Co by było gdyby..

..okazało się, że spadamy.

Według mnie jest kilka aspektów.

1) Stadion. Jak dla mnie zostajemy na PGE Arenie, a zarząd bilety powinien zrobić na każdy sektor po 10 zł, wtedy jest szansa, że stadion będzie na siebie zarabiać.

2) Murawa. Załatwić jakiegoś specjalistę od przygotowywania murawy, tak jak robią to chociażby w Anglii. Jak już mamy się męczyć na pastwiskach typu Stróże czy Ząbki to niech przynajmniej u nas będzie "dywan".

3) Trener. Nie wiem czy chcemy, aby Janas został czy nie. W każdym razie, jeśli pożegnamy naszego obecnego trenera to będzie nam potrzebny jakiś facet, który będzie nakazywać atak, pressing, agresywny odbiór piłki, długie utrzymywanie się przy niej.. Wiadomo, gra ładna dla oka.

4) Kadra pierwszego zespołu. W pierwszej lidze taki np. Traore raczej nie będzie chciał grać, chociaż kto wie. Moim zdaniem skład oprzeć na jakimś naszym młodym bramkarzu, dwóch młodych bocznych obrońcach, w środku z kolei dwaj bardziej doświadczeni.

Grać najlepiej systemem 4-5-1, przez co potrzebni będą zawodnicy, którzy potrafią odebrać piłkę, szybko uruchomić atak.. z przodu skuteczny napastnik oraz dwójka szybkich, dobrych technicznie skrzydłowych.

Nie może być tak jak teraz, że na skrzydle biega sobie taki Lukjanovs, który drybling ma na poziomie 0 w skali od 1-10, a jego jedyną formą kiwania przeciwnika jest wypuszczenie sobie piłki (nieudolne) i obieg.

Kto odchodzi?
Pewnie Traore, Lukjanovs i paru graczy, którym kończą się kontrakty.

Zostawić młodych, typu Duda, Machaj, Janicki, Buchalik.. dopiszcie sobie kogo chcecie, mi ciężko tak na gorąco teraz wymieniać. Nie wiem natomiast co z Surmą. Moją ideą, byłoby opieranie składu w pierwszej lidze na zawodnikach, którzy po roku (mam nadzieję) będą stanowili o sile Lechii w ekstraklasie, z tego względu Surma nie miałby miejsca w tym zespole, bo jak dobrze wiemy ma już swoje lata po roku spędzonym w pierwszej lidze niekoniecznie byłby w stanie grać na dobrym poziomie o klasę rozgrywkową wyżej.

Temat potraktujcie na razie jako czystą spekulację, jeśli się utrzymamy można go wypierdolić. Wydaje mi się, że w miarę czytelnie i estetycznie wszystko przedstawiłem.

PS> Tematu inwestora póki co nie poruszałem, bo nie wiadomo jak to się skończy.

Co by było gdyby..., przy uwzględnieniu braku radykalnych zmian:

Niezależnie czy spadniemy, czy nie - za rok o tej porze walczymy o WYMARZONE 14 miejsce - w klasie rozgrywkowej, w której grać wówczas będziemy (ekstraklasa/ I liga). Niestety.

Jeszcze kwestia wyjaśnienia dlaczego chce, abyśmy grali na PGE. Sezon w pierwszej lidze jest krokiem w tył - tu nikt nie ma wątpliwości. Ale.. widzicie jak teraz Lechia gra u siebie. DWA zwycięstwa, w dodatku mało przekonujące. W chuj remisów (większość po 0-0) i do tego kilka zawstydzających porażek. Jednym słowem żenada. W pierwszej lidze gra na tym stadionie byłaby możliwością dla wielu (nowych) chłopaków swego rodzaju oswojenia z nim, tak aby już po powrocie do elity nie było takich sytuacji jak w tym sezonie.

w 1 lidze najgorzej by było o kasę. Nie ma kasy z transmisji, a na pewno sponsorzy typu LOTOS czy ENERGA nie dawałyby takiej kasy jak teraz, a wcale nie jest ona zapewne taka wielka. To największe spółki na Pomorzu, ale one mogą a nie muszą.

