Gdańsk: piątek, 19 kwietnia 2024

Górnik Z. - LECHIA 28.09.2014 g. 15.30

strona 3/4

28 września 2014, 17:23 / niedziela
drugi gol jest przez ta jebanaą kurwe cwela parchatego żydowskiego pomiota skurwysyna "sędziego" przybyła
28 września 2014, 17:23 / niedziela
Jestem pewne powiedzenie o zaslugach.
28 września 2014, 17:25 / niedziela
Patrząc matematycznie - Bączek w dwóch meczach wpuścił 4 bramki (2 na mecz), Trela w dziewięciu 14 (1,55 na mecz). Czysta matematyka, obu Panów szanuję.
28 września 2014, 17:25 / niedziela
Zmiany słabe Pawłoski totalne dno
28 września 2014, 17:27 / niedziela
Mimo wszystko jest swiatlo w tunelu.Piłkarze pokazali,ze umieja grać i maja ambicje.
Baczek mnie zawiódł - sam na niego stawiałem- cóż bywa.Super Colak chyba mamy napadziora - ta pierwsza bramka swiadczy,ze koles umie sie znależć w polu karnym.
Pawłowski po raz kolejny beznadzieja, nic mu nie wychodzi.Ten zespół potrzebuje dobrego gospodarza i wyniki powinny przyjść.
28 września 2014, 17:28 / niedziela
Zaczelo sie od tego, że Pietrowski dostal sito od Kosznika. Generalnie magister przegral wszystkie pojedynki sam na sam. Łukasik dziś na duży +, za tydzień tylko 3 punkty.
28 września 2014, 17:28 / niedziela
Bo obaj to ten sam poziom...bramkarza i trenera brak
28 września 2014, 17:28 / niedziela
Ale wróciliśmy do górnej połówki tabeli :) Przynajmniej do jutra.
28 września 2014, 17:30 / niedziela
Najlepszy mecz w sezonie niewątpliwie, bez tej portugalskiej pierdoły. Mamy dobrych zawodników i nawet jak przyjdzie ten Hajto to będziemy iść w górę.
Co do meczu to na plus Borysiuk i Łukasik pokazali że moga grać razem, Makuszewski bardzo dobry mecz. Bąk praktycznie dwa samobóje strzelił, chociaż dwa groźne strzały wyjął. Pietrowski dramatycznie, Pawłowski i Grzelu słabo, reszta przyzwoicie.
28 września 2014, 17:32 / niedziela
Pawłowski tragedia , masakra kolejne wejscie i kolejne dno,Pietrowski kolejna brama w ktorej maczal palce i ogolnie slabo
28 września 2014, 17:32 / niedziela
wobec ciągłych pesymistów ja tam widzę progres i mam nadzieje ze dalej będzie lepiej a nie jest to jednorazowa spina .co do Bączka pełna zgoda ze ratował tyle razy dupsko Lechii ze można mu wpadkę wybaczyć szczególnie ze nie jest jeszcze w rytmie meczowym (to chyba jego 2 mecz)Colak to doskonały transfer i spokojnie jeszcze się rozwinie i dalej nie będę płakał za sadajewem
28 września 2014, 17:33 / niedziela
Pietrowski nie powinie grać tam, gdzie gra. Pawłowski potrzebuje jednego dobrego meczu. Po Bączku i tym co dziś pokazał niektórzy mam nadzieję będą łagodniejsi w ocenianiu Treli.
28 września 2014, 17:35 / niedziela
Ja tam żałuje odejścia Sadajewa, bo w duecie z Colakiem byliby naprawdę mocni. Niektórych skutków obecności Machado nie da się naprawić. Boli, że przekręcił nas sędzia.
28 września 2014, 17:35 / niedziela
Jak to ktos napisal - Colak z Bąkiem na remis.
W miare dobry mecz z naszej strony. Mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej.
Bączek głowa do góry, zdarza się. Ale popaw się ;)
28 września 2014, 17:37 / niedziela
Bak najslabszy na boisku. Dwie bramki ewidentnie na jego konto. Pietrowskiego przy drugiej bramce nie mozna sie czepiac bo pilka na tym metrze zawsze musi byc wylapana przez bramkarza tym bardziej, ze Baka nikt nie blokowal. Inna sprawa, ze Pietrowski przegral mnostwo pojedynkow z Kosznikiem i Mozdzen musi byc w fatalnej formie skoro gra magister.
Reszta zagrala bardzo dobrze procz Pawlowskiego, ktory zamiast wejsc i pociagnac druzyne to sie zblaznil.
Od zawsze pisze, ze Vranjes to ofensywny pomocnik i dzis to znowu potwierdzil.
Makuszewski rewelacja ale po meczu prawdopodobnie wykluczyl sie na mecz ze srakovia.
Colak 5 meczy 4 bramki.
28 września 2014, 17:39 / niedziela
Stare grzechy Lechii - po 1:2 zamiast przycisnąć i próbować strzelić trzecią wysyłamy zaproszenie do przeciwnika, który bije po kilka kornerów z rzędu i organizuje oblężenie.

