Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Lechia - Legia 4.11.2012r godz. 14:30

strona 3/4

4 listopada 2012, 16:27 / niedziela
Oba wpisy powyżej , całkowita zgoda
4 listopada 2012, 16:36 / niedziela
janicki to pomylka straszna nie pierwszy mecz dawac tego nowego z konga
4 listopada 2012, 16:50 / niedziela
Brawo Buchalik! Janicki i Machaj slabiutko.
4 listopada 2012, 16:56 / niedziela
Buchalik oby tak dalej, Janicki słabo, Machaj obniżył ostatnio loty. Tak jak z Podbeskidziem mieliśmy szczęście tak dzisiaj go zabrakło, bramki dla Legii fartowne, no ale tak bywa. Była walka i momentami dobra gra.
4 listopada 2012, 17:01 / niedziela
Janicki gra słabiutko ponieważ gra na prawej obronie. Na środku wydaje mi się, że byłby o wiele lepszy. No ale na środku gra Bieniuk z Maderą. A Machaj? No chyba za dużo było gadania o tym, że to już piłkarz na reprezentacje i się chłopak spala.
4 listopada 2012, 17:12 / niedziela
Bilans 1-4 u siebie zajebisty:)
4 listopada 2012, 17:20 / niedziela
Buchalik: man of the game.
4 listopada 2012, 17:24 / niedziela
Brożek strasznie słabo - wolny i do tego nie biega. Dla mnie do wymiany. Brawa dla Buchalika - wyciągnął kilka bramkowych piłek - jak tak będzie grać jak dzisiaj to będzie dobrze. Ricky zaliczył drugi z rzędu dobry mecz i chyba będzie z niego duży pożytek. Niestety źle sie patrzyło na Bieniuka - grał dzisiaj bardzo niepewnie. Razowy znów najlepszy, ale to przecież nie może dziwić. Szkoda porażki, bo bylibyśmy w czubie tabeli, ale wynik raczej sprawiedliwy.
I niech żałują ci co nie byli - były zupki;)
4 listopada 2012, 17:37 / niedziela
Mecz jaki był taki był....generalnie w 1 połowie za bardzo cofnieci. Brawo Buchalik... Aha i wielkie brawa dla "poszukiwaczy cichociemnych"....
4 listopada 2012, 17:38 / niedziela
Co przy drugiej bramie dla Legii robił Bieniuk (nr 6) to tylko on sam wie: odnośnik
4 listopada 2012, 17:43 / niedziela
do zupek jeszcze powinna byc opcja zrobienia ich na miejscu hahahahah :D dobra beczka ;D
4 listopada 2012, 17:53 / niedziela
Wynik nieważny, smak gorącego Wifonu w domu - bezcenny :-)
4 listopada 2012, 18:03 / niedziela
Jeden autobus z Pragi Południe? (WGW) eskortowany przez psy.
4 listopada 2012, 18:07 / niedziela
Brawa za walkę i zaangażowanie. Przegrali ale dali z siebie maksa. Niedosyt jednak pozostaje. Naprawdę nie wiele nam potrzeba żeby w tej lidze grać wiodące role. Niestety z takimi bokami obrony nie da się grać o nic więcej jak tylko środek tabeli.

Za stan murawy Legia już na starcie powinna dostać walkowera. Adamowicz Lechia dziękuję Tobie. Wpuść jeszcze żużlowców na stadion.
4 listopada 2012, 18:24 / niedziela
z weszlo

