Puchar Polski 2012/13

Spalonego ni ebylo przy bramce dla Lechii. Jedynie Rasiak stal z przodu lecz on nie bral udzialu w grze.

1945 -> Chyba było "Strzelaj Grzegorzu , bo dzisiaj zimno jest na dworzu " coś takiego , coś z Rasiakiem

d.g. - sorry ze tak poźno odpowiadam. Nazywam go gwiazdą, a własciwie naszą Black Star dlatego ze chyba jako jedyny wygrał w pojedynke kilka meczy (oczywiscie rozumiem ze nie potraktujesz tego dosłownie), w kilku mial znaczny udział, a w kilku był beznadziejnie przeciętny (i wtedy najczesciej Lechia przegrywała).
Chyba zgodzisz sie z tym.
Jesli wiec weźniemy to pod uwagę, ze postawa Traore w znacznym stopniu wpływa na koncowy wynik Lechii mozna go nazwac "gwiazdą" drużyny. Nie traktuje tego pojecia jako porównanie do Krysi z Realu czy Messiego. Nawet w III ligowych drużynach są piłkarze zwane tam gwiazdami i nie chodzi tu o porównanie do najlepszych piłkarzy na świecie, a odnosnik do reszty zespołu bądź ligi.
Inną rzeczą jest to ze ta nasza gwiazda, bywa kapryśna, chimeryczna i czasem szalona, ale nie mogę sobie przypomnieć kiedy to jego "szaleństwo" kosztowało Lechię utrate punktów. Oczywiscie ktos zaraz znajdzie ze kiedys tam nie wykorzystał 100% sytuacji i przegralismy, ale takich zawodników w druzynie jest conajmniej jeszcze dziesieciu.
Powtarzam jeszcze raz, czasem mnie bardzo irytuje jego postawa, ale wiem tez ze na jego miejsce nie przyjdzie do nas Iniesta tylko jakiś oracz z tendencją do kopania sie po czole.
Innym graczem w tym stylu (ale w innej skali) jest Wisnia, który czasem ma przebłyski geniuszu ale czesciej wkurwia kółeczkami czy bezsensownymi podaniami.
Ale w kazdej drużynie oprócz oraczy i drwali potrzebni są wirutozi, a artysci jak to artysci bywają chimeryczni i nie przewidywalni.
Skonczmy juz tą dyskusje. Gramy dalej .....juz tylko ligę.

TYLKO LECHIA!

dokładnie!
popieram kolegę
mam tylko nadzieję, że coś to Razacka nauczy...i w kolejnym meczu walnie hat-tricka :)
Pozdrawiam!
tylko LECHIA!

Monar, o to to, dokładnie:)

Wiesz co Asas, przyjrzałem się tej bramce. I mam wątpliwości czy spalonego nie było. Ale nie w tym rzecz. Tak popatrzyłem raz jeszcze jak to Traore rozpaczliwie i - na szczęście dla nas - nieskutecznie próbuje uciec z nogami z trasy lotu piłki po strzale Janickiego. I tak się zastanawiam… Co czasem decyduje o różnicy pomiędzy golem a piłką w trybunach? W tym wypadku paradoksalnie zdecydował niewystarczający refleks „strzelca” bramki - chciał uciec, nie zdążył i dzięki temu „strzelił” gola. Jakiego gola można nazwać szczęśliwym i przypadkowym jeśli nie tego? Dodam dla ułatwienia, że to pytanie retoryczne.

Mecz jak mecz. Wszyscy sie zawiedliśmy, ale cóż..
Pozdro dla załogi z autokaru numer 2 ! Doping przez całą drogę powrotną i "makaronówka" ! :D

Strzelaj Grzegorzu, bo dzisiaj zimno na dworzu ! :)

czy Pazdan nie powinien wyleciec za atak obiema nogami w Machaja?

Pamparapampam :)

Od wyjazdu na Jagę , kibice Lechii nie muszą brać ze sobą bębnów , bo po co ? Pamparapampam ;)

Sędzia kalosz !! :)

Puchar Polski w sezonie 2012/2013 zakończą dwa spotkania finałowe: 2 i 8 maja - taką decyzję podjął zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej na dzisiejszym posiedzeniu.

Decyzja podyktowana jest brakiem możliwości organizacji finału Pucharu Polski na Stadionie Narodowym w Warszawie, będącym jedynym neutralnym obiektem piłkarskim w Polsce, na którym nie występuje żadna drużyna klubowa. Jednocześnie zmiana formuły finału była konsultowana ze wszystkimi klubami nadal uczestniczącymi w rozgrywkach. Gospodarzem pierwszego meczu finałowego zostanie zwycięzca pierwszej pary półfinałowej wyłonionej podczas losowania zaplanowanego na 14 marca.

Wybudowali stadion za grubą kasę i nie można na nim zorganizować finału PP. Paranoja! Może się boją, że dach się nie zamknie jak zacznie padać...

ja pierdziele, jaka głupota, niby dlaczego nie można na Narodowym? to jest właśnie miejsce gdzie powinien być organizowany taki mecz...

A więc obstawiam,że będzie to wyglądać tak
Legia-Ruch/Zagłębie
Wisła-Śląsk
I rewanżowy mecz finału na Ł3.

Patrząc na drużyny jakie pozostały w PP może się okazać, że na koniec ligi zajęcie 4 miejsca daje prawo gry w eliminacjach do LE. Jeszcze tylko żeby Nasza Lechia chciała powalczyć o puchary.

a to ci niespodzianka :D

W Warszawie rozlosowano pary półfinałowe Pucharu Polski - w roli "sierotki" wystąpił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek.
Flota Świnoujście/Śląsk Wrocław - Wisła Kraków
Ruch Chorzów - Olimpia/Legia

Finał, w którym zostaną rozegrane dwa mecze, odbędzie się 2 i 8 maja.
Pierwszy mecz na boisku zwycięzcy I półfinału.

i wszystko jest tak jak ma być
heh

Teraz trzeba trzymać kciuki za Olimpie Grudziądz.

Kpina, KPINA. Który to już rok z rzędu???

Jest propozycja, by w kolejnych sezonach rozgrywki, które dotychczas nosiły nazwę "pucharu Polski" przemianowano na jedyną właściwą "pucharu dla Legii".

I tak dla poprawy humoru:
odnośnik