Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Lechia vs Korona 30.09

strona 2/3

30 września 2013, 22:31 / poniedziałek
Mega Plus Grzelczak ! kurwa chyba pił z jednego bidonu z messim czy jaki chuj ze tak zapierdala ..

a Mega minus albo wielka Laga to buzała ewidentna powtórka jak grał w bełchatowie przeciwko nam te same miejsce ...

podsumowując dwoma słowami " JEBAĆ LINIOWEGO "
30 września 2013, 22:31 / poniedziałek
Buzi ... ja pierdole. Sam na sam, tyle czasu, ze ja bym zdazyl na dzi..ki pojechac albo na obiad do tesciowej i opier..olic bramkarza. Jezdziec bez glowy. Paweł kurwa ogarnij sie! lubie Cie ale zacznij grac, jak mozna byc tyle lat napastnikiem i taka stówke zjebac. Nie jestes juniorem amatorem.

Poza tym to DUDA do 1 skladu zamiast Tuszynskiego.
Zdecydowanie na plus Grzelczak, aż nadto widać brak MATSUI. Japonczyk wracaj!
30 września 2013, 22:32 / poniedziałek
Aha, to pierwszy punkt Korony na wyjeździe. Gratulacje!
30 września 2013, 22:37 / poniedziałek
Co za koszmar ! co za wstyd ! Mimo wszystko zacznę od plusów! Tuszczyński Patryk! Nigdy mnie nie przekonywał, dotąd zawodził a dzisiaj przecierałem oczy ze zdumienia jak widziałem jak sobie radzi z graczami korony na plecach! Grzelczak cud centra i cud gol! rewelacja! No i na tym chyba koniec plusów! Na powtórkach zobaczycie, że karne niestety prawidłowe, co innego ten powtórzony! TO JEST MARTWY PRZEPIS NIKT TEGO NIE PRZESTRZEGA NA ŚWIECIE! W takim razie Wiśniewski w meczu z Pogonią też powinien powtarzać! chory arbiter liniowy! Zaraz mnie fani Qualembo zrugaja bo to przecież świetny gracz bo odpisuje paru chłopakom w internecie! Kiedy zauważycie, że on się kompletnie nie nadaje do ekstraklasy? Fajnie, że jest sympatyczny ale szczęścia powinien szukać gdzieś w III lidze. Buzała, Buzała, Buzała! ile razy jeszcze będziemy to oglądać to pajacowanie bo to nie granie! Idąc dalej, Janicki wcale nie lepszy od Pazio. Śmiem twierdzić, że jeszcze gorszy. Myślałem, że po Pogoni i Wiśle nic mnie tak nie rozczaruje, wracamy tam gdzie nasze miejsce niestety, bo uwierzyłem w magie cięzkiej pracy Probierza! A jeszcze co do arbitra! Trojanowski po faulu na Pietrowskim powinien obejrzeć drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartke !!!
30 września 2013, 22:41 / poniedziałek
"Poza tym to DUDA do 1 skladu zamiast Tuszynskiego. "

Co?!!!?!?! Tuszyński obok Grzelczaka był dzisiaj najlepszy na boisku... Walczył, szarpał, dogrywał. Jeżeli Duda miałby za kogoś wejść do pierwszego składu to zdecydowanie za Buzałę, który w ostatnich meczach gra tragicznie.

Szkoda straconych dwóch punktów, bo zdecydowanie byliśmy dzisiaj lepsi. Niestety brakuje rozgrywającego i kogoś kto mógłby wykończyć okazje.

Cholernie boli brak lewego obrońcy... Dzisiaj tę rolę częściej pełnił Grzelczak niż Janicki co odbiło się na ofensywie.
30 września 2013, 22:45 / poniedziałek
Który to już raz, kiedy nie wygrywamy meczu, w którym jesteśmy sto razy lepsi od rywala. Szlag może człowieka trafić. Znowu po prostu pech. Znowu sędzia aptekarz. Zarówno przy powtórce karnego, jak i przy bramce na końcu. Ten mecz nie tylko można było, ale wręcz należało wygrać. Oczywiście było zaangażowanie, nie załamali się po dwóch frajersko straconych golach. Ale jednak zabrakło tego, co zwykle. Kropki nad "i".

Co do zawodników:

MINUS:
*Oualembo. Nie chodzi nawet o tę rękę, ale o to, jak po niej zgasł. Zaczął nieźle i momentalnie zniknął. Boję się, że to, w połączeniu z szybką zmianą może go załamać. Jednak dziś zasłużył na minusa i taka jest prawda.
*Buzała. Wrócił do tego, co doskonale znamy. Co z tego, że szybki i waleczny, skoro pierdoli sytuację za sytuacją. Dziś miał ich tyle, że mógł wskoczyć na czoło tabeli strzelców. Ale nie. Pawełek jak nie spierdoli trzech setek, to nie będzie sobą. Niby rozruszał ofensywę, ale ofensywa nie ma się ruszać, tylko napierdalać gole.
*Wiśniewski. Człowiek, z którego gry nie ma żadnego pożytku. Dosłownie. Dziesiątki rajdów, dziesiątki dryblingów, ani jednego dobrego podania i strzału. Już mnie to wkurwia. Czas na ławkę rezerwowych. Na tę chwilę są lepsi od niego.

