Gdańsk: piątek, 16 kwietnia 2021
![]() |
|
Podstrony:
|
![]() 24 września godzina 20:30 WisłaKraków-LechiaGdańskstrona 3/324 września 2013, 23:26 / wtorek duch...91 problem nie leży w błędach ( zgoda każdy ma prawo je popełnić ) ale w tym że nie czują gry , sędzia nie powinien swoimi decyzjami wypaczać gry . A jeśli nawet chce być najważniejszy na boisku to po równo niech gwiżdże dla obu stron , inaczej przynajmniej u mnie po takim gwizdaniu niesmak pozostał 24 września 2013, 23:27 / wtorek Michu - tylko dlatego, że mam firmowy, i gdybym rozjebał, to by mi z pensji odjęli;] 24 września 2013, 23:35 / wtorek Frankowski i Dawidowicz zostali ukarani za faule na Guerrierze , a co takiego zawinił nasz Pawełek że dostał kartkę ? Pytam bo tego przewinienia akurat nie widziałem ! 25 września 2013, 00:22 / środa Paweł spóźnił się z atakiem na któregoś z Wiślaków przed polem karnym. Na powtórkach nie było dokładnie widać, czy był kontakt, lecz prawdopodobnie lekko zahaczył rywala. 25 września 2013, 01:07 / środa 1. Wiadomo Michu – dywersant załatwił nam porażkę 2. Sędzia Kit ps. Kit to faktycznie kit i starał się ułatwić zadanie Wiśle. To smutne ale tacy sedziowie, jak ten kmiot, zawsze tam wolą ustawić tę naszą ligę według pewnej hierarchii i dlatego my jako kandydaci na mistrza musimy grać duuuuuzxo lepiej niż mistrzowie, czy b.mistrzowiie 3. Jednak obawiałem się tego, że ładunku po meczu z Barcą nie starczy na cały sezon i że ligowa szarzyzna nie będzie w stanie wyzwalać w zawodnikach tyle adrenaliny. Wtedy szczególnie przydają się umiejętności. Tych może braknąć, szczególnie, gdy zmiennicy nie gwarantują utrzymania poziomu 4. Obawiam się, że po tym knockdownie zostaliśmy strąceni w ligową otchłań. Trenerze ratuj tych chłopaków, psychologu –uzdrowicielu ludzkich dusz i poszarganych psychik, ratuj nasze lwy , aby nie zapominały jak przed nimi ugiąć musieli się Neymar, Messi i ta mniej okazała barcelońska chałastra Podsumowując :trzeba wstrząsnąć zespołem i przywrócić ducha zwycięzców, bo w tym meczu ewidentnie go już zabrakło. Edwin, czy i ty walczysz z zabobonami ? Żeby drużyna cię wspomogła 25 września 2013, 02:54 / środa To nie zabobony. Od razu kojarzył mi się z fryzjerem odnośnik 25 września 2013, 09:10 / środa 25 września 2013, 12:16 / środa Jak to jest, że jak gramy z Wisłą, to zawsze nas sędzia skręci ? Przypadek ? 25 września 2013, 16:49 / środa Moim zdaniem nasz najlepszy mecz w sezonie. Świetnie pomoc, wreszcie było nas pełno w środku. Lechia przez cały mecz lepsza, i kiedy musiała gonić wynik, i kiedy nie musiała. Po czerwonej kartce Probierz niepotrzebnie dał sygnał do obrony remisu robiąc defensywne zmiany. Dalibysmy radę i w dziesięciu. Oczywiste, że sędzia miał kupon na ten mecz a że Wiśle jakoś nie szło w środku, to zrobił tak, żeby szło. Faul Chrapka na Buzale bez konsekwencji, bo żółtko w tej sytuacji, przy celowym, bezczelnym faulu, w kontekście czerwonej dla Przemka, to żarty. Nie odgwizdany karny za nakładke Głowackiego na Tuszyńskim! Z naszych błędów najgorsze to chyba postawa Bieniuka, co jednak bierze się z faktu, że Lechia nie umie ani nie powinna bronić. Do tego znowu czasem wykopki (druga bramka), no i totalne osamotnienie Pawła Buzaly z przodu. Ten facet nie ma tam z kim grać. On musi mieć pomocnika do klepki. Poza tym, brak Dudy. Nie wiem, czy by coś wbił, ale jak dla mnie Duda jest o klasę lepszym piłkarzem niż Tuszyński. Wynik to szok, tego meczu nie wygrała drużyna lepsza. 25 września 2013, 17:21 / środa Co wy macie z tym Tuszyńskim? Chłopak wybitny nie jest, ale wczoraj wchodząc na boisko wywalczył kilka stałych fragmentów, minął 2, czy 3 razy obrońców Wisły, czyli już więcej niż Wiśnia przez cały mecz. Ja nie wiem, co ten chłop robi w pierwszym składzie. Widzieliście jego zagrania? Większość na pałę, nawet nie patrzył gdzie podaje. Tak samo ten strzał w pierwszej połowie, gdzie miał lepiej ustawionego Buzale. A co do pierwszej bramki dla Wisły, to Bieniuk dał się przestawić Brożkowi... Jednak jego bym tutaj nie winił, tak jak Pietrowskiego. Wszedł chwilę wcześniej i sobie biegnie truchtem w pole karne, kiedy to właśnie ON powinien stać w strefie, w której jeden z piłkarzy Wisły podał do Chrapka, to on powinien wstać w strefie gdzie chwilę wcześniej Brożek wbiegł, powalczył i zabrał piłkę Bieniukowi. Zero asekuracji, po prostu nic! Wcale się nie dziwię, że Kostrzewa posadził go na ławkę. Wraca stary "dobry" Pan Magister. Tyle na temat tego meczu... A raczej kilku "asów". Mam nadzieję, że Probierz to zauważy i posadzi Wiśnię na ławkę. Kolombo na prawe skrzydło, a Franek może zagrać na ofensywnym. Jak nie on, to przywrócić Machaja, bo coś tam w rezerwach zaczął grać. Nie wyobrażam sobie innego wyniku, niż 2-3 bramkowe zwycięstwo z Koroną. Amen. |