Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk PP 12.03 18.30

Nie ma co płakać po porażce z drewniakami z Kielc. Wiosenny mecz o wszystko już w środę. Pora odzyskać to co dał Jadze i Probierzowi Kuchar z Kafarskim w 2008 roku.
Droga do finału otwarta. Zawisza pojechany trójką lub mega cienki na wiosnę Górnik pozostanie.
Probierz oddaj nam co Ci za darmo dali , a nam zabrali.
LECHIA GDAŃSK ZDOBYWCA PP 2014!!!

jaki Puchar Polski.. O czym tu wgl mówić. Jeśli jakimś cudem przejdziemy Jagiellonie, to tam zostanie kolejna przeszkoda z ekstraklasy. A w finale pewnie będzie czekał Lubin, rewelacja wiosny pędząca do góry tabeli.

Znowu będzie blisko, ale znowu tak samo..

Wszystkie kluby, które pozostały w PP są do ogrania przez Lechię, nawet w takiej formie jak w Kielcach. Nie panikuj zobaczysz, że przejdziemy Jagę.

będzie finał w tym roku

Lutafe z formą z wczoraj przejdziemy Lubin ?

ps. oczywiście o ile udało by się dojść do finału

wow... Lubin zagrał 2 dobre mecze a Ty piszesz, że to rewelacja. W Lubinie wygraliśmy 3-1 nie widzę powodu, żeby miałoby być inaczej. Dobra, jestes wkurzony po dzisiejszym meczu ale prawda jest taka, że Korona u siebie to MEGA trudny przeciwnik. Spójrz jak ten mecz wyglądał, w ogóle nie było gry w piłkę non stop faul... gdyby wolny Wiśni nie wylądował na poprzeczce to mecz potoczyłby się w drugą stronę. Nie ma co się spinać, to nie był kluczowy mecz w tym sezonie, mamy dobry terminarz - w "8" się znajdziemy.

edwin,
podoba mi się Twój plan zdobycia PP 2014 !!!

finał z bezdomnymi, tam małe spięcie i zamkną Narodowy :-)

lufate a oglądałeś mecz w Lubinie?
Nie drżałeś o wynik?Wszystko było pięknie i wygraliśmy z miękkim chujem?
Otóż nie-mecz w Lubinie był podobny jak nasz wyjazd na Zawisze -mógłby się potoczyć różnie.W Bydgoszczy jakbyśmy dostali 2 bramki po błędach Zyski w pierwszej połowie też mogli byśmy się nie pozbierać i Probierz znowu majaczył by coś o wyciąganiu wniosków i młodych chłopcach.Zawisza wcale nie była taka słaba jak wskazuje na to wynik-tak samo Lubin nie jest od nas gorszy w żadnym elemencie sztuki piłkarskiej.

Co do Jagi-wcale nie jesteśmy faworytem w dwumeczu.Juskowiak napompował balon nie zdając sobie sprawy z naszej sytuacji kadrowej i dopiero teraz przeciera oczy ze zdumienia.Pierdolił coś o pucharach i PP a droga do tego dla tak chimerycznie i chaotycznie grającego teamu jak Lechia będzie długa i wyboista.
A finał ze śledziami?Wolał bym nie z nimi-wcale nie jesteśmy taka potęgą jak nam się wydaje a śledzie po wzmocnieniach zimowych które naprawdę moga się okazać wzmocnieniami (nie to co u nas) mogą rozjebać tą całą śmieszną 1 ligę i awansować z przytupem.A w takim finale tylko wstydu możemy sie najeść jak nasze nadąsane i pewne siebie gwiazdki nie dadzą radę jakiemuś beniaminkowi.

A co do meczu i argumentacji po Koronie -Korona drewniaki?
Jakos nie przeszkadzało to Golańskiemu czy Janocie dryblować po dwóch trzech naszym "mega techników" a nasz "techniczy" playmeker Vranies wygladał przy Janocie jak zagubione dziecko.

Ale co tam musimy wyciągnąć wnioski...

Zawsze drżę o wynik praktycznie... a przy rzutach rożnych zamykam oczy. Chodzi o to, że nasze szanse są nie mniejsze niż Jagielloni czy Zagłębia. Nie ma co skreślać drużyny po przegranym meczu. Korona postawiła twarde warunki, z Pogonią i Wisłą mieliśmy pecha i Pietrowskiego, ale nie odpadliśmy jeszcze z walki o 8, na rozliczenie przyjedzie czas po sezonie.