PLUS/MINUS
*Dawidowicz. Owszem, zrehabilitował się, ale nie zmienia to faktu, że przez niego nie wygraliśmy. Tak głupiej ręki nie widziałem w całym moim życiu. Na pocieszenie trzeba dodać, że poza tym momentem zaćmienia umysłowego zagrał dobrze i gdyby nie to, że ta ręką była w polu karnym, miałby plusa.
*Janicki. Jak na swoją sytuację, zagrał poprawnie. Kilka błędów, ale bez dramatu.

PLUS
*Tuszyński - megazaskocznie. Po serii przeciętnych gier dziś doskonale. Być może otworzył sobie drzwi do kariery.
*Grzelczak - końcówka słabo. Ale gol i asysta to gol i asysta. W dodatku i jedno i drugie przedniej urody. Do tego kilka naprawdę niezłych zagrań.
*Małkowski - mało pracy, ale obronił karnego. Sędzia mu tej obrony nie uznał, ale dla mnie nie ma to żadnego znaczenia.
*Pietrowski - dobrze z tyłu i ciekawie do przodu.
*Deleu - bardzo dobry mecz. Obrona uszczelniona, a z przodu zrobił więcej zamieszania, niż Wiśniewski i Buzała razem wzięci.
*Bieniuk i...
*Madera. Obaj bardzo dobrze. Drobne błędy bez żadnych konsekwencji.
*Duda. Kilka minut i strzelił gola. Spalił kto inny, a sędzia się zdrzemnął. Należy uznać Dudę na plus.

z tego, co policzyłem, to były tylko dwie zmiany. To znaczy, że nie dzieje się dobrze na naszej ławce. Probierz opowiada o wprowadzaniu młodzieży i choć to bardzo dobrze, to jednak nie przykryje faktu, że po prostu nie mamy wartościowych zmienników.

No i na koniec ciekawostka. Wyjazdowe koszulki w domowym meczu. Ciekawe dlaczego.
30 września 2013, 22:45 / poniedziałek
Co można napisać po tym meczu...Złość bo znowu straciliśmy punkty i to z rywalem,który gra najgorzej w lidze.
Kilka akcji była naprawdę fajnych.Tuszyńki,Grzelczak b. dobry mecz.
Słabo niestety Oualembo(kolejny raz dramat w jego wykonaniu),Wiśnia i jego wolne,Buzała za dużo obrażania i się oraz Sam na sam...
Najgorszy na boisku sędzia-karne były ale powtórzenie karnego to przekręt!!44min(chyba) 2 zółta karta powinna być i jeszcze kilka razy sędzia gwizdał na korzyść Korony.Byłem pewien,że 2 połowie strzelimy...bo Korona się zesrała po prostu..szkoda,że nie potrafiliśmy tego wykorzystać...
Mecz z Widzewem o być albo nie być dla Nas w czołówce(3-6 miejsce)..
Panie prezesie czy teraz widzicie,że potrzebne są transfery????!!!!!
30 września 2013, 22:48 / poniedziałek
Zgadzam się w 100% z Bioschockiem!

Można spróbować Dudę za Buzałe chociaż mam w pamięci co on wyczyniał! Ale gorzej od Buzały nie będzie co najwyżej tak samo! A może akurat odpali! Na lewej obronie tylko Pazio chociaż też ma ogromne braki. Pietrowski nigdy nie będzie ofensywnym pomocnikiem, rozgrywajacym! Możemy o tym pomarzyć. Gra strasznie nie równo! Niestety częściej zawodzi niż zaskakuje! Wszystko się zgadza, dopiero 10 kolejka a krótka ławka już wychodzi!!!
30 września 2013, 22:53 / poniedziałek
Przed meczem rozsądek mówił że na nic więcej niż remis nie ma co liczyć
Buzi chyba już strzelił co miał strzelić może jeszcze jedna lub dwie bramki i to tyle pewnego poziomu niestety Paweł nie przeskoczy.
Szkoda naprawdę szkoda straconych 2 punktów.
Zdecydowanie za późno wszedł Duda
30 września 2013, 22:55 / poniedziałek
więc tak: czasu było tyle, że trzeba było im walnąć jeszcze ze 3 bramki pomimo niesprzyjających okoliczności. Buzała dał popis takiej nieskuteczności, że nie wiadomo co o tym napisać. A co do sędziego. Niech on sobie będzie dokładny jak mu tak zależy, ale kurwa od początku do końca a nie wtedy kiedy mu się podoba. Taki aptekarz a koroniarza nie wyjebał za 2 żółte przed przerwą. W drugiej połowie podanie obrońcy nogą do bramkarza a sędzia ma to w dupie. Co to ma być?! Niech wypierdala do Wrocławia kutas jeden.
30 września 2013, 23:36 / poniedziałek
Duda na zielonej? Chyba na Wybrzeżu, Duda na wyjeździe? Chyba na Wiśle i to raz, nie rozumiem dlaczego jak wchodzi jest kreowany na jednego z nas a tak na prawde gdy jest teraz w pierwszym zespole ani razu nie widziałem go na zielonej. Co innego Maciek Kostrzewa, nie jest w drużynie na mecz, przychodzi drzeć morde i co prawda nie jest na każdym wyjeździe bo wiadomo jakie jest życie piłkarza (treningi, rehabilitacje) ale jeździ w miarę możliwości. Czy on dostał wsparcie jak wchodził/grał w meczu? Maciek-Lechista 100%, pozdro bo wiem, że czyta forum
30 września 2013, 23:36 / poniedziałek
TRAGEDIA.