I wraca temat właściciela/inwestora, kogoś kto chciałby ten klub prowadzić, rozwijać i jednak w niego inwestować. Wydaje się, że z tym stadionem i takim potencjałem na trybunach (na wielu meczach > 15 tys. ludzi) powinien się ktoś chcący znaleźć...

animag
to jak w końcu - będzie dobrze czy jednak nie będzie ?

Ja jednak wierzę, że jeśli teraz spadniemy, to stanie się to z korzyścią dla Lechii w przyszłości.

Wydaje mi się, że jak dojdzie do degradacji, to wtedy za klub ostro weźmie się miasto. Nie wiem jeszcze jak, ale jakoś będzie musiało zaingerować w klub. Z prostej przyczyny. Miasto wybudowało stadion za kilkaset melonów, który bez Lechii grającej na nim o najwyższe cele nie ma racji bytu! Miasta nie stać na to, żeby Lechia grała w 1 lidze, by na PGE Arenę miały przyjeżdżać jakieś Kolejarze Stróże, a na trybunach miałyby zasiadać 4 tysiące ludzi. Dlatego wydaje mi się, że jeśli polecimy na ryj z ekstraklasy, to we władzach dojdzie do sporych przetasowań. Kuchar wreszcie pójdzie w pizdu, a jego udziały może kupi właśnie miasto? I tym samym zawiązana zostanie spółka w takim kształcie, w jakim miasto ponoć proponowało ją stworzyć przed przyjściem Kuchara.

Tak ja to sobie wyobrażam. Jeśli ten scenariusz miałby się sprawdzić, to może to i nawet w perspektywie dalszej przyszłości korzystniejsze rozwiązanie niż fartem utrzymać się w ekstraklasie, pozostać w rękach tego samego właściciela, mieć ten sam burdel co teraz i za rok znów bić się o utrzymanie? Może cel, jakim jest budowa WIELKIEJ LECHII potrzebuje właśnie ofiary w postaci tymczasowej banicji w 1 lidze, by potem wrócić w glorii chwały i wtedy już walczyć o najwyższe laury???

Kto wie...

Po pierwsze: tylko, że miasto zadłuża się coraz bardziej, m.in. w związku z Euro - stadion, sporo inwestycji drogowych, udział własny w projektach unijnych itd. Moim zdaniem żadna forma bezpośredniego czy pośredniego finansowania drużyny nawet na poziomie 1 ligi nie wchodzi w grę.

Po drugie: jeśli to prawda, że Lechia jest winna WTF 12-13 mln zł, to słabo widać jakiekolwiek ruchy właścicielskie w najbliższych miesiącach, bo łatwo można skończyć tak jak ŁKS.

Wychodzi cała słabość pozyskiwania finansowania dla tej drużyny. I coraz mniej dziwi brak jakichkolwiek sensownych gotówkowych transferów i poważnych wzmocnień. Lotos? Energa? Kto jeszcze daje temu klubowi więcej niż kilkadziesiąt tysięcy zł na sezon? Bo jest sporo "partnerów", ale to nie są poważni sponsorzy, to dostawcy napojów, sprzętu, usług medycznych itp.

Jak spadniemy to przede wszystkim juz w maju trzeba zrobic porzadek w zarządzie, szybko ustalic budzet i poszukać ludzi umiejących stworzyc drużynę (cos jak Nemec u sledzi). Szczerze wątpię ze udałoby sie to zrealizowac, wiec bedziemy walczyc o utrzymanie, bedziemy gdzies pomiedzy dzisiejszym GKS Katowice a Polonia Bytom.
Ci co mysla : spadniemy, wywalimy cały skład, zatrudnimy młodych obiecujących i trenera z werwą, stłuczemy kazdego w lidze i wracamy w wielkim stylu - gratuluje optymizmu i życzę otrzeźwienia. Ztym włascicielem to niemożliwe.

TYLKO LECHIA!

LGPG - będzie mniej więcej tak jak napisał Cygnus x-1. Stąd na końcu mojego poprzedniego postu "Niestety". Jeśli się utrzymamy - będzie podobnie.

