Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Lechia - Wisła 3.03.2012

strona 7/7

4 marca 2012, 21:45 / niedziela
smutny jakby Ci sie wszystko w zyciu walilo a mega przyjacielowi sie strasznie zaczelo powodzilo to bys siedzial i plakal czy chociaz przez chwile z przyjacielem ucieszyl ?
4 marca 2012, 21:45 / niedziela
A ja napisze tylko jedno do szanownych mlynarzy... Wspolczuje wam ze nie mozecie ogladac meczu, wszak stoicie tylem. Chyba tylko to was tlumaczy ze przy 2:0 krzyczycie " jazda jazda jazda..."...moze nie widzieliscie i to was tlumaczy
4 marca 2012, 21:55 / niedziela
Po każdym meczu zgodowym jest ten sam temat wałkowany. Moje zdanie jest takie, doping dla zgód jak najbardziej ale ale ale w odpowiednich momentach. TZN jak wygrywamy np 3:0 to ok, ale nie przy 2:0. Jak dla mnie nasz mały młynarz przynajmniej śpiewał o Lechii.... Mam nadzieję że po tym sezonie nie powiemy że Wisła nas spuściła to 1 ligi....
4 marca 2012, 22:03 / niedziela
hime - być moze smutny widzi tą sytuacje inaczej niż Ty.
Np. ktoś z twoich bliskich leży na OIOMie i walczy o życie, ale dzwoni kolega z wojska ze wpada do miasta i chciałby sie Tobą najebać i wpasc na jakąs imprezę. Co robisz?

Jezdzicie po ludziach którzy mają nie tęgie miny bo nasz ukochany klub stacza sie po równi pochyłej. Tu nie chodzi o wynik (tylko kompletny idiota jest skłonny tak sądzić) a całokształt tego co sie dzieje, a kolejna porażka na pewno nie pomaga nad wyjsciem z traumy. A dobry kumpel zrozumie ze nie zawsze jest włascicwy czas na niekontrolowany melanż.

W sumie nie warto dalej sobie ubliżać, bo do niczego dobrego to nie prowadzi, ale czasem warto zauważyć ze nie wszyscy muszą miec taki sam nastrój jak "ja".

Z biało-zielonym pozdrowieniem

TYLKO LECHIA!
4 marca 2012, 22:37 / niedziela
Mozna i tak ale raczej nie warto podchodzic do spadku jak do konca swiata. Kibicowalismy na nizszych szczeblach ? kibicowalismy. Przyjezdzalo Heko Czermno i bylo fajnie, wpadal Gornik Zabrze to bylo pilkarskie swieto i ludzie zrywali sie z pracy zeby obejrzec PP. Spadniemy to co sie takiego wielkiego stanie? otoz nic. Klub bedzie stal w miejscu tak jak stoi do tej pory, tylko pewnie kilku inwestorow sie odsunie. My dalej bedziemy chodzic na mecze czy to bedzie 1 liga czy ekstraklasa. Dla mnie wazniejsze jest zeby obecni ludzie ktorzy "chca" budowac wielka Lechie odeszli. Bo kolejne lata ich rzadzenia spychaja nas coraz nizej. Nikt po sezonie nie powie ze celem byly puchary, po co Ci zawodnicy maja wkladac 100 % w mecz skoro juz teraz wiedza ze wiekszosc premii i tak pojdzie sie pierdolic ? Z tym klubem nic ich nie laczy, nawet naszych wychowankow. Wiec warto sie zastanowic co jest lepsze, utrzymanie sie co bedzie ogloszone jako ogromny sukces klubu (cel puchary) czy spadek i odejscie wszystkich tych ktorym pomysl na zarzadzanie Lechia sie skonczyl. Jezeli by na prawde odeszli bo przeciez to by byla bardzo medialna sprawa, na stadion poszlo 600 mln a klub spada do 1 ligi i kto go utrzyma? Kazdy woli co innego ale raczej kazdy jest zdania ze z tych pilkarzy ktorych mamy juz nic wiecej nie bedzie. Mielismy 3 trenerow i zaden nic z nich wiecej nie wykrzesal. Wiec jezeli mam patrzec na naszych pseudopilkarzy to wole cieszyc sie razem z Wislakami. Chociaz Wisla w obecnym ksztalcie strasznie mi sie nie podoba. Sciagneli przereklamowany szrot bo "polacy sa za drodzy" i mistrza juz nie obronia.
4 marca 2012, 22:42 / niedziela
hime tylko, że wtedy nei było ciężaru ogromnego stadionu i utrzymania go

w tym momencie spadek oznacza obciecie kasy z tv i od tytularnego, więc powiekszające sie długi i zapewne oznaczało by to na dłuższą metę upadek Lechii..