NIESTETY KURWA dobrze obstawiałem remis..

TRAGEDIA.
Cieszy jedynie fakt, że NARESZCIE kilka osób "docenia" wkłąd Buzały..
Potrzebujemy lepszego napastnika. Takiego, który chociaż wykorzysta jedną z 8 sytuacji. Dziś powinniśmy wygrać z 5:2 pomimo sędziowskim spiskom.

TRAGEDIA!!!

NAPASTNIKÓW NAM TRZEBA PANIE KUCHARZU !
30 września 2013, 23:38 / poniedziałek
Mam nadzieję że trenejro wyjebie do rezerw tego bambusa "sabotażystę" olembo.

Ten wirtuoz rzemiosła piłkarskiego w KAŻDYM meczu zawala bramkę. czarna dziwka powinna być do końca życia wdzięczna za to, że może przebywać w tak pięknym mieście, grać na takim stadionie i co najważniejsze W TAKIM KLUBIE!!!!!

pędź zarabiać na banany gdzie indziej
30 września 2013, 23:47 / poniedziałek
furrio

Pojebało cię? Jak ci się ciśnienie podwyższyło, to weź se strzep w łazience.
30 września 2013, 23:56 / poniedziałek
Panowie trochę ogarnięcia i umiaru w tej krytyce. Nie jesteśmy Realem ani inna Barceloną. Mało tego , obecna kadra jest chyba personalnie najsłabsza od awansu. Mimo wszystko chłopaki co do jednego zapierdal.. aż miło. Miło się oglądało ten mecz i nie żałuje zdartego gardła (doping mimo słów niezadowolenia gniazdowego(motywacja bo zawsze może być lepiej) był bardzo dobry).
Mecz wydrukowany , wynik wypaczony. Wygraliśmy i za to brawo. Szkoda ,że za to zwycięstwo nie dostaniemy trzech punktów. Stefański to większa KURWA niz Psikutas bez "S".
Obroniony karny , ewidentna czerwona kartka, pierwszy karny kontrowersyjny. Kto by wygrał mecz przy takim pedale z gwizdkiem ?! BRAWO LECHIA!!!
1 października 2013, 00:01 / wtorek
Można zapłakać nad wynikiem, niestey dzis chyba wszystko było przeciwko Lechii, 3 karne, nieuznany gol, brak czerwone kartki dla Korony. Pech pech pech....ale niestety jest tez powiedzenie ze szczescie sprzyja lepszym. Dzis nam zabrakło kropki nad i, ale niestety zabrakło też umiejętnosci, szczególnie w II połowie, bo Korona potwierdziła ze jest beznadziejna, a my ze mamy za "krótkie nogi" aby byc w czołowce.
Po raz kolejny zabrakło dyrygenta, który dogra piłke na nos, zabrakło napastnika który umie strzelić (Duda wszedł za późno).
Można chwalic Tuszyńskiego, ale on grał za napastnika i nic nie stworzył, owszem jako skrzydłowy to moze..., ale kto ma strzelać gole?
Nie widze obecnie żadnej alternatywy, musi grac Duda (Buzi musi ochłonac), Tuszyn z Grzelczakiem (kolejny dobry mecz) mogą grac na skrzydle.
Niestety w środku pola nie mamy ofensywnego gracza. Pietrowski musi zrozumiec ze w kontrataku trzeba biec w kierunku bramki a nie w poprzek boiska i jeszcze źle podac (akcja z II połowy). Wisnia bardzo ładnie kreci kóleczka, ale do tyłu i spowalnia akcje (mogłby pomyslec o innym repertuarze zagrań, np z pierwszej piłki).
Potwierdzilismy, ze jestesmy aktualnie przecietną drużyną, bo nie mamy choc jednego wirtuoza, dlatego nie wygralismy dzis, tydzień temu i jeszcze kilka razy.
Szkoda bo tak niewiele brakuje do szczytu...

