KHL czyli Rosyjska liga hokejowa w Gdansku...
strona 1/2
29 stycznia 2013, 17:33 / wtorek
29 stycznia 2013, 17:52 / wtorek
W Gdańsku to się na szczęście nie uda. Co innego w Gdyni. Tam, to lubią wszystko kupić, przenieść czy dostać w prezencie. Bez problemowo będzie można dorobić historię, najlepiej z 1929 r o żólto-niebieskich kolorach. Ludzie to kupią :)))
29 stycznia 2013, 20:20 / wtorek
kiko77 - tylko gdzie oni by grali? W gdyni nie ma czegos takiego jak lodowisko, chyba ze jest mróz, wtedy Rysiu moze polać korty na ejsmonda. Przyjedzie Maxel, szczurek rozda grochówkę z wkładką w postaci własnego zdjęcia, rozłożą kotarę, bedzie super...
A tak poważnie, to ten newsy o ruskiej lidze trakuje jak zjawisko z gatunku science-fiction, ale bez science...
Szkoda Stoczniowca, ale moze niedługo uda sie odbudować klub.
TYLKO LECHIA!
29 stycznia 2013, 21:21 / wtorek
Oj Śmigło, Śmigło wiemy wszyscy jak bardzo lubisz hokej (ja zresztą też bo to piekny sport) ale jak Ty to sobie wyobrażasz, że niby prezes Kostecki pozwoli komuś na takie rzeczy na ,,jego" hali. Toć ta menda społeczna zniechęciła by nawet szejków naftowych do inwestowania w hokej. Ale pożyjemy, zobaczymy choć przypomina to trochę informacje typu budujemy tor F-1.
29 stycznia 2013, 21:37 / wtorek
1. Jakby Kostecki miał się nie zgodzić, jak to w głównej mierze jego projekt?
2. To taka ruska liga jak nie ruska.. Bardziej międzynarodowa (chociaz tam powstala)
3. Chyba ten projekt ma akurat szanse,tym bardziej jeśli Lotos naprawdę idzie w rece ruskich.
29 stycznia 2013, 23:03 / wtorek
NO KURWA NIE MOGĘ!!
Jaka ruska liga? To jest liga międzynarodowa, wzorowana na NHL. Mam szczerą nadzieję, że uda nam się tam dostać.
Jakby ktoś jeszcze nie zauważył, to Stoczniowca już nie ma, bo go rozpierdolono w drobne chujki. Na zapleczu gra KH Gdańsk. Wiele lat historii zwyczajnie wyjebano do śmieci.
Polski hokej nie istnieje. Mistrzem jest klub z Sanoka, jeszcze kilka lat temy nagminnie poza najwyższą klasą rozgrywkową. Rywalizuje o kolejny tytuł z Jastrzębiem. Kolejna kurwa potęga. A Podhale sobie pyka na zapleczu. Nasza zajebista Ekstraliga ma aż osiem zajebistych drużyn. Toruń, Sanok i siedem zespołów z miast oddalonych od siebie najdalej o sto kilometrów. Stocznia padła, bo nie było siana na dojazdy.
Międzynarodowy projekt w Gdańsku to jedyna szansa na zobaczenie dobrego hokeja. Gralibyśmy z Czechami, Słowakami, Białorusinami, Kazachami, Rosjanami, Łotyszami i Ukraińcami. W trybie 100% zawodowym. Czyli umówmy się, z europejską czołówką, bo do prawdziwej potęgi brakuje jedynie zespołów ze Szwecji i Finlandii. Ewentualnie, bardzo ewentualnie z Niemiec.
Więc nie rozumiem tych jęków, naprawdę. Powinniśmy się cieszyć, że to u nas powstał ten pomysł. Ja jestem jak najbardziej za.
29 stycznia 2013, 23:21 / wtorek
Ciekawe wyjazdy by były,jakby to wypaliło można by zrobić mobilizacje na jakiś wyjazd do Rosji np. :)
29 stycznia 2013, 23:30 / wtorek
Ni chuja, żeby nas wpuścili ot tak sobie. Wizy, zaproszenia, etc.
29 stycznia 2013, 23:40 / wtorek
Trzymam kciuki, żeby to się udało.
