Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów 24.11.2013 15:30
strona 1/2
21 listopada 2013, 12:43 / czwartek
Ten mecz również musimy wygrać!
A jak będzie strach się bać... Tak czy inaczej wygrana z Ruchem pozwoliłaby nam może dorównać do niego w tabeli. Bezpośredni przeciwnik z okolic jej (jeszcze) środka, więc wynik niezwykle ważny.
Pozdrawiam
21 listopada 2013, 13:24 / czwartek
Nieźle zabrzmiał ten wpis, że również musimy wygrać ten mecz, tak samo jak ostatnich kilka wygraliśmy ;-)
21 listopada 2013, 14:29 / czwartek
Gratuluję spostrzegawczości. ;-)
21 listopada 2013, 15:18 / czwartek
żeby tylko po tym meczu nie było że następnym razem będzie lepiej tylko zwycięstwo daje nam szanse na powalczenie o pierwszą 8 puzniej coraz trudniejsze mecze
21 listopada 2013, 16:18 / czwartek
Pierwsza 8 ?
Chłopie skąd u ciebie tyle wiary:-)
80 % drużyny powinna mieć grupę inwalidzką.
Pocieszeniem może być że spadak wyjebie kuchara w powietrze.
Na dziś nie widzę gorszej ekipy w ekstraklasie od Lechii.
Żobaczymy co dziś po zebraniu się będzie działo.
DLa rozluźnienia atmosfery chciałbym ogłosić, że pucharów w tym roku nie będzie:-)
Info pewne.
21 listopada 2013, 16:49 / czwartek
2:0
21 listopada 2013, 17:42 / czwartek
1-2 do ruchu
strzelimy pierwsi bramkę,ruch wyrówna po błędzie w kryciu colombo -jak zwykle zaśpi i przeciwnik go wyprzedzi
drugą bramkę ruch strzeli po stałym fragmencie gry-jak zwykle
michał probierz po meczu-"była to cenna lekcja dla tych młodych chłopców"
21 listopada 2013, 18:49 / czwartek
Proponuje żeby na meczu i na każdych kolejnych był transparent poparty dopingiem:
GRAĆ ,TRENOWAĆ KIBICÓW SZANOWAĆ!!!!
21 listopada 2013, 21:09 / czwartek
Fajnie by było przeżyć podobne emocje jak w ostatnim meczu z Ruchem u nas. Tego 4-4 nie zapomnę nigdy. Mimo, że graliśmy straszną padakę to udało się wcisnąć te dwie bramki w końcówce. Jakieś 4-3 albo 5-4 biorę w ciemno:)
23 listopada 2013, 12:24 / sobota
można by spróbować taki skład BĄK-JANICKI,BIENIUK,MADERA,PAZIO-PIETROWSKI,DAWIDO WICZ-DELEU,MATSUI,WIŚNIA,-GRZELCZAK kurwa panowie jutro TYLKO ZWYCIĘSTWO
23 listopada 2013, 17:15 / sobota
Mam dość słodkiego pierdzenia, tych tłumaczeń po niewytłumaczalnych porażkach, dlatego też w tym meczu żądam od Was piłkarze zwycięstwa. Jednak nie byle jakiego, po grze przyprawiającej o ból zębów, chcę zobaczyć bezdyskusyjne, kilkubramkowe zwycięstwo. Żądam panowie piłkarze byście ich stłamsili, rozgnietli, byście ich najzwyczajniej zjedli, tak by nie zostały po nich żadne okruchy. Nie po to zarabiacie ogromne pieniądze, o których większość kibiców może jedynie pomarzyć, byście nam za każdym razem serwowali padlinę. Dlatego żądam byście pokazali, że potraficie grać i zasługujecie na miano piłkarzy. A jeżeli miękną Wam nogi przed takimi nazwiskami jak Kuświk, Smektała czy Szyndrowski lub jeśli odczuwacie zbyt duża presję ze strony kibiców to proponuję zmienić profesję.
Mój typ 4:1.
24 listopada 2013, 13:26 / niedziela
Witam wszystkich kibicow! wlasnie wybieram sie po raz 1 na Naszą Arene na mecz z rUCHEM, mam nadzieje ze bedzie to dobre widowisko jak i na murawie tak i na trybunach.