TYLKO LECHIA!
1 października 2013, 00:11 / wtorek
odnośnik ;))
1 października 2013, 00:12 / wtorek
Mas z całym szacunkiem ale mijasz się z prawda i to bardzo.
Oczywiście to co piszesz o Maćku to prawda. Niestety dla Ciebie, ale Duduś na wyjazdy jeździł jak się nie łapał. Nie wierzysz? Zapraszam do sklepu i przejrzymy statystyki z kilku lat. Zdziwisz się.
I dla mnie sprawa bardzo ważna. Czasu już trochę upłynęło więc troszeczkę sobie pozwole. Wiadomo co się stało na powrocie z Gliwic. Informuję Cię, że Duduś jako jedyny (PODKREŚLAM JEDYNY) z całej drużyny przychodził i gadał z nami, przynosił wszelkiego rodzaju gadżety i pamiatki na licytację dla chłopaków. Nie było to raz ani dwa. Po prostu był z nami kibicami. A wiesz dlaczego był wtedy z nami??? bo jest jednym z nas. I na koniec coś ważnego bynajmniej dla mnie. Bardzo ważnego. Oprócz niego w tamtym czasie z drużyny nie bylo nikogo. Ani jednego grajka. Pewnie masz to w dupie, ale mnie to wtedy naprawde bardzo bolało i boli do teraz. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, ktora mnie wtedy zabolała ze strony piłkarzy, a szczególnie wychowanków, ale myśle, ze to nie na forum . jak pogadasz ze mną to Ci powiem. Pozdrawiam.

PS. Adam nie jest ani moim kolegą ani znajomym. Jest po prostu jednym z nas. Na koniec dziękuję Adamowi za wszystkie fanty, ktore nam wtedy przyniósł.
1 października 2013, 00:15 / wtorek
Nie wiem ile piłek musi dostawc na tzw. nos Buzala?Kurwa gdyby chociaż wykorzystał 30% okazji byłby pogrom frajerów z Kielc.Brawo za podniesienie się po 3 karnych w ciagu kilku minut.Jak ktos przytomnie zauważył nie jesteśy Barcelona i z tym składem nie jest tragicznie.
1 października 2013, 00:15 / wtorek
I jeszcze jedno. Oczekuje ,że klub wystosuje pismo by to coś więcej meczów Lechii nie sędziowało. Coś jest nie tak i doprawdy nigdy nie szukałem winy u sędziów , ale te dwa ostatnie mecze to jest cyrk. Oczekuję na reakcję klubu, mimo ,że efektów spodziewać się nie należy to jednak milczeć i udawać ,że nic się nie stało nie można.

Kulturalni kibice
1 października 2013, 00:17 / wtorek
Grzelczak - czapki z głów. Karne ewidentne, tylko, że powtórka karnego to skandal - wszyscy bramkarze tak wychodzą, nikt nie powtarza za takie minimalne wyjście.
1 października 2013, 00:19 / wtorek
Mimo, że sam się zagotowałem przez sędziego to obarczanie go winą za nieudolność np. Buzały jest nie na miejscu. Owszem korona powinna grać w 10 ewidentnie ale nie wykluczone, że nawet wtedy Buzała nie znalazł by drogi do bramki!
1 października 2013, 00:26 / wtorek
TECHLG
1 października 2013, 00:19 / wtorek
Mimo, że sam się zagotowałem przez sędziego to obarczanie go winą za nieudolność np. Buzały jest nie na miejscu. Owszem korona powinna grać w 10 ewidentnie ale nie wykluczone, że nawet wtedy Buzała nie znalazł by drogi do bramki!

Co Ty pierwszy raz Lechię z Buzim oglądasz ? Taki jego urok. Następnym razem strzeli. Gra po jego wejsciu zdecydowanie ożyła. Poza tym czy ja obarczam winą sędziego za nieskuteczność Buzały !? Obarczam tą kurwe za podarowanie Koronie bramki i za brak czerwonej! Mało dla Ciebie?! Masz rację Buzi wszystkiemu winien. kończę bo mi cisnienie wzrasta :)
1 października 2013, 00:27 / wtorek
LP nie zgadzam się do końca z Tobą ale wyjaśnimy wszystko w Gliwicach chyba najszybciej, pozdrawiam
1 października 2013, 00:31 / wtorek
@ edwinsopot

