Lechia - marketing
strona 2/4
22 lipca 2015, 13:12 / środa
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
22 lipca 2015, 13:15 / środa
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
22 lipca 2015, 13:17 / środa
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
22 lipca 2015, 13:35 / środa
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
24 lipca 2015, 09:36 / piątek
Kolejna porazka marketingu.
Pewnie wiekszosc z was otrzymalo maile w sprawie odbioru nagrod z projektu "bialo-zielona pge arena". Ja wybralem zwiedzanie stadionu, wiec mialem w mailu zwrotnym podac termin jaki mi odpowiada. Wybralem dzisiejszy dzien, wczoraj jeszcze dzwonil do mnie pan z marketingu aby to potwierdzic. Teraz przychodze pod stadion, fun arena zamknieta, wiec ide do sekretariatu. Tam mi pani mowi, ze nawet nie wiedziala ze dzisiaj jest zwiedzanie, nie mogla sie z nikim polaczyc zeby to wyjasnic. Jedynie zaproponowala zebym poczekal do godziny 10, do momentu otwarcia fun areny, bo wtedy na pewno bede mogl zwiedzic stadion. Wczoraj podobno tez byly jakies problemy, poniewaz klub nie dogadal sie z przewodnikami.
Oczywiscie winnych nie ma.
24 lipca 2015, 09:41 / piątek
Winna jest zawsze ta sama osoba, z tym, że uwielbia a wręcz jej pasją jest wycierania sobie ryja innymi.
24 lipca 2015, 10:06 / piątek
Zlem w dziale marketingu jest kompletnie niekompetentna pewna pani Agnieszka. Dopoki ona w tym klubie odpowiada za cos wiecej niz mopowanie podlogi, nie bedzie normalnie.
Zero honoru.
24 lipca 2015, 10:12 / piątek
a jeszcze kilka miesięcy temu, w okolicach "bicia rekordu" wszystko szło w tak dobrym kierunku... Marketingu, co się stało że się zesrało?
24 lipca 2015, 10:25 / piątek
Cały czas się srało. To, ze wyjdzie jedna akcja na 100 to nawet debil potrafi. I to jest najlepszy tego przykład.
24 lipca 2015, 11:51 / piątek
Sami gamonie w tym marketingu,po około pięciu tych samych mailach wysłanych dzień w dzień przez tydzień dostałem odpowiedź że koszulka którą zamowiłem już do mnie jedzie.
Wielkie moje zdziwnie nastąpiło gdy zadzwoniła do mnie znajoma z poczty w Sopocie że moja koszulka u nich leży(jestem z Gdańska).Na paczce zgadzało się imie,nazwisko i ulica ale kod pocztowy i miejscowość już nie.Pomijam fakt że koszulka jubileuszowa jest tragiczna i przyjechała uszkodzona
24 lipca 2015, 12:00 / piątek
Dobrze Bioggi, że napisałeś, bo przed chwilą zakupiłem body dla mojego małego synka, ale zdążyłem zamówienie anulować. Nie mam czasu na takie jaja. Pójdę i może kupię osobiście w sklepie.
25 lipca 2015, 11:06 / sobota
Gratulacje Mars! :)
A marketing rzeczywiscie kuleje...
25 lipca 2015, 11:09 / sobota
Do momentu kiedy góra będzie myślała kutasem a nie mózgiem to marketing będzie leżał.
25 lipca 2015, 13:05 / sobota
Lechia to klub nie z tej ziemi, więc marketing też jest nie z tej planety.
Jednym słowem jest jak Bóg, wszyscy o nim słyszeli nikt go nie widział.
27 lipca 2015, 13:28 / poniedziałek
Apropos koszulek, to adidas przed jutrzejszym meczem Lechii z Juventusem stawia pod stadionem stoisko z koszulkami naszego przeciwnika z możliwością darmowej personalizacji na miejscu.
A czy Saller stawia podobne stoisko? Albo czy chociaż klub sam z siebie stawia? Może kontener już dopłynął ? Trochę bida jak kibice i sympatycy gości mogą się doposażyć a gospodarze nie.
27 lipca 2015, 13:31 / poniedziałek
Mecz oczywiście pojutrze a nie jutro :)
28 lipca 2015, 13:16 / wtorek
Miejmy w piździe wiernych fanów. Dopierdolmy im większe ceny biletów, większe ceny karnetów. Upierdolmy zniżki dla kobiet. Aaaa nie! Przepraszam! Bilecik na sparing z Schalke darmowy - super, to jest to, na co każdy czekał!
odnośnikNo, ale bilecik pracowniczy być musi, jeszcze wróćmy do pomysłu zakładowych flag i sektorówek. Ktoś się z chujem na głowy pozamieniał.
