Lechia - Wisła 3.03.2012
strona 6/7
4 marca 2012, 01:14 / niedziela
Lechia w tym meczu zrobila wszystko co mogla na wiecej tych chlopakow nie stac jak powiedzial slusznie Pawlowski graja pilkarze nie trener i taki niestety szrot mamy.Jeden mlody Kosa to jedyna osoba z kopaczy naszych ktora mozna nazwac pilkarzem
4 marca 2012, 01:17 / niedziela
W zasadzie to nie możemy mówić o nieskuteczności naszych napastników, jeżeli nie otrzymują oni nawet szans na to, żeby tę szansę spieprzyć. Problem polega na budowie akcji już w jej zalążku, nie mówiąc o jej dalszym konstruuowaniu i odpowiednim rozegraniu. Wina wkładów, nie trenera, co Pawłowski w swojej wypowiedzi zresztą ujął i wypada się pod tym tylko podpisać.
@Dix idź z kolegami z redy ustawiać się na 7 latków jako, że to wam wychodzi najlepiej, zamiast podszywać się pod kibica Lechii do którego brakuje ci poziomem kibicowskim tysiąca lat świetlnych.
4 marca 2012, 01:23 / niedziela
@Dix
Kto grał?
Uważaj na słowa pedale jebany.
4 marca 2012, 01:42 / niedziela
udało mi się wreszcie dotrzeć do domu - polskie drogi :)
eh, szkoda nawet komentować kolejną padaczkę w wykonaniu Lechii;
nic się nie zmieniło od jesieni, jest nawet gorzej - marazm pogłębia się, przerwa zimowa została w popisowy sposó spierdolona przez zarząd....
czarne chmury I ligi nadciągają, janas to nie jest trener, który potrafi odmienić oblicze drużyny to pokazały 3 wiosenne mecze ..
fetowanie Wisły przez Młyn po meczu to jakaś schizofrenia, przyjażń przyjażnią ale.... :/
Pzdr z W-wy dla Biało-Zielonych
4 marca 2012, 01:48 / niedziela
no i oczywista oczywistość : Brawo dla Ultrasów za Oprawę!
4 marca 2012, 01:50 / niedziela
Nawet na necie nie chce sie juz ogladac.Gdansk coraz bardziej sie oddala.Lechia ,kiedys (nawet w III ciej lidze)byla duma miasta.Teraz mamy w kraju stadiony(a kolej jak w Bangladeszu),donka,slawka-modela...Kurwa ,dlaczego takie buce jak Smuda i Janas wogole po polskiej ziemi chodza?Gdzie sa pilkarze z Gdanska?Nikt juz tam nikogo nie trenuje?Nie ma pracy z mlodzieza,trampkarzami?...Dawno temu ,mozna bylo lechiste(pilkarza) spotkac na miescie czy nawet w barze.Powazne,mocne kluby w Europie opieraja sie na wychowankach.
4 marca 2012, 03:01 / niedziela
Moje, skromne zdanie.
Kolega Dix do wypierdolenia.
Przy czym w zaistniałej sytuacji słowo "wypierdolenie" jest nader delikatne.
4 marca 2012, 04:05 / niedziela
Do dix.
Skiśnięty to jest twój mózg ty parówo.Nie pisz "my" jako Lechia obrażając Wisłe, bo w tym momencie nie jesteś szmato jednym z nas-Kibiców Lechii.
4 marca 2012, 09:32 / niedziela
Zachowanie młyna po meczu skandaliczne !!! Zgoda, zgodą ale takiego dupolizania nie ma chyba nigdzie w kraju. Zwyczajnie czuje się zniesmaczony. Dla takich"fanatyków", kibiców sukcesu też by mi się słabo chciało grać. Czy wy tym młynie macie swoje rozumy czy wszyscy jesteście z FC Gdańsk ???
4 marca 2012, 09:41 / niedziela
jesli nie chodzisz do mlyna to morda i wal sie na cyce.a dupe to liz sam sobie jak dasz rade
4 marca 2012, 09:43 / niedziela
kibicem sukcesu to moze jestes ty pajacu. Jak spadniemy to przynajmniej jedynym plusem będzie zniknięcie takich idiotow jak ty kiko 77 (IQ)
4 marca 2012, 09:49 / niedziela
Do Kiko:
1. Jesień 2011. Wisła- Lechia 0:1. kibice Wisły po meczu razem z piłkarzami Lechii bawią się po zwycięstwie... Lechii
2. 3 marzec 2012. Kibiców Wisły w sektorze gości 600 osób oraz drugie tyle w naszym młynie.
