Ekstraklasa sezon 2014-2015

wypierdalaj

"Do Lecha i Legii to jak narazie brakują nam lata świetlne może poza tym"

Do Lecha/Amiki jesteśmy na 8 pkt, do Legii na 14. Rzeczywiście lata świetlne.

I teraz dobra rada taka od serca, przed wysłaniem kolejnych postów przemyśl mocno to co piszesz, kogo wychwalasz i na kogo napierdalasz, twoja kariera tutaj może się bardzo szybko zakończyć

trzeba zajac miejsce w osemce a potem moze zdarzyc sie wszystko ot taka polska liga lata swietlne to frekwencja oczywiscie ta za jedna z bramek wiec wszyscy na mecz panowie nie grymasic tylko chodzic

Lata świetlne to rzeczywiście bylismy kilka miesięcy temu w Poznaniu jak przegraliśmy 1-0 a wyglądaliśmy gorzej niż Manchester na tle Barcelony i powinno być minimum 5-0. Teraz skład jest skonsolidowany, solidnie wzmocniony i jezeli już to myślę że silniejszy niż Amika. Zobacz że podstawowy do niedawna gracz Amiki Możdżeń nie ma u nas podstawowego miejsca a odpalony u nas czeczen jest kreowany w Amice na gwiazdę.

Tylko, że u nas Sadajev nic nie grał, a tam strzela, asystyuje zresztą wiele osób z tego forum twierdzi, że nie potrzebnie go puszczaliśmy..więc twoje porównanie jest conajmniej słabe.
Tak samo Możdzeń nie gra u nas bo po prostu nie ma formy i tyle.

Karol już kiedyś pisałem że ty fora pomyliłeś -nasze jest Biało- Zielone jakbyś samotnością był

Za to Ty Karol trzymasz swoją formę

Zaur w Lechii:
3 bramki, 4 asysty w 18 meczach.

Zaur w Poznaniu:
6 bramek (3 w Pucharze Polski, z czego dwie ze Zniczem Pruszków) oraz 4 asysty (1 w pucharze, ze Zniczem Pruszków) w 15 meczach.

Faktycznie, progres nieziemski.

"Tylko, że u nas Sadajev nic nie grał, a tam strzela, asystuje.."

Karol - ty tak na poważnie, czy jesteś pod wpływem 1 dnia wiosny?

Okazuje się, że dzisiaj nie tylko słońce miało zaćmienie - dotyczy to też niektórych umysłów. ;);)

Może Sadajew bramkostrzelny nie jest ale wykonuje ogromną pracę dosłownie terroryzując obrońców, do tego biega i walczy o każdą piłkę. Dzięki temu inni mają więcej luzu. Ceniłem go w Gdańsku za waleczność i to się w nim nie zmieniło.

Ja tam się cieszę, że ruskiego już nie ma. Odbiłoby mu w dobie dżihadu i wysadziłby w powietrze siebie wraz z całym stadionem podczas meczu w Gdańsku i dopiero by było :)

Nigdy nie byłem pod urokiem piłkarskich umiejetności Zaura ale problem Sadajewa nie polegał tylko na nędznej skuteczności, bo w końcu jego następcy też nie porażają bramkostrzelnością, ale oni chcą aby drużyna stanowiła zgraną pakę i z tego co słyszałem nie alienują się od reszty kolegów . Teraz, gdy po przyjściu Rogera, zgranie zespołu poza boiskiem zmierza w pożądanym kierunku, Sadajew stanowiłby najtrudniejsze ogniwo w konsolidacji zespołu. Uważam zatem, że dobrze sie stało, że odszedł.

Skończmy raz na zawsze temat z tym islamskimi psycholem.
Chłop ma bardzo niepoukładane w bani, nie pasował do naszej szatni, nawet Makiego zaczął denerwować. W Poznaniu gra, bo nie ma konkretnego konkurenta.