30 stycznia 2013, 00:34 / środa
Wprawdzie sprawa nie dotyczy Lechii ale po częsści naszego miasta i ciekawego przedsięwzięcia komercyjno-sportowego, pozwolę sobie dołaczyć swoje zdanie.
Nie mam pojęcia, jak funkconuje taki biznes ale załóżmy, że po meczu w Gdańsku ( czy w Toruniu, czy choćby w Katowicach lub Nowym Targu) gospodarz czyli gdański klub płaci za organizację meczu, i daje ileś tam procent gościom a reszta dla gospodarzy. W naszych warunkach (no może poza katowickim Spodkiem) to nędzna kasa. No ale nic ci odbiją sobie na innych taflach. My jednak musimy tę naszą zbieraninę wsadzić w Boeniga czy Airbusa i wysłać gdzieś do Czech czy Chabrowska czy innego Rostowa nad Donem. Trzeba zapłacić hokeistom - Polakom to pół biedy, bo nie są jeszcze tak rozpuszczeni, ale jakiemuś Czechowi, Słowakowi czy Ruskowi nizszego sortu trzeba solidną kasę na czas dać. Skad brać na to siano ? Czy z tego, co nam zapłacą za mecz w Pilznie, Ałmacie, Czelabińsku strczy ? Przecież jak tam zobacz, że to amatorski zespół, to nikt nie przyjdzie drugi raz do hali. Po roku to będzie pustka. Ja rozumiem, że jak w NHL nikt nie spada ale trzeba przedstawić wypłacalność i jakiś biznesplan, że to wszystko należycie będzie się kręcić. Tego nie ogarniam do końca ale gratuluję pomysłu i życzę, aby zatrybiło. ciekawe, czy w Katowicach przyszłoby na mecz polskiej ale mimo wszystko "gdańskiej" drużyny z dobrym zespołem z Rosji te 6 tyś fanów dobrego hokeja.
30 stycznia 2013, 01:25 / środa
Na bank pierwsze sezony były by grane tylko w Gdańsku. I wydaje mi się, że to mogło by sie dziać przy kompletach widzów..
NA Stoczniowcu pomimo powolnemu upadkowi klubu na widowniach byłą naprawdę solidna widownia, około 2,5 - 3 tysięcy. A na play offach, bywały takei mecze, że kręciły się komplety.
Więc myślę, że te 6 tys ludzi w Olivii nie było by problemem.
Trochę to marzenia, ale Stoczniowiec to była rewelacyjna "odskocznia" w czasie, gdy wszystkie inne sporty przestawały grać przez zime.
Ps. Ale i tam bywało Lechistowsko :D
odnośnikStoczniowiec - Tychy
30 stycznia 2013, 05:21 / środa
Ciekawe dlaczego akurat Gdańsk, dlaczego akcja pojawia się nagle zaledwie 4 dni od decyzji sejmu o odrzuceniu projektu ustawy o zakazie sprzedaży LOTOS-u.
Dla mnie to nic innego jak zasłona dymna mająca odwrócić uwagę od przekazania naszego majątku narodowego w postaci LOTOS-u Rosjanom.
Jak widać po wpisach nawet na tym forum, zasłona chyba skuteczna. "Powinniśmy się cieszyć". Gratuluje powodów do radości...
Niedawne zmiany personalne w Warszawie i Gdańsku w agencji mającej zapobiegać takim numerom stają się teraz oczywiste.
30 stycznia 2013, 07:56 / środa
Poziom sportowy tej ligi nie ma co porównywać do naszej, jednak wedle mojej opinii należałoby wskrzesić Stoczniowca, niż szukać na siłę jakiś innych opcji.
30 stycznia 2013, 10:44 / środa
L-E-C-H-I-A popatrz na mój wpis w tym wątku. Pisałem, że ogólnie fajnie by było, tylko ciekawe czy nie jest to krok ku przejęciu Lotosu.
30 stycznia 2013, 12:07 / środa
Z tymi 6 tys. frekwencji bym nie przesadzał bo hala Olivia nie ma takiej pojemności:)
Również uważam, że powinno się wskrzesić Stoczniowca i grać w ekstraklasie tam gdzie jego miejsce...niestety chyba długo tak nie będzie.