ps. z ciekawostek, wiecie że Heko Czermno jest teraz w B klasie;) ? A prawie wtedy obili się o ekstraklasę. (to nawiązując do Twojego postu;) )
4 marca 2012, 22:49 / niedziela
Jakoś nie wydaje mi się aby upadek Lechii operator rownal się upadkowi Lechia sa. i tyle spółka corka może zbankrutowac ale nic nie znaczy go dla spólki matki. Taka ta nasza Polska rzeczywistość. Przynajmniej pojdzi się znow na T29 i będzie znowu rodzinnie:)
4 marca 2012, 22:54 / niedziela
Ale to nie jest nasz ciezar, o ile dobrze wiemy to zarzadza nim spolka corka wiec nie dotyczy to spraw pilkarskich. Wtedy na 99 % Adamowicz na fali krytyki mieszkancow zerwalby umowe z Lechia Operator i kolejny klopot mielibysmy z glowy bo i na chuj mamy zarzadzac stadionem ? i tak nam to idzie strasznie marnie.

A co do dlugu to juz pisalem. Wtedy skonczylby sie romans z cashless inwestorem na 12 milionach dlugu a tak bedziemy go powiekszac i powiekszac i powiekszac i np za 5 lat bedziemy ekstraklasowym sredniakiem z dlugiem 50 milionow.
4 marca 2012, 23:31 / niedziela
ok rozumiem postawę LP i jego ziomków ze stowarzyszenia ,wspierajcie zgody ,gośćcie je ale za swoje składki a nie żebrzecie pod stadionem i to z nikłym poziomem kultury.Słowa proszę i dziękuję są wam obce ale już tekst a ty co kurwa nie wrzucisz to na porządku dziennym. Przecież to wasi goście i jak ktoś wyżej zauważył "ocenianie młyna z perspektywy prostej albo rodzinnego to przesada" to puśćcie se te puszki po swoim sektorze i dajcie reszcie spokój.Lwy będą miały swoje życie i reszta stadionu-według was pikniki i kibice sukcesu,bo prawdziwi siedzą w młynie i jeżdzą na wyjazdy i to od a klasy-swoje. I tyle.
Pozdrawiam
4 marca 2012, 23:34 / niedziela
No fajnie tylko potem wybierzesz sie z kumplami na wyjazd do Krakowa i jak oni Cie ugoszcza to nie bedzie Ci troche glupio? Jezeli Ci sie to nie podoba to to olej.
4 marca 2012, 23:48 / niedziela
Kolego nie robiliśmy zadnej zbiórki na zgody!!!. znajdź mi taka informację, że organizujemy jakąkolwiek zbiórkę pieniężną. Pieniądze na goszczenie kibiców Wisły były z gadżetów wyjazdowych do Krakowa i Wrocławia z jesieni co było pisane we wszystkich możliwych komunikatach. Dzwonią dzwony, ale nie wiesz w jakim kościele.
4 marca 2012, 23:48 / niedziela
jar
4 marca 2012, 21:55 / niedziela
Mam nadzieję że po tym sezonie nie powiemy że Wisła nas spuściła to 1 ligi....

Jedynie, kto nas może spuścić do 1 ligi to kuchar i te pachołki grające w koszulkach Lechii.
4 marca 2012, 23:56 / niedziela
I nie Wisla jak juz nas spusci tylko frajerskie ostanie minuty w meczu z Cracovia, prawie jak Arka - Lechia i te 2 punkty ktorych im zabraklo ;)
5 marca 2012, 00:19 / poniedziałek
"ok rozumiem postawę LP i jego ziomków ze stowarzyszenia ,wspierajcie zgody ,gośćcie je ale za swoje składki a nie żebrzecie pod stadionem"

Byle się przysrać na forum, próbować zgrywać mądrego, chociaż gówno się wie...

Pod stadionem była zbiórka na wakacje dla polskich dzieci z Wileńszczyzny, co było wykrzykiwane przez kilka osób.
Jak się traktuje obecnie Polaków na Litwie wie każdy, więc akcja bardzo godna!