Pytam bo gdzieś pisałeś - będzie dobrze.

wkurwia mnie gadanie, że jeśli spadniemy to będzie trzeba zrobić czystki

NO KURWA

czystki są tu niezbędne, czy to Lechia będzie grała w a klasie czy w ekstraklasie w przyszłym sezonie

Cyngus ma niestety rację, kto pamięta niefortunny spadek w latach 80-tych to wie, że też miało być szybko a nielicząc Lechii-Olimpii to powracanie na szczyt polskiej piłki trwało 20 lat. Nie chcę być źle zrozumiany bo w żaden sposób nie jestem miłośnikiem Adamowicza, ale olanie miasta w momencie tworzenia obecnej spółki własnie teraz odbija się nam czkawką. Nie można olać takiego partnera jak miasto bo wszelkiej maści kuchary i inne dobrodzieje przychodzą i odchodzą a miasto jest zawsze i zawsze będzie. Trzeba żyć w zgodzie z magistratem który przecież z gruntu tworzą ludzie będący jeśli nie kibicami Lechii to w najgorszym razie ludźmi uzaleznionymi od mieszkańców (czytaj wyborców). Niestety teraz łatwo jest to pisać, łatwo stwierdzić ,,a nie mówiłem.." ale raczej nie bardzo bym chciał zaczynac ponownie od A-klasy.

LGPG - kto inny to napisał. Bodajże d.g.

Widzę, że niektórzy mają tu dylemat, czy lepiej się utrzymać, ale zostaniemy z tym zarządem i całym bajzlem jaki jest, czy może lepiej będzie spaść i zrobić czystki w klubie i się odbudować.

Po pierwsze: przykład śledzi pokazuje, że nawet spadek nie musi spowodować odcięcia świń od koryta(tam się nie wiele zmieniło, a obecnie mają jakiś protest przeciwko zarządowi).

Po drugie: łatwiej się utrzymać niż awansować, chociażby z tego powodu, że odejdą wpływy z tytułu praw tv, nie wiadomo co ze sponsorami, itd.

Po trzecie: Kuchar to i tak jest tymczasówka, więc to jest kwestia czasu, a nie ligi, że odejdzie.

Tak więc uważam, że mimo wszystko lepiej się utrzymać.

Prawda jest taka, że u nas w pewnym momencie przekroczone zostały proporcje, najemników w stosunku do wychowanków(tudzież zawodników związanych z klubem), zobaczcie na ŁKS, jak gryzą trawę, jak walczą w każdym meczu, dlaczego? Bo jest tam dużo zawodników albo związanych z ŁKS-em, albo takich którzy dużo zawdzięczają ŁKS-owi, choćby dlatego, że dostali szansę gry w e-klasie. A u nas: Wilk, zaraz w Lechu, Kosecki(chociaż akurat do Niego nie ma się co czepiać), zaraz w Legii, Traore, zaraz w pizdu, Pawłowski, zaraz w Udinese, Lukjanovs, zaraz w Lechu, + paru co zaraz kończy karierę, i taki jest efekt.

Dla mnie obecna pozycja i styl Lechii ( nie kojarzę obecnej Lechii z tą, którą kręciłem z trawy ) to wielka żenada i wstyd . Czy znajdą sie ci i przyznają ,że do tego doprowadzili . Ktoś brał kasę chyba, czyli miał funkcję i obowiązki . Czy było to towarzystwo wzajemnej ..... a chuj z nimi .
Wierzę , że znajdą się tacy co mógli by to pozamiatać i usunąć pasożyty .
Dlatego bardziej obawiam się pozostania w maraźmie niż lig w których jest troche walki i ambicji . Nie obrażajcie małych miast bo tylko "mali" to robią .
Zauważcie ,że nie mam co do pokazania w 2012 r bo czując zbliżające się czasy podobne do tych - Lechia-Olimpia czy Lechia-Polonia wycofałem sie w 2011 z promowania niczego .
Czasami trzeba sie cofnąć np tu odnośnik i kontynuować to co rozpoczął Kubicki .
50% na odbudowę już mamy - to kibice . 25% to miasto . Taki kapitał gwarantuje, że Lechia to Gdańsk i My .

