24 września godzina 20:30 WisłaKraków-LechiaGdańsk

Obstawiałem 2:1 dla Wisły więc jeszcze bramka jedna wpadnie.

Pierwsza porażka stała się faktem widać bez Matsui Lechia nie potrafi utrzymać się przy piłce i zagrozić rywalom

Czy z Frankowskim czy nie, ja i tak kocham Cię w sercu moim Lechia! Najwspanialszym klubem jest!

A swoją drogą, to spójrzcie kto założył wątek. Dożywotniego bana mu!

Dwie równe drużyny, tyle ,że jedna miała 12-stego zawodnika...

ps.Kulturalni kibice kulturalni kibice kulturalni kibice PSKIT TO CHUJ

Od momentu jak zobaczyłem kto będzie sędziować wiadome było, że tego meczu nie wygramy. Teraz się to potwierdziło. Kartka dla Franka z dupy, potem kompletny brak konsekwencji i brak czerwonej kartki dla Chrapka. Nie pierwszy raz jak sędziowie nas okradają.

Jak bedzie Matsui to moze ogramy Korone. Bez niego mozna o tym zapomniec.

Qrwa gdzie jest Duda?????
co on widzi w tym Tuszyńskim????

etam pierolicie kocopoly o sedziowaniu..

trzeba bylo ogolic ogorkow jak Pogon i BENIAMINEK Zawisza a nie teraz plakac, ze dostajemy z "rewelacja ligi"

Sedziom sie nie podoba ze Lechia jest wysoko w tabeli. Z Zawisza juz bylo to widac. Sedzie w ogole nie gwizdal fauli na zawodnikach Lechii. Pelno nakladek i zagran reka. Ale sedzia slepy. Dzis kolejny zlodziej okrada Lechie z punktow. Nie da sie grac w tej skorumpowanej lidze gdzie faworyzuje sie Legie, Lecha i Wisle.

Co do k..y nędzy na boisku robi to Pazio ???

Nie ma co bronić naszego kopacza, leje jak z cebra a ten jedzie 10 m na wślizgu i robi dzwona z obrońcą Wisły na dodatek na połowie przeciwnika. Bez urazy ale trzeba nie mieć mózgu by robić takie numery. Wisła nic by nam dziś nie strzeliła gdyby nie nasza ,,pomoc" w postaci czerwieni ale co zrobić kiedyś przecież też trzeba przegrać. Uszy do góry trzeba już mysleć o scyzorach.

Ser z całym szacunkiem , alo co Ty gadasz? Wypaczył jełop wynik, można stracić punkty na własne życzenie jak z Pogonią można być jawnie zrobionym w chuja jak dziś. Gdyby grajek Wisły dostał 20min czerwoną kartkę za damski chuj teraz byłoby 2:0 dla nas!

Ide do fryzjera

ludzie na co wy liczycie z takimi pacholkami w skladzie w tym sezonie, my nie mamy nawet lawki rezerwowych

jak bedziemy na 8 miejscu to bedzie cud, a zjebanemu zarzadoi i Kucharowi i tak to bedzie sie nie podobac i wywala trenera zamiast normalne trasfery zrobic a nie zbierac smieci typu Pazio za ktorych nie trzeba placic

otoz to wit75...

edwin, jedni widza, ze Pskit Nas ojebal, ja widze, ze od meczu z Gornikiem gramy kaszanke

To, że gramy słabo to jedno. Ale fakt, że sędzia jest dwunastym zawodnikiem Wisły po prostu wkurwia.

DZIEKUJE LECHIO DLA MNIE WYGRALAS!!!!

Lechia zawsze ma taki mecz w rundzie ze przegrywa wysoko.

wkurwia, ze supersnajper Brozek zajebal dwie :)

To że sędzia któryś raz gwiżdże pod Wisłe to jedno, ale my już 4 (CZWARTY) mecz chuja gramy i tyle w temacie. masakra, ja jak zawsze powiem wierzę że nie spadniemy, a bez wzmocnień to możemy sobie pomarzyć...
TYLKO BKS

Do kartki było ok. W porównaniu z piachem jaki był ostatnio wypadało to całkiem nieźle. Ale na więcej w obecnym stanie personalnym nie ma co liczyć. Nadzieja tylko w młodych Lechistach

Takich sedziow powinno się eliminowac z ligi. Wynik wypaczony totalnie bo graly wyrownane druzyny.