Nie bylo mnie 2,5 roku z przyczyn technicznych... POZDROWIENIA DO WIEZIENIA!
TYLKO LECHIA GDAŃSK!!!
24 listopada 2013, 14:09 / niedziela
Pamietajmy i my kibice przed meczem o Łukaszu Surmie trzeba mu podziekować za granie gdyby nie Probierz pewnie w dzisiejszym meczu byłby kapitanem Lechii !
Lechia Gdańsk tylko zwyciestwo !!!
24 listopada 2013, 17:37 / niedziela
Jezus Maria ,.....
Tego nie dało sie oglądać
24 listopada 2013, 18:28 / niedziela
Na plus - to pierwszy mecz od długiego czasu kiedy nie zostaliśmy zdominowani przez przeciwnika. Chłopaki starali się nie można żadnego tego odmówić, na wiele więcej zwłaszcza w tych warunkach liczyć nie było można. Nie ma co za bardzo narzekać trzeba żyć z tym co jest.
24 listopada 2013, 18:35 / niedziela
@carpaccio
rozbawiłeś mnie kolego , o jakis warunkach pogodowych mówisz ? bo chyba nie o tym ,że padał troche deszcz...
Frankowskiego widziałem 3 razy przy piłce
- zle przyjecie aut
- zle przyjecie aut
-zle przyjecie ,reką rzut wolny
no kurwa mać ! o czym my mówimy , ewidentnie sie im nie chce , opierdalaja sie jak tylko moga a nas kibicow maja w dupie . nie widać walki , taki Madera gra tylko na alibi , wypierdolić piłke do przodu zeby nie było na mnie..
24 listopada 2013, 18:42 / niedziela
nie którzy nie rozumieją jakie pieniadze dostaję te grajki i za co ...kurwa mać
24 listopada 2013, 18:45 / niedziela
carpaccio, Twój wpis odbieram jako szyderę, bo przy tych zajebistych wrzutkach z obrony na Grzelczaka to Ruch już nawet nie cofał się przy wyprowadzanych przez nas akcjach, bo wiedzieli, że i tak ta piłka na Grzelczaka zaraz do nich wróci.
Swoją drogą Ruch też wykazał taki poziom gry, że można im podziękować za to, że 1 punkt został w Gdańsku, bo każda inna lepsza drużyna ogolila by nas bez litości przy minimalnym poziomie zaangażowania i ambicji.
Kamikadze coś wspominał, że muszą się odbić z mułu, no to się wkopali w niego jeszcze bardziej.
24 listopada 2013, 19:03 / niedziela
W dzisiejszym meczu mieliśmy kumulację na boisku niby piłkarzy (zarówno z jednej jak i drugiej strony ) . Jedyny plus to ambicja Deleu (bo gra taka sobie) , reszta żenua .
24 listopada 2013, 19:31 / niedziela
Ambicja Deleu ? Że niby co ?
Oba zespoły pokazały dziś obraz tej śmiesznej ligi - obraz nędzy i rozpaczy !
Na trzeźwo tego się nie dało oglądać ... I jeśli te wkłady pieprzyły coś o ambicji to moja 3-letnia córka ma jej więcej w przedszkolu przy uczeniu się nowej piosenki.
24 listopada 2013, 19:33 / niedziela
Wpis był może i lekką szyderą ale szczerze uważam że to co dziś widzieliśmy to okolice maxa tego na co w aktualnej formie stać tych ludzi.
24 listopada 2013, 19:56 / niedziela
Dobrze napisałeś - ludzi nie piłkarzy bo na taki przymiotnik trzeba sobie zasłużyć.
A gdzie oni mają Lechię nawet nie chcę pisać.
24 listopada 2013, 19:58 / niedziela
Jeśli już ktoś pisze, że brawa za ambicje to znaczy, że jest duży problem u nas. To jest ich zasrany obowiązek, za takie siano powinni się dusić i biegać !! Dzisiejszy mecz to była profanacja futbolu zgodnie zresztą przyznana przez całe środowisko piłkarskie, czuje wstyd, że doczekałem takich czasów w których Lechia uczestniczy w tego typu meczach
24 listopada 2013, 20:04 / niedziela
Lechia wykorzystała swój limit strzelania goli Ruchowi na naszym stadionie po ostatnim 4:4 ;)
Odkąd chodzę na Lechię (ok. 8 lat), nie pamiętam kiedy mieliśmy taką słabą drużynę. Przykre to, ale taka jest rzeczywistość...