Jeśli spadniemy, to przez długie lata będziemy grali na I lub II ligowym poziomie. Posypie się wszystko. Miasto tu nie za wiele nie pomoże, a poważnych właścicieli na horyzoncie nie widać. Jeśli ktoś uważa że spadek Lechii pomoże rozwiązać nasze problemy jest w dużym błędzie. Los Odry W czy Polonii Bytom jest wielce prawdopodobny. Módlmy się...

Glowa, najpierw pierdzisz na Pawlowskiego za obrone rzesami (nie lubie Go bo mu zle z oczu patrzy i kinola ma jak skocznia). Albo Jestes prozny albo przychrzaniasz sie dla zasady. W tym meczu cala 11 grala jak nie ublizajac olimpijczykom z paraolimpiady paralitycy (dodam tylko, ze o ile Janas fajnie sie zachowal na spotkaniu z kibicami o tyle jest u mnie przekreslony za wystawienie Koseckiego na szpicy, gdzie nie mogl za chuja wykorzystac swoich walorow biegania, kiwki i strzalu badz wrzutki przy lini bocznej).
Gadasz jakies farmazony, ze latwiej sie utrzymac. Nie przecze, cos jest w tym ale chcesz wygladac jak srakovia? 4 sezon z rzedu walka o to samo? Chce Ci sie jezdzic na wyjazdy dumajac ile nam bramek wjebia? (no akurat Ty na wyjazdy nie jezdzisz wiec tego problemu nie masz), masz ochote sluchac prezesow o ich planach, patrzec, kogo bedzie prezesunio "ja tylko podpisuje bo na sporcie sie nie znam" sprowadzal do pierwszej druzyny? Masz ochote patrzec na kilkunastu paralitykow, ktorzy bunczucznie zapowiadali walke z amika a ustawienie druzyny ewidentnie wygladalo na 1 - 4 - 6 - 0?! Jesli na conajmniej jedno pytanie odpowiedziales sobie tak, tzn, ze frajer Jestes. OK, nie frajer, masz prawo do swoich mysli ale pomysl, czy wolisz byc jebanym przez kilku skurwysynow sezon w sezon w dupsko czy jednak trzeba przez czas jakis popykac z II lidze ale byc moze tym samym zmusic kuchenke do wycofania sie z pozyczek typu provident co byloby jego najwiekszym wkladem finansowym w Lechijke a powaznie rozmawiac z miastem ( tam musi grac Lechia bo sie ksiegowy miejski obsra, jak bedzie musial klasc kase na bursztynka) oraz obecnymi i daj Boze kolejnymi sponsorami.

Ja to sobie tak kombinuje ze skoro byly plany walki o puchary to pewnie bajkopisarze z zarzadu juz w planach budzetowych na przyszly sezon doliczyli kwote z C+ za conajmniej 3 miejsce w lidze. Aktualnie toczymy nierowna walke o utrzymanie sie w lidze i kwota z C+ bedzie duzo mniejsza niz zakladana za 3 miejsce. Bedzie dziura budzetowa.

Odchodzac juz teraz od tematu Lechii zobaczcie jakie walki juz teraz sie zaczynaja:

Jakis czas temu ktos powiedzial mi ze Swierczewski na jakims twiterze czy innym facebooku wstawil swoj numer telefonu i notke ze jest w stanie zalozyc sie o kazde pieniadze ze z ligi spadnie Cracovia i Lechia a ze Łks sie utrzyma i co sie dzieje: Mecz Korona - Slask sedzia z Łodzi wykartkowal Korone a z kim graja Kielce w przyszlej kolejce??? Cos w tym jest ale raczki poki co czyste.

Chyba się jeszcze nie obudziłeś kolego :) Korona nie grała ze Śląskiem tylko z Zagłębiem.. Sędzia był bardzo pobłażliwy przez długi czas dla kieleckich rzeźników i sami są sobie winni bo zamiast grać w piłkę grali w kości. Wpisy na FB traktowałbym jednak z przymrużeniem oka :)

antynettroll

Co do Pawłowskiego, nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem dlaczego niektórzy bramkarze(również Ci klasy światowej) mają manierę odprowadzanie piłki wzrokiem, bez próby podjęcia interwencji.