Zero pretensji do chłopaków. Od wczesnego Kafara najbardziej cenię dzisiejszą drużynę. Brak transferów i minimalistyczne podejscie to inna bajka i tu zdania nie zmieniam. Gratulacje dla Wisły, chociaż najlepszy u nich zdecydowanie PSKIT

no kurwa nie wytrzymam wszystko z lewej strony a Paź chuj wie gdzie biega,tffu chodzi, Madera musiał cały czas schodzić do lewej strony bo Paziowi nie chciało się biegać do kurwy nędzy wyjebać go do rezerw, albo niech po drodze zostanie w Warszawie.

Kiedyś porażka musiała przyjść.
Szkoda, że w takim meczu...
Jak mantrę będę powtarzał, że nie mamy LEWEGO OBROŃCY i tu trener wraz z zarządem powinni na tą pozycję szukać kogoś oprócz Pazia!
Płakać na forum nie mam zamiaru, ale wkurwia mnie to, że tak dużo w Lechii zależy od Japońca i bez niego praktycznie drużyna nie istnieje :(

Ludzie przestancie pierdolic bo do momentu zejscia Franka bylismy lepsi. Wisla nic nie grala to zadzialal czarnuch z gwizdkiem.

Sedzia tak sedziował jak komentatorzy komentowali czyli 90% o gospodarzach. Jak zaczelismy dobrze grać (ok 50tej minuty), to czerwona kartka i juz było wiadomo, ze tylko obrona Częstochowy. No ale i my nie gralismy jakos nadzwyczajnie, Wisła zachęcona osłabieniem zaczęla smielej atakować, Sarki obwoził Pazio i bramka wisiała w powietrzu. Potem juz było z górki....
Człowiek meczu : Pskit
Szkoda ze po tej kartce gra Lechii rozsypała sie jak domek z kart, w naszej grze brak było kreatywnosci w rozgrywaniu piłki, ale mimo to twierdze ze gdyby nie czerwona kartka, wynik mógł być zupełnie inny.

Ps. Ciekawe jak długo bezbarwny Tuszyński bedzie zabierał miejsce Dudzie. Czas na odświezenie składu.

TYLKO LECHIA!

edwin, oczywiscie, ze zero pretensji do chlopakow, ale czy Probierz nie robi tego samego co swego czasu Bobo, tj. nie reaguje na fakt, ze gra Lechii zostala CALKOWICIE rozgryziona przez naszych przeciwnikow?

nie mam pretensji za ten mecz

za paprykarzy i beniaminka - tak

KAZDY CO POWIE ZLE SLOWO NA NASZYCH CHLOPAKOW OD TEJ CHWILI TO MUSI BYC PO POROSTU (NAPRAWDE)PIZD...

Matsui raczej za szybko nie pogra więc moze przeprosić sie z Machajem?Chłop naprawde stara sie w rezerwach - 4 asysty i bramka w ostatnim meczu.A potencjał ma.

Prawda jest taka, że ostrzeżenie pojawiło się już w meczu z Zawiszą. Gra była kiepska, tyle, że i rywal słaby, więc się jakoś udało.

Dziś wszyscy zagrali piach. Tylko jeden zawodnik zostawił po sobie dobre wrażenie, ale o tym za chwilę.

Brak Japończyka obnażył wszystkie słabości. A było ich sporo. A najgorsze jest to, że Wisła była beznadziejna. Do czerwonej kartki byliśmy lepsi, ale nie można zwalać wszystkiego na sędziego. Było wpierdolić coś do przerwy i potem poprawić. A tu zero zagrożenia.

Oczywiście, to że Pskit to pedał to wątpliwości nie ulega. Idę o zakład, że gdyby zamiast Frankowskiego był tam jakiś bardziej doświadczony zawodnik, to czerwieni by nie było. Frankowski jechał wolno, krzywdy nikomu zrobić nie mógł. Nie powinno być czerwieni i wtedy prawdopodobnie byśmy nie przegrali. Chyba.

Chyba, bo nasi obrońcy zagrali dziś katastrofalnie. Wszyscy, bez wyjątku. Deleu odrobinę lepiej, niż inni, ale i tak źle. Grzelczak z Wiśnią i Buzi - jako, tako. Wszyscy ogólnie bez polotu i pomysłu.

Jedna, jedyna rzecz stanowczo na plus. Że mimo dwóch w plecy walczyli do końca o bramkę honorową. To się musi podobać.

I jeśli o mnie chodzi, to wiem już, kto powinien zagrać w następnym meczu zamiast Frankowskiego. Oualembo. To jest jedyny dziś zawodnik, który wszystko zagrał dobrze. W ogóle nie rozumiem tego gadania, że on ma grać na obronie. Przecież to urodzony skrzydłowy.