KUCHAR! CO? PINOKIO!!
24 listopada 2013, 20:19 / niedziela
Trzeba liczyć na to, że Widzew, Zagłębie i Podbeskidzie będą przegrywać wszystko jak leci. W przeciwnym wypadku może się to źle skończyć.
24 listopada 2013, 20:31 / niedziela
KURWA PANOWIE TAK ZLE TO JESZCZE NIE BYŁO TRENEJRO NIC WIĘCEJ Z TCH KOPACZY NIE WYCIŚNIE TRZEBA SIĘ MODLIĆ ŻEBY NIE BYŁO NAJGORSZEGO
24 listopada 2013, 20:43 / niedziela
Mecz meczem byl nic ciekawego dobrze,że 1 punkt.Plus to taki ,że jak było skandowane Michał Probierz to Nasz trener usłyszał i podzięował za to.
Minus potężny to Nasi gniazdowi to żeby szydzić z własnej drużyny tego to nie pamiętają najstarsi górale...i jeszcze to w 2 połówce tekst :i tak zaraz Nam strzelą...Poprostu ręce opadają.Już janusze się zachowali lepiej od nich bo nie przyszli na mecz.Następnym razem niech się ogarną bo doping w ich wykonaniu to jeszcze gorzej niż gra Naszych kopaczy.A mimo ,że wiemy to ze pseudoinwestor temu winien to oni jakies dziecinne przyspiewki na niego wymyslali żenada na całego.Lepiej niech przemysla to przed meczem z Legia.
24 listopada 2013, 21:01 / niedziela
Napisałem o ambicji Deleu , bo chciało mu sie momentami biegać ( reszta niby piłkarzy niby była na boisku ). Tak słabej gry dawno nie było . Probierz mimo , że ma słaby skład nie poprawił nic od dwóch miesięcy i niewiele zmieni się do końca rundy . To niestety jest jego wina . Organizacja gry, w szczególności z tyłu to przykład braku koncepcji ( ile było ustawień tej formacji w tej rundzie chyba tego nikt nie zliczy ) . Przykładem Deleu raz prawy obrońca czyli tam gdzie powinien według mnie grać na stałe , raz prawy pomocnik , raz środkowy pomocnik a dzisiaj w niektórych momentach na szpicy . Kolejny Oualembo , kolejny Janicki.
24 listopada 2013, 21:06 / niedziela
Większość poniżej krytyki , nawet Janicki nie zachwycił , Zyska nieporozumienie - miłą chć jedno celne podanie ? Jedynie Dawidowicza dało się oglądać .
Czy już opaska kapitanska nic nie znaczy ? przechodnia ,k.. mać , kto wchodzi to ją bierze ?
a my swoje
24 listopada 2013, 21:29 / niedziela
Kaleczenie tego pięknego sportu. Wbrew pozorom częśćiowo ktoś tam wyżej kto pisał ,że grali na ile potrafią ma sporo racji. Trudno się z tym pogodzić ,ale taka jest prawda. Ta cała drużyna jest do wyjebania, nie ma nikogo kto by się wyróżniał. Może na siłę Dawidowicza można by pochwalić. Szydera to lipa? Pewnie trochę tak , tyle że co innego zostało. Wierzy ktoś jeszcze w tych ludzi? Nie mówię w Lechię , tylko w ludzi którzy ją reprezentują czy to na boisku czy to w gabinetach. Jak wierzy to jest naiwny , a ta naiwność zmieni we wkurwienie bądz szyderę. Kwestia czasu.
ps.popatrz na pismo z czerwca (ulotkę) i powiedz czemu ono coraz bardziej zyskuje na aktualnośći (chyba jeszcze bardziej aktualne jest dziś niż w czerwcu gdy niektórzy pierdoli.. o wychowankach) , prorok pisał czy to po prostu kucharowa rzeczywistość?