Przy wyniku 2:2 znowu odkrywamy, że jednak można atakować.

Granie lagą ponad pomocnikami - jednak dzisiaj przynajmniej te piłki dochodziły, gdzie trzeba.

Bramkarz, który we własnym polu bramkowym czeka na piłkę z rzutu rożnego (jest to oczekiwane, sygnalizowane dośrodkowanie) i pozwala, żeby zawodnik przeciwnika wyskoczył głową wyżej, niż nasz bramkarz ma ręce. Pierwszą bramkę jeszcze można zrozumieć - nikt nie jest maszyną, zwykły fuckup, ale druga? Żart jakiś.

Poza tym, sytuacja bramkowa Vranjesa, którą strzeliłoby 3/4 ludzi z tego forum.

Inna sprawa to kiepskie sędziowanie.

1. Bramkowego kornera absolutnie nie było,
2. Dostaliśmy dwie żółte kartki za bluzgi, podczas, gdy dyplomaci z Zabrza, którzy jak wiadomo w domu rozmawiają tylko po francusku ani jednej, a bluzgali niezgorzej.
28 września 2014, 17:40 / niedziela
Druga Bramka obciąża Bączka?

Przyuważył ktoś może KTO (jak przy każdym stałym fragmencie gry) spierdolił krycie?
Jak długo będę zmuszony oglądać tą pierdoloną melepetę Pietrowskiego w meczach Lechii?
Przecież obracają go wszyscy w tej lidze jak tanią dziwkę! Kryć przy stałych fragmentach gry nie umie absolutnie!
Nie ma w tym klubie nikogo, kto potrafiłby zagrać na prawej obronie? Dać szansę komuś z rezerw, gorzej niż Pietrowski zagrać nie można.

Mati zjebał pierwszą bramkę strasznie, ale przy drugiej zawinnił dużo bardziej zębaty farfocel Pietrowski!

odnośnik
28 września 2014, 17:43 / niedziela
Teraz mamy odpowiedź dlaczego od początku sezonu bronił średni Trela... Colak kozak, ale Maki przy 15 dośrodkowaniach 1 celne to już kurwa troche przesada, no ale statystyki asyst go bronią....
28 września 2014, 17:44 / niedziela
W takim punkcie w jakim znajduje się Lechia wynik był sprawą pierwszorzędną, natomiast cieszy postawa zawodników a raczej ZESPOŁU. Dziś było widać dwie równe połowy!!!!!! w tym sezonie takiego zjawiska się nie doczekaliśmy. Pytanie teraz jest takie: Czy to p.o. trenera, czy faktycznie docierają się dziewczyny??? Szkoda bo 3pkt. były w zasięgu, ale chciałbym aby "styl" i walka już na dobre zakorzeniły się w naszych grajkach.

BRAWO ZA WALKĘ, AMBICJĘ I CHĘĆ DO GRY W TAK CIĘŻKIM OKRESIE DLA DRUŻYNY!!!!! BRAWO LECHIA!!!!!

Co do bramek: cóż za pierwszą nie do końca bym winił Bączka gdyż został złapany na małym wykroku, natomiast przy uderzeniu z takiej odległości wykroku nie powinno być a raczej pewniejsza interwencja. Drugi gol dla pajaców co dzwoneczkami dzwonią niczym pasące się mućki zapisuję na konto Bączka. Wiem, że rożnego nie powinno być... ale był i w takich sytuacjach należy być do końca skupionym.

Brawo: Łukasik, Ariel robił swoje choć parę błędów mu się przytrafiło... na plus również Grzelczak, Maki bardziej aktywny w drugiej połówce ale na plusik, Vranjes nareszcie gra na pozycji na której się odnajduje-zajebisty mecz.