14.55
Obejrzeliśmy powtórkę i... dobrze, że Ljuboja tego gola nie strzelił, bo musielibyśmy go anulować w niewydrukowanej tabeli. Kosecki rzucił się na nogę Janickiego - nie było faulu.
4 listopada 2012, 18:27 / niedziela
Stoczyliśmy wyrównany bój z Legią. Stworzyliśmy dość dużo sytuacji bramkowych. Zabrakło jednak celnych strzałów, wykończenia tych całkiem fajnych akcji. Można by powiedzieć: chwała zwyciężonym ale to jednak porażka. Piłkarze Legii swobodniej operowali piłką a gdy wyrównaliśmy szybko odzyskali inicjatywę . Ja nie mam pretensji do naszych. Jak przewidywałem wcześniej Buchalik dał radę. Czasem się właśnie tak zdarza, że czyjaś kontuzja daje początek nowemu otwarciu. Owszem Buchalik zdążył na początku sezonu zjebać takie otwarcie ale teraz to zupełnie inna bajka. Jak ktoś wcześniej napisał : Man of the game ! Przy pierwszej bramce zabrakło centymetrów wzrostu i piłka uderzyła w klapę, a potem była już poza jego kontrolą, przy drugiej bez problemu obroniłby strzał Ljuboi – niestety rykoszet zmylił go – nic nie mógł na to zrobić. Jedno jego niepewne z pozoru wyjście było rozwiązaniem dobrym – wyciągnął wnioski poprzedniego meczu i nie podchodził za blisko zawodnika atakującego, aby byle szmata nie poszła do pustej bramki. Inni piłkarze tez zagrali na miarę swoich możliwości. Nawet Grzelczak bardzo się starał dać z siebie jak najwięcej. Janickiemu nie idzie na bocznej obronie. Inna sprawa, że Kosa kręci obrońcami i to bardzo trudny rywal do upilnowania. Rafał jest trochę drewniany przez co jego wyjścia pod bramkę Legii nie stanowiły zagrożenia a sporo zamętu siały na zapleczu przy kontrze. Wielkie uznanie dla Bieniuka. Ta cholerna maska bardzo utrudniała mu główkowanie – przez to może zagrał trochę gorzej niż zwykle. Jestem wielce szczęśliwy, że rozegrał się Rysiu. Co do młodych: Łazaj to według mnie łajza, Kacprzycki to wojownik. Wychodzi przed obroncę, pcha się do piłki , szuka gry a ta dupka na Ljuboi to pierwsza klasa. Brawo . Zagrożenia z jego gry też nie było, jednak spoko - nie od razu Kraków zbudowano ale raz Surma zlekceważył chłopaka i nie skierował mu prostopadłego podania, gdy uciekł przed obrońcę ( może zaspał a potem byłby już spalony ?)
4 listopada 2012, 18:31 / niedziela
Przypierdalacie sie do Janickiego o ten mecz jakby zrobil nie wiadomo co...karnego nie spowodowal bo go po prostu nie bylo...moze z łaski swojej sprawdzcie najpierw powtorki a pozniej pierdolcie z szajby na forum.
moze tak lepiej na Brozka cos ? ktory odkad gra w LEchii to gra taka padake, ze nie daje sie na to patrzec a dzis byl krolem kalectwa na boisku.
Brawo dla Lechii za walke, sporo nie brakowalo. MAchaj totalnie sie spalil, mial dwie patelnie po ktorych powinien strzelic 2 bramki tymczasem Dawidziuk, ktory go dzis obserwowal w kontekscie meczu z Urugwajem zapewne zapisal, ze na powolanie nie zasluzyl.
NAjlepsi w LEchii bez wzgledu Buchalik, Traore, Surma, Rickardinhio i Pietrowski, ktory zagral chyba najlepszy swoj mecz w tym sezonie. Niestety Łazaj kompletnie sie nie nadaje...3 razy spoznil sie do eleganckiego podania po ktorym mial by przed soba praktycznie tylko bramkarza. Szkoda tego meczu bo remis byl na wyciagniecie reki.
4 listopada 2012, 18:32 / niedziela
No niestety mecz w plecy ale nie bylo tak zle, druga bramka dla ległej znowu po pierdolonym rykoszecie...
Obawialem sie o wystep Buchalika ale odziwo poradzil sobie calkiem dobrze, chodz każde starcie z jego udziałem to była nerwówka ze kontuzje zalapie... Janicki najslabszy Kosecki robil go jak chcial chyba trzeba mysleć o tym nowym nabytku w jego miejsce bo już za dużo spierdolil nam meczy, a co do Łazaja ja go w pierwszym skladzie nie widze, dostal szanse swoje i ich nie wykorzystal.
4 listopada 2012, 18:33 / niedziela
A to taka ciekawostka, nie wiadomo do końca jak traktować rozmowę między nimi...
odnośnik
4 listopada 2012, 18:34 / niedziela
Wynik sprawiedliwy. Nie można być w czołówce tabeli przegrywając 4 z 5 meczy u siebie...
4 listopada 2012, 18:34 / niedziela
4 listopada 2012, 18:37 / niedziela
Sedzia chyba na stsach dal pewna 2.

wkurwia mnie jeszcze ze oprocz Surmy nie ma grajka ktory by gral proste solidne podania nie liczac jednej zabawy i straty a reszta na czele ze skrzydlami musze grac pietkami i chuj wie czym byle nie wewnetrzniakiem.