Teraz będzie czas dla Probierza, bo najwyższy czas wprowadzić jakieś zmiany. To, co mieliśmy do tej pory - spadek po Barcelonie - już się wyczerpało.

No proszę jaki to los bywa przewrotny. Przegrywamy pierwszy mecz w sezonie po najlepszym spotkaniu w naszym wykonaniu, a punktowaliśmy w spotkaniach po których patrząc na grę zespołu robiło się niedobrze (z Górnikiem, Pogonią czy Zawiszą). Jestem cholernie ciekawy jak zespół zareaguje na tą porażkę. Ja osobiście spodziewam się pasma kilku przegranych z rzędu (patrząc na grę i zawodników jakich posiadamy), ale to tylko moje zdanie.

Na minus dzisiaj zdecydowanie zagrali Bieniuk, Frankowski, Pazio i Deleu. Z czego zaznaczę od razu, że moim zdaniem to Bieniuk jest "ojcem" tej porażki. Tak doświadczony obrońca nie może robić takich błędów w defensywie.
Plusy? Na pewno Grzelczak (Man of the match w naszej drużynie). Para Kostrzewa - Dawidowicz też bardzo fajnie zagrała. Nie najgorzej Wiśniewski.

Czerwona kartka zdecydowanie prawidłowa. Wślizg od boku, kiedy rywal nie ma piłki kwalifikuje się na kartkę koloru czerwonego. Do tego jeszcze dwie wyprostowane nogi z czego jedna na wysokości kolana.......

Teraz czeka nas mecz z Koroną, czyli najlepszym przeciwnikiem na wygraną, bo jak nie z nimi to z kim. Przypominam, że Korona nie wygrała bodaj 20 kolejnych meczów na wyjeździe. Ja jednak nie jestem optymistycznie nastawiony na ten pojedynek.

BRAKUJE MI TEJ LITERY NA TEJ KLAWIATURZE ...... LECHIA TO POTEGA SZEROKOSCI KIBICE W DRODZE POWROTNEJ!!

michu218 - zakaz otwierania wątków meczowych. Duch - do roboty.

myślę, że w głosowaniu Canal + na największy plus meczy Wiślacy powinni zgodnie zagłosować na sędziego Pawła Pskita, jeżeli Frankowi dał czerwień to idąc jego logiką i konsekwencją Chrapek powinien dokładnie to samo dostać.

BioShock, najsmutniejsze jest to, ze wygrana z ta Korona wcale nie jest taka oczywista...

odnośnik

Sędzia Pskit to skończony IDIOTA! Potem to już tylko Bieniuk zapuścił korzenie i robił babole, wszędzie dzisiaj spóźniony! Zresztą czym my mamy straszyć? nasza ofensywa może co najwyżej zabijać smiechem! Niech ktoś Buzale w końcu wytłumaczy na czym polega spalony! Pazio w ofensywie tylko przeszkadza, Dawidowicz i Kostrzewa to piłkarze do bólu defensywni. Jak już dochodzimy do jakiejś sytuacji to Pan Wiśniewski albo Pan Grzelczak wpadają na jakieś nieszablonowe rozwiązania rodem z fify! tylko im znane. Mimo, że mecz był po prostu słaby, Wisła również była słaba to dawno się tak nie wściekłem oglądając naszych! Tak po prostu grać nie można. Czy oni mają zapisane w kontraktach "Nie będę robił krzywdy Wiślę". Paranoja

BioShok

Pozwolę sobie się z Tobą nie zgodzić. Oczywiście, co do reguły masz rację. Ale sędziowanie to nie tylko nauczenie się przepisów na blaszkę, ale również umiejętność interpretowania sytuacji.

Pisałem o tym wcześniej. Zauważ, że mimo iż atak był dość głupi, to jednak nie stanowił żadnego zagrożenia dla przeciwnika. Frankowski przejechał na dupie może z metr, chował nogi i tak naprawdę nie wjechał butami w przeciwnika, tylko go lekko zahaczył od przodu. Zauważ, że Wiślak nawet nie upadł. Dopiero potem się nagle wypierdolił, jakby mu nogę ujebało.