3. Bawimy się z piłkarzami Wisły oraz wspołnie z naszymi braćmi na naszym sektorze już po meczu.
Pojmujesz czy dalej pojmujesz? Jak nie pojmujesz to Ci odpowiem. My jesteśmy Lechistami dla których slogan BRACI SIĘ NIE TRACI ma swoją wartość. Ty jesteś jedynie kibicem. A kibic Lechisty nie zrozumie.
4 marca 2012, 09:58 / niedziela
Kapitan odpowiada:
Jak oceniasz na gorąco dzisiejszy mecz?
Widać było jak na tacy, która drużyna walczy o mistrzostwo, a która o spadek.
Chyba o utrzymanie?
Przepraszam, o utrzymanie… Oby to nie było symptomatyczne, co powiedziałem
No mowi, ze sie spierdola, a Wy bedziecie plakac, ze tak sie stalo! Kapitan Surma mowi, to chyba wie! Prawda?
Jazda bez trzymanki... :(
4 marca 2012, 09:59 / niedziela
Lechia na swoim poziomie. Super transfery-zawodnicy którzy siedzą na ławie w swoich klubach u Nas wskakują do pierwszego składu. Brawo dla zarządu bo z tej kasy jaką dysponują wycisneli wszystko. Teraz widzicie jaką różnicę robił Kafar-ze słabych zawodników zrobił zespół. Jeżeli piszecie o wkładach do koszulek to Wy jesteście wkładami do szlików. Tu jest GDAŃSK I LECHIA GDAŃSK !!!, a nie Wisła Kraków-trochę szacunku do własnych barw, mówicie o kibicach sukcesu a sami się tak zachowujecie. OBIEKTYWIZMU życzę.
4 marca 2012, 10:00 / niedziela
--- > Bastion Prawicy
Słyszałem ,że jest imię męskie Mikołaj ,napisałem co usłyszałem a że akurat żarłem orzeszki to mi się ucho może przytkało :D
A MY SWOJE !!!
4 marca 2012, 10:12 / niedziela
Chłopczyk ma na imię Nikolas.
4 marca 2012, 10:25 / niedziela
LP od kiedy bycie lechistą oznacza wspieranie drużyny przeciwnej, bardziej niż własnej ??? Przez ponad 20 tego nie doświadczyłem, aż do meczu z Wisła dwa sezony temu. Wtedy to po bramce Marka Zieńczuka sytuacja była podobna do wczorajszej. Dla mnie jest to nie do zaakceptowania. Przyjaźń przyjaźnią, ale w meczu zgód kibicuje Lechii i tylko Lechii. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, ale co to za kibic co przy stanie 0-2 traci nadzieje ??? Co to za kibic, który na własnym stadionie wspomaga przeciwnika ??? Co to za kibic dla którego wynik jest ważniejszy, od pewnych zasad ??? To jakaś popierdółka nie kibic !!!
4 marca 2012, 10:46 / niedziela
Właśnie kolego co to za kibic dla którego wynik jest ważniejszy niż pewne zasady? Odpowiedz mi na pytanie, które sam zadałeś:).
4 marca 2012, 10:48 / niedziela
LP nie ma co sie klocic, pajaci tyle. Widac cos ma innego w glowie niz wszyscy myslacy.
4 marca 2012, 11:04 / niedziela
Z Koseckim jest mały problem, bo to jest mega talent i on potrafił w trakcie przygotowań Legii też ładnie zabłysnąć, ale fakt, że odstaje umiejętnościami i ZAANGAŻOWANIEM od naszych chłopaków. Widać było, że zależało mu bardziej niż reszcie na pokazaniu się i to jest smutne. Wisła zagrała słaby mecz (nie bardzo się to wszystko kleiło - dobrych akcji jak na lekarstwo), ale my byliśmy jeszcze słabsi. Chyba chłopacy powinni porozmawiać ze sobą poważnie w szatni, czy chcą się tak turlać po boisku czy może wreszcie czas walczyć na maksa (wtedy były wyniki z Kafarem). Wychodzili na drugą połowę ze spuszczonymi głowami i bez wiary co aż paliło w oczy na migawkach z korytarza.