Wiśnia i Pawłowski niewidoczni.... szkoda bo mięli dać sygnał do ataku a nawet wiatru nie robili...... :( szkoda....

DESER: COLAK!!!!!!! JEST NAPAD... MAMY GO.... TYLKO UTRZYMUJĄC TAKĄ FORMĘ SZYBKO BĘDZIEMY MUSIELI O NIM ZAPOMNIEĆ.... MAN OF THE MATCH!!!! Widoczny w każdym elemencie gry.... !!!!! Brawo! aż miło się na niego patrzy:)
28 września 2014, 17:44 / niedziela
Maku piłkarz meczu, wracał się walczył, gdyby Vranjes nie zjebał 200% okazji to miałby asystę sezonu.
28 września 2014, 17:45 / niedziela
na minus Grzelczak i Pawłowski, Pietrowski do momentu nie pokrycia poprawnie, Bąk niepewnie, reszta super.Widać, że bez sabotażysty Maczety drużyna grała zdecydowanie lepiej.Brawo dla trenerów za ustawienie taktyczne i Vranjesa za Colakiem. jest dobrze.
28 września 2014, 17:47 / niedziela
Warto zauważyc,ze gralismy wreszcie bez wynalazkow z hurtowni Mandziary.
Oprócz Borysiuka,Łukasika,Valente i Colaka grał skład z poprzedniego sezonu.
Kilka akcji naprawde przedniej marki,widac bylo jakis pomysł i zrozumienie.
28 września 2014, 17:54 / niedziela
Poprawcie jak nie mam racji ale dziś Maki zaliczył chyba 4 - tą żółtą kartkę a nie 3-cią jak podali w C+(do dziś 1 żółta + 1 czerwona za 2 żółte).Zaznaczam mogę się mylić. Tylko LECHIA.
28 września 2014, 17:55 / niedziela
Jeszcze jedno.... po meczu słyszeć można było od strony kibiców górnika: Tylko zwycięstwo górniku tylko zwycięstwo!!! i podziękowania za walkę!!!!!!!!!

u nas: zremisowali bądż przegrali enty mecz z rzędu: czy wygrywasz czy nie..... no żesz qrwa mać!!!!!!!!!!!! wyjebać tą zjebaną przyśpiewkę.... co to qrwa towarzystwo miłośników sadomasochizmu???
28 września 2014, 18:11 / niedziela
Venom,podejdź na meczu z Cracovią pod gniazdo,na Twoje życzenie piosenka wyleci w kosmos z repertuaru,tylko musimy mieć Twoje ustne potwierdzenie,rozumiesz...
28 września 2014, 18:13 / niedziela
Przed meczem taki wynik brałbym w ciemno. I mimo wszystko cieszę się z tego punktu, bo w końcu było widać drużynę, pomysł na grę i sporo dobrych sytuacji podbramkowych. Jeżeli tak zagrają za tydzień to o trzy punkty jestem spokojny.

Mimo wszystko szkoda tych dwóch straconych bramek, bo w obu przypadkach Bączek mógł zachować się lepiej. Daleki jednak jestem od sadzania chłopaka na ławkę. Powinien jeszcze dostać co najmniej dwa mecze. Jeżeli je spierdzieli, to sprawa jasna - powrót Treli. Ale na razie wstrzymałbym się z radykalnymi decyzjami w sprawie obsady bramki.

Na plus zdecydowanie Colak. Najlepszy piłkarz meczu. Widać, że to napadzior pełną gębą. Poza tym słowa uznania dla duetu Kalka - Unton za przesunięcie Vranjesa na "10". Stojan grał jak odmieniony. A ślepak Machado z uporem maniaka ustawiał go na defensywnym pomocniku. Szkoda, że Bośniak nie wykorzystał sytuacji z pierwszej połowy. Byłoby to ukoronowaniem jego dobrej gry. Wyróżnić należy jeszcze Maćka Makuszewskiego za jak zwykle zostawione na boisku serce i zdrowie. Przyzwoite zawody również w wykonaniu Łukasika i Borysiuka.