24 listopada 2013, 21:36 / niedziela
Na weszlo napisali o tym czymś jako "piłkarskiej" pornografii , no to może chłopaki mają jeszcze jakieś szanse w życiu :) .
24 listopada 2013, 21:38 / niedziela
Probierz zdecydowanie nie ma pomysłu na grę tej drużyny... Jedyne co robi z tymi ludźmi to rzuca ich na przeróżne pozycje. Raz Grzelczak gra na lewej pomocy, następnie w środku, żeby później trafić na atak. Oualembo raz jest prawym pomocnikiem, raz prawym obrońcą oraz lewym obrońcą. Mamy najlepiej usposobionego prawego obrońce w lidze, ale nie wiedzieć czemu gra on na prawej pomocy na której wyraźnie się męczy i nic nie wnosi do gry. Jaki jest tego sens?
Po co w drużynie są Wiśniewski i Machaj? No dobra... Ten drugi dzisiaj dwa razy dobrze dośrodkował z rzutu rożnego, ale to zdecydowanie za mało jak na 70 minut gry. Dlaczego kontuzjowanego Buzały nie zastąpił Duda? Ok napastnikiem on jest słabym, ale wciąż jest napastnikiem czego nie można powiedzieć o Grzelczaku czy Tuszyńskim. Skoro ktoś pozyskał Pazia, to dlaczego on nie gra? Fakt, jest fatalny, ale lepszego lewego obrońcy na dzień dzisiejszy nie mamy. Ba! Oprócz niego to w składzie nie ma żadnego lewego obrońcy...
Nie rozumiem tej aprobaty z trybun dla Michała... Cenię Probierza i uważam, że jest najlepszym trenerem młodego pokolenia, ale ostatnimi czasy chyba trochę pomieszały mu się priorytety.. Kiedyś nie do pomyślenia było, że pod jego wodzą piłkarze będą grali bez jaj, bez ambicji, bez jakiejkolwiek woli walki. A teraz? Wydaje mi się, że ważniejsze są dla niego pieniądze i ciepła posadka niż wyniki czy gra drużyny.
Zresztą w tym klubie nikomu nie zależy na wynikach. Właściciel poklepuje po plecach trenera, trener poklepuje piłkarzy, a ci z kolei nie przejmują się niczym. Można przeboleć brak czysto piłkarskich umiejętności, ale braku ambicji się nie wybacza...
Z uwagą trzeba śledzić poczynania Zagłębia, Podbeskidzia i Widzewa, bo tylko oni mogą uchronić nas od spadku.
24 listopada 2013, 21:41 / niedziela
A tak na poważnie chyba należy zgodzić się z tezą że to max w ich wykonaniu . Należy liczyć na cud i może max 1-2 pkt przed zimą , później zagadka ( z pasożytem właścicielem ciężka wiosna ).
24 listopada 2013, 21:45 / niedziela
Z tymi 2 punktami się chyba rozpędziłeś :) szczerze i bez ściemy - Jaga, Legia, Górnik w plecy i cudem podarowany punkt od pejsów z baraku szóstego. Choć patrząc na ich grę to nie zdziwiłbym się jakby już więcej punktów w tym roku nam nie wpadło, bo dzisiaj prawde mówiąc była na to ostatnia szansa, a z taką gra jak dzisiaj to ja się nie oszukuje nawet i nie doszukuję się ślepego optymizmu. Czysty realizm.
24 listopada 2013, 21:48 / niedziela
simek myślisz że pejsy są słabsze od jagi?
rozjebią nas wszyscy w pył aż będzie huczało
0 punktów do okienka transferowego
24 listopada 2013, 21:49 / niedziela
Mecz masakra, wszyscy dziś dali dupy na maksa, ale nie wiem co w tej "drużynie" robi Zyska ... Gość całą pierwszą połowę unikał gry, w drugiej parę razy dotknął piłki i przynajmniej połowę z tego spierdolił.
I niech to świadczy o poziomie obecnej Lechii, że taki...gość jest w drugiej połowie jej kapitanem...
Może w meczu z Ległą niech kapitanem będzie ten Lew maskotka, tyle samo wnosi, jeśli nie więcej...
