GKS Bełchatów - Lechia 30.03.2012r. 18:00

@ŻółwLechiiStanu

"swoich wpisow prubojesz" i wszystko w temacie

jestes miernota bez szkoly, do tego prawdziwym tepakiem
"cwel" zostal uzyty jako figura retoryczna, ale ty swoim prymitywnym mozgiem nie ogarniasz
do tego belkoczesz jakas "grypsera"
jestes po prostu prymitywny

trudno

Kobieta troche odleciała..

odnośnik

Piszcie co chcecie, ale w ostatnich meczach za kadencji Janasa (może oprócz spotkania z Koroną) naszą Lechię naprawdę da się oglądać i nie nudzić. Mówię to oczywiście o przeciętnych kibicach piłkarskich nie o nas, bo nam emocje nigdy nie pozwalają się nudzić. Dzisiejszy mecz był naprawdę bardzo dobry, aż nie potrafię sobie na szybko przypomnieć kiedy ostatnio strzeliliśmy 3 gole w jednym spotkaniu. Najważniejsza wiadomość jest taka, że wrócił Traore z poprzednich rozgrywek i oby utrzymał formę w tym i następnym sezonie, bo wg mnie powinniśmy budować drużynę na przyszłość między innymi na nim i Koseckim.

Jak zalatwisz opcje wykupu Koseckiego to moze i na nim zbudujemy

Ostatni raz trzy gole strzeliliśmy chyba na Legii.

Tak na szybko to wydaje mi się, że ostatnio 3 gole strzeliliśmy Widzewowi w listopadzie 2010, Legia była na początku października.

ostatnie 3 bramki trochę później - w Kielcach - maj 2011
:]
Pzdr

dzisiaj to piwko smakuje..

Paradoksalnie to w kupieniu Koseckiego pomógłby nam tytuł dla Legii, albo nawet dublet, czego im oczywiście nie życzę, wtedy budowaliby zespół na LM i to raczej nie w oparciu o niego. Nasz nierząd będzie miał po sezonie pole do popisu, niech o niego walczy.

@nazwa to ty masz problem na pewno nie ja ...

Player of the game - withouth doubt - Mr. Black Traore - bez wątpienia.
A teraz od tyłu.
Jeśli Małkowski ma tak grać jak dziś to niech gwiazdor Pawłowski po prostu wypierdala.
Bąk ogólnie dobrze ale chwilami wkurwiał, Madera za to - Objawienie.
Na bokach Wilk grał swoje, czyli niewiele, a po drugiej stronie występ Janickiego niemal rewelacyjny. Kto by się spodziewał.
W środku mimo wszystko brakowało Surmy i nikt mi nie powie że Bajić może go zastąpić.
Kosecki dziś trochę gorzej niż nas przyzwyczaił (próbuje czasami grać pod siebie).
A Grzelczak rozegrał najlepszy mecz u nas (i to nie dlatego że strzelił gola)

fajny mecz. raczej sobie chłopaki z bełchatowa nie pograli... no i Janas zaskoczył na plus...

Ja to w ogóle jestem przeciwny pierdoleniu, że ten dobrze zagrał, a ten chujowo. Gra cała drużyna. Ktoś się musi zjebać, żeby popisać się mógł ktoś inny. Naprawdę to nie grają umiejętności albo przygotowanie, tylko atmosfera w drużynie i klimat, wiara w zwycięstwo i zaufanie wzajemne zawodników. Roszady nazwisk w zespole to nie jest sposób na wszystko. Nie da się obiektywnie ocenić przydatności Grzelczaka. Kto wie, może Grzelczak po strzeleniu bramki będzie już innym Grzelczakiem. Liczy się psychika. Traore np. dzisiaj obalił mit samoluba i zagrał z kolegami. Szczególnie mam tu na myśli jego asystę przy golu Madery. Ten ruch może okazać się ważniejszy od strzelenia kilku bramek, w dalszej perspektywie.
Poza tym nie mogę się oprzeć wrażeniu, że Janas naprawdę buduje zespół, bo wygląda na to , że z każdego meczu wyciąga wnioski. No chyba, że Bełch po prostu dziś sobie odpuścił i postanowił odpocząć, a my się tylko jaramy.