30 stycznia 2013, 13:40 / środa
A ja tak nie uważam. Wskrzeszenie nic nie da. Za kilka sezonów Stocznia znowu umrze, bo nie ma żadnych szans na rozwój. Ale przede wszystkim, umrze nasza Ekstraliga, która już teraz jest ligą właściwie amatorską. Jesteśmy czarną hokejową dziurą na mapie środkowo-wschodniej Europy. Umówmy się, że wszyscy nasi sąsiedzi miażdżą nas jeśli chodzi o poziom hokeja. KHL da nam szansę na rozwój, co powinno również skutkować lepszymi wynikami reprezentacji.
No i warto zauważyć, że KHL jest drugą po NHL najlepszą ligą świata.
Polskiemu hokejowi potrzebna jest rewolucja. Jeżeli kompletny strój bramkarski dobrej klasy kosztuje 20 tysięcy zeta, a wpływ z biletów wynosi najwyżej 30 tysięcy, to jak możemy się liczyć w Europie?
30 stycznia 2013, 15:25 / środa
Duch - myślisz, że ot tak nagle w Gdańsku ogarnie się temat drużyny hokejowej z budżetem na poziomie 8 czy tam 10 milionów € Jeśli nie można zbudować drużyny piłkarskiej na miarę prawie 500 tysięcznego miasta, z jednym z najpiękniejszych stadionów w Europie, która z powodzeniem mogłaby walczyć w Europie, to co dopiero drużyna hokejowa, która miałaby walczyć w drugiej lidze świata.
Dla mnie to totalny kosmos.
30 stycznia 2013, 15:52 / środa
kogo obchodzi jakis hokej, jeszcze moze o zuzlu tutaj watek zalozcie i placzcie ze spadli, won z tymi pierdolami stad tylko Lechia
30 stycznia 2013, 16:21 / środa
Zupełnie nie rozumiem Szanownych Kolegów. Przecież tu chodzi jakiś sztuczny twór stworzony za pieniądze i dla pieniędzy. Taką efemerydę, która jest tam gdzie są pieniądze. Dzisiaj w Gdańsku jutro w Gdyni, a pojutrze jeszcze w jakimś innym Wejherowie. Po prostu kto da więcej. Przecież "to coś" nie będzie grało nawet w polskiej lidze! Jak temu kibicować, skoro przy dobrych wiatrach tytuł można będzie kupić na Allegro. Moim zdaniem z czymś takim normalny kibic nie może się identyfikować.
30 stycznia 2013, 18:01 / środa
Lechistann
Wiem, wiem. Ale jednak od czegoś trzeba zacząć. To o czym piszesz, to faktycznie kosmos. Ale w KHL można zarobić zapewne z milion razy więcej, niż w PLH. A zarobek = rozwój.
kiko77
No pewnie, że to jest projekt komercyjny. Ale u nas hokej nie ma takiego potencjału kibicowskiego, co piłka nożna. Chodzi o to, by odbudować ten sport. Żeby Polacy grali z najlepszymi. Być może potem odżyje cała liga. Będą wzorce, będzie dobra gra.
Ale przede wszystkim chodzi o dobry hokej. Coś, na co chętnie bym się wybrał. To nie jest piłka. Na hokeju mogę być piknikiem - tam i tak tylko tacy chodzą. Jak dla mnie żaden pomysł, który jest w stanie uratować w Polsce tę dyscyplinę, jest dobry.
30 stycznia 2013, 18:36 / środa
Dlatego jedyną słuszną drużyną w tym kraju jest Dragons Gdańsk (ewentualnie DRUGons, prawda śmigło?) :)
Mnie zastanawia tylko jakiego to haka ma Kostecki na Adamowicza, że ten najzwyczajniej się przygląda jak ten drugi spuszcza kawałek gdańskiej sportowej historii do kibla...
30 stycznia 2013, 19:15 / środa
Zyba
I to jest bardzo dobre pytanie!
30 stycznia 2013, 23:21 / środa
Jedyne co mnie w kontekście Lechii interesuje to to, czy ten twór nie grałby w jakimś zakresie w weekendy co Lechia i czy nie byłoby konkurencji odnośnie pikników i ich kasy na bilety,to po pierwsze.
Po drugie, to nawet gdyby jakaś mała część sponsorów angażowałaby się w to coś kosztem Lechii to też jestem na nie.