Minusy? Oprócz Bąka, Pietrowski. Nie wiem w jak słabej formie musi być Możdżeń, skoro na prawej obronie znowu występuje nominalny defensywny pomocnik i znowu ze skutkiem bardzo słabym. Nic nie zmieniło też wejście Pawłowskiego i Wiśni. Ten pierwszy jest cieniem samego siebie sprzed wyjazdu do Malagi. A sparingi zapowiadały co innego. Wiśnia dzisiaj też bez błysku, ale jestem przekonany, że jeszcze w kilku meczach nam pomoże.

Reszta przeciętnie.

Podsumowując, nie wyobrażam sobie innego wyniku, niż zdecydowane zwycięstwo z gorszą częścią Krakowa.
28 września 2014, 18:18 / niedziela
Venom jest taka stara prawda. Głuchy jak czegoś nie dosłyszy to doda i skłamie. Jesteś wręcz tego naukowym przykładem.

Górnik za tydzień gra derby w Chorzowie. Kibice śpiewali cytuję "tylko zwycięstwo w Chorzowie tylko zwycięstwo". Następnie były podziękowania za walkę.

Sugerujesz, że zamiast czy wygrywasz czy nie, mamy śpiewać dzięki za walkę?????:)
28 września 2014, 18:23 / niedziela
Z Możdżeniem może też nie chodzić o forme..
Może chcą na siłe wychowanka w składzie.

ps. przypomnę mój wpis z dzisiaj ;)
"Ja również na przekór tym co już widzą Lechię w 1 lidze, dziś będzie dobrze". :)
28 września 2014, 18:35 / niedziela
Od samego poczatku Vranjes byl ofensywnym pilkarzem. Jak go Machado wystawił jako defensywnego to mecz z Pogonia zaczął na ławce.... Unton na szczęście nie ma licencji pro bo nie którzy już by go chcieli na trenera... chociaż warsztat ma pewnie na tym samym niskim poziomie jak Hajto. Ile jeszcze Pietrowski bedzie nam zawalal? Samo oglądanie jak drepta z zebami na wierzchu wywołuje we mnie złość i smutek za razem. ..
28 września 2014, 18:41 / niedziela
Dziś było widać walkę ale niestety Bączek nam 2-bramki zawalił.
Prawy obrońca to priorytet na zimę .Szkoda setek Vraniesa.
28 września 2014, 18:47 / niedziela
Jestes pewny,ze druga bramke tez zawalil?
28 września 2014, 18:52 / niedziela
Niestety czekał z łapkami na piłe
28 września 2014, 18:52 / niedziela
No słuchaj .Wychodzi do piłki i ubiega go zawodnik Górnika -to czyja to wina Colaka.
28 września 2014, 18:55 / niedziela
Bączek zawalił nam mecz i tyle. Na szczęście już w sobotę dostanie szanse rehabilitacji. Co do samego meczu, to całkiem dobrze to wyglądało. Jestem dobrej myśli :)