Buchalik Razak i Vifon na plus Brozek Machaj i murawa na minus z Widzewem po reprezentacji bedziemy mieli bagno
4 listopada 2012, 18:41 / niedziela
Nie ma się czego wstydzić. Szkoda braku szczęścia w tym meczu. Legia musiała zostawić sporo zdrowia na boisku.
No cóż, gramy dalej. Dzięki dla zawodników Lechii: WSZYSTKICH.
4 listopada 2012, 18:47 / niedziela
Szkoda, że nie ma alternatywy na lewą obronę, bo to co Brożek gra to nawet nie jest poziom juniorów. Bobo chyba trochę przeszarżował z Łazajem od 1 minuty, bo chłopakowi totalnie nie szło. Zero dryblingu, szybkości - nic. Bieniukowi ta maska chyba ograniczała pole widzenia, bo inaczej jego popeliny wytłumaczyć nie można... jeden z nie wielu plusów to Kacprzycki i Ricardinho, Traore szczerze mówiąc też szału na boisku swoją grą nie zrobił, choć nie można mu odebrać tego, że się starał. Duży plus za to dla Buchalika.

P.S. teraz 10 idiotów będzie wklejało link z ekstraklasa.net na 10 kolejnych stronach, ze Ljuboja gadał sobie z Traore... ogarnijcie się...
4 listopada 2012, 18:50 / niedziela
Statystyki piłkarzy po meczu z Legią:

Gole:
7 - Razack
3 - Ricardinho
2 - Wiśniewski
1 - Machaj, Surma, Rasiak

Asysty:
4 - Machaj
2 - Razack
1 - Janicki, Rasiak, Ricardinho, Pietrowski

Kanadyjska:
9 - Razack
5 - Machaj
4 - Ricardinho
2 - Wiśniewski, Rasiak
1 - Surma, Janicki, Pietrowski
4 listopada 2012, 18:54 / niedziela
Co obrona Lechii zrobiła przy drugim golu, to tylko oni sami wiedzą. Mecz do zremisowania...
4 listopada 2012, 19:00 / niedziela
Wychodząc dzis ze stadionu z jednej strony nie miałem kaca, bo poraz pierwszy przegralismy z druzyna lepsza od nas, z drugiej strony jednak kac był bo przegralismy dlatego ze nie mielismy 11 piłkarzy tylko jakis 7,5 zawodnika, a to za mało żeby wygrac z 11 Legii.
Legia była piłkarsko lepsza, przegralismy przede wszystkim (znowu) w środku pola, bo mielismy tylko samego starzejącego sie Surmę, legionisci dobrze pilnowali Traore (co nie przeszkodziło pokazać mu geniusz, niestety tylko raz). Lechia nie miała nic do zaproponowania po stracie goli, bo jak wspomniałem wyżej bramka na 1:1 to tylko i wyłacznie pokaz umiejetnosci Razacka.
Oceny od 1 do 10
Buchalik - 9- gdbysmy tylko zdobyli jakis punkt, można by powiedziec ze to jego zasługa. Genialny mecz i własnie tego sie spodziewałem po nim jak przyszedł do Lechii, poźniej było słabo, nawet bardzo słabo, dzis super, niestety nie przyniosło to punktów.
Janicki - 1- udowodnił dzis ze jest za słaby, radził sobie jako tako przy słabszy zespołach, ale dzis tragicznie, a to jak zachował sie w 90 minucie w polu karnym Legii to czysta rozpacz (nawet obrońca powinien umiec strzelic na bramkę).
Bieniuk/Madera -3- niby było dobrze , ale stracilismy 2 bramki i oni ponoszą odpowiedzialnosc za ich statę
Brożek - 4- znowu nie zachwycił, ale ja dalej czekam na wzrost jego formy, szczególnie ze na ta chwile nie ma dla niego żadnego zastepcy.
Surma -5- starał sie jak zawsze, ale dzis był znowu osamotniony i nie mógł sobie poradzić sam z 3 pomocników Legii
Pietrowski -1- jesli nie wiele mozna zarzucić defensywny zadaniom to po odzyskaniu piłki był najwiekszym hamulcem gry Lechii, jego wyprowadzanie piłki to jawny sabotaż (powoli, bez pomysłu TRAGEDIA!), najczesciej złe podanie do przodu lub podanie w poprzek oczywiscie po długotrwałym tuptaniu z piłką.
Machaj-1- niestety, zupełnie zawiódł i gralismy bez ofensywnego pomocnika, checi mu nie odmawiam ani serca do walki, ale to za mało trzeba tez umiejetnosci i myslenia.
Ricardinho- 5- nie rozcarował ale kilka razy mógł zagrac lepiej (znowu sie machnął w decydującym momencie).
Łazaj -3- to te poł zawodnika (w moich wyliczeniu), niestety jeszcze trochę mu brakuje, ale nie mozna od niego wymagać cudów (17 lat), moze jak troche sie ogra, pokaże cos ciekawego, bo na razie nic takiego nie zauważyłem.
Traore -8- klasa sama w sobie, niestety po raz kolejny osamotniony w grze z przodu, uwazam ze lepiej jest jak gra w pomocy (widac to było jak wszedł Grzelczak). Gol to majstersztyk, osmieszył całą obronę Legii. Dla mnie warty nie 100 ale 200 tys na miesiac. Niestety dzis przekonał sie (kolejny raz) ze nie ma z kim grac w Lechii.
Kacprzycki - 5- lepszy od Łazaja, powinien grac od poczatku moze by uciekł obroncom i cos zagrał z Razackiem.
Grzelczak - 5- grał krótko ale pokazał ze należy dać mu kolejną szanse na powrót do wyjsciowej 11.