4 marca 2012, 11:24 / niedziela
WISŁA Z KRAKOWA TO LECHII DRUGA POŁOWA!
Co do meczu mógłbym dopingować klub i stać cały mecz tyłem do murawy, bo na tą PADAKE nie da rady patrzeć. Wyjebać tych kmiotów! Zostawić Pawłowskiego,Koseckiego,Wiśnie,Machaja i wziąść młodych chłopaków z rezerw. nie wyjdzie im gorzej niż teraz!
CO WY ROBICIE,WY NASZĄ LECHIE HAŃBICIE!
4 marca 2012, 11:32 / niedziela
kiko77 1945% poparcia Lechia ponad wszystko
4 marca 2012, 11:37 / niedziela
Jak ponad wszystko to zawsze wspieraj klub.
4 marca 2012, 11:58 / niedziela
Kiko77 i inne wynalazki- stadion już chyba zwiedziliście więc czas wracac do multikina i innych galerii. Pytania do was- czemu nie wspieraliście Lechii jak młyn zachęcał was do dopingu? Czemu nie przyjdziecie do młyna skoro tak chętnie chcecie wspierać Lechię, cała góra jest wolna? Czemu nie jeździcie na wyjazdy? Łatwiej wspierać Lechię przed tv lub livescore? Wiecie co to znaczy WISŁA Z KRAKOWA TO LECHII DRUGA POŁOWA? Szczęście naszych braci jest naszym szczęściem i odwrotnie. Jeżeli nie byliście jesienią w Krakowie to odsyłam was do wielbionego jutuba, zobaczcie co to PRZYJAŹŃ. Pokazujecie syndrom zakompleksionego i zazdrosnego mlodszego brata.
Pozdro dla fanatyków.
4 marca 2012, 11:59 / niedziela
dab
sie zgadzam z Toba.
4 marca 2012, 11:59 / niedziela
Ekstraklasowi kibice tj. kibice sukcesu, kibice nowego stadionu czyli ogolnie kibice od 2 - 3 sezonow nigdy nie zrozumieja na czym polegaja zgody...
4 marca 2012, 12:01 / niedziela
LP nie bardzo rozumiem o co Tobie chodzi ??? Jako starszy, szanowany, kibic zgadzasz się na taką pomeczową chujnie ??? Sytuację w klubie mamy jaką mamy. Przypadkowa bramka na 0-1, karny z kapelusza i co ??? Od 40 min. bawimy się w FC Gdańsk ??? Dla mnie jest to patologia, złamanie wszelkich zasad, ocierając się wręcz o zdradę !!!
4 marca 2012, 12:04 / niedziela
Widzę, że i kładł byś cepem do łba to i tak nie zrozumie...
4 marca 2012, 12:10 / niedziela
To idz kurwa do tego mlyna i im to powiedz, ze zdradzili Lechie dla Wisly, zaraz cie kurwa pierwszy z brzegu ustawi i bedzie koniec twojego pierdolenia. Wypierdalaj wynalazku i placz z za klawiatury. Ja pierdole...
Gdzie ten jebany zarzad, gdzie ultimatum dla pseudo trenera Janasa, gdzie jakies zeslania do MESY, gdzie kurwa walenie po kieszeniach wkladow... no chyba mi kurwa nie powiecie ze po takiej padlinie jaka graja kary im sie nie naleza.... w kontraktach napewno maja zapisy ze jak graja chujnie to spotka ich kara... bo jak nie to zarzad jest jeszcze glupszy niz nawet ja moglem sobie to wyobrazic.
4 marca 2012, 12:15 / niedziela
mieli doping przez cały mecz w 80% skierowany dla Lechii ,co zmienia pomeczowe pozdrowienia oraz zabawa z piłkarzami Wisły ?
Dochodzę do wniosku że tym paralitykom i primadonną już nic nie pomoże ,nawet gdyby w 15 grali na raz na boisku...
Nadzieja w młodzieży przynajmniej będziemy oglądać walkę ,ambicje i nieustępliwość.
4 marca 2012, 12:21 / niedziela
Zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że nastąpiła lekka przesada w potraktowaniu naszych piłkarzy po meczu. Patrząc realnie czy spodziewaliście się jakiejś mega wygranej? Uważam, że Lechia jak na swoje możliwości i tak zagrała w miarę dobrze ale nie oszukujmy się na tle Wisły nasza kadra wygląda marnie.. Myślę, że porażka z Wisłą była wkalkulowana i chcieli zagrać na remis albo strzelić 1 gola i a nóż uda się przetrzymać.