Pskit przygwiazdorzył. Starcie przypadkowe, bez konsekwencji i intencji. Żółta by wystarczyła. Człowiek - tabelka nigdy nie będzie dobrym sędzią. Pskit dziś pokazał, że nie ma pojęcia, co to jest duch gry. Założę się, że taki Musiał by tego nie pokazał.

kiedyś moin "faworytem" był Robert Małek , od dzisiaj jest Paweł Pskit .
Albo koleś nie czuje gry albo sk..syn inteligentnie drukuje.

a my swoje LECHIA GDAŃSK !

Pskit jest idiotą nawet jeśli Frankowi należała się czerwona. Przy stanie 0:1 dużo ostrzej atakował Chrapek i dostał tylko żółtą. Wiślaków traktował w tym meczu dużo łagodniej. Zresztą, cholernie często popełnia tego rodzaju błędy i nie rozumiem co robi w Ekstraklasie.

JamesBond a to czemu ? forum jest dla wszystkich a nie dla wybranych kibiców

Bo jak duch zakłada to nie ma lipy i tyle....

rada , wypierdolić wszystkich polskich sędziów jak leci , zatrudnić z Japonii - co nie stać na to ekstraklasy ?

leczy mnie ,że 30% meczy jest zjebanych przez indolencję polskich sędziów i nie zmienia się to od lat.

jozin
24 września 2013, 23:06 / wtorek
Bo jak duch zakłada to nie ma lipy i tyle.

Ha,ha jakie przesądy :D. Czuję presje to wyjebać temat i niech duch założy :D

Jozin jeżeli nie ma w regulaminie że nie wolno zakładać wątków meczowych to znaczy że forum jest dla wszystkich i na tym zakończyłem z wami dyskusję eksperci od siedmiu boleści

Synek

Prawda jest taka, że takie problemy mają wszyscy sędziowie. Fakt, że Japończykom się u nas wiedzie. Ale to dlatego, że szybciej biegają, bo mają szybszą ligę. I tyle.

Trzech facetów nie jest w stanie ogarnąć pięciu tysięcy metrów kwadratowych boiska. A czasem i dziesięciu tysięcy, bo przepisy są w tej kwestii bardzo liberalne. Póki nie będzie technologii, będą babole.

michu wyluzuj to nie Ty załatwiłeś ten mecz tylko PSKIT (celowo nie piszę Pan przed jego nazwiskiem). Czarna małpa z gwizdkiem (to nie rasizm dla jasności)

Do momentu kartki mecz bardzo wyrównany, z lekkim wskazaniem na Lechię. Po kartce chyba nikt nie miał wątpliwości, jak to się skończy.

Sama decyzja Pskita bardzo kontrowersyjna i przychylam się do opinii, że mocno wpłynęła na ostateczny wynik meczu.

Do zawodników nie mam większych pretensji. Oni po prostu pewnego poziomu nie przeskoczą. Od meczu z Barcą jechali na euforii. Teraz widać już pierwsze oznaki zmęczenia (nie ma takiego pressingu jak na początku sezonu), a poza tym przeciwnicy też zaczynają rozszyfrowywać naszą grę. Można oczywiście zadać pytanie, czy nie zmienić taktyki. Oczywiście, że można, ale należy mieć do tego odpowiednich wykonawców, których u nas brakuje.

Mimo, że jak wspomniałem wyżej, do zespołu jako całości nie mam pretensji, to jednemu zawodnikowi muszę poświęcić odrębny akapit. Pazio. Przecież to jest jakiś dywersant. Ile można tolerować tak słabą dyspozycję? Wydaje mi się, że trzeba tutaj zastosować radykalne kroki i do momentu ściągnięcia kogoś solidnego dać szansę komuś z rezerw. Na pewno nie zagra gorzej niż ten kołek.

Porażka musiała w końcu przyjść. Liczę, że podziała na zawodników oczyszczająco i ze świeżymi umysłami podejdą do kolejnego meczu. To pompowanie balonika, liczenie meczów bez porażki na pewno siedziało im w głowach. Teraz należy wyciągnąć wnioski i rozjechać Koronę. Nie wyobrażam sobie innego wyniku niż zwycięstwo. OK, liga jest wyrównana, ale scyzory prezentują się wręcz tragicznie. Łomot dostają od takich tuzów jak Zagłębie i Podbeskidzie.

Od początku w składzie widziałbym Oualembo na prawym skrzydle. Jeżeli wróci Matsui to powinno to jakoś wyglądać. Liczą się tylko 3 pkt!

Jak się Michu spiął :D

Ej, Michu, żyłka Ci pierdolnęła, co? Nie przejmuj się. Mnie też pierdolnęła. To był bardzo drażniący mecz;]