akcje klubu, ale spółka, do której Lechia należała w około 75 procentach i... wciąż należy.

Potwierdzam, że sprzedane zostało Wrocławskie Centrum Finansowe, którego sens istnienia polegał na zaangażowaniu w Lechię Gdańsk - przyznaje nam Andrzej Kuchar.

Po zimowej zawierusze nic się więc formalnie nie zmieniło i to wciąż WCF jest właścicielem klubu. Zmienili się tylko właściciele spółki WCF. To ten twór został przejęty przez - jak poinformował w Lidze+ nowy dyrektor sportowy Lechii, Andrzej Juskowiak - niechcących się ujawnić biznesmenów ze Szwajcarii i Portugalii.
Nowi właściciele w dalszym ciągu mogą pozostać anonimowi (zupełnie osobną kwestią pozostaje jednak po co im ta dziwna zabawa). Teoretycznie bowiem w strukturze właścicielskiej Lechii nie doszło do żadnych zmian. Owszem, do 15 marca kluby ekstraklasy muszą złożyć dokumenty do ruszającego procesu licencyjnego - ale wystarczy, że przedstawią nową strukturę władz klubowych (prezes, skarbnik itd.). WŁAŚCICIEL JEST WCIĄŻ TEN SAM.

Dzięki temu, że sprzedana została spółka a nie klub, z punktu widzenia przepisów PZPN wszystkie szczegóły transakcji - łącznie z ceną i personaliami nowych właścicieli WCF - mogą być utajnione.

Czy działanie właścicieli Lechii jest podejrzane?

Za Przeglądem Sportowym.

Wielkie halo o nic. Gość z PS odkrył właśnie to, o czym Trojmiasto, Gówno Wybiórcze i DB pisały w styczniu.

A co do tego, że nowy właściciel WCF-u nadal nie chce się ujawnić, to faktycznie zakrawa o groteskę. Ale o tym też już wiedzieliśmy od jakiegoś czasu.

Nihil novi.

faktycznie po co komu wiedza kto jest faktycznie właścicielem Lechii? Kuchar nie Kuchar, sprzątaczka powracająca z Austrii (stąd kapitał niemieckojęzyczny), kancelaria prawna, paru agentów piłkarskich upychających swych kopaczy aby grali, gdziekolwiek, czy inna grupa szemrana dla której ważniejsza jest tajemnica niż dotrzymywanie umów

Wiadomo kto buli za miesięczne pensje Sadajewa, Makuszewskiego i Lekovicia?
No i prowizje dla menago za ich przyjscie do Lechii.

Andrzej Kuchar nie dostał pieniędzy za WCF. Oprócz wspomnianej wcześniej zaliczki jeszcze z końcem ubiegłego roku nowy właściciel winien dokonać trzech transzy płatniczych za WCF. Kuchar nie otrzymał jeszcze żadnego przelewu- taką informację otrzymał portal Lechia-Gdańsk.pl od naszego informatora.

Co to znaczy dla Lechii ?

Jezeli z początkiem marca nowy właściciel nie dokona zapłaty to całe Wrocławskie Centrum Finansowe wróci do Andrzeja Kuchara, a wrocławski biznesmen będzie bogatszy o wcześniej wpłaconą zaliczkę. Najpóźniej około 3 marca wszystko będzie jasne.

Jak ustaliliśmy wczesniej spółka, która wpłaciła zaliczkę za WCF to grupa należąca do Josefa Wernze.

za Lechia-Gdansk.pl