Zaraz zacznie się znowu rozdawanie darmowych voucherów, które można wymienić na bilet. Ciekawe, z jakiej tym razem okazji, dzień świstaka, dzień chorych pomysłów, czy coś innego.
Do kurwy nędzy to chyba powinno inaczej wyglądać, ale może ja się nie znam, może w klubie pracują mądrzejsze głowy...
28 lipca 2015, 14:32 / wtorek
28 lipca 2015, 15:02 / wtorek
28 lipca 2015, 15:38 / wtorek
Bezkompromisowy: darmowe wejściówki pojawią się z chwilą zakończenia sprzedaży karnetów.
ps a może już wcześniej? nie ogarniam marketingu Lechii więc może i tym mnie zaskoczą :D
28 lipca 2015, 15:39 / wtorek
pamiętacie akcje zbieramy na szatnie ? dziś przyszedł mi już ten słynny certyfikat "wierności" - ot kawałek plakatu.. mogli się bardziej postarać :)
28 lipca 2015, 15:48 / wtorek
Tez ponoc do mnie do domu cos takiego doszło, musze sprawdzić. . A nie mialo to byc czasem juz w czerwcu?
28 lipca 2015, 15:57 / wtorek
Nie chcę wybrzydzać, ale certyfikat w formacie A3 to trochę przegięcie, zwłaszcza, że do odbiorcy dociera - w zależności od inwencji twórczej poczty lub listonosza - w formacie A4 jak w moim przypadku.
28 lipca 2015, 15:59 / wtorek
u mnie a3, data 15 maja xDDDD.. jak na możliwości naszego klubu to i tak szybko doszło bo ja spodziewałem się że zle coś przeczytałem i ten certyfikat to jakiś pic na wodę.. szkoda tylko że wszystko drukowane a nikt nawet nie napisał imienia i nazwiska na tym plakacie.. tak to jakieś takie niesmaczne maszynowe.. wydrukować, do koperty i wysłać po 3 miesiącach.. btw teraz taka sama akcja ze stoczniowcem ?
29 lipca 2015, 08:14 / środa
Bezkompromisowy: zgadzam się, że na dzisiejszy mecz powinna być zniżka np. 50% dla wszystkich posiadaczy karnetów, zwłaszcza dlatego, że jest taka zniżka na każdy bilet dla pracowników Grupy Lotos. /czyli teoretycznie firma płaci pozostałe 50%, dziwne skoro wyniki finansowe są na minusie/ Zdziwiło mnie to, bo myślałem, że skoro organizatorem nie jest bezpośrednio klub, to zniżki nie są przez nich dyktowane, jednak jest inaczej... Na dzisiejszy mecz nie idę, chociaż historycznie warto by było, bo na pamiętny ojciec mnie nie chciał wziąć mimo, że miałem już 5 lat ;-)
Marketing Lechii jest słaby, ale cytując klasyka: "Co zrobisz, jak nic nie zrobisz, nic nie zrobisz"
W tej chwili najważniejsze są 3 punkty w piątek. Z resztą /chyba jak w każdym klubie/ marketing będzie lepszy jak będą wyniki vide pierwszy mecz z Legią z poprzedniej rundy.
29 lipca 2015, 10:59 / środa
Mnie osobiście kompletnie nie interesuje SPARING i ceny na ów SPARING. Czy zniżka 30%, czy 50%, ani mnie to grzeje, ani ziębi. Taki sparing nic nie da (jeszcze 2 dni przed meczem ligowym), mogą wygrać 10-0, mogą przegrać 0-10, co za różnica.
Nie jest dla mnie też "dobrym marketingiem" darmowy bilet na mecz z Schalke.
No, ale w klubie wolą dopierdolić wiernym fanom większe ceny (karnety, bilety), a wprowadzać jakieś chore zniżki dla zakładów pracy (powiało ciężką komuną...). Przecież w zeszłym sezonie się nie opłacało brać karnetu, bo co chwilę jakieś vouchery były, wystarczyło gdzieś podejść/podjechać i można było się 3/4 sezonu na tym przebujać. Tak, jak wyżej napisano, skończy się sprzedaż karnetów i pewnie znowu będzie powrót do tego. Niech osoba, która stoi za tymi pomysłami pierdolnie popularnego baranka w ścianę, może wreszcie znormalnieje.