Nie ma opcji, że te brudasy sobie odpuściły. Teraz znowu zaczynają srać o utrzymanie.

Mecz tragedia
Punkty ciesza a njbardziej mnie cieszy ze Grzelczak strzelil bo swoja gra przypomina mi "Roberto"Kugla albo w mniejszym stopniu Cetnara :)

Jeszcze jedna rzecz. Paweł Nowak to główny filar zespołu. Nie jest wcale stary, tylko trochę łysy i dlatego może się wydawać stary. Akurat jeśli idzie o kondycję, to sportowcy po 30stce mają ją lepszą. Widać to np. w biegach maratońskich. I tak jest statystycznie. Nie mówię, że on jest kondycyjnie zajebisty, ale nie gadajmy, że staruszek Nowak powienien wypierdalać. A zmęczenie może też wynikać z większego zaangażowania w grę.

Tego meczu chyba każdy z nas potrzebował. Mam nadzieje że piłkarze i trenerzy czują to samo i wszystko podąży w dobrym dla nas kierunku. Za tydzień krety - promocja biletowa + zwycięstwo + dobra pogada = dobra frekwencja. Zapewne 90% gości to będą rybie głowy dlatego tym bardziej trzeba się popisać zarówno na trybunach jak i na boisku. Ten mecz był zbawienny jak mówiłem i liczę że Lechia spokojnie dogra ten sezon do końca. Dobrze się stało że miasto zabrało nam stadion, może zarząd się obudzi. Sądzę ze to będzie punkt zwrotny naszej Lechii i mam nadzieje się nie zawiodę.

AVE LECHIA

Grzelczak dobrze dzisiaj zagrał, szybki jest

@trzczy problem w tym że dziś piłka to nie maraton tylko seria sprintów

Do utrzymania brakuje nam 6-7 pkt, jeśli pokonamy Zagłębie liczba zmniejszy się do 2-3. Wszyscy na mecz i czekamy na rozstrzygnięcia jutro Craxa powinna dostać typowy dla tej drużyny wpierdol, ŁKS też sobie raczej nie poradzi w Bielsku, zostają Kreciki i tutaj może być różnie bo Jaga gra bardzo nierówno

"Przy takiej frekwencji jak na Lechii potrafiliśmy momentami przekrzyczeć Lechię, bo nie oszukujmy się, Lechia prowadziła zdecydowanie głośniejszy od nas doping, a byli oni na WYJEŹDZIE.. Póki się wszyscy nie ogarną i nie będzie tak, że jeden drugiego pilnuje w młynie, to będziemy największym pośmiewiskiem ekstraklasy."

Z forum Bełchatowa. Jestem dumny z tych co pojechali i dopingowali:) Mimo wszystko, bo przekrzyczeć sto osób jest nie trudno:))

Czarny chu* w dupe dla traore i levona za zachowanie po ostatnim gwizdku.

A co takiego zrobili?

Najlepiej to zagrał Dawidowski:-)Biegał po boisku jak nosferatu!

Wynik cieszy - a teraz wszystko zweryfikuje boisko w lany poniedziałek.
P.S. - śledzie mają 1000 biletów na mecz z muminkami.

Super meczyk, nareszcie nasza dobra gra przynosi wyniki.

Widoczny brak Surmy - nareszcie piłka w pomocy chodziła szybciej, stwarzaliśmy też przewagę z przodu.

Widoczny brak Wiśniewskiego i Lukjnovsa - teraz strzelaliśmy na bramkę celnie, piłkę rozgrywaliśmy dynamicznie zamiast wdawać się w bezsensowne kiwki albo śmieszne straty.

Pierwsza bramka Traore - palce lizać: co za przyjęcie wcale niełatwej piłki i przepiękny strzał, potem już tylko lepiej. Ostatnia bramka to przykład, że wcale nie trzeba atakować całą drużyną, żeby stworzyć stuprocentową sytuację, wystarczy czuć piłkę i myśleć.