Dlatego nie zgadzam się na takie traktowanie, będą tylko oklaski za wygrane a za remisy i przegrane wygwizdywanie i besztanie? Gdzieś zaciera się kibicowanie od "piknikowych kibiców sukcesu". Może właśnie brakuje wsparcia kibiców bo właśnie z Górnikiem trzeba co najmniej zremisować... jest jeszcze 10 spotkań i 30 pktów :)
4 marca 2012, 12:36 / niedziela
Nawet w Cafe Futbol bekę kręcą z tych paralityków, trafnie Kołtoń powiedził, że jest to zbiór przypadkowych kopaczy chcących tylko kasę wyrwać jak najmniejszym zaangażowaniem w grę i treningi.
Jesteśmy wraz z Cracovią najsłabszymi drużynami odbiegającymi wyraźnie od Zagłębia czy nawet Łks-u który jak na warunki u nich panujące zagrał dobry mecz na Ległej.
4 marca 2012, 12:42 / niedziela
Realnie to wiedzialem ze Wisla wpierdoli nam, ale tez realnie nie mialem watpliwosci ze rozjedziemy sraxe... wiedzac ze gramy z Lks bylem przekonany ze wygramy i przybijemy kolejny gwoźdź do trumny Lksiakow... niestety nasze gownojady potrafily i to spierdolic.
Popatrzmy na statystyke... 20 meczy 9 goli... 9 GOLI 0,47 gola na mecz... czy przez 990 minut gry tak ciezko wbic pilke do bramki ?
Mowisz ze zostalo 10 meczy czyli 30 pktow... idac tokiem goli dochodze do wniosku ze w tych 10 meczach strzelimy 4 bramki... ile to moze nam dac pktow ? 3-4 ? Gdzie napastnicy? Co oni robia na treningach... gdzie jakies warianty cwiczone w zimie ? Czy alkoholik janas jedyne co potrafil wydukac to to ze Lks to klub pelen reprezentatow a z Wisla pilkarze byli nie zgrani ? To kiedy mieli sie zgrywac jak nie w Turcji ?
4 marca 2012, 12:56 / niedziela
Tak patrząc to minimum 3 wygrane i 3 remisy no i 4 przegrane dają spokojne utrzymanie.
Realnie - z Podbeskidziem u siebie i z Zagłębiem u siebie MUSIMY wygrać. Szybka symulacja zakładająca TYLKO 2 wygrane:
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk X
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 2
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1
GKS Bełchatów - Lechia Gdańsk X
Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 1
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław X
Widzew Łódź - Lechia Gdańsk X
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 2
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk X
11 pktow i ledwo się prześlizgujemy....
4 marca 2012, 13:15 / niedziela
i reszta... chyba w miarę subiektywnie:
ŁKS
Łódzki KS - Cracovia 1
Górnik Zabrze - Łódzki KS X
Łódzki KS - Zagłębie Lubin 1
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Łódzki KS X
Łódzki KS - Widzew Łódź X
Wisła Kraków - Łódzki KS 1
Łódzki KS - Korona Kielce 2
Ruch Chorzów - Łódzki KS 1
Łódzki KS - GKS Bełchatów X
Jagiellonia Białystok - Łódzki KS 1
10 pktow - 26 pktow na koniec
Cracovia
Łódzki KS - Cracovia 1
Śląsk Wrocław - Cracovia 1
Cracovia - Górnik Zabrze 1
Lech Poznań - Cracovia 1
Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała X
Polonia Warszawa - Cracovia 1
Cracovia - Widzew Łódź X
Wisła Kraków - Cracovia 1
Cracovia - Ruch Chorzów X
GKS Bełchatów - Cracovia 2
9 pktow - 25 na koniec (max 27 z Podbeskidziem)
Zagłębie
Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów X
Zagłębie Lubin - Widzew Łódź 1
Łódzki KS - Zagłębie Lubin 1
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 1
Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1
Korona Kielce - Zagłębie Lubin 1
Zagłębie Lubin - GKS Bełchatów 1
Śląsk Wrocław - Zagłębie Lubin 1
Polonia Warszawa - Zagłębie Lubin 1
Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 1
13 pktow - 30 pktow - utrzymanie
4 marca 2012, 13:28 / niedziela
Kiko - pouczanie młyna z perspektywy prostej czy rodzinnego jest już mocną paranoją. A piłkarze naprawdę mieli dobry doping przez większość meczu, gdyby się dostosowali do tego dopingu byłoby zupełnie inaczej. Ale oni nie mają ambicji, więc po meczu zostali podsumowani właściwie. Poza tym zgoda to zgoda, i tylko kibic to zrozumie, szczególnie taki, który doświadczył zgodowych przyjaźni.