Ostatnio słyszałem zdanie, które chyba w 110% oddaje to, co się teraz dzieje: "Kiedyś w Lechii marketing był chujowy, a teraz to jest chuj nie marketing".
29 lipca 2015, 19:16 / środa
Powtórzę sie. Tak będzie do momentu kiedy góra myśli kutasem zamiast mózgiem i całym marketingiem kręci głupia cipa.
Już kiedyś Operator robił imprezę jak odeszła, teraz taka szykuje się w klubie i mam nadzieję, że szybko.
6 sierpnia 2015, 22:27 / czwartek
Przepraszam. Trochę spamuję. Ale wiem, że niektórzy z Was czekali na ten tekst.
Prawda, Ty też znajdziesz tu coś dla siebie. Pod koniec :)
odnośnik
6 sierpnia 2015, 22:57 / czwartek
delikatna poprawka ==prezentacja była na meczu z Schalke=i tak jak napisane nieudana- a nie Wolfsburgiem ale to szczegół ---ogólnie dla mnie bardzo interesujace
6 sierpnia 2015, 23:08 / czwartek
Kurwa. Dzięki za wytknięcie tego błędu.
6 sierpnia 2015, 23:16 / czwartek
marketing w Lechii można było uważać do meczu z ległą gdzie był naciągany rekord frekwencji , piękna oprawa oraz kulisy meczu , ostatnie jak do tej pory. o dalszych działaniach rzekomego marketingu nie ma co wspominać bo i nie ma o czym .
6 sierpnia 2015, 23:16 / czwartek
Agnieszka Wajsburger musi odejść, ale ten text to jakaś nowomowa, przecież tego się nie da czytać. Radzę autorowi kimkolwiek on jest dostosować tekst do odbiorcy, nie każdy zrobił 20 spotów. Moje top 3 z tego textu to:
1) Dlaczego nie ma żadnych działań w Digitalu? Żadnego performance marketingu? Dlaczego nie ma Re-marketingu?
koment: też mnie od zawsze zastanawiało czemu nie ma performance marketingu....
2) A swoją drogą, takie pytanie do marketingu Lechii: dlaczego klub nie prowadzi działań na polu direct marketingu. Ludzie, przecież dysponujecie gigantyczną bazą leadów.
Koment: ????
3) Jednak porządny brand manager powinien sobie z tym poradzić. Problem w tym, że Lechia nie ma żadnej strategii komunikacyjnej. Klubowi marketerzy nie poszukują ciekawych insightów, które można wykorzystać. Nie poszukują spójnej, parasolowej idei, pod którą podciągnęliby swoje działania. Istnieje dużo RTBsów, które definiują nasz klub: największy klub na Pomorzu.
Koment: Te RTBs też mnie zastanawiają...nie mówiac o insajtach....
6 sierpnia 2015, 23:34 / czwartek
co sie stalo sie pod jeżewem, że też kosci po oczach jakies hasła prosto z korporacyjnych biureczek. proszę jakiegoś tłumacza bo inaczej zostane na bazarze
6 sierpnia 2015, 23:35 / czwartek
D91 czy to super, turbo duch_91 znawca wszystkiego i wszystkich ?!?!?!
6 sierpnia 2015, 23:40 / czwartek
Jeżeli tak to kurwa, jesteś genialny od układania składu i czatania wyników z gwiazd po egzegezę marketingu w klubie.
Już dawno proponowałem spotkanie na zielonej, ale zapomniałem, że wolisz warszafski szlif. Teraz każdy mądrala będzie swój blog prowadził szczególnie, że zna świat kibicowski z opowieści kolegów. Zacznij jeszcze wydawać koszulki a najlepiej dołącz do bezzębnych pedałów z lechia-gdansk.pl
Przerzuć się na Ł3 i tam wciskaj ten marketingowy bełkot bo tu raczej nikomu nogawka nie tryknie krawaciarzu.
6 sierpnia 2015, 23:55 / czwartek
Panowie. Tekst jest mój. I zdaję sobie sprawę, że zajeżdża branżuniowym slangiem. Ale skoro mówimy o tym, że marketing ma być na poziomie, to trzeba mówić o nim tak, jak został wymyślony. Ponieważ to są bardzo istotne rzeczy.