Przy 0:2 bezsensownie się cofnęliśmy, tradycyjnie już... Z tym Janas musi sobie jeszcze poradzić.

I musimy zatrzymać Kubę Koseckiego.

Kosecki to by się przydał teraz w Legii, bo jest w dużo lepszej formie niż Novo, Kucharczyk a Wolski na skrzydle to brak szybkości. Skorża ślepy nie jest i chyba widzi, że chłopak odpalił, więc nie ma raczej opcji żeby z niego zrezygnował. Chyba, że pojawi się inwestor w Lechii, który sypnie groszem, bo generalnie w Legii wszyscy są na sprzedaż.

Nie przesadzacie trochę co niektórzy? 3 punkty świetna sprawa bardzo ważne dla nas! Ale pisanie rzeczy typu "świetny mecz" "graliśmy dobrze piłką" "dużo podań i gra z przodu". Trochę was ponosi. Uważam, że poziomem nie odbiegaliśmy od ostatnich spotkań, Bełchatów nie robił sobie sytuacji, utrzymywał się przy piłce w środku pola i nic z tego nie wynikało, jedna dobra centra i odrazu bramka stracona co prawda po zagraniu ręką ale wystarczy spojrzeć gdzie w tej sytuacji stał Bąk i Janicki tylko mogli patrzeć i kibicować bramkarzowi... Grzelczak ma niesamowite braki techniczne piłka pałęta mu się pod nogami i nie potrafi nad nią kompletnie zapanować. Bramkę która strzełił, gratulacje ale obiektywnie patrząc wypuscił sobie za daleko piłke i ratował się wślizgiem byle ją pchnąć do przodu, jest! udało się raz. Ile takich jeszcze zmarnuje? oby jak najmniej. Traore w meczu odpalił, Wilk gra równo na swoim poziomie bez zastrzeżeń odkąd nie centruje. Bąk i Bajic to prezentują podwórkową zasadę byle dalej od pola karnego. Ktoś napisał, że graliśmy piłka, utrzymywaliśmy się? To oglądał chyba inny mecz, bardzo szarpana gra na alibi co bardzo smuci bo jak narazie Janas nie może na to znaleśc lekarstwa. Ponadto dziwna sytuacja z grą Bełchatowa, tak ładnie składnie grająca drużyna punktująca z Wisełką czy Legią nagle schodzi z nich powietrze, odpuszczają mecz po a kurs na Lechie cały tydzień rósł i przed pierwszym gwizdkiem osiągnął gigantyczne 4,60. Sporo ludzi spodziewało się nagłego przełamania Lechii i trochę sobie dorobiło na tym meczu.
Polecam nie popadać w hurra optymizm i obiektywnie patrzeć na to co nasi kopacze robią. Jestem świadom, że wszyscy jesteśmy spragnieni ładnej gry, goli i punktowania przez naszą Lechię.

Pozdrawiam i powtarzam "szersza perspektywa" :)

Jeśli utrzymywaniem się przy piłce nazywamy przewagę Bełchatowa w posiadaniu 70-30% to faktycznie mieliśmy chyba przewagę:)))

Jebać murzyna i cygana.

Brawo Lechia!

@BioShock, a cóż takiego zrobili ci dwaj? nie podziękowali za doping czy coś innego?

Od razu po końcowym gwizdku udali się do szatni i traore w odpowiedzi na to żeby też przyszedł do kibiców( bodajże ajrapetjana) machnął łapą i się zawinął, ot, taki szacunek.

do: danzig74

Z calym szacunkiem, ale przy Twoim stosunku do Zolwia z Lechistanu sam stajesz sie Figura Retoryczna, Romantyczna, Rozogniona i Roztargniona.

Wykazujac zas bledne uzycie litery u niekreskowane wpisales sie w rwacy nurt polonistek, ktore nas Lechistow meczyly przez te wszystkie lata szkolne.

Jestes zlym Ludziem

Nie licz na gofra na petli w Olivie!

A od Zowia z dala, bo Lesia za to napierdala!

SIROMACHA GOO!

