Gdańsk: sobota, 20 kwietnia 2024

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk PP 12.03 18.30

strona 3/3

12 marca 2014, 23:20 / środa
Niektórzy tutaj mają chyba za wysokie ciśnienie. Albo stężenie. alkoholu we krwi. Tak, owszem, pomyliłem się. To Wiśnia wywalczył karnego.

Czy taka pokajanka Panom wystarczy? Czy mam se wpierdolić szkło w nogę i chodzić z nim aż do rewanżu?

A propos Wiśni. Wszyscy piszą, że zagrał dobrze. Ja mam inne zdanie. Owszem, kilka razy popisał się fajnym dryblingiem. Ani razu nic z tego nie wyszło. Owszem, wywalczył karnego, choc umówmy się, Musiał nas musiał lubić, bo żaden inny by tego nie gwizdnął. Ale ok. Karny na plus Wiśni. Ale kurwa te dośrodkowania, gdzie gość ze stojącej piłki (zarówno rożne, jak i wolne) podaje piłkę pierwszemu farfoclowi, jaki stoi na drodze (czyli, w fachowym żargonie, piłka nie tylko nie mija pierwszego obrońcy, ale wręcz obija u się o jego kolana) to jest poziom podwórkowy. Wiśnia zanotował jedno udane dośrodkowanie. I od razu zajebiste, bo była po nim poprzeczka. Ale to trochę za mało.
12 marca 2014, 23:28 / środa
Kto napisał, że Wiśnia grał dobrze? Ja napisałem w przerwie, że to HAMULEC Lechii. Po meczu dodałem, że przykre jest to, że taki cieńki Wiśnia schodzi z boiska i gra wygląda jeszcze gorzej, nikt nawet nie próbował rozgrywać i brać ciężaru gry na siebie. Nie jestem zwolennikiem Wiśni, mam nadzieje, że jego dni w Lechii są policzone, ale uderzam się w pierś i napisze, że nie mamy w tym momencie kim go zastąpić i bez niego gra wygląda jeszcze gorzej! Vranjes pracuje jak wół, wystawia się, pokazuje do gry. Rzadko się zdarza żeby ofensywny pomocnik miał tyle odbiorów. Solidny zawodnik. Chociaż eksperci wcześniej pisali, że słaby występ itp...
13 marca 2014, 01:19 / czwartek
Co do Probierza uczciwe wydaję się postawienie celu na trzy najbliższe mecze. Awans w PP i minimum trzy punkty w lidze. Nie zrealizowanie celu powinno oznaczać zmianę
Zrealizuję to będzie to zarazem synonim progresu ,czyli niech walczy dalej.

Wracając do Wiśni bo temat wre nawet gdy był zdecydowanie najlepszych piłkarzem na boisku. Krytykowanie go po dzisiejszym meczu jest śmieszne, zrobił sam 3/4 ofensywnej gry , mijał rywali jak tyczki, a gdyby każdą akcję kończył udanym strzałem czy dośrodkowaniem to byście go oglądali w tv o 20.45. Jest jaki jest ma mnóstwo wad i często gra bardzo egoistycznie. Jednak po dzisiejszym meczu czepianie się go to na pewno nie jest obiektywna ocena.
Dla mnie dla przykładu kompletnym drewnem i nieporozumieniem jest Grzelczak , ale przyznaję ,że zdarzają mu się mecze czy zagrania po których wpadam w lekki dysonans. Trochę obiektywizmu.

Zostaję jeszcze kwestia Stolarskiego , bo jeżeli Dawidowicz, Pietrowski i Zyska to obecnie najsłabsze ogniwa to co jest z chłopakiem ściąganym specjalnie na wiosnę za grubą kasę. Może jakiś dziennikarzol by się zainteresował i zapytał :)

I drugi taki to Jagiełło, Frankowski dziś na ławce bo delikatnie mówiąc nie błyszczy ostatnio. To po co tego było ściągać?! Brak ładu i składu w tym wszystkim
13 marca 2014, 07:49 / czwartek
duch - kilka określeń i krótka charakterystyka gry Wiśni Ci wyszła, a teraz spróbuj określić resztę zespołu. W wielu przypadkach bedzie problem z napisanie dwóch zdań.
Wiśnia jest w Lechii od 2005 roku, każdy widział go dziesiatki/setki razy, wiadomo jaki jest, wiadomo ze nie zrobi juz nagle cudownego postępu. Najgorsze jest to ze pomimo szumnych zapowiedzi wzmocnień, rotacji w składzie, to własnie Wiśnia jest wiodącą postacią w zespole, to tylko oznacza jedno, nie oczekujmy nagłego progresu, marszu w górę tabeli itp., zespół wcale nie staje sie lepszy. Z czasów Traore, Ricardinho czy Matsui, Piotrek był jednym z wielu kandydatów do gry, teraz jest wiodącą postacią w ofensywie, to powinno dać do myślenia.
Dlatego skończcie z gadaniem o hamulcowym itp, macie lepszy w składzie?