Porównujesz nas do Cracovii, która się utrzymała dzięki kombinacją przy zielonym stoliku?? Gratuluję. Ja podam Ci inną historię związaną z utrzymaniem w tle, mianowicie Jagiellonia: sezon 07/08 - 14 miejsce, a ostatnio PP walka o mistrza, udział w LE dwukrotnie.

"no akurat Ty na wyjazdy nie jezdzisz wiec tego problemu nie masz" - no nie jeżdżę, a na meczu u siebie byłem tylko raz w tym sezonie i co z tego. To że nie uczestniczę w meczach Lechii znaczy, że co nie mam prawa się odezwać, interesować, a może w ogóle nie powinienem się nazywać kibicem Lechii co? Mam powody, a raczej obowiązki(studia zaoczne, 2-ka małych dzieci), które nie pozwalają mi oglądać meczy na żywo w tym momencie, nad czym ubolewam.

"czy jednak trzeba przez czas jakis popykac z II lidze" - w sezonie 87/88 myślenie pewnie było podobne, tylko nikt nie przypuszczał, że po tym jakimś czasie jak to nazwałeś przyjdzie grac w III a nie I lidze.

"tam musi grac Lechia bo sie ksiegowy miejski obsra, jak bedzie musial klasc kase na bursztynka" - BZDURA, nie jestem specem od zarządzania takimi obiektami, ale nie chcę mi się wierzyć, że nie można go utrzymać bez obecności Lechii, niestety. Wystarczy spojrzeć na obiekty narodowe np. Wemebley, jakoś sobie radzą, wystarczy, że zorganizują kila koncertów na 70 tysięcy, jakąś gale bokserską, jakieś eventy typu Red Bull coś tam, finał PP, lub nawet LE raz na kilka lat, mecze towarzyskie repry, do tego jakieś wydarzenia kulturalne, jest jeszcze sponsor tytularny, który przecież łoży olbrzymią kasę, a nawet jeśli Lechia nie będzie tam grała, to i tak ta kasa będzie spora, oprócz tego podnajem części handlowych, loży VIP(które zapewne przy mądrym zarządzaniu nie będą stały puste nawet jak odpadną mecze Lechii), mało okazji do zarobienia na utrzymanie?

Tak więc wg mnie wygląda to tak, że jasne że Lechia ma być koniem pociągowym tego stadionu, ale bez Lechii stadion się nie obsra też sobie poradzi.

zarzadlg

A widziałeś mecz lub chociażby skróty?? Korona tego meczu nie powinna dokończyć tylko przegrać walkowerem, bo połowa składu powinna wylecieć, a Korzym już w 10 minucie, a nie 90-tej. Swoją drogą, to marzy mi się aby Lechia grała z takim zębem(może nie aż tak jak z Zagłębiem) jak Korona w tym sezonie.

pozdrawiam

1945 miales jechac do Poznania, co sie stalo ze nie pojechales ?

@Glowa PGE w kontrakcie ma gwarancje chyba 18 imrez masowych w roku, nie ma imprez nie ma kasy za nazwę, a bez meczy nie uda sie tylu imprez zorganizowac niskim kosztem