PS . CH W D tym co rzucali vifony na boisko. To beda najdrozsze zupki w historii dla Lwów Północy, jeszcze raz brawo za pierdoloną głupotę.
Klub powinien zakac rozdawania czegokolwiek przed meczem.
No i jeszcze te pierdolone szczochy w kubku, dzis wyladowały na plecach co niektórych. Picie przed i po a nie w trakcie.

TYLKO LECHIA!
4 listopada 2012, 19:05 / niedziela
Lechia 1982

Obejrzyj sobie powtórki i zobacz gdzie był i co robił Janicki przy dwóch akcjach bramkowych Lechii. Oprócz tego obejrzyj sobie (jeżeli jest to możliwe) jedną z ostatnich akcji Lechii gdzie wystarczyło huknąć w stronę bramki Legii, a on w zasadzie nie wiem co z tą piłką zrobił.
Ciekawe czy gadałbyś, że karnego nie było gdyby sędzia nie gwizdną go na Lechii. Mógł być gwizdnięty lub nie podobnie jak ostatni karny dla nas w meczu z Podbeskidziem.

Z reguły jestem przeciwny obwinianiu za wszystko jednego zawodnika ale w tym meczu Janicki wyjątkowo sobie na to zasłużył.
4 listopada 2012, 19:09 / niedziela
co do powyższych ocen - nie zgodzę się co do Pietrowskiego. moim zdaniem rozegrał bardzo dobry mecz. przerywał ataki i sam starał się rozgrywać piłkę. bardzo bym chciał żeby częściej tak grał. zresztą ogólnie rozgrywa sezon życia w porównaniu z tym co było wcześniej
4 listopada 2012, 19:11 / niedziela
Cygnus, oceny lekko nieobiektywne. Janicki zgoda, z tym, że Brożek zagrał taką samą padakę. Machaj słabo, ale bez przesady z tą jedynką.. natomiast z Pietrowskim to już w ogóle pojechałeś po bandzie:)
4 listopada 2012, 19:11 / niedziela
Cze1984 JAnicki na tle Brozka to byl dzis supermajster. Zawalil brame ok, zagral slabszy mecz ok ale zobacz co robili dzis w obronie Bieniuk i Brozek.
Do tego jak widze jak ktos daje Łazajowi ocene 3 a Pietrowskiemu 1, ktory zagral bardzo dobry mecz to juz sam nie wiem czy bylem dzis na meczu.
4 listopada 2012, 19:16 / niedziela
Cygnus, Pietrowskiego chyba oglądałeś dzisiaj, ale w TV ale na powtorce jakiegoś meczu z poprzedniego sezonu ;) Chłopak w defensywie się bardzo dobrze rozegrał i do niego ostatniego mam w tym sezonie jakiekolwiek pretensje o destrukcje akcji przeciwnika, tym bardziej dzisiaj. Zastawiał się walczył, miał masę przerwanych akcji Legii, szkoda tylko, że defensywa to jego jedyna mocna strona w piłkarskim rzemiośle.