Pieprzona gwiazdeczka, zagrał pierwszy mecz w tym sezonie na miarę swoich możliwości i od razu mu odwaliło. Rozumiem zmęczenie meczem, ale brak podziękowania dla kibiców po meczu to frajerstwo. Widać, że Razack nie ma za bardzo serca do naszej Lechii. Nie pierwszy raz mu się coś takiego zdarzyło. Po tak świetnym meczu jak wczoraj powinien być pierwszy pod trybuną kibiców, ciesząc się razem z nimi. A może chciał się odegrać za akcję tuż po meczu z Podbeskidziem.

Lechista89-

Gnoju - wypad z forum Lechistow!

Ja chciałbym jeszcze dodać - dla ścisłości - że powinno być 3:0, bo gol dla Bełchatowa padł po ewidentnej ręce.

Jeżeli bambo ma nas w dupie i nie zamierza cieszyć się ze zwycięstwa czy słuchać gwizdów po porażce to jego sprawa, ale nakłanianie innych żeby razem z nim od razu szli do szatni to zwykłe skurwysyństwo.

całe szczescie ze gwiazdor pawłowski nie bronił bo pewnie skonczyło by sie inaczej

To już drugi mecz z rzędu w wykonaniu Lechii, który dało się oglądać.
Chcę powiedzieć o dwóch sprawach. O dłuższego czasu wiadomo, że problemem Lechii nie jest trener ten czy tamten ale atmosfera panująca w szatni. A na atmosferę wpływają zawodnicy, którzy ją podkręcają. W moim odczuciu w znacznym stopniu jest to nasz kapitan Łukasz oraz kolega dla którego powodem do dumy jest dostawanie kartek na boisku. Krokiem do przodu było odstawienie tego drugiego od częstych występów natomiast po wczorajszym meczu gdzie nie zagrał Łukasz wszystko wraca na dobre tory. W moim odczuciu nasz kapitan powinien zrozumieć że już nie wszystko zależy od niego na boisku a drużyna potrafi poradzić sobie z wymagającym przeciwnikiem bez niego. Jego rolą, powinno być wchodzenie na końcówki spotkań by swoją zawziętością pilnować wyniku. Należy już szukać kogoś kto w najbliższej przyszłości zastąpi Łukasza.
Druga sprawa to Mr RT. Całe zło zaczęło się gdy pod koniec ubiegłego sezonu gdy poprosił o podwyżkę a klub mu jej odmówił, widząc że jest najlepszy na boisku. Traore pewnie najbardziej bolało to, że zarabiał mniej niż Deleu czy Buval. Myślę że to był błąd klubu, który ciągnie się jak smród po gaciach do dnia dzisiejszego. Należało dać mu więcej kasy i przedłużyć kontrakt o kolejne 2-3 lata. A tak co mamy. Udawane kontuzje, brak chęci do gry, opierdalanie się, a na koniec przychodzi nam go sprzedać za marne grosze już tego lata. Przypomnę tylko że w ostatnim 10 leciu nie było tak dobrego grajka jak ten pan, który ma jak każda gwiazdka nierówno pod sufitem (patrz ostatnie zachowanie względem nas).
Tyle ode mnie

Z tym tytułem "pan"to mogłeś sobie darować.
Pana to u niego w wiosce nie było od czasów zjedzenia ostatniego misjonarza na początku XXwieku.
A co do tego,że nie było w ostatnich latach lepszego zawodnika w Lechii,nie zgodzę się.
Napastnika lub ofensywnego pewnie nie było,ale mówcie co chcecie dla mnie wartościowszymi byli i Trałka i Wołąkiewicz.

Wyjazd na wielki plus, mecz takze. Pozdrowienia dla ekipy z autokaru Jumbo.