Musze podzielic sie swoja opinia w temacie co dalej bo szalk mnie trafia ja to wszystko widze.
Ktos juz to napisal - nie wazne w ktorej lidze bedziemy grali ale to w jakiej kondycji bedzie klub. Mam tu na mysli strukture i finanse.
Wiadomo na dzien dzisiejszy wyglada to bardzo slabo. Zarzad w rozsypce (nie moge zrozumiec braku obecnosci "dwoch panow" na spotkaniu) gra coraz bardziej przypomina czasy Koali, w tle rozgrywka z wlascicielem. Po kolei.
Dziwie sie Blazejowi i Turnosiowi ze nie uczestnicza w zyciu klubu (tak odbieram ich nie obecnosc na walnym). Jezli juz sa na wylocie to przynajmniej niech nie blokuja innym miejsca do dzialania. Idz jeden z drugin na bezplatny urlop, tak aby fizycznie ktos twoje obowiazki przejal. Daj dzialac innym jak ty masz juz to w dupie. W innym przypadku jestes po prostu pasozytem dla ktorego liczy sie tylko kasa i nic wiecej. Takie zachowanie jest poprostu k... i swojemu klubowi sie tego nie robi. Pytanie tylko czy to jeszcze wasz klub.
Grajkowie. Coraz bardziej to wyglada ze maja to wywalone na to czy zostaniemy w lidze czy nie. Brak ambicji - to was charakteryzuje. Dziadkowie z LKS walcza a my nie potrafimy?! wstyd !!! Laga do przodu (tak bylo wczoraj) a potem sie zobaczy. Kosa odejdzie po sezonie a walczy. dlaczego ? bo ma chlopak ambicje !!! Reszta pierdoli tylko a nic nie robi. Grac przeciez potraficie to pokazcie to teraz gdy wlasnie umiejetnosciami i ambicja mozna uratowac sezon.
Prawda jest taka ze ponad polowa skladu jest do wyrzucenia i w dupie mam ich slowa : ja bym zostal ale z nimi nie da sie pracowac" To pokaz k... jeden z drugim co znaczy profesjonalizm i zapierdalaj.
Zmiana trenera - konieczna. Kafar odszedl i dewagacje na jego temat nie maja sensu. To juz historia. Teraz trzeba sie zastanowic kto to wszystko ogarnie po sezonie. Proponowalem Cecherza bo z gowna ukrecil druzyne ktora bez kompleksow gra z "moznymi" ligi. Takich ludzi (trenerow pilkarzy) nam trzeba.
Pytanie tylko kto to ma to ukladac jak dwoch baranow nie jest w stanie dzialac "ze wzgledow zdrowotnych"
Wy....j do domu sie leczyc a daj innym mozliwosc ratowania tego co zbudowalismy wszyscy przez tyle lat. Niczym sie nie roznicie od poprzednich "dzialaczy" - tylko wy kiedys rowniez z nimi walczyliscie, dzis robicie dokladnie to samo !!!
Kuchara- trzeba sie pozbyc wiadomo. predzej czy pozniej sie to stanie. Dlugi to najmniejszy problem tylko trzeba to zrobic i dalej kontynuowac z glowa (vide Borussia D - 140 mln euro dlugu)

O "straznikach" (wiadomo ktorych mowa) nie bede sie wypowiadal bo szkoda slow. Tych sprzedawczykow dane powinny byc podane do publicznej wiadomosci.
w sumie jak dojdzie do sprzedazy akcji to i tak bedzie mozna sprawdzic kto sie sprzedal.
H... wam w d... sledzie bo Lechistami was nazwac nie mozna, juz nie.

Jedyny pozytyw jaki widze to kibice - wczesniej czy pozniej wrocimy na odpowiednie miejsce. odbudowalismy raz odbudujemy i drugi, trzeci jesli bedzie trzeba.
Szkoda tylko zaprzepaszczonej szansy, wielka szkoda.

ps.
sorry za bluzgi ale podnioslo mi sie lekkutko cisnienie

Głowa, odbij czasami w bok pomiędzy domem, pracą, a szkołą i spójrz co się dookoła Ciebie dzieje. Przyrównujesz Wembley - stadion z historią, do PGE? Pokaż mi jeden stadion budowany na Euro w Polsce, który jest na plusie. Koncerty, eventy, mecze towarzyskie... Co jeszcze? Lądowanie UFO i walki gladiatorów? Przykład Wrocławia, gdzie stadion jest zarządzany z udziałem miasta pokazuje, że nie jest łatwo, a podstawowym źródłem dochodów są mecze Śląska (walka Adamka - na minusie, Red Bull coś tam - na minusie, "pedał brzdąkający na gitarze" - na minusie...). Podnajem części handlowych? Przejdź się dookoła PGE i zobacz ile "części handlowych" jest wynajętych. Jedynym miejscem, w którym coś się dzieje jest chyba tylko bar, a mija już 9 miesiąc od pierwszego meczu. Największym wydarzeniem niesportowym były "dni otwarte", później - NIC. Sponsor tytularny? Kto będzie chciał sponsorować pomnik nieudolności miasta? Do sponsorowania czegokolwiek też musi istnieć jakaś zachęta, jak się stadion "przeje", opatrzy i przestanie być modny to sponsorzy też nie będą walić drzwiami i oknami, a jedynym co będzie mogło ich przyciągnąć będzie to, co będzie się działo na tym stadionie. Póki co, nie zanosi się na to, żeby było tego wiele. Założymy się, że bez Lechii stadion się obsra i sobie nie poradzi? Miasto przejęło stadion, żeby zgarnąć kasę za Euro, po mistrzostwach będą srać pod siebie, żeby znaleźć kogoś innego do zarządzania.