Hektopaskal i Kuntakinte: szybkie tłumaczenie:
Insight to pewna myśl, definiująca postrzeganie produktu przez klienta i jego potrzeby z produktem związane. Odpowiedzią na te potrzeby jest idea marketingowa. Czyli na przykładzie poprzednich akcji: Insight: kibice wierzą w Lechię, nawet gdy gra słabo. Idea: Udowodnijmy kibicom, że my też w siebie wierzymy i zaproponujmy im zakład. To w dużym uproszczeniu.
RTB to reason to believe czyli obietnica marki, dzięki której dowodzi ona, że jest taka, jak się komunikuje. Czyli jeśli mówimy, że my zmieniamy historię, to RTB będzie: bo to u nas na trybunach zasiadali ludzie, którzy zawiązywali solidarność.
Digital to wszelka forma promocji w internecie. Re-marketing to marketing zwrotny. Czyli jeżeli konsument zakupił już jakiś produkt, to natychmiast otrzymuje ofertę ponownego zakupu. Jeśli wyraził zainteresowanie jakims produktem (na przykład przeglądając jakąś stronę www) to natychmiast otrzymuje komunikat dotyczący podobnego produktu. Na przykład tutaj, na Lechia.gda.pl wyświetlają Ci się reklamy dopasowane do Twoich preferencji. To jest rodzaj re-marketingu.
A performance marketing to marketing obmyślony tak, by pozyskiwał leady, czyli podstawowe informacje o konsumencie. Jeśli masz gdzieś zostawić swoje dane, żeby skorzystać z jakiejś promocji, to jest to właśnie performance marketing.
I teraz rzecz w tym, czy ludzie zarządzający marketingiem w naszym klubie znają te wszystkie narzędzia i potrafią je stosować. Ja tam szczerze wątpię.
6 sierpnia 2015, 23:58 / czwartek
Wronowicki
Nigdy nie zaproponowałeś spotkania na zielonej. Pewnie dlatego, że byłeś zajęty swoich koleżką Mendą jakimś tam. Tym niemniej, co się odwlecze, to nie uciecze. Nazwisko moje znasz, gębę też. Podbij. A w gdańsku bywam częściej, niż sobie możesz wyobrazić.
I na koniec. Są ludzie rozumni i wykształceni i są tacy, którym to przeszkadza. Na tym kończę rozmowę. Zmykaj do Mendy, bo pewnie tęskni.
7 sierpnia 2015, 00:18 / piątek
Dla mnie dobrym posunięciem byłaby zwykła zniżka biletów taka jak była + jednolite ceny na WSZYSTKIE mecze ligowe. Obecnie są mecze za które trzeba zapłacić więcej. Przecież lepiej produkt dać po normalnej cenie to więcej osób przyjdzie, to oczywiste. Obecne zniżki maja zamiar przyciągnąć młodzież szkolną, studentów itp. Tylko ile studentów przyjdzie na stadion i zostanie kibicem Lechii jeżeli nie są z regionu?
7 sierpnia 2015, 00:19 / piątek
Duch, robisz dobrą robotę. Niestety dla Ciebie jesteś za mądry dla tych z pod znaku "niech kurwy wiom", więc z automatu masz przejebane :) Widzę, że "kumaci" zagięli na ciebie parol. Na szczęście tylko na forum :)))
7 sierpnia 2015, 00:26 / piątek
kiko
E tam, nie jest tak źle:) Jest tu ze dwóch czy trzech bezinteresownych chujków, i kilkanaście osób, którym ze mną nie po drodze, ale wciąż trzymają klasę. Nie mam nic przeciwko temu. Dyskusja, nawet burzliwa, rozwija.
Natomiast dodam, że mój blog jest nowy tylko dlatego, że przeniosłem się z Lechia.net, gdzie publikowałem od dłuższego czasu.
7 sierpnia 2015, 01:02 / piątek
HEHEHE dla mnie te zwroty branżowe tez były nieczytelne i lekko niestrawne bo ja starej daty a i angielski nie pierwszej jakości a z fachowym marketingiem to do czynienia mam od święta ale dociekliwie poszperałem w necie i wszystko było jasne i kolega duch całkiem rozsądnie napisał i rozkminił nasz marketing wiec co do stylu i formy to ja nie pisarz ale jest na temat...i dobrze ze się komuś chce chciec i poswieca swoj czas...pozdro
7 sierpnia 2015, 01:48 / piątek
Płatna prezentacja to oczywisty błąd. Jednak jak dla mnie to żaden marketing nie zastąpi wyników, transparentności (wiary ,że wszyscy idziemy w jednym kierunku) i przede wszystkim atrakcyjnego widowiska. Twoja propozycja przy obecnym wyglądzie boiskowym i poza boiskowym Lechii to byłaby bańka wyrzucona w błoto.