4 marca 2012, 13:59 / niedziela
cóż, widocznie u znacznej cześci druga połowa jest nawet bardziej jak pierwsza,
nie że zawsze, ale od czasu do czasu najwyraźniej jest,
conajmniej równa,
skoro od zawsze całość ma tylko dwie RÓWNE połowy,
to co to za różnica kogo wiwatować po meczu w domu ? zwłaszcza gdy druga była "lepsza", osiagnęła lepszy wynik, wiwat "lepsi" z dwóch równych
Ci którzy nie dzielą sie na dwie połowy i którym się one nie mieszają w głowach dowolnie i zależnie od byle czego
to pajace co nic nie kumają - wiadomo, co może kumać pajac dla którego jest ważna tylko Lechia, kibic klubu i wyniku dla którego nie istnieje żadna świętość, gdyż nie ma pojęcia o niczym
takie zasady, takie czasy,
grajki rzeczywiście biegali bez ładu i składu, ani bez żadnej korzyści czy rezulatatu jak to oni ale . . . biegali,
nie widziałem dwóch piłek odpuszczonych w całym meczu, a że nie wiedzą ani nie umieją co z nią zrobić to TROCHĘ INNA sprawa, wypadałoby je rozróżniać
heh mniejsza (?) o zbjebanie "swoich" za brak wyniku
wspólna ZABAWA : )))) po meczu ze zbieraniną typu Iliew, Diaz, Nuniez, Pareiko, Kirmem, Jovanovic, Genkow, Biton, Melikson i Jaliens - tą drogą ( nie przesadnie anonimową) otóż tą drogą gratuluję,
4 marca 2012, 14:13 / niedziela
Wydawac by sie moglo,ze stare konie,a o relacjach zgodowych na necie pisza :-)
Prose pani,a on sie bije ! :-)
4 marca 2012, 14:32 / niedziela
A to moje typy niestety ale nie tak korzystne jakie przedstawił Okon
4 marca 2012, 14:33 / niedziela
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 1
Lechia Gdańsk - Korona Kielce 2
Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1
GKS Bełchatów - Lechia Gdańsk 1
Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1
Lech Poznań - Lechia Gdańsk 1
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław 2
Widzew Łódź - Lechia Gdańsk 1
Lechia Gdańsk - Legia Warszawa 2
Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1
6 pktow i .... Daj Mi Wiarę że Będzie lepiej
4 marca 2012, 15:17 / niedziela
Jako , że poczynania Lechii obserwuję z dość odległej perspektywy to i mój komentarz może być nieco oderwany , że tak powiem , od rzeczywistości miejscowej . Jednakże aż prosi się o kilka słów do tego , czym raczą nas piłkarze Biało-Zielonych z zastrzeżeniem , że wyraz "piłkarze" powinien być właśnie już na wstępie ujęty w cudzysłów . W szczególności tyczy się to grajków takich jak Lukjanovs i przede wszystkim Dawidowski . Ten pierwszy , nie dysponując absolutnie żadnymi argumentami do tego , by reprezentować barwy tego wspaniałego klubu ( trzecia liga wydaje się być maximum jego możliwości ) wciąż pojawia się jednak na murawie , udając w sposób skrajnie nieudolny , jakoby był zagrożeniem dla przeciwnika . Tyle tylko , że broni ostrej to on chyba nigdy nie posiadał , a i nawet ślepaków w magazynie brak . Tak więc zachodzi jak najbardziej racjonalne pytanie : co taki człowiek nadal robi w Lechii ?!
Drugi przypadek , o którym mowa powyżej to "indywiduum" na skalę światową , gdzie piłkarzem w żaden sposób nazwać go nie można , ale w przeciwieństwie do Łotysza przynajmniej nie udaje , gdyż nawet tego nie potrafi . Jedyne , co jest w jego przypadku prawdziwe to kasa , którą dostaje i jednocześnie okrada z niej Lechię i Jej kibiców . I podobnie tutaj zadaję sobie pytanie nie tyle , co on robi w tym klubie , ale w ogóle w polskiej skopanej ?!!! Przyznaję , że jak dla mnie jest to niepojęte .