Pozdrawiam
24 listopada 2013, 21:51 / niedziela
Liczę na cud (cuda) , bo tylko to pozostaje . Realnie myśląc masz rację .
24 listopada 2013, 21:52 / niedziela
doszło do takiej komedii że kapitanem może nawet zostać lew starowicz
co za różnica?
24 listopada 2013, 21:55 / niedziela
Okienko transferowe to kolejne oczekiwanie na cud (piłkarzy z kartą na ręku , bez menadżera , grających za wikt i opierunek i prezentujący wyższy level pewnie nie znajdą ).
24 listopada 2013, 21:59 / niedziela
I jeszcze jedno. Wsparcie Probierza ma na celu uświadomić tym gwiazdorom , że to w nich ludzie widzą problem i że kolejna zmiana trenera gówno da. Koniec z jakimiś gadkami ,że grają przeciwko Probierzowi itp (obojętne czy była to prawda). Dziś wiedzą ,że trybuny są z trenerem i to akurat może tylko pomóc.
Co do samej osoby Pana Michała to nic bym nie miał gdyby nie to ,że świadomie zgodził się firmować nazwiskiem ten kucharowy syf. Z drugiej strony w innym wypadku by tu nie pracował
24 listopada 2013, 22:05 / niedziela
normalnie brak słów co na pozostało nic nie mam do Probierza ale ciepłą posadkę ma no ale to nie jego wina
24 listopada 2013, 22:08 / niedziela
A to dlaczego ja mam obserwować jak grają inne patałachy typu bielsko - biała, lubin czy biedota z łódki i liczyć że dzięki ich nieudolności ,,pofesjonaliści" z Lechii się cudem utrzymają. Jak spadniemy, to trudno taki jest sport. Kilka degradacji już przeżyłem z Lechią i jakoś żyję. Chcę doczekać czasów gdy ludzie za Lechię odpowiedzialni będą mówić o sukcesach po ich osiągnięciu a nie przed. Nawet taka beznadziejna ekstraklasa jak polska wymaga pewnego poziomu zarówno od piłkarzy jak i działaczy i trenerów. A dziś co było to każdy widział, 2 celne strzały na bramkę.
24 listopada 2013, 22:19 / niedziela
Czemu nie mielibysmy wygrac z Jagiellonią? Jaga u siebie bilans 3-1-4 i do tego maja tylko 3 punkty więcej od nas ;] Tak samo Cracovia jakoś nas strasznie nie przerasta... różnica jest tylko taka, ze próbuje grać w pilke a my nie.
24 listopada 2013, 22:28 / niedziela
tusio sam sobie odpowiedziałeś
24 listopada 2013, 22:40 / niedziela
Zyska musiał grać bo tylko on zgodził sie na zastepstwo Bieniuka do noszenia kawalka materiału na ramieniu.
24 listopada 2013, 22:58 / niedziela
nie jest tak źle przynajmniej nie straciliśmy gola jak to bywało ostatnio. Trzeba widzieć jakieś pozytywy bo na wypisywanie negatywów nie wystarczyłoby linijek w tym wpisie
24 listopada 2013, 23:09 / niedziela
gregory,
ale często próby zgrywania barcelony źle się dla nich kończą:D
24 listopada 2013, 23:59 / niedziela
Ile są warci "piłkarze" pokazali w dzisiejszym meczu. Gdyby ich trenerem został Guardiola, Ferguson,czy jakikolwiek inny trener czołowego zespołu oni lepiej nie zagrają. Ktoś spyta dlaczego?Znam odpowiedź, bo lepiej już grali. Śmieszne! nie, raczej bardzo smutne. Przykro mi o tym pisać ale z ....bata nie ukręcisz i z tych zawodników już więcej się nie wyciśnie. Oni apogeum mają już za sobą i teraz będą kopaczami na poziomie aktualnej II ligi polskiej i tam jest ich miejsce a nie na takim stadionie jak PGE ARENA. Żal tylko te prawie 10 tys. marznących kibiców, którzy w większości zdzierali gardła żeby wspomóc, poderwać do walki zespół, którego na boisku nie było. To co zademonstrowały oba zespoły trudno nazwać grą w piłkę. Piłka im przeszkadzała. A nieliczne, niecelne z reguły kopnięcia w kierunku prostokąta zwanego bramką nie nazwałbym strzałami. W grze Ruchu i Lechii dzisiaj chodziło o to żeby jak najszybciej pozbyć się piłki podając ją do przeciwnika lub kopnąć na aut. Celne podanie, wyjście na pozycje celny strzał to terminy obce tym kilkunastu kopaczom, którzy mienili się aktorami tego widowiska. Szkoda bo Lechia na początku sezonu prezentowała się więcej jak poprawnie ale z biegiem czasu uchodziła gdzieś para i teraz nie ma jej nawet tyle żeby gwizdnąć w gwizdek. Dlatego słychać coraz więcej gwizdów kibiców, czego wcześniej na T 29 nie było.