Wymieniłem tylko Buzałe ale chyba oczywiste było, że miałem na myśli całą drużynę. Po prostu Buzi mógł rozstrzygnąć mecz w pojedynkę. Nie ma co gdybać co by było gdyby sędzia był inny skoro Nasi zgnietli koronę a nie potrafili tego przypieczętować.
1 października 2013, 00:33 / wtorek
Karne były podyktowane prawidłowo przeciwko nam. Ten pierwszy to nawet ja sam widziałem będac na stadionie. Powtórka karnego, to raczej błąd sędziego , bo to nie raz takie są obrony karnych na całym świecie. Spalony przy bramce Dudy był. I nie ma co pisać bo Wiśnia był na spalonym.
Co do Buzały to mam tylko i wyłącznie pretensje do niego kiedy był sam nam z bramkarzem Korony. Wybrał jak najgorzej mógł, Gośc był już na ziemi i się kład a ten go chciał minąć. No i minął. :(
Reszta tych niby setek za które dostaje zjebki, to prosze sobie zobaczyć C+ i te jego 100%.
Grzelczak Szok! na Mega +++++
Walczyć,walczyć ale też i wygrywać należy na końcu!!
1 października 2013, 00:45 / wtorek
Dostawał konkretne mierzone podania i zachowywał sie jak paralityk.Wystarczy troche ogarnięcia i z takich podań strzela sie bramki.Ale nic...cisnienie juz trochę opadło trzeba grac dalej...ale ze spaniem dzisiaj ciężko będzie...lata leca a przeżywa się ciągle tak samo na maksa.
1 października 2013, 00:51 / wtorek
Mi tam sie mecz podobal.Ewidentne 2karne,z ta powtorka to przegiecie bylo,szkoda Malka.Tuszynski i Grzelczak zajebiscie grali no i brama Piotrka:) pewnie kolejki bedzie.
Na miejscu pana Kucharka szykowal bym kase na tego Vasco z bygdoszczy, male pieniadze a jako SN dalby rade z Mister'a teoria.
1 października 2013, 03:11 / wtorek
Przeczytałem sobie Wasze wpisy i... Słabo, wysyp kibiców wyniku. Brak obiektywnej oceny możliwości. Brak docenienia zaangażowania. Niektórym nawet łatwiej jechać po naszych piłkarzach niż po tym drukarzu. Gdzie docenienie walki i ambicji?! Któremu z piłkarzy jej odmówicie?! Pomyślał ktoś ,że te głupie zagrania ręką mogły wynik właśnie z ogromnej woli zwycięstwa w wyniku której głowa się zagrzała.
Kuchar ma spokój dzięki Probierzowi oraz całkiem ogarniętemu zarządowi. Wrócił do mediów nawet i bredzi o pucharach po odchudzeniu składu do granic anoreksji. Pomieszanie z poplątaniem, bo nasi kopacze wreszcie wstydu nie przynoszą. Dzięki Panowie za ten mecz i za Waszą postawę
1 października 2013, 07:29 / wtorek
rafi461
27 września 2013, 22:04 / piątek
obym się mylił 2:2 ...

odnośnik
1 października 2013, 07:48 / wtorek
Dwa gole darowane rywalowi za free. Już teraz mogę powiedzieć, ze w Łodzi nie wygramy. Nie z taka gra. Co z tego, ze się starają jak taki Buzala w sytuacji sam na sam gubi pilke! Bieda.
1 października 2013, 07:57 / wtorek
duszku

niestety nie pojebało mnie.

Obcokrajowiec powinien być lepszy od naszego zawodnika a niestety ten kopacz nic nie wnosi do gry NASZEJ drużyny zarówno w ataku jak i obronie.
1 października 2013, 08:42 / wtorek
Karne niestety ewidentne, powtórka niepotrzebna aczkolwiek tu znowu niestety decyzja broni się przepisami co z tego, że martwymi, w drugą stronę cieszylibyśmy się z powtórki... Nie skreślałbym Cualembo, każdy w Lechii miał różne babole, nie można go oceniać po tak krótkim okresie grania. Szkoda straconych punktów i te 6 remisów :/ Zamiast nich lepsze byłyby 3 porażki i 3 zwycięstwa a tak znowu trzeba się rehabilitować, tym razem w Łodzi...
Sędzia słaby owszem, ale to Lechia powinna strzelić 3 gole i kontrolować mecz.
1 października 2013, 08:51 / wtorek
Gdybyśmy mieli w składzie bramkostrzelnego napastnika potrafiącego z zimną krwią wykorzystywać stworzone sytuacje, np. Robak, Vasko z Zawiszy.... Lechia byłaby conajmniej viceliderem. Wystarczy przypomnieć spotkania z Podbeskidziem,Pogonią,Górnikiem itp...gdzie stworzylismy masę sytuacji których nie potrafiliśmy wykorzystać. Z całym szacunkiem dla Buzały, ale nie gwarantuje on 10=12 bramek w sezonie.
Trzeba jeszcze dać troche czasu Probierzowi, ale wydaje mi się że to jest maks na co Lechię stać grając tym zasobem ludzkim.

Grzelczak,Małkowski i Tuszyński na wielki plus

p.s. mecz ogladałe tv gdyz przebywam zagranica więc mogę być nieobiektywny
Biało Zielone pozdrowienia!
1 października 2013, 08:52 / wtorek
Najlepszy mecz Lechii w tej rundzie, nie pamiętam kiedy ostatnio prosta tak chętnie włączała się do dopingu a to chyba o czymś świadczy...

Szacunek dla piłkarzy za charakter i podniesienie się po trzech karnych.

Byliście lepsi i dla mnie pomimo wyniku WYGRALIŚCIE ten mecz.
1 października 2013, 09:03 / wtorek
Brawo Adaś Duda - w 10 minut zrobił to, co w przypadku Tuszyńskiego było nie do pomyślenia przez 5 meczy - znalazł się, gdzie trzeba i wbił gola! Nieważne, że ze spalonego. Był w niełatwej sytuacji, ale był. Jak żaden inny lechista. To jest absolutnie nasz najlepszy piłkarz z przodu.