TYLKO LECHIA!
13 marca 2014, 08:00 / czwartek
Słaba gra bo słabi zawodnicy. Piszemy że obroncy solidni ale tak naprawde Madera i Janicki to zawodnicy na sredni poziom ligowy a nie na czołówke. Tu potrzeba solidnych stoperow a nie gosc ktorzy srodkiem boiska puszczaja zawodnika ktory ledwo uderza pilke a bramkarz puszcza ledwo wturlajaca sie pilke. Tak jak ktos napisal, poziom podworkowy. Kolejna sprawa to rzuty wolne i rożne. Sorry, ale na orlikach mozna zobaczyc lepsze dosrodkowania a to o czyms swiadczy. Po prostu wielu zawodnikom Lechii brak umiejetnosci i to sie nie zmieni to umiejetnosci zdobywa sie i ksztaltuje w mlodzikach i trampkarzach. W lidze powinien grac uksztaltowany zawodnik. Defensywni pomocnicy- obecnie jest jeden Dawidowicz, ktory wczoraj zagral fatalnie. Pomoc-Vranjes wyglada na solidnego, Wisnia no niestety ale czas tego pana w Lechii mija, to nie jest poziom na czołówke ligi a na dolną jej część.
Atak-bez pomocy atak nie istnieje wiec nic w sumie nie da sie napisac.
I to są fakty. Po wyeliminowaniu slabych ogniw z Lechii mozemy walczyc o górną połówkę.
Taka jest smutna prawda ale liczę że po sezonie przyjdą solidne wzmocnienia z bramkarzem na czele.
13 marca 2014, 08:43 / czwartek
Ja mam wrażenie, że Probierz się lekko pogubił. Pracuje w Lechii od początku sezonu, zawodników ma ponoć coraz lepszych, dwóch z pozyskanych w przerwie zawodników w ogóle nie gra, w tym za jednego ponoć zapłaciliśmy kupę kasy. Ciągle te same błędy, ciągle te same wymówki. Co oni kurwa robią na tych treningach i obozach? Z rewanżu będzie jeden wielki chuj bo wiadomo jak nasi grają u siebie. Kurwa nie dość, że weekend wkurw to jeszcze tydzień zjebany..
13 marca 2014, 08:43 / czwartek
Moim zdaniem Wiśnia był najlepszy u nas. Widać że wyciągnął wnioski z poprzednich meczów i nie gra już tak samolubnie. Widać było, że mu zależy. Sadajew - ciągle trema debiutanta. Pietrowski - jakby lepiej pocelował to by go dziś wszyscy nosili na rękach, generalnie potrafi grać gorzej :-). Makuszewski - coraz lepiej, za dużo energii tracił na przepraszanie byłych kolegów z zespołu po faulach. Deleu - za późno dostał zezwolenie na akcje ofensywne. Generalnie - nie przyzwyczajeni do grania we wtorki :D. Wynik jak najbardziej do odrobienia. Komentatorzy Orange - dopasowali się poziomem do widowiska a nawet zeszli niżej, beznadzieja.

W każdym razie w Białymstoku impreza trwa odnośnik :D . Trochę za szybko.

Potem był w TV taki mecz inny, podobno ta drużyna co grała na biało ma grać sparring z Lechią latem i jakoś tak miało być teraz wiadomo czy przyjadą do Gniewina na obóz.

Amen
13 marca 2014, 09:34 / czwartek
Nie przyjadą. Zamiast do Gniewina lecą na tournee do Stanów.
13 marca 2014, 10:38 / czwartek
Z perspektywy trybun wyglądało to trochę inaczej niż, niektórzy z Was tu piszą. Wiśnia fatalnie, inaczej nie można tego opisać. W telewizji nie było widać szerszej perspektywy boiska i Wiśnia kilka razy holował piłka zamiast podać do zawodnika wychodzącego w tempo, zwalniał oraz nie potrafił dograć ze stojącej piłki do zawodnika kilkanaście metrów dalej! Na plus jedynie sytuacja z rzutem karnym.
Dawidowicz fatalne zawody, szczególnie w 2giej połowie, strata za stratą, do tego kilka fauli, za które mógł wyłapać żółć w niegroznych sytuacjach.
Frankowski nic nie wniósł do gry, biegał i tylko tyle można napisać.
Makuszewski kilka fajnych rajdów ale od 60min oddychał już rękawami.
Największym plusem meczu jak dla mnie był Vranjes, ciekawe rozegranie piłki, dobry strzał, do tego spokój z piłką przy nodze.
13 marca 2014, 11:27 / czwartek
@ Mihal

Nie wiem kim jesteś, ale cieszy mnie, że dostrzegasz trochę więcej od innych.

Pozdro
13 marca 2014, 19:08 / czwartek
odnośnik Bilety na rewanż.
1 2 3
 
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.457