Meczu nie - kolejnym już praktycznie przegranym sezonie - tak.

O ile mi wiadomo sezon się jeszcze nie skończył. Może lepiej wstrzymać się do zakończenia rozgrywek z takimi osądami. Bo jak Lechia zdobędzie PP to też będziesz mówił, że sezon stracony?

nic by mi nie sprawiło takiej satysfakcji, jak wyplucie tych słów :)
Jednak trzeba chłodno patrzeć, nie licząc pierwszoligowców jesteśmy najsłabsi w tej grupie.

lutafe
Mieliśmy pecha to fakt-tylko czemu w tej całej pierdolonej lidze tylko my mamy pecha?Odpowiedź jest prosta -pechowi tak jak szczęściu trzeba pomóc.
Wydaje mi się że nasz problem leży w przeciętnych piłkarzach którym kolejny trener wmówił że są mistrzami.
Bo gdyby tak przy jakiś kolejnych akcjach tak od początku sezonu jakiś Frankowski,Wiśniewski,Matsui,Grzelczak,Buzała,Pazi o,Deleu,Kolombo,Zyska czy Dawidowicz a nawet ostatnio Vranies zagrali prostą szybka piłkę prosto kopnietą a nie jak robią to na co dzień jakiąś beznadziejną piętkę rodem z barcelońskiej fify 2014 to punktów mieli byśmy co najmniej 10 więcej do tej pory.
A tak chcą grać to co nigdy im nie wyjdzie-nie ten rozmiar kapelusza jak mawiał bobo i efekty są jakie są.
Co do Pietrowskiego-nie jest moim faworytem -uważam go za średniedo ligowca ale widzę że czasami jebany jest tu na foum dla zasady.
Oby ten chwalony przez wszystkich i cudowny Vranies zrobił dla Lechii tyle co zrobił magister to było by dobrze.Bo jak narazie to zakontraktowaliśmy na wiele lat zawodnika który bardziej pasuje do jakiejś chojniczanki czy olimpii grudziądz poziomem gry.

tak z innej beczki-o15.30 jest mecz jaga -zagłębie-proponuje go obejrzeć i zobaczyć co w najbliższych tygodniach czeka naszych "rycerzy wiosny"

gregory,
generalnie zgadzam się z Tobą, że nasi za dużo kombinują. Gdy wystarczy chociaż SPRÓBOWAĆ szybkiej piłki w pole karne nasi dokonują złych wyborów. Jeżeli chodzi o Pietrowskiego to miałem na myśli wyłącznie sytuacje, w której przypierdzielił nad bramką w stylu Ramosa a nie jego ogólny obraz i zgadzam się, że krytyka która nie niego spada jest zbyt ostra. Po dwumeczu z Jagą i meczu z Widzewem będziemy mądrzejsi. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się po naszej myśli.

Jesli z Jagą damy ciala i nastepnie z Widzewem to po Probierzu nawet smrod nie zostanie,chociaz nie bede zdziwiony jesli sie dowiemy w najblizszy poniedzialek ze Probierz zostal wypierdolony dyscyplinarnie

"że Probierz zostal wypierdolony dyscyplinarnie"

A mozesz podać ewentualne powody tej dyscyplinarki? Nabluzgał Jusko czy co?

Dajmy spokój. Zobaczymy co pokażą z Jagą.

TYLKO LECHIA!

Cygnus troche luzu nie znasz tego powiedzenia klasyka na temat buraka Smudy?

klasyk w wykonaniu janka tomaszewskiego

Dla zainteresowanych transmisja na Orange Sport,start 18:25.

LG!

odnośnik
Dobry wybór sędziego na nasz mecz.

Nie oszukując się od awansu do II ligi czyli obecnej pierwszej, każdy sezon pod względem sportowym był nieudany. Zabraliśmy mistrzostwo Legii, wygrywaliśmy derby. Pojedyncze bitwy , w wojnie jak zawsze. Max ósme miejsce, max półfinał.
Teraz nasz czas i już dziś liczę na wynik ,który otworzy szeroko bramy do pierwszego od 31 lat wymiernego sukcesu!
Mało mnie obchodzi wynik z Widzewem czy z Amicą i czy zajmiemy miejsce ósme czy dwunaste. Ma być PUCHAR i to nie jest mecz na zgrywanie zespołu Panie Probierz to jest mecz o wszystko! Jak wygrasz PP to nawet jak Widzew jedyne wyjazdowe punkty zdobędzie w Gdańsku to nikogo normalnego to w dłuższej perspektywie nie obejdzie.
Minimum to bramkowy remis , plan to dwubramkowe zwycięstwo