PS. SĘDZIA CHUJ!!!
4 listopada 2012, 19:23 / niedziela
Co do poszukiwaczy cichociemnych to niech się ci ludzie zdrowo pierdolną w głowę bo pobili dwóch gości (podobno z legi) jeden student z miejscowości Nowy Młyn.Jak tak kurwa można ,gdzie szyk i elegancja i tym podobne hasła.???
Jak coś robicie to wpierw pomyślcie i dowiedzie się czy czasem to nie ziomy po szalu.
wstyd,wstyd,wstyd
4 listopada 2012, 19:24 / niedziela
Masz rację Cygnus twarde są Twoje oceny - o.k. ale muszą być sprawiedliwe. Łazaj nie zagrał nic , uciekał od piłki -kompletnie bezproduktywny ( nie pisałem tego, aby chlopaka nie dołować) a kamikadze grał zupełnie sensownie, dla mnie stał się całkiem wartościowym piłkarzem na miarę kestraklasy. Nie wypominaj wieku Surmie. Ponadto jedna prostopadła piłka wiecej znaczy niż Bolt a on tak potrafi zagrać.
Co do zagrania Janickiego. Lechia1982 nikt nie pisał, że sfaulował Kosę przez co naraził nas na utratę gola na dzień dobry. Wystawił jednak udo , stopą nie starał się nawet sięgnąć piłki a na zagranie ciałem nie miał czasu, bo Kosa jest szybszy i to nie tylko od niego. Sędzia dał się nabrać na to, że Jakub specjalnie nadział sie na to udo. I dobrze, że nasz kapitan wystawił mu później za ten nieuczciwy trick rachunek.
4 listopada 2012, 19:29 / niedziela
Szkoda, bo zagrali dobrze a zdecydowały głupie błędy..
Tak na moje to ta maska(wiem musiał mieć) przeszkadzała Bieniukowi i wybijał te piłki na oślep..
Pietrowski gra coraz lepiej trzeba to przyznać- ten sezon a poprzedni.

Co do zupek, szkoda pisać. Wiem, że to może dziwnie zabrzmieć, ale.. Czy flaga Czarnych była mokra? Bo jak obserwowałem to pod flagą była mokra plama po piwie i resztki makaronu.

No nic w Chorzowie tylko zwycięstwo!!
4 listopada 2012, 19:45 / niedziela
mecz komedia.stronniczosc sedziego razila nawet moich gosci z niemiec ktorzy sporadycznie sa na meczach Lechii.zastanawiam sie kiedy sedziowie przestana pomagac Legii.Skoro sa lepsi to niech pokaza to na boisku a nie strzelaja po spalonych.kompromitacja sedziego na calej linii.a Lechia niestety zwalniala za duzo akcji,za duzo bylo podan wszerz zamiast gry do przodu.nie oceniam poszczegolnych zawodnikow bo standardem sie robi ze najlepszy jest Traore.Lazaj lamaga,zas Janicki to jawny sabotaz.nie oszukujmy Lechia nie ma solidnej lawki i jak sa kontuzje to druzyna jest bardzo oslabiona.zamiast Lazaja powinien grac Grzelczak ktory ozywil gre pod koniec.
4 listopada 2012, 19:46 / niedziela
Wpis został usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
4 listopada 2012, 19:48 / niedziela
bo CZARNI jak i GRYF to nasze ZGODY !
4 listopada 2012, 19:48 / niedziela
Nie ma sensu Tobie odpowiadać. Nie wierzę w to pytanie. Ja pierdolę zbanujcei tego czlowieka bo wstyd jak ktoś zrobi printa.
4 listopada 2012, 19:56 / niedziela
@ Cygnus