Z tym Trałką i Pinokiem to chyba żartujesz. Mi na myśl przyszły takie nazwiska jak E.Tetteh i S.Mila.
Co wy z tym jebaniem po czarnych macie? Jakiś kompleks mniejszych ptaków czy wam sprzęt RTV z domu wynieśli? :) Jestem za tym żeby każda nacja siedziała w swoim kraju, ale nie ode mnie to zależy, więc skoro już jeden z drugim jest w Lechii to wg mnie nie ma sensu obwiniać ich za wszystkie niepowodzenia na świecie tylko dlatego, że są czarni. Jak już to atakować te mądre łby w rządzie, które nic nie robią by powstrzymać falę obcych.
To tylko moje zdanie, każdy ma prawo do własnego.

eljot - wyluzuj trochę, ochłoń i przeczytaj jeszcze raz mój post. Potępiłem w nim zachowanie Traore, a nie kibiców po meczu z Podbeskidziem. Moim zdaniem brak podziękowań po meczu po prostu im się należał, osobiście przychyliłem się do tego co powiedział gniazdowy i nie było mnie na sektorze w ciągu 10 sekund od ostatniego gwizdka.

Lechista89

Ty ochlon itd.
Czego Ty kurwa oczekujesz od tych kolesi? Ze beda jak PAN ZDZISLAW PUSZKARZ?

Traore.
Facet, nie wiem, czy sie z Ciebie smiac, czy plakac?
(Oczywiscie Razak chce mieszkac cale zycie na ul. Krolikarnia, gdzie spotka ziomali...)

Napij sie prosze ropy naftowej lub piwa arka amber, bo bredzisz.
pozdro i bez urazuff

Witam WSZYSTKICH!!!!!
sorki, ze rozmywam temat, ale tylko "trzy" slowka do danziga74,
DANZIG74-->chlopie jak masz mi cos do powiedzenia w cztery oczy to czekam w HELLS Pubie przed i po meczu z lubinkami, tam mnie znajdziesz, zawsze... to moj drugi dom!
to tak merytorycznie, a w praktyce rozwiazemy na miejscu wszytskie inwektywy mojej tepoty i miernoty o ktorej dales upust w moim kierunku swoim postem,
mam nadzieje ze wobec innych FORUMOWICZOW nie popelniam teraz zbiorowego "faux pas", posiadam wrodzony dzentel man egriments i pierwszy tobie nie przyjebie...
Przepraszam jeszcze raz za rozmycie, ale pewne sprawy trzeba rozwiazywac na goraco...
pzdr Zolw (wiadomo skad)

obstawiam, że nie przyjdzie...

Żółw, a jak przyjedzie razem z Bandidos, może być gorąco, ale możesz liczyć na Lechistów pogonimy buraka.

eljot , czy to tylko osobiste wycieczki do Lechisty ? . Daj spoko . Byłem ,widziałem i to wkład koszulki nr. 7 nie trzyma klasy i (moim zdaniem formy piłkarskiej) to tz. bufon.
pozdrawiam

Żółwiu poczekam z tobą na trolla do zobaczenia w Hells pubie :)

Żółw, że tak powiem trochę kultury by się przydało. Tu się kolejka do pana danzig utworzyła a Ty się tak bezceremonialnie wepchłeś :).

Swoją drogą trzeba mieć nie równo pod kopułą żeby pisać nazwę swojego miasta w języku niemieckim i na dodatek z małej litery.

Nie no koleś podszywa się pod mój nick i jeszcze wyzywa kilku konkretnych braci biało-zielonych w nie cenzuralnych słowach. Toż szok,a już z wyzwaniem Żółwia od czci i wiary to ten danzig74 wyciągnął najcięższe działa,Żółw to przecież stary dobry Lechista,albo taki mocny albo taki głupi i tępawy ten koleś.
Powiem tak cienko cie widzę, cieniuteńko, będziesz piszczał, Żółw ci nie odpuści, nie tylko on.
Ale może to będzie wreszcie dobra nauczka dla ciebie frajerze.
A na koniec optymistycznie LECHIA może i wygra z lubinkami w lany poniedziałek,czuje to w kościach,BO JA WIERZE W LECHIE DO KOŃCA, DO MYCH I JEJ DNI!!!

SIRO MACHA gogogo

Znalazł ktoś na necie cały mecz do ściągnięcia? Albo posiada i jest wstanie wrzucić i podać link?