Nie napisałem o oczywistym o awansie do elity i fecie z T29 odnośnik

Pora na kolejną!!!

edwin - czytając Twój post poczułem się jak w kinie podczas amerykańskiego filmu o 4 lipca ;-), ale tak masz rację, wygrywalismy pojedyńcze bitwy, koniec sezonu zazwyczaj wiązał sie z mniejszym lub większym niedosytem i nie chodzi tu o zdobycie MP, ale o zwykłe uczucie ze piłkarze osiągnęli wiecej niz oczekiwano.

Dziś jest juz ostatni dzwonek dla Probierza i drużyny, aby pokazać, że rokują na przyszłość.

TYLKO LECHIA!

Panowie chciałem tylko zwrócić uwagę, że dopiero co zlała nas Korona więc bez cisnień.

Szkoda, że to znowu jest jagiellonia. Strasznie nudny przeciwnik jak dla mnie ;-)

LECHIA: 24. Mateusz Bąk - 26. Deleu, 2. Rafał Janicki, 7. Sebastian Madera, 3. Nikola Leković - 14. Piotr Wiśniewski, 27. Paweł Dawidowicz, 17. Marcin Pietrowski, 21. Stojan Vranjes, 11. Maciej Makuszewski - 95. Zaur Sadajew

Sadajew zamiast Tuszyńskiego, Wiśnia przesunięty na skrzydło, Frankowski zaczyna z ławki. Wydaje mi się, że skrzydło to zdecydowanie optymalna pozycja Wiśni, mam nadzieję że nie będzie tracił tylu piłek ile w środku pola potrafił. No i pora żeby Vranjes w końcu coś pokazał, liczyłem na niego z Koroną i zagrał fatalnie.

gdzies transmituja to watpliwe widowisko?

na Orange Sport

Frankowski z ławki to na plus. Tylko co robi w składzie Pietrowski? Grzelczak ostatnio wchodził z ławki na parę minut i zasuwał jak nigdy. Zdecydowanie wolałbym go aniżeli Wiśniewskiego. Szkoda, że odszedł Machaj bo nie wierzę, że był by gorszy od Pietrowskiego.

Siema,
wie ktoś gdzie na necie to mozna obejrzeć? Na wyjeździe służbowym jestem i nie mają kurwa Orange Sport... :/

odnośnik

Znowu bramka po stałym fragmencie gry. Co oni robią na tych treningach?

0:2 już robi się nieciekawie

Obrona [*]

Kurwa pierwsza polowa pierwszego meczu nie minela a my juz po pucharze!!! Kurwa wyjebcie tego probierza bo to drugi kafarski bedzie

jak sie ma szmaciarza w bramce to taki efekt.

Brak słów...

Graliśmy staraliśmy się ale chłopaki mieli długa podróż do Białegostoku. .nie możemy tak łatwo tracić bramek. Musimy wyciągnąć wnioski

Grunt, żeby po meczu wyciągnąć wnioski.

Miś Koala niech...

No to już 2 w plecy. Co dzisiaj Lechia gra to już ociera się o tragikomedię, czy ci nasi piłkarze są tacy ciency czy to super Probierz jest tak słabym trenerem?

asas

Nazywasz Mateusza Bąka szmaciarzem? Przemyśl sobie dobrze odpowiedź na to pytanie.

dokladnie, takie strzaly to ja bym obronil.

Pilkarski kryminal. Ja na narodowym juz miejscowke grzeje

Asas przy pierwszej Bąk nic nie mógł zrobić, a druga to fakt szmata. A wyzywanie Bąka od szmaciarzy raczej nie przystoi. To ze jest słabym bramkarzem to też fakt, ale na tą chwile to kto ma bronić? Pietrowski właśnie wrzucał i tak mi przyszło na myśl ze odnośnik to była jego wrzutka życia ;).

nie jest źle wystarczy że strzelimy dwa gole i potem w Gdańsku wystarczy nam nawet 0:0

Może ja oglądam inny mecz ale pomijając stracone bramki gramy całkiem nieźle. Tylu okazji do strzelenia gola już dawno dla Lechii nie widziałem.

ja nie wiem dlaczego Wisniewski nie nauczy sie wykonywania stalych fragmentow gry.