W poprzednim sezonie wydawać by się mogło , iż wszystko jest na dobrej i jedynie słusznej drodze , by Lechia na stałe zadomowiła się w czołówce ekstraklasy . Nigdy nie zapomnę meczu w Warszawie i upokorzeniu Legionistów , ku mojej nieopisanej radości . Wtedy naprawdę czułem się niemal tak , jak gdyby mój klub zdobył mistrzostwo Polski . Myślałem wtedy : wspaniale , tak rodzi się Wielka Lechia . Nie minęło jednak wiele i przychodzi przeżywać tak samo wielkie rozczarowanie i gdzieś tam kołatająca się podświadomie myśl , że przyjdzie doświadczyć zimnego prysznicu w postaci degradacji . Obym nie miał racji...
4 marca 2012, 17:01 / niedziela
Trudno się nie zgodzić, że Lukjanovs jest kompletnie bezproduktywny. Dużo biega i dużo traci, ot taka radosna boiskowa sielanka. Problem jest jednak większy - bez przesady, ponad połowa drużyny w obecnej formie nie bardzo kwalifikuje się na ekstraklasę. Janas pomału nie ma wyjścia i zaczyna stawiać na młodzież, bo wie, że plan grania doświadczonymi się nie sprawdza. Mam nadzieję, że z tej drogi nie zawróci, bo Kosecki, Duda i za chwilę Kacprzycki (oby) mogą dac potrzebny impuls. Nie tego się spodziewaliśmy, ale trwa ciężka walka o utrzymanie i niestety jesteśmy jednym z głownych kandydatów do spadku.
4 marca 2012, 17:06 / niedziela
a co z Machajem? coś długo ta kontuzja trwa nogi mu urwali?
4 marca 2012, 17:19 / niedziela
"wiadomo, co może kumać pajac dla którego jest ważna tylko Lechia..."
Myśle ze niektórzy sie trochę zagalopowali w tym mądrowaniu sie na temat stosunków zgodowych.
Nikt tu nie kwestionuje prawa do zabawy i radosci naszym gosciom z Krakowa, tak samo jak nikt nie powinien pouczac kiedy kibic Lechii ma sie cieszyć a kiedy nie.
ps. Brakowało mi tylko skandowania nazwiska "Borski", w koncu to był główny bohater na boisku.
Wiązanki łacińskie można sobie darowac bo nie robią na mnie wrażenia.
TYLKO LECHIA!
4 marca 2012, 18:03 / niedziela
Za stary się robię na udzielanie się tutaj. Mecze oglądam z ciut innej perspektywy, ale... pojęcie przyjaźni kibicowskiej nie jest mi obce. Wspólna zabawa z Wisłą i Śląskiem - jak najbardziej, nawet zdarza mi się praktykować od czasu do czasu. Wspólna zabawa z Wisłą - OK, ale z (tu cytat z Szanownego Kolegi verde - pozdr.) "wspólna ZABAWA : )))) po meczu ze zbieraniną typu Iliew, Diaz, Nuniez, Pareiko, Kirmem, Jovanovic, Genkow, Biton, Melikson i Jaliens"? Hmmm...
Pozdrawiam zadowolonych i niezadowolonych. Będzie nerwowo, ale dobrze!
