Lechia Gdańsk - F.C. Barcelona, 20 lipca, godz. 20:30

Pewnie go trenejro zdejmie uznając, że nic do gry nie wnosi :P.

mam nadzieje że nasi po meczu nie rzucą się na gwiazdeczki po koszulki jak wygłodniały wilk na zająca

dzikidingo chyba chciałeś napisać Bieniuk.....

Guardiola daje popis przy linii.

Brawo dla kibiców za doping dla naszych, "jazda z kur****"!

Kamil - na razie to chyba będzie na odwrót :)

zdzis88 - brawa za czujność!

Grzelczak :D

ja pierdole

kurde jeszcze nam połowe składu podkupią zanim wyjadą. Brawo

ojapierdolę... :)

a z podbeskidziem nie strzelił

I z Ruchem w końcówce też zjebał

Aż się boję coś napisać bo znowu strzelą

znaczy z ruchem

coś w tym jest... Lechia nieważne ile strzeli, to przeciwnik strzeli tyle samo albo jeszcze więcej

Rany, co się stało z Grzelczakiem????

odnośnik

Grzelczak naćpany dziś. Jebaniec

Wow Grzelczak ! Sprzedac go najszybciej jak sie da !

brawo Janas

dawać Deleu niech ich wali po pyskach

No to co Panowie? Wstydu nie ma.

Nosz kurwa mać! Trzeci remis z rzędu :(

Na Ligę Mistrzów jesteśmy gotowi.

Dzikidingo :D

Nawet wielka Barcelona naszej Lechii nie pokonaŁA!

Wstydu nie ma ;) Jestem zadowolony za walke i ambicje którą pokazali nasi piłkarze, oby tak w lidze i jestem dobrej myśli. Grzelczak najlepszy na boisku.

Nawet słynna Barcelona naszej Lechii nie pokona!
Man of the match żaden Messi tylko Grzelczak.

Dzikidingo hahaha

A po za tym to brawo Lechia.
Nie było dziś wielkiej Barcelony ale była Wielka Lechia.

Myślę że za postawę w tym sparingu należy im się gromkie Dziękujemy ! od wszystkich którzy byli i tych co niebyli dziś na stadionie, zaraz na początku najbliższego meczu.

Bardzo dobrze też Oualembo. Zatrzymał Neymara (pod koniec w kluczowej akcji) i fantastyczne dogranie na nos w ostatniej akcji.

Deleu...jak zawsze na maryście;)

Grzelczak mecz życia, w pierwszej połowie Messi zrobił z niego wiatrak w narożniku boiska ale w pełni odegrał mu się odbierając mu piłkę jak dziecku w jednej z akcji w drugiej połowie. Jak Tuszyński mógł nie strzelić tej sytuacji na 3-1????

Było wszystko, co potrzeba. Walka, zaangażowanie i odwaga. Nie wyszli z kupą w gaciach, jak Valarenga.

Ja tam jestem dumny.

Grzelczak po tym meczu zmienia napis na koszulce na Grzelczakessi - info potwierdzone. Szkoda dwóch punktów, ale głowa do góry. Z Jagą będzie może i ciężej, ale powinniśmy dać radę. Pozdrawiam.

Duch dobrze mówi, mimo iż był to tylko mecz towarzyski to Lechia zagrała bardzo dobre spotkanie jak na swoje możliwości!
Przydałoby się przełożyć tą postawę na dwa najbliższe mecze w lidze u siebie!

Widziałem ze pokaża na co ich stać, gdyby Tuszyn umiał wbijać piłkę jak Pippo Ingzahi byłaby wygrana i osobna gablota na temat meczu w Muzeum Lechii.
Chyba każdy widział ze Grzelczak ma ochotę na transfer do Primera Division, poza tym cały "pierwszy skład" zagrał przyzwoicie, młodzież bardzo ambitnie.

Dowcip:
Mówię, do żony : "Ale ci wielcy :) kibice Barcelony to żenada, nasze pikniki ich zagłuszają. A ona na to : To są jacyś ich kibice? Myślałam ze to polscy przebierańcy :)
....Padłem. Jako laik szybko się poznała:)
Dlatego brawo dla tych co zdzierali gardła za Lechię!

TYLKO LECHIA!

Podobno Buzi idzie do Juve za 15mln Euro (info niepotwierdzone).
To teraz my będziemy grać w Pucharze Króla czy za rok dopiero? Bo sam już nie wiem...

Aejaoooo Aejaoooooooo!!!