Tuszyński wczoraj też dobry mecz, ale i tak jak zwykle kompletnie bezproduktywny.
Dawidowicz - powrót do wysokiej formy, nie liczę fuckupu z ręką - zdarza się.
Wiśniewski - co za mecz. Brał na plecy trzech i z nimi jechał. Słabiutkie jednak dośrodkowania.
Obrona - znakomicie, bez wybić na pałę, z rozegraniem... przecierałem oczy.
Pietrowski - masakra na dwóch nogach, 12 zawodnik przeciwnika.
Deleu kompletnie bez formy, już od kilku meczy. Nie ciągnie skrzydłem, przegrywa dryblingi, ładuje się na przeciwnika, nie dośrodkowuje jak trzeba (za mocno przy setce do Buzały),
Grzelczak - świetna bramka, poza tym słabszy w pojedynkach jeden na jeden...

Ale generalnie, Najmilsza Lechijko: śliczny mecz, pełna dominacja w całym spotkaniu, mocny środek pola, z przodu też było nas sporo. Przeciwnik non stop w defensywie. Nie przejmujmy się wynikiem. Kolejna drużyna, która nie zdołała stworzyć sobie u nas żadnej stuprocentowej sytuacji, a zremisowała tylko dlatego, że otrzymała od nas 2 prezenty a co najmniej 2 kolejne od sędziego (powtórzony karny, faul na Dawidowiczu w polu karnym). Tak trzymać, przyjemność oglądać.
1 października 2013, 09:08 / wtorek
sędzia chuj,
co prawda "tylko" w zakresie drugiej żółtej, tj zerwonej dla koroniarza,
o to kurwa miało być ?
typ dostaje żółtko za chwile ewidentnie prosi się o drugie a sędzia daje mu drugie życie na boisku ?
sędzia jest od tego żeby egzekwować przepisy czy od tego by po swojemu uważaniu decydować na zasadzie: powinieneś teraz wypierdalać z placu ale dam ci jeszcze pograć bo takie mam kaprycho,
chuj złamany
nic go nie broni tej sytuacji,
wypaczył wynik meczu

w zasadzie to wypaczyłby gdyby Lechia znowu nie była przesłaba
po prostu nie ma gry,
jest afera z której czasem coś się wkula, albo wyjdzie strzał życia,

druga połowa miast być jednym wielkim naporem, zduszeniem przeciwnika była jedną wielką nudą z której ni z gruchy ni z pietruchy wykluło się coś podbramkowego.
przez cała druga połowe nie jesteśmy w stanie zdominować na własnym boisku najsłabszej drużyny w lidze,
długimi okresami to przeciwnik stara sie grac a my tylko przeszkadzamy

Buzi - jedyny który robi z przodu ruch, zagrozenie, fakt że nie wszystko wbija, zdejmując go pozostawilibyście sobie z przodu nic, taki Tuszyński od kilku meczy ani razu nie znalazł się nawet obok pozycji bramkowej a to zdaje się nim mieliśmy wczoraj kłuć

Duda - spalony był jedno zagranie przed dograniem do niego, ale . . . patrząc przez palce: kilka minut i brama zabita, a od kilku meczy nie było go w kadrze

Colombo - szkoda mi go bo w ofensywie daje Lechii więcej niż taki Pietrowski z Tuszyńskim razem wzięci, niestety nie ma dziś chyba miejsca na boisku dla gości którzy nie umieją grać z tyłu,

Wiśnia - mi nie przeszkadza że gra przetrzymując piłkę, odwrotnie przeszkadza mi że poza nim i może jeszcze jednym czy dwoma nikt się przy pilce nie stara/nie umie utrzymać i mamy zwyczajne lagi na aferę