Pogoń - GKS 3:0. Hattrick Robaka. Pogoń wskakuje na 8 miejsce, my spadamy na 9.

Jestes pewny?

"Nawet Makiego zaczął denerwować", a Maki to kto ?? Bo raczej autorytetem w szatni to on nie jest. Gabarytowo to raczej brodaty by go na strzała jebnął.

A ja ci proponuję wypierdalać - idź kibicuj odjechanym na lata świetlne Leszkowi i Legijce i nie wkurwiaj ludzi na forum Lechii

No.
A ten pierdolony talib to był autorytet.
Do Poznania 3,5 h drogi.
Zapierdalaj zrobić mu laskę i zostań tam już na zawsze głąbie.

Panowie, spokojnie!
Ten kozojebca nie jest wart nerwów i kłótni!

Ty Karol , czy jak tobie tam chuj wie co
Moja tolerancja do ciebie własnie się skończyła
Ja może " gabarytowo " nie wyglądam , ale z chęcią tobie przypierdolę
Znajdziesz mnie dziś przed meczem na T29
Popytaj jakby co...

M.M nie masz racji Pogoń nadal za nami ponieważ ma bilans bramkowy nadal na minusie a my póki co mamy równy

czarny 66
Z tymi gabarytami to Ty tak poważnie ? Wiem że spadło trochę kg ale żeby uważać się za moją kategorię to już przesada ;) I jeszcze pytanie osobiste. Co będziesz robił na T29 przed meczem ? Bo z tego co pamiętam mieliśmy się spotkać gdzieś indziej ...
A co do tego wielbiciela kuchenek, lodówek i innych formacji militarnych - lata świetlne to nam odjechał poziom życia obywateli na zachód od Odry a nie jakieś śmieszne klubiki zbierające wpierdol od Litwinów i innych Azerbejdżanów.

Racja, racja - mój błąd! Jesteśmy nadal na 8 miejscu. Tak czy siak - dzisiaj tylko zwycięstwo!

Szczerze mówiąc to swoimi wypowiedziami Karol z brzeźna przypomina mi niedawną gwiazdę tego forum, która zostawiła pożegnalny wpis, ze to koniec. Czyżby jednak nie był to koniec, a niewyparzony język i gorąca głowa dała znać kolejny raz?
Czas na mecz.

TYLKO LECHIA!

Wisełka już prowadzi. JŻS

"a Maki to kto ?? Bo raczej autorytetem w szatni to on nie jest. Gabarytowo to raczej brodaty by go na strzała jebnął"

Chciałbym to zobaczyć! ;-)

Co innego Makuszewski...

PS: Karolek... tylko jedno pytanko... Co mówią lekarze? Są jakieś szanse?

Aktualny terminarz Lechii po 25 kolejce w grupie mistrzowskiej :
1. Wisła wyjazd
2. Górnik u siebie
3. Podbeskidzie u siebie
4. Śląsk wyjazd
5. Lech wyjazd
6. Jagiellonia u siebie
7. Legia wyjazd

Krotko mowiac, beznadziejny.

Obawiam się że terminarz ten jest tak samo nie na miejscu jak i jaranie się tym że jesteśmy na szóstej pozycji(podobnie jak było nie na miejscu załamywanie rąk i płacze "już spadliśmy" kilka kolejek wcześniej). Tabela zaczyna mieć znaczenie w 29 kolejce, a kończy w 30... potem jeszcze tylko raz jest ważna: w 37 kolejce.

Pozdrawiam

Rzeczywiście nie ma co się podniecać teoretycznym terminarzem, kiedy jest jeszcze masę meczów do rozegrania. Szczególnie że terminarz michu218 wg mnie jest nieprawdziwy, bo w ostatniej kolejce spotykają się ze sobą 1 i 2 drużyna po sezonie zasadniczym. Na chwilę obecną Legia i Jagiellonia.

Może kolega założył ze do końca rundy zaliczamy same zwycięstwa i to że skończymy rundę zasadniczą na drugim miejscu ;)))

Mil: 1 z 2 grają w 31. kolejce, nie w ostatniej.