Nie wiem kto ma te 8mln euro wyłożyć (w Polsce to chyba tylko firmy typu PGE, Orlen, KGHM itp. dałyby radę), ale wolałbym żeby to poszło na Lechię, chociaż wiem że to tak nie działa.
Plusem na pewno to, że byłby to jakiś kolejny plus dla Gdańska na sportowej mapie kraju.
31 stycznia 2013, 00:10 / czwartek
No dobra Panowie, nie bez przyczyny to wkleilem na forum Lechii. Kazdemu brakuje Stoczni, bo przeciez w zimie niejeden Lechista bywal w Olivii.
Wlasnie powstaje lub powstal klub Olivia Gdansk, dzisiaj odbylo sie spotkanie w PZHLu w Warszawie. Prezes PZHL poparl pomysl i teraz delegacja z Polski wraz z pomyslodawca calego przedsiewziecia poleca do Moskwy na dalsze rozmowy...
Pomyslodawca jest czlowiek zwiazany z klubem Skonto Ryga...a ponizej wklejam jeden ciekawy komentarz, ktory wyczytalem na trojmiasto.pl ....jest naprawde ciekawy....
+++
Sakavickas to najlepszy przyjaciel Turnosia i Jenka :) razem ogarniali transfery Lukjanovsa, Koznasa i ...Sazankowa do Lechii. Jestem ciekaw kiedy "wypłynie" temat tych dwóch Panów w kontekście hokeja...
+++
reszte poczytajcie w komentarzach na trojmiasto.pl bo nie chce tutaj zasmiecac forum...
Pozdro...
31 stycznia 2013, 00:34 / czwartek
komentarze zródłem informacji..
a to, że oni sie znaja to chyba wie każdy
31 stycznia 2013, 00:40 / czwartek
@lem
Nie gniewaj się ,że odpisuje do Ciebie, ale całkiem sensownie czasem mówisz(mimo ,że zazwyczaj masz inne zdanie niż ja :)). Poza tym jak dla mnie pracujesz w klubie, albo blisko znasz kogoś w temat bezpośrednio zaangażowanego(nie odpowiadaj to nie wywołanie do tablicy). Dlatego powiem Ci tak :Lechia niech pozyskuje sponsorów i się rozwija nie kosztem słabości innych dyscyplin w Gdańsku, tylko dzięki własnej sile!
ps.by było w temacie Stocznia tak ,ruskie wynalazki nie
31 stycznia 2013, 01:43 / czwartek
edwin,
nie pracuję w klubie i nawet nikogo nie znam, nieważne.
Fajnie to brzmi, że dzięki własnej sile. Lechia tylko tej prawdziwej własnej sile już jest, gdzie jest, a bedzie jeszcze wyżej:) Ale pozyskiwanie kasy z rynku przez kluby odbywa się na podobnej zasadzie jak każda inna działalność. Kasa w obiegu jest jedna i jak sie nie pojawi jakiś szejk to tak zostanie.
Załóżmy, ze taki Lotos wpakuje w to parę milinów, to przy kolejnej umowie sponsorskiej z Lechią z tego powodu może wpaść mniej kasy do klubu, bo uznają, że ten twór będzie transmitowany często w ogolnopolskiej tv ii to im sie bardziej opłaca.
Po drugie, miałbym sentymenty gdyby to faktycznie działo się kosztem gdańskiego, czy pomorskiego sportu, takiego prawdziwego,z gronem wychowanków, szkoleniem młodzieży, historią, naszymu ludźmi to tworzącymi itp. Ale w tym przypadku to ja widzę to jako zupełnie komercyjny projekt, gdzie przyjadą zupełni najemnicy nie wiadomo skąd, swoje zarobią i tyle z tego będzie. Już piszą, że mecze w roznych miastach itp. Taki cyrk na lodzie. Tak jak szybko sie pojawią, tak szybko znikną, jak cyferki nie będą sie zgadzać.
Klub już na początku odcina się od Stoczniowca, wiec nie ma historii i tak naprawdę niczego wartościowego z czym można by się utożsamiać. Co jak co, ale akurat na forum Lechii każdy wie o co chodzi. Można w ramach rozrywki iść sobie na to popatrzeć, czemu nie.