"Słowa proszę i dziękuję są wam obce"
Nie słyszałeś krzyków na co jest zbiórka, ale wiesz już, czego zwykłym tonem głosu osoby ją prowadzące nie mówiły. Ciekawe. Ciekawsze jeszcze, że stojąc dosłownie minutę obok wielokrotnie słyszałem "bardzo dziękujemy za wsparcie akcji".
5 marca 2012, 01:03 / poniedziałek
Dziękowali, dziękowali dwa razy wrzucałem i dwa razy mi dziękowano, a cel zbiórki był na tyle godny, że to im należy się dziękuję za zaangażowanie, brawo i nie słuchajcie oszołomów
5 marca 2012, 01:18 / poniedziałek
jak komuś wszystko nie odpowiada to i nawet słowo dziękuje potrafi przeinaczyć na takie które mu odpowiada , podczas zbiorki była pełna kultura i szacunek dla wszystkich zaangażowanych w nią oraz tych do pomogli wrzucając datki
5 marca 2012, 08:58 / poniedziałek
Zastanawiam sie czy nasi zawodnicy ogladaja mecze innych druzyn z Ekstraklasy. Nie mowie tu o druzynach zdecydowanie lepszych kadrowo jak Lechia ale np. o Ruchu, Koronie czy nawet bardzo srednim kadrowo Podbeskidziu. Niech sie przypatrza, jak sie ustawiaja obroncy, jak graja pomocnicy. przeciez wystarczy ogladac i wyciagac wnioski. chyba ze zawodnicy to totalne bezmógi, ktorzy potrafia tylko chlac, a gdy juz trzeba pomyslec to juz jest problem. To calkiem prawdopodobne. Gra jest beznadziejna, poniewaz styl prezentowany przez Lechie przypomina gre druzyny amatorskiej z ligi salezjanskiej. Koleczka na srodku boisku, brak gry podaniami tylko indywidualnie na oslep. Tak sie nie gra obecnie. Wazna jest gra podaniami i to nie podaniami do najblizszego zawodnika ale rozsadne rozciaganie na skrzydla by rozrzedzic obrone przeciwnika. Ale widac ze taka gra jest obca Lechii. Obecnie Lechia jest najslabsza druzyna w lidze i nie ma co do tego żadnych watpliwosci. LKS mogl wygrac w meczu z Lechia i tylko dobra gra Pawlowskiego uchronila Lechie od porazki. Mecz z Cracovia byl na razie najlepszy w tym sezonie. A co do meczu z Wisla, to zabawne ze druzyna, ktora nie oddaje w I polowie żadnego strzalu z gry, wygrywa 2-0. Indolencja obroncow to juz jest inna sprawa. Poza tym kazdy kto pogra dluzej w Lechii staje sie beznadziejnym zawodnikiem pomimo ze jak przyszedl byl calkiem niezly patrz: Vucko, Surma, Nowak. To chyba o czyms swiadczy.
5 marca 2012, 09:15 / poniedziałek
W przerwie meczu Lechii Gdańsk z Wisłą Kraków doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Wzburzeni podyktowaniem rzutu karnego dla Wisły po wątpliwym faulu Deleu bramkarz Sebastian Małkowski i kierownik drużyny Jarosław Pajor ruszyli z pretensjami do arbitra Marcina Borskiego. I otrzymali czerwone kartki...
Przez czerwony kartonik dla Małkowskiego zrobiło się niezwykle nerwowo na ławce Lechii. Gdyby bowiem w drugiej połowie spotkania urazu doznał przebywający na murawie bramkarz Wojciech Pawłowski, musiałby zastąpić go zawodnik z pola. Kartka eliminuje Małkowskiego z meczu z Górnikiem Zabrze w następnej kolejce T-Mobile Ekstraklasy.
Na skutek kary dla Pajora zawodników do zmian wyprowadzał w drugiej połowie trener bramkarzy Dariusz Gładyś. Kierownika Lechii prawdopodobnie także zabraknie na ławce gdańszczan w starciu z Górnikiem.