25 listopada 2013, 01:06 / poniedziałek
W temacie opaski kapitańskiej, wydaje mi się że kopacze czytają forum i być może chcą pokazać co myślą o kibicach w ten właśnie głupi sposób? A opaskę powinien nosić Dawidowicz, bo on jeden udowadniał, że można walczyć i biegać. 18 latek liderem drużyny. Kilkanaście meczy w ekstaklapie, rzeczywiście bardzo ambitny i widzący swoją szansę, ale zbyt niedoświadczony by opierać grę tylko na nim. Zobaczymy co Machaj jeszcze zrobi...
Piłkarze muszą wiedzieć, że są w Lechii 'w pracy' i mają wykonywać polecenia coacha. Jego będę ja rozliczać (moralnie) - kibic, ale tylko wtedy, gdy będziemy widzieć zaangażowanie jego pracowników, a nie zlewanie... nas i klubu. KUCHAR MUSI ODEJŚĆ.
25 listopada 2013, 08:42 / poniedziałek
Oczy bolały a dusza płakała jak sie wczoraj patrzyło na to wszystko na PGE Arenie.
Przypomniał mi sie taki mecz za Ulatowskiego, tez z Ruchem, tez gralismy padakę, też na koniec rundy jesiennej, tylko ze wtedy wymęczylismy 1:0, bo nie zabrakło cwaniactwa (konkretnie Traore - gol był samobójczy ale wkręcił obrońce). No własnie i wtedy chociaż mielismy kim grać, dzis nie ma nadziei na to, bo ciężko liczyć na cud w postaci bramki Tuszyńskiego, genialnego prostopadłego podania Zyski, szybkiego skrzydłowego i napastnika z przodu.
Zgadzam sie po czesci ze tych niektórych chłopaków nie stac juz na wiecej, ale kilku i tak gra wyraźnie gorzej niż może (Matsui, Machaj, Pazio). Według mnie błędy popełnia też trener, za długo mieszając składem, ciągle przestawiając pozycje zawodnikom, co powoduje ze nie ma u nich automatyzmu, wzajemnego zrozumienia sie, gry na pamieć. Wczoraj wiele razy podczas prób ataku zawodnik z piłką nie za bardzo wiedział co zagrać (konczyło sie górnym podaniem na obrońce), to powinno trwac ułamki sekund, a oni rozciągali to w nieskonczonosc. Jesli doliczymy do tego fatalną technikę i dokładnosc podań to efekt mamy jaki mamy.
Innym błedem trenera jest niewystawianie napastnika do składu. W drużynie jest ich aż dwóch, z czego jeden kontuzjowany, a drugi o ile dobrze widziałem nie był nawet na ławce. Nie wiem ile jeszcze Probierz bedzie liczył ze z Tuszynskiego, czy Grzelczaka bedzie napastnik, na pewno wiekszy pożytek z nich na skrzydłach, gdzie i tak nie ma kto grać.
Teraz dwa wyjazdy, wbrew pozorom, mogą byc punktowe. Warunki są dwa: po pierwsze przeciwnik musi miec słabszy dzień (wyrównają sie szanse), po drugie nie strzeli pierwszy gola (nie umiemy grac atakiem pozycyjny, a juz w ogóle na wyjeżdzie).
TYLKO LECHIA! KUCHAR OUT!