Colak, Maku i Vranjes - z nimi w gazie, to możemy rozklepać każdego.
28 września 2014, 19:00 / niedziela
Baczek nie gra na przedpolu-jego wielka wina I boleje nad tym.
Trzeba zadac jednak pytanie,dlaczego Luczak wyprzedzil Baczka?
Jest prosta odpowiedz:Luczaka odpuscil amator,ktory mial za zadanie zamordowac napastnika,zanim on dojdzie do jakiegokolwiek strzalu.
28 września 2014, 19:11 / niedziela
Piłka leciała na pierwszy metr. Bąka nikt nie atakował, ani nikt przy nim nie stał. Jego zasranym obowiązkiem było wyjść do piłki i ją złapać/wypiąstkować. Nie zrobił tego, dlatego ten gol obciąża jego konto (zresztą jak ten pierwszy). Jeżeli w meczu z cracovią chcemy walczyć o 3 pkt to nie wyobrażam sobie, żebyśmy znowu mogli wyjść na boisko bez bramkarza. Trela może też jakiś wybitny nie jest, ale obecnie jest w o wiele lepszej formie niż Bąk.
28 września 2014, 19:15 / niedziela
Na chłodno - sypię głowę popiołem bo nie spodziewałem się tak dobrego meczu naszych. Widać było walkę, zaangażowanie itp. Jeden tydzień bez Machado i zespół pokazał, że potrafi grać z jajem. Co do Bąka - mecz mu nie wyszedł ale spokojnie, inni zawodnicy dostawali szanse, więc jeden mecz nie powinien go w żaden sposób eliminować ze składu na następny mecz ...
28 września 2014, 19:17 / niedziela
Nie chciałbym tu jakoś usprawiedliwiać Matiego, ale przy interwencji w czasie nie prawidłowo przyznanego rożnego miał utrudnienie w postaci oślepiającego słońca. Pierwsza bramka jak sam przyznał w wywiadzie w przerwie na jego konto.
Co mi się w tym meczu najbardziej podobało to ci piłkarze w końcu zaczęli grać ze sobą.
28 września 2014, 19:19 / niedziela
Tak kurw.. Bąk zjebał, wolny przelot i odbitka ale to jest BĄK!! Ma bronić bo wolę żeby on jebał, a później i tak odrobią. Po prostu jak chcemy mieć lepszego bramkarza od obecnych to musimy zakontraktować kogoś z mega wyższej półki, niedostępnego obecnie w lidze polskiej. Co do całej reszty- pisałem po bramce na 2:1 - "atakowujemy" bo inaczej się nie da, trzeba przycisnąć gada i butem go;)
28 września 2014, 19:22 / niedziela
Stary a jakbyś grał mając w perspektywie powrót do Gdańska po meczu ze Stalą i ewentualne powitanie, częściowo winy odkupili (no w 10 %) ? Ja w każdym razie pamiętam tę żenadę, mam nadzieję, że oni w sobotę też będą pamiętać ten wstyd. 4:0 go częściowo zamaże :)
28 września 2014, 19:47 / niedziela
Zagrał bym na pełnej piz,,,,,ie.Dziś naprawdę nie wiele zabrakło do szczęścia.
28 września 2014, 20:00 / niedziela
to kiedy kurwa ten trener ?
28 września 2014, 20:18 / niedziela
Ciekawie o meczu, mimo, że to portal psa Fajty odnośnik
28 września 2014, 20:42 / niedziela
Bak popelnil jeden i kardynalny blad.

Sedzia pyta go po wygranym losowaniu co wybiera...
-strona, odpowiada.

Nosz kurde pomyslalem, czyli bronimy sie pod slonce.

Jak na ironie w II polowie pole karne bramkarza Gornika bylo w cieniu,natomiast na naszej... kazdy widzial gdzie bylo po stracie drugiej bramki.

Reasumujac pierwsza polowe bronil pod slonce,natomiast w II swiecilo z jego prawej strony,bramkarz Gornika nie mial natomiast przez caly mecz dyskomfortu.

Zycie sklada sie z detali...czemu tak idiotycznie wybral?
Moze lubi bronic pod slonce?
28 września 2014, 20:45 / niedziela
Dobra, dobra to jest szukanie teorii spiskowych.

Sam Bąk pytany w wywiadzie co było przyczyną utraty tego gola, czy może słońce? A Bąk odpowiedział, że słońce przecież było po stronie jego czyli świeciło na bramke górnika.
28 września 2014, 20:47 / niedziela
@prawda
"Venom jest taka stara prawda. Głuchy jak czegoś nie dosłyszy to doda i skłamie. Jesteś wręcz tego naukowym przykładem."

Nie pierwszy raz widzę na tym forum docinki w stronę "swoich". Możliwe, że masz rację i nie będę się spierał.

Natomiast śpiewanie "nic się nie stało..." a się stało.... jak wcześniej napisałem podchodzi pod sadomasochizm... : "przegraliście... nic się nie stało... z przyjemnością popatrzymy na to jak przegrywacie jeszcze raz, i jak wam się nie chce..." :)))))

szkoda że jeszcze ich po tylłkach nie całujemy... :))))
28 września 2014, 20:48 / niedziela
Czyli co Pilsner? Wychodzi na Hajtę ? Detale są najważniejsze ? :)
28 września 2014, 20:52 / niedziela
Hajto byl w cienu i pisal raport do Hamburga:)

"Szefie ja bym prowadzil juz 4:1"
28 września 2014, 21:17 / niedziela
jak ktos pisze ,ze 2 ramka nie była błędem Baka ,to oglądaliśmy 2 inne mecze:(
NIe myslcie sobie ,ze Bak dojdze do formy z przed roku ,bardzo mu tego zycze ale to jest juz nie możliwe:(
28 września 2014, 21:47 / niedziela
Vranjes, Maki, Colak w 11 kolejki Ligi + Extra.
Copyrights lechia.gda.pl 2001-2024. Wszystkie prawa zastrzeżone.
kontakt | 0.024