Janicki to Jonasz : ) z nim się nie da wygrać, nawet z Koroną, skutecznie wyłączył naszą lewą stronę, na tak słabym przeciwniku nic nie poszło z nim lewą jak się nie mylę,
1 października 2013, 10:06 / wtorek
Można pomstować na sędziów ale to nie zmienia faktu, że to co napisałem wcześniej ...Lechia nie ma napastników. To co wyprawia Buzała od paru meczy nie woła nawet o pomstę do nieba a do przesunięcia faceta do III ligi i tam niech się ogrywa i odbudowuje. Wiem wkłada wiele serca w grę ale za to pkt. nikt nie daje. Ile sytuacji zmarnował lub zaprzepaścił Paweł w tym sezonie? Pięć a może osiem nieważne, ważne, że pkt odleciały bezpowrotnie. Buzała przypomina Buzałę z okresu gry w GKS Bełchatów. Teraz dodatkowo otrzymał porcje gwizdów i będzie jeszcze bardziej zestresowany. Czy antidotum będzie Adam Duda. Nie wiem ale chyba należało już w 60 minucie zaryzykować i spróbować wygrać mecz. Robienie z młodego piłkarza"zająca" jest pokazaniem braku możliwości zmiany koncepcji gry przez trenera. A to jest groźne!!!! Nie jest błędem przyznanie się do błędu a tkwienie w nim!!!! Niestety częsta rotacja zawodnikami nie jest korzystna co pokazał mecz z Koroną jak również przywiązywanie się do niektórych nazwisk. Nie jestem trenerem i nie mnie go osądzać ale Pan Probierz jakby trochę się zagubił. Boi się przegrać mecz. A przecież lepiej wygrać 15 meczy i drugie 15 przegrać bo wówczas ma się 45 pkt a nie 30 przy 30 meczach zremisowanych. To proste matematyczne wyliczenie. A tak na marginesie to Korona jest najsłabszą drużyna jaka gościła na PGE w tym sezonie (obrona jak szwajcarski ser) i szkoda straconych z nią pkt podwójnie. Teraz przed Lechią mecz z bardzo walecznym Widzewem, uf ciężko będzie o 3 pkt.
1 października 2013, 10:19 / wtorek
furrio nie chce sie wymadrzac,jestem tutaj nowy tzn od niedawna zaczalem pisac,ale czytam przyczajony od dluuugich lat panowie;) Nie zgodze sie z Toba,ze Chris dal dupy i nie wiedzial co sie dzieje na boisku.Zmiana na Pawla to tylko i wylacznie ruch taktyczny Mister'a,widac bylo,ze na dwoch napastnikow nie poradza sobie w ogole i tak bylo,tylko gdybysmy mieli NAPASTNIKA byloby po mysli pana Michala i pewnie ze 4:2 na koniec,tyle,a szkoda...
1 października 2013, 10:20 / wtorek
Mi tam sie mecz podobal, oczywiscie szkoda wyniku i punktow ale ciezko wygrac jak sie ma podyktowane 3 karne przeciwko w meczu. Chlopaki gryzli trawe i walczyli o zwyciestwo ale zabraklo szczescia i w niektorych przypadkach zimnej krwi. Mimo wszystko naleza im sie podziekowania . Brama Grzela stadiony swiata kto by pomyslal rok temu ze bedzie motorem napedowym druzyny, zaskoczyl na plus Tuszynski, szkoda ze Probierz zdjal go zamiast Buzaly, ktory ewidentnie sie wczoraj podpalil i nic mu nie wychodzilo. Ogolnie druzyna na plus.

Dreczyciel wykrakales gnido remis niestety mecz sie ogladalo z przyjemnoscia wbrew twoim przewidywaniom, powinienes dostac bana za obnizanie morale. Tu masz bardzo madry cytat - Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą - do zastanowienia.
1 października 2013, 10:30 / wtorek
Graliśmy 11 na 12 i jak dla mnie to Lechia wygrała ten mecz 3:1. Brawo, że potrafili sie podnieść i szybko wyrównać.
Grzelczak - on to chyba prywatne lekcje grania w piłke bierze bo chłop ostatnio super sie pokazuje. No i ta brama, stadiony świata.
Buzi - Paweł jakiego znamy od dawna. Mecz odpoczynku dobrze mu zrobi, ewentualnie wejście w końcówce. Wierze, że jeszcze nie jedną brakę strzeli w tym sezonie.
Duda - Adaś powinien dostać szansę w kolejnym meczu, chłopak wie gdzie i kiedy ma sie znaleźć. Szkoda, że Twojej bramki nie uznali.

AVE Lechia
1 października 2013, 10:43 / wtorek
furrio

krytyka - tak, jak najbardziej. Że obcokrajowcy muszą byc lepsi - ponownie zgoda.

obrażanie naszych piłkarzy - nie. Wiem, że wielu jest tu takich, co ze starych czasów wnieśli uprzedzenia rasowe. Ok, rozumiem to, bo każdy ma prawo do posiadania własnej ideologii. Ale Ty zwyczajnie przesadziłeś.
1 października 2013, 10:46 / wtorek
11thCommandment

Jestem trochę w szoku. Mam dokładnie przeciwne do Twojego zdanie. Wiśnia kiepsko, Pietrowski dobrze i Deleu doskonale:)
1 października 2013, 11:28 / wtorek
Ja lubię, jak Duda i Buzi są na boisku. Wtedy zawsze coś się dzieje. Oni powinni grać non stop. Bo to jest tak: chłopaki marnują setki, więc... trzeba ich zmienić. Zmieniamy i co? Żadnych setek nie ma.
1 października 2013, 12:21 / wtorek
Einherjer: dochodzę do siebie po tym "spektaklu".

Powiem tak... znam chłopa (co prawda z tej śmieszniejszej części kibicowskiej BDG) co mieszka tuż obok tej lampucery Stefańskiej. Mam jednak obiekcje co do wyboru narzędzia... zbyt gładkie... chyba, ze zanurzymy w lepiku i obtoczymy tłuczonym szkłem!

To forum nawet nie wie ile zyskuje dzięki mojej zajebiście silnej psychice... która pozwala mi powstrzymywać się z komentarzami "na gorąco". ;-)

A że "fachowcy" tu walą spostrzeżeniami z każdej strony dam sobie na luz z komentowaniem piłkarzyków.
1 października 2013, 12:41 / wtorek
Mas tu nie ma co wyjaśniać, że Ty Dudy nie widzisz na zielonej albo na wyjazdach to nie znaczy, że go nie ma. Fakt faktem Kostrzewa też jeździ jak może i chwała im za to ale widać, że nie patrzysz na chłopaka(Dudę) obiektywnie, tylko ciekawe czemu?