Ale nie chciałbym, żeby przez to Lechia była chociaż draśnięta i jako kibice Lechii powinniśmy już od początku tego pilnować i na to uważać, bo to jest też część tej siły, która ma tworzyć Wielką Lechię.
31 stycznia 2013, 01:54 / czwartek
No i widzisz znowu z sensem odpowiadasz, nawet tym razem myślę podobnie :) W pierwsze zdanie nie wierzę, nieważne
31 stycznia 2013, 01:59 / czwartek
ps. jak się mylę to nie ma tematu, a jak nie to kieruj się własnym mózgiem, bo go masz jak widać. Przydupasów nie sieją sami się rodzą, ale na dłuższą mete żaden z nich pożytek
31 stycznia 2013, 19:42 / czwartek
Wlasnie w tv wypowiadal sie w tej kwestii Turnos, jako koordynator calego projektu...
1 lutego 2013, 09:41 / piątek
- Jeśli chodzi o prestiż rozgrywek, można śmiało powiedzieć, że to druga liga na świecie, po kanadyjsko-amerykańskiej NHL. Chcielibyśmy wystartować. Może w Polsce hokej nie jest na samym szczycie, ale myślę, że dzięki pozyskaniu takiego produktu jakim jest KHL, na pewno możemy tę sytuację odwrócić - tłumaczy pomysłodawca przystąpienia do KHL, Maciej Turnowiecki.
Międzynarodowa rosyjska ekstraklasa pwostała w 2008 roku. Grają w niej też zespoły ze Słowacji, Czech, Ukrainy, Białorusi, Łotwy oraz Kazachstanu. Obecnym mistrzem jest Saławat Jułajew Ufa.
sorry, ze ta stacja, ale tylko tam sie wypowiadali :)
odnośnik
1 lutego 2013, 13:58 / piątek
ja trzymam kciuki za ten pomysł, byle tylko kostek nie maczał w tym swoich brudnych paluchów :)
1 lutego 2013, 15:02 / piątek
... aaa jebać drużyny przywiezione w walizce z kasą. Niektórzy to by pewnie na Arkę na PGR poszli gdyba grała w pucharach. Niech Stoczniowiec lepiej podniosą nie takie farmazony.
1 lutego 2013, 15:13 / piątek
Stoczniowiec to przeszłość w tym momencie.
1 lutego 2013, 16:23 / piątek
O Lechii też tak mówiłeś?
1 lutego 2013, 17:25 / piątek
@L P
Ja rozumiem o co mu chodzi. Lechia nigdy nie umarła, grała, nawet jeśli w odległej klasie rozgrywkowej. Stoczni nie ma, bo ją zniszczono.
Lechia nawet gdyby przestała istnieć, to wciąz trwała by w naszych sercach. Tak długo, aż by ją reaktywowano. Ze Stocznią tak nie jest. Nikt o nią nie walczy. Stocznia była niejako przy okazji. Zimą się chodziło, bo była przerwa w sezonie.
Ja chodziłem na Stoczniowiec przez wiele lat, równolegle z Lechią. Grupa takich naprawdę wiernych fanów Stoczni nie liczy więcej, niż 100 osób. I w tej chwili nie ma jakichkolwiek szans na reaktywację Stoczniowca. Dlatego - wydaje mi się - stwierdzenie, że Stocznia to przeszłość, jakkolwiek bolesne, bliskie jest prawdy. Od dawna już biało-niebieski szalik wisi bezczynnie w szafie, a w obiegu jest jedynie ten biało-zielony.
1 lutego 2013, 17:28 / piątek
Stoczniowiec nie wróci. A jeśli nawet, to nie przez najbliższe 20 ( ? ) lat.
Długi cały czas wiszą na Stoczni, a jeśli była by reaktywacja to wciąż pod tym samym zadłużeniem.
1 lutego 2013, 17:31 / piątek
Duce
To kurwa podnieś ten Stoczniowiec, jak jesteś takim cholernym mądrala. My - ludzie, którzy na Stocznię chodzili - robiliśmy wiele, by klub reaktywować. Nie udało się. I cholernie mnie wkurwiają takie łachy, co to sami nic nie zrobią, a dokoła rozsiewają mądre rady.