Tezę ,że akcja bijemy rekord frekwencji się udała , a ta ze 100-klockami na trzech meczach nie w wyniku błedów marketingów też mocno naciągana by nie powiedzieć dosadniej.
Do meczu z Legią(rekord frekwencji) dobrze graliśmy i była szansa nawet na mistrza ,pózniej gra i wyniki siadła, porażka goniła porażkę i żaden marketing nie zastąpi wyników i dobrej gry, bajki dla matołków. I bzdura jak rozdawanie tysięcy darmowych wejsciówek.
Mimo wszystko błędów jest dużo i wytykanie ich jest słuszne
7 sierpnia 2015, 06:16 / piątek
Z tezami zawartymi w tekście polemizować nie zamierzam, bo to nie moje podwórko (chociaż mam trzech marketingowców pod sobą w swojej 'fabryce' i szukam jakiegoś zajebistego lokalnego dla swojej nowej firmy).
Poza tym będąc tyle lat poza krajem i nie znając realiów (na różnym poziomie 'lokalności') nie mam bladego pojęcia gdzie autor może mieć rację, a gdzie się myli.
Ale jednego nie mogę wybaczyć... no jak do kurwy nędzy można zajechać absolutny klasyk pt "Bogowie markjetinga" zmieniając na "Bogowie marketingu"? WHY?!
PS: Co do Legii... to jak plamy po ospie... zostaje na całe życie! ;-)
7 sierpnia 2015, 08:43 / piątek
"Agnieszka Wajsburger" ej ej ej, są pewne granice, wypraszam sobie!!!
7 sierpnia 2015, 14:41 / piątek
Edwin
Z całym szacunkiem, ale się mylisz. Wynik sportowy to chwilowy trigger. Nie zapewni stałej freklwencji na wysokim poziomie. Ludzie muszą się po prostu zakochać w Lechii. A by tak się stało, najpierw muszą ją poznać. I to jest właśnie zadanie marketingu. Wtedy zamiast 10 tysięcy najwierniejszych będziemy mieli ich dwa czy trzy razy tyle i będzie zupełnie inaczej.
Stara Szkoła
Do Ciebie też z całym szacunkiem, ale też się mylisz. Legia jest raczej, jak zwykłe preziębienie. Trochę męczy, ale raz, że za bardzo nie zwracasz uwagi, a dwa że szybko się tego pozbywasz:)
7 sierpnia 2015, 15:01 / piątek
D91 według mnie to jednak ty nie masz racji ponieważ nie jest możliwe odniesienie sukcesu marketingowego w piłce bez sukcesu sportowego, zwłaszcza w naszych warunkach. Podaj mi choć jeden przykład (porównywalny z naszymi realiami) gdzie pomimo niskiego poziomu sportowego i braku wyniku odniesiono sukces marketingowy. Dlatego nikt nie zainwestuje 1 mln rocznie w matrketing, to w naszych realiach jest propozycja z kosmosu. Mandziara i jemu podobni to ostatnie co mają zamiar zrobić to inwestować w marketing klubu, oni nawet nie chcą zainwestować w trenera. Jedynym przedmiotem inwestycji może być zawodnik którego się potem sprzeda. Wszystko robione jest po najmniejszej linii oporu, na zasadzie prób i błędów, coś tam zrobimy i niech się ludzie cieszą.
7 sierpnia 2015, 15:04 / piątek
"za bardzo nie zwracasz uwagi, a dwa że szybko się tego pozbywasz" to całkiem jak z występami polskich klubów w kwalifikacjach do LM ;)
7 sierpnia 2015, 17:05 / piątek
Duch ma rację, ale do kogo ten tekst na anonimowym blogu? Kto się tym przejmie? Parafrazując przysłowie. Kibice szczekają karawana jedzie dalej.
9 sierpnia 2015, 23:09 / niedziela
Biesiada jeszcze pracuje w Lechii?
pod koniec zeszłego sezonu całkiem nieźle to zaczęło wyglądać, teraz to absolutne zero, pustynia marketingowa :(
31 sierpnia 2015, 12:11 / poniedziałek
orientuje sie ktoś czemu wyspa klubowa w galerii bałtyckiej została zamknięta? przecież to jedno z najważniejszych miejsc we wrzeszczu gdzie mozna kupic bilet