Mecz bardzo komiczny! Postawa Grzelczaka tak komiczna, że aż wyszedł na plus. Walczyl mocno z nogami i wywalczył! Za to Tuszyński koszmar! Patrząc przez pryzmat sparingu, zachowanie Bieniuka przy gola to jakas poezja, ogólnie te pierwsze 45 minut to chyba był bardziej strach przed nazwiskiem niż przed faktycznym stanem rzeczy. Super znowu Dawidowicz! Za to Kostrzewa pokazał, że o miejsce w III ligowych rezerwach powinno być mu ciężko. Fajnie, że utarliśmy nosa tym wszystkim pseudo faną barcelony którzy dzisiaj walali się po naszym Gdańsku.

Pozdrawiam

Dokładnie. W TV było słychać tylko naszych.

Ale jedną rzecz trzeba przyznać. Po golu Grzelczaka w tv pokazali trybunę w kolorach blau i grana. I przyznać trzeba, że ci przebierańcy cieszyli się z gola Lechii, jak diabli.

gdyby z takim zaangażowaniem grali w lidze, w zupełności wystarczyłyby na pierwszą trójkę. Spięli się od święta, na mecz towarzyski w trakcie trwania sezonu.. ciekawe czy w meczu z Jagą będzie im się tak chciało jak dzisiaj, jeżeli nie, poczuję się obrażony.

dokladnie, jestem mega zadowolony z dzisiejszej postawy ale czemu pokazuja ja w malo waznym meczu sparingowym a nie w lidze?
co tydzien taka walka a puchary mamy jak w banku ;)

wygralismy ten mecz...raz 3:0 i dzisiaj 2:2

Cyrk wyszedł na plus :). Oglądałem w pubie i nie żałuje bo widząc pajaców w barwach tego śmiesznego klubu mógłby człowiek nie wytrzymać. Wielka Lechia dziś pokazała swoje oblicze, szkoda ,że tylko remis z tymi pajacami. Brawo piłkarze i w lidze ma być zaangażowanie razy dwa , a jak nie do do barcy. Brawo kibice za jazda z k. . Ogólnie wesoło i na plus :)

Szok,szok,szok...kurwa oni naprawde jak chca to potrafia grac w pilke !

Jestem zbudowany postawa mlodych.
Miejmy nadzieje ze psychicznie da to im "kopa" w dalszym rozwoju.

Dobry sparing, pożyteczny przegląd naszych kadr:)
Cyrk przebierancom Lechijka zepsuła, własną markę i postrzeganie piłkarskoie w tzw. społeczeństwie podciągneła.
Dobry dzień.

Tak, czy owak musimy załatwić napastnika (nietylko).

Jedyne dwa DUŻE minusy meczu to Duda ( masakrycznie słaba gra, zero wgl udziału w grze - i jeszcze zmylił Tuszyńskiego, gdy ten mógł wbić do pustej bramki na koniec meczu). No i Krzysiek Bąk. To co odjebał w akcji na 2:2 to skandal i sabotaż. Nie mówie już przed samym golem, ale Jego "próba" kiwania się w polu karnym skończyła się akcją bramkową. Żenada.

Kurwa, znowu remis ;)) Tuszynski 3 setki zjebal ! Za to Grzelczak - no kurwa Chapeau bas! W pierwszej polowie wkurwial, ale w drugiej wyszedl inny pilkarz. Teraz moze chodzic po miescie i gadac, ze nie tylko wjebal gola, ale zalozyl 3 siaty Barsie.

Szkoda, ze tak z Ruchem nie zagrali. Dzisiaj to byla inna Lechia, taka jakiej chcemy. Swietny mecz Pazio, Dawidowicz tez klasa. Matsui.

A dla tych co maja watpliwosci, czy to byla promocja Lechii. Nie wiem jak u Was, ale u mnie facebook oszalal. Ludzie z calej Polski i tacy, ktorych bym nigdy nie posadzil o zainteresowanie Lechia zaczeli mi skladac gratulacje, lajkowac wszystkie posty o Lechii. Wynik i transmisja idzie w swiat. Wielka Lechia nie przegrywa z Barcelona.

Ktos tam jednak u nas ciagnal doping. Bylo nas chyba mniej niz barcelonskich, ale o wiele bardziej slyszalni. Wiadomo, ze nie pokazalismy sie tak jak na lidze, ale glosne ''LECHIA GDANSK!!!'' i inne bylo slychac.