14 punktów na 18 mozliwych,z pozostalych 15 dyszke biore w ciemno.

Matti i michu218 macie rację, ja miałem w pamięci poprzedni sezon, w którym dwie najlepsze ekipy po sezonie zasadniczym grały ze sobą w ostatniej kolejce. Najwyraźniej zaszły zmiany w regulaminie, których nie zauważyłem.

Szkoda tej brami PBB...

Ja na to patrze tak , zaiscie swietny wynik dla nas lepszy nie mogl sie trafic. Lepiej gonic 1 punt przewagi Podbeskidzia czy 9 ptk jagi ( chodzi mi o ptk przed podzialem )

Jagi* moj blad.

Dziś idealne wyniki dla nas, jak jeszcze Lech/Amica zremisuje z Legią to będzie wręcz genialnie. Trzeba grać swoje ale i po cichu liczyć na potknięcia tych będących dzisiaj nieco wyżej w tabeli

kurwa ale hit ekstraklasy, aż oczy bolą...

Wypierdalaj spamująca kurwo

Barclay jak ty pisałeś ten artykuł to lepiej już nic nie pisz Lech wygrał z Legią 2:1 a nie 2:0 ciemniaku

Co się dziwić, że spamer wraca skoro zawsze się znajdzie jakiś michu co kliknie, przeczyta, skomentuje nawet.

Nie wiem gdzie zapytać więc piszę tu.
Co się dzieje z Lekovicem? Kontuzja czy za słaby nawet na rezerwy?

Kontuzja

Dzięki za info buziek.
Coś poważnego? Kiedy wraca do treningów?
Wawrzyn gra na lewej wg mnie pewnie ale rywalizacja się przyda :)

Jezeli Lechia i wszystkie kluby przed nami będą punktowały do końca sezonu na tym samym poziomie co do tej pory to LECHIA........zostanie MP !!!!!

Po sezonie zasadniczym

Legia 27
Lech 26
Jaga 25
LECHIA 24
Podbe 22
Slask 21
Wisla 21

Na koniec sezonu

LECHIA MISTRZ 40
Lech 39
Jaga 36
Legia 36
Podbeskidzie 33
Wisla 28
Slask 26

Co by bylo gdyby babcia miala wasy...To co napisales (100% pewnosci nie mam bo nie mam czasu przeanalizowac tego) ale wydaje sie ze to sa fakty , fakty ktore w moim odczuciu ida w strone ponownego pompowania balonika ostatnio sami sie przekonalismy jak przykro sie mozna zawiesc. Najwaznieszy obecnie jest nasz najblizszy mecz z gorsza strona Krakowa i tyle , co ma byc to bedzie wszystko jest w nogach pilkarzy.

A ja zacytuję swój(tak wiem, faux pas) post napisany po meczu z Wisłą:
"Przed nami jest dziesięć(pięć) spotkań i żadne z nich nie będzie łatwy. Jeśli ktoś myśli że będzie inaczej to się grubo myli. Nawet jeśli wygramy najbliższych 9(4), a Korona najbliższych 9(4) przegra to i ten ostatni: Korona - Lechia będzie bardzo trudny. Nikt się przed nami nie położy i nam nie pomoże, więcej nie ma co specjalnie liczyć na uczciwe sędziowanie - grać swoje, wkładać serducho, zabiegać przeciwnika - wszystko się ułoży, ten sezon jest do uratowania tylko wymaga maksymalnego zaangażowania - nikt niczego więcej od was nie wymaga"

Sumując: Nie ma co patrzeć dalej niż na najbliższego przeciwnika - pojechać do Krakowa wcisnąć jedną bramkę więcej niż Cracovia... potem wyjść na boisko w Gdańsku, wcisnąć jedną bramkę więcej niż Legia... potem(...) Tak do końca, a wszystko będzie git