Powtarzam. Nie da się teraz reaktywować Stoczni. Po prostu polska ekstraliga nie ma nic do zaoferowania poważnym sponsorom.
Jedynie wentualny udział w KHL i mozolna odbudowa polskiego hokeja daje nadzieję, że w przyszłości w polskiej lidze pojawi się kasa i będzie szansa na odbudowę klubu. Dlatego tak bardzo popieram ten projekt.
1 lutego 2013, 18:49 / piątek
Lubię hokej, na Stocznie sam za małolata śmigałem i to w tych sezonach gdzie przegrywała wszystko i z reguły wysoko.
Ten projekt wygląda na komercyjny cyrk objazdowy, coś w stylu Disney on Ice. Do tego gdzieś czytałem ,że ma grać w różnych miastach. Powodzenia ,ale osobiście fanem tego nie jestem i mało mnie to interesuje.
Stoczniowca nikomu normalnemu "to" nie zastąpi. Panu Turnowieckiemu życzę jednak powodzenia. Zawsze lepiej robić coś niż nic. Poza tym może i znajdzie to swoich odbiorców, byle faktycznie "nie podkradało" wpływów Lechii
1 lutego 2013, 20:08 / piątek
moim zdaniem nasza liga hokejowa będzie w coraz gorszej sytuacji
"Dzisiaj wreszcie odkryto karty. - 29 stycznia w polskim sporcie skończył się komunizm - powiedziała dumna ministra i przedstawiła listę dyscyplin priorytetowych (kajakarstwo, kolarstwo, narciarstwo, pływanie, podnoszenie ciężarów, wioślarstwo, zapasy, żeglarstwo, drużynowe: piłka nożna, siatkówka, koszykówka, piłka ręczna). "
a hokeja nawet nie uwzględnili na liście
odnośnik
1 lutego 2013, 21:10 / piątek
Ja uwielbiałem Stoczniowiec za to, że byłem tam .. piknikiem :) ryja podarłem, zawsze coś się wypiło pooglądając męski sport, a nie co raz większe panienki.
Uwielbiałem w hokeju agresje, może jestem zboczony, ale zawsze mnie ona "urządzała" w tym sporcie.
A takie akcje Stoczniowca jak w Krynicy, gdzie po bramce KTH, i zburzeniu się bramkarza Stoczni ( nie bardzo kojarze, czy był to już Odrobny) zaczeli trzaskać się WSZYSCY obecni na tafli
odnośnikA moim "idolem" w Stoczni zawsze był Konstantin Ryabenko :) To jak kiedyś ( nie pamietam kto był przeciwnikiem ) ten waleczny Ukrainiec dostał kurwicy jak zobaczył, że jego kolega zdrużyny dostał gonga i padł na lód.. Ryabenko jebnął kijem o lód za bramką, i rozpędzając się przeleciał nad znokautowanym kolegą z drużyny, niczym pantera kosząc typa:) nikt go nie mógł ściągnąć, NIKT.
Aż żal dupe ściska, że takei komuchy jak Kostecki wymordowały ten piękny sport w Gdańsku..
1 lutego 2013, 21:28 / piątek
Sylwek Bagiński dobry w te klocki był...ech dobre czasy były!
Teraz cyrk objazdowy montuja zamiast szkolić mlodzież i zwiększac nakłady na szkolenie.
1 lutego 2013, 22:16 / piątek
Też pamiętam nie tak odległe czasy bo 2003 rok i brązowy medal i trio Myszka, Justka i Bagiński. Dobre czasy wtedy Stoczni, za to Lechii gorsze, teraz jest na odwrót.
1 lutego 2013, 22:29 / piątek
duchu od personalnych wycieczek to się odpierdol łachu jeden i parówo. Znaczy się potwierdzasz, że gdyby na PGR grała Ara w pucharach to wpadłbyś ???
Napisz lepiej czy albo lepiej jak często np. na Czarne koszule chodzisz w Wa-wie w wolnym czasie ?
Znaczy się, że próbowałeś podnieść gdańskiego hokeja swoimi rękoma albo sianem, że się wymądrzasz ?
Po prostu uważam, że pomysły kupowania miejsc w lidze i przywożenia drużyn w teczce są po chuju.
1 lutego 2013, 23:38 / piątek
Duce nie dziw się takim ludziom...