4 marca 2012, 18:23 / niedziela
Cygnus - ochłoń i przeczytaj jeszcze raz, albo i dwa : )
co do meczu - tak nietypowo - jak się Janas wstrzeli w optymalny skład to będzie dobrze,
na razie w Łodzi a i wczoraj lekko pobłądził,
szkoda Fortepiana marnowac na ławce,
Bajica nie ma co zdejmować bo to tą wiosną jedyny grajek który zahacza o rozgrywanie piłki,
trwanie przy Grzelczaku to trwanie przy niczym, póki co zero zagrań z których druzyna odniosła korzyśc, na moje oko, podkreślam na moje oko to już Tadić miał więcej polotu, prawie nic, ale o to prawie więcej od Grzelczaka, a to juz trzeci mecz
Janicki to jeszcze niejeden mecz nam przegra, zalękniony, niepewny, nieruchawy w defensywie, do przodu tyle co w poprzek do najbliższego lub dzida na ganianki,
Vucko - zupełnie inny zawodnik niż przed rokiem, w sumie to nie mamy środkowych obrońców
Wani będę bronil zawsze ale ostatnio nietęgo oględnie mówiąc, przykro mi to przyznać,
Dawid na boisku nawet trzy minuty to zwykłe wkurwianie ludzi,
Kosecki - dobrze, oby tak dalej, biega, gryzie, mija, robi przewagi, oby nie doszlusował za prędko do reszty
ogólnie z przodu to i jest wybór, z tyłu w środku jest źle i nie ma wyboru na lepiej
Wisła trochę jakby żwawsza, żywsza bardziej zacięta i tyle, mecz zrobił jej sędzia, przy kontakcie mgoło być różnie
sędzia chuj
nie jesteśmy kandydatem do spadku,
chociaż w Zabrzu pewnie w plecy
4 marca 2012, 18:41 / niedziela
verde - nie musze czytac drugi raz, rozumiem o co Tobie chodzi, to zdanie zacytowałem dlatego ze była to kwintesencja innych wypowiedzi powyżej.
TYLKO LECHIA!
4 marca 2012, 19:22 / niedziela
hej LP Lechisto! a nie możecie wspierać swoich braci radosnymi okrzykami i dobrą zabawą po meczu? Ja rozumiem, że Braci wspiera się na wyjazdach, na trudnych wyjazdach, na wszystkich wyjazdach w derbach itd ale radosne zabawy w obliczu skandalicznych czasów jakich doczekaliśmy, to jest zagrożenia degradacją, sprzedażą klubu gościowi, który klub rujnuje - Lechie rujnuje w obliczu porażki w końcu to jest NIE NA MIEJSCU! To zraża innych ludzi, a w końcu Lechia to nie jest wasza własność, stadion też. Nie portaficie się zachować w takich sytuacjach jak dla mnie i tyle. Piłkarze tego nie rozumieją i ja tego też nie rozumiem.
Na te 90 minut jest walka na boisku i jest podziękowanie po meczu. A na zabawę też jest czas.
Nawołujecie do stania murem za Lechią w trudnym czasie dla klubu, ale to chyba nie o to chodzi, żeby urządzać "wspólną imprezę" kiedy pół stadionu wychodzi wkurwiona i zniesmaczona grą wynikiem i wszystkim innym.
Nie można zabawić się wspólnie na mieście?
4 marca 2012, 20:22 / niedziela
Co do Grzelczaka to mimo tego, że nie wykorzystał tej sytuacji, którą miał i powinien był uderzyć po długim rogu to widzę plusy. Przynajmniej potrafi odegrać dobrze z pierwszej piłki i jak jest sam na połowie przeciwnika to jakiś faul na nim jest albo aut wywalczy. Wiem, wiem... Napastnika powinno rozliczać się ze strzelonych bramek, których na razie nie ma... I może nie być, ale akurat w niego wierzę. Taki przód: Kosa - Traore - Grzelczak zgrany gdyby był + Wiśnia i to musi wypalić w końcu. Pytanie tylko kiedy? I czy nie będzie za późno.
4 marca 2012, 20:42 / niedziela
Smutny bardzo mi przykro z tego powodu, że uważasz, że piłkarze Wisły podeszli w czasie meczu. Powtórze raz jeszcze bo widzę, że nie rozumiesz. Kibice Wisły w liczbie ponad 500 byli na naszym młynie. Dla ciebie przyjażń nic nie znaczy, bo skąd masz niby to wiedzieć skoro próżno Cię szukać na wyjazdach. I nie jestęs od tego aby wytykać palcami kto ma jak, kiedy i gdzie bawić się z Wiślakami. Mruczysz i wręcz pierdolisz zawsze i wszędzie, a weź się kurwa w końcu chłopie do roboty. Nie podoba się zabawa z Wiślakami pobaw się z marszczyfredami. W żadnej dziedzinie się udzielasz to stul ryj albo rękawy w górę i do roboty.
4 marca 2012, 21:19 / niedziela
smutny jak zwykle ma najwiecej do powiedzenia!!jestes zwyklym pajacem!!nie widzialem nigdy zadnego twojego pozytywnego wpisu na temat Lechii,wiecznie placzesz i cos mruczysz bez sensu a gdzie byles jak gralismy w 4 lidze?w domu siedziales ogladales lige angielska i wpierdalales chipsy!! zmien nick na SMUTNY FRAJER!