GW Trójmiasto
5 marca 2012, 09:36 / poniedziałek
Szkoda ze to nie Dawidowski ruszył bo by pobił wszelakie swoje rekordy. Ale w koncu on ma wyjebane to po co by dupe podnosil
5 marca 2012, 15:01 / poniedziałek
Ja myślę, że może wystarczy jedna wygrana na przełamanie - np. z Górnikiem i jakoś to będzie.. wszyscy tu piszący są delikatnie mówiąc wkurwieni i oczywiście jest na co, ale poczekajmy - niech przyjdzie pierwsza wygrana (oby nie w ostatniej kolejce).
5 marca 2012, 15:20 / poniedziałek
Wszyscy widzieli, że faulu Deleu nie było, a więc karny niesłuszny i duże kartka również. Lechia powinna zatem się odwołać. Można oczywiście wyjść z założenia, że kartka należała się za grę wysoką podniesioną nogą, ale mając na uwadze że ewidentnie zostaliśmy pokrzywdzeni przez Borskiego, Lechia powinna złożyć odwołanie, tak aby inni sędziowie widzieli że Lechia w takich przypadkach nie będzie bierna. Kartki dla Małkowskiego i Pajora były również ewidentnym skutkiem błędu sędziowskiego. Lechia powinna również wskazać, że w polu karnym Wisły sędzia nie zauważył ewidentnej ręki.
5 marca 2012, 15:29 / poniedziałek
miałem dzisiaj przyjemność spotkania z kapelanem Lechii, księdzem Jędrzejem Orłowskim. opowiadał jak to tuż przed wyjściem na murawę podczas sobotniego meczu Marko Bajić dopytywał czym jest Wielki Post. nie mam nic przeciwko kształceniu się religijnym Bajicia, ale jeżeli piłkarz myśli o takich rzeczach tuż przed spotkaniem to nie dziwie się dlaczego gra wygląda jak wygląda..
5 marca 2012, 19:10 / poniedziałek
Sie dopierdalasz! Po prostu chce sie chlop powstrzymywac od zdobywania puktow... :)
5 marca 2012, 22:04 / poniedziałek
Bajiciowi i Pietrowskiemu przydało by się trochę poszczenia.
6 marca 2012, 12:57 / wtorek
Również drużyna zgadza się, że gra słabo, ale zarzutów natury braku cech wolincjonalnych nie przyjmuje. -W poprzednim sezonie, gdy graliśmy o europejskie puchary, też stosunek widowni do nas nie był zawsze ciepły. Teraz też było nam przykro. Można zarzucić nam nieporadność, nerwowość, zero polotu, ale nie to, że nam się nie chciało. Zostawiliśmy na boisku serce, goniliśmy za piłką jak psy. To odbierało nam siły, których potem brakowało w ofensywie. Wszędzie byliśmy tempo za późno, to znów gdzieś nie zdążyliśmy doskoczyć do rywali - przekonuje Surma.

źródło:odnośnik

no to jest jakiś żart. Grzelczak rzeczywiście biegał za piłką jak pies. robił więcej złego niż dobrego. przez cały mecz ani razu nie zauważyłem u niego sprintu. oczekuje, że w meczu z Górnikiem od pierwszej minuty zagra Duda, albo nawet Tadić, ale nie ten frajer.

nie mówię o całej drużynie, Wania, Surma czy Wiśniewski rzeczywiście zapierdzielali po boisku, ale czy coś z tego wyszło? nic.
6 marca 2012, 13:06 / wtorek
Bo od samego biegania po boisku nie wygra sie meczu, trzeba jeszcze myslec, a tego juz sie nie da nauczyc. Inteligencji sie nie nabedzie, ale sie ją ma albo nie. A tego wiekszosci tych zawodnikow brak. Jak patrze jak oni nie mysla na boisku to az serce boli. Tylko nieliczne jednostki w Lechii potrafia myslec. A wystarczy obejrzec sobie kilka meczow czolowych nawet polskich druzyn i wyciagnac wnioski. Ale to dla nich za trudne. Dopoki bedziemy mieli jełopów w druzynie, nie ma co liczyc na utrzmanie.
6 marca 2012, 15:48 / wtorek
screen min piłkarzy z filmiku chłopaków z Lechia.net.
odnośnik

wygladają jak zbite psy..
6 marca 2012, 16:12 / wtorek
Zabiegane psy ;)
6 marca 2012, 16:39 / wtorek
Ja się pytam gdzie jest kurwa reszta zespołu. Ich zasranym obowiązkiem jest podejść po meczu do kibiców, a nie zapierdalać do szatni z prędkością światła.
8 marca 2012, 11:44 / czwartek
Przy okazji weekendowej gościny w Tczewie, gdzie przybyli Wiślacy z Olkusza, doszło do niecodziennej, ale zarazem zabawnej sytuacji. Postanowiliśmy dla naszych Gości przygotować niespodziankę, którą były szale łączone FCO&LGFT. Jak się okazało Nasi goście też przyjechali z niespodzianką, którą były... szale łączone FCO&LGFT!

Szal LGFT&FCO made in Olkusz: odnośnik

Szal LGFT&FCO made in Tczew: odnośnik

Relacja: odnośnik

OLKUSZ&TCZEW JEDNA KREW!
1 2 3 4 5 6 7
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.022