Jestem przerażony nowym pokoleniem. Poczytaj wątki. Te same nicki i wpisy z kosmosu, których nigdy jako kibol nie będę akceptował. Zrobią wszystko, absolutnie wszystko dla miejsca w tabeli. Dla nich jeden chuj czy to nasz kochany klub czy chuj wie co. Ważne by był w czubie. Jakby chłopaki Lechia.gda.pl zrobiliby ankietę kto opierdoli kukurydze by Traore został u nas, to 90% by to zrobiło. Malamutów owych nie było jak bylismy piłkarsko na dnie, oni pojawili się teraz. Śmiem twierdzić, ze kibicowsko 10 lat temu byliśmy lepsi niż teraz....Jestem załamany czasami tym co ludzie są w stanie zrobić dla sukcesu sportowego. Pozostaly nam tylko wyjazdy bo tam kosmici są szybko pacyfikowani. Sam chodziłem Stocznie, ale nigdy w ich barwach. Bo barwy w sercu są, były i będą tylko jedne. Jeszcze wala gruchę bo za cyrk zabrał się ćpun, który zdradził nas...Lechistów.
PS. Stocznia niech powstanie z grobu jako Stocznia, a nie jako Turnoćpun pomysł.
2 lutego 2013, 01:02 / sobota
Najciekawsze jest to, że ten gość, którego dopieprzył się nasz bramkarz, był najspokojniejszym na tafli. Szukał tam sobie czegoś na lodzie i nic go nie obchodziło.
Jednak napierdalanka nawet jak na hokej, była całkiem spora.
W NHL niepisany kodeks mówi, że sędziowie nie ingerują w bójkę, o ile nie zostanie złamana jedna z reguł:
1.nie wolno bić kijem, kopać łyżwami
2.nie wolno kłaść się na leżącego więcej niż jednej osobie
3.nie wolno bić, gdy rywal przestaje się bronić i oddala się
Ponadto nieetyczne jest bić w kilku jednego, tego typu akcje nie kończą się interwencją sędziów, bo zwykle jest już za późno i pojedynek przeradza się w ogólną bijatykę, tak jak miało to miejsce w Krynicy. Mi w Olivii nie podobały się takie akcje typu wiocha jak rzucanie śniegu czy piwa na hokeistów wychodzących z szatni. Ponoć to był odwet za podobne szykany w Tychach ale kurwa zniżać się do hanysowskiej menelii czy dzieciarni?
Co do nowej koncepcji przywiezienia drużyny w „czarnej wołdze” to zapytam się , czym ona się różni do tej z początku lat 70-tych? Tam przywieźli nam trenera, działaczy, zawodników bodajże z Krakowa. Hokej to był Nowy Targ, Kraków, Krynica, potem Katowice, później Sosnowiec ( szkółki Podhala) . Aby nie była to liga lokalna, towarzysze podjęli decyzję o budowie hali w Gdańsku i założeniu tu drużyny . Podobną operacje wykonano również w Toruniu. Owszem to spowodowało wzrost zainteresowania hokejem w naszym mieście, trochę ludzi zaczęło jeździć na łyżwach, trochę trenować ale to wszystko nadal był niszowy segment. Dawniej to komitet podwórkowy , jak przyszedł mróz wylewał boisko asfaltowe wodą i mieliśmy lodowisko. Wieczorem graliśmy w hokeja, bez band ale z bramkami. Takich rzeczy teraz nie ma . Stocznia ( ta hokejowa) napotykała spore trudności, obiektywnie większe niż inne zespoły : wspomniany brak zaplecza, cieplejsze zimy i jednak mała liczba chętnych do gry ( chociażby na jakiś stawach, jeziorach etc) dalsze wyjazdy, dawniej brak hali w mieście, przez co ciągłe rozmrażanie tafli itd. Nie dali rady trudnościom. Teraz to może się zmienić. Historia może się powtórzyć, tylko w grę wchodzi wyższa stawka . Nie wiem dlaczego nazywacie to cyrkiem ? To jest cyrk ale zawodowy cyrk do robienia kasy. A co ma tzw. zawodowy sport wspólnego ze sportem? Przepisy są tylko te same. Nic więcej. Sport to jest jak my