Prawie zawsze się zgadzam z Twoimi wpisami, ale dziś to farmazony jakich świat nie widział :). Brożek był najgorszy na boisku(ocena 4), gonił go Janicki. Pietrowski zagrał jeden z lepszych meczy (ocena 1 ?!) Machaj(ocena1) słaby ale i tak dużo lepszy od Łazaja(ocena 3). Kacprzycki ewidentnie do podstawowej 11-stki.
Szkoda , ale będzie lepiej
4 listopada 2012, 19:59 / niedziela
No widzisz LP. Z całym szacunkiem do Ciebie i do instytucji która reprezentujesz. Znalazł bym Ci z 50 osób które zadałyby to samo pytanie. Nie że mam coś do tej flagi i jej kibiców, ale jakoś w.kwestii piłki powinien to być Gryf tym bardziej w chwili kiedy mają takie kłopoty. Ale oki nie rozmywajac tematu. Mam nadzieję że nikogo nie urazilem
4 listopada 2012, 20:00 / niedziela
Kazda porazka boli ale trzeba przyznac ze dzisiaj mecz mogl sie podobac. Lechia nie zagrala az tak zle. Dzialo sie duzo na boisku, pojedynek byl toczony w szybkim tempie ale Legia po prostu okazal sie lepsza w tym spotkaniu. Warszafka jest obecnie w gazie,nie przegrali jeszcze meczu i sa (jak na razie) glownym faworytem do Mistrzostwa Polski. Lechia mogla wygrac to spotkanie bo w tej lidze kazdy moze wygrac z kazdym ale wlasnie troche zabraklo.

Ciesze sie, ze Buchalik zagral dzis dobre spotkanie, powinno mu to pomoc a przy bramkach ? Mysle, ze nie mial duzo do powiedzenia. Bardzo dobry mecz zagral rowniez Ricardinho ktory gra u nas co raz lepiej. Traore jak zawsze... magia. To co zrobil w sytuacji kiedy padla bramka dla Lechii jest nie do opisania. Mysle, ze slabiej dzis Machaj, troszke spuscil z tonu z koleji Pietrowski co raz bardziej mi sie podoba. Teraz beda wszyscy jechali dalej na niego bo to ''Pietrowski''. Oczywiscie nie mowie ze gra super pilke ale widac, ze odgrywa swoja role w zespole i sa od niego slabsi w tym momencie. Na minus Brozek, Madera i katastrofalnie Janicki. Mam nadzieje ze nowy murzynek go zastapi i wyjdzie to na dobre. Bieniuk najlepszy z obroncow ale i tak dzisiejsza gra obrony ma wiele do zyczenia. Indiwidualne bledy sprawily ze kolejny raz w Gdansku nie zdobylismy punktow. Dobra zmiane moim zdaniem dal Grzelczak.

Co do naszej mlodziezy... Ciesze sie, ze mimo tego ze jeszcze duzo brakuje Lazajowi i Kacprzyckiemu do optymalnego ekstraklasowego poziomu to Bobo ich puszcza. Za Kafara, Ulata, Janasa za chuja bysmy ich nie zobaczyli w pierwszym zespole. Oni potrzebuja CZASU ! przeicez odrazu nie beda strzelac bramek. Jezeli beda sie ogrywac w ekstrakalsie, grac z lepszymi od siebie, uczyc sie profesjonalizmu to na pewno wyjdzie z nich cos dobrego a jest ich co raz wiecej. Kacprzycki, Lazaj, Dawidowicz, Zyska, Frankowski, oby grali jak najwiecej !!!

Teraz czeka nas trudny wyjazd do Chorzowa ale mecz jak najbardziej do wygrania. Trzeba w to wierzyc :) TYLKO LECHIA !!!