KURWA MAĆ NIE SPADNIEMY!!! ja pierdole jak czytam co po nie ktorych to chuj mnie strzela...
Gdzie ta wiara w nasza Lechie.
NIE MA CHUJA EKSTRAKLASA NASZA.
PS. Co sie dziwic jak nie którzy kibice juz sie pogodzili ze spadkiem to jak grajki mają grać? Im wszystko jedno.... biorą hajs i jest git. ale my do chuja nie mozemy na 4 kolejki przed koncem rozgrywek myslec juz o 1 lidze. Doping u siebie doping na wyzjazdach... a jak ktos spodka naszego pilkarzyne to niech zamieni z nim slowo i wyjasni co znaczy nasza LECHIA

Po co maja grac jak i druzyna i tak zostanie sprzedana po sezonie i prawie wszyscy zawodnicy odejda.

Najgorsze jest to, że jeśli się utrzymamy to tylko przez mega słabą grę cracovi i nieskuteczną choć moim zdaniem z większym zaangażowaniem grą łksu. U nas nie widać nic co mogłoby dawać pozytywy. Dlatego czy się utrzymamy czy nie czystki potrzebne na każdym szczeblu tej drużyny...

Najgorsze jest to, że jeśli się utrzymamy to tylko przez mega słabą grę cracovi i nieskuteczną choć moim zdaniem z większym zaangażowaniem grą łksu. U nas nie widać nic co mogłoby dawać pozytywy. Dlatego czy się utrzymamy czy nie czystki potrzebne na każdym szczeblu tej drużyny...

najgorsze jest to, że jak nie spadniemy to otrąbiony wielki sukces klubu i nikt już z zarządu nie wspomni o wcześniejszych celach - a to ich wina że tak to teraz wygląda.
Przypomnijcie sobię jak siedzieli rozjebani na spotkaniu tam nawet rzecznik nie jest rzecznikiem.

1945_ możesz mi powiedzieć na jakiej podstawie twierdzisz, że bilety po 10 zł sprawią, że stadion może na siebie zarabiać?

Prosta matematyka - w którym meczu klub więcej zarobił - z Podbeskidziem - widzów 10.5 tys, średnia cena biletu - przyjmijmy jakieś 23 zł; czy na meczu z Zagłębiem - widzów 15 tys. a bilet po 10 zł?

Szkoda że ta matematyka zatrzymała ci się na prostych równaniach, bardziej skomplikowane widać przerosły twoją i klubową matematykę. Rzeczy takie jak koszt obsługi biletu, ilość sprzedanych napojów i jedzenia, ilość sprzedanych pamiątek, propagowanie meczów jako rozrywki et cetera już tą matematykę przerosły.

Max mógłbyś powtórzyć ?

twuj stary - pewnie masz racje, jak się utrzymamy to się posrają i ten "sukces" będzie zapewne miał wielu ojców. Tak samo było kiedy się podniecali nowym inwestorem Kucharem, tak jak się podniecali kontraktem ze Sport5 i tak jak się podniecali umową z Pinim Zahavim . A teraz Kuchar jaki jest wszyscy widzą, Sport5 - pogratulować tym co tą umowę konstruowali , a zawodnicy z tej słynnej stajni Zahaviego są tacy zajebiści , że chyba ani jednego nie zakontraktowaliśmy. Tylko teraz na ten temat cicho ale jak podpisywali umowy to się przekrzykiwał jeden z drugim żeby ogłosić te wielkie osiągnięcia.

... i jeszcze "inwestujemy" w Bystrej

@rikitiki
Książkę piszesz? Poza tym, skąd pewność, że nie byłem?