umówimy się na piłeczkę, pogramy a po meczu obalimy browara. Tam nikt nie będzie ciągnął mnie za koszulkę, nie kopnie (specjalnie), nie będzie się zwijał jakby go ze skóry obdzierano, chociaż nikt go nawet nie dotknął, jak wybije piłke poza boisko nie będzie domagał się autu. Nasi hokeiści to wprawdzie prezentują poziom amatorski ale, jak nie pracują gdzie indziej, to z czegoś zyć muszą. Działacze nie potrafili tego sklecić ale naprawdę mieli trudniej niż ci z południa a i tak tam posypały się prawdziwe potęgi. No dobra to wiemy ale jest nowa koncepcja, staranie o cos innego , o cos extra. Rozumiem awersje tych, którzy brzydzą się takiego serwilizmu, aby w dupe nie wchodzić komuś, by dostać coś za free. Postawa godna pochwały ale hokej wymaga kasy. Np. taki hokej na tzw. trawie – nie. Funkcjonuje całkiem nieźle w Wielkopolsce i sporadycznie na Śląsku ale masz lagę i ganiasz z nią po byle boisku. Zaawansowani maja boiska sztuczne ale niezbyt duże, utrzymanie nie generuje dużych kosztów. Ludzie grają w to i dobrze się bawią. Ale hokej na lodzie to inna bajka.
Ten cyrk to nie wymysł Rosjan.. Przykre to ale prawdziwe. . Cyrk jest pochodzenia kanadyjsko- amerykańskiego, tj. hokej czyli otoczka, pożywka jest kanadyjska a show business amerykański. To
A co do cyrku , który z NHL usiłują skopiować Rosjanie. Tylko pieniądz kręci tym przedsięwzięciem. To plagiat tego co dobrze się kręci. Tam w Stanach i Kanadzie też przenosi się „ drużyny” do innych miast, gdzie się lepiej sprzedadzą Ale pokłosiem tego może być sport. Oceniając tę sprawę warto i to wziąć pod uwagę. Ten dla maluczkich a nawet ten przez większe S. Jednak zgadzam się z tezą, że jakby zaczęło dobrze działać, to odbije się to w jakiś sposób na frekwencji na meczach Lechii. Poza tym panowie możemy to olewać ale i tak nas nikt nie będzie się pytał o zdanie. Oni przeprowadzą kalkulację; opłaci się, czy się nie opłaci, czy ryzyko będzie za duże albo zyski za małe. I nie ma co się wzajemnie atakować, bo to nic nie pomoże. Zakończę swe przydługie wywody cytując Cygnusa:
Tylko Lechia !
2 lutego 2013, 01:11 / sobota
Wpis człekokształtego z FC KUKURYDZA.
2 lutego 2013, 01:41 / sobota
"Tam w Stanach i Kanadzie też przenosi się „ drużyny” do innych miast, gdzie się lepiej sprzedadzą Ale pokłosiem tego może być sport. "
Jebnij sie!
2 lutego 2013, 01:45 / sobota
Gdyby się jebnął to jeszcze by może coś zrozumiał. Problem polega na tym, że z jego światopoglądem jest jebany, ale człekoształtny już nawet nie wie z której strony.
2 lutego 2013, 07:51 / sobota
Prawda: z całym szacunkiem, jeśli chodziłeś na mecze Stoczni bez barw to nie rozumiem, też mam w sercu Lechię i też chodziłem na hokej w czasach Justki czy jeszcze śp. Wiktora Karaczuna, chodziłem też kilka lat na żużel i nie wstydzę się tego. Na Lechię chodzę od prawie 30 lat i już chodzi moja córka. Nie rozumiem wypowiedzi w stylu: "Niech będzie hokej i żużel ale barwy tylko jedne" Bzdura, barwy Lechii to jedno, a barwy GKS czy Stoczniowca to drugie. Wszystkie 3 dyscypliny mają w Gdańsku tradycję, niestety tylko Lechia jest w stanie trwać na solidnym poziomie i z tego się cieszmy ale nie można życzyć źle tym pozostałym klubom tylko dlatego "bo zaszkodzą Lechii bo sponsorzy dadzą kasę im a nie Lechii" dziecinne myślenie.
Mimo, że się nie zgadzam, liczę na rzeczową polemikę :-)