PS. Sorki za taki dlugi post ale troche juz tutaj nie pisalem i trzeba bylo nadrobic hehe :)
4 listopada 2012, 20:06 / niedziela
Moim zdaniem kolejny mecz po Śląsku, Podbeskidziu i teraz z Legią, który udowadnia tezę że Lechia to klasyczna drużyna z tzw "gorącą głową". Klasą jest Traore - Podoba się Machaj, Bieniuk, Madera, Ricardinho, ale ...kiedy prowadzi się 2:0 ze Śląskiem, ogrywa się Podbeskidzie, i wyprowadza się wynik remisowy z Legią to aż prosi się coś zmienić w taktyce i głowach piłkarzy że trzeba ten wynik mądrze dowieść do końca i tak kontrolować sytuację na boisku do 90 min. aby mecze wygrywać. Samo zaangażowanie i np piękna gra dzisiaj Buchalika to wciąż za mało. Proste błędy i wszystko stracone...Szkoda... no cóż taka jest piłka
4 listopada 2012, 20:11 / niedziela
Zgody fanatyków to nie piłka. Kibic tego nie zrozumie - fanatyk owszem. Zgoda była zawsze z całym księstwem Slupskim. Czarni wspieraja nas praktycznie na kazdym meczu wyjazdowym od kilku lat.
4 listopada 2012, 20:12 / niedziela
Obrazek po meczu jak wszyscy piłkarze legii przytulają Traore wygląda mi na ewidentne robienie gruntu dla niego. A mówiąc o meczu, ktoś napisał żeby odwalić się od Janickiego? Ale jak? Chłopak był spalony po 30minutach mam żal do Boba, że nie wpuścił Deleu za niego. Wciągał Koseckiego w pole karne, był daleko, ciągle spóźniony, zero dokładnych zagrań, grał na miękkich nogach i to się zemściło. Przy golu na 1:2 kompletnie oszalał. Zresztą nasz blok obrony to dzisiaj jakiś cyrk. Bieniuk, Brożek, Maderra, Janicki wszyscy nie potrafili prosto kopnąć piłki, wyprowadzić, grali tylko do tyłu. Machaj dzisiaj nie obecny. Powiem tylko, że na plus Buchalik oczywiscie no i Pietrowski nawet w srodku był aktywny. Traore, poziom, klasa, najlepszy grajek w naszej lidze. Przykro mi to mówić ale nie zasługujemy na tak świetnego piłkarza.

Pozdrawiam
4 listopada 2012, 20:18 / niedziela
TECH, czy nie zaslugujemy ? To jest trudne podejscie... Jak mamy stac sie wiekszym klubem i walczyc o wyzsze cele jak przyjdzie ktos na prawde konkretny i powiemy ''nie zaslugujemy na niego''. Moim zdaniem wrecz przeciwnie, potrzebujemy kolejnych WZMOCNIEN ktorzy beda stanowic o sile Lechii, podobnie jak Traore. Nie mowie odrazu ze maja to byc tacy zawodnicy jak Razack ale zeby sie wyrozniali w naszej lidze a mysle ze co raz bardziej w ekstraklasie wyroznia sie Ricardinho i sadze ze to nie koniec :)
4 listopada 2012, 20:23 / niedziela
Jozin flaga Gryfa tez wisiała .
4 listopada 2012, 20:25 / niedziela
panowie czytajcie do konca i ogarnijcie całą wypowiedż a nie poszczególne słowa!
Napisałem ze Pietrowski w defensywnie był w miarę dobry, jednak po przejeciu piłki to głowny spowalniacz akcji (prosze sobie obejrzec powtórke meczu- własnie leci na c+gol).
Głównym moim zarzutem było to ze przegralismy srodek pola, co za tym idzie nie moglismy uruchomic w przodzie Traore, stąd brała sie niemoc w ofensywie.
Dlatego tez tak surowo oceniłem Machaja (moze za surowo, ale i on sam poprzeczke ustawił sobie wysoko), nie radził sobie w akcjach ofensywnych, nie stwarzał zagrożenia i tyle.
Janicki był słaby, zawalił pierwszą bramkę, załatwił karnego i nie umiał prosto strzelic w koncówce spotkania przy idealnym podaniu (chyba) Traore. Nie zmienia zdania.

TYLKO LECHIA!
4 listopada 2012, 20:27 / niedziela
Jozin, od kiedy chodzisz na Lechie ?
4 listopada 2012, 20:31 / niedziela
@ Cygnus x-1

My nie przegraliśmy środka pola, my z taktyki Kaczmarka ten środek oddaliśmy legi. Została wielka dziura między strefami i piłki na aferę. Traore i tak robił cuda przyjmując długie piłki mając obrońcow legii na plecach.
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.468