Po golu Grzelczaka pokazali sektor tamtych. Cieszyli sie jak dzieci. ;)

"Po golu Grzelczaka pokazali sektor tamtych. Cieszyli sie jak dzieci. ;)"

Żal tych ludzi. Problem z osobowoscią plus straszne kompleksy. Gol Teteha na 1:7 , pamiętacie co się działo :) ? A my swoje!!!

dręczyciel - w starym życiu miałeś kompleks Buziego teraz przypierdalasz sie do Dudy... Nie przesadzasz? Grał chłopak całe 10 minut, w momencie kiedy Lechia grała juniorami, próbował strzelic w ostatnie minucie, a tu joby, ze .....

Poza tym do wpisu kolegi koszmara: Mimo wszystko nie uwazam ze Pazio zagrał jakoś rewelacyjnie, raczej przeciętnie, a na tyle Barcelony wręcz słabo. Lepszy był nawet Colombo bez lewej nogi.

Poza tym sparing na plus. No oprócz kontuzji "PietrYkowskiego".

TYLKO LECHIA!

Bardzo podobał mi się ten mecz. Na początku kilku znaszych wywracało się przed dojściem do piłki ale to skutek nie tylko waty w nogach a tego, że zrosili przed meczem boisko. Potem było już dużo lepiej. Byłem mega szczęśliwy jak widziałem, jak nasi rozklepywali ich tiki taką z pierwszej piłki, jak pod pressingiem wychodzili spod bramki paroma podaniami . I mimo, że po takim zagraniu Bąk stracił piłkę, padła potrm druga brama ale nie było wybijania na oslep, byle dalej od własnej bramki . W bramkach remis ale i w dobrych sytuacjach bramkowych z grubsza 5:4 dla nas. Podobało mi się, że Probierz tez potraktował mecz jako sparing z silnym przeciwnikiem a ne mecz 70 lecia , dal szanse pograć wszystkim ( czemu Wiśnia nie zagrał ?) . No i ten szyk i elegancja piłkarzy : po meczu tylko Kolombo ściągnął koszulkę ale nie wciskał jej nikomu, reszta olała wymianę. Po meczu przeciwnicy podeszli do sektora kibiców Barcy ( wszyscy w koszulkach + sektorówka na wejście) . Nasi piłkarze szyk i elegancja: pierw na zieloną, potem dookoła obkolędowali każdy sektor aż po Barcę. Trzeba przyznać., że ok. 1/3 tych kibiców została do tego czasu na miejscach ( a byłi na końcu) i gorąco oklaskiwała naszych piłkarzy. zasłużyli sobie na to. Również młodzież .mimo pewnych niedociągnięć , zaprezentowała się bardzo udanie.
Skośny gra rewelacyjnie i jak tak patrzę, gdybyśmy mieli kurwa jakiś dwóch sensownych napastników , z których jeden dobrze ciągnąłby skrzydłem...
Byłaby rozwałka.
co do Grzelczaka- na początku dawał pokaz swych wad ale jak się rozkręcił , to ja nie mogłem go poznać.
No i najważniejsze: obawiałem się wyniku tego meczu ale teraz mogę powiedzieć: to była jednak udana promocja klubu.

Edwin masz rację ten gol Tetteha na 1-7 z Widzewem i ta eksplozja radości to było coś.Miałem wtedy z 10 lat, a pamiętam to do dziś.

Dzisiaj mieliśmy mega promocje dla naszego klubu, a piłkarze mieli na to największy wpływ i brawa im za to. My kibice z wiadomych powodów odpuściliśmy sobie, ale Lechiści piłkarze pokazali się z bardzo dobrej strony i brawo za to. Jutro dzięki temu od rana będę miał humor dobry. No i zewsząd gratulacje od znajomych, i też miło. W poniedziałek wracamy do wielkiej piłki i walczymy o 3 pkt...Pozdro

Byłem, widziałem, lekki szok.
Mimo, że Barca podeszła bardzo minimalistycznie i trochę ten mecz olała albo zlekceważyła, to gra Lechii fajna, wynik świetny, lekka promocja jest, wstydu absoluitnie nie było.

Niesamowite jakie pokłady umiejętności pozwala wyzwolić ambitne podejście do przeciwnika. Brawo za zaangażowanie, brawo dla Probierza za ustawienie drużyny. Przy odrobinie szczęscia można było ten mecz wygrać co oczywiscie nigdy by nie oznaczało, że jesteśmy lepsi od Barcelony.

Ciekawy jestem tylko co po takim meczu myśli sobie pan Kuchar?