@MrLayzzz
W takim razie proponuje po 10 zł na młyn, a po 5 zł na resztę stadionu. Każdy fanatyk dopłaci 5 zł, by siedzieć w doborowym towarzystwie i zdzierać gardło dla swojej drużyny:) Pikniki natomiast pójdą tam gdzie najtaniej i będą mogli w spokoju nawpierdalać się kiełbasy.

Może źle to ująłem, że poprzez bilety po 10 zł stadion będzie na siebie zarabiać, ale generalnie chodziło mi o obniżkę.

Jeżeli chodzi o bilety, to przede wszystkim brakuje jakiegoś ekonomisty w klubie który by kumał pojęcia podaż i popyt, bo ja nie rozumiem jak to się dzieję, że przy 25 000, czy nawet 34 000 wolnych miejsc, nikt nie reaguje(poza jednorazową obniżką na ostatni mecz) i nie dopasowuje cen, tak aby zwiększyć popyt.

Przy takiej pojemności stadionu marketing, powinien zadbać o to aby karnetów zeszło 25 000, co uważam byłoby do zrobienia, ale nie siedząc na dupie(tzn. w kasach) i czekając na klienta(kibica) jeszcze robiąc mu problemy, tylko trzeba się ruszyć, podzwonić zachęcić, zindywidualizować ofertę(jestem przekonany że gro kibiców kupiłoby np. karnety na wybrane mecze, np. 3 dowolne w rundzie). Przede wszystkim karnety powinny być tańsze, żeby wypełnić taki stadion trzeba ściągać całe rodziny, a jak ściągnąć całą rodzinę jeżeli bilety dla 4 osób(w tym 2 do 16 lat) kosztują łącznie 105 PLN na prostą??

Druga sprawa, za frekwencje na stadionie powinna być odpowiedzialna jakaś osoba, tak jak to jest w normalnej pracy, dostajesz etat, masz 3 osoby pod sobą, budżet i PLAN DO WYKONANIA, np. 35 000 na meczu ze Śląskiem Wrocław i krótka piłka, po meczu rozliczanie z wykonania planu, jeżeli delikwent się nie sprawdza szukamy następnego, aż znajdziemy takiego, który zacznie plany realizować.

pozdarwiam

O ile o gównianym marketingu już wszyscy mówią, tzn. temat wyszedł już poza to forum, bo i kuchenka i budyń, to nikt jeszcze nie zauważa problemu utrudniania samej czynności zakupu biletu. Do tego utrudnianie wyjazdu ze stadionu związane ze wstrzymaniem tramwajów, długie kolejki do kas biletowych na stadionie, długie kolejki do bram stadionu oraz to, że kupujesz bilet na sektor rodzinny, po czym okazuje się, że jest jakaś awaria i kierują cię na jakiś sektor wpizdu, a dzieci płaczą bo chciały autograf od Deleu ;-) Zresztą to i tak jest po chuju, bo wkładom jest już wstyd spojrzeć dzieciom prosto w oczy i nie przychodzą podziękować przedszkolnym kibolom z sektora rodzinnego, ale to inna sprawa.

W ogóle powinien być wstęp za darmo dla kobiet, jak w przypadku dyskotek.

gdyby .......

jedno z najsmutniejszych slow ;)

AMS !!!! LG !!!

"1945

5 kwietnia 2012, 18:44 / czwartek

Nareszcie termin, finanse i inne pierdoły pozwalają na wyjazd. Biało-zielona inwazja na Poznań*"

"1945

9 kwietnia 2012, 20:43 / poniedziałek

Ciekawe ilu jebanych pikników odpuści sobie wyjazd w niedzielę przez dzisiejszy wynik. Chuj wam w dupę sezonowcy."

"1945

15 kwietnia 2012, 21:09 / niedziela

No tak, ale Traore nie wygra nam meczu SAM. Z klepki gra się z tego co wiem przynajmniej w dwie osoby.. skoro jemu nikt nie pomaga to nie do końca jego wina, że gra słabo.. a tak zostanie w meczu podwojony lub potrojony i nie ma szans - traci piłkę."