Pozdrawiam
1 października 2013, 13:13 / wtorek
Pietrowski byl tragiczny. Zamiast szybko rozprowadzic kontre i podac szybciej, albo samemu strzelac, to biegnie w bok i podaje za plecy. Tak nie mozna rozprowadzac kontry! Ogolnie za malo gry z pierwszej pilki. Byla jedna akcja, gdzie wymienili 4-5 z pierwszej. Ogolnie mecz na + ale tylko za odrobienie strat..
1 października 2013, 13:15 / wtorek
co do colombo (ale on mi nie pasuje)

w związku z tym, że zajmuję sektory uwv i zajmuję się bardziej darciem mordy niż śledzeniem poczynań rzemieślników na boisku chciałbym aby szanowni znawcy talentu tego piłkarza przypomnieli mi czym ów kopacz Was zachwycił. Jakoś nie mogę sobie przypomnieć ba nawet dostrzec (nagrywam mecze) spektakularnych rajdów, dryblingów, strzałów na bramkę grając jako prawo skrzydłowy ale za to pamiętam jak wszedł na boisko w meczu z Wisłą i po 5 minutach nie miał siły aby pociągnąć parę metrów i przeszkodzić wiślackiemu pomocnikowi w centrze z czego padła bramka, pamiętam również jak ten super obrońca dał się wyprzedzić w meczu z podbeskidziem i znowu brama.

Taki Pazio bije go na łeb jeśli chodzi o lewą obronę.

LEPIEJ DAĆ SZANSĘ MŁODEMU POLAKOWI może wystrzeli i będzie grał jak Dawidowicz niż ogrywać afrykański szrot
1 października 2013, 13:25 / wtorek
:))

A ja nie zgadzam się z Verde, że druga połowa nie była naporem, moim zdaniem za wyjątkiem 5 minut ok. 75-80 minuty Lechia w drugiej połowie zniszczyła Kielce :)) Były sytuacje sam na sam, a gdy ich nie było, to było od włos od dziubnięcia piłki i wyjścia sam na sam. I to pomimo, że przeciwnik stał całą drużyną na swojej połowie.

Zresztą dawno nie mieliśmy takiego posiadania piłki jak w tym meczu, i to od samego początku (gdy nie musieliśmy gonić wyniku)

Deleu to nie ten Deleu z meczy z Bielskiem albo Cracovią, gdzie walił dośrodkowanie za dośrodkowaniem i rwał skrzydłem aż miło. Teraz jest albo blokowany, albo przegrywa pojedynki, albo źle dogrywa.

Pietrowski tragicznie zawalił świetną setkę w drugiej połowie, kiedy podał bramkarzowi przeciwników, mając samotnych Dudę i Buzałęczekających na podanie. Gość traci głowę, gra niepewnie.

Wiśniewski to jedna wielka zagadka, czasem ma mecze takie, jak wczoraj, gdzie robi z piłką i przeciwnikiem, co chce, a czasem takie, jak z Wisłą w Krakowie, gdzie nie szło mu zupełnie,

pozdrawiam
1 października 2013, 13:37 / wtorek
Mecz Lechia zagrała z duzym zaangażowaniem. Na boisku sporo siędziało a ponieważ Koroniarze nie byli w stanie zasopować naszych zawodników, mieliśmy tez sporo sytuacji bramkowych. To nie musi oznaczać, że forma wróciła ale ja cieszę się z tego, co zobaczyłem. Oddaliśmy punkt szmaciarzom ale nie z powodu sędziego ( owszem mógł i powinien dać drugą żółtą ) tylko że nasi obrońcy pomylili futbol ze szczypiorniakiem. Ręka Dawidowskiego toż to kurwa kuriozum . Chwała naszym za to, że podgonili szybko wynik. Niestety zabrakło jakości ale o to nie mniejmy pretensji do piłkarzy. Zagrali, jak umieli, była walka, emocje. Nie brakło tiki taki, szybkich kontr. Niestety oddaliśmy 2 punkty, bo Buzi sapierdolił kilka szans, bo piłkarze walą Panu Bogu w okno albo boją sie strzelić w niezłej sytuacji ( Pietrowski). Ale nic to tam. Pozbierali się po blamażu w Krakowie i to mnie cieszy.
Co do indywidualnych ocen, to Kolombo jest chyba za słaby na grę w obronie w ekstraklasie, Janickiemu trochę przerwa pomogła ale szału nie ma, Wiśnia umie przedryblować jeden na jeden, przytrzymać piłkę, dobrze dograć, przyspieszyć - mi się wczoraj podobała jego gra. Raz zdjął z nogi piłkę ( chyba Magistrowi) ale taki trik mógłby być dobry, bo za Jedim poszli obrońcy ale i